Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 499/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 października 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Jarosław Marek Kamiński

Sędziowie

:

SA Elżbieta Kuczyńska

SO del. Dariusz Małkiński (spr.)

Protokolant

:

Sylwia Radek - Łuksza

po rozpoznaniu w dniu 22 października 2015 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa M. M. (1) i B. C.

przeciwko (...) M. S., (...) spółce jawnej w O.

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie

z dnia 18 marca 2015 r. sygn. akt I C 396/14

1.  uchyla zaskarżony wyrok w punkcie I w zakresie żądania zapłaty kwoty 2.390,63 (dwa tysiące trzysta dziewięćdziesiąt 63/100) zł oraz w punkcie II w całości i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Olsztynie w tym zakresie;

2.  oddala apelację pozwanego w pozostałej części.

(...)

UZASADNIENIE

Powódki M. M. (1) i B. C. wystąpiły przeciwko pozwanemu (...) i (...) spółce jawnej w O. z powództwem o zapłatę kwoty 827.607,18 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 17 marca 2012 r. do dnia zapłaty.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz solidarnie od powódek kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych

Sąd Okręgowy w Olsztynie w wyroku częściowym wydanym dnia 18 marca 2015 r. w sprawie o sygn. akt I C 396/14: I. zasądził od pozwanego (...) i (...) spółki jawnej w O. na rzecz powodów M. M. (1) i B. C. kwotę 712.390,63 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 10 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty i II. oddalił powództwo w zakresie zapłaty pozostałej kwoty objętej ograniczeniem rozpoznania z postanowienia z rozprawy z dnia 6 marca 2015 r. tj. co do kwoty 79.616,55 zł.

Wyrok powyższy zapadł na gruncie następujących ustaleń faktycznych i prawnych.

Powódki M. M. (1) i B. C. po zawarciu z pozwanym umowy przedwstępnej dotyczącej kupna domu jednorodzinnego położonego w O. przy ul. (...), w celu pozyskania środków na przyszły zakup, zaciągnęły kredyt, spłacając do dnia wniesienia pozwu część odsetek w kwocie 69.803,55 zł.

W dniu 11 sierpnia 2011 r. powódki w wykonaniu umowy przedwstępnej zawarły z pozwanym umowę stanowczą przenoszącą własność domu za cenę 720.000 zł. Po wykonaniu szeregu prac wykończeniowych jedna z powódek M. M. (1) wraz z mężem zamieszkała w nabytym domu. W jednej ze ścian w pomieszczeniu pierwszej kondygnacji po wymontowaniu kratki wentylacyjnej powódka i jej mąż dostrzegli, iż właściwa ściana pomieszczenia znajduje się kilkanaście centymetrów za przesłoną wykonaną z płyty kartonowo-gipsowej, przy czym ściana przykryta płytą była wilgotna i pokryta grzybem oraz pomalowana tą samą farbą co pozostałe ściany budynku. Zawilgocenie spowodowane było niewłaściwym wykonaniem izolacji pomieszczenia, z oczywistym uchybieniem zasadom sztuki budowlanej.

Powódki wobec powyższego złożyły pozwanemu oświadczenie, w którym uchyliły się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu, czyniąc to w piśmie z dnia 27 marca 2012 r. Wobec stanowiska pozwanego kwestionującego zasadność oświadczenia, powódki złożyły w Sądzie Rejonowym w Olsztynie pozew, w którym domagały się zasądzenia sumy stanowiącej część należnej im ceny, uiszczonej pierwotnie pozwanemu na poczet zawartej umowy kupna-sprzedaży.

Wyrokiem z dnia 20 września 2012 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie zasądził od pozwanego na rzecz powódek kwotę 10.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 12 kwietnia 2012 r. do dnia zapłaty, obciążając stronę przegrywającą kosztami procesu. Sąd Rejonowy uwzględnił powództwo, m. in. opierając się na treści 84 i 86 k.c. i ustalając, iż pozwana przed zawarciem umowy sprzedaży zataiła przed powódkami wadę w postaci niewłaściwego wykonania izolacji.

Sąd Rejonowy uznał, że zawierając umowę powódki były w błędzie co do cech jej przedmiotu, a jako że zostały wprowadzone w błąd przez pozwanego podstępnie, to taki stan faktyczny wyczerpał normę art. 86 § 1 k.c.

W dniu 14 lutego 2014 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy po rozpoznaniu sprawy na skutek apelacji pozwanego oddalił apelację i uznał zasadność twierdzeń strony powodowej o istnieniu podstaw do uchylenia się od skutków prawnych złożonego oświadczenia woli zawartego w umowie o sprzedaży nieruchomości, wykluczając możliwość skorzystania przez powódki z odstąpienia od umowy w oparciu o rękojmię.

Powódki poczyniły na nieruchomości pewne nakłady, nadto poniosły koszty związane ze sporządzeniem aktu notarialnego w kwocie łącznej 2.390,63 zł, uiściły też prowizję z tytułu udzielonego kredytu w kwocie 8.800 zł, a także odsetki z tytułu zawartej umowy kredytowej za okres od dnia 02.08.2011 r. do dnia 24.04.2014 r. w kwocie 69.803,55 zł, opłaciły również ubezpieczenie nieruchomości w kwocie 1.013 zł, które stanowiło dodatkową, obligatoryjną formę zabezpieczenia kredytu. Obecnie nieruchomość obciążona jest hipoteką na kwotę przewyższającą 800 tys. zł.

Okoliczności niniejszej sprawy nie budzą wątpliwości i są bezsporne. Zostało także prawomocnie przesądzone, iż na dzień orzekania w sprawie o sygn. akt I C 643/12 powódek oraz pozwanej Spółki nie wiązała umowa kupna- sprzedaży, co było wynikiem skutecznego uchylenia się powódek od skutków ich wcześniejszego oświadczenia woli.

Podejmując obronę w niniejszej sprawie pozwany podniósł w pierwszej kolejności zarzut niezwiązania Sądu Okręgowego treścią zapadłego na jego niekorzyść poprzedniego wyroku, przytaczając okoliczności i składając wnioski dowodowe zmierzające do podważenia ustaleń oraz oceny poczynionej w tym zakresie przez Sądy obu instancji. Stanowisko to nie mogło jednak odnieść zamierzonego skutku, co wynika wprost z treści art. 365 k.p.c. Jeden z aspektów mocy wiążącej orzeczenia aktualizuje się bowiem w innym postępowaniu w ten sposób, że gdy występują w nim te same strony (chociażby w odmiennych rolach procesowych), ale inny jest przedmiot drugiego procesu, wówczas sąd rozpoznający między tymi samymi stronami kolejny spór musi przyjąć, że dana kwestia prawna kształtuje się tak jak zostało to wcześniej przyjęte w prawomocnym wyroku.

Prowadzi to do wniosku, że moc wiążącą, z perspektywy kolejnych postępowań, uzyskują ustalenia dotyczące tego, o czym orzeczono w związku z podstawą sporu, a więc rozstrzygnięcie o żądaniu w połączeniu z jego podstawą faktyczną (por. uzasadnienie wyroku S. N. z dnia 25 czerwca 2014 r. - IV CSK 610/13, podobnie wyrok S. N. z dnia 20 listopada 2014 r. - V CSK 6/14 - baza orz. LEX nr 1604655, także z dnia 6 marca 2014 r.- V CSK 203/13 OSNC 2015/2/23, Biul.SN 2014/5/13 gdzie dano wyraz poglądowi, iż zasada odpowiedzialności pozwanego, przesądzona w prawomocnym wyroku uwzględniającym część roszczenia, jest wiążąca w sprawie o zasądzenie pozostałej części).

Tym samym zasada żądania w zakresie w jakim oparta jest na kluczowym ustaleniu, stanowiącym podstawę rozstrzygnięcia, iż doszło do skutecznego uchylenia się przez powódki od skutków zawartej umowy nie może być skutecznie przez stronę pozwaną podważana, oczywiście nie w obrębie wszystkich zgłoszonych pozwem roszczeń, ale takich które są bezpośrednią i niepodważalną konsekwencją uchylenia się od skutków oświadczenia woli i tym samym zniweczenia wszelkich skutków zawartej umowy.

Zasadne zatem jest żądanie powódek zwrotu reszty uiszczonej przez nie ceny nabycia nieruchomości, tj. kwoty 710.000 zł, która stanowi różnicę pomiędzy kwotą zapłaconą przez powódki a sumą zasądzoną w wyroku Sądu Rejonowego w Olsztynie w przywołanej wcześniej sprawie. Sąd uznał również za zasadne żądanie zapłaty kwoty 2.390,63 zł tytułem kosztów sporządzenia aktu notarialnego, przy czym możliwość domagania się tejże kwoty znajduje swą podstawę prawną w treści art. 566 k.c. w zw. z art. 471 i nast. k.c.

Sąd uznał ponadto, iż co do zasady istnieją podstawy dla ustalenia odpowiedzialności pozwanej Spółki za zaistniałą wadę w szerszym jej zakresie. Pozwany bowiem nie tylko był sprzedającym, lecz również podmiotem, który przedmiot umowy wykonał, przy czym bezsporny charakter wady i przyjęte w budynku rozwiązanie zmierzające do odprowadzania wody czy nadmiaru wilgoci wskazuje ponad wszelką wątpliwość na to, iż osoby (pracownicy, podwykonawcy) faktycznie wykonujące prace oraz osoba odpowiedzialna za nadzór nad nimi (kierownik budowy) dopuściły się błędów i zaniechań polegających na złym wykonaniu izolacji (a właściwie poniechaniu wykonania hydroizolacji - k. 86 akt S.R. w O.), za co niewątpliwie odpowiada, w myśl art. 474 k.c., pozwany.

Odmiennie natomiast należało ocenić pozostałe roszczenia objęte rozpoznaniem Sądu w ramach ograniczenia wynikającego z postanowienia wydanego na rozprawie dnia 6. 03. 2015 r., a związanego z decyzją o wydaniu wyroku częściowego.

Brak jest w ocenie Sądu podstaw dla zasądzenia równowartości sumy zapłaconych przez powódki bankowi kredytującemu: odsetek kapitałowych, prowizji od udzielonego kredytu oraz kwoty ubezpieczenia nieruchomości, ponieważ obowiązek ich zapłaty jako równowartości szkody nie pozostaje w adekwatnym związku przyczynowo-skutkowym z wadą budynku i niepoinformowaniem o niej przez pozwanego.

Pozwany odpowiada z tytułu istnienia wady, za którą odpowiada na podstawie art. 566 k.c. jako sprzedawca, nie zaś z czynu niedozwolonego polegającego np. na rozmyślnym i celowym doprowadzeniu do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, bowiem dla ustalenia tego ostatniego brak jest w świetle oferowanego pozwem materiału dowodowego dostatecznych podstaw.

Wskazać należy, iż powódki reprezentowane przez profesjonalnego pełnomocnika nie powołały się w pozwie na czyn niedozwolony jako podstawę żądania. Również za taką podstawą nie przemawiały wnioski dowodowe, które zostały złożone na okoliczności braku informacji o wadzie budynku oraz nieistnienia umowy między stronami. Dowody te nie zmierzały do wykazania winy pozwanego w kontekście odpowiedzialności deliktowej, a jedynie skupiały się na wadzie jako takiej i skutecznym uchyleniu się od skutków prawnych umowy.

Wbrew zapatrywaniu strony powodowej, wyrok Sądu Rejonowego, chociaż kreuje związanie ustaleniami i oceną prawną okoliczności ustania umowy oraz istnienia obowiązku zwrotu świadczeń wzajemnych uzyskanych przez kontrahentów, to jednak nie przesądza odpowiedzialności odszkodowawczej, deliktowej po stronie pozwanej.

Zasądzona w powyższym wyroku kwota stanowi bowiem świadczenie nienależne w rozumieniu art. 410 k.c., nie zaś odszkodowanie. Po wtóre, powódki występowały z pozwem w sprawie S.R. w O. w oparciu o błąd oraz odstąpienie od umowy na podstawie rękojmi i taką alternatywną podstawę zwrotu ceny przyjął Sąd Rejonowy w oparciu o istnienie wady istotnej. Sąd drugiej instancji zmienił wprawdzie lub doprecyzował taką ocenę poprzez przyjęcie, iż za podstawę orzeczenia przyjąć należało błąd i jego dalsze skutki, jednakże w żadnym razie nie przesądzał odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego.

Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 25 czerwca 2014 r. IV CSK 610/13, nie mają mocy wiążącej ani poglądy prawne wyrażone w uzasadnieniu orzeczenia, ani motywy i ustalenia faktyczne zawarte w uzasadnieniu.

Sąd dopuścił zawnioskowany dowód z przesłuchania stron, z którego wynika, iż budowa w 2008 r. była realizowana pod nadzorem kierownika budowy i nie był nim nikt z zarządu pozwanego, który jako organ reprezentujący Spółkę w ramach umowy kupna - sprzedaży nie miał także wiedzy na temat braku hydroizolacji i tego skutków, co wynika z niekwestionowanych zeznań strony pozwanej. Fakt występowania na ścianie zawilgoceń, o którym sprzedawca nie poinformował nabywcy, nie musi świadczyć o wiedzy na temat przyczyn, istotności czy skali i nieusuwalności wady, co mogłoby świadczyć o zamiarze lub godzeniu się na sprzedaż rzeczy nienadającej się do umówionego użytku.

Zdaniem Sądu brak jest podstaw do uznania, iż poniesione przez powódki koszty były powiązane z wadą. Uiszczone odsetki kapitałowe od kredytu, prowizja oraz ubezpieczenie są jedną i jedyną konsekwencją zaciągniętego przez powódki kredytu, który jest wynikiem autonomicznej decyzji powódek co do sposobu pozyskania środków na zakup domu i jako taki pozostaje jedną z wielu metod osiągnięcia takiego celu.

W literaturze przedmiotu i orzecznictwie podkreśla się, że o tym w jakim zakresie szkoda jest normalnym następstwem zdarzenia, powinien rozstrzygać każdorazowo całokształt okoliczności sprawy mających znaczenie dla oceny granicy między tymi skutkami, które można przypisać podmiotowi pozwanemu o naprawienie szkody a tymi, których przypisać mu nie można.

W orzeczeniu z dnia 18 kwietnia 2002 r., II CKN 1216/00 (OSNC 2003/4/58), Sąd Najwyższy podkreślił, że za normalne następstwo danego zdarzenia (tu nieujawnionej wady) uważa się taki skutek, który zazwyczaj, w zwykłym porządku rzeczy, jest konsekwencją tego zdarzenia, zaś w sytuacjach granicznych rozstrzygające znaczenie winno mieć, ze względu na niedookreśloność zwrotu "normalne następstwa", poczucie prawa sędziego. Ową „normalność” w pierwszej kolejności wyznaczają granice wiedzy i doświadczenia życiowego oceniane na płaszczyźnie typowych, powtarzalnych zachowań, zjawisk i zdarzeń życia codziennego. W tych warunkach zebrany materiał dowodowy wskazuje, iż wzięcie kredytu nie jest normalną, obiektywna i typową koniecznością powiązaną z zaistnieniem wady rzeczy, na której zakup kredyt został zaciągnięty. Powódki zaciągnęły zresztą kredyt na podstawie wniosku złożonego w dniu 8 lipca 2011 r. tj. na ponad miesiąc przed zawarciem umowy, kredyt zaś nie był ujęty w umowie jako przyjęty przez strony sposób płatności.

Tym samym w odniesieniu do analizowanych wydatków, z uwagi na brak związku przyczynowego pomiędzy nimi a wadą, powództwo należało oddalić. (art. 361 k.c. w zw. z art. 566 k.c.) Sąd w niniejszym wyroku częściowym nie przesądził w żadnym razie zasady rozliczenia nakładów powódek na nieruchomości, które zostaną ocenione odrębnie.

O zwrocie reszty uiszczonej ceny rozstrzygnięto na podstawie art. 410 k.c., zaś o zapłacie równowartości kosztów aktu notarialnego orzeczono w oparciu o art. 566 w zw. z art. 471 k.c.

Odnosząc się do hipoteki obciążającej nieruchomość, Sąd uznał, iż po zwrotnym przeniesieniu własności, pozwany może skorzystać z możliwości wynikającej z treści art. 518 § 1 pkt 1 k.c., spłacając cudzy dług, za który odpowiedzialny jest rzeczowo i wstępując w prawa kredytującego banku jako wierzyciela. W takiej sytuacji może też skutecznie doprowadzić do potrącenia własnej już wierzytelności z wierzytelnością powódek wynikającą z niniejszego wyroku. W zakresie przewyższającym kwotę zasądzoną wyrokiem, w takim rozmiarze w jakim pozwany spłaci bankowi kredytującemu zadłużenie hipoteczne, będzie miał roszczenie zwrotne wobec powódek. Nie ma natomiast podstaw dla uznania, iż w konkretnych okolicznościach sprawy hipoteka sama przez się miałaby stać na przeszkodzie zasądzeniu zwrotu uiszczonej ceny i kosztów sporządzenia nieważnej na chwilę obecną umowy.

Jeśli chodzi o odsetki, te w ocenie Sądu nie przysługują od dnia złożenia oświadczenia o uchyleniu się od skutków oświadczenia woli, ale od daty skutecznego wezwania do zapłaty obejmującego całą należność. Skoro miało ono miejsce w dniu 21 marca 2014 r. i wyznaczało termin 14 dni od momentu doręczenia wezwania na spełnienie świadczenia, odsetki należało zasądzić od dnia upływu tak zakreślonego terminu.

Apelacje od tego wyroku wniosły obie strony.

Powódki zaskarżyły orzeczenie w części, tj. w punkcie II, oddalającym powództwo co do kwoty 79.616,55 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 27 marca 2012 r. do dnia zapłaty oraz co do odsetek ustawowych od kwoty 712.390,63 zł liczonych od dnia 27 marca 2012 r. do dnia 10 kwietnia 2014 r. w kwocie 188.773,76 zł i zarzuciły wyrokowi:

1.  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj.: art. 233 § 1 k.p.c. i art. 366 k.p.c. w zw. z art. 365 § 1 k.p.c. poprzez dowolną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego w postaci wyroku Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 20 września 2012 r. wydanego w sprawie o sygn. akt I C 643/12 i wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 14 lutego 2013 r. wydanego w sprawie o sygn. akt IX Ca 784/12 oraz dowodu z przesłuchania stron i błędną ocenę skutków prawnych w/w wyroków, co skutkowało nieprzyjęciem wprost za ustalone podstępnego, zawinionego zachowania pozwanego polegającego na świadomym zatajeniu przed powódkami wady fizycznej nieruchomości, a przyjęciem, że w/w wyroki wiążą Sąd w niniejszej sprawie jedynie w zakresie ustalenia skutecznego uchylenia się powódek od skutków prawnych umowy sprzedaży, bez przyczyn leżących u podstaw tego ustalenia i w konsekwencji wykluczeniem odpowiedzialności deliktowej pozwanego wobec braku wykazania jego winy, podczas gdy Sąd w niniejszej sprawie był związany na mocy art. 366 k.p.c. w zw. z 365 § 1 k.p.c. ustaleniami dotyczącymi tego, o czym orzeczono w związku z podstawą sporu, a więc ustaleniem podstępnego zatajenia przez pozwanego wady sprzedawanej powódkom nieruchomości, z którego to podstępu wprost wynika zawinione, umyślne działanie pozwanego a nadto z dowodu z przesłuchania stron wynika, że pozwany wiedział o wadzie i jej ukryciu i nie poinformował o tym powódek.

2.  naruszenie prawa materialnego, tj.: art. 566 § 1 k.c. w związku z art. 471 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i art. 415 k.c. poprzez jego niezastosowanie w zakresie roszczenia powódek o naprawienie szkody w postaci zapłaconych kosztów notarialnych sporządzenia umowy, odsetek kapitałowych i prowizji od udzielonego kredytu oraz kosztów ubezpieczenia nieruchomości i w konsekwencji art. 455 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w zakresie odsetek żądanych od poniesionych kosztów notarialnych umowy tj. przyjęcie, że pozwany ponosi względem powódek w tym zakresie odpowiedzialność kontraktową oraz z tytułu istnienia wady rzeczy sprzedanej i w konsekwencji, że roszczenie o zwrot kosztów notarialnych stało się wymagalne dopiero dnia 10 kwietnia 2014 r., tj. w momencie upływu 14-dniowego terminu do spełnienia świadczenia wyznaczonego wezwaniem do zapłaty, podczas gdy okoliczności sprawy, tj. podstępne zatajenie wady nieruchomości przez pozwanego, skuteczne uchylenie się przez powódki od skutków prawnych umowy sprzedaży zawartej pod wpływem błędu oraz poniesienie szkody z powodu zawarcia nieważnej z tych przyczyn umowy, wskazują na wypełnienie hipotezy i dyspozycji art. 415 k.c., art. 410 k.c. w zw. z art. 405 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i art. 415 k.c. poprzez jego niezastosowanie w zakresie roszczenia powódek o zwrot reszty ceny i w konsekwencji art. 455 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w zakresie żądanych odsetek, poprzez wadliwe przyjęcie, że zwrot reszty ceny znajduje uzasadnienie w przepisach o świadczeniu nienależnym i w konsekwencji, że roszczenie to stało się wymagalne dopiero dnia 10 kwietnia 2014 r., tj. po upływie terminu do spełnienia świadczenia wyznaczonego wezwaniem do zapłaty, podczas gdy przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu, którego rodzaj stanowi świadczenie nienależne, stosuje się dopiero, gdy brak jest możliwości zakwalifikowania stosunku łączącego strony według innych przepisów, a okoliczności faktyczne niniejszej sprawy wskazują, że pozwany dopuścił się deliktu, polegającego na świadomym, podstępnym zatajeniu wady sprzedawanej rzeczy, a więc Sąd powinien zasądzić odsetki od dnia 27 marca 2012 r., albowiem termin zwrotu ceny zapłaconej pod wpływem wywołanego przez pozwanego błędu, wynika z właściwości zobowiązania, gdyż pozwany wiedział o wadzie już w momencie zawarcia umowy, tym bardziej zaś po otrzymaniu oświadczenia powódek o uchyleniu się od skutków prawnych umowy zawartej pod wpływem wywołanego podstępnie błędu, był zobowiązany do zwrotu.

Mając na względzie powyższe, powódki wniosły o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie II, poprzez zasądzenie od pozwanego (...) i (...) spółka jawna na rzecz powódek M. M. (1) i B. C. kwoty 79.616,55 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 10 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty oraz kwoty 188.773,76 zł tytułem odsetek ustawowych od kwoty 712.390,63 zł za okres od dnia 27 marca 2012 r. do dnia 9 kwietnia 2014 r.,

2.  zasądzenie od pozwanego na rzecz powódek kosztów procesu za instancję odwoławczą, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Ewentualnie, na wypadek nieuwzględnienia powyższych zarzutów, zaskarżonemu wyrokowi zarzuciły:

1.  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na jego treść, tj.:

a.  art. 233 § 1 k.p.c., polegające na dowolnej ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego i wadliwym przyjęciu, że pomiędzy zatajeniem wady nieruchomości a uszczupleniem majątku powódek w postaci zapłaty odsetek kapitałowych i prowizji od zaciągniętego na zakup nieruchomości kredytu oraz kosztów ubezpieczenia nieruchomości nie zachodzi normalny, adekwatny związek przyczynowo-skutkowy, podczas gdy powódki zaciągnęły kredyt i poniosły związane z nim koszty wskutek wprowadzenia ich przez pozwanego w sposób podstępny w błąd co do stanu sprzedawanej nieruchomości i kwestia istnienia związku przyczynowego winna być oceniana w świetle tego faktu, a nie zaistnienia lub ujawnienia wady, jak to uczynił Sąd I instancji,

b.  art. 233 § 1 k.p.c., polegające na dowolnej ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego w postaci akt sprawy Sądu Rejonowego w Olsztynie w sprawie sygn. akt I C 634/12 i w konsekwencji wadliwe przyjęcie, że wezwanie pozwanego do zwrotu uiszczonej ceny nieruchomości i nakładów poczynionych na nieruchomość nastąpiło dopiero pismem z dnia 21 marca 2014 r., wyznaczającym do tego 14-dniowy termin i odsetki od kwoty 712.390,63 zł należało zasądzić od dnia 10 kwietnia 2014 r., podczas gdy już z odpisu pozwu doręczonego pozwanemu w sprawie Sądu Rejonowego w Olsztynie, sygn. akt I C 634/12, wynikało wezwanie do zapłaty kwoty 750 - 800 tysięcy złotych tytułem zwrotu ceny uiszczonej za nieruchomość i poczynionych na nią nakładów.

Mając na uwadze powyższe zarzuty, wniosły o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie II, poprzez zasądzenie od pozwanego (...) i (...) spółka jawnej na rzecz powódek M. M. (1) i B. C. kwoty 79.616,55 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 10 kwietnia 2014 r. do dnia zapłaty oraz odsetek ustawowych od kwoty 712.390,63 zł za okres od dnia doręczenia odpisu pozwu pozwanej w sprawie Sądu Rejonowego w Olsztynie, sygn. akt I C 634/12 do dnia 10 kwietnia 2014 r. i

2.  zasądzenie od pozwanej na rzecz powódek kosztów procesu za instancję odwoławczą, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwany w swojej apelacji zaskarżył wyrok częściowy w pkt I - w całości i zarzucił orzeczeniu:

I.  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, a mianowicie:

1.  art. 365 § 1 k.p.c., poprzez jego zastosowanie w sytuacji, gdy w przedmiotowej sprawie ustalenia dokonane w innym postępowaniu przez Sąd Rejonowy w Olsztynie w sprawie o sygn. akt I C 643/12 nie są wiążące dla Sądu I instancji, bowiem w/w postępowanie sądowe nie miało charakteru prejudycjalnego dla niniejszej sprawy, a nadto stan związania Sądu I instancji prawomocnym wyrokiem w innej sprawie uchyliło pojawienie się nowych istotnych dla rozstrzygnięcia okoliczności mających wpływ na podstawy ewentualnej odpowiedzialność pozwanej, co w konsekwencji doprowadziło do nieprawidłowego przyjęcia przez Sąd I instancji, że podstawą odpowiedzialności pozwanej są przepisy regulujące wady oświadczenia woli, a nie rękojmię za wady rzeczy sprzedanej,

2.  art. 217 1 i 3 k.p.c. w zw. z art 227 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c., polegające na pominięciu wniosku dowodowego pozwanej, zgłoszonego w odpowiedzi na pozew z dnia 7 października 2014r. o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego właściwych specjalności z zakresu budownictwa, geologii i geotechniki z Politechniki G. z Wydziału (...), podczas gdy dowód ten dotyczy okoliczności mających dla sprawy istotne znaczenie, bowiem zmierzał do ustalenia przyczyny podsiąkania i zawilgocenia w lokalu mieszkalnym nr (...) położonym w O. przy ul. (...), a sporne okoliczności nie zostały jeszcze dostatecznie wyjaśnione,

II.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mających wpływ na jego treść, polegający na:

1.  przyjęciu, że pozwana odpowiada równocześnie na podstawie przepisów dotyczących wad oświadczenia woli - w zakresie uchylenia się powódek od skutków prawnych złożonego oświadczenia zawartego w umowie sprzedaży przedmiotowej nieruchomości, natomiast w zakresie roszczenia odszkodowawczego tytułem kosztów sporządzenia aktu notarialnego - na podstawie przepisów dotyczących rękojmi za wady, co utrudnia weryfikację instancyjną prawidłowości rozstrzygnięcia,

2.  przyjęciu, że hipoteka obciążająca przedmiotową nieruchomość - lokal mieszkalny nr (...) położony w O. przy ul. (...) na łączną kwotę 838.200,00 zł (na dzień 19.08.2011 r. zgodnie z wpisem w księdze wieczystej dla przedmiotowej nieruchomości) nie obniża jej wartości, zaś z uwagi na skuteczne uchylenie się - w ocenie Sądu I instancji - przez powódki od skutków prawnych złożonego oświadczenia zawartego w umowie sprzedaży tej nieruchomości, pozwany może skorzystać z możliwości wynikającej z treści art. 518 § 1 pkt 1 k.p.c., co w konsekwencji doprowadziło do zasądzenia od niego na rzecz powódek kwoty 712.390,63 zł, w sytuacji gdy dług powódek wobec wierzyciela - banku nie jest jeszcze wymagalny, bank może nie być zainteresowany cesją wierzytelności, a nadto Sąd nie wskazał, jaka jest aktualna kwota zadłużenia powódek, co sprawia, że pozwany w rzeczywistości nie jest w stanie spłacić ich długu, za który odpowiedzialny jest rzeczowo,

3.  przyjęciu, że odsetki od kwoty zasądzonej w pkt I zaskarżonego wyroku częściowego należą się od dnia upływu 14-dniowego terminu wskazanego w wezwaniu do zapłaty, liczonego od dnia jego doręczenia pozwanemu, w sytuacji gdy roszczenie powódek nie jest jeszcze wymagalne, zważywszy, że wymienione nie zaoferowały pozwanemu zwrotu świadczenia wzajemnego.

Podnosząc wyżej wymienione zarzuty, pozwany wniósł o:

1.  zmianę wyroku częściowego w zaskarżonej części, tj. co do pkt I poprzez oddalenie powództwa w tym zakresie,

ewentualnie

2.  uchylenie wyroku częściowego w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania i

3.  zasądzenie od powódek solidarnie na rzecz pozwanego kosztów postępowania według norm przepisanych za obie instancje.

Ponadto na podstawie art. 380 k.p.c. pozwany wniósł o rozpoznanie przez Sąd II instancji postanowienia Sądu I instancji z dnia 6 marca 2015 r. pomijającego jego wniosek zgłoszony w odpowiedzi na pozew z dnia 7 października 2014 r. o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego właściwych specjalności z zakresu budownictwa, geologii i geotechniki z Politechniki G. z Wydziału (...), na okoliczność możliwej przyczyny występowania wilgoci w ścianie lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w O. przy ul. (...) w postaci awarii wodnokanalizacyjnej w lokalu sąsiednim z uwzględnieniem niskiego poziomu lub braku wody gruntowej w przedmiotowej nieruchomości oraz o przeprowadzenie tego dowodu przez Sąd II instancji na podstawie art. 382 k.p.c.

W innym swoim piśmie pozwany wniósł o oddalenie apelacji powódek.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powódek okazała się być zasadna, pomimo nietrafność niektórych jej argumentów, zaś apelacja pozwanego zasługiwała na uwzględnienie jedynie w niewielkiej części.

Z uwagi na podstawowe dla rozpoznania niniejszego sporu znaczenie rozstrzygnięcia zapadłego w sprawie prejudycjalnej Sądu Rejonowego w Olsztynie prowadzonej pod sygn. akt I C 643/12, czemu obie strony dały wyraz formułując w początkowych fragmentach swoich apelacji zarzuty naruszenia art. 365 i 366 k.p.c., przesądzenia wymaga zakres oraz istota prawomocności materialnej tego orzeczenia.

Zaaprobować należy obecny od lat w judykaturze i piśmiennictwie pogląd wskazujący, że powagę rzeczy osądzonej ma tylko rozstrzygnięcie zawarte w sentencji orzeczenia. Motywy zawarte w jego uzasadnieniu i ustalenia faktyczne nie korzystają z tego przymiotu, choćby stanowiły przesłankę rozstrzygnięcia i nie wiążą sądu w rozstrzyganiu innej sprawy. Przedmiotem rozstrzygnięcia jest tylko roszczenie w takiej postaci, w jakiej sformułowane ono zostało przez powoda w pozwie względnie w toku postępowania i tylko na nie rozciąga się powaga rzeczy osądzonej wydanego przez sąd rozstrzygnięcia (tak S.N. w wyroku z dnia 13 października 2005 r., I CK 217/05, LEX nr 187004, por. także S.N. w wyrokach: z dnia 15 lutego 2007 r., II CSK 452/06, OSNC-ZD 2008/A/20, z dnia 8 marca 2010 r., II PK 258/09,LEX nr 589980, z dnia 29 września 2011 r., IV CSK 652/10, LEX nr 1129162).

Prawomocność materialna orzeczenia wyraża się więc w nakazie przyjmowania przez sądy rozstrzygające inne sprawy stanowiska, że w danej sytuacji stan prawny przedstawia się tak, jak to wynika z wcześniejszego orzeczenia sądu, przy czym dla określenia granic tej prawomocności mogą mieć znaczenie ustalenia faktyczne i prawne objęte jego uzasadnieniem, jeżeli obejmują zakres żądania będący przedmiotem sprawy rozpoznawanej później (por. S. N. w powołanym wyżej wyroku z dnia 15 lutego 2007 r. II CSK 452/06 a ponadto w wyroku z dnia 19 października 2012 r. V CSK 485/11, LEX nr 1243099). Innymi słowy, sąd nie jest związany ustaleniami wynikającymi z uzasadnienia orzeczenia w takim zakresie, w jakim nie miały one znaczenia dla rozstrzygnięcia zawartego w wyroku. Jest natomiast związany wskazanymi w uzasadnieniu ustaleniami mającymi wpływ na końcowe rozstrzygnięcie, w szczególności ustaleniami prejudycjalnymi, których skutkiem było wydanie określonego wyroku lub postanowienia orzekającego co do istoty sprawy (tak S.A. w Białymstoku w wyroku z dnia 22 maja 2015 r., I A Ca 739/14, LEX nr 1734648, w ślad za uchwałą S.N. z dnia 12 marca 2003 r., III CZP 97/02, OSNC 2003/12/160).

Wyrok prawomocny ma też ten skutek, że prekluduje cały materiał dowodowy, który przy rozpoznaniu sprawy wchodził w zakres podstawy faktycznej żądania pozwu, nawet jeżeli w toku postępowania dowodowego nie został przedstawiony przez strony sądowi (por. S.N. w uzasadnieniu postanowienia z dnia 15 kwietnia 2015 r., IV CSK 434/14,LEX nr 1711698 oraz w uchwale - 7 – z dnia 16 listopada 1954 r., I CO 41/54, OSNCK 1956/1/3, stanowiącej zasadę prawną). W konsekwencji, w późniejszym procesie, wszczętym celem dochodzenia fragmentu kwoty już zasądzonej w postępowaniu wcześniejszym, nie jest możliwe powoływanie się na nowe środki dowodowe w celu podważenia ustaleń prejudycjalnych wcześniej przesądzonych. Z tej przyczyny argumentacja zawarta w apelacji pozwanego, wskazująca na zmianę okoliczności sprawy wynikającą z pojawienia się nowych dowodów i okoliczności związanych z uchyleniem się powódek od skutków prawnych umowy łączącej je z pozwanym i skutkującą domniemanym uchyleniem prawomocności materialnej wyroku S.R. w O. wydanego w sprawie o sygn. akt I C 643/12, jest przeciwskuteczna, zaś utożsamienie dowodów niezgłoszonych w czasie właściwym ze zmianą okoliczności faktycznych i prawnych zamkniętego już prawomocnie sporu – nieuprawnione.

Reasumując niniejszy wywód, należy zgodzić się z Sądem I instancji, że był on związany ustaleniami faktycznymi i prawnymi Sądu Rejonowego w Olsztynie w przedmiocie zasadności uchylenia się powódek od skutków prawnych łączącej je z pozwanym umowy kupna-sprzedaży nieruchomości, które rodzi roszczenie o zwrot świadczenia pieniężnego stanowiącego uiszczoną cenę znajdujące oparcie w przepisach o bezpodstawnym wzbogaceniu, a konkretnie kondykcji nienależnego świadczenia (art. 410 § 2 k.p.c. - por. S.N. w wyroku z dnia 13 stycznia 2015 r., II PK 67/14, LEX nr 1652387). W tych warunkach prawidłowość orzeczenia zasądzającego od pozwanego na rzecz powódek kwotę 710.000 zł jako część należności wcześniej skutecznie dochodzonej, nie budzi wątpliwości Sądu odwoławczego. Podobnie ocenić trzeba towarzyszące temu orzeczeniu rozstrzygnięcie odsetkowe.

Nieważność umowy, od której skutków kontrahent skutecznie się uchylił, niweczy wszelkie ustalenia umowne dotyczące wymagalności wzajemnych świadczeń i stwarza nakaz ich spełnienia niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania, zgodnie z dyspozycją art. 455 k.c. Przedsądowe wezwanie do zapłaty żądanej kwoty w terminie 14-stu dni, skierowane przez powódki do pozwanego dnia 21 marca 2014 r. (k. 34-35), dotarło do adresata dnia 26 marca 2014 r. (k. 35), a więc data wymagalności odsetek została prawidłowo ustalona na dzień 10.04.2014 r.; formułowane w tej mierze przez obie strony niniejszego sporu zarzuty naruszenia przepisów obowiązującego prawa są więc niezasadne.

Sąd Okręgowy słusznie przyjął brak związania po swojej stronie treścią ustaleń faktycznych i prawnych dokonanych w sprawie o sygn. akt I C 643/12 w kontekście dochodzonego przez powódki roszczenia odszkodowawczego i prawidłowo ocenił je jako żądanie o charakterze deliktowym. Nie sposób jednak zaakceptować stanowiska tego Sądu w przedmiocie wiążącego charakteru podstawy prawnej roszczenia (ex contractu) wskazanej przez powódki, która uniemożliwiać ma dokonanie odmiennej subsumpcji ustalonego stanu faktycznego, niż ta rekomendowana przez strony powodowe.

Proces właściwego skonfrontowania okoliczności stanu faktycznego z hipotezą normy prawa materialnego jest zastrzeżony dla sądu, który może zastosować przepis błędnie pominięty przez powoda. Władza sądownicza opiera się bowiem na swobodzie subsumpcji okoliczności faktycznych pod właściwe normy prawa materialnego, zgodnie z paremią „da mihi factum, dabo tibi ius” (ew. „iura novit curia”), co przekłada się również na niezwiązanie sądu odwoławczego oceną prawnomaterialną sądu I instancji i zgłaszanymi w tej materii zarzutami strony apelującej (por. S.N. w postanowieniu z dnia 5 czerwca 2014 r., IV CSK 607/13, LEX nr 1514742 oraz w wyroku z dnia 2 kwietnia 2003 r., I CKN 160/01, LEX nr 78813). W tych warunkach, błędne powoływanie się powódek na przepisy o odpowiedzialności kontraktowej pozwanego nie może stanowić przesłanki oddalenia ich powództwa odszkodowawczego.

Sąd Okręgowy błędnie też uznał, iż szkoda powódek rozumiana jako ich wydatki na pozyskanie kredytu (odsetki, prowizja) nie pozostaje w normatywnym związku przyczynowym z bezprawnym zachowaniem pozwanego polegającym na zatajeniu przed nimi wady budynku. Sąd również niezasadnie wyodrębnił z powyższej kategorii koszty sporządzenia umowy notarialnej, rozliczając je na zasadzie art. 566 par. 1 k.c., co słusznie wytknęły powódki w zarzucie nr 2a) swojej apelacji, chociaż równocześnie zakwestionował prawo powódek do posługiwania się kontraktową podstawą formułowanych żądań, a więc również przepisami o rękojmi za wady rzeczy sprzedanej.

Zgodnie z art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W doktrynie i orzecznictwie powszechnie zaaprobowano stanowisko, że dla stwierdzenia w określonym stanie faktycznym adekwatnego związku przyczynowego należy: 1) ustalić, czy zdarzenie stanowi warunek konieczny wystąpienia szkody (test conditio sine qua non); 2) ustalić, czy szkoda jest normalnym następstwem tego zdarzenia (selekcja następstw); (por. A. Olejniczak (w:) A. Kidyba, Komentarz, t. III, LEX, 2014 oraz Z. Banaszczyk (w:) K. Pietrzykowski, Komentarz, t. I, 2011, art. 361, nb 7–8; M. Kaliński, Szkoda na mieniu..., s. 386 i n.; A. Koch, Związek przyczynowy..., s. 68 i n.).

W ślad za Sądem Najwyższym w jego wyroku z dnia 12 września 2013 r., IV CSK 61/13 (op. w OSNC-ZD 2014/4/68) podkreślić wypada, że „w przypadku badania istnienia adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy szkodą a zdarzeniem szkodzącym, przybierającym postać zaniechania, przeprowadzenie testu conditio sine qua non polega na przeprowadzeniu oceny, według zasad wiedzy i doświadczenia życiowego, z jak dużym prawdopodobieństwem ukształtowałyby się stosunki faktyczne, gdyby zostało podjęte zaniechane działanie”.

Bezspornie jedyną przyczyną (dostrzegalną w zebranym materiale dowodowym) zaciągnięcia kredytu bankowego przez powódki był zamiar nabycia przedmiotowej nieruchomości, wynikający z niedostatecznego stanu posiadanych przez nie środków finansowych. Brak jest przy tym przesłanek twierdzenia, że powódki i tak zaciągnęłyby zobowiązanie kredytowe, nawet nieprzymuszone do tego potrzebą związaną z nabyciem posesji przy ul. (...) w O.. W konsekwencji zaciągnięcie kredytu połączone z poniesieniem wszystkich nieuchronnie temu towarzyszących ciężarów w postaci opłaty prowizyjnej, wydatków na zabezpieczenie spłaty kredytu, w tym wymaganego przez bank ubezpieczenia domu, i odsetek od pożyczonego kapitału) łączy z umową kupna – sprzedaży wadliwej nieruchomości węzeł przyczynowości normalnej (adekwatnej). Podobnie należy ocenić powiązanie przycznowo-skutkowe między poniesieniem opłat notarialnych (wieczystoksięgowych) a zawarciem umowy. W tych warunkach przyjęta przez Sąd Okręgowy koncepcja istnienia przesłanki niweczącej żądanie odszkodowawcze powódek oparta o domniemany brak powiązania przyczynowo-skutkowego, czemu towarzyszyło oddalenie wniosków dowodowych na poparcie tez obrony pozwanego, była niesłuszna, co w konsekwencji doprowadziło do skasowania zaskarżonego wyroku w tej części.

Zgodnie z art. 386 § 4 k.p.c., sąd drugiej instancji może uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania tylko w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy albo gdy wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.

Wskazać należy, że granice procesu cywilnego zakreśla nie tylko strona powodowa poddając pod osąd określone fakty, z których wywodzi skutki prawne, ale także przeciwnik procesowy, zwalczając zaistnienie tych okoliczności lub przedstawiając zdarzenia niwelujące konsekwencje udowodnionych przez powoda faktów. W doktrynie i orzecznictwie ugruntowany jest też pogląd, że nierozpoznanie istoty sprawy odnosi się do roszczenia będącego podstawą powództwa i zachodzi, gdy sąd pierwszej instancji nie orzekł w ogóle merytorycznie o żądaniach stron, zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania pozwu albo pominął merytoryczne zarzuty pozwanego (zob. w szczególności wyrok SN z dnia 23 września 1998 r., II CKN 897/97, OSNC 1999, nr 1, poz. 22; wyrok SN z dnia 14 maja 2002 r., V CKN 357/00, Lex, nr 55513, postanowienie z dnia 4 września 2014 r., II CZ 41/14).

Istotą normy prawnej zawartej w powyższym przepisie jest upoważnienie do wydania przez sąd odwoławczy orzeczenia kasatoryjnego w określonych sytuacjach procesowych, jako wyjątku od zasady orzekania co do meritum sporu w tym postępowaniu. Jego brzmienie wskazuje jednocześnie na to, że nie zachodzi obowiązek prowadzenia przez sąd drugiej instancji postępowania dowodowego, zmierzającego do wyjaśnienia rzeczywistej treści stosunków faktycznych i prawnych w sytuacji, gdy sąd pierwszej instancji zaniechał rozważenia poddanych przez strony pod osąd żądań i twierdzeń, jak również, gdy nie dokonał oceny przeprowadzonych dowodów i pominął mogące mieć wpływ na rozstrzygnięcie meritum sporu dowody zawnioskowane przez strony dla ustalenia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. W doktrynie i orzecznictwie słusznie zwraca się przy tym uwagę na związane z wydaniem przez sąd drugiej instancji wyroku reformatoryjnego ryzyko pozbawienia stron jednej instancji merytorycznej (zob. S.N. w wyroku z dnia 13 listopada 2002 r., I CKN 1149/00, LEX nr 75293).

Sąd Okręgowy zaniechał przeprowadzenia postępowania dowodowego na okoliczności faktycznej wysokości szkody poniesionej przez powódki oraz bezprawnego przyczynienia się pozwanego do jej powstania; szczególnie w kontekście drugiego z tych wątków istotnego znaczenia nabiera zbadanie konkurencyjnych przesłanek powstania wady budynku nabytego przez powódki. Z uwagi na brak związania treścią orzeczenia wydanego w sprawie o sygn. akt I C 643/12 i poczynionych w niej ustaleń, pozwany ma prawo podjąć w niniejszym procesie wszelkie działania obronne przed odpowiedzialnością deliktową. Nierozpoznanie tych kwestii uzasadniało uchylenie zaskarżonego wyroku w analizowanej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, co dodatkowo pozwoli na zgodne z zasadą ekonomiczności postępowania dowodowego jego przeprowadzenie wspólnie dla wszystkich pozostałych roszczeń i orzeczenie o nich w jednym wyroku.

Końcowo wskazać należy, w odpowiedzi na jeden z zarzutów apelacji pozwanego (nr II.2), że wpisanie hipoteki zabezpieczającej spłatę kredytu powódek do księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości przy ul. (...) nie hamuje opartego o przepisy o zwrocie nienależnego świadczenia roszczenia o zapłatę kwoty 710.000 zł stanowiącej równowartość reszty ceny nieruchomości uiszczonej przez powódki i to niezależnie od tempa spłaty kredytu i wymagalności poszczególnych jego rat. Pozwany jako potencjalny dłużnik rzeczowy może w przyszłości nabyć wobec powódek wierzytelność z tytułu spłaty ich zahipotekowanego długu, ale na chwilę obecną taka sytuacja, skutkująca potencjalnie możliwością zgłoszenia zarzutu potrącenia, jeszcze nie zachodzi.

Mając na uwadze powyższe, orzeczono na zasadzie art. 386 § 4 k.p.c. jak w pkt 1 wyroku, zaś zawarte w jego pkt 2 rozstrzygnięcie o oddaleniu apelacji pozwanego w pozostałej części zapadło na mocy art. 385 k.p.c.

(...)