Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACz 1971/14

POSTANOWIENIE

Dnia 28 października 2014 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu – Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący Sędzia SA:

Adam Jewgraf (spr.)

Sędzia SA:

Sędzia SA:

Sławomir Jurkowicz

Ewa Głowacka

po rozpoznaniu w dniu 28 października 2014 r. na posiedzeniu niejawnym we Wrocławiu

sprawy z powództwa: B. F.

przeciwko: L. K.

o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną

na skutek zażalenia obu stron

od rozstrzygnięcia o kosztach zawartego w pkt 2 postanowienia Sądu Okręgowego
w J. z dnia 18 lipca 2013 r., sygn. akt I C 1364/13

p o s t a n a w i a:

I.  zmienić zaskarżone postanowienie w pkt 2 w ten sposób, ze zasądzić od pozwanej na rzecz powódki kwotę 47.243,03 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania;

II.  oddalić dalej idące zażalenie powódki i w całości zażalenie pozwanej.;

III.  zasądzić od pozwanej na rzecz powódki kwotę 1.840 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego.

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem Sąd Okręgowy, po cofnięciu powództwa ze zrzeczeniem się roszczenia przez powódkę z jednoczesnym podtrzymaniem żądania zasądzenia kosztów procesu, co nastąpiło po zapłacie w toku procesu chronionej wierzytelności wynikającej z wyroku Wyższego Sądu Krajowego w D. z dnia
14 lutego 2013 r., sygn. akt 8V1476/10 – umorzył postępowanie w sprawie (pkt 1 postanowienia). Rozstrzygając o kosztach postępowania (pkt 2 postanowienia)
Sąd Okręgowy zasądził od powódki na rzecz pozwanej kwotę 1.513,70 zł z żądanej przez nią kwoty 15.913,70 zł.

W ocenie Sądu Okręgowego pozwana już w odpowiedzi na pozew kwestionowała stan niewypłacalności dłużnika, wskazując na posiadane przez niego nieruchomości, ruchomości oraz posiadanie wierzytelności przeciwko (...) S.A. w wysokości 1.700.000 zł, które nawet przy niższej wartości nieruchomości (działki gruntu nr (...)) niż wskazywana, z dużym prawdopodobieństwem wystarczała na pokrycie w pełni wierzytelności dłużnika, co ostatecznie potwierdził fakt spełnienia przez D. K. w całości świadczenia stwierdzonego wyrokiem Wyższego Sądu Krajowego w D.. Powódka nie zaprzeczyła przy tym faktowi zapłaty kosztów postępowania przed sądem niemieckim przez ubezpieczyciela dłużnika. Tym samym, przy skutecznym zakwestionowaniu niewypłacalności dłużnika, która nie istniała w chwili zaskarżenia czynności prawnej w postaci umowy o podział majątku wspólnego zawartej przez pozwaną z dłużnikiem w dniu 14 lutego 2013 r. pozwaną uznać należało za wygrywającą proces, co skutkowało obciążeniem powódki kosztami jakie pozwana musiała ponieść dla swojej obrony. Na koszty te, w łącznej wysokości 1.513,70 zł składały się koszty tłumaczeń, przesyłek oraz poniesionych opłat sądowych. Nie było natomiast podstaw do zasądzenia na rzecz pozwanej, która będąc adwokatem samodzielnie reprezentowała swoją sprawę, kwoty 14.400 zł tytułem wynagrodzenia adwokata w wysokości dwóch stawek minimalnych.

Powyższe postanowienie zaskarżyły zażaleniem obie strony.

Powódka w złożonym środku zaskarżenia zarzucając m.in. naruszenie przepisu art. 233 § 1 kpc oraz art. 98 § 1 i 3 kpc, wnosiła o zmianę orzeczenia przez zasądzenie na jej rzecz od pozwanej 62.438,03 zł tytułem zwrotu kosztów procesu oraz zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego.

Pozwana, zarzucając naruszenie art. 98 § 1 kpc przez niezaliczenie do kosztów niezbędnej obrony przez pozwaną będącą adwokatem, samodzielnie prowadzącą swoją sprawę, kwoty 14.400 zł, wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia przez zasądzenie na jej rzecz dalszej kwoty 14.400 zł.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zażalenie powódki, co do zasady rozstrzygania o kosztach procesu oraz
w przeważającej części co do ich wysokości, uznać należało za uzasadnione, odmiennie od zażalenia pozwanej, które podlegało oddaleniu.

Na wstępie stwierdzić należy, że dyrektywy funkcjonalne jak i systemowe prowadzą do wniosku, że w art. 533 in fine kc chodzi o wskazanie jedynie takiego mienia dłużnika, co do którego można z najwyższym stopniem prawdopodobieństwa graniczącym z pewnością przyjąć że pozwoli ono na zaspokojenie wierzyciela. Nie chodzi więc nawet o samą możliwość prowadzenia egzekucji z przynależnego dłużnikowi mienia nieruchomego, ruchomego czy wierzytelności, której rezultat może okazać się wątpliwy, lecz o uzyskanie przez wierzyciela realnego zaspokojenia.
Za taką oceną przemawia przede wszystkim wzgląd na określenie alternatywnie przesłanek, których spełnienie prowadzi do zwolnienia osoby trzeciej od zadośćuczynienia roszczenia wierzyciela. Są nimi – zaspokojenie wierzyciela oraz wskazanie mienia wystarczającego do zaspokojenia. Skoro zatem samo wskazanie mienia ma na równi z zaspokojeniem wierzyciela prowadzić do zwolnienia osoby trzeciej, musi być to mienie realnie służące zaspokojeniu.

Przenosząc powyższe uwagi natury ogólnej na realia rozpoznawanej sprawy stwierdzić należy, w ślad za zasadnymi zarzutami powódki, iż wskazane przez pozwaną mienie dłużnika nie może być uznane za wskazanie mienia wystarczającego do zaspokojenia w rozumieniu art. 533 in fine kc. Niezależnie od znaczących wątpliwości co do wartości działki gruntu nr (...), zauważyć należy, że pozostałe nieruchomości, tj. działki gruntu o numerach: (...) i (...) nie stanowiły
w chwili wytoczenia powództwa własności dłużnika gdyż, co wynika z przedłożonych przez pozwaną odpisów ksiąg wieczystych uprzednio, tj. odpowiednio w dniu 22.08.2013 r. i 23.12.2013 r., podarowane zostały przez dłużnika jego synom D. i J. K.. Jeżeli do tego uwzględni się, że pozwana
z dostateczną dozą prawdopodobieństwa nie wykazała realnego istnienia ruchomości mających znajdować się w posiadaniu dłużnika, czy przysługiwania jeszcze w dacie wytoczenia powództwa wierzytelności dłużnika w stosunku do ubezpieczyciela oraz fakt bezskuteczności egzekucji z ruchomości, wierzytelności oraz rachunków bankowych dłużnika (co potwierdza pismo komornika z dnia 29.01.2014 r. – k. 1125), stwierdzić należy, że zarzut zażalenia powódki naruszenia normy art. 98 § 1 kpc jest trafny. W istocie bowiem w dacie wniesienia powództwa nie zaistniały przesłanki z art. 533 in fine pozwalające na uznanie skutecznego zwolnienia się pozwanej od zadośćuczynienia żądaniu powódki a do zakończenia postępowania (po cofnięciu pozwu) doszło w następstwie zaspokojenia wierzytelności powódki przez dłużnika w toku sprawy. To zaś skutkować musi uznaniem pozwanej, wobec istnienia pierwotnie przesłanek do zaskarżenia czynności, za stronę przegrywającą spór, czego dalszym skutkiem – zgodnie
z normą art. 908 § 1 kpc – jest obciążenie jej zwrotem kosztów procesu na rzecz powódki.

Nie wszystkie jednakże koszty, przedstawione w złożonym przez powódkę spisie podlegać mogły uwzględnieniu. Odmówić zaliczenia do kosztów poniesionych przez powódkę należało w pierwszej kolejności wydatek poniesiony na sporządzenie operatów szacunkowych nieruchomości. Operat sporządzony przez rzeczoznawcę na zlecenie strony nie jest bowiem opinią w rozumieniu art. 278 § 1 kpc i może być co najwyżej wyrazem stanowiska strony, jeżeli strona ten operat akceptuje. Strona może zatem dla własnych potrzeb korzystać z „prywatnych” ekspertyz, jednakże
– z uwagi na charakter procesowy – trudno uznać wydatki związane z ich opracowaniem za koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (art. 98 § 1 kpc). w ocenie Sądu Apelacyjnego, w rozpatrywanej sprawie brak było również podstaw do zasądzenia opłaty za czynności adwokackie w wysokości przewyższającej stawkę minimalną. Nie przemawiał za tym ani nakład pracy pełnomocnika powódki, który nie odbiegał od przeciętnego, ani charakter sprawy, nie odznaczający się szczególnym stopniem skomplikowania tak pod względem prawnym, jak i faktycznym.

Uwzględniając powyższe Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 386 § 1 w zw.
z art. 397 § 2 kpc zmienił zaskarżone postanowienie w pkt 2 i zasądził od pozwanej na rzecz powódki ostatecznie kwotę 47.243,03 zł, na którą składały się kwota
30.332 zł opłaty od pozwu, 7.200 zł tytułem kosztów zastępstwa prawnego a także wydatki obejmujące 12 zł z tytułu opłat za kopie zbioru dokumentów, 34 zł tytułem opłat skarbowych od pełnomocnictw, 9.493,28 zł tytułem tłumaczeń, 60 zł tytułem opłaty za wpis ostrzeżenia w księdze wieczystej, 30 zł opłaty od zażalenia, 81.75 zł tytułem opłat pocztowych.

Dalej idące zażalenie powódki, jako pozbawione uzasadnionych podstaw na mocy art. 385 kpc w zw. z art. 397 § 2 kpc podlegało oddaleniu.

Wobec uwzględnienia zażalenia powódki w zakresie zasady rozstrzygania
o kosztach procesu w rozpoznawanej sprawie, niezasadnym było zażalenie pozwanej domagającej się jedynie podwyższenia kosztów, błędnie zasądzonych na jej rzecz i dlatego, na podstawie art. 389 kpc w zw. z art. 13 § 2 kpc, podlegało ono oddaleniu.

Jedynie na marginesie wskazać należy, że Sąd Apelacyjny w pełni podziela pogląd, iż okoliczność, że pozwana jest adwokatem nie uzasadniałaby przyznania jej wynagrodzenia przewidzianego art. 98 § 3 kpc gdyż owo wynagrodzenie zalicza się do kosztów procesu tylko wówczas, gdy adwokat reprezentuje stronę, a nie wtedy gdy bierze on udział w sprawie we własnym imieniu. Przywołany przez pozwaną pogląd przeciwny, wyrażony w postanowieniu Sądu Najwyższego z 16.08.1965 r.,
II PZ 29/63 nie jest w tym zakresie aktualny i ma walor jedynie historyczny.

O kosztach postępowania zażaleniowego orzeczono stosownie do jego wyniku, na podstawie art. 98 kpc.

bp