Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1458/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 czerwca 2015r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział I Cywilny

w składzie :

Przewodniczący : SSO Adam Maciński

Protokolant : Irmina Szawica

po rozpoznaniu w dniu 1 czerwca 2015r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa H. B.

przeciwko D. C.

o zapłatę

I. powództwo oddala;

II. zasądza od powódki na rzecz pozwanej kwotę 3.617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 1458 / 13

UZASADNIENIE

Powódka H. B. domagała się zasądzenia od pozwanej D. C. kwoty 95.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 7 listopada 2012 r.

W uzasadnieniu swego żądania powódka wskazała, że na podstawie umowy darowizny przeniosła w 2004 r. na rzecz pozwanej własność lokalu mieszkalnego przy ul. (...). Następnie pozwana sprzedała ten lokal na rzecz osób trzecich za kwotę 95.000 z i nabyła inne mieszkanie położone przy ul. (...). Pozwana i powódka wspólnie mieszkały najpierw w lokalu przy ul. (...), a następnie przy ul. (...). Początkowo stan zdrowia powódki był dobry, jednak już w latach 2012 – 2013 powódka ze względu na swój wiek wymagała stałej opieki i pomocy nawet przy rutynowych czynnościach. Rzeczywistość nie odzwierciedlała jednak uzasadnionych oczekiwań powódki, a zdarzeniem które najbardziej to podkreśla jest dwumiesięczny wyjazd pozwanej na M. na wakacjach 2012 r., kiedy to pozwana pozostawiła powódkę bez żadnej opieki. Nadto pozwana rozdysponowała środkami pieniężnymi znajdującymi się na koncie bankowym powódki. W związku z powyższy powódka w październiku 2012 r. złożyła pisemne oświadczenie o odwołaniu darowizny, uzasadniając to rażącą niewdzięcznością obdarowanej, polegającą na pozostawieniu jej samej przez okres ponad dwóch miesięcy. Powódka podała dalej, że pozwana nie zajmowała się też należycie jej leczeniem, co doprowadziło już po odwołaniu darowizny do późnego zdiagnozowania przewlekłego zapalenia trzustki oraz stanu skrajnego wyczerpania organizmu powódki. W związku z tym powódka domaga się w niniejszym postępowaniu kwoty 95.000 zł jako odpowiednika przedmiotu darowizny zbytego na rzecz osoby trzeciej.

W odpowiedzi na pozew pozwana D. C. wniosła o oddalenie powództwa w całości.

Pozwana wskazała, że obecny stan zdrowia powódki, zdiagnozowany opiniami lekarskimi oraz pobieranie przez nią leków psychotropowych, podaje w wątpliwość rzeczywistą wolę powódki w zakresie cofnięcia spornej darowizny i chęci wytoczenia niniejszego powództwa. Nadto brak jest przesłanek faktycznych dla uznania, iż zaistniała po stronie pozwanej, jako obdarowanej, rażąca niewdzięczność w stosunku do darczyńcy, w szczególności nie jest prawdą, że powódka w okresie czerwiec – sierpień 2012 r. została pozostawiona bez opieki. Zarzuciła również, że kwota zawarta w żądaniu zapłaty nie stanowi wartości spornej darowizny, przedmiot darowizny nie jest już własnością pozwanej, a kwota uzyskana z jego sprzedaży została przeznaczona na zakup mieszkania przy ul. (...), w którym pozwana mieszkała wraz z powódką, sprawując nad nią opiekę.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka H. B. jest matką pozwanej D. C.. W 2002 roku po rozwodzie ze swoim dotychczasowym mężem pozwana (urodzona w (...) r.) wprowadziła się do matki (urodzonej w (...) r.) i zamieszkała z nią w lokalu przy ul (...). Z kolei na podstawie umowy darowizny zawartej w dniu 20 grudnia 2004 r. powódka przeniosła na rzecz pozwanej własność lokalu przy ul. (...) we W. o powierzchni 25,05 m 2. Darowizna dokonana została bez obowiązku zaliczenia na schedę spadkową (§ 2 umowy darowizny).

( Dowód: akt notarialny – umowa darowizny z 20 grudnia 2004 r. zawarta przed notariuszem D. P., rep. A nr (...), k. 17 – 19; zeznania świadka Ł. G. (1), e-protokół rozprawy z dnia 3 września 2014 r., 00:44:31 - 01:19:48)

Pozwana mieszkała razem ze swoją matką w mieszkaniu będącym przedmiotem darowizny. Jednak lokal ten był zbyt mały dla dwóch osób. W związku z tym w 2005 r. pozwana sprzedała nieruchomość przy ul. (...) i nabyła większy lokal przy ul. (...) we W., w którym zamieszkała razem powódką.

( Dowód: akt notarialny – umowa darowizny z 1 kwietnia 2005 r. zawarta przed notariuszem R. B., rep. A nr (...), k. 75 – 78; przesłuchanie pozwanej, e-protokół rozprawy z dnia 1 czerwca 2015 r., 00:04:27 - 00:42:22; zeznania świadka Ł. G. (1), e-protokół rozprawy z dnia 3 września 2014 r., 00:44:31 - 01:19:48)

Od 2002 r. do lipca 2013 strony procesu mieszkały wspólnie najpierw w lokalu przy ul. (...), a następnie przy ul. (...). W tym czasie pozwana wspomagała swoją matkę między innymi w zakresie przygotowania posiłków czy robienia zakupów. W miarę upływu lat u powódki następował naturalny ubytek sił związany z procesem starzenia się. Jednak powódka jeszcze w 2012 r. nie wymagała opieki przy wszystkich czynnościach życia codziennego – potrafiła samodzielnie ubrać się, umyć, a w okresie letnim codziennie wychodziła na dwór, gdzie rozmawiała ze swoimi koleżankami. Utrzymaniem domu oraz opłacaniem wszelkich rachunków związanych z eksploatacją lokalu a także nabywaniem artykułów niezbędnych powódce zajmowała się pozwana. Środki na ten cel pozwana pobierała z konta bankowego, na które trafiała emerytura powódki.

( Dowód: przesłuchanie pozwanej, e-protokół rozprawy z dnia 1 czerwca 2015 r., 00:04:27 - 00:42:22; zeznania świadka A. R., e-protokół rozprawy z dnia 27 października 2014 r., 00:21:30 - 00:37:29)

Powódka była zadowolona ze wsparcia i opieki świadczonej przez pozwaną, co wyrażała w rozmowach ze swoimi koleżankami oraz znajomymi pozwanej, odwiedzającymi lokal przy ulicy (...). Z kolei kontakt powódki z dwiema pozostałymi córkami, M. B. oraz Ł. G. (2), był ograniczony. M. B. od 30 lat wyjeżdża do pracy do Niemiec, a jej wyjazdy wyglądają obecnie w ten sposób, że przebywa tam przez okres około dwóch miesięcy, a następnie przez dwa miesięcy jest w Polsce. W czasie pobytu w kraju M. B. mieszka w A. i z reguły przyjeżdża w tym czasie jeden raz do W., gdzie odwiedza powódkę oraz swoją córkę, która również mieszka w tym mieście. Z kolei Ł. G. (1) mieszka wraz z mężem w lokalu przy ul. (...) we W. (w L.) i sporadycznie jedynie odwiedzała powódkę w czasie gdy ta mieszkała z pozwaną.

( Dowód: częściowo zeznania świadka M. B., e-protokół rozprawy z dnia 14 kwietnia 2014 r., 00:06:11 - 00:36:54; zeznania świadka J. G., e-protokół rozprawy z dnia 3 września 2014 r., 00:30:16 - 00:43:29; zeznania świadka I. W., e-protokół rozprawy z dnia 27 października 2014 r., 00:08:31 - 00:12:30; zeznania świadka I. M., e-protokół rozprawy z dnia 27 października 2014 r., 00:12:58 - 00:21:21; zeznania świadka A. R., e-protokół rozprawy z dnia 27 października 2014 r., 00:21:30 - 00:37:29; zeznania świadka M. R., e-protokół rozprawy z dnia 27 października 2014 r., 00:38:37 - 00:46:01; zeznania świadka Z. B., e-protokół rozprawy z dnia 8 grudnia 2014 r., 00:02:21 - 00:13:51; zeznania świadka W. K., e-protokół rozprawy z dnia 8 grudnia 2014 r., 00:27:45 - 00:42:21; przesłuchanie pozwanej, e-protokół rozprawy z dnia 1 czerwca 2015 r., 00:04:27 - 00:42:22)

Pozwana co roku w okresie wakacji wyjeżdżała na okres kilku – kilkunastu tygodniu do domu na M., który nabyła w okresie swojego małżeństwa, wielokrotnie zabierając ze sobą swoją matkę. Również w 2012 roku planowany był wyjazd, w którym miała uczestniczyć powódka, pozwana oraz jej syn, T. K. wraz z żoną, W. K. i ich dziećmi. W czerwcu 2012 r., przed wyjazdem, powódka oświadczyła jednak, że woli pozostać sama w mieszkaniu we W.. W związku z tym, że powódka upierała się przy swoim stanowisko, a jej stan nie uniemożliwiał samodzielnego pozostania w lokalu, pozwana zgodziła się na takie rozwiązanie, uprzednio angażując jednak sąsiadów oraz znajomych w zapewnienie opieki swojej matce na czas pobytu pozwanej na M..

( Dowód: zeznania świadka J. G., e-protokół rozprawy z dnia 3 września 2014 r., 00:30:16 - 00:43:29; zeznania świadka I. M., e-protokół rozprawy z dnia 27 października 2014 r., 00:12:58 - 00:21:21; zeznania świadka A. R., e-protokół rozprawy z dnia 27 października 2014 r., 00:21:30 - 00:37:29; zeznania świadka M. R., e-protokół rozprawy z dnia 27 października 2014 r., 00:38:37 - 00:46:01; zeznania świadka W. K., e-protokół rozprawy z dnia 8 grudnia 2014 r., 00:27:45 - 00:42:21; przesłuchanie pozwanej, e-protokół rozprawy z dnia 1 czerwca 2015 r., 00:04:27 - 00:42:22)

Przed wyjazdem na M. w 2012 r. pozwana zostawiła powódce pełną lodówkę jedzenia oraz przygotowane i zamrożone obiady. Po wyjeździe pozwanej, w przygotowaniu posiłków pomagała powódce sąsiadka A. R., która nadto otrzymała klucze od mieszkania pozwanej i systematycznie zaglądała do powódki, także wieczorami. Opiekę nad A. R. sprawowały także J. G. oraz I. M., które odwiedzały powódkę oraz przywoziły jej jedzenie. Nadto pozwana pozostawała w stałym, codziennym kontakcie telefonicznym z powódką.

( Dowód: zeznania świadka J. G., e-protokół rozprawy z dnia 3 września 2014 r., 00:30:16 - 00:43:29; zeznania świadka I. M., e-protokół rozprawy z dnia 27 października 2014 r., 00:12:58 - 00:21:21; zeznania świadka A. R., e-protokół rozprawy z dnia 27 października 2014 r., 00:21:30 - 00:37:29; przesłuchanie pozwanej, e-protokół rozprawy z dnia 1 czerwca 2015 r., 00:04:27 - 00:42:22)

W czasie pobytu pozwanej na M. w 2012 r. Ł. G. (1) zabrała z mieszkania przy ul. (...) dokumenty należące do pozwanej, w tym umowę darowizny poczynionej przez powódkę. Ł. G. (1) oraz jej siostra M. B. były zaskoczone treścią umowy darowizny z 2004 r., w której nie przewidziano prawa powódki do zamieszkiwania w lokalu, jak również postanowiono, że darowizna została dokonana bez obowiązku zaliczenia na schedę spadkową. Ł. G. (1) zwróciła pozwanej dokumenty po tym jak ta ostatnia zgłosiła sprawę na Policji.

( Dowód: zeznania świadka M. B., e-protokół rozprawy z dnia 14 kwietnia 2014 r., 00:06:11 - 00:36:54; zeznania świadka Ł. G. (1), e-protokół rozprawy z dnia 3 września 2014 r., 00:44:31 - 01:19:48; przesłuchanie pozwanej, e-protokół rozprawy z dnia 1 czerwca 2015 r., 00:04:27 - 00:42:22)

W październiku 2012 r. Ł. G. (1) udała się do radcy prawnego, który przygotował pisemne oświadczenie o odwołaniu darowizny przez powódkę H. B.. Następnie Ł. G. (1) przedstawiła to oświadczenie powódce, która podpisała się pod nim. Ł. G. (1) zabrała podpisane oświadczenie i wysłała je na adres pozwanej.

( Dowód: zeznania świadka Ł. G. (1), e-protokół rozprawy z dnia 3 września 2014 r., 00:44:31 - 01:19:48; oświadczenie o odwołaniu darowizny wraz z potwierdzeniami odbioru i nadania, k. 21 – 22)

Również w drugiej połowie 2012 r. Ł. G. (1) namówiła powódkę, żeby ta udzieliła jej pełnomocnictwa do dysponowania kontem bankowym. Panie udały się razem do Banku, gdzie powódka złożyła wskazaną dyspozycję. Od tej pory Ł. G. (1) przekazywała pozwanej co miesiąc kwotę 600 zł, która miała być wydatkowana na zaspokojenie potrzeb powódki.

( Dowód: zeznania świadka Ł. G. (1), e-protokół rozprawy z dnia 3 września 2014 r., 00:44:31 - 01:19:48; przesłuchanie pozwanej, e-protokół rozprawy z dnia 1 czerwca 2015 r., 00:04:27 - 00:42:22; zestawienie operacji na koncie bankowym pozwanej, k. 49 – 69)

Pod koniec czerwca 2013 r. powódka zachorowała, a z uwagi na występujące objawy (zawroty głowy, wysokie ciśnienie) konieczne było przeprowadzenie dokładniejszych badań w szpitalu. Pozwana zawiozła powódkę na wizytę u lekarza, a następnie udała się z nią do szpitala. Podczas pobytu w szpitalu u powódki stwierdzono miażdzycę uogólnioną, wieloogniskowe naczyniopochodne uszkodzenie mózgu, zaburzenia funkcji poznawczych, cukrzycę typu 2 (leczoną do tej pory lekami doustnymi) oraz nadciśnienie tętnicze. Zalecono kontynuację diagnostyki zaburzeń funkcji poznawczych zgodnie z zaleceniami psychiatry, stosowanie diety cukrzycowej, regularne pomiary ciśnienia tętniczego, kontynuację leczenia w poradni neurologicznej, a także wykonanie dalszych badań.

( Dowód: historia choroby powódki z 28 czerwca 2013 , k. 182 – 201; przesłuchanie pozwanej, e-protokół rozprawy z dnia 1 czerwca 2015 r., 00:04:27 - 00:42:22)

O pobycie powódki w szpitalu dowiedziała się Ł. G. (1) i postanowiła odebrać matkę ze szpitala – bez konsultacji z pozwaną, u której powódka do tej pory mieszkała. Zamiar ten został zrealizowany i od tamtego czasu do chwili obecnej powódka mieszka razem z Ł. G. (1) i jej mężem w lokalu przy ul. (...). Od tego czasu pozwana odwiedziła matkę jedynie kilkukrotnie ze względu na wrogie relacje z siostrą. We wrześniu 2013 r. powódka przeszła udar mózgu i od tego czasu jej kontakt z otoczeniem jest mocno ograniczony. Powódka nie rozpoznaje dawnych znajomych, jak również nawet swoich córek.

( Dowód: przesłuchanie pozwanej, e-protokół rozprawy z dnia 1 czerwca 2015 r., 00:04:27 - 00:42:22; zeznania świadka Ł. G. (1), e-protokół rozprawy z dnia 3 września 2014 r., 00:44:31 - 01:19:48; zeznania świadka T. K., e-protokół rozprawy z dnia 8 grudnia 2014 r., 00:13:51 - 00:27:45; zeznania świadka J. G., e-protokół rozprawy z dnia 3 września 2014 r., 00:30:16 - 00:43:29)

Sąd zważył co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

W rozpoznawanej sprawie bezspornym było, że w dniu 20 grudnia 2004 r. powódka H. B. zawarła ze swoją córką D. C. umowę darowizny w formie aktu notarialnego, na mocy której przeniosła na własność pozwanej lokal przy ul. (...) we W.. Nie budziło również wątpliwości, że kwota uzyskana ze sprzedaży tego lokalu została przez pozwaną wykorzystana na nabycie kolejnego lokalu mieszkalnego przy ul. (...), w którym pozwana zamieszkała razem z powódką.

W tym stanie rzeczy kluczowe znaczenie miała ocena skuteczności oświadczenia o odwołaniu darowizny z października 2012 r. W przypadku uznania tego oświadczenia za skuteczne po stronie pozwanej zaktualizowałby się bowiem obowiązek zwrotu kwoty pieniężnej otrzymanej z tytułu zbycia przedmiotu darowizny. Kwoty tej powódka nie zużyła ani nie utraciła w taki sposób, że nie była już wzbogacona – co uzasadniałoby obowiązek zwrotu wartości otrzymanej korzyści (art. 409 k.c.). Pozwana wciąż jest wzbogacona, gdyż otrzymaną korzyść majątkową przeznaczyła, w dalszej kolejności, na zakup mieszkania przy ul. (...), które wciąż jest jej własnością.

W tym kontekście należy wskazać, że stosownie do art. 898 § 1 k.c. darczyńca może odwołać darowiznę nawet już wykonaną, jeżeli obdarowany dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności. Darowizna jest aktem szczodrości, ponieważ obdarowany uzyskuje świadczenie pod tytułem darmym. W związku z tym, w rezultacie zawarcia umowy darowizny między darczyńcą a obdarowanym wytwarza się stosunek etyczny, wyrażający się w obowiązku wdzięczności obdarowanego wobec darczyńcy za okazaną hojność. Naruszenie powinności wdzięczności przez obdarowanego w sposób rażący, może skutkować sankcją prawną w postaci odwołania darowizny.

Przenosząc powyższe uwagi na realia niniejszej sprawy wskazać należy, iż powódka nie wykazała, a na niej spoczywał ciężar dowodu w tym zakresie, aby pozwana dopuściła się wobec niej rażącej niewdzięczności. W szczególności nie potwierdziło się, jakoby pozwana miała pozostawić swoją matkę bez opieki w czasie swojego wyjazdu na M. w miesiącach letnich 2012 r. Z zeznań świadków M. R., Z. B., T. K., W. K. oraz z przesłuchania pozwanej wynika, że to sama powódka nie godziła się na wyjazd razem z córką i dalszą rodziną, woląc pozostać w mieszkaniu we W.. W tym czasie stan zdrowia powódki nie był na tyle zły, żeby potrzebowała ona stałej opieki osoby trzeciej we wszystkich czynnościach życia codziennego, co potwierdzają zeznania świadków Z. B., T. K. oraz W. K.. Świadkowie wskazali również, że powódka miała pozostawione jedzenie w lodówce, zamrożone obiady, była jej udzielana pomoc w przygotowaniu posiłków, powódka miała stały kontakt z sąsiadami, z którymi spotykała się w ciągu dnia na ławce przed blokiem, a sąsiadka A. R. otrzymała klucze od mieszkania i systematycznie zaglądała do powódki. Istotne znaczenie dla Sądu miało to, że wymienieni świadkowie mieli w owym czasie bieżący, codzienny kontakt z powódką jako jej znajomi, sąsiedzi oraz najbliższa rodzina pozwanej, z którą powódka zamieszkiwała.

Nie dał zaś Sąd wiary zeznaniom świadków M. B., A. P. oraz Ł. G. (1) co do złego stanu zdrowia powódki w 2012 r., uniemożliwiającego jej samodzielny pobyt w mieszkaniu przy ul. (...) we W.. Sąd miał na uwadze, że świadkowie ci nie mieli w tym okresie czasu bezpośredniego codziennego kontaktu z powódką. Powódka zamieszkałą z Ł. G. (1) dopiero pod koniec 2013 r., po tym gdy ta ostatnia odebrała powódkę ze szpitala – wbrew wiedzy i woli pozwanej. Z kolei M. B. na co dzień pracuje zagranicą, a matkę odwiedza sporadycznie. Również kontakt A. P. – córki Ł. G. (1) ograniczał się w tym czasie przede wszystkim do odwiedzania babci w mieszkaniu pozwanej. W tym stanie rzeczy Sąd uznał, że powódka nie wykazała, a to na niej spoczywał ciężar dowodu jako osobie wywodzącej z tego faktu skutki prawne (art. 6 k.c. w zw. z art. 232 zd. 1 k.p.c.), że pozwana pozostawiła swoją matkę bez niezbędnej do życia opieki w okresie od końca czerwca do końca sierpnia 2012 r. Tym samym nie udowodniła powódka, że zaistniała podstawa do odwołania darowizny podana w jej oświadczeniu o odwołaniu darowizny z dnia 23 października 2012 r.

W ocenie Sądu interpretacja treści oświadczenia o odwołaniu darowizny nie daje podstaw do badania innych zachowań pozwanej z punktu widzenia spełnienia przesłanek do odwołania darowizny. Powódka w treści oświadczenia wyraźnie wskazała, że rażącej niewdzięczności córki dopatruje się w pozostawieniu jej samej przez okres dwóch miesięcy (w okresie koniec czerwca – koniec sierpnia 2012 r.) w mieszkaniu przy ul. (...) we W. bez zapewnienia jej niezbędnej do życia opieki. Wskazać należy również, że w związku z obowiązywaniem rocznego terminu do odwołania darowizny, liczonego od dnia zaistnienia podstawy do odwołania, nie można brać pod uwagę zdarzeń, które nastąpiły na rok przed dniem złożenia oświadczenia z dnia 23 października 2012 r.. Gdyby powódka chciała odwołać darowiznę również z innych powodów niż określone w tym oświadczeniu, to inaczej, bardziej ogólnie sformułowałaby jego treść bądź też złożyła kolejne oświadczenie w przedmiocie odwołania darowizny.

Niezależnie od tego wskazać należy, że nie potwierdziły się dalsze zarzuty – stawiane już w pozwie – co do rażącej niewdzięczności pozwanej oraz braku należytej opieki nad powódką. Niespornym jest, że strony procesu zamieszkiwały wspólnie przez okres ponad 10 lat, od 2002 r. – gdy pozwana wprowadziła się do swojej matki – początkowo w mieszkaniu przy ul. (...), a następnie przy ul. (...). Z zeznań świadków J. G., I. W. oraz A. R., bliskich znajomych powódki, wynika, że powódka miała zapewnioną dobrą opiekę ze strony pozwanej i była zadowolona z zamieszkiwania z córką. Z kolei kontakt z pozostałymi córkami powódki, M. B. oraz Ł. G. (1) był przez ten czas dużo bardziej ograniczony. Nadto z przedstawionej dokumentacji medycznej z pobytu powódki w szpitalu w 2013 r. (k. 182 i n.) nie wynika, żeby przyczyną problemów zdrowotnych powódki było niedożywienie czy zatrucie pokarmowe, lecz generalnie choroby związane z wiekiem – cukrzyca typu 2, nadciśnienie, miażdżyca oraz postępujące obawy otępienne. Również za gołosłowny i nieudowodniony uznał Sąd zarzut powódki co do dysponowania przez pozwaną środkami pieniężnymi powódki wbrew woli tej ostatniej.

Z kolei za zbyt daleko idący uznał Sąd zarzut pozwanej co do braku rzeczywistej woli powódki w zakresie cofnięcia spornej darowizny. Zgodnie ze stanowiskiem samej pozwanej stan zdrowia powódki w 2012 r. nie był na tyle zły, żeby wymagała ona stałej opieki osoby trzeciej we wszystkich czynnościach życia codziennego. Nadto nie wnioskowała pozwana o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu psychiatrii w zakresie oceny stanu świadomości powódki w październiku 2012 r., gdy zostało złożone oświadczenie o odwołaniu darowizny. Tylko w ten sposób można by zaś stwierdzić, czy ewentualnie powódka działała w stanie braku świadomości albo swobody powzięcia decyzji i wyrażenia woli, co czyniłoby złożone oświadczenie woli nieważnym (art. 82 k.c.). Z kolei podawane dalej objawy otępienie zdiagnozowane zostały w 2013 r., natomiast udar mózgu miał miejsce w drugiej połowie 2013 r., po tym gdy opiekę nad powódkę przejęła Ł. G. (2).

Z uwagi na wszystkie wyżej powołane okoliczności, Sąd uznał, że powódka nie wykazała przesłanek skutecznego odwołania darowizny, w szczególności - nie wykazała, że zachowanie się pozwanej wobec niej nosiło znamiona rażącej niewdzięczności. W związku z tym, na podstawie art. 898 § 1 k.c. stosowanego a contrario, powództwo oddalił. Wobec oddalenia powództwa bezprzedmiotowe stało się rozważanie dalszych zarzutów pozwanej co do wartości przedmiotu darowizny.

Ponieważ pozwana wygrała sprawę w całości, zgodnie z art. 98 k.p.c. przysługuje jej zwrot kosztów procesu w całości obejmujących wynagrodzenie pełnomocnika ustalone zgodnie z § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie – 3.600 zł oraz 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. W ocenie Sądu zakres czynności podjętych przez pełnomocnika pozwanej, relatywnie nieskomplikowany charakter sprawy oraz mała ilość rozpraw nie uzasadniały zasądzenia wynagrodzenia pełnomocnika w wysokości półtorakrotności stawki minimalnej.