Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III A Pz 7/12

POSTANOWIENIE

Dnia 27 lutego 2012 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu

w składzie:

Przewodniczący SSA Kazimierz Josiak (spr.)

Sędziowie: SSA Barbara Pauter

SSA Barbara Staśkiewicz

po rozpoznaniu w dniu 27 lutego 2012 r.

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa D. K.

przeciwko (...) Spółdzielni Pracy (...) we W.

o wynagrodzenie

na skutek zażalenia D. K.

od postanowienia Sądu Okręgowego we Wrocławiu

z dnia 16 grudnia 2011 r. sygn. akt VII P 334/02

p o s t a n a w i a:

I.  odrzucić zażalenie na postanowienie w przedmiocie odmowy przywrócenia terminu do wniesienia zażalenia;

II.  oddalić zażalenie na postanowienie o odrzuceniu zażalenia.

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z 16 grudnia 2011 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu:

-

odrzucił wniosek powoda D. K. o doręczenie mu wraz z uzasadnieniem postanowienia tego Sądu z 10 marca 2003 r.;

-

oddalił jego wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia zażalenia;

-

odrzucił zażalenie na postanowienie tego Sądu z 10 marca 2003 r.

Sąd wskazał w uzasadnieniu, że powód w terminie złożył wniosek o doręczenie mu postanowienia z 10 marca 2003 r. wraz z uzasadnieniem. Postanowienie na adres zamieszkania doręczono mu, jednak D. K. nie odebrał przesyłki, pomimo dwukrotnego jej awizowania. W tej sytuacji Sąd pozostawił przesyłkę w aktach ze skutkiem doręczenia. Z tychże przyczyn wniosek powoda o doręczenie mu postanowienia wraz z uzasadnieniem w trybie art. 357 kpc podlegał odrzuceniu.

Sąd Okręgowy nie znalazł także podstaw do przywrócenia terminu do wniesienia zażalenia, bowiem powód ze swej winy nie dochował terminu do złożenia środka odwoławczego ( art. 168 § 1 kpc). W związku z tym jego zażalenie na postanowienie z 10 marca 2003 r. podlegało oddaleniu, jako spóźnione, na podstawie art. 370 kpc w zw. z 397 § 2 kpc.

Powód zaskarżył postanowienie w całości. Zarzucił pominięcie przez Sąd braku podpisu doręczyciela na kopercie zawierającej postanowienie, świadczącego o dokonaniu awiza w kwietniu 2003 r. Nadto wskazał, że przy adresowaniu przesyłki wskazano błędny kod pocztowy. Zdaniem powoda, przesyłka w ogóle nie była awizowana, wobec czego niemożliwe jest przyjęcie, że postanowienie wraz z uzasadnieniem zostało doręczone mu prawidłowo. Powód podniósł także, że pomimo jego wyraźnego żądania, nie doręczono mu koperty zawierającej postanowienie z 10 marca 2003 r. wraz z uzasadnieniem.

Wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zażalenie wnioskodawcy nie zasługuje na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że zgodnie z art. 394 kpc zażalenie do sądu drugiej instancji przysługuje na postanowienie sądu pierwszej instancji kończące postępowanie w sprawie, a ponadto na postanowienia sądu pierwszej instancji i zarządzenia przewodniczącego, enumeratywnie wymienione w tym przepisie. Postanowienie w przedmiocie oddalenia wniosku o przywrócenie terminu nie zostało wymienione pośród kategorii postanowień, na które na podstawie art. 394 kpc przysługuje zażalenie. Postanowienie to nie jest również postanowieniem kończącym postępowanie w sprawie. Kończy ono wyłącznie postępowanie dotyczące kwestii ubocznej, ponieważ jego celem jest jedynie ocena zasadności wniosku o przywrócenie terminu, w tym zbadanie, czy zaniechanie dokonania czynności procesowej w przepisanym terminie było spowodowane okolicznościami niezawinionymi przez stronę. Zażalenie na postanowienie o odrzuceniu wniosku o przywrócenie terminu jest zatem niedopuszczalne i w związku powyższym podlega odrzuceniu z mocy art. 370 kpc w związku z art. 397 § 2 kpc.

Postanowieniem zaskarżalnym jest natomiast postanowienie Sądu I instancji w przedmiocie odrzucenia zażalenia, jako wniesionego po terminie, bowiem jest to postanowienie kończące postępowanie w sprawie ( art. 394 § 1 pkt 11 kpc). Stosownie do art. 394 § 2 kpc termin do wniesienia zażalenia jest tygodniowy i liczy się od doręczenia postanowienia, a gdy strona nie zażądała w terminie przepisanym doręczenia postanowienia zapadłego na rozprawie - od ogłoszenia postanowienia. Do postępowania toczącego się na skutek zażalenia stosuje się odpowiednio przepisy o postępowaniu apelacyjnym ( art. 397 § 2 kpc).

Zaskarżone postanowienie z 10 marca 2003 r. zapadło po przeprowadzeniu rozprawy, na której powód był obecny. Powód zażądał w terminie doręczenia mu jego odpisu wraz z uzasadnieniem. Nawet, jeżeli D. K. podnosi zarzuty dotyczące wadliwego doręczenia mu odpisu postanowienia z uzasadnieniem, mógłby się domagać (jak uczynił) przywrócenia terminu do wniesienia zażalenia.

W przypadkach doręczeń zastępczych prawidłowość doręczenia nie wyłącza możliwości dowodzenia, że pismo nie dotarło do adresata. Obalenie domniemań wynikających z art. 139 kpc nie prowadzi do uznania, że doręczenie nie zostało dokonane, ale do uchylenia ujemnych skutków jakie dla strony wiążą się z tym doręczeniem w dniu biegu terminów (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z 12.I.1973 r. w sprawie I CZ 157/72 OSNC P 1973 nr 12 poz. 215 i Komentarz do art. 139 kpc pod redakcją T.Erecińskiego, LexisNexis, Wydanie 3).

Przywrócenie terminu jest jednak niemożliwe z uwagi na zbyt długi upływ czasu od ogłoszenia postanowienia – blisko 9 lat. Przepis art. 169 § 4 kpc stanowi, że po upływie 1 roku od uchybionego terminu, jego przywrócenie jest dopuszczalne tylko w wypadkach wyjątkowych. Ocena, czy taki wyjątkowy wypadek zachodzi należy do sądu. Niezawinione uchybienie terminu – nawet oczywiste – nie uzasadnia jego przywrócenia, jeżeli minął rok od upływu uchybionego terminu, a rozpoznawany wypadek nie ma charakteru wyjątkowego. W tej sytuacji wina strony lub jej brak w uchybieniu terminu nie ma żadnego znaczenia merytorycznego (zob. szerzej w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 12 maja 2006 r. V CZ 28/06, LEX nr 200915). Po upływie 1 roku od uchybionego terminu jego przywrócenie jest więc w zasadzie niedopuszczalne, o ile nie zachodzi wypadek wyjątkowy. Sąd nie stwierdził natomiast, by po stronie powoda istniały takie przeszkody, które uniemożliwiły mu wcześniejsze złożenie wniosku o przywrócenie terminu. Powód miał świadomość treści orzeczenia, bo był obecny przy jego ogłaszaniu, znał też jego skutki jako radca prawny.

Sąd Okręgowy zasadnie zatem odrzucił spóźnione zażalenie powoda w konsekwencji nieprzywrócenia mu terminu do jego wniesienia.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art. 373 kpc. w zw. z art. 397 § 2 kpc odrzucił zażalenie wnioskodawcy w przedmiocie oddalenia wniosku o przywrócenie terminu, jako niedopuszczalne, zaś na podstawie art. 385 kpc w zw. z art. 397 § 2 kpc oddalił zażalenie w przedmiocie odrzucenia zażalenia, jako bezzasadne.