Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE

P., dnia 8 października 2015 r.

Sąd Rejonowy Poznań – Stare Miasto w Poznaniu, Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodnicząca: SSR Małgorzata Rozmiarek-Brzezińska

Protokolant: Anna Malinowska

po rozpoznaniu w dniu 15 września 2015 r.

na rozprawie sprawy

z wniosku L. H.

przy uczestnictwie E. S., R. O., J. Ś., M. Ś., W. J., G. J. i Skarbu Państwa reprezentowanego przez Prezydenta Miasta P.

o uzupełnienie postanowień o stwierdzenie nabycia spadków

postanawia

1.  oddalić wniosek;

2.  kosztami postępowania obciążyć wnioskodawczynię i uczestników w zakresie przez nich poniesionym.

/-/ Małgorzata Rozmiarek-Brzezińska

UZASADNIENIE

W piśmie z 4 lutego 2013 r. wnioskodawczyni L. H. wniosła o:

1.  uzupełnienie postanowienia Sądu Rejonowego w Poznaniu z 20 lipca 1982 r. (sygnatura akt III Ns 1759/82) poprzez stwierdzenie nabycia spadku co do gospodarstwa rolnego, stanowiącego własność jej matki – L. J., zapisanego w dawnej księdze wieczystej o numerze (...) Sądu Rejonowego w Poznaniu (powierzchnia 74.505 m 2), przez L. H., E. S. oraz M. J. (ojca wnioskodawczyni) w 1/3 części przez każdą z wymienionych osób;

2.  uzupełnienia postanowienia Sądu Rejonowego w Poznaniu z 22 sierpnia 1991 r. (sygnatura akt III Ns 1469/91) poprzez stwierdzenie nabycia spadku co do udziału należącego do M. J., stanowiącego 1/3 własności gospodarstwa rolnego, zapisanego w dawnej księdze wieczystej o numerze (...) Sądu Rejonowego w Poznaniu (powierzchnia 74.505 m 2) przez L. H. i E. S. po 1/2 przez każdą z nich;

3.  zasądzenie zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wniosku L. H. wskazała, że wymienione wyżej postanowienia nie zawierały rozstrzygnięć co do dziedziczenia gospodarstwa rolnego, które w 1976 r. zostało sprzedane przez L. J. w ramach postępowania wywłaszczeniowego na rzecz Skarbu Państwa. W ocenie wnioskodawczyni uzupełnienie podanych przez nią postanowień o nabyciu spadków miało umożliwić zwrot wywłaszczonej nieruchomości w ramach postępowania administracyjnego określonego w art. 136 ust. 3 ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz.U.2015.782 j.t.).

W piśmie z 20 maja 2013 r. uczestnicy postępowania E. S. oraz R. O. działający przez jednego pełnomocnika, wnieśli o oddalenie wniosków złożonych przez wnioskodawczynię, dotyczących uzupełnienia postanowień Sądu Rejonowego w Poznaniu w sprawie stwierdzenia nabycia spadków, oraz o zasądzenie od wnioskodawczyni na ich rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pisma uczestnicy podnieśli, że mając na uwadze roczny termin określony w art. 679 § 1 k.p.c., wniosek L. H. o uzupełnienie wskazanych przez nią postanowień o nabyciu spadków jest spóźniony, gdyż co najmniej od 1999 r. miała ona świadomość istnienia roszczenia o zwrot wywłaszczonego gospodarstwa rolnego. Ponadto 5 grudnia 2002 r. L. H. złożyła wniosek o uchylenie postanowienia Sądu Rejonowego w Poznaniu z 22 sierpnia 1991 r. (sygnatura akt III Ns 1469/91) w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku po M. J.. Podstawą jej wniosku było ujawnienie istotnych części masy spadkowej w postaci nieruchomości położonej w P. przy ul. (...) oraz przy ul. (...), wpisanych w księdze wieczystej prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Poznaniu pod numerem (...). Wniosek L. H. został prawomocnie oddalony przez Sąd Rejonowy w Poznaniu, co w ocenie uczestników postępowania prowadzi do zaistnienia stanu powagi rzeczy osądzonej oraz implikuje bezzasadność niniejszego postępowania. W piśmie z 20 maja 2013 r. uczestnicy postępowania podnieśli, że M. J., sporządzając w 1986 r. testament, zgodnie z którym zapis mieszkania uczyniony na rzecz R. O. został zinterpretowany jako powołanie do całości spadku, nie miał świadomości istnienia roszczenia co do zwrotu gospodarstwa rolnego. Tym samym był on przekonany, że w całości powołuje do spadku swojego wnuka R. O., zapisując mu mieszkanie stanowiące jedyny składnik spadku. Na zakończenie swoich rozważań uczestnicy postępowania podnieśli, że 20 stycznia 1992 r. L. H., E. S. i R. O. zawarli umowę o dział spadku, na podstawie której E. S. i L. H. przekazały na rzecz R. O. swoje udziały w spadku po L. J. oraz ewentualny zachowek po M. J., przy czym E. S. zrobiła to nieodpłatnie, a L. H. odpłatnie za kwotę 20.748.000,00 zł (sprzed denominacji w roku 1995).

Postanowieniem z 26 czerwca 2013 r. Sąd Rejonowy Poznań – Stare Miasto w P. oddalił wnioski o uzupełnienie postanowień o stwierdzenie nabycia spadków, a kosztami postępowania obciążył wnioskodawczynię i uczestników w zakresie przez nich poniesionym.

Na skutek złożonej apelacji od powyższego orzeczenia Sąd Okręgowy postanowieniem z 17 grudnia 2013 r. uchylił zaskarżone postanowienie i sprawę przekazał Sądowi Rejonowemu Poznań – Stare Miasto w P. do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu swojego orzeczenia Sąd Okręgowy podniósł, że Sąd meriti nie rozpoznał istoty sprawy, gdyż wyszedł z błędnego założenia, że jeżeli gospodarstwo rolne w dacie śmierci spadkodawców nie wchodziło fizycznie do ich majątku, to Sąd nie orzeka o dziedziczeniu gospodarstwa rolnego.

Sąd Okręgowy przekazując sprawę do ponownego rozpoznania wskazał, że zachodzi konieczność ustalenia, czy nieruchomość, o której mowa we wniosku, stanowiła gospodarstwo rolne w myśl ówcześnie obowiązujących przepisów i przeprowadzenia na tę okoliczność stosownego postępowania dowodowego – zbadania księgi wieczystej i ewentualnych dalszych dokumentów w celu ustalenia, czy w momencie sprzedaży nieruchomości stanowiła gospodarstwo rolne. Następnie, w przypadku pozytywnego przesądzenia powyższego Sąd Okręgowy nakazał Sądowi I instancji zbadanie kręgu osób uprawnionych do dziedziczenia gospodarstwa rolnego według przepisów obowiązujących w dacie śmierci spadkodawców L. J. i M. J. oraz rozważnie wezwania w charakterze uczestników postępowania ewentualnych osób pominiętych w tym postępowaniu, w tym Skarbu Państwa.

W piśmie z dnia 10 marca 2014 r. pełnomocnik wnioskodawczyni podtrzymał dotychczasowe stanowisko uzupełniając je jedynie o stwierdzenia na podstawie których nikt ze spadkobierców ustawowych nie spełniała warunków do dziedziczenia gospodarstwa rolnego, a zatem na zasadach ogólnych dziedziczą je dzieci oraz małżonek spadkodawczyni. Podstawą dziedziczenia gospodarstwa rolnego w ocenie pełnomocnika winien być art. 1058 kc w zw. z art. 931 § 1 kc, natomiast – polemizując ze stanowiskiem Sadu Okręgowego – pełnomocnik wyraził pogląd o braku możliwości zastosowania przepisu art. 1063 kc jako niekonstytucyjnego.

Po przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania postanowieniem z 17 lutego 2015 r. Sąd wezwał do udziału w sprawie w charakterze uczestników postępowania J. Ś. i M. Ś. (synów L. H. z pierwszego małżeństwa) oraz W. J. i G. J. (bratanków M. J.), jako osoby potencjalne zainteresowane w sprawie o nabycie spadku po L. J. i M. J..

Postanowieniem z dnia 21 kwietnia 2015 r. Sąd wezwał do udziału w sprawie w charakterze uczestnika postępowania Skarb Państwa reprezentowany przez Prezydenta Miasta P..

W toku postępowania wnioskodawczyni oraz uczestnicy postępowania E. S. i R. O. podtrzymali swoje stanowiska w sprawie.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Granice planowanej dzielnicy Miasta P. P.N. ustalone zostały zgodnie ze szczegółowym planem zagospodarowania przestrzennego tej dzielnicy, zatwierdzonym zarządzeniem numer 18/74 Prezydenta Miasta P.
z 30 stycznia 1974 r., ogłoszonym w Dzienniku Urzędowym Rady Narodowej Miasta P. nr 3 z 25 lutego 1974 r. W miejsce działek stanowiących uprawy rolne i działki ogrodowe, w drodze przejęcia terenu i likwidacji bądź adaptacji zastanej zabudowy, miało nastąpić przeznaczenie wydzielonych terenów na mieszkalnictwo wielorodzinne o wysokiej intensywności.

Dowód : umowa sprzedaży z 12 kwietnia 1976 r. (tom II akt sprawy administracyjnej prowadzonej przez Starostę (...) o sygnaturze G.N. (...)-2- (...)), pismo Głównego Architekta Miasta ze stycznia 1974 r. (tom II sprawy administracyjnej prowadzonej przez Starostę (...) o sygnaturze G.N. (...)-2- (...)), wypis i wyrys z planu szczegółowego zagospodarowania przestrzennego zespołu osiedli mieszkaniowych P.N. w dzielnicy P. (tom II sprawy administracyjnej prowadzonej przez Starostę (...) o sygnaturze G.N. (...)-2- (...)).

W piśmie z 4 marca 1976 r. Urząd Miejski w P. Wydział (...), L. S. nie wniósł zastrzeżeń do przeznaczenia gruntu rolnego położonego w rejonie P.N. na cele nierolnicze – budownictwo mieszkaniowe wysokie i inwestycji towarzyszących w myśl zatwierdzonego planu zagospodarowania przestrzennego tego rejonu, zobowiązał inwestora do zdjęcia wierzchniej warstwy ziemi z klas od I do IVb i składowania jej w miejscu wyznaczonym przez Kombinat (...) oraz stwierdził, że do czasu rozpoczęcia inwestycji grunt powinien być użytkowany rolniczo.

Dowód: pismo Urzędu Miejskiego w P. Wydziału (...), L. S. z 4 marca 1976 r. (tom II G.N. (...)-2- (...)).

12 kwietnia 1976 r. L. J. zawarła ze Skarbem Państwa – Prezydentem Miasta P. w trybie ustawy o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości z 12 marca 1958 r. (Dz.U. Nr 10/74 poz. 64) umowę sprzedaży nieruchomości położonej w P. przy ulicy (...), o powierzchni 73.35.05 ha, o numerze księgi wieczystej (...), prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Poznaniu. Wskazana nieruchomość stanowiła majątek odrębny L. J., nabyty w drodze darowizny od jej ojca. Zgodnie z zapisem zawartym w akcie notarialnym przedmiot umowy sprzedaży miał służyć realizacji celów mieszkaniowych Miasta P., określonych w szczegółowym planie zagospodarowania przestrzennego, zatwierdzonym zarządzeniem numer 18/74 Prezydenta Miasta P. z 30 stycznia 1974 r.

Dowód: umowa sprzedaży z 12 kwietnia 1976 r. (tom II sprawy administracyjnej prowadzonej przez Starostę (...) o sygnaturze G.N. (...)-2- (...)).

Nieruchomość ta stanowiła gospodarstwo rolne, dzierżawione przez
A. B.. L. i M. J. nie prowadzili gospodarstwa rolnego ani nie mieli wykształcenia rolniczego. Z gruntem rolnym związana była zabudowa gospodarcza i mieszkalna.

Dowód: opinia szacunkowa w sprawie ustalenia wysokości odszkodowania za trwałe uprawy ogrodnicze (tom II sprawy administracyjnej prowadzonej przez Starostę (...) o sygnaturze G.N. (...)-2- (...)), przesłuchanie wnioskodawczyni L. H. (k. 146 – 147), przesłuchanie uczestniczki postępowania E. S. (k. 148).

Dnia 14 września 1979 r. zmarła L. J.. Na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego w Poznaniu z 20 lipca 1982 r. (sygnatura akt III Ns 1759/82) spadek po niej w drodze dziedziczenia ustawowego nabyli: jej mąż M. J. oraz córki L. Ś. i E. O., po 1/3 części. L. J. miała brata i siostrę, ale zmarli oni w wieku dziecięcym i nie mieli potomstwa. Żadna z wymienionych osób nie spełniała warunków do dziedziczenia gospodarstwa rolnego zgodnie z art. 1059 pkt 1 i 2 k.c. w ówczesnym brzmieniu przepisu.

Dowód: odpis skrócony aktu zgonu L. J. (k. 3 akt o sygnaturze III Ns 1759/82 Sądu Rejonowego w Poznaniu), postanowienie o nabyciu spadku z 22 sierpnia 1991 r. (k. 13 akt o sygnaturze III Ns 1759/82 Sądu Rejonowego w Poznaniu), pismo pełnomocnika wnioskodawczyni z 29 grudnia 2014 r. (k. 163), przesłuchanie uczestniczki postępowania E. S. (k. 53).

W testamencie holograficznym sporządzonym przez M. J. 26 kwietnia 1986 r. powołał on „ w odniesieniu do własnościowego mieszkania spółdzielczego typu M5, położonego w P. na Osiedlu (...) w bloku 13 wejście K, oznaczonego numerem 157 na III piętrze” swojego wnuka R. O.. Spadkodawca w tym oświadczeniu nie zawarł żadnych innych dodatkowych zapisów czy adnotacji. Nie dokonał także innych rozporządzeń. Wobec ustabilizowanej sytuacji majątkowej swoich córek celem sporządzenia testamentu przez M. J. było zabezpieczenie jego wnuka.

9 czerwca 1989 r. R. O. ukończył naukę w (...) Szkole (...) w R. w zawodzie ogrodnik o trzyletnim okresie nauczania oraz złożył egzamin z nauki zawodu z wynikiem dostatecznym.
Dnia 24 kwietnia 1992 r. R. O. ukończył naukę w Technikum Zespołu Szkół Rolniczych dla Dorosłych o trzyletnim okresie nauczania, złożył egzamin z przygotowania zawodowego z wynikiem miernym i uzyskał prawo używania tytułu technik ogrodnik o specjalności sadownictwo, szkółkarstwo, warzywnictwo, kwiaciarstwo.

Dowód: uzasadnienie postanowienia Sądu Rejonowego w Poznaniu z 30 lipca 2003 r. w sprawie o sygnaturze akt: III Ns 1897/02 (k. 34-42), świadectwo ukończenia zasadniczej szkoły zawodowej (k. 59), świadectwo ukończenia technikum (k. 58), zeznania L. H. (k. 146-147) zeznania E. S. (k. 147-149).

Dnia 11 lutego 1991 r. zmarł M. J.. Postanowieniem z dnia 22 sierpnia 1991 r. (sygnatura akt III Ns 1469/91) Sąd Rejonowy w Poznaniu stwierdził, że spadek po M. J. na podstawie testamentu, który został otwarty i ogłoszony w (...) w P. 20 lutego 1991 r. w sprawie I Ns 71/91, nabył w całości jego wnuk R. O., albowiem w dniu otwarcia spadku zapisane wnukowi mieszkanie wyczerpywało cały majątek spadkobiercy. Pozostałe przedmioty należące do spadku stanowiły wyposażenie mieszkania i nie przedstawiały większej wartości majątkowej. R. O. złożył zapewnienie spadkowe oświadczając, że wchodzące w skład spadku mieszkanie własnościowe wyczerpuje cały spadek po zmarłym. Obecne również E. O. i L. Ś. potwierdziły ten fakt, a nadto oświadczyły, że testamentu nie kwestionują.

Dowód: odpis skrócony aktu zgonu M. J. (k. 2 akt o sygnaturze III Ns 1469/91 Sądu Rejonowego w Poznaniu), postanowienie o nabyciu spadku z 22 sierpnia 1991 r. (k. 20 akt o sygnaturze III Ns 1469/91 Sądu Rejonowego w Poznaniu), uzasadnienie postanowienia Sądu Rejonowego w Poznaniu z dnia 30 lipca 2003 r. w sprawie o sygnaturze akt: III Ns 1897/02 (k. 34 – 42).

M. J. miał siostrę H. J., która nie żyje i nie posiadała potomstwa oraz brata K., który pozostawił dwoje dzieci – W. J. i G. J.. Wnioskodawczyni w chwili śmierci swojego ojca miała dwóch synów – J. Ś. i M. Ś.. Żadna z wymienionych osób nie spełniała warunków do dziedziczenia gospodarstwa rolnego zgodnie z art. 1059 pkt 1 i 2 k.c. w ówczesnym brzmieniu przepisu.

Dowód: pismo pełnomocnika wnioskodawczyni z 29 grudnia 2014 r. (k. 163), oświadczenie J. Ś. (k. 184), oświadczenie G. J. (k. 186), oświadczenie W. J. (k. 187), oświadczenie M. Ś. (k. 189), przesłuchanie uczestniczki postępowania E. S. (k. 53).

Dnia 20 stycznia 1992 r. L. Ś., E. O. i R. O. zawarli w formie pisemnej umowę o dział spadku. Na mocy wskazanej umowy E. O. i L. Ś. przekazały na rzecz R. O. swój udział w spadku po L. J. oraz ewentualny zachowek po M. J. (E. O. nieodpłatnie, a L. Ś. za kwotę 20.748.000,00 zł sprzed denominacji w 1995 r.). L. Ś. oświadczyła jednocześnie, że nie rości sobie żadnych pretensji do spadku, względnie zachowku, po swoich rodzicach, w tym również do własnościowego lokalu mieszkalnego w (...) Spółdzielni Mieszkaniowej (...) położonego w P. na Osiedlu (...). W § 3 umowy o dział spadku strony oświadczyły, że swoją umową wyczerpały całą masę spadkową po L. J. i M. J..

Dowód: umowa o dział spadku z 20 stycznia 1992 r. (k. 43 – 44).

Dnia 15 czerwca 1996 r. E. O. zawarła związek małżeński i przyjęła nazwisko S..

Dowód: odpis skrócony aktu małżeństwa (k. 17 akt o sygnaturze ZG-930/728/453/99).

R. O. złożył 13 kwietnia 1999 r. przed notariuszem oświadczenie,
w którym zobowiązał się do przekazania L. H. połowy kwoty przypadającej mu z tytułu posiadanego udziału w związku ze zwrotem nieruchomości.

Dowód: uzasadnienie postanowienia Sądu Rejonowego w Poznaniu z dnia 30 lipca 2003 r. o sygnaturze akt: III Ns 1897/02 (k. 34 – 42).

Dnia 20 kwietnia 1999 r. L. Ś., E. S. i R. O. złożyli wniosek o wszczęcie postępowania o zwrot nieruchomości położonej w P. na Osiedlu (...), oznaczonej w ewidencji gruntów: obręb P., arkusz mapy 12, działki numer (...) w granicach części dawnych działek o numerach (...).

Dowód: wniosek o zwrot wywłaszczonej nieruchomości (k. 15-12 akt ZG-930/728/453/99).

Decyzją z 19 lipca 2002 r. (sygnatura akt: ZG-930/728/453/99) Dyrektor Zarządu Geodezji i Katastru Miejskiego (...), działając z upoważnienia Prezydenta Miasta P. jako prezydenta miasta na prawach powiatu wykonującego zadania z zakresu administracji rządowej, na podstawie odpowiednich przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego oraz ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami, orzekł między innymi o zwrocie na rzecz L. Ś., E. S. i R. O., w 1/3 każdemu z nich, części nieruchomości z księgi wieczystej o numerze (...), położonej w P. na Osiedlu (...), oznaczonej w ewidencji gruntów: obręb P., arkusz mapy 12, działka numer (...) o powierzchni 8863 m 2.

W uzasadnieniu decyzji wskazano, że nieruchomość zbyta przez L. J. zapisana była w księdze wieczystej pod numerem (...) i obejmowała działki o numerach (...). W chwili złożenia wniosku przez wnioskodawczynię i uczestników postępowania nieruchomości tej odpowiadały między innymi części działek o numerach (...), zapisanych w księdze wieczystej o numerze (...) jako własność Miasta P., a także nieobjęte żądaniem zwrotu części działek o numerach (...), zapisanych w księdze wieczystej pod numerami (...) jako własność Wojskowej Agencji Mieszkaniowej.

Oględziny nieruchomości, przeprowadzone 10 grudnia 2000 r., wykazały, że działka o numerze (...) była niezabudowana i niezagospodarowana. Pozostałe działki objęte wnioskiem o zwrot były zagospodarowane, zabudowane czterokondygnacyjnymi budynkami mieszkalnymi oraz częścią dwunastokondygnacyjnego. Ponadto na przedmiotowych działkach znajdowały się chodniki osiedlowe i zieleń osiedlowa, a także urządzenia infrastruktury technicznej obsługujące budownictwo mieszkaniowe.
W dalszej części uzasadnienia decyzji wskazano, że nieruchomość stanowiąca własność L. J. nabyta została pod budownictwo mieszkaniowe wysokie i inwestycje towarzyszące. Znaczna część dawnej nieruchomości zabudowana została budynkami mieszkalnymi wysokimi oraz budowlami i urządzeniami infrastruktury, obsługującymi budownictwo mieszkaniowe. Niezagospodarowana na cel nabycia została jedynie działka o numerze (...), której część odpowiadała zbytej przez L. J. nieruchomości. Zgodnie ze szczegółowym planem zagospodarowania przestrzennego dzielnicy P.N. część ta przeznaczona była pod budowę targowiska wraz z halą targową.

Przeprowadzone postępowanie administracyjne wykazało, że została spełniona przesłanka zbędności, określona w art. 137 ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami (w brzmieniu z chwili wydania decyzji), zgodnie z którym jeżeli cel wywłaszczenia został zrealizowany tylko na części wywłaszczonej nieruchomości, zwrotowi podlegała pozostała część. Tym samym z uwagi na art. 136 ust. 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami podlegała ona zwrotowi spadkobiercy właściciela wywłaszczonej nieruchomości.

W związku z powyższym sporządzono projekt podziału działki o numerze (...), polegający na wydzieleniu części nieruchomości odpowiadającej części dawnej działki o numerze (...). Część ta, o powierzchni 8836 m 2, oznaczona została jako działka o numerze (...).

Organ administracji publicznej uznał, że skoro L. J. nie żyje, a spadek po niej, zgodnie z prawomocnym postanowieniem Sądu Rejonowego w Poznaniu z 20 lipca 1982 r. (sygnatura akt III Ns 1759/92) nabyli M. J., L. Ś. i E. O., każdy w 1/3 części. Z uwagi na śmierć M. J., należny mu udział w działce o numerze (...) nabył, z uwagi na postanowienie Sądu Rejonowego w Poznaniu z 22 sierpnia 1991 r. (sygnatura akt III Ns 1469/91), jego wnuk R. O..

Dowód: decyzja administracyjna z 19 lipca 2002 r. o sygnaturze akt ZG-930/728/453/99 (k. 83-79 akt ZG-930/728/453/99).

Dnia 22 sierpnia 2002 r. Rober O. złożył kolejne oświadczenie odwołujące oświadczenie z 13 kwietnia 1999 r. i w konsekwencji nie przekazał L. Ś. umówionej kwoty.

Dowód: uzasadnienie postanowienia Sądu Rejonowego w Poznaniu z dnia 30 lipca 2003 r. w sprawie o sygnaturze akt: III Ns 1897/02 (k. 34 – 42).

Pismem z 5 grudnia 2002 r. L. Ś. wniosła do Sądu Rejonowego w Poznaniu, w oparciu o art. 679 § 1 i 2 k.p.c., o uchylenie postanowienia Sądu Rejonowego w Poznaniu z 22 sierpnia 1991 r. (sygnatura akt III Ns 1469/91) o stwierdzeniu nabycia spadku w całości po M. J. przez R. O. oraz o stwierdzenie, że spadek po M. J. nabyły z mocy ustawy po połowie jego córki: L. Ś. i E. S.. W uzasadnieniu wniosku L. Ś. podniosła, że domaga się ponownego stwierdzenia nabycia spadku ze względu na ujawnienie istotnych części masy spadkowej, których wartość decyduje o uznaniu testamentu M. J. jako rozporządzenia w kategorii zapisu, a nie powołania do spadku w całości.

Dowód: wniosek L. Ś. z 5 grudnia 2002 r. (k. 28-33).

Dnia 20 kwietnia 2003 r. L. Ś. de domo J. zawarła związek małżeński i przyjęła nazwisko H..

Dowód: odpis skrócony aktu małżeństwa z 17 stycznia 2009 r. (k. 8).

Sąd Rejonowy w Poznaniu postanowieniem z 30 lipca 2003 r. (sygnatura akt III Ns 1897/02) oddalił powyższy wniosek. W uzasadnieniu wskazał, że co prawda L. H. zachowała roczny termin na złożenie wniosku, o którym mowa w art. 679 k.p.c., jednakże skoro spadkodawca miał świadomość, że w skład spadku po nim wchodzi jedynie mieszkanie wraz z wyposażeniem i ponadto nic co stanowiłoby ekonomiczną wartość, a lokal ten przeznaczył swojemu wnukowi, to należało uznać, iż wolą jego było przeznaczenie swojego majątku właśnie wnukowi i to w całości. Sąd Rejonowy w Poznaniu uznał za nieudowodnione twierdzenie, że gdyby spadkodawca wiedział, iż jest współwłaścicielem nieruchomości na P., to rozdysponowałby by nią inaczej niż to zostało określone w testamencie.

Dowód: uzasadnienie postanowienia Sądu Rejonowego w Poznaniu z 30 lipca 2003 r. w sprawie
o sygnaturze akt: III Ns 1897/02 (k. 34-42), postanowienie Sądu Rejonowego w Poznaniu z dnia 30 lipca 2003 r. o sygnaturze akt: III Ns 1897/02 (tom I G.N. (...)-2- (...)).

Postanowieniem z 17 maja 2005 r. (sygnatura akt: RR.VIII- (...)-127/05) Wojewoda (...) wyznaczył Starostę (...) jako organ właściwy do załatwienia sprawy zwrotu uczestnikom niniejszego postępowania nieruchomości położonych w P. na Osiedlu (...), oznaczonych w ewidencji gruntów: obszar P., ark. 12, działki numer (...) i części działek o numerach (...) (przed podziałem działka numer (...)) oraz obszar P. ark. 12, część działki o numerze (...). Postępowanie to do chwili obecnej nie zostało zakończone.

Dowód: dokumenty znajdujące się w aktach sprawy G.N. (...)-2- (...).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów prywatnych i urzędowych znajdujących się w aktach niniejszej sprawy, dokumentach zawartych w aktach Sądu Rejonowego w Poznaniu o sygnaturach III Ns 1759/82 i III Ns 1469/91, akt sprawy administracyjnej o sygnaturze G.N. (...)-2- (...), akt sprawy administracyjnej o sygnaturze ZG-930/728/453/99 oraz przesłuchania uczestników niniejszego postępowania: L. H., E. S. i R. O..

Sąd uznał za wiarygodne zebrane w sprawie dokumenty urzędowe i prywatne, przypisując im znaczenie jakie wynika z art. 244 i 245 k.p.c. Zgodnie z art. 244 § 1 k.p.c. dokumenty urzędowe sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy władzy publicznej i inne organy państwowe w zakresie ich działania, stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone. Natomiast jak wynika z art. 245 k.p.c. dokumenty prywatne stanowią dowód tego, że osoba która je podpisała złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Z art. 245 k.p.c. wynika zatem, że dokument prywatny nie korzysta z domniemania zgodności z prawdą oświadczeń w nich zawartych, a jedynie z domniemania, iż osoba podpisana złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Dlatego też Sąd uznał za autentyczne dokumenty prywatne przedłożone przez uczestników postępowania i przyjął, iż osoby podpisane na tych dokumentach złożyły oświadczenia w nich zawarte.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania L. H. i E. S., za wyjątkiem pomyłki tej ostatniej dotyczącej braku wykształcenia rolniczego R. O., co zostało później sprostowane przez jej pełnomocnika. Zeznania wskazanych kobiet były spontaniczne oraz brak w nich prób konfabulacji. Uczestniczki szczerze wskazały na okoliczności, co do których nie miały wiedzy lub których nie pamiętały. Jednocześnie treść ich depozycji odpowiada dokumentom zawartym w aktach niniejszej sprawy.

Zeznania R. O. Sąd uznał za nieprzydatne, gdyż uczestnik ten nie pamiętał żadnych okoliczności mogących przyczynić się do wyjaśnienia niniejszej sprawy.

Z uwagi na to, że dla niniejszej sprawy nie miała znaczenia ważność umowy o dział spadku, zawarta pomiędzy L. H., E. S. i R. O. 20 stycznia 1992 r., stosując się do zasady szybkości postępowania Sąd odstąpił od badania tej kwestii.

Należy także zaznaczyć, że powyższy stan faktyczny w przeważającej mierze opiera się na okolicznościach bezspornych, a spór między uczestnikami postępowania ogniskował się na zagadnieniach związanych z subsumpcją odpowiednich norm prawnych.

Sąd zważył, co następuje:

Wniosek L. H. okazał się bezzasadny.

Rozpoczynając rozważania prawne w niniejszej prawie należało zaznaczyć, że Sąd Okręgowy, uchylając poprzednie postanowienie tutejszego Sądu wskazał, iż nie została rozpoznana istota sprawy, gdyż tutejszy Sąd wyszedł z błędnego założenia, że jeżeli gospodarstwo rolne w dacie śmierci spadkodawców nie wchodziło fizycznie do ich majątku, to Sąd nie orzeka o dziedziczeniu takiego gospodarstwa rolnego. Ponadto Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w postanowieniu z 20 października 1966 r. (sygn. akt III CR 242/66, OSNC 1967/7-8/131), że „o dziedziczeniu gospodarstwa rolnego (art. 677 § 2 k.p.c.) sąd orzeka także wtedy, gdy w skład spadku wchodzi roszczenie o odzyskanie własności takiego gospodarstwa. Podkreślić należy, że dziedziczenie sytuacji prawnej, mającej prowadzić do nabycia przez spadkobierców - w wyniku realizacji roszczenia przysługującego spadkodawcy – własności gospodarstwa rolnego, wymaga ustalenia w postępowaniu o nabyciu spadku, którym spośród spadkobierców przysługuje to roszczenie. Sąd orzeka odrębnie o dziedziczeniu gospodarstwa rolnego także wtedy, gdy do spadku należy sytuacja prawna uzasadniająca roszczenie o odzyskanie własności takiego gospodarstwa”. Dalej, Sąd Okręgowy wskazał, że z kopii dokumentów złożonych przez uczestników postępowania wynika, iż toczyły się po śmierci spadkodawców postępowania o zwrot wywłaszczonych nieruchomości, a więc niewątpliwie jakieś roszczenia związane z tą nieruchomością służyły najpierw spadkodawcy a potem spadkobiercom. Ponadto w ocenie Sądu Okręgowego należało ustalić, czy nieruchomość, o której mowa we wniosku, stanowiła gospodarstwo rolnego w myśl ówcześnie obowiązujących przepisów i tut. Sąd powinien przeprowadzić na tę okoliczność stosowne postępowanie dowodowe – zbadać księgę wieczystą i ewentualnie dalsze dokumenty w celu ustalenia, czy w momencie sprzedaży nieruchomości stanowiła ona gospodarstwo rolne.

Przechodząc do właściwych rozważań prawnych należy na wstępie wskazać, że w chwili obecnej definicja nieruchomości rolnej znajduje się w art. 46 1 k.c. (nieruchomościami rolnymi <gruntami rolnymi> są nieruchomości, które są lub mogą być wykorzystywane do prowadzenia działalności wytwórczej w rolnictwie w zakresie produkcji roślinnej i zwierzęcej, nie wyłączając produkcji ogrodniczej, sadowniczej i rybnej), natomiast definicja gospodarstwa rolnego znajduje się w art. 55 3 k.c. (za gospodarstwo rolne uważa się grunty rolne wraz z gruntami leśnymi, budynkami lub ich częściami, urządzeniami i inwentarzem, jeżeli stanowią lub mogą stanowić zorganizowaną całość gospodarczą, oraz prawami związanymi z prowadzeniem gospodarstwa rolnego).

Wyżej wskazane przepisy zostały dodane do Kodeksu cywilnego na mocy ustawy z 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (Dz.U.1990.55.321, LEX), która weszła w życie 1 października 1990 r. Zgodnie z art. 14 ust. 1 ustawy zmieniającej przepisy Kodeksu cywilnego w brzmieniu nadanym ustawą zmieniającą stosuje się do spadków otwartych od dnia wejścia w życie tej ustawy, a w myśl art. 14 ust. 2 ustawy zmieniającej do zniesienia współwłasności gospodarstwa rolnego oraz do działu spadku obejmującego gospodarstwo rolne lub wkład gruntowy w rolniczej spółdzielni produkcyjnej stosuje się przepisy obowiązujące w dacie tych zdarzeń.

Mając na uwadze powyższe, a także w oparciu o zasadę nieretroakcji wynikającą z art. 3 k.c., definicje legalne nieruchomości rolnej i gospodarstwa rolnego obowiązywały co prawda w chwili otwarcia spadku po M. J. (11 lutego 1991 r.), jednakże nie miały one zastosowania w chwili otwarcia spadku po L. J. (14 września 1979 r.). Konsekwentnie, w celu ustalenia, czy w niniejszej sprawie mamy do czynienia z gospodarstwem rolnym należy wziąć pod uwagę stan prawny na dzień śmierci L. J., tj. na 14 września 1979 r. Za słusznością takiego rozwiązania opowiadają się także przedstawiciele piśmiennictwa (por. J. S. Piątowski, B. Kordasiewicz, Prawo spadkowe. Zarys wykładu, Warszawa 2011, s. 46; W. Grabarek, Określenie nieruchomości podlegającej dziedziczeniu na zasadach dziedziczenia gospodarstw rolnych, NPN.2005.2.39) oraz judykatura (por. uchwała Sądu Najwyższego z 10 maja 1972 r., sygn. akt III CZP 17/72).

Zgodnie z obowiązującym wówczas w pełnym zakresie swoistym reżimie dziedziczenia gospodarstwa rolnych, określonym w Kodeksie cywilnym w ówczesnym brzmieniu (Dz.U.1964.16.93, LEX), definicja gospodarstwa rolnego na potrzeby dziedziczenia znajdowała się w rozporządzeniu Rady Ministrów. Jak bowiem stanowił ówczesny art. 1064 k.c. - rozporządzenie Rady Ministrów określało warunki uznania pracy w gospodarstwie spadkowym za wykonywaną nieprzerwanie co najmniej od roku, wypadki, w których pobieranie nauki zawodu lub uczęszczanie do szkół uprawniało do dziedziczenia gospodarstwa rolnego, zasady i tryb stwierdzania trwałej niezdolności do pracy oraz zasady i tryb stwierdzania kwalifikacji do prowadzenia gospodarstwa rolnego. Rozporządzenie Rady Ministrów mogło również określić, jakie gospodarstwo uważa się za gospodarstwo rolne. Na mocy wskazanej delegacji ustawowej Rada Ministrów wydała 28 listopada 1964 r. rozporządzenie w sprawie przenoszenia własności nieruchomości rolnych, znoszenia współwłasności takich nieruchomości oraz dziedziczenia gospodarstw rolnych. W myśl § 1 wskazanego rozporządzenia w brzmieniu obowiązującym na dzień śmierci L. J. (Dz.U. 1972.08.08, tekst jednolity, LEX) definicja nieruchomości rolnej była następująca:

„§ 1. 1. Nieruchomość uważa się za rolną, jeżeli jest lub może być użytkowana na cele produkcji rolnej, nie wyłączając produkcji ogrodniczej, sadowniczej i rybnej.

2. Nieruchomość rolna traci dotychczasowy charakter:

1) z dniem ogłoszenia w dzienniku urzędowym wojewódzkiej rady narodowej uchwały prezydium właściwej rady narodowej, w której wyniku nastąpi ustalenie granic terenów budownictwa mieszkaniowego i zagrodowego, przejmowanych na własność Państwa na podstawie przepisów o terenach budowlanych na obszarach wsi oraz przepisów o terenach budowlanych na obszarze miast i osiedli, jeżeli nieruchomość znajduje się na tych terenach, lub

2) jeżeli decyzją właściwego do spraw planowania przestrzennego organu prezydium powiatowej rady narodowej, wydaną w trybie przepisów o planach realizacyjnych, została przeznaczona na cele nie związane bezpośrednio z produkcją rolną.

3. Nie uważa się za nieruchomość rolną nieruchomości należących do tej samej osoby lub osób, jeżeli ich łączny obszar nie przekracza 0,5 ha”.

Natomiast definicja gospodarstwa rolnego znajdowała się w § 2 wskazanego rozporządzenia w brzmieniu następującym:

„§ 2. 1. Za gospodarstwo rolne uważa się wszystkie należące do tej samej osoby (osób) nieruchomości rolne, jeżeli stanowią lub mogą stanowić zorganizowaną całość gospodarczą wraz z budynkami, urządzeniami, inwentarzem żywym i martwym, zapasami oraz prawami i obowiązkami związanymi z prowadzeniem gospodarstwa rolnego.

2. Do gospodarstwa rolnego zalicza się również lasy i grunty leśne oraz nieużytki należące do właściciela nieruchomości określonych w ust. 1, jeżeli stanowią lub mogą stanowić z tymi nieruchomościami zorganizowaną całość gospodarczą.

3. Za gospodarstwo rolne uważa się również zespół gruntów pochodzących z dwóch lub więcej nieruchomości rolnych, które stanowią współwłasność kilku osób, jeżeli przed dniem 5 lipca 1963 r. zespół tych gruntów stanowił odrębną całość gospodarczą zorganizowaną przez współwłaściciela w ramach jego udziału we współwłasności poszczególnych nieruchomości rolnych wraz ze znajdującymi się na tych gruntach budynkami i urządzeniami oraz należącym do niego inwentarzem żywym i martwym, zapasami oraz prawami i obowiązkami związanymi z prowadzeniem gospodarstwa”.

Stan prawny w tym zakresie nie uległ zasadniczym zmianom aż do wprowadzenia definicji legalnej gospodarstwa rolnego i nieruchomości rolnej, co uczyniono przytoczoną wyżej ustawą z 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (por.: art. 1 pkt 2 lit. b ustawy z 26 marca 1982 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz o uchyleniu ustawy o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych
- Dz.U.1982.11.81, LEX).

Dokonując w tym miejscu przełożenia powyższych norm prawnych na stan faktyczny z 14 września 1979 r. należało wskazać, że nieruchomość będąca przedmiotem umowy sprzedaży z 12 kwietnia 1976 r. z pewnością była gospodarstwem rolnym w sensie „funkcjonalnym”. Zeznania uczestników postępowania, pismo Urzędu Miejskiego w P. Wydziału (...), Leśnictwa i Skupu z 4 marca 1976 r. oraz wypis i wyrys z planu szczegółowego zagospodarowania przestrzennego zespołu osiedli mieszkaniowych P.N. w dzielnicy P. jednoznacznie wskazują, że zbyta nieruchomość „stanowiła zorganizowaną całość gospodarczą wraz z budynkami, urządzeniami, inwentarzem żywym i martwym, zapasami oraz prawami i obowiązkami związanymi z prowadzeniem gospodarstwa rolnego”. Dobitnie świadczy też o tym dokładne opisanie w opinii szacunkowej konkretnych składników majątku wchodzących w skład gospodarstwa rolnego.

Jednakże w celu ustalenia, czy przedmiotowa nieruchomość była gospodarstwem rolnym w znaczeniu „formalnym” należało także zwrócić uwagę na § 1 ust. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z 28 listopada 1964 r. w sprawie przenoszenia własności nieruchomości rolnych, znoszenia współwłasności takich nieruchomości oraz dziedziczenia gospodarstw rolnych („Nieruchomość rolna traci dotychczasowy charakter: 1. z dniem ogłoszenia w dzienniku urzędowym wojewódzkiej rady narodowej uchwały prezydium właściwej rady narodowej, w której wyniku nastąpi ustalenie granic terenów budownictwa mieszkaniowego i zagrodowego, przejmowanych na własność Państwa na podstawie przepisów o terenach budowlanych na obszarach wsi oraz przepisów o terenach budowlanych na obszarze miast i osiedli, jeżeli nieruchomość znajduje się na tych terenach, 2. jeżeli decyzją właściwego do spraw planowania przestrzennego organu prezydium powiatowej rady narodowej, wydaną w trybie przepisów o planach realizacyjnych, została przeznaczona na cele nie związane bezpośrednio z produkcją rolną”).

Granice planowanej dzielnicy Miasta P. - P.N., ustalone zostały zgodnie ze szczegółowym planem zagospodarowania przestrzennego tej dzielnicy, zatwierdzonym zarządzeniem Prezydenta Miasta P. numer 18/74
z 30 stycznia 1974 r., ogłoszonym w Dzienniku Urzędowym Rady Narodowej Miasta P. nr 3 z 25 lutego 1974 r.
W miejsce działek stanowiących uprawy rolne i działki ogrodowe, w drodze przejęcia terenu i likwidacji bądź adaptacji zastanej zabudowy, miało nastąpić przeznaczenie wydzielonych terenów na mieszkalnictwo wielorodzinne o wysokiej intensywności.

Na styczeń 1974 r. kwestia szczegółowych planów zagospodarowania przestrzennego uregulowana była ustawą z 31 stycznia 1961 r. o planowaniu przestrzennym (Dz.U.1961.7.47, LEX). Zgodnie z art. 13 pkt. 2 wskazanej ustawy miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego były szczegółowe plany zagospodarowania przestrzennego części jednostek osadniczych, a w przypadkach uzasadnionych - całości tych jednostek, zwane w dalszych przepisach ustawy „planami szczegółowymi”. Plan szczegółowy sporządzało się dla części obszaru jednostki osadniczej, przewidzianej do zagospodarowania (zabudowy, odbudowy, przebudowy) w okresie bieżącego i najbliższego wieloletniego narodowego planu gospodarczego (art. 17 ust. 1). Plan szczegółowy określał szczegółowo przeznaczenie terenów na poszczególne cele, wyznaczał linie rozgraniczające te tereny, ustalał zasady uzbrojenia i urządzenia terenu, określał linię zabudowy oraz dopuszczalną wysokość zabudowy, a w miarę potrzeby również inne warunki i wytyczne kształtowania zabudowy (art. 17 ust. 3). Plany miejscowe uzyskiwały moc powszechnie obowiązującą z dniem ogłoszenia w dzienniku urzędowym wojewódzkiej rady narodowej uchwały o zatwierdzeniu danego planu (art. 25 ust. 1). Co istotne dla niniejszej sprawy – zgodnie z art. 20 ust. 4 ustawy z 25 stycznia 1958 r. (Dz.U.1973.47.277 tekst jednolity, LEX) do rad narodowych miast wyłączonych z województw (w tym do Miasta P.) miały odpowiednie zastosowanie przepisy dotyczące zakresu działania i uprawnień wojewódzkich rad narodowych.

Reasumując, mając na uwadze art. 1064 k.c. w zw. z § 1 ust. 2 pkt. 1 i 2 rozporządzenia Rady Ministrów z 28 listopada 1964 r. w sprawie przenoszenia własności nieruchomości rolnych, znoszenia współwłasności takich nieruchomości oraz dziedziczenia gospodarstw rolnych w zw. z art. 25 ust. 1 ustawy z 31 stycznia 1961 r. o planowaniu przestrzennym (wszystkie przepisy w brzmieniu na styczeń 1974 r.), z dniem ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Rady Narodowej Miasta P. nr 3 z 25 lutego 1974 r. szczegółowego planu zagospodarowania przestrzennego dla P.N. nieruchomość, będąca przedmiotem niniejszego postępowania, straciła formalnie przymiot gospodarstwa rolnego i nie podlegała swoistemu reżimowi dziedziczenia gospodarstw rolnych, a tym samym na dzień otwarcia spadku po L. J. 14 września 1979 r. nie można mówić o roszczeniu co do zwrotu gospodarstwa rolnego, a ewentualnie o roszczeniu co do zwrotu nieruchomości.

O utracie przez przedmiotową nieruchomość charakteru gruntu rolnego pośrednio świadczy także pismo z 4 marca 1976 r. Urzędu Miejskiego w P. Wydziału (...), Leśnictwa i Skupu, w którym organ ten nie wniósł zastrzeżeń do przeznaczenia gruntu rolnego położonego w rejonie P.N. na cele nierolnicze – budownictwo mieszkaniowe wysokie i inwestycji towarzyszących w myśl zatwierdzonego planu zagospodarowania przestrzennego tego rejonu oraz zobowiązał inwestora do zdjęcia wierzchniej warstwy ziemi z klas od I do IVb i składowania jej w miejscu wyznaczonym przez Kombinat (...).

Powyższa wykładnia językowa i systemowa, z uwagi na swoją zawiłość i przemieszanie porządków prawnych obowiązujących w różnych latach i pod różnymi ustawami, wymagała wsparcia wykładni funkcjonalnej.

R. legis obowiązującego dawniej swoistego reżimu dziedziczenia gospodarstw rolnych miało na celu przede wszystkim pozostawienie gruntów rolnych w rękach osób wykwalifikowanych do prowadzenia gospodarstwa rolnego. Oczywiście w realiach minionego ustroju państwowego panujące wówczas zasady uległy daleko idącemu wynaturzeniu, co przyniosło skutek w postaci wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 31 stycznia 2001 r. (sygn. akt P 4/99). Pomimo to w ocenie Sądu nie znalazłoby racjonalnego uzasadnienia stosowanie odmiennych zasad dziedziczenia gospodarstwa rolnego w stanie faktycznym, w którym gospodarstwo rolne najpierw straciło swój byt pod względem formalnym, a następnie funkcjonalnym, z uwagi na zmianę użytkowania tego terenu.

Rozumowanie to znajduje odzwierciedlenie w piśmiennictwie i judykaturze. Sąd podzielił w niniejszej sprawie pogląd wyrażony przez J. P. w glosie aprobującej do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 1988 r. (sygn. akt III CZP 101/88, OSP 1990/4/213), według którego „rygorystyczne przepisy o dziedziczeniu gospodarstw rolnych jako przepisy szczególne powinny być interpretowane w sposób ścisły, nie mogą więc być, w drodze wykładni rozszerzającej, stosowane do stanów faktycznych, nie objętych regulacją szczególną”. Za wykładnią ścieśniającą wypowiedział się także Sąd Najwyższy w postanowieniu z 19 stycznia 1979 r. (III CRN 291/78) stwierdzając, że „budynki oraz działki gruntu o pow. 0,14 ha, wyłączone przez rolnika, którego gospodarstwo rolne zostało przejęte na własność Państwa, nie stanowią już gospodarstwa rolnego w rozumieniu art. 1058 i nast. k.c. oraz § 2 rozporządzenia z dnia 28.XI.1964 r. w sprawie przenoszenia własności nieruchomości rolnych, znoszenia współwłasności takich nieruchomości oraz dziedziczenia gospodarstw rolnych (Dz. U. Nr 45, poz. 304 - w brzmieniu obowiązującym w dacie przejęcia gospodarstwa rolnego spadkodawcy na własność Państwa), a tym samym nie podlegają szczególnym zasadom dziedziczenia przewidzianym w tytule X księgi czwartej kodeksu cywilnego”.

W związku z tym, że nieruchomość będąca przedmiotem trwających obecnie postępowań administracyjnych w chwili otwarcia spadku po L. J. nie miała charakteru nieruchomości rolnej, a tym samym nie można mówić o gospodarstwie rolnym, należało rozstrzygnąć, czy ekspektatywa jej zwrotu była częścią spadku po L. J., a następnie po M. J..

Na temat kwestii ekspektatywy na tle procesów o zwrot wywłaszczonych nieruchomości wyczerpująco wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z
15 października 2005 r. (sygnatura akt: II CK 86/04): „ekspektatywa jest konstrukcją przeszczepioną do nas z systemu prawa niemieckiego. Najpierw miała znaczenie jedynie doktrynalne, potem znalazła także zastosowanie praktyczne, w szczególności do określenia sytuacji prawnej członka spółdzielni mieszkaniowej oczekującego na przydział prawa do lokalu. Najogólniej rzecz biorąc rozumie się przez nią sytuację osoby, mającej uzasadnienie prawne do oczekiwania na zrealizowanie określonego uprawnienia. W piśmiennictwie podkreśla się, że osobie takiej przysługuje jedynie zalążek tego prawa i usprawiedliwione przekonanie uzyskania jego w przyszłości. W ocenie Sądu Najwyższego konstrukcja ekspektatywy nie może znaleźć zastosowania w przypadku wywłaszczenia nieruchomości. Wywłaszczenie jest z założenia definitywnym pozbawieniem prawa własności na cel publiczny. Stosownie do treści art. 137 u.g.n. jedynie w przypadku, kiedy okaże się, że cel ten nie został zrealizowany, nieruchomość uznaje się za zbędną na cel określony w decyzji o wywłaszczeniu, a poprzedniemu właścicielowi przysługuje uprawnienie do żądania zwrotu wywłaszczonej nieruchomości. W niniejszej sprawie definitywne przesądzenie owej <zbędności> nastąpiło w dniu 24 sierpnia 1990 r. tj. w dacie w dacie uprawomocnienia się decyzji o wygaśnięciu użytkowania wieczystego, ustanowionego na rzecz (...) Spółdzielni Mieszkaniowej, z uwagi na niezrealizowanie przez nią celu wywłaszczenia, jakim było budownictwo mieszkaniowe. Dopiero z tą datą mogło więc powstać ewentualne roszczenie o zwrot wywłaszczonej nieruchomości. Posługiwanie się przez powodów konstrukcją ekspektatywy tego uprawnienia, mającej, w ich przekonaniu, powstać już w dacie wywłaszczenia nieruchomości, jest nieuzasadnione; stanowi niedopuszczalne rozciągnięcie tej instytucji na sytuacje, w których żadne usprawiedliwione oczekiwanie prawne osobie wywłaszczonej nie przysługiwało. Wbrew przekonaniu skarżących należy bowiem stwierdzić, że samo wywłaszczenie nie stwarza dla wywłaszczonego stanu usprawiedliwionego prawnie oczekiwania na zwrot wywłaszczonej nieruchomości; nie ma tu zatem wyodrębnionych stadiów sytuacji prawnej - od ekspektatywy do powstania uprawnienia o zwrot nieruchomości. Uprawnienie powstaje bezpośrednio i dopiero z chwilą uznania nieruchomości za zbędną na cel przewidziany w decyzji wywłaszczeniowej.”.

Na temat istoty ekspektatywy wielokrotnie wypowiadał się także Trybunał Konstytucyjny. W wyroku z 24 października 2014 r. (sygnatura akt: SK 7/00) Trybunał podniósł, że „zgodnie z ustaloną już linią orzecznictwa, ochrona praw nabytych może być odnoszona do ochrony ekspektatyw. <Mimo wszelkich trudności, jakie tutaj powstają [Trybunał Konstytucyjny] stanął na stanowisku objęcia ochroną ekspektatyw maksymalnie ukształtowanych, tj. takich, które spełniają wszystkie zasadniczo przesłanki ustawowe nabycia praw pod rządami danej ustawy, bez względu na stosunek do nich późniejszej ustawy> (wyrok z 22 czerwca 1999 r., K. 5/99, OTK ZU Nr 5/1999, s. 536; zob. też wyrok z 23 listopada 1998 r., SK 7/98, OTK ZU Nr 7/1998, s. 628; wyrok z 28 kwietnia 1999 r., K. 3/99, OTK ZU Nr 5/1999, s. 366). Wprawdzie powyższe stwierdzenia zostały dokonane na tle praw socjalnych, ale nie ma powodu, by wyłączać ich odniesienie także do prawa własności, zwłaszcza jeżeli wziąć pod uwagę rangę, jaką art. 21 Konstytucji temu prawu przypisuje”.

Sąd podzielił w niniejszej sprawie zaprezentowane wyżej poglądy i odniósł je do zaistniałego stanu faktycznego. W myśl obecnie obowiązującej ustawy o gospodarce nieruchomościami, przepisy dotyczące zwrotu wywłaszczonych nieruchomości stosuje się do nieruchomości wywłaszczonych na podstawie art. 6 lub art. 47 ustawy z 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości ( vide: art. 216 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami). Słusznie więc pełnomocnik wnioskodawczyni powoływał się na przesłankę zbędności, o której mowa w art. 136 ust. 3 i art. 137 omawianej ustawy. Jednakże na podstawy niniejszego postępowania spadkowego, niezbędne było zbadanie, jak kształtowała treść przepisów dotyczących zwrotu wywłaszczonych nieruchomości na dzień otwarcia spadków po L. J. i M. J., tj. 14 września 1979 r. i 11 lutego 1991 r. Było to konieczne z uwagi na potrzebę ustalenia, czy w chwili śmierci spadkodawców można było mówić o prawach do zwrotu wywłaszczonej nieruchomości „maksymalnie ukształtowanych, tj. takich, które spełniają wszystkie zasadniczo przesłanki ustawowe nabycia praw pod rządami danej ustawy”.

W chwili śmierci L. J. (14 września 1979 r.) art. 34 ust. 1 ustawy z 12 marca 1978 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości stanowił, że „nieruchomość wywłaszczona w trybie niniejszej ustawy podlega zwrotowi na rzecz wywłaszczonego właściciela, jeżeli naczelnik powiatu ustali, że nieruchomość nie została użyta i jest zbędna na cele, dla których orzeczono wywłaszczenie”.

Natomiast w chwili śmierci M. J. (11 lutego 1991 r.) art. 71 ust.1 ustawy z 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości stanowił, że „nieruchomość wywłaszczona lub jej część podlega zwrotowi na rzecz poprzedniego właściciela lub jego następcy prawnego na jego wniosek, jeżeli stała się zbędna na cel określony w decyzji o wywłaszczeniu”.

W ocenie Sądu w niniejszej sprawie ekspektatywa zwrotu nieruchomości nie zaistniała, gdyż w chwili otwarcia spadków nie dopełniono wszystkich niezbędnych czynności w celu dochodzenia jej zwrotu (decyzja odpowiedniego organu, złożenie wniosku). Inaczej sprawa wyglądałaby w przypadku złożenia przez M. J. wniosku o zwrot nieruchomości w oparciu o wskazany art. 71 ust.1 ustawy z 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości. Jednakże o zaistnieniu ekspektatywy zwrotu nieruchomości można mówić dopiero od złożenia przez L. H., E. S. i R. O. wniosku z 20 kwietnia 1999 r. Podobny pogląd przyjął Wojewódzki Sąd Administracyjny w W., który w wyroku z 29 grudnia 2009 r. (sygnatura akt: I SA/Wa 1401/09) podniósł, że „roszczenie o zwrot wywłaszczonej nieruchomości funkcjonuje w obrocie prawnym dopiero od chwili złożenia wniosku o zwrot nieruchomości. Nie można mówić o pominięciu w postępowaniu uwłaszczeniowym prawa osoby trzeciej w postaci roszczenia o zwrot wywłaszczonej nieruchomości, jeśli żądanie zwrotu nie zostało zgłoszone.”

Na marginesie powyższych rozważań należy odnieść się do zaprezentowanego przez wnioskodawczynię orzecznictwa dotyczącego orzekaniu przez sądy o roszczeniach o odzyskiwanie gospodarstw rolnych (k. 77). W ocenie Sądu, wskazane orzeczenia, z uwagi na zaprezentowany w nich stan faktyczny, nie powinny być punktem odniesienia w niniejszej sprawie, gdyż dotyczyły gospodarstw istniejących formalnie i funkcjonalnie w chwili otwarcia spadku a ekspektatywy ich zwrotu były „maksymalnie ukształtowane”.

I tak w postanowieniu Sądu Najwyższego z 20 października 1966 r. (sygnatura akt III CR 242/66) przedmiotem postępowania było roszczenie o zwrot gospodarstwa rolnego wynikające z odwołania przez spadkodawczynię przed jej śmiercią darowizny gospodarstwa rolnego i wytoczenie powództwa o jego zwrot; w postanowieniu Sądu Najwyższego z 23 listopada 1998 r. (sygnatura akt II CKN 52/98) przedmiotem postępowania było dziedziczenie udziału spadkowego obejmującego gospodarstwo rolne, które istniało w chwili otwarcia spadku jako „jeden kompleks gospodarczy wykorzystywany rolniczo”; uchwała Sądu Najwyższego z 26 stycznia 1968 r. (sygnatura akt III CZP 100/67) dotyczy zaś samoistnego posiadania gospodarstwa rolnego nabytego przez spadkodawcę nieformalnie, co znacząca odbiega od stanu faktycznego w niniejszej sprawie.

Jednakże nawet przy hipotetycznym założeniu, że ekspektatywa zwrotu udziału w nieruchomości przysługiwała M. J. i wchodziła w skład spadku należałoby w ocenie Sądu przyjąć, że z uwagi na art. 961 k.c. jedynym spadkobiercą M. J. był jego wnuk R. O.. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że M. J. w chwili sporządzenia testamentu oraz w chwili śmierci nie obejmował swoją świadomością możliwości zwrotu przedmiotowej nieruchomości. Tym samym należałoby przyjąć, że w świadomości testatora, jako jedyny wartościowy składnik jego majątku, jawiło się zapisane na rzecz wnuka mieszkanie. Dokonanie zapisu obejmującego całą, znaną spadkobiercy, masę majątkową, bezsprzecznie należałoby w ocenie Sądu interpretować jako wolę uczynienia z zapisobiercy jedynego spadkobiercy. Podobne stanowisko przedstawił W. B. w glosie postanowienia SN z dnia 29 marca 2007 r., I CSK 3/07 (LEX, Teza 1) – „w sytuacji, w której testator jest subiektywnie przekonany, że rozrządza całym swoim majątkiem lub jego przeważającą częścią i jeżeli zachodzą wątpliwości co do jego rzeczywistej woli, znajdzie swoje zastosowanie także art. 961 k.c. W takich więc sytuacjach osoba, której spadkodawca przeznaczył przedmioty wyczerpujące jego zdaniem cały majątek, będzie traktowana jako spadkobierca, mimo tego że będą znajdować się w nim obiektywnie jeszcze inne przedmioty. O składzie majątku spadkowego na tle art. 961 k.c. będzie rozstrzygać więc subiektywne przeświadczenie testatora”. Podobny pogląd wyraził Sąd Najwyższy w postanowieniu z 28 października 1997 r. (sygnatura akt: I CKN 276/97) stwierdzając, że „jeżeli jednak spadkodawca zadysponował przedmiotem nie należącym do niego lub w chwili sporządzenia testamentu zaliczał do swego majątku przedmioty, które mu nie przysługują, także one powinny być uwzględnione przy wspomnianej ocenie (por. orzeczenie SW w Lublinie z dnia 17 listopada 1961 r. CR 4555/60, OSP 1963, poz. 195 i uchwałę SN z dnia 16 września 1993 r. III CZP 122/93, OSP 1994, poz. 177). Konsekwentnie – preferując punkt widzenia testatora, z uwagi na to, że art. 961 k.c. jest regułą interpretacyjną określającą treść testamentu – należy również przyjąć, że przy wspomnianej ocenie pominięciu podlegają przedmioty, które wprawdzie w chwili testowania należały do spadkodawcy, ale których on do swego majątku nie zaliczał”.

Sąd w niniejszej sprawie podzielił przedstawiony powyżej pogląd mając na uwadze przepisy odnoszące się do wykładni woli testatora. Zgodnie z przepisem ogólnym, wyrażonym w art. 65 k.c. oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje. Natomiast w myśl art. 948 k.c. testament należy tak tłumaczyć, ażeby zapewnić możliwie najpełniejsze urzeczywistnienie woli spadkodawcy (§ 1); Jeżeli testament może być tłumaczony rozmaicie, należy przyjąć taką wykładnię, która pozwala utrzymać rozrządzenia spadkodawcy w mocy i nadać im rozsądną treść (§ 2).

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, zgodnie z ustaleniami faktycznymi Sądu celem, który przyświecał M. J. w trakcie sporządzania testamentu było zabezpieczenie jego wnuka, o czym wspomina sama wnioskodawczyni. W toku postępowania żaden z jego uczestników nie wykazał, by M. J., posiadając wiedzę o przysługujących mu roszczeniach wobec Skarbu Państwa, sporządziłby testament o odmiennej treści. Konsekwentnie, mając na uwadze okoliczności złożenia przez M. J. oświadczenia woli w postaci testamentu, należało pozostać przy rozumieniu treści testamentu zapewniającym możliwie najpełniejsze urzeczywistnienie woli spadkodawcy, czyli zabezpieczenie wnuka.

Tym samym R. O. jako jedynemu spadkobiercy przysługiwałoby roszczenie o zwrot nieruchomości (w 1/3 udziału) w całości, gdyż „uprawnieni z tytułu zachowku nie są spadkobiercami, a ich rozliczenie z osobami, które nabyły prawa do majątku zmarłego na podstawie testamentu następuje na innych zasadach, określonych w przepisach kodeksu cywilnego” (J. P., Charakter prawny roszczenia o zwrot wywłaszczonej nieruchomości, s. 143, LEX).

Ostatecznie, w myśl przytoczonego przez Sąd Okręgowy postanowienia Sądu Najwyższego z 23 listopada 1999 r. (sygnatura akt: II CZ 132/99) „w zmienionym z dniem 1 października 1990 r. stanie prawnym sąd, w orzeczeniu stwierdzającym nabycie spadku na podstawie testamentu po spadkobiercy zmarłym po 1 października 1990 r., nie wymienia gospodarstwa rolnego jako odrębnej masy spadkowej, a nie spadkobierców je dziedziczących. Jeżeli w skład takiego spadku wchodzi gospodarstwo rolne, to dziedziczą je ci sami spadkobiercy, którzy dziedziczą ogół spadku”. Jak więc wskazał Sąd Okręgowy – skoro R. O. dziedziczyłby na podstawie testamentu spadek po M. J., oznaczałoby to, że dziedziczy również wchodzące w skład spadku po spadkodawcy roszczenie o zwrot nieruchomości.

W tym stanie rzeczy, wobec nieistnienia w dniu otwarcia spadku po L. J. gospodarstwa rolnego powoływany przez wnioskodawczynię art. 677 k.p.c. w brzmieniu do 2 października 2008 r. nie mógł mieć zastosowania. Jednocześnie z uwagi na brak istnienia ekspektatywy o zwrot przedmiotowej nieruchomości nie było potrzeby uzupełnienia postanowień o nabyciu spadków po L. J. i M. J., a nawet założywszy, że taka ekspektatywa wchodziła w skład spadku po M. J., jedynym jego spadkobiercą i tak byłby R. O.. Stąd też wniosek oddalono jak w punkcie pierwszym postanowienia.

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania znajduje swoje uzasadnienie w normie prawnej z art. 520 § 1 k.p.c., zgodnie z którą każdy uczestnik ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie.

SSR Małgorzata Rozmiarek-Brzezińska