Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 594/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 października 2015 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Dariusz Iskra

Protokolant Starszy sekretarz sądowy Krystyna Melchior

po rozpoznaniu w dniu 8 października 2015 roku w Lublinie, na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Funduszu (...) z siedzibą w W.

przeciwko E. K.

o zapłatę kwoty 178,60 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 6 listopada 2013 roku do dnia zapłaty

na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie z dnia 2 lutego 2015 roku, w sprawie VIII C 2468/14

I. zmienia częściowo zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a) zasądzoną od E. K. na rzecz (...) Funduszu (...) z siedzibą w W. kwotę 178,60 zł (sto siedemdziesiąt osiem złotych sześćdziesiąt groszy) z odsetkami ustawowymi od dnia 6 listopada 2013 roku do dnia zapłaty obniża do kwoty 59,08 zł (pięćdziesiąt dziewięć złotych osiem groszy) z odsetkami ustawowymi od dnia 6 listopada 2013 roku do dnia zapłaty i oddala powództwo w części obejmującej żądanie zasądzenia kwoty 119,52 zł (sto dziewiętnaście złotych pięćdziesiąt dwa grosze) z odsetkami ustawowymi od dnia 6 listopada 2013 roku do dnia zapłaty,

b) zasądzoną od E. K. na rzecz (...) Funduszu (...) z siedzibą w W. kwotę 107 zł (sto siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu obniża do kwoty 32,50 zł (trzydzieści dwa złote pięćdziesiąt groszy);

II. zasądza od (...) Funduszu (...) z siedzibą w W. na rzecz E. K. kwotę 5,93 zł (pięć złotych dziewięćdziesiąt trzy grosze) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Sygn. akt II Ca 594/15

UZASADNIENIE

W pozwie wniesionym do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie w dniu 6 listopada 20013 roku powód – (...) Fundusz (...) z siedzibą w W. wniósł o zasądzenie od pozwanej E. K. kwoty 176,60 zł odsetkami ustawowymi od dnia 6 listopada 2013 roku do dnia zapłaty oraz kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że pozwana zawarła z poprzednikiem prawnym powoda (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych (umowa Nr (...) z dnia 31 grudnia 2011 roku).

Powód wskazał, że pierwotny wierzyciel za wykonane przez siebie usługi telekomunikacyjne wystawił pozwanej faktury. Na podstawie umowy przelewu wierzytelności z dnia 30 sierpnia 2013 roku (...) z ograniczoną odpowiedzialnością zbyła przysługującą jej wobec pozwanej wierzytelność na rzecz powoda (...) Funduszu (...) z siedzibą w W., który poinformował pozwaną o fakcie cesji wierzytelności oraz wezwał ją do dobrowolnej zapłaty należności.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że:

a) kwota 5,90 zł obejmuje skapitalizowane odsetki ustawowe obliczone od kwoty należności głównej za okres od dnia następnego po dniu wymagalności należności głównej do dnia wniesienia pozwu, to jest do dnia 6 listopada 2013 roku,

b) kwota 79,67zł wynika z noty nr (...) z dnia 7 maja 2012 roku z terminem płatności w dniu 21 maja 2012 roku,

c) kwota 39 zł wynika z faktury nr (...) z dnia 12 lutego 2012 roku z terminem płatności w dniu 27 lutego 2012 roku,

d) kwota 50,33 zł wynika z faktury nr (...) z dnia 12 stycznia 2012 roku z terminem płatności w dniu 26 stycznia 2012 roku,

e) kwota 3,70 zł wynika z faktury nr (...) z dnia 12 grudnia 2011 roku z terminem płatności w dniu 27 grudnia 2011 roku

(k. 2v-5, 30-32v).

*

W następstwie wniesienia pozwu, w dniu 29 listopada 2013 roku Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie wydał nakaz zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym w sprawie VI Nc-e 2526160/13 (k. 6).

*

Od nakazu zapłaty z dnia 29 listopada 20013 roku pozwana wniosła sprzeciw (k.8v-9,12), co zgodnie z art. 505 36 § 1 k.p.c. spowodowało utratę mocy nakazu zapłaty w całości i skutkowało przekazaniem sprawy do rozpoznania sądowi właściwości ogólnej pozwanej (k. 14).

W piśmie procesowym z dnia 12 grudnia 2014 roku, złożonym na rozprawie w dniu 16 grudnia 2014 roku, pozwana wniosła o oddalenie powództwa (k. 86-88).

W trakcie dalszego postępowania przed Sądem pierwszej instancji obie strony postępowania podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska procesowe.

*

Wyrokiem z dnia 2 lutego 2015 roku Sąd Rejonowy zasądził od E. K. na rzecz (...) Funduszu (...) z siedzibą w W. kwotę 178,60 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 6 listopada 2013 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 107 zł tytułem kosztów procesu (k. 107).

W uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy ustalił, że „przedmiotowa wierzytelność” wobec pozwanej E. K. wynika z dokonanej przez pierwotnego wierzyciela „firmę telekomunikacją” (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. cesji wierzytelności, wynikającej z tytułu umowy o świadczenie przez pierwotnego wierzyciela na zlecenie pozwanej usług telekomunikacyjnych, na rzecz powoda – aktualnego wierzyciela (...) Funduszu (...) z siedzibą w W..

Sąd ustalił, że E. K. w dniu w dniu 12 listopada 2009 roku w L. zawarła z „firmą telekomunikacją” (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W., operatorem sieci komórkowej (...), umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych Nr (...) w ofercie P. O. (...), w ramach promocji „(...)”, w zakresie dostępu do internetu na okres 18 miesięcy.

Sąd Rejonowy ustalił, że aneksem Nr (...), podpisanym w dniu 31 grudnia 2011 roku, E. K. przedłużyła zawartą z (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych na kolejne 12 miesięcy. Integralną część przedmiotowej umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych stanowiły: „Regulamin Świadczenia Usług Telekomunikacyjnych dostępu do Internetu (...) Sp. z o.o.”, „Cennik usług telekomunikacyjnych (...) Sp. z o.o.” oraz „regulamin promocji”. Podpisując obie umowy pozwana oświadczyła, że otrzymała wskazane dokumenty, zapoznała się z ich treścią oraz że akceptuje zawarte w nich postanowienia.

Sąd ustalił, że w trakcie obowiązywania umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych, na podstawie zmiany ustawy z dnia 11 marca 2004 roku o podatku od towarów i usług nastąpiła zmiana obowiązującej dotychczas stawki „podatku VAT” poprzez zastąpienie z dniem 1 stycznia 2011 roku dotychczasowej stawki 22% na stawkę w wysokości 23%. W związku ze zmianą obowiązujących stawek „podatku VAT”, z dniem 1 stycznia 2011 roku operator – (...) z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. podwyższył wysokość dotychczasowych miesięcznych opłat abonamentowych o kwotę wynikającą ze wzrostu stawki „podatku VAT”. Pozwana, nie akceptując dokonanego przez operatora podwyższenia wysokości stawki miesięcznych opłat abonamentowych, dokonywała dalszych miesięcznych wpłat abonamentu w stawce dotychczasowej, to jest sprzed podwyżki. W związku z narastaniem zaległości związanych z zaniżeniem miesięcznych wpłat abonamentowych operator – (...) z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. pismem z dnia 26 marca 2012 roku wezwał E. K. do niezwłocznej zapłaty kwoty zaległości w kwocie 93,03 zł, jednocześnie zastrzegając, że w razie niewywiązania się ze zobowiązania umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych zostaje wypowiedziana ze skutkiem na dzień 30 kwietnia 2012 roku.

Sąd ustalił, że pozwana w terminie do dnia 30 kwietnia 2012 roku nie wpłaciła żądanej kwoty. Pozwana przed otrzymaniem wypowiedzenia przedmiotowej umowy składała drogą telefoniczną, jak również osobiście, w biurze obsługi klienta reklamację, która nie została uwzględniona. Pismem z dnia 7 maja 2012 roku (data nadania) E. K. wniosła na adres operatora odwołanie od wypowiedzenia umowy. W treści pisma zakwestionowała zarówno zasadność żądań, wysokość miesięcznych opłat abonamentowych, jak również jakość świadczonych na jej rzecz przez operatora usług.

Sąd ustalił, że w związku z nieuregulowanymi zaległościami oraz z tytułu świadczonych na rzecz abonenta usług telekomunikacyjnych pierwotny wierzyciel – (...) z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. wystawił notę debetową nr (...) z dnia 7 maja 2012 roku na kwotę 79,67 zł z terminem płatności na dzień 21 maja 2012 roku, fakturę nr (...) z dnia 12 lutego 2012 na kwotę 39 zł z terminem płatności na dzień 27 lutego 2012 roku, fakturę nr (...) z dnia 12 stycznia 2012 roku na kwotę 50,33 zł z terminem płatności na dzień 26 stycznia 2012 roku, fakturę nr (...) z dnia 12 lutego 2011roku na kwotę 3,70 zł z terminem płatności na dzień 27 grudnia 2011 roku.

Sąd ustalił, że pozwana nie zapłaciła na rzecz operatora, pierwotnego wierzyciela, wskazanych wyżej kwot. Na podstawie umowy sprzedaży wierzytelności zawartej w dniu 30 sierpnia 2013 roku przedmiotowa wierzytelność została przeniesiona przez (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. na (...) Fundusz (...) z siedzibą w W..

Sąd wskazał, że na kwotę stanowiącą wartość przedmiotu sporu w łącznej kwocie 178,60 zł, dochodzoną pozwem, składają się należności z tytułu:

1) noty debetowej nr (...) z dnia 7 maja 2012 roku na kwotę 79,67 zł z terminem płatności na dzień 21 maja 2012 roku,

2) faktury nr (...) z dnia 12 lutego 2012 na kwotę 39 zł z terminem płatności na dzień 27 lutego 2012 roku,

3) faktury nr (...) z dnia 12 stycznia 2012 roku na kwotę 50,33 zł z terminem płatności na dzień 26 stycznia 2012 roku,

4) faktury nr (...) z dnia 12 grudnia 2011 na kwotę 3,70 zł z terminem płatności na dzień 27 grudnia 2011 roku,

5) skapitalizowanych odsetek ustawowych w kwocie 5,90 zł, obliczonych od kwot należności głównej za okres od dnia następnego po dniu wymagalności poszczególnych kwot należności głównej do dnia 5 listopada 2013 roku, to jest do dnia poprzedzającego wniesienie pozwu.

Ponadto od całej wskazanej w pozwie kwoty, w tym od skapitalizowanych na dzień poprzedzający wniesienie pozwu odsetek, na podstawie art. 482 § 1 k.c. powód domagał się zasądzenia dalszych ustawowych odsetek za opóźnienie. Pozwana do dnia wniesienia pozwu nie zapłaciła dochodzonej pozwem należności.

Sąd wskazał, że w rozpoznawanej sprawie pozwana potwierdziła fakt zawarcia umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych, z której powód wywodził swoje roszczenie. Z uwagi na fakt niewywiązania się z warunków umowy pierwotny wierzyciel wystawił pozwanemu rachunki, których pozwany nie zapłacił. W trakcie niniejszego postępowania pozwana zakwestionowała zarówno istnienie dochodzonej pozwem wierzytelności, jak i fakt skuteczności wypowiedzenia przedmiotowej umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych przez operatora, dodatkowo wskazując również na niewłaściwą jakość świadczonych przez tego operatora usług. Jako potwierdzenie wskazanych przez siebie okoliczności, pozwana powołała odpis dołączonego do akt pisma z dnia 29 kwietnia 2012 roku i wysłanego na adres pierwotnego wierzyciela. W ocenie pozwanej pismo to stanowi reklamację świadczonych przez operatora na rzecz pozwanej usług telekomunikacyjnych, zaś okoliczność, że operator w ustawowym terminie 30 dni nie ustosunkował się do wskazanego pisma, świadczy o uwzględnieniu zgłoszonych w tym piśmie zastrzeżeń. W szczególności zaś, związku z brakiem reakcji operatora na pismo abonenta, w ocenie pozwanej, brak odpowiedzi na pismo oznaczało uznanie przez operatora złożonej reklamacji i w konsekwencji bezzasadność wypowiedzenia umowy abonenckiej, jak również dochodzonych pozwem roszczeń finansowych.

Sąd zauważył, że skutek wypowiedzenia umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych pismem z dnia 26 marca 2012 roku nastąpił w dniu 30 kwietnia 2012 roku. Pozwana nie kwestionowała faktu otrzymania wypowiedzenia umowy, ani faktu niewywiązania się z roszczeń operatora (braku zapłaty), zawartych w piśmie z dnia 26 marca 2012 roku. Pismo stanowiące odpowiedz pozwanej na wypowiedzenie umowy wysłane zostało listem poleconym w dniu 7 maja 2012 roku, zatem po skutecznym wypowiedzeniu umowy abonenckiej. Pozwana przyznała, że przed otrzymaniem wypowiedzenia umowy wielokrotnie składała droga telefoniczną, jak również osobiście, w biurze obsługi klienta, reklamacje świadczonych na jej rzecz przez operatora usług telekomunikacyjnych, które nie zostały uwzględnione. Efektem nieuwzględnienia składanych przez pozwaną reklamacji i faktu nieuregulowania zaległości wobec firmy telekomunikacyjnej, wynikających z kolejnych wystawianych przez operatora faktur, było ostatecznie wypowiedzenie przedmiotowej umowy abonenckiej.

Sąd wskazał, że nie kwestionuje faktu składanych przez pozwaną reklamacji, z tym że pozwana nie wykazała w jakiej dacie lub datach składane były wspomniane reklamacje. Pismo pozwanej z dnia 7 maja 2012 roku wysłane zostało po upływie ponad miesiąca od wypowiedzenia umowy i po skutecznym upływie wskazanego w tymże wypowiedzeniu terminu. Zatem twierdzenia pozwanej na temat nieustosunkowania się pierwotnego wierzyciela do składanych przez pozwaną reklamacji nie znajdują potwierdzenia w faktach. Zakładając bowiem, że wypowiedzenie przedmiotowej umowy stanowiło odpowiedź operatora na składane wcześniej przez abonentkę reklamacje, pozwana w żaden sposób nie udowodniła, że odpowiedź ta nastąpiła z naruszeniem ustawowego terminu 30 dni. Wskazane przed pozwaną pismo było kolejnym odwołaniem od zajętego już w sprawie stanowiska operatora i zostało wniesione po skutecznym rozwiązaniu umowy abonenckiej, dlatego nie sposób uznać go za reklamację świadczonych przez operatora usług.

Sąd uznał, że nie są uzasadnione twierdzenia pozwanej przedstawione w odpowiedzi na pozew. W związku ze zmiana warunków umowy, podyktowaną ustawową zmianą stawki „podatku VAT”, pozwana miała prawo do odstąpienia od łączącej ją z operatorem umowy, z jednoczesnym obowiązkiem zwrotu proporcjonalnej części ulgi przyznanej przez operatora.

Sąd uznał, że poprzednik prawny powoda zasadnie obciążył pozwaną należnościami związanymi ze wzrostem stawki „podatku VAT”. Pozwana w stosownym terminie nie odstąpiła od umowy z operatorem, co więcej pozwana podpisała w dniu 31 grudnia 2011 roku aneks, przedłużając przedmiotową umowę na kolejny okres 12 miesięcy, zatem operator zasadnie naliczył wskazane w pozwie opłaty, jak również, w związku z niedotrzymaniem przez pozwaną warunków umowy i wypowiedzeniem przedmiotowej umowy z winy abonenta, zgodnie z § 16 pkt 13 regulaminu świadczenia usług telekomunikacyjnych dla abonentów, zasadnie obciążył pozwaną „notą debetową” w kwocie 79,67 zł.

Sąd przytoczył treść przepisów art. 509 § 1 i 2 k.c. i wskazał, że na podstawie umowy cesji wierzytelności zawartej w dniu 30 sierpnia 2013 roku przedmiotowa wierzytelność została skutecznie przeniesiona na (...) Fundusz (...) z siedzibą w W..

Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia o kosztach procesu Sąd Rejonowy wskazał przepis art. 98 § 1 k.p.c.

*

Od wyroku z dnia 2 lutego 2015 roku apelację wniosła pozwana, zaskarżając wyrok w całości i zarzucając „naruszenie przepisów postepowania oraz prawa materialnego polegające w szczególności na:

1. Zaniechaniu wyjaśnienia wszystkich okoliczności zgodnie z prawdą obiektywną, zwłaszcza brak odniesienia się Sądu do treści pisma procesowego pozwanej z dnia 24 stycznia 2015 r. oraz podniesionego w czasie rozprawy zarzutu przedawnienia roszczeń.

2. Wydaniu wyroku bez rozważenia w sposób bezstronny i wszechstronny wszystkich twierdzeń przedstawionych przez pozwaną.

3. Błędnej wykładni lub niewłaściwego zastosowania przepisów, zwłaszcza ustawy Prawo Telekomunikacyjne, Ustawy o podatku od towarów i usług oraz praw konsumenckich.

4. Niewłaściwej ocenie dowodów i interpretacja faktów przedstawionych przez pozwaną.

5. Braku dostatecznego udowodnienia przez stronę powodową istnienia bezspornego roszczenia, którego spełnienia się domaga”1.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej zwrotu kosztów postępowania za obie instancje (k. 116-117).

*

W odpowiedzi na apelację powód, reprezentowany przez pełnomocnika, wnosił o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (k. 137-138).

Na rozprawie apelacyjnej pozwana popierała apelację (k. 143v).

*

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja pozwanej jest zasadna częściowo.

Przed zajęciem stanowiska co do prawidłowości ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji należy wskazać jakich dokładnie wierzytelności powód dochodził w rozpoznawanej sprawie. Powyższe wyjaśnienie jest konieczne, gdyż ani z pozwu wniesionego w elektronicznym postępowaniu upominawczym, ani też z pozwu wniesionego na urzędowym formularzu, a dołączonego do pisma procesowego z dnia 23 września 2014 roku (k. 30-33), nie wynika dokładnie z jakiego tytułu powód dochodzi swoich roszczeń.

Powód odwołuje się jedynie do trzech faktur, wskazując ich numery i daty, oraz dokumentu określanego przez siebie jako „nota”, wskazując jego numer i datę.

Gdyby potraktować twierdzenia powoda dosłownie, to powództwo podlegałoby oddaleniu w całości, jako oczywiście bezzasadne. Faktura jest bowiem jedynie dokumentem finansowym, wystawianym w związku z istnieniem obowiązku podatkowego w zakresie podatku od towarów i usług. Faktura nie jest natomiast papierem wartościowym, a jej wystawienie samo przez się nie jest zdarzeniem prawnym, którego skutkiem jest powstanie jakiegokolwiek zobowiązania cywilnoprawnego.

Faktura może wprawdzie pełnić dodatkowe funkcje z punktu widzenia prawa cywilnego, jednak może to nastąpić niejako przy okazji jej wystawienia i jest zależne od okoliczności konkretnego wypadku. Faktura może na przykład w konkretnym wypadku stwierdzać zawarcie umowy cywilnoprawnej lub stanowić wezwanie do spełnienia świadczenia, a więc być formą dwustronnej lub jednostronnej czynności prawnej.

Ani w pierwotnym pozwie, ani też w pozwie złożonym na urzędowym formularzu powód nie wyjaśnia, jakich konkretnie wierzytelności dochodzi, ani też nawet jakie konkretne wierzytelności potwierdzone są przez faktury i „notę”, jako dokumenty. Powód wskazuje jedynie, że „za świadczone usługi telekomunikacyjne strona pozwana zobowiązana była do zapłaty na rzecz (...) sp. z o.o. należności zgodnie z wystawionymi” dokumentami. Powód wymienia następnie kwoty 79,67 zł, 39 zł, 50,33 zł i 3,70 zł, nie wyjaśniając w ogóle jakich „usług telekomunikacyjnych” kwoty te dotyczą i jakiego okresu lub okresów.

Ustaleń w powyższym zakresie nie dokonał również Sąd pierwszej instancji, co w rozpoznawanej sprawie determinuje uznanie, że Sąd ten nie rozpoznał istoty sprawy. Samo powołanie się przez Sąd na umowę, którą pozwana zawarła z pierwotnym wierzycielem, bez analizy jakich roszczeń wynikających z tej umowy powód rzeczywiście dochodzi w rozpoznawanej sprawie, stanowi wyraz nierozpoznania istoty sprawy.

W oparciu o zebrany w sprawie materiał procesowy, w tym materiał dowodowy, możliwe jest jednak rozpoznanie tej istoty przez Sąd Okręgowy, jako sąd drugiej instancji, bez potrzeby uchylania zaskarżonego wyroku i przekazywania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji. Jest to możliwe przede wszystkim dlatego, że analiza twierdzeń powoda przytoczonych w pozwie w zestawieniu ze złożonymi przez powoda dokumentami, na które powód powołuje się w uzasadnieniu pozwu, oraz twierdzeń przytoczonych w pismach procesowych z dnia 23 września 2014 roku (k. 29-29v) i z dnia 9 stycznia 2015 roku (k. 97-97v) pozwala na określenie, jakie roszczenia były rzeczywiście przedmiotem żądania powoda.

A. Kwota 5,90 zł obejmowała sumę czterech kwot z tytułu odsetek ustawowych za opóźnienie, a mianowicie kwot 0,11 zł, 1,72 zł, 1,32 zł i 2,75 zł. Wyliczenie tych odsetek zostało przedstawione w tabeli znajdującej się na karcie 39 akt sprawy, dołączonej dopiero do pisma z dnia 23 września 2014 roku.

Z tabeli tej wynika, że powód dochodzi:

a) zapłaty kwoty 0,11 zł z tytułu odsetek za opóźnienie w zapłacie kwoty 3,70 zł za okres od dnia 2 sierpnia 2013 roku do dnia 6 listopada 2013 roku,

b) zapłaty kwoty 1,72 zł z tytułu odsetek za opóźnienie w zapłacie kwoty 50,33 zł za okres od dnia 2 sierpnia 2013 roku do dnia 6 listopada 2013 roku,

c) zapłaty kwoty 1,32 zł z tytułu odsetek za opóźnienie w zapłacie kwoty 30 zł za okres od dnia 2 sierpnia 2013 roku do dnia 6 listopada 2013 roku,

d) zapłaty kwoty 2,75 zł z tytułu odsetek za opóźnienie w zapłacie kwoty 79,67 zł za okres od dnia 2 sierpnia 2013 roku do dnia 6 listopada 2013 roku.

W tabeli nie wskazano wprawdzie stopy procentowej odsetek, ale wynik obliczeń i późniejsze twierdzenia powoda wskazują, że chodzi o odsetki ustawowe.

Wbrew twierdzeniom powoda zawartym w piśmie z dnia 29 września 2014 roku dochodzona przez powoda kwota 5,90 zł z tytułu odsetek za opóźnienie wyliczona była nie na dzień poprzedzający wniesienie pozwu, jak wskazano w tym piśmie, ale na dzień 6 listopada 2013 roku, jak wynika to z uzasadnienia pierwotnego pozwu, uzasadnienia pozwu na urzędowym formularzu i złożonej przez powoda tabeli. Tylko ubocznie należy wskazać, że pełnomocnik powoda w tym samym dniu podpisał dwa pisma procesowe, które zawierają sprzeczne twierdzenia w omawianym zakresie (k. 29, 32).

Wbrew twierdzeniom powoda, zawartym nawet w samym pozwie, cząstkowe kwoty odsetek za opóźnienie obliczane były nie od dni następujących po upływie terminów płatności wskazanych w fakturach i w „nocie”, ale od dnia 2 sierpnia 2013 roku, co jednoznacznie wynika z tabeli, na którą powołuje się powód, i z wyników zawartych w tabeli obliczeń uwzględniających taki właśnie pierwszy dzień naliczania odsetek.

B. Kwota 79,67 zł dochodzona była przez powoda z tytułu kary umownej, której pierwotny wierzyciel zażądał powołując się na postanowienie zawarte w § 16 pkt 13 dokumentu zatytułowanego „Regulamin świadczenia Usług Telekomunikacyjnych przez (...) Sp. z o.o. dla Abonentów”, a więc kary umownej z tytułu rozwiązania przez operatora umowy zawartej na czas określony z przyczyn leżących po stronie abonenta przed upływem okresu, na który umowa została zawarta.

Kwoty 79,67 zł powód dochodził zatem nie tytułem „noty obciążeniowej” lub „noty debetowej”, ale tytułem kary umownej przewidzianej w § 16 ust. 13 regulaminu, który, zgodnie z twierdzeniami powoda, miał stanowić integralną część zawartej przez powoda umowy.

C. Kwota 3,70 zł dochodzona była przez powoda tytułem części abonamentu za okres od dnia 10 grudnia 2011 roku do dnia 31 grudnia 2011 roku. Powód w tym zakresie odwołuje się do faktury numer (...) z dnia 12 grudnia 2011 roku. Wprawdzie faktura ta obejmowała pierwotnie abonament za okres do dnia 9 stycznia 2012 roku, jednak w związku z zawarciem przez pozwaną i operatora nowej umowy, obowiązującej od dnia 1 stycznia 2012 roku, w odniesieniu do faktury numer (...) wystawiona została w późniejszym czasie faktura korygująca (k. 63) i za okres od dnia 10 grudnia 2011 roku do dnia 31 grudnia 2011 roku powód określił abonament na kwotę 35,90 zł.

D. Kwota 50,33 zł dochodzona była przez powoda z dwóch tytułów, a ściślej obejmowała dwa elementy:

1. kwotę 11,33 zł z tytułu abonamentu za okres od dnia 1 stycznia 2012 roku do dnia 9 stycznia 2012 roku,

2. kwotę 39 zł z tytułu abonamentu za okres od dnia 10 stycznia 2012 roku do dnia 9 lutego 2012 roku.

Kwota 50,33 zł objęta była fakturą numer (...) z dnia 12 stycznia 2012 roku (k. 62-63). Wskazana kwota abonamentu dotyczyła nietypowego okresu, to jest dłuższego niż miesiąc. Wynikało to z faktu, że w dniu 31 grudnia 2011 roku pozwana i operator telekomunikacyjny zawarli umowę zmieniającą poprzednią umowę z mocą od dnia 1 stycznia 2012 roku. W umowie tej wysokość miesięcznego abonamentu określona została na 39 zł (wraz z podatkiem od towarów i usług). W związku z tym wysokość abonamentu za okres od dnia 1 stycznia 2012 roku do dnia 9 lutego 2012 roku wyniosła 50,33 zł. Stosowne obliczenia zawarte są w załączniku do faktury (k. 63).

E. Kwota 39 zł dochodzona była przez powoda tytułem abonamentu za okres od dnia 10 lutego 2012 roku do dnia 9 marca 2012 roku. Kwota ta objęta była fakturą numer (...) z dnia 12 lutego 2012 roku (k. 61-62).

---

Należy zwrócić dodatkowo uwagę, że faktury wystawiane przez powoda obejmowały wyłącznie należności z tytułu abonamentu, a więc należności o stałym, co do zasady miesięcznym charakterze. Wynikało to z treści zawartych przez pozwaną umów o świadczenie usług, które obejmowały wyłącznie internet. Za usługę tę było przewidziane świadczenie, niezależne od zużycia określonych jednostek rozliczeniowych. W związku z tym widniejące na fakturach (po lewej stronie) adnotacje o treści „Opłaty naliczone w okresie”, nie mają w rozpoznawanej sprawie żadnego znaczenia, a na dokumentach znajdują się prawdopodobnie dlatego, że zawiera je program komputerowy, na podstawie którego drukowane są faktury.

Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, że w rozpoznawanej sprawie nie mógł być w ogóle wydany nakaz zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym, gdyż na tym etapie postępowania nie była dostatecznie dokładnie określona podstawa faktyczna każdego z pięciu dochodzonych przez powoda roszczeń.

÷

Nie jest uzasadnione żądanie zapłaty kwoty 3,70 zł.

Przepis art. 354 § 1 k.c. stanowi, że dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w sposób odpowiadający tym zwyczajom.

Przyjmując, że pozwana powinna wykonać zobowiązanie w szerszym zakresie niż to wynika z jego treści, Sąd Rejonowy naruszył powołany przepis.

Z bezspornych twierdzeń stron wynikało, że w umowie z dnia 12 listopada 2009 roku o świadczenie usług telekomunikacyjnych zawartej pomiędzy pozwaną i operatorem miesięczne świadczenie pozwanej (tak zwany abonament) określone zostało na kwotę 45 zł. Z zawartej umowy nie wynika, aby było to świadczenie netto, a więc bez podatku od towarów i usług. Z umowy tej nie wynika również, aby strony umówiły się, że ewentualna zmiana wysokości podatku od towarów i usług będzie miała wpływ na wysokość abonamentu.

W związku z powyższym ryzyko zmiany wysokości podatku od towarów i usług ponosił w okresie obowiązywania umowy każdy z jej kontrahentów, jeżeli strony nie zastrzegły w umowie zmiany wysokości świadczenia na wypadek zmiany stawek podatku od towarów i usług.

Podatek od towarów i usług, tak jak i każdy inny podatek, jest oczywiście daniną publiczną. Zmiana przepisów ustawy nie zwalnia osób zobowiązanych do zapłaty tego podatku według ustawowych zasad. Nie oznacza to jednak możliwości kształtowania istniejących już stosunków zobowiązaniowych jedynie przez jedną ze stron takiego stosunku z powołaniem się na zmianę przepisów ustawy mającą charakter cenotwórczy. Zmiana stawek podatku od towarów i usług w odniesieniu do stosunku cywilnoprawnego o charakterze ciągłym oznacza tylko tyle, że jeżeli strony nie przewidziały możliwości wpływu takiej zmiany na treść tego stosunku, to podmiot zobowiązany do zapłaty podatku będzie musiał albo zapłacić podatek według wyższej stawki, w razie wzrostu tej stawki albo uzyska korzyść, płacąc podatek według niższej stawki, w razie jej ustawowego obniżenia.

÷

Uzasadnione co do zasady jest żądanie zapłaty kwot opisanych wyżej w punktach D i E. Zgodnie z zawartą w dniu 31 grudnia 2011 roku umową operatorowi należało się comiesięczne świadczenie (abonament) od dnia 1 stycznia 2012 roku. Świadczenie to za okres od dnia 1 stycznia 2012 roku do dnia 9 lutego 2012 roku wynosiło 55,33 zł (11,33 zł + 39 zł), a za okres od dnia 10 lutego 2012 roku do dnia 9 marca 2012 roku 39 zł.

Zwrócić jednak należy uwagę, że w dniu 30 stycznia 2012 roku pozwana zapłaciła kwotę 32,20 zł, która nie została odliczona przez powoda od wskazanego wyżej świadczenia (k. 61). Kwotę tę operator odliczył od abonamentu za okres od dnia 10 grudnia 2011 roku do dnia 31 grudnia 2011 roku, co jednak nie było prawidłowe. W dniu 9 grudnia 2011 roku pozwana dokonała wpłaty w kwocie 90 zł (k. 65). Z dokumentu przedstawionego przez powoda można wnosić, że pozwana dokonała opłat za dwa miesiące, to jest dwa razy po 45 zł. Wpłata została zarachowana częściowo na poczet abonamentu wynikającego z faktury numer (...), jednak nie wiadomo dlaczego nie została zarachowana na poczet należności za grudzień 2011 roku, wynikającej z wystawionej trzy dni później faktury numer (...) (z dnia 12 grudnia 2011 roku). Pozwany nie przedstawił ani twierdzeń, ani też dowodów, które wskazywałyby, że część wpłaty (kwota 45 zł) powinna być zaliczona na poczet innych należności niż abonament za grudzień 2011 roku.

Od dnia 1 stycznia 2012 roku pozwaną i operatora łączyła już zmieniona umowa.

W związku z powyższym za okres od dnia 1 stycznia 2012 roku do dnia 9 marca 2012 roku operatorowi należała się tytułem abonamentu kwota 57,13 zł.

89,33 zł – 32,20 zł = 57,13 zł

Ustawowe odsetki od kwoty 57,13 zł za okres od dnia 2 sierpnia 2013 roku (to jest od dnia objętego żądaniem odsetek) do dnia 5 listopada 2013 roku (to jest do dnia poprzedzającego wniesienie pozwu) wynoszą 1,95 zł.

Powodowi należy się zatem kwota 59,08 zł.

Kwotę tę należało zasądzić z ustawowymi odsetkami za opóźnienie zgodnie z żądaniem pozwu, a więc od dnia 6 listopada 2013 roku do dnia zapłaty. Podstawę zasądzenia tych odsetek stanowią:

a) od kwoty 57,13 zł – przepisy art. 481 § 1 i 2 k.c.

b) od kwoty 1,95 zł – przepisy art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 482 § 1 k.c.

÷

W rozpoznawanej sprawie doszło również do naruszenia przepisu art. 483 § 1 k.p.c. przez jego zastosowanie, chociaż wprost przepis ten nie został wymieniony przez Sąd Rejonowy w uzasadnieniu wyroku. Powołany przepis stanowi, że można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna).

Z powołanego przepisu jednoznacznie wynika, że zastrzeżenie kary umownej możliwe jest jedynie na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego. Umowa zastrzegająca karę umowną na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania pieniężnego jest nieważna, jako sprzeczna z bezwzględnie obowiązującym przepisem prawa (art. 58 § 1 k.p.c.). Jeżeli postanowienie zastrzegające karę umowną na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania pieniężnego zostało zawarte w umowie obejmującej również inne postanowienia określające prawa i obowiązki stron, do oceny ważności całej umowy ma zastosowanie przepis art. 58 § 3 k.c.

Należy zwrócić uwagę, że w rozpoznawanej sprawie u podstaw oświadczenia woli powoda o wypowiedzeniu umowy pozwanej leżało założenie, że pozwana nie uiściła w terminie świadczeń pieniężnych wynikających z umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych. Abstrahując w tym miejscu od oceny, czy w stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy doszło do skutecznego wypowiedzenia umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych2, należy stwierdzić, że nieważne jest nie tylko takie postanowienie umowne, które wprost zastrzega karę umowną na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania pieniężnego, ale również takie, które zastrzega karę umowną na wypadek wystąpienia określonych skutków niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania pieniężnego, na przykład wypowiedzenia z tego powodu umowy.

W związku z powyższym należy uznać, że w rozpoznawanej sprawie bezzasadne było żądanie zapłaty kwoty 79,67 zł z tytułu kary umownej, a co za tym idzie żądanie zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie w zapłacie tej kwoty.

÷

Mając na uwadze powyższe rozważania, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zmienił częściowo zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a) zasądzoną od E. K. na rzecz (...) Funduszu (...) z siedzibą w W. kwotę 178,60 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 6 listopada 2013 roku do dnia zapłaty obniżył do kwoty 59,08 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 6 listopada 2013 roku do dnia zapłaty i oddalił powództwo w części obejmującej żądanie zasądzenia kwoty 119,52 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 6 listopada 2013 roku do dnia zapłaty,

b) zasądzoną od E. K. na rzecz (...) Funduszu (...) z siedzibą w W. kwotę 107 zł tytułem zwrotu kosztów procesu obniżył do kwoty 32,50 zł.

*

W związku ze zmianą rozstrzygnięcia o żądaniu pozwu należało również zmienić rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu za pierwszą instancję. Podstawę prawną rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów procesu za pierwszą instancję stanowi przepis art. 100 zd. 1 k.p.c., który stanowi, że w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Z uwagi na to, że powództwo zostało częściowo oddalone, Sąd Okręgowy stosunkowo rozdzielił koszty procesu pomiędzy stronami, mając na względzie fakt, w jakiej części żądanie pozwu zostało uwzględnione.

Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, wyrażonym w postanowieniu z dnia 31 stycznia 1991 roku, II CZ 255/90 (OSP 1991, z. 11, poz. 279), stosunkowy podział kosztów procesu (art. 100 k.p.c.) dotyczy ich całości, co oznacza przyjęcie za podstawę obliczeń sumy należności obu stron, ustalonych stosownie do zasad z art. 98 § 2 i 3 k.p.c. (oraz art. 99 k.p.c.), w wypadkach tam wskazanych. Sumę tę dzieli się proporcjonalnie do stosunku, w jakim strony utrzymały się ze swymi roszczeniami lub obroną, otrzymując w wyniku kwoty, stanowiące ich udziały w całości kosztów. Jeżeli poniesione przez stronę koszty przewyższają obciążający ją udział – zasądzeniu na jej rzecz podlega różnica.

Ogółem koszty procesu w rozpoznawanej sprawie wyniosły w pierwszej instancji 111,20 zł.

Powód poniósł koszty w kwocie 107 zł, obejmujące:

a) opłatę od pozwu – 30 zł,

b) wynagrodzenie pełnomocnika procesowego wykonującego zawód radcy prawnego – 60 zł, ustalone na podstawie § 6 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013 roku, poz. 490 – tekst jednolity ze zmianami),

c) opłatę skarbową od pełnomocnictwa procesowego – 17 zł (k. 37).

Pozwana poniosła koszty w kwocie 4,20 zł, obejmujące opłatę pocztową za przesłanie do Sądu pisma procesowego (k. 12).

Pozwana przegrała sprawę w 0,33 części, ponieważ w takim zakresie zostało uwzględnione żądanie pozwu. Powód przegrał sprawę w 0,67 części.

Udział w sumie kosztów procesu obciążający pozwaną wynosi 36,70 zł (= 111,20 zł · 0,33). Udział w sumie kosztów procesu obciążający powoda wynosi 74,50 zł.

Ponieważ poniesione przez powoda koszty (107 zł) o 74,50 zł przewyższają obciążający go udział, zasądzeniu na jego rzecz tytułem zwrotu kosztów procesu podlega ta właśnie różnica.

*

W pozostałej części apelacja pozwanej jest bezzasadna i w związku z tym podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Prawidłowe są ustalenia Sądu pierwszej instancji co do tego, kiedy pozwana i operator zawierali umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych oraz kiedy i jakiej treści oświadczenia kierował do pozwanej powód i pierwotny wierzyciel.

Nie jest uzasadniony podniesiony przez pozwaną zarzut przedawnienia dochodzonego przez powoda roszczenia. Wprawdzie rzeczywiście Sąd pierwszej instancji nie zajął w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku stanowiska co do podniesionego przez pozwaną już w pierwszej instancji zarzutu, jednak nie uniemożliwia to dokonania oceny zasadności tego zarzutu przez Sąd Okręgowy, jako sąd drugiej instancji.

Dokonane w rozpoznawanej sprawie ustalenia faktyczne, w szczególności dotyczące daty powstania dochodzonych przez powoda wierzytelności, wskazują jednoznacznie, że roszczenia te nie mogły ulec przedawnieniu przed wniesieniem pozwu.

Przepis art. 118 k.c. stanowi, że jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata.

Roszczenia powoda dochodzone w rozpoznawanej sprawie podlegały przedawnieniu trzyletniemu. Roszczenia wskazane w pozwie w punktach 2-5 były roszczeniami związanymi z prowadzeniem działalności gospodarczej przez poprzednika prawnego powoda. Roszczenie o zapłatę kwoty 5,90 zł było roszczeniem o zapłatę odsetek za opóźnienie, a więc roszczeniem o świadczenie okresowe.

Wszystkie roszczenia dochodzone przez powoda w pozwie miały powstać później niż trzy lata przed wniesieniem pozwu w rozpoznawanej sprawie, a w związku z tym musiałyby stać się wymagalne dopiero po ich powstaniu. W odniesieniu do żadnego z dochodzonych przez powoda roszczeń nie upłynął zatem jeszcze termin przedawnienia.

Powyższa uwaga ma praktyczne znaczenie jedynie w odniesieniu do roszczeń uwzględnionych ostatecznie przez Sąd Rejonowy. W każdym razie częściowa zmiana wyroku i oddalenie w tym zakresie powództwa nie było skutkiem uzasadnionego podniesienia zarzutu przedawnienia roszczeń.

÷

Nie jest uzasadniony zarzut podniesiony w punkcie 5 części wstępnej apelacji. Jak wynika z uzasadnienia apelacji, zarzut pozwanej dotyczy umowy przelewu zawartej pomiędzy powodem z (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W., a w szczególności tego, iż w umowie tej wierzytelność, którą powód dochodzi w rozpoznawanej spawie określono jako „bezsporną”.

Pozwana nie wskazuje wprawdzie jakie jej zdaniem miałoby to mieć znaczenie dla ważności, czy też skuteczności przelewu wierzytelności, jednak należy wskazać, że nie ma to żadnego znaczenia. Okoliczność, czy strony umowy przelewu uważają zbywaną wierzytelność za bezsporną, czy też nie, nie ma żadnego znaczenia dla ważności i skuteczności przelewu. W szczególności należy podkreślić, że nawet jeżeli strony umowy przelewu uważają zbywaną wierzytelność za sporną, w takim znaczeniu, że istnieje spór między zbywcą wierzytelności a jej dłużnikiem co do istnienia lub wysokości wierzytelności, to nie ma to żadnego znaczenia dla skuteczności zbycia wierzytelności. Istotne jest natomiast to, aby wierzytelność obiektywnie istniała.

÷

Nie jest uzasadnione powoływanie się przez pozwaną na fakt skierowania do powoda pisemnej reklamacji. Treść pisma z dnia 29 kwietnia 2012 roku nie wskazuje, aby stanowiło ono reklamację w znaczeniu określonym przez przepis art. 106 ustawy z dnia 16 lipca 2004 roku – Prawo telekomunikacyjne (Dz. U. z 2014 roku, poz. 243 – tekst jednolity ze zmianami). Pismo to stanowi odpowiedź na pismo operatora z dnia 26 marca 2012 roku.

*

Na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zasądził od (...) Funduszu (...) z siedzibą w W. na rzecz E. K. kwotę 5,93 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Ogółem koszty postępowania odwoławczego w rozpoznawanej sprawie wyniosły 98,40 zł.

Powód poniósł koszty w kwocie 60 zł, obejmujące wynagrodzenie pełnomocnika procesowego wykonującego zawód radcy prawnego – 60 zł, ustalone na podstawie § 6 pkt 1 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu

Pozwana poniosła koszty w kwocie 38,40 zł, obejmujące opłatę od apelacji – 30 zł (k. 124) oraz opłaty pocztowe za przesłanie do Sądu pism procesowych – 4,20 zł i 4,20 zł (k. 118, 123).

Pozwana przegrała sprawę w drugiej instancji w 0,33 części, ponieważ w takim zakresie apelacja została oddalona. Powód przegrał sprawę w drugiej instancji w 0,67 części.

Udział w sumie kosztów postępowania odwoławczego obciążający pozwaną wynosi 32,47 zł (= 98,40 zł · 0,33). Udział w sumie kosztów postępowania odwoławczego obciążający powoda wynosi 65,93 zł.

Ponieważ poniesione przez pozwaną koszty (38,40 zł) o 5,93 zł przewyższają obciążający ją udział, zasądzeniu na jej rzecz tytułem zwrotu kosztów procesu podlega ta właśnie różnica.

*

Z tych wszystkich względów i na podstawie powołanych wyżej przepisów Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.

1 Przytoczono dosłowne brzmienie zarzutów apelacyjnych.

2 Wykracza to poza zakres rozpoznawanej sprawy, gdyż wobec nieważności postanowienia zastrzegającego karę umowną na wypadek wypowiedzenia umowy z powodu zaległości w płatnościach nie należy do istoty sprawy.