Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W I M I E N I U

RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 września 2015 roku

Sąd Okręgowy w Poznaniu w IV Wydziale Karnym - Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący: SSO Małgorzata Ziołecka

Protokolant: apl. radc. M. B.

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej Haliny Pągowskiej

po rozpoznaniu w dniu 16 września 2015 roku

sprawy H. P. (1) (P.), oskarżonego z art. 270 § 1 k.k.,

z powodu apelacji, wniesionej przez oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego Poznań – Stare Miasto w P. z dnia 28 maja 2015 roku, sygnatura akt VII K 178/15

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że za przypisany oskarżonemu w punkcie 1 ciąg przestępstw z art. 270 § 1 k.k., w miejsce wymierzonej kary pozbawienia wolności, na podstawie art. 270 § 1 k.k. w związku z art. 34 § 1 i § 1a k.k. oraz art. 35 § 1 k.k., wymierza oskarżonemu karę (jednego) roku i 4 (czterech) miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 40 (czterdziestu) godzin w stosunku miesięcznym,

2.  w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje mocy,

3.  zasądza od Skarbu państwa na rzecz adwokat A. D. kwotę 516,60 złotych brutto, tytułem zwrotu nie uiszczonych nawet w części kosztów pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym,

4.  zwalnia oskarżonego od obowiązku zwrotu Skarbowi Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, w tym od uiszczenia jednej opłaty za obie instancje.

/-/M. Z.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 28 maja 2015 roku, Sąd Rejonowy Poznań – Stare Miasto w P. uznał oskarżonego H. P. (1) za winnego popełnienia ciągu przestępstw z art. 270 § 1 k.k., za co wymierzył mu karę 8 miesięcy pozbawienia wolności (wyrok k. 81-82 akt).

Powyższy wyrok w części dotyczącej rozstrzygnięcia o karze i na swoją korzyść zaskarżył H. P. (1), który - zarzucając rażącą niewspółmierność wymierzonej mu dolegliwości oraz błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia o karze - wniósł o złagodzenie wyroku poprzez orzeczenie kary ograniczenia wolności (apelacja k. 95-96 akt).

Na odbywającej się w dniu 16 września 2015 roku rozprawie apelacyjnej, tak oskarżony, jak i jego obrońca z urzędu podtrzymali wniesioną apelację podkreślając szereg okoliczności związanych z sytuacją rodzinną oskarżonego, a także akcentując chęć podjęcia terapii odwykowej po opuszczeniu warunków izolacji więziennej (k. 155-156 akt).

Natomiast obecny na rozprawie apelacyjnej prokurator wniósł o nie uwzględnienie apelacji i o utrzymanie zaskarżonego wyroku w mocy (k. 156 akt).

Sąd Odwoławczy zważył, co następuje:

Apelacja oskarżonego, zwłaszcza zaś jej wniosek końcowy o zmianę rodzaju orzeczonej kary, zasługiwała na uwzględnienie.

Na wstępie Sąd Odwoławczy podnosi, iż skarżący nie kwestionował poczynionych przez Sąd Rejonowy ustaleń faktycznych oraz kwalifikacji prawnej, zastosowanej do przypisanego mu czynu.

Także Sąd Okręgowy nie dostrzegł podstaw do ingerencji w powyższym zakresie w zaskarżony wyrok (brak przesłanek z art. 439 k.p.k.) i dlatego też rozważania swoje ograniczy tylko do zarzutu apelacji, to jest do zarzutu rażącej niewspółmierności wymierzonej oskarżonemu H. P. kary.

W tym miejscu przypomnieć należy, iż o rażącej niewspółmierności kary można mówić wtedy, gdy kara jakkolwiek mieści się w granicach ustawowego zagrożenia, to jednak nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa, jak i osobowości sprawcy – innymi słowy, gdy jest w odczuciu społecznym karą niesprawiedliwą (vide: wyrok SN z 11 kwietnia 1985 roku, V KRN 178/85, OSNKW 1985/7-8/60). Z sytuacją rażącej niewspółmierności kary mamy do czynienia także wtedy, gdy rozmiar represji w rozpoznawanej sprawie jest w sposób oczywisty nieproporcjonalny w stosunku do dolegliwości wymierzanych podobnym sprawcom w podobnych sprawach. Przy czym nie chodzi o każdą ewentualną różnicę co do wymiaru kary, ale o różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać można byłoby – również w potocznym znaczeniu tego słowa – „rażąco” niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu nie dającym się wręcz zaakceptować (vide: wyrok SN z 2 lutego 1995 r., II KRN 198/94, OSPriP 1995/6/18).

Odnosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, Sąd II instancji, po zapoznaniu się z aktami niniejszej sprawy, treścią wyroku, jego pisemnym uzasadnieniem oraz lekturą wywiedzionej apelacji podnosi, iż podzielił stanowisko skarżącego co do tego, że rodzaj wymierzonej H. P. (2) za przypisany mu ciąg przestępstw kary (kary pozbawienia wolności) rzeczywiście nosi znamiona rażącej surowości.

I tak Sąd II instancji podnosi, iż nie ulega wątpliwości, że podejmowanymi na przestrzeni od 31 stycznia 2015 roku do 10 lutego 2015 roku zachowaniami oskarżony wykazał daleko idące lekceważenie nie tylko wobec obowiązującego porządku prawnego, ale także i wobec funkcjonariuszy publicznych, których zadaniem, zgodnie z art. 1 ustęp 1 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 roku o Policji, jest między innymi utrzymywanie bezpieczeństwa i porządku publicznego.

W sprawie niniejszej nie ulega również wątpliwości i to, że zachowanie oskarżonego nie było incydentalne. Skarżący, co wynika wprost z danych o karalności H. P. (1), był uprzednio dwukrotnie skazywany (k. 20 akt). Jak przy tym wynika z informacji o oskarżonym uzyskanej z Krajowego Rejestru Karnego, H. P. (2) w przeszłości została i to aż dwukrotnie dana szansa na powzięcie refleksji nad swoim zachowaniem i przestrzeganie w przyszłości obowiązującego porządku prawnego w każdym aspekcie życia. Tak bowiem Sąd Rejonowy w Zielonej Górze, wyrokując w dniu 24 lutego 2011 roku, w sprawie o sygnaturze akt II K 1372/10, jak i Sąd Rejonowy w Jarocinie, wyrokując z kolei w dniu 11 września 2013 roku w sprawie o sygnaturze akt II K 214/13, wymierzały każdorazowo temu oskarżonemu karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. Pomimo tego, oskarżony nie skorzystał z danej mu w przeszłości i to dwukrotnie szansy, i jeszcze w okresie próby oznaczonej ostatnim ze wskazanych wyżej wyroków, zaczął prezentować kolejne sprzeczne z prawem zachowania.

Niewątpliwie w związku z tym rację należy przyznać Sądowi I instancji co do tego, że okoliczności te przemawiały za wymierzeniem H. P. (2) kary surowej jako, że art. 53 § 2 k.k. jednoznacznie wskazuje, że wymierzając oskarżonemu karę, sąd winien uwzględnić sposób życia i zachowanie sprawcy przed popełnieniem przestępstwa. Przeprowadzając kontrolę instancyjną zaskarżonego orzeczenia Sąd II instancji dostrzegł jednak, że stanowisko Sądu Rejonowego o nie możności dopatrzenia się ze strony oskarżonego jakichkolwiek okoliczności łagodzących osądzone zachowanie H. P. (1) była wadliwa. Poza uwagą sądu rozstrzygającego pozostało to, że na każdym z etapów prowadzonego postępowania, H. P. (1) w pełni przyznał się do zarzucanych mu czynów (k. 78, k. 16-17 akt). Co więcej, wypowiadając się w dniu 10 lutego 2015 roku, w roli procesowej podejrzanego, H. P. (1) złożył także wyjaśnienia, w których opisał genezę swoich niezgodnych z prawem zachowań i szczegóły z tym związane (k. 16-17 akt). Wyjaśnienia te podtrzymał następne w pełni już w toku postępowania jurysdykcyjnego, na odbywającej się w dniu 28 maja 205 roku rozprawie (k. 78 akt). I w ocenie Sądu II instancji tego właśnie rodzaju postawa oskarżonego na przestrzeni całego prowadzonego wobec niego postępowania karnego nie powinna była pozostać poza sferą zainteresowania sądu rozstrzygającego przy kształtowaniu dla H. P. (1) rodzaju i wymiaru kary.

Przypomnieć bowiem należy, iż ustawodawca w art. 53 § 2 k.k. jednoznacznie postanowił, że wymierzając karę, sąd bierze pod uwagę między innymi zachowanie oskarżonego po popełnieniu przestępstwa. Oczywiście Sąd Odwoławczy zdaje sobie sprawę, że przepis art. 53 k.k. nie ma charakteru normy stanowczej (zawierającej nakaz lub zakaz określonego zachowania) jako, że określa on objęte sferą swobodnego sędziowskiego uznania ogólne dyrektywy wymiaru kary. Niemiej właśnie z uwagi na zawarte w przepisie tym standardy, Sąd Rejonowy powinien wziąć pod uwagę wskazaną wyżej okoliczność przy podejmowaniu decyzji w przedmiocie wyboru rodzaju kary.

Sąd Okręgowy wskazuje w tym miejscu, iż w orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych wielokrotnie wyrażano pogląd, iż (…) rzeczywiste przyznanie się do winy, to jest przyznanie wszystkich okoliczności istotnych dla ustalenia stanu faktycznego sprawy należy ocenić, jako najpoważniejszą, po czynnym żalu i przebaczeniu ofiary, okoliczność łagodzącą tak między innymi Sąd Apelacyjny w Warszawie, w wyroku z dnia 22 października 2014roku wydanym w sprawie o sygnaturze akt II AKa 296/14.

Jeżeli zatem Sąd Rejonowy w ogóle nie dostrzegł tego rodzaju aspektu zachowania oskarżonego, to oczywistym jest, że finalnie nie wziął go pod uwagę przy kształtowaniu swej decyzji w przedmiocie rodzaju i wymiaru kary.

Dlatego też Sąd Okręgowy, także wobec zawartej we wniesionej apelacji argumentacji, uznał, że w okolicznościach niniejszej sprawy karą adekwatną do stopnia zawinienia i okoliczności sprawy, będzie wymierzenie oskarżonemu kary 1 roku i 4 miesięcy ograniczenia wolności, polegającej na obowiązku wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 40 godzin w stosunku miesięcznym.

Zdaniem Sądu II instancji, kara ograniczenia wolności zawiera w sobie wszystkie elementy kary, gdyż spełnia cel retrybutywny (nieodpłatna praca) oraz cele prewencyjne (efekt edukacyjny pracy, praca na cele charytatywne, integracja przestępcy ze społeczeństwem i społeczeństwa z przestępcą), a tym samym ma szczególne znaczenie wychowawcze. Chodzi bowiem o to, że osoba, która swoim postępowaniem naruszała określony porządek prawny, musi zrehabilitować się poprzez wykonanie pracy w rozmiarze proporcjonalnym do stopnia szkodliwości czynu, który popełniła, w taki sposób aby zrozumiała, że naruszanie prawa jest nieopłacalne.

Z uwagi na powyższe Sąd II instancji zmienił zaskarżony wyrok w powyższy sposób, o czym orzekł, jak w punkcie 1 wyroku z dnia 16 września 2015 roku.

W pozostałym natomiast zakresie, nie znajdując podstaw do dalszej ingerencji w zaskarżone orzeczenie, Sąd Okręgowy wydany w dniu 28 maja 2015 roku utrzymał w mocy, o czym z kolei orzekł, jak w punkcie 2 swego wyroku.

Na marginesie li tylko Sąd Okręgowy zauważa, że w przypadku nie wykonania przez oskarżonego orzeczonej kary ograniczenia wolności zostanie ona zamieniona na karę zastępczą 8 miesięcy pozbawienia wolności.

Orzekając natomiast o kosztach, Sąd II instancji, na podstawie art. 627 k.p.k. w związku z art. 634 k.p.k., art. 624 § 1 k.p.k. i w związku z art. 17 ustęp 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych, zwolnił oskarżonego od obowiązku u zwrotu Skarbowi Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, w tym od uiszczenia jednej opłaty za obie instancje, a na podstawie art. 616 § 1 punkt 2 k.p.k. oraz na podstawie § 14 ustęp 1 punkt 4 i § 20 ustawy z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu, zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokat A. D. kwotę 516,60 złotych brutto, tytułem zwrotu nie uiszczonych nawet w części kosztów pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu H. P. (2) z urzędu w postępowaniu odwoławczym (punkt 3 i 4 wyroku z dnia 16 września 2015 roku).

/M. Z./