Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII C 387/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 maja 2013 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia, Wydział VIII Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Paweł Wiśniewski

Protokolant: Anna Hrydziuszko

po rozpoznaniu w dniu 8 maja 2013 r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Sp. z o.o. we W.

przeciwko D. M.

o zapłatę

I.  uchyla w całości nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym wydany przez Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia w dniu 19 listopada 2012 r. w sprawie o sygn. akt VIII Nc 2237/12;

II.  umarza postępowanie co do kwoty 470,43 zł;

III.  w pozostałej części powództwo oddala;

IV.  zasądza od strony powodowej na rzecz pozwanego kwotę 187,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

UZASADNIENIE

Strona powodowa (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością we W. wniosła o zasądzenie od pozwanego D. M. kwoty 5.522,69 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu (tj. dnia 26 października 2012 r.) do dnia zapłaty.

Uzasadniając swoje żądanie, podała, że jest w posiadaniu weksla własnego z dnia 30 listopada 2011 r., na podstawie którego pozwany zobligowany był do zapłaty kwoty 8.000 zł w terminie do dnia 25 stycznia 2012 r., wskazując, iż opisany weksel stanowił zabezpieczenie roszczeń wynikających z umowy pożyczki z dnia 19 czerwca 2012 r. Wobec niewywiązania się przez pozwanego z obowiązku spłaty, strona powodowa domagała się zapłaty kwoty 5.052,26 zł wynikającej z niewykupionego w terminie weksla.

W dniu 19 listopada 2012 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia wydał nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym, uwzględniając powództwo w całości.

We wniesionych zarzutach pozwany zaskarżył powyższy nakaz zapłaty w całości, domagając się oddalenia powództwa. Zarzucił, że weksel nie stanowił zabezpieczenia umowy pożyczki z dnia 19 czerwca 2012 r., lecz został wystawiony w związku z zawartą wcześniej umową pożyczki z dnia 30 listopada 2011 r., która została w większości spłacona.

Zobowiązana do złożenia pisma przygotowawczego, strona powodowa wyjaśniła, że przedmiotowy weksel był wekslem zupełnym w chwili jego wystawienia oraz przyznała, iż pierwotnie stanowił zabezpieczenie umowy pożyczki z dnia 30 listopada 2011 r. Podała jednak, że w związku z problemami w zakresie terminowej realizacji umowy pożyczki przez pozwanego, wyraziła zgodę na nowację stosunku prawnego przez zawarcie umowy refinansującej z dnia 19 czerwca 2012 r., której zabezpieczeniem również był weksel z dnia 30 listopada 2011 r. Ponadto strona powodowa podała, że jedynie przelew z dnia 1 sierpnia 2012 r. na kwotę 500 zł został zaksięgowany na poczet zaległości z umowy z dnia 19 czerwca 2012 r. i jedynie o taką sumę pomniejszyło się zadłużenie pozwanego z tej umowy.

Na rozprawie w dniu 8 maja 2013 r. strona powodowa cofnęła pozew w zakresie kwoty 470,43 zł ze zrzeczeniem się roszczenia, podtrzymując żądanie zasądzenia kwoty 5.052,26 zł i wyjaśniając, że cofnięcie pozwu wynika z oczywistej omyłki, gdyż prawidłowa kwota została wskazana w uzasadnieniu pozwu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 30 listopada 2011 r. strona powodowa (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W. zawarła z powodem D. M. umowę pożyczki.

(bezsporne)

Tego samego dnia powód podpisał weksel własny, w którym zobowiązał się zapłacić na zlecenie strony powodowej, bez protestu, kwoty 8.000 zł w dniu 25 stycznia 2012 r. we W. przy Pl. (...).

(dowód: weksel własny z dnia 30 listopada 2011 r. zdeponowany w Sądzie pod poz. 261/12)

Opisany wyżej weksel miał stanowić zabezpieczenie roszczeń strony powodowej wynikających z umowy pożyczki z dnia 30 listopada 2011 r.

(bezsporne)

W wykonaniu umowy pożyczki z dnia 30 listopada 2011 r. pozwany w okresie od stycznia do czerwca 2012 r. wpłacił na rzecz strony powodowej łącznie kwotę 2.650 zł.

(dowód: wyciągi bankowe, k. 22-25 oraz 27)

W dniu 19 czerwca 2012 r. strony zawarły kolejną umowę pożyczki na kwotę 2.910 zł z oprocentowaniem wynoszącym 25% w stosunku rocznym, nieprzekraczającym czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP, na okres od dnia 19 czerwca 2012 r. do dnia 11 czerwca 2013 r. Pożyczka miała zostać spłacona w 12 ratach w łącznej wysokości 3.637,50 zł.

Zgodnie z formularzem informacyjnym dotyczącym kredytu konsumenckiego, stanowiącym załącznik nr 4 do umowy, wymaganym zabezpieczeniem kredytu miał być weksel własny.

(dowód: umowa pożyczki z dnia 19 czerwca 2012 r. wraz z załącznikami, k. 39-45)

Uzyskana przez pozwanego kwota pożyczki została przeznaczona na refinansowanie uprzednio zawartej umowy pożyczki z dnia 30 listopada 2011 r.

(bezsporne)

W dniu 1 sierpnia 2012 r. pozwany wpłacił kwotę 500 zł zaksięgowaną przez stronę powodową na poczet spłaty pożyczki z dnia 19 czerwca 2012 r.

(dowód: wyciąg bankowy, k. 26.)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Z twierdzeń stron procesu oraz dokonanych przez Sąd ustaleń faktycznych wynika jasno, że weksel, z którego strona powodowa wywodziła roszczenia objęte powództwem, był tzw. wekslem gwarancyjnym, czyli mającym stanowić zabezpieczenie zobowiązań wynikających z innej umowy cywilnoprawnej łączącej strony. Gwarancyjny charakter weksla własnego nabiera istotnego znaczenia w procesie między remitentem a wystawcą weksla, gdyż wystawca weksla może w takim wypadku podnosić szereg zarzutów subiektywnych czyli dotyczących stosunku podstawowego zabezpieczonego wekslem.

Wprawdzie zobowiązanie wekslowe ma charakter abstrakcyjny (oderwany), co oznacza, że jego istnienie i ważność nie są zależne od przyczyny wystawienia weksla, a wadliwość, nieważność czy wygaśnięcie stosunku prawnego, który był przyczyną jego wystawienia nie powoduje utraty roszczenia przez wierzyciela wekslowego, bowiem wystawcę zobowiązuje samo podpisanie dokumentu mającego przewidzianą przez prawo formę. Jednakże nie pozbawia to go uprawnienia do kwestionowania roszczenia wierzyciela przez podniesienie zarzutów, bądź to wynikających z treści weksla lub przepisu ustawy (zarzutów formalnych, obiektywnych), bądź też, w określonych sytuacjach, opierających się na porozumieniu dłużnika z wierzycielem co do celu wystawienia weksla, czy też dokonania innej czynności zobowiązującej (zarzutów osobistych, subiektywnych).

Mając na uwadze, że pozwany - jako wystawca weksla własnego - odpowiadał wobec strony powodowej jako remitenta, nie znalazły zastosowania ograniczenia co do możliwości powoływania się na zarzuty subiektywne. Przewidziane w art. 10 i art. 17 prawa wekslowego ograniczenia w podnoszeniu zarzutów stają się bowiem aktualne dopiero w wypadkach, w których doszło do przeniesienia weksla na zasadach prawa wekslowego (por. uzasadnienia wyroków Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 1999 r., I CKN 215/98, OSNC 2000/7-8/128 oraz z dnia 7 maja 2004 r., III 563/02, OSNC 2005/ 5/ 88). W sytuacji, gdy weksel gwarancyjny nie był przedmiotem obrotu, odpowiedzialność dłużnika jest o tyle łagodniejsza, że może on bez żadnych ograniczeń powołać się na zarzuty subiektywne, w tym przede wszystkim związane ze stosunkiem podstawowym (por. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2005 r., II CK 426/04, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 kwietnia 2004 r., V CK 427/03, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 października 1998 r., II CKN 10/98P, uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 1963 r., III CO 56/63; a także wypowiedzi w literaturze: P. Machnikowski, Prawo wekslowe, Warszawa 2009 s. 132; M. Czarnecki, L. Bagińska, Prawo wekslowe i czekowe, Komentarz, Warszawa 2005, s. 47,). W szczególności w odniesieniu do weksla gwarancyjnego dłużnik, który wręczył wierzycielowi weksel, może podnieść zarzut, że nie ziściły się warunki, od których według umowy stron zależało zrobienie przez wierzyciela użytku z weksla. Typowym przykładem takiego zarzutu o charakterze subiektywnym jest zarzut wygaśnięcia zabezpieczonego wekslem długu na skutek spełnienia świadczenia. Stosunek podstawowy w takiej sytuacji służy zatem za podstawę ewentualnej obrony pozwanego, że wierzytelność podstawowa albo nie powstała, albo wygasła – w obu wypadkach – w całości lub w części (por. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 1963 r., III CO 56/63).

W niniejszej sprawie podniesiony przez pozwanego zarzut wygaśnięcia zobowiązania zabezpieczonego wekslem okazał się w całości słuszny, uzasadniając oddalenie powództwa. O ile bowiem bezsporne było, że weksel miał zabezpieczać zobowiązania wynikające z umowy z dnia 30 listopada 2011 r., to jedynie strona powodowa twierdziła, iż weksel pełnił funkcję gwarancyjną również w stosunku do umowy zawartej w dniu 19 czerwca 2012 r. Pomimo że pozwany okoliczności takiej wyraźnie zaprzeczył, strona powodowa, na której spoczywał udowodnienia wspomnianego faktu, wywodząc z niego korzystne dla siebie skutki prawne (art. 6 k.c.), nie przedstawiła dowodów, które w sposób wystarczający mogłoby go potwierdzić. Wprawdzie z treści załącznika nr 4 do umowy z dnia 19 czerwca 2012 r. wynikało, że zabezpieczeniem spłaty pożyczki miał być weksel własny, jednakże w żaden sposób nie pozwala to na wyciągnięcie wniosku, że w tym wypadku takie zabezpieczenie rzeczywiście zostało ustanowione, a tym bardziej, iż zabezpieczenie stanowił sporny weksel, który został wystawiony dużo wcześniej, tj. w dniu 30 listopada 2011 r. Umowa stron nie zawierała bowiem w tym zakresie żadnych postanowień. Przeciwnie, odnosząc się do sposobu zabezpieczenia, wskazano wyłącznie na wysokość odsetek naliczanych od zobowiązania przeterminowanego, obowiązek poniesienia kosztów związanych z monitami na wypadek opóźnienia w płatnościach oraz termin wypowiedzenia umowy. Jeżeli zaś strony zamierzały zabezpieczyć jednym wekslem dwa różne zobowiązania, to powinny takie postanowienia wyraźnie zawrzeć w obu umowach. Zaniechanie w tym zakresie skutkować zaś musiało uznaniem, że złożony do akt weksel zabezpieczał wyłącznie roszczenie wynikające z umowy zawartej w dniu wystawienia weksla, czyli w dniu 30 listopada 2011 r. Nie budzi zaś wątpliwości, że wszystkie zobowiązania pozwanego ze wskazanej umowy wygasły, częściowo wskutek dokonanych przez niego wpłat na łączną kwotę 2.650 zł, a częściowo wskutek odnowienia, czyli zobowiązania się pozwanego za zgodą strony powodowej do spełnienia innego świadczenia w celu umorzenia zobowiązania poprzedniego (art. 506 § 1 k.c.). Na taki cel umowy z dnia 19 czerwca 2012 r. wskazywała bowiem sama strona powodowa. Skoro zatem zobowiązanie ze stosunku podstawowego zabezpieczonego wekslem wygasło, to zobowiązanie wekslowe również wygasło. Odpadł bowiem cel wystawienia weksla (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 31 maja 2001 r., V CKN 264/00).

Jednocześnie Sąd nie znalazł podstaw do przeniesienia niniejszego postępowania na płaszczyznę stosunku cywilnoprawnego, który nie okazał się stosunkiem podstawowym dla złożonego w sprawie weksla, uznając, że prowadziłoby to do w istocie do zmiany powództwa, pomimo braku odpowiedniego żądania ze strony powodowej, zgodnego z art. 193 k.p.c.

Przez zmianę powództwa rozumieć bowiem należy również zmianę jego podstawy faktycznej w sposób wymagający badania nowych okoliczności w świetle innych norm prawnych. Pozew powinien bowiem, zgodnie z art. 187 § 1 k.p.c., zawierać dokładnie określone żądanie oraz przytoczenie okoliczności faktycznych je uzasadniających. Powództwo obejmuje nie tylko skonkretyzowane roszczenie, ale również genezę sporu w postaci okoliczności faktycznych. Zmiana zatem podstaw faktycznych roszczenia, prowadząca do zmiany jego podstawy prawnej, jest niedopuszczalna (por. M. Manowska, Postępowanie uproszczone w procesie cywilnym, Warszawa 2002 r.; tak też P. Machnikowski, Prawo wekslowe, Warszawa 2009, s. 243-247). Do stosunku podstawowego obie strony procesu mogą sięgać jedynie w celu popierania, bądź zwalczania opartych na wekslu roszczeń powoda. Taka bowiem sytuacja nie prowadzi do zmiany podstawy faktycznej oraz prawnej powództwa. Wybór sposobu dochodzenia roszczeń należy zaś do powoda, a w sytuacji, gdy roszczenie wekslowe mu nie przysługiwało i bezpodstawnie uzyskał korzystny dla siebie nakaz zapłaty, powinien ponieść negatywne konsekwencje procesowe (podobnie P. Machnikowski, Prawo wekslowe, Warszawa 2009, s. 243-247).

W orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, że jeżeli nakaz zapłaty wydano na podstawie wekslu gwarancyjnego, strony mogą - w granicach nakazu - powoływać się na podstawy faktyczne i prawne, wynikające z łączącego je stosunku prawnego (por. uchwałę połączonych Izb Cywilnej oraz Pracy i (...) z dnia 24 kwietnia 1972 r., III PZP 17/70, OSNCP 1973/ 5/72). Akceptując możliwość przedmiotowej zmiany powództwa w postępowaniu nakazowym, związanej z żądaniem zasądzenia kwoty zgodnej wprawdzie z pierwotnym żądaniem pozwu, ale opartej na odmiennej podstawie faktycznej, wskazuje się jednak, że dopuszczalność tego rodzaju zmiany prowadzącej do orzekania o innym roszczeniu uzależniona powinna być od zgłoszenia wyraźnego wniosku, skutkującego jednocześnie wydaniem orzeczenia kończącego postępowanie nakazowe (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 3 października 2000 r., I CKN 1120/98, OSNC 2001/3/44; podobnie Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 24 października 2000 r., V CKN 136/00, OSNC 2001/6/89).

Możliwość bronienia się przez stronę pozwaną za pomocą zarzutów nawiązujących do stosunku podstawowego wobec dochodzonego od niej roszczenia wekslowego prowadzi, zarówno w procesie na zasadach ogólnych, jak postępowaniu nakazowym, do objęcia sporem wspomnianego stosunku podstawowego. Owo przeniesienie sporu z płaszczyzny stosunku prawa wekslowego na płaszczyznę stosunku prawa cywilnego nie prowadzi jednak do zastąpienia dotychczasowego sporu dotyczącego stosunku wekslowego sporem dotyczącym stosunku podlegającego jedynie powszechnemu prawu cywilnemu, a jedynie skutkuje uwzględnieniem stosunku podstawowego w ramach oceny zasadności dochodzonego roszczenia wekslowego (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 22 czerwca 2006 r., V CSK 86/06, LEX nr 1101689).

Ze względu na ścisłą więź między roszczeniem wekslowym a roszczeniem ze stosunku podstawowego, który był zabezpieczony wekslem, a także z uwagi na dopuszczalną obronę przed roszczeniem wekslowym polegającą na powoływaniu faktów dotyczących stosunku podstawowego, zasadne jest w drodze wyjątku dopuszczenie możliwości zmiany powództwa przez oparcie żądania na faktach i dowodach dotyczących roszczenia cywilnoprawnego leżącego u podstaw dochodzonego roszczenia wekslowego (por. tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu powołanego wyroku z dnia 22 czerwca 2006 r., V CSK 86/06).

Nie można natomiast podzielić podglądu, że w wypadku, gdy okazało się, że roszczenie wekslowe nie istnieje (np. z powodu wad weksla), a weksel miał zabezpieczać inne roszczenie od tego, które było opisane w pozwie, to ów brak łączności między zobowiązaniem z weksla gwarancyjnego a zobowiązaniem z innego stosunku prawnego nie może stanowić przeszkody w rozpoznaniu przez sąd roszczenia, które już w pozwie uzasadniane było nie tylko załączonym wekslem gwarancyjnym, lecz także powołaniem umowy, mającej stanowić podstawę zaciągniętego zobowiązania (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 14 marca 1997 r., I CKN 48/97, OSNC 1997/9/124). Nietrafny jest bowiem argument, że oddalenie powództwa uniemożliwiłby w takiej sytuacji dochodzenie roszczenia cywilnoprawnego w innym procesie. Jak już wcześniej zostało wyjaśnione wykluczone jest przyjęcie istnienia tożsamości przedmiotowej między roszczeniem z weksla oraz roszczeniem z umowy, której weksel nie miał zabezpieczać. Ze względu na inny przedmiot rozstrzygnięcia prawomocny wyrok dotyczący roszczenia wekslowego nie stwarzałby zatem stanu powagi rzeczy osądzonej w stosunku do roszczenia z umowy (por. art. 366 k.p.c.).

Poza tym w niniejszej sprawie nie można pomijać ograniczeń obowiązujących w postępowaniu uproszczonym (art. 5051-50414 k.p.c.). Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 20 października 2011 r. (III CZP 51/11) - pomimo że jej treść sugeruje, iż dotyczy ona jedynie weksli in blanco - jednoznacznie stanął na stanowisku, że dominująca w orzecznictwie (por. uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 1995 r., III CZP 66/95, OSNC 1995/12/168) tzw. umowna teoria zobowiązania wekslowego uzasadnia wniosek, że sprawy o roszczenia z weksla podlegają rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym, jeśli oczywiście wartość przedmiotu sporu nie przekracza dziesięciu tysięcy złotych (art. 5051 ust. 1 k.p.c.). Wspomniana umowna teoria zobowiązania wekslowego zakłada bowiem, że samo wystawienie dokumentu odpowiadającego przewidzianym dla weksla wymaganiom formalnym nie kreuje zobowiązania wekslowego wystawcy, gdyż do powstania tego zobowiązania konieczna jest jeszcze umowa między wystawcą a remitentem, jako wystawcą i odbiorcą dokumentu.

W postępowaniu uproszczonym ustawodawca ustanowił zaś zakaz kumulacji roszczeń, przewidując, że jednym pozwem można dochodzić tylko jednego roszczenia (art. 5053 § 1 k.p.c.). Połączenie kilku roszczeń w jednym pozwie jest zaś dopuszczalne tylko wtedy, gdy wynikają one z tej samej umowy lub umów tego samego rodzaju (art. 5053 § 2 k.p.c.). Nie może zaś budzić żadnych wątpliwości, że roszczenia z weksla i z umowy pożyczki nie są roszczeniami wynikającymi z umów tego samego rodzaju.

Szczególny rygoryzm procesowy ustanawiaj również przepisy obowiązujące w postępowaniu nakazowym, służącym dochodzeniu roszczeń z weksla (art. 485 § 2 k.p.c.), na podstawie których z reguły nie można dochodzić roszczeń z umowy pożyczki. Ów rygoryzm procesowy przejawia się w ograniczeniach dotyczących potrącenia (art. 493 § 3 k.p.c.), a także wyłączeniu dopuszczalności powództwa wzajemnego (art. 493 § 4 k.p.c.) oraz możliwości dokonywania zmian podmiotowych przewidzianych w art. 194-196 i art. 198 (art. 495 § 4 k.p.c.).

Skoro więc sama strona powodowa wybrała „tryb” postępowania nakazowego, wnosząc o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym z weksla, to uznać należy, że świadomie rezygnowała z jednoczesnego dochodzenia przysługujących jej roszczeń z umowy pożyczki. Jak już bowiem wskazano, w ramach postępowania uproszczonego strona powodowa mogła bowiem dochodzić tylko jednego roszczenia (art. 5053 § 1 k.p.c.).

W ocenie Sądu, procedura cywilna dawała zaś stronie powodowej możliwość takiego skonstruowania żądania pozwu, które nie tylko nie prowadziłoby do niedopuszczalnej zmiany powództwa w postępowaniu nakazowym, ale również nie pozostawiałoby wątpliwości co do podstawy faktycznej roszczenia, a mianowicie przez sformułowanie roszczenia ewentualnego.

Możliwość sformułowania powództwa na zasadzie żądania ewentualnego, czyli żądania, o którym sąd ma orzec, gdy brak jest podstaw do uwzględnienia żądania zasadniczego, została zaakceptowana w orzecznictwie sądowym jako całkowicie dopuszczalna i uznana za szczególny przypadek kumulacji roszczeń (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 1979 r., IV CR 403/78, OSNC 1979/10/193, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 1996 r., III CRN 58/95, LEX nr 1112063, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19 sierpnia 2010 r., IV CSK 53/10, LEX nr 1084731 czy uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2012 r., IV CSK 219/11, LEX nr 1130303).

Potrzeba sformułowania żądania ewentualnego zachodzi w szczególności, gdy w oparciu o te same fakty powodowi potencjalnie mogą przysługiwać roszczenia o różnej treści. Zgłoszenie żądania ewentualnego może być jednak uzasadnione również wtedy, gdy co prawda treść żądania głównego i ewentualnego jest taka sama, ale ich podstawy faktyczne są różne. Taka sytuacja zachodzi w wypadku roszczenia o spełnienie świadczenia wynikającego z wierzytelności wekslowej oraz roszczenia o spełnienie świadczenia wynikającego z umowy pożyczki. Oba roszczenia mają charakter pieniężny, lecz różnią je nie tylko – co oczywiste - podstawy prawne, ale również fakty, na których są oparte.

W wypadku wierzytelności wekslowej podstawą jej istnienia jest bowiem porozumienie stron co do woli powstania zobowiązania wekslowego oraz wypełnienie weksla przez wystawcę i wręczenie go remitentowi. Okoliczności związane z umową pożyczki mogą zaś nabrać istotnego znaczenia tylko pod pewnymi warunkami i jedynie na skutek obrony dłużnika wekslowego. Odwołanie się do stosunku podstawowego z uwagi na zarzut wypełnienia weksla niezgodnie z porozumieniem wekslowym czy zarzut wygaśnięcia zobowiązania zabezpieczonego wekslem nie zmienia tego, że podstawę roszczenia stanowi weksel, a fakty dotyczące stosunku podstawowego mogą co najwyżej prowadzić do zniweczenia tego roszczenia. W konsekwencji w takim procesie na powodzie spoczywa ciężar udowodnienia jedynie istnienia wierzytelności wekslowej, co w praktyce ogranicza się do przedstawienia prawidłowo wypełnionego weksla. Pozwany natomiast obarczony jest ciężarem udowodnienia wszystkich twierdzeń, które mogą podważyć zasadność tak wykazanego roszczenia.

W wypadku dochodzenia wierzytelności wynikającej z umowy pożyczki podstawą powództwa są z kolei fakty związane z zawarciem tej umowy oraz ewentualnie sposobem jej wykonania przez obie strony, a okoliczności związane z wręczeniem weksla dla zasadności roszczenia z umowy pożyczki nie mają żadnego znaczenia. Dochodząc roszczenia z umowy pożyczki, to powód zobowiązany jest przedstawić wszystkie twierdzenia związane z tą umową wskazujące na zasadność jego powództwa oraz przedstawić dowody na ich poparcie.

Odwołanie się już w uzasadnieniu pozwu do stosunku podstawowego, choć zbędne, było dopuszczalne, stanowiąc przejaw działania z tzw. ostrożności procesowej, na wypadek, gdy pozwany (w zarzutach od nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym czy w odpowiedzi na pozew) podniesie zarzuty dotyczące stosunku podstawowego. Z przytoczonych powyżej przyczyn przedmiotem powództwa pozostaje jednak wierzytelność wekslowa, jako istniejąca odrębnie od wierzytelności wynikającej ze stosunku podstawowego, pomimo niewątpliwie występującej silnej więzi między tymi wierzytelności.

Reasumując powyższe rozważania, stwierdzić należy, że w ocenie Sądu uwzględnienie powództwa opartego na wekslu w wyniku uznania, że stronie powodowej nie przysługuje wierzytelność z weksla, ale przysługuje jej wierzytelność z umowy pożyczki, a zwłaszcza umowy pożyczki, która nie była zabezpieczona spornym wekslem, stanowiłoby wyrokowanie co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem (por. art. 321 § 1 k.p.c.). Wydanie orzeczenia co do roszczenia z umowy pożyczki wymagałoby w takiej sytuacji sformułowania przez stronę powodową żądania ewentualnego. Ponieważ strona powodowa żądania takiego nie zgłosiła, Sąd nie dokonywał oceny czy w ogóle i ewentualnie w jakiej wysokości przysługuje jej względem pozwanego wierzytelność z umowy pożyczki z dnia 19 czerwca 2012 r.

Mając na względzie powyższe, na podstawie art. 496 k.p.c. Sąd uchylił wydany w niniejszej sprawie nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym w całości, umorzył postępowanie w zakresie jakim strona powodowa cofnęła pozew, a w pozostałej części powództwo oddalił. Wyjaśnić przy tym należy, że Sąd umorzył częściowo postępowanie, uznając, że cofnięcie pozwu nie było sprzeczne z prawem czy zasadami współżycia społecznego, ani nie zmierzało do obejścia prawa (art. 203 § 4 k.p.c.), a nie wymagało zgody pozwanego, gdyż było połączone ze złożeniem oświadczenia o zrzeczeniu się roszczenia.

Orzeczenie o kosztach procesu, zawarte w punkcie IV sentencji wyroku, Są oparł na art. 98 k.p.c., uznając, że strona powodowa – jako strona przegrywająca sprawę w całości - zobowiązana jest zwrócić pozwanemu wszystkie poniesione przez niego koszty niezbędne do celowej obrony, które obejmowały opłatę od zarzutów od nakazu zapłaty w wysokości 187,50 zł.