Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI Ka 1341/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 marca 2015r.

Sąd Okręgowy w Lublinie XI Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący SSO Sławomir Kaczor (spr.)

Sędziowie SO Magdalena Kurczewska – Śmiech

SO Ewa Bogusz – Patyra

Protokolant st. sekretarz sądowy Małgorzata Kowala

przy udziale Prokuratora Doroty Kalinowskiej

po rozpoznaniu w dniu 3 marca 2015r.

sprawy P. C.

oskarżonego z art. 158 § 1 kk i in.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Puławach

z dnia 8 sierpnia 2014r. sygn. akt II K 446/13

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

1.  uchyla rozstrzygnięcia o karze łącznej pozbawienia wolności oraz o orzeczeniu na rzecz pokrzywdzonego nawiązki;

2.  eliminuje: z opisu czynu przypisanego w pkt 1 sformułowanie od słowa „publicznie” do słów „poprzez to, że”, zaś z kwalifikacji tego czynu oraz z podstawy wymiaru kary - art. 57 a § 1 kk;

3.  karę pozbawienia wolności orzeczoną za czyn przypisany w pkt 1 obniża do 6 (sześciu) miesięcy;

4.  ustala, iż czynu przypisanego w pkt 3 oskarżony dopuścił się w dniu bliżej nieustalonym w maju 2008 roku;

5.  na podstawie art. 85 kk i art. 86 § 1 kk orzeczone wobec oskarżonego jednostkowe kary pozbawienia wolności łączy i jako karę łączną wymierza mu karę 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności;

6.  przyjmuje, że zwolnienie od opłaty dotyczy obu instancji;

II.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.  zwalnia oskarżonego od zwrotu wydatków za postępowanie odwoławcze, ustalając, że ponosi je Skarb Państwa.

XI Ka 1341/14 UZASADNIENIE

P. C. oskarżony został o to, że:

I. w dniu 5 stycznia 2008r. w P. woj. (...) wziął udział w pobiciu A. S. w ten sposób, że uderzał go pięściami w twarz, przewrócił na ziemię po czym kopał po twarzy, głowie i całym ciele na skutek czego pokrzywdzony doznał otarcia naskórka czoła, obrzęku powieki górnej prawej, zasinienia małżowiny usznej prawej z drobną raną obrąbka, zwichnięcia zęba jedynki górnej prawej, które spowodowały rozstrój zdrowia i naruszenie czynności narządów ciała na czas poniżej 7 dni i naraziły A. S. na wystąpienie skutków pourazowych w obrębie kości twarzoczaszki, uzębienia, określonych w art.157 § 1 k.k., przy czym działanie polegało na umyślnym zamachu na zdrowie, publicznie, bez powodu, okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego, przy czym P. C. zarzuconego mu czynu dopuścił się po upływie roku, 3 miesięcy i 6 dni kary pozbawienia wolności orzeczonej przez Sąd Rejonowy w Puławach w sprawie II K 1006/00 za przestępstwo podobne

tj. o przestępstwo przewidziane w art.158 § 1 k.k. w zw. z art.57a § 1 k.k. i w zw.
z art.64 § 1 k.k.;

II. w okresie od 14 maja 2008r. do dnia 16 maja 2008r. w P. woj. (...) używając gróźb bezprawnych wobec świadka A. K. wywierał na nią wpływ w celu odwołania zeznań w toczącym się postępowaniu przygotowawczym nr (...) (...) dot. pobicia A. S.

tj. o przestępstwo przewidziane w art.245 k.k.;

Wyrokiem z dnia 8 sierpnia 2014r. Sąd Rejonowy w Puławach:

1. oskarżonego P. C. uznał za winnego tego, że w dniu 5 stycznia 2008r. w P. woj. (...) publicznie i bez powodu okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego dopuścił się umyślnego zamachu na zdrowie poprzez to, że działając wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą wziął udział w pobiciu A. S. w ten sposób, że uderzał go pięściami w twarz, przewrócił na ziemię po czym kopał po twarzy, głowie i całym ciele na skutek czego pokrzywdzony doznał obrażeń ciała w postaci: otarcia naskórka czoła, obrzęku powieki górnej prawej, zasinienia małżowiny usznej prawej z drobną raną obrąbka, zwichnięcia zęba jedynki górnej prawej, które spowodowały rozstrój zdrowia i naruszenie czynności narządów ciała na czas poniżej dni siedmiu i jednocześnie naraziły go na wystąpienie skutków określonych w art.157 § 1 k.k. w obrębie twarzoczaszki i uzębienia, przy czym zarzucanego mu czynu dopuścił się po upływie roku 3 miesięcy i 6 dni od dobycia kary pozbawienia wolności orzeczonej przez Sąd Rejonowy w Puławach w sprawie II K 1006/00 za przestępstwo podobne tj. czynu z art.158 § 1 k.k. w zw. z art.57a § 1 k.k. w zw. z art.64 § 1 k.k. i za to na mocy art.158 § 1 k.k. w zw. z art.57a § 1 k.k. wymierzył mu karę roku pozbawienia wolności;

2. na mocy art.57a § 2 k.k. orzekł od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego A. S. nawiązkę w kwocie 500 zł;

3. oskarżonego P. C. uznał za winnego dokonania czynu zarzuconego mu w pkt II aktu oskarżenia wyczerpującego dyspozycję art.245 k.k. i za to na mocy tego artykułu skazał go na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności;

4. na mocy art.85 k.k. i art.86 § 1 k.k. kary wymierzone w punktach 1 i 3 połączył i jako karę łączną wymierzył oskarżonemu karę roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności;

5. na podstawie art.63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary łącznej zaliczył okres zatrzymania oskarżonego w dniach od 5 stycznia do 6 stycznia 2008r.;

6. zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych, z których poniesione wydatki przejął na rachunek Skarbu Państwa.

Od wyroku tego apelację wniósł obrońca oskarżonego. Zaskarżając rozstrzygnięcie w całości zarzucił:

1. obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na jego treść tj. naruszenie:

a) art.7 k.p.k. w zw. z art.410 k.p.k. poprzez sprzeczną z zasadami prawidłowego rozumowania i doświadczenia życiowego ocenę zeznań A. K. i niezasadne obdarzenie ich wiarą w całości w sytuacji, gdy A. K. w toku całego postępowania niekonsekwentnie i sprzecznie opisywała okoliczności istotne z punktu widzenia sprawstwa oskarżonego zarzucanych mu czynów, w tym jego udział w zdarzeniu z dnia 5 stycznia 2008r., nie miała możliwości spostrzeżenia rzeczywistego przebiegu zdarzenia w (...), a także usiłowała ochraniać pokrzywdzonego P. K., dodatkowo obciążając przy tym oskarżonego P. C.;

b) art.7 k.p.k. w zw. z art.410 k.p.k. poprzez powierzchowną, jednostronną oraz sprzeczną z zasadami prawidłowego rozumowania ocenę zeznań świadków A. S., A. N., P. Ł. oraz D. N. i uznanie tych zeznań za niewiarygodne z tego powodu, iż świadkowie ci mieliby dążyć do zapewnienia alibi sprawcom pobicia w sytuacji gdy logiczna i wszechstronna ocena tych zeznań prowadzi do wniosku, iż świadkowie ci w sposób konsekwentny podawali przebieg zdarzenia w (...) i podkreślali brak udziału oskarżonego w pobiciu pokrzywdzonego, wskazując na P. K. jako tego, który dokonał pobicia, a nadto w toku postępowania nie ujawniono żadnej okoliczności, która uprawiałaby Sąd do twierdzenia, iż świadkowie mieliby jakikolwiek cel i interes złożeniu zeznań korzystnych dla oskarżonego;

c) art.7 k.p.k. w zw. z art.410 k.p.k. poprzez uchylenie się przez Sąd od wszechstronnej oceny zeznań świadków A. S., A. N., P. Ł. oraz D. N. i uznanie ich za niewiarygodne jako pozostające w sprzeczności z obdarzonym przez Sąd wiara materiałem dowodowym zgromadzonym w postępowaniu w sytuacji, gdy Sąd nie dokonał jakiejkolwiek próby faktycznej weryfikacji sprzeczności występujących pomiędzy zeznaniami tych świadków a zeznaniami świadka A. K.;

d) art.7 k.p.k. w zw. z art.410 k.p.k. poprzez bezzasadną odmowę wiary wyjaśnieniom oskarżonego i przyjęcie przez Sąd, że stanowią one „nieudolną linię obrony” w sytuacji gdy przebieg zdarzenia z dnia 5 stycznia 2008r. opisywany przez oskarżonego znajduje potwierdzenie w materiale dowodowym zgromadzonym w toku postępowania, w szczególności w zeznaniach świadków A. S., A. N., P. Ł. oraz D. N.;

e) art.424 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez sformułowanie przez Sąd uzasadnienia wyroku w zakresie oceny zeznań świadków A. S., A. N., P. Ł. oraz D. N. w sposób lakoniczny, zbiorcze podsumowanie zeznań tych świadków oraz nie wyjaśnienie przyczyn, dla których Sąd uznał te zeznania jako niewiarygodne, co w zasadzie uniemożliwia kontrolę procesu oceny dowodów dokonanej przez Sąd;

f) art.366 § 1 k.p.k. w zw. z art.410 k.p.k. poprzez niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności sprawy, w szczególności zaniechania ustalenia, czy oskarżony nawiązywał telefoniczne kontakty z pokrzywdzoną i poprzestanie na obdarzeniu wiarą w tym zakresie zeznań pokrzywdzonej, co w konsekwencji doprowadziło do błędnego ustalenia faktycznego, iż oskarżony nawiązywał kontakty telefoniczne z pokrzywdzoną;

g) art. 410 k.p.k. w zw. z art. 391 § 1 k.p.k. w zw. z art. 150 § 1 k.p.k. poprzez oparcie ustaleń Sądu o dowód z zeznań świadka A. K. (k. 89v) i odczytanie na rozprawie protokołu zeznań złożonych przez nią w postępowaniu przygotowawczym w sytuacji, gdy protokół ten nie został podpisany przez osobę przeprowadzającą czynność przesłuchania, zaś dowód utrwalony w sposób sprzeczny z przepisami postępowania karnego nie może być wykorzystany w toku tego postępowania;

2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, tj.:

a) bezpodstawne ustalenie, iż oskarżony wziął udział w pobiciu A. S.
w ten sposób, że uderzał go pięściami w twarz, przewrócił na ziemię, po czym kopał po twarzy, głowie i całym ciele, w sytuacji, gdy prawidłowa analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a przede wszystkim zeznań bezpośrednich świadków zdarzenia nie daje podstaw do stwierdzenia sprawstwa oskarżonego zarzucanego mu czynu, w szczególności, iż w jakikolwiek sposób szarpał, czy uderzał pokrzywdzonego;

b) uznaniu, iż pokrzywdzony używając gróźb bezprawnych wobec A. K. wywierał na nią wpływ w celu odwołania zeznań w toczącym się postępowaniu odwoławczym,
w sytuacji, gdy analiza materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie nie dostarcza podstaw do takiego twierdzenia, w szczególności nie wynika z niego, aby oskarżony kierował wobec pokrzywdzonej groźby, czy zachowywał się w sposób mogący wpłynąć na zmianę przez pokrzywdzoną zeznań złożonych w niniejszej sprawie.

Podnosząc powyższe zarzuty obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku
i uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych mu czynów, ewentualnie o uchylenie tego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Puławach do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Odnosząc się na wstępie do konsekwentnie podnoszonego zarzutu obrazy art.410 k.p.k. przypomnieć należy, iż obraza tego przepisu ma miejsce w razie oparcia poczynionych ustaleń faktycznych na dowodach nieujawnionych, bądź też w wypadku pozostania części materiału dowodowego poza zakresem oceny sądu rozpoznającego sprawę. Sytuacja taka nie ma jednak miejsca w sprawie niniejszej, w której Sąd Rejonowy ujawnił dowody stanowiące podstawę ustaleń, a przeprowadzona przez ten sąd ocena obejmuje całość wyjaśnień oskarżonego oraz zeznań świadków A. K., A. S., A. N., P. Ł. i D. N., a więc dowodów, którym apelacja poświęca najwięcej uwagi.

Zagadnieniem odrębnym jest natomiast sposób oceny przez Sąd Rejonowy powyższych dowodów, której prawidłowość skarżący kwestionuje formułując zarzut obrazy art.7 k.p.k. Również ten zarzut ocenić jednak należy jako chybiony.

Chociaż zaprezentowana w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku ocena zeznań świadków A. N. i P. Ł. jest w istocie stosunkowo oszczędna, to jednak analiza tych dowodów prowadzi do całkowitej aprobaty stanowiska Sądu Rejonowego,
o ich niewiarygodności w zakresie w jakim wykluczają one udział oskarżonego w pobiciu A. S..

I tak podkreślana przez skarżącego „konsekwencja” relacji A. N. przejawiała się początkowo w konsekwentnym twierdzeniu wymienionego świadka, iż oskarżony, aczkolwiek obecny w karczmie, nie brał udziału w zajściu toczącym się wyłącznie pomiędzy pokrzywdzonym i P. K. (k.22v i 169), zgodnie natomiast z jego kolejnymi zeznaniami w dniu zdarzenia w ogóle nie widział on oskarżonego w lokalu (k.382). Rzecz jednak w tym, że zeznania takiej treści, tak samo jak analogiczne twierdzenia P. Ł. (k.30-31), pozostają w oczywistej sprzeczności z wyjaśnieniami samego oskarżonego, który przyznał, iż wprawdzie w zajściu uczestniczył, jednak jego udział polegał wyłącznie na rozdzieleniu bijących się pokrzywdzonego i P. K., poprzez „wejście pomiędzy nimi nogami” (k.40). Z tego względu stanowisko skarżącego jakoby zeznania wymienionych świadków pozostawały w całkowitej zgodności z wyjaśnieniami oskarżonego (zarzut 1d) jest równie stanowcze co nietrafne.

Co się zaś tyczy wynikającej z zeznań A. N. rzekomej rozmowy A. K. z tym świadkiem, w trakcie której barmanka miała przyznać, iż bezpodstawnie obciążyła oskarżonego chcąc chronić znanego jej P. K., to uszło uwadze autora apelacji, iż sam A. N. wycofał się z tych twierdzeń wprost przyznając, iż częściowo były one wytworem jego fantazji, częściowo zaś przypuszczeń, których prawdziwość A. K. zanegowała (k.383-383v).

Wobec powyższego stanowisko Sądu Rejonowego odmawiające przymiotu wiarygodności zeznaniom A. N. i P. Ł. musi zostać ocenione jako trafne.

D. N. konsekwentnie podkreślał, iż zajście do jakiego doszło zaobserwował szczątkowo, czego wyrazem było stwierdzenie, iż „praktycznie nic nie widział” (k.169v). Jeżeli dodatkowo zostanie uwzględnione, iż wśród jego uczestników nie rozpoznał nikogo, chociaż przyznał, że kojarzy zarówno pokrzywdzonego jak i oskarżonego oraz P. K. (k.382) to przedmiotowe zeznania ocenić należy nie tyle jako niewiarygodne lecz jako w sprawie nieprzydatne.

Oczywista wewnętrzna sprzeczność w zeznaniach A. S., wyrażająca się w kategorycznym negowaniu udziału oskarżonego w pobiciu (k.168), przy jednoczesnym twierdzeniu, iż nie widział napastnika (k.379), a wreszcie w uprzednich zapewnieniach, iż „dogadał się z K. i C. i nie ma do nich pretensji o to co się stało” (k.60v), czyni oczywiście słusznym stanowisko Sądu Rejonowego odnoszące się do tego dowodu.

Skazane na niepowodzenie jest negowanie prawidłowości oceny zeznań A. K., a tym samym również prawdziwości relacji tego świadka dotyczącej rzeczywistej roli oskarżonego w zdarzeniu. Analiza przedmiotowych zeznań prowadzi do wniosku o ich konsekwencji i pozwala na kategoryczne wykluczenie tego by zamaszyste ruchy nogami oskarżonego o jakich zeznawała były ukierunkowane na rozdzielenie bijących się mężczyzn. Jeżeli bowiem owym ruchom oskarżonego towarzyszyły jęki osoby leżącej (k.17v) to udział P. C. w pobiciu jest bezdyskusyjny i żadnego znaczenia nie ma to, że A. K., z racji usytuowania po drugiej stronie baru, miała częściowo ograniczoną widoczność. Ponieważ jednak wymieniona podkreślała, iż nie widziała początku zdarzenia nie jest możliwe ustalenie jego przyczyny. To z kolei nie pozwala na aprobatę ustaleń o chuligańskim charakterze czynu, co skutkuje zmianą wyroku w tej części.

Słusznie uznał wreszcie Sąd Rejonowy, że niezależnie od zeznań A. K. za udziałem oskarżonego w pobiciu w sposób jednoznaczny przemawia opisane przez funkcjonariuszy policji jego zachowanie pod karczmą tj. wleczenie pokrzywdzonego wspólnie z P. K., a następnie ucieczka na widok patrolu. Okolicznością znamienną jest to, że obrońca tych ustaleń nawet nie kwestionuje, poprzestając na wyrażeniu nietrafnego stanowiska, iż tak ustalone zachowanie P. C. pozostaje bez znaczenia w sprawie.

Rację ma natomiast skarżący zarzucając obrazę art.391 § 1 k.p.k. polegającą na odczytaniu przez Sąd Rejonowy sporządzonego w postępowaniu przygotowawczym protokołu zeznań świadka A. K., który nie został podpisany przez funkcjonariusza przeprowadzającego czynność przesłuchania (k.89v). W istocie zeznania takie nie mogą stanowić dowodu, a nawet późniejsze podpisanie protokołu, w sytuacji nie zamieszczenia w nim wzmianki w trybie art.121 k.p.k., nie skutkuje konwalidacją czynności przeprowadzonej w trybie wyżej powołanego art.391 k.p.k. W konsekwencji niedopuszczalne jest również oparcie na tak przeprowadzonym dowodzie poczynionych ustaleń faktycznych. Tak stwierdzona nieprawidłowość nie dyskwalifikuje jednak zaskarżonego wyroku w omawianej części, albowiem możliwa jest jego konwalidacja w postępowaniu odwoławczym. Rzecz bowiem w tym, że A. K. składała zeznania na okoliczność drugiego
z czynów zarzuconych oskarżonemu również na rozprawie w dniu 26 maja 2009r. (k.227v) po czym potwierdziła je w toku kolejnego przesłuchania (k.381 in fine i 381v), a te zeznania zostały już prawidłowo ujawnione przez Sąd I instancji (k.806). Odnosząc się zaś do zagadnienia wiarygodności przedmiotowych zeznań to uznanie ich przez Sąd Rejonowy za polegające na prawdzie nie budzi żadnych zastrzeżeń Sądu Odwoławczego zwłaszcza, że skarżący we wniesionej apelacji nie przedstawił argumentów przemawiających za dyskredytacją tego dowodu i skoncentrował się na podważaniu wiarygodności części relacji świadka dotyczącej przebiegu wydarzeń w K. Piwnej.

Formułując zarzut obrazy art.366 § 1 k.p.k., polegającej na zaniechaniu weryfikacji twierdzeń A. K. o kontaktach telefonicznych, jakie podejmował z nią oskarżony, obrońca nie sprecyzował w jaki sposób weryfikacja taka miałaby nastąpić skoro dostawcy publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych (operatorzy telefonii komórkowych) mają obowiązek przechowywania wykazu połączeń przez okres roku (vide art.168 ust.2 ustawy z dnia 16 lipca 2004r. Prawo telekomunikacyjne).

Reasumując - treść zeznań A. K. złożonych w postępowaniu sądowym pozwala na nie budzące wątpliwości ustalenie, iż oskarżony w dniu bliżej nieustalonym
w maju 2008r. kierował pod adresem tej pokrzywdzonej groźby bezprawne uszkodzenia ciała, w celu zmuszenia jej do zmiany zeznań w toczącym się postępowaniu przygotowawczym. Ponieważ tak poczynione ustalenia, znajdujące oparcie w konsekwentnych i prawidłowo ujawnionych zeznaniach świadka, pokrywają się z ustaleniami poczynionymi także przez Sąd Rejonowy w tym zakresie pozostają one pod ochroną art.7 k.p.k. Z tego też powodu nietrafny jest również ostatni z zarzutów apelacji.

Co się zaś tyczy kwestii wzbudzenia w pokrzywdzonej obawy spełnienia przez oskarżonego formułowanych gróźb to niezależnie od tego, że już sam fakt stawienia się przez A. K. na komendzie policji z własnej inicjatywy (k.88) przemawia za oczywistością wniosków w tym przedmiocie, skarżący dokonuje błędnej wykładni art.245 k.k. Idzie mianowicie o to, że przepis tego artykułu posługuje się znamieniem groźby bezprawnej w rozumieniu definicji zawartej w art.115 § 12 k.k., która nie zawiera wyrażonego wprost wymagania aby każde z wymienionych tam zachowań wywołało w zagrożonym uzasadnioną obawę spełnienia groźby; natomiast ten ostatni skutek ustawodawca związał – i to pośrednio – z postacią groźby opisanej w art.190 k.k. Gdyby zaś wywołanie stanu obawy w zagrożonym miało być elementem konstytucyjnym znamienia groźby bezprawnej we wszystkich jej postaciach, to musiałby on znajdować się w ramach jej definicji ustawowej (tak Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 27 marca 2014r., I KZP 2/14, OSNKW 2014/7/53). W konsekwencji podzielić należy również poglądy przytoczone w uzasadnieniu cytowanego judykatu, zgodnie z którymi na gruncie art.245 k.k. – z punktu widzenia prawidłowego działania organów wymiaru sprawiedliwości - zasadnicze znaczenie ma to, że sprawca dopuszcza się groźby bezprawnej w celu wywarcia wpływu na świadka lub inną osobę tam wymienioną; chroniony w tym przypadku jest bowiem przede wszystkim interes wymiaru sprawiedliwości przed niedozwolonymi wpływami na postawy uczestników postępowania, zaś przestępstwo jest dokonane z chwilą podjęcia działania i dotarcia groźby. Dalszy skutek nie jest natomiast wymagany.

Ze wskazanych powodów apelacja nie mogła zostać uwzględniona w zakresie literalnie sformułowanych w niej wniosków.

Ponieważ wniesiony środek odwoławczy kwestionuje winę z uwagi na treść art.447 § 1 k.p.k. zwrócony jest przeciwko całości wyroku, w tym również przeciwko orzeczeniu
o karze. Przeprowadzona w tym zakresie kontrola odwoławcza prowadzi do wniosku, iż kara pozbawienia wolności wymierzona za pierwszy z czynów jest zbyt surowa. Wniosek powyższy znajduje oparcie zarówno w stanowisku pokrzywdzonego, który nie żywi do oskarżonego żadnej urazy jak również w eliminacji z opisu czynu jego chuligańskiego charakteru, co w sposób oczywisty wpływa na jego ocenę. Oczywistą konsekwencją drugiej z powyższych czynności jest również uchylenie rozstrzygnięcia o nawiązce orzeczonej na podstawie art.57a § 2 k.k.

W żadnej mierze za karę niewspółmiernie surową nie może natomiast zostać uznana kara wymierzona za występek z art.245 k.k. Dość ścisły związek zachodzący pomiędzy czynami jakich dopuścił się oskarżony uzasadnia orzeczenie kary łącznej przy zastosowaniu zasady asperacji.

Uprzednia wielokrotna karalność oskarżonego oraz działanie w warunkach art.64 § 1 k.k. nie pozwalają na sformułowanie wobec P. C. pozytywnej prognozy kryminologicznej oraz na orzeczenie kary z warunkowym zawieszeniem jej wykonani.

Z tych względów, a nadto nie stwierdzając innych nieprawidłowości podlegających uwzględnieniu z urzędu, Sąd Okręgowy na podstawie art.437 § 2 k.p.k. orzekł jak w wyroku.

Rozstrzygnięcie w przedmiocie wydatków poniesionych w postępowaniu odwoławczym nastąpiło na podstawie art.624 § 1 k.p.k. w zw. z art.634 k.p.k.

Magdalena Kurczewska - Śmiech Sławomir Kaczor Ewa Bogusz - Patyra