Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ca 552/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 listopada 2015 r.

Sąd Okręgowy w S. IV Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Dorota Curzydło

Sędziowie SO: Wanda Dumanowska, Andrzej Jastrzębski (spr.)

Protokolant: sekr. sądowy Kamila Wiśniewska

po rozpoznaniu w dniu 20 listopada 2015 r. wS.

na rozprawie

sprawy z powództwa M. E.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej

w W.

o zadośćuczynienie

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego
w S. z dnia 9 lipca 2015r., sygn. akt I C 2844/13

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda M. E. kwotę 600 (sześćset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt IV Ca 552/15

UZASADNIENIE

(...) E. domagał się zapłaty 25.000 zł z ustawowymi odsetkami, tytułem zadośćuczynienia. W uzasadnieniu swojego stanowiska wskazał, że został poszkodowany w wyniku kolizji drogowej, której sprawca posiadał ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W.. Podniósł przy tym, iż wypłacone mu dotychczas przez pozwanego świadczenie w kwocie 5.000 zł nie jest wystarczające.

Pozwany (...) Spółka Akcyjna w W. wniósł o oddalenie powództwa, kwestionując je co do wysokości. Zdaniem pozwanego wypłacona powodowi kwota była adekwatna, gdyż urazy doznane przez niego miały charakter przemijający, a przy tym powód już posiadał liczne zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa, które rzutowały na odczuwalność sygnalizowanych przez niego dolegliwości bólowych. Pozwany zwrócił ponadto uwagę na fakt, iż w postępowaniu likwidacyjnym ustalono, że powód w chwili zdarzenia nie miał zapiętych pasów, co mogło mieć wpływ na zakres uszczerbku.

Wyrokiem z dnia 9 lipca 2015 roku Sąd Rejonowy w S. zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda M. E. 25.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 24.08.2013r. do dnia zapłaty (punkt(...)sentencji) oraz kwotę 3.967,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (punkt (...) sentencji).

Przedmiotowe orzeczenie zostało oparte na następujących ustaleniach. W dniu 2.04.2012r. powód, prowadząc samochód, został poszkodowany w kolizji drogowej przez kierowcę pojazdu ubezpieczonego od odpowiedzialności cywilnej (OC) u pozwanego, który wyjechał z ulicy podporządkowanej na skrzyżowaniu.

Pozwany wypłacił powodowi 5.000 zł odszkodowania.

Szkoda została zgłoszona pismem z 19.07.2013 r. (odnotowana 23.08.2013 r.) i decyzją z 23.08.2013 r. przyznano powodowi 1.000 zł, a 4.10.2014 r. dalsze 4.000 zł.

Powód doznał powierzchownego urazu głowy i szyi oraz kręgosłupa w odcinku piersiowo-lędźwiowym. Po wypadku zalecono mu kołnierz ortopedyczny. Powód rozpoczął leczenie pod kontrolą poradni ortopedycznej.

Powód wcześniej nie odczuwał problemów z (...). Po wypadku ma problem z energicznym wstaniem po długim siedzeniu i nie może się gwałtownie obrócić. W ogóle ma problem by wysiedzieć ponad godzinę. Rano budzi się ze zdrętwiałą (...) Na początku po wypadku zażywał leki przeciwbólowe, by funkcjonować. Nadal korzysta ze środków przeciwbólowych, gdy pojawia się ból.

Po półrocznym zwolnieniu lekarskim był na świadczeniu rehabilitacyjnym. Zaproponowano mu leczenie (...), na co powód nie zdecydował się, gdy poczuł się lepiej (boi się operacji). W tym celu po rehabilitacji korzysta z usług (...).

Przed wypadkiem towarzysko grał w siatkówkę, ale zaprzestał.

Powodowi przyznano świadczenie rehabilitacyjne na 4 miesiące. Wówczas od 3.01.2013 r. do 26.01.2013 r. przebywał na rehabilitacji. 13.05.2013 r. wydano orzeczenie o umiarkowanej niepełnosprawności powoda na okres do 30.04.2015 r.

Długotrwałym następstwem zdarzenia jest przewlekły zespół bólowy (...) na tle (...) Przeciwskazane są sytuacje długotrwałej pozycji statycznej (...) Przyniosło to (...) % (zmniejszony zakres ruchomości przy uwzględnieniu istniejącego stanu zwyrodnieniowego) i (...)% uszczerbku na zdrowiu (obecność objawów (...)), niezależnie od zmian, jakimi był dotknięty (...)powoda wskutek zdarzenia powstały nowe.

Leczenie operacyjne mogłoby być przydatne, żeby zapobiec progresowi zmian, a także możliwe byłoby wówczas być może zwiększenie aktywności.

Zabieg operacyjny jak każdego tego typu wiąże z ryzykiem (m.in. porażania ruchowego), ale jest proponowany jako sprawdzony.

Analizując zebrany w sprawie materiał dowodowy przez pryzmat art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c., art. 361 k.c., art. 436 k.c., art. 822 k.c., art. 13, art. 19 ust. 1, 34 ust. 1. i 123 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Sąd I instancji stanął na stanowisku, że żądanie powoda zasługiwało na uwzględnienie.

Wskazał, że bezspornym było, iż powód doznał urazu w czasie opisanego wyżej wypadku. Nie budził również wątpliwości fakt, że pozwany ubezpieczyciel ponosi względem powoda odpowiedzialność za skutki kolizji drogowej z dnia 2.04.2012r. Sąd podkreślił, że spór w sprawie sprowadzał się do wysokości należnego powodowi świadczenia (w tym także w związku z zarzutem dotyczącym pasów bezpieczeństwa).

Sąd Rejonowy stwierdził, że materiał dowodowy zebrany w sprawie tworzył spójną i logiczną całość, strony nie kwestionowały zebranych w sprawie dokumentów, jak i opinii, które się uzupełniały z innymi dowodami, w tym opinie biegłych miały rzetelny wywód. Stąd też nie widział podstaw do odmowy wiarygodności zeznaniom powoda, zwłaszcza, iż relacja ta były naturalna.

Sąd I instancji uznał, że brak było dowodów na to, że w chwili zdarzenia powód nie był przypięty pasem bezpieczeństwa. Odwołał się w tym zakresie do opinii powołanego w sprawie biegłego.

Stwierdził, że żądanie zadośćuczynienia w kwocie 25.000 zł, wobec całokształtu doznań powoda nie jest zawyżone (w tym przy uwzględnieniu już wypłaconej kwoty). Wynika to zwłaszcza z opinii biegłego, potwierdzającej przy tym zeznania powoda i uzupełniającej się z zebranymi dokumentami. Podkreślił, że mimo, iż u powoda stwierdzono wcześniejsze zwyrodnienia (...), to kolizja skutkowała poważnymi zmianami w jego funkcjonowaniu. Zauważył to biegły w opinii opisując, iż można stwierdzić uszczerbek powstały bezpośrednio wskutek kolizji. Szacowanie całokształtu uszczerbku wymagało wprawdzie uwzględnieniu już wcześniejszy zmian, to jednak wywód opinii biegłego w tym zakresie w ocenie Sądu był przekonujący (zwł. w kontekście tego, iż powód wcześniej nie leczył się, ani w inny sposób nie odczuwał ograniczeń w związku z kondycją (...)). Podnoszona kwestia zabiegu operacyjnego w ocenie Sądu nie niweczy ustaleń biegłego, gdyż faktem jest, iż aktualny jest ustalony uszczerbek na zdrowiu jako rezultat kolizji. Prognozy co do operacji opisane przez biegłego nie wskazują, by można było podważyć tezę o zakresie doznanego uszczerbku. Wobec znanych z doświadczenia życiowego obiekcji co do operacyjnych metod leczenia w obrębie (...) nie można zarzucać powodowi, iż nie zdecydował się na taki krok i wykorzystuje inne metody leczenia. Przy tym ingerencja chirurgiczna oznacza jednak trwałą zmianę, nawet jeśli ma przynieść odczuwalny efekt.

Odsetki zasądzono na podstawie art. 481 k.c. w zw. z art. 14 cyt. na wstępie ustawy. W tym przypadku należy przy tym zauważyć, iż w chwili gdy powód wystąpił o odszkodowanie znany był już przebieg jego leczenia, co umożliwiało wyszacowanie świadczenia.

O kosztach procesu rozstrzygnięto na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. z uwzględnieniem art. 113 ust. 1 ustawy z 28.07.2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych i § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Pozwany zaskarżył powyższy wyrok apelacją w zakresie kwoty 10.000 zł, domagając się jego zmiany, poprzez oddalenie powództwa co do tej właśnie kwoty, ewentualnie jego uchylenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Nadto wniósł o zasądzenie na swoją rzecz zwrotu kosztów postepowania, stosownie do wyniku sprawy w każdej z instancji. Skarżonemu orzeczeniu zarzucił naruszenie:

art. 445 § 1 k.c., poprzez przyjęcie, że kwota łącznie 30.000 zł jest odpowiednim zadośćuczynieniem w realiach rozpoznawanej sprawy;

art. 233 § 1 k.c., poprzez dokonanie błędnej i niewszechstronnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i przyjęcie, że zadośćuczynienie w realiach rozpoznawanej sprawy winno wynieść łącznie 30.000 zł;

art. 233 § 1 k.c. w zw. z art. 278 § 1 k.c., poprzez pominięcie okoliczności, iż uszczerbek na zdrowiu powoda w wysokości (...) % ma charakter długotrwały, a nie trwały, a powód wymaga przeprowadzenia zabiegu operacyjnego, po którym rokowania jego stany zdrowia będą pomyślne.

Powód w odpowiedzi na apelacje wniósł o jej oddalenie i zasądzenie na swoja rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Zważyć należy, że bacząc na treść art. 382 k.p.c., sąd II instancji ma nie tylko uprawnienie, ale wręcz obowiązek rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału oraz dokonania własnej, samodzielnej i swobodnej oceny, w tym oceny zgromadzonych dowodów (uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 1998 r., II CKN 704/97 - za pośrednictwem Systemu (...) Prawnej Lex). Sąd II instancji nie ogranicza się zatem tylko do kontroli sądu I instancji, lecz bada ponownie całą sprawę, a rozważając wyniki postępowania przed sądem I instancji, władny jest ocenić je samoistnie. Postępowanie apelacyjne jest więc przedłużeniem procesu przeprowadzonego przez pierwszą instancję, co oznacza, że nie toczy się on na nowo.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił Sądowi rozpoznającemu apelację na konstatację, że dokonane przez Sąd Rejonowy ustalenia stanu faktycznego stanowiące podstawę wydania zaskarżonego wyroku były prawidłowe. Sąd I instancji właściwie ocenił zebrany materiał dowodowy, kierując się przy tym zasadami logicznego rozumowania. Dokonał także prawidłowej oceny merytorycznej zgłoszonych przez powódkę roszczeń. W konsekwencji, zarzuty podniesione w treści apelacji, w ocenie Sądu II instancji, stanowiły jedynie gołosłowną polemikę z prawidłowymi ustaleniami i stanowiskiem Sądu Rejonowego.

Zważyć należy, że skarżący oparł apelację w istocie na zarzucie naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., poprzez dokonanie błędnej i niewszechstronnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, co jego zdaniem miało doprowadzić do poczynienia przez Sąd Rejonowy mylnych ustaleń w zakresie doznanej przez powoda krzywdy i wynikającej z tego faktu wysokości „stosownego zadośćuczynienia”.

Należy mieć na uwadze, iż zgodnie z treścią - wyrażającego obowiązującą w polskiej procedurze cywilnej zasadę swobodnej oceny dowodów - art. 233 § 1 k.p.c., sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału - swobodna ocena dowodów odnosi się do wyboru określonych środków dowodowych i do sposobu ich przeprowadzenia. Mają być one ocenione konkretnie i w związku z całym zebranym materiałem dowodowym. Jest to podstawowym zadaniem sądu orzekającego, wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału (orzeczenie Sądu Najwyższego z 16 lutego 1996 r., II CRN 173/95, nie publ.). W orzeczeniu z 10 czerwca 1999 roku, wydanym w sprawie II UKN 685/98 (OSNAPiUS 2000, nr 17, poz. 655) Sąd Najwyższy stwierdził, że normy swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego.

Jednocześnie przysługujące sądowi prawo swobodnej oceny dowodów musi być tak stosowane, aby prawidłowość jego realizacji mogła być sprawdzona w toku instancji. Dlatego skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99 – za pośrednictwem Systemu (...) Prawnej Lex).

Zdaniem Sądu II instancji, zebrany w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do przyjęcia, iż Sąd Rejonowy uchybił zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego. To z kolei czyni zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. gołosłownym.

Wywodom Sądu I instancji nie można zarzucić dowolności, ani przekroczenia granic logicznego rozumowania. Sąd odniósł się do podniesionych przez strony w toku sprawy zarzutów. Wskazał fakty, które uznał za udowodnione i na których oparł swoje rozstrzygnięcie. Odniósł się do całego zaproponowanego przez strony materiału dowodowego, wyjaśniając motywy, którymi się kierował. Przy rozstrzygnięciu posiłkował się sporządzoną na potrzeby niniejszego procesu opinią biegłego sądowego, którą zasadnie uznał za jasną, rzeczową, logiczną i popartą wysoko kwalifikowaną wiedzą sporządzającego ją specjalisty. Sąd Okręgowy w całej rozciągłości podzielił zaprezentowane w uzasadnieniu skarżonego orzeczenia stanowisko Sądu Rejonowego. Nie znalazł przy tym podstaw do jego zakwestionowania w oparciu zarzuty, na których oparł apelację skarżący.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 445 § 1 k.c. poprzez zasądzenie zbyt wysokiej kwoty zadośćuczynienia należy wskazać, iż zadośćuczynienie pieniężne, o którym mowa we wskazany przepisie ma na celu przede wszystkim złagodzenie cierpień doznanych przez poszkodowanego w wyniku czynu niedozwolonego. Obejmuje ono cierpienia fizyczne w postaci bólu i innych dolegliwości oraz cierpienia psychiczne, polegające na ujemnych uczuciach przeżywanych w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała czy rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia czy wyłączenia z normalnego życia. Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Przy czym obejmuje ono cierpienia fizyczne i psychiczne już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości. Ma więc ono charakter całościowy i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą krzywdę doznaną przez poszkodowanego (Kodeks cywilny. Komentarz. G. B. – za pośrednictwem Systemu (...) Prawnej Lex Polonica).

Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 23 czerwca 1999 roku (sygn. akt I CKN 63/98 – za pośrednictwem Systemu (...) Prawnej Lex Polonica) wyraził pogląd, iż przewidziana w art. 445 k.c. krzywda, za którą sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią kwotę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego, obejmuje zarówno cierpienia fizyczne, jak i cierpienia moralne. Nie tylko trwałe, lecz także przemijające zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu polegające na znoszeniu cierpień psychicznych mogą usprawiedliwiać przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego na podstawie art. 445 § 1 k.c.

Z kolei w uzasadnieniu wyroku z dnia 8 lutego 2006 roku (sygn. I ACa 1131/05 – za pośrednictwem Systemu (...) Prawnej Lex), Sąd Apelacyjny w Poznaniu stwierdził, że przepis art. 445 § 1 k.c. w nawiązaniu do art. 444 k.c. stanowi, że sąd może przyznać poszkodowanemu w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Chodzi tu o krzywdę (szkodę niemajątkową) ujmowaną jako cierpienie fizyczne, a więc ból i inne dolegliwości oraz cierpienia psychiczne, to jest ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi. Zadośćuczynienie ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień, ale jego wysokość nie może być dowolna, ściśle musi uwzględniać stopień doznanej krzywdy. Dlatego też ustawodawca wyraźnie zastrzegł, że ma to być odpowiednia suma tytułem zadośćuczynienia. Jest to rekompensata za całą krzywdę i przyznaje się ją jednorazowo.

Zadośćuczynienie pieniężne, o którym mowa ma na celu naprawienie szkody niemajątkowej wyrażającej się krzywdą w postaci cierpień fizycznych i psychicznych dlatego ustalając kwotę zadośćuczynienia należy mieć na uwadze rozmiar cierpień fizycznych związanych z zaistnieniem wypadku jak i dolegliwości bólowe powstałe w następstwie urazu oraz długotrwałego leczenia (uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 1 lutego 2005 roku, sygn. akt III APa 9/04 – za pośrednictwem Systemu (...) Prawnej Lex).

Przepisy k.c. nie zawierają żadnych kryteriów, jakie należy uwzględniać przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego, toteż należy wziąć pod uwagę kryteria wypracowane przez judykaturę. Sąd Najwyższy wielokrotnie podkreślał, iż wysokość zadośćuczynienia uzależniona jest od całokształtu ujawnionych okoliczności, w szczególności od czasu trwania cierpień fizycznych i psychicznych, trwałości skutków wypadku, okresu trwania objawów chorobowych i ich nasilenia, wieku poszkodowanego. Punktem odniesienia przy zasądzeniu zadośćuczynienia winien być przy tym poziom życia osoby, której przysługuje zadośćuczynienie, gdyż jej stopa życiowa rzutować będzie na rodzaj wydatków konsumpcyjnych mogących zrównoważyć doznane cierpienie. Nie ulega bowiem wątpliwości, iż zadośćuczynienie nie może prowadzić do wzbogacenia się osoby pokrzywdzonej.

Wysokość należnego zadośćuczynienia w dużej mierze zależy od indywidualnych cech pokrzywdzonego i odczuwania przez niego cierpienia. Oznacza to, że punktem wyjścia dla rozważań Sądu jest zawsze subiektywna ocena doznanych krzywd, wyrażająca się w pierwotnie żądanej przez poszkodowanego kwocie. Zanim bowiem wystąpi on na drogę sądową o zasadzenie zadośćuczynienia, musi najpierw swobodnie przeanalizować zakres, nasilenie oraz czas trwania doznanych cierpień fizycznych i psychicznych oraz dokonać ich przeliczenia na środki pieniężne.

W tym miejscu należy podkreślić, iż zgodnie z dominującym w orzecznictwie stanowiskiem, jedynie rażąca dysproporcja świadczeń albo pominięcie przy orzekaniu o zadośćuczynieniu istotnych okoliczności, które powinny być uwzględnione przez sąd jako wpływające na wysokość zadośćuczynienia przy założeniu, że musi ono spełniać funkcję kompensacyjną, ale nie może być jednocześnie źródłem nieuzasadnionego wzbogacenia się osoby pokrzywdzonej, uprawniają sąd II instancji do ingerencji w zasądzone już zadośćuczynienie (uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 7 marca 2014 r., I ACa 1273/13; uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 29 listopada 2012 r., I ACa 351/12 – za pośrednictwem Systemu (...) Prawnej Lex).

W rozpoznawanej sprawie powód wycenił swoje cierpienia na kwotę 30.000 zł (uwzględniając wypłaconą mu już wcześniej przez pozwanego kwotę 5.000 zł).

Bezsprzecznie w wyniku opisanego wypadku M. E. doznał powierzchownego (...) oraz urazu (...). Wcześniej nie odczuwał problemów z (...)Po wypadku natomiast ma problem z energicznym wstaniem po długim siedzeniu i nie może się gwałtownie obrócić. Ma również problem by wysiedzieć ponad godzinę. Rano budzi się ze (...). Bezpośrednio po wypadku zażywał leki przeciwbólowe, by w ogóle funkcjonować. Obecnie korzysta ze środków przeciwbólowych wówczas, gdy pojawia się ból. Gdy „przeforsuje” (...) zmuszony jest korzystać z pomocy (...). Przed wypadkiem towarzysko grał w siatkówkę, ale z uwagi na uszkodzenie (...) zmuszony był zrezygnować z tego hobby. Długotrwałym następstwem opisanego wyżej wypadku jest u (...) powoda przewlekły zespół bólowy (...)na tle (...). Przeciwskazane są w jego wypadku sytuacje długotrwałej pozycji statycznej (...). U M. E. doszło do(...) % (zmniejszony zakres ruchomości przy uwzględnieniu istniejącego stanu zwyrodnieniowego) i (...) % (obecność (...)) uszczerbku na zdrowiu. W stosunku do powoda wskazane jest leczenie operacyjne, które mogłoby zapobiec progresowi zmian w (...), a także umożliwić mu zwiększenie aktywności. Niemniej jednak zabieg operacyjny wiąże się z ryzykiem m.in. porażania ruchowego.

Zdaniem Sądu Okręgowego ustalone w sprawie okoliczności przemawiają za przyznaniem M. E. żądanej przez niego kwoty 25.000 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego. Kwota ta wraz z przyznanymi mu już wcześniej przez pozwanego 5.000 zł, nie pozostaje w rażącej dysproporcji do krzywdy, jakiej powód doznała w wyniku zdarzenia, które miało miejsce w dniu 2 kwietnia 2012 roku. Posiada ona realną, odczuwalną dla powoda wartość i nie sposób przypisać jej miana symbolicznej. Jednocześnie, z uwagi na skutki opisanego wyżej zdarzenia i aktualne stosunki majątkowe panujące w społeczeństwie nie jest ona – zdaniem Sądu – nadmierna.

Wobec powyższego Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.c. oddalił apelację nie znajdując podstaw do jej uwzględnienia (punkt(...) sentencji).

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 4 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych…(punkt(...) sentencji).