Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1085/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 listopada 2015r.

Sąd Okręgowy w Siedlcach Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący SSO Agnieszka Troć

Protokolant st.sekr.sąd. Katarzyna Łęczycka

po rozpoznaniu w dniu 20 listopada 2015 r. w Siedlcach

na rozprawie

sprawy z powództwa H. Ż. (1), A. Ż.

przeciwko K. P., J. P.

o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli

I.  powództwo oddala;

II.  zasądza od H. Ż. (1) na rzecz J. i K. małżonków P. kwotę 1834 (tysiąc osiemset trzydzieści cztery) zł tytułem zwrotu części kosztów procesu;

III.  zasądza od Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Siedlcach) na rzecz adwokata M. Ś. kwotę 8856 (osiem tysięcy osiemset pięćdziesiąt sześć) zł, w tym kwotę 1656 (tysiąc sześćset pięćdziesiąt sześć) zł tytułem podatku VAT, tytułem kosztów zastępstwa sprawowanego z urzędu wobec H. Ż. (1).

Sygn. akt I C 1085/14

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 25 lipca 2014 roku skierowanym przeciwko J. i K. P. powód H. Ż. (1) wniósł o „cofnięcie darowizny pozwanym” ze względu na rażącą niewdzięczność. W uzasadnieniu powód wskazał, że w roku 2007 przekazał córce i zięciowi, to jest pozwanym, połowę swojego domu mieszkalnego i działki rolne. Od kilku lat pozwany bardzo utrudnia mu życie, ubliża i zachowuje się skandalicznie. Niejednokrotnie wzywana była policja, która interweniowała. Na dowód zachowania pozwanego powód załączył wyrok Sądu Rejonowego w Węgrowie z dnia 6 maja 2014 roku (karta 2).

W odpowiedzi na pozew z dnia 12 lutego 2015 roku pozwani wnieśli o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie na ich rzecz od powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego. W uzasadnieniu pozwani przyznali, że została zawarta w dniu 9 lipca 2007 roku umowa darowizny. Wskazali, że dokonali na darowanych nieruchomościach znacznych nakładów finansowych na kwotę około 800 000 zł. Ponadto w związku z tym, że zachowanie powoda wobec nich było wyjątkowo uciążliwe, wybudowali nowy dom. Pozwani podnieśli, że w sprawie niniejszej doręczenie odpisu pozwu można uznać za złożenie oświadczenia o odwołaniu darowizny. Zdarzenie, które było przedmiotem postępowania karnego stanowiło wykroczenie, a więc brak jest przesłanek do uznania, że doszło do rażącej niewdzięczności obdarowanego, która polegać może przede wszystkim na popełnieniu przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub czci albo przeciwko majątkowi darczyńcy oraz na naruszeniu przez obdarowanego spoczywających na nim obowiązków wynikających ze stosunków osobistych, w tym również rodzinnych łączących go z darczyńcą oraz obowiązku wdzięczności. Ponadto zdarzenie objęte postępowaniem karnym miało miejsce w grudniu 2012 roku a więc roczny termin do złożenia oświadczenia upłynął w grudniu 2013 roku (karta 49-52).

W piśmie procesowym z dnia 24 lutego 2015 roku ustanowiony z urzędu pełnomocnik powoda H. Ż. (1) wskazał, że podstawą prawną roszczenia powoda jest przepis art. 898 k.c. W związku z tym, że intencją powoda jest zobowiązanie pozwanych do złożenia oświadczenia woli, zgodnie z którym pozwani przeniosą na rzecz powoda udział w 1/2 części we współwłasności nieruchomości nr (...) oraz na rzecz powoda i jego żony A. Ż. własności pozostałych darowanych nieruchomości, w piśmie zawarty został wniosek o zawiadomienie o toczącym się procesie A. Ż., celem umożliwienia jej przystąpienia do sprawy w charakterze powoda (karta 57 – 58).

Postanowieniem z dnia 27 lutego 2015 roku Sąd na podstawie art. 195 § 2 k.p.c. zawiadomił o toczącym się postępowaniu A. Ż. (karta 59).

W dniu 17 marca 2015 roku A. Ż. stawiła się na rozprawę i oświadczyła, że przystępuje do sprawy po stronie powodowej (karta 78).

W piśmie procesowym z dnia 23 marca 2015 roku pełnomocnik powoda H. Ż. (2) sprecyzował powództwo wnosząc o zobowiązanie pozwanych J. i K. P. do złożenia oświadczenia woli, zgodnie z którym pozwani przeniosą na powodów H. i A. Ż. udział w ½ części we współwłasności nieruchomości nr (...)położonych w miejscowości Ż. a także własność nieruchomości o numerach (...)o powierzchni 3,27 ha położonych we wsi W., o numerach (...)o powierzchni 8,72 ha położonych we wsi W., nieruchomości o nr (...)o powierzchni 2,63 ha położonych we wsi Ż.. Pełnomocnik wniósł również o zasądzenie na rzecz powodów kosztów procesu oraz o przyznanie od Skarbu Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej (karta 82-83).

Ostatecznie powód popierał swoje powództwo, zaś jego pełnomocnik wniósł o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego sprawowanego z urzędu, które nie zostały uiszczone w całości ani też w części. Powódka przyłączyła się do tego stanowiska, zaś pozwani wnosili o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (karta 103 verte).

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

H. i A. małżonkowie Ż. są rodzicami J. P., która wraz z mężem K. P. zamieszkiwała w miejscowości K.. Powodowie chcieli uzyskać świadczenia emerytalne i w związku z tym przekazać gospodarstwo rolne. Dlatego też poprosili córkę o zamieszkanie wraz z nimi w miejscowości W..

W dniu 9 lipca 2007 roku została zawarta przed notariuszem U. F. umowa darowizny, na mocy w związku z zaprzestaniem pracy w gospodarstwie rolnym H. Ż. (1)darował swojej córce J. P. i jej mężowi K. P. udział w 1/2 części w działkach nr (...) o powierzchni 1,28 ha i działki nr (...) położone we wsi Ż., zaś H. i A. małżonkowie Ż. darowali wyżej wymienionym działki nr (...)o powierzchni 3,27 ha położone we wsi W. a także działki numer (...)o powierzchni 8,72 ha położone we wsi W., działki nr (...) o powierzchni 2,63 ha położone we wsi Ż. a także kwotę mleczną w kwocie 43 523 kg, zaś obdarowani oświadczyli, że darowizny przyjmują. Ponadto J. i K. małżonkowie P. oświadczyli, że ustanawiają nieodpłatnie na rzecz H. i A. małżonków Ż. dożywotnią służebność osobistą polegającą na prawie korzystania z 1/2 drugiej części domu od południa oraz całego garażu oraz użytkowania 13 arów ziemi w działce nr (...).

Po zawartej umowie małżonkowie P. zaczęli prowadzić darowane im gospodarstwo rolne i hodować bydło mleczne. Zamieszkali w jednym domu wraz z powodami. Przeprowadzili remont obory – wykonali stanowiska dla bydła, płytę na gnojowicę, szambo, pomieszczenie na dojarkę. Zakupili potrzebne sprzęty. Powód początkowo pomagał im w pracach. Do 2010 r. strony żyły w zgodzie. Powodowie podjęli kontakty z bratem J. P. i jego żoną K. Ż., z którymi powodowie byli skonfliktowani i których uprzednio wraz z dziećmi usunęli ze swojego domu. Pomiędzy stronami zaczęło dochodzić do konfliktów, między innymi w związku z tym, że powodowie nie chcieli ogrzewać łazienki, z której korzystały obie rodziny. W efekcie w 2012 r. pozwani wykonali w budynku mieszkalnym oddzielne ogrzewanie. Gdy pozwany wymienił stare drzwi wiodące do piwnicy powód miał o to do niego pretensje, choć pozwany udostępnił powodom klucze. Do końca 2013 r. zdarzało się, że pozwany kilkakrotnie nadużył alkoholu. W związku z konfliktową sytuacją pozwani wznieśli na sąsiedniej posesji dom i zamieszkali w nim w marcu 2014 r. Dochodziło do kłótni pomiędzy powodem a pozwanym, gdy ten przebywał na posesji, na której znajduje się dom zamieszkały przez powodów oraz budynki gospodarcze wykorzystywane przez pozwanych. Powód i pozwany wzajemnie oskarżali się o nielegalną wycinkę drzew. Do Komendy Powiatowej Policji w S., posterunku Policji w K.zarówno przez powoda jak i przez pozwanego zgłaszane były wnioski o przeprowadzenie interwencji przez funkcjonariuszy policji. Dotyczyły one wzajemnego przeszkadzania sobie i robienia na złość. W dniu 5 grudnia 2012 r. pozwany uderzając ręką w drzwi wiodące do mieszkania zajmowanego przez powodów spowodował ich uszkodzenie, w związku z czym został uznany za winnego dokonania czynu wyczerpującego dyspozycję art. 124 § 1 kodeksu wykroczeń i ukarany karą grzywny. W dniu 27 grudnia 2013 r. H. Ż. (1) oskarżył K. P. o spuszczenie wody z instalacji centralnego ogrzewania. Oskarżył również jego syna M. o zniszczenie kłódki do drzwi garażowych.

Powodowie nadal korzystają z domu i garażu. Utrzymują się z emerytur w wysokości 865 zł i 885 zł. Nie wymagają pomocy.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: zeznań M. P. karta 90 verte – 91 verte, zeznań K. Ż. karta 91 verte – 92, zeznań S. K.karta 94 verte – 95, zeznań C. R. karta 100 verte – 101, zeznań K. S. karta 100 verte – 101, częściowo zeznań A. Ż. karta 101 – 102, częściowo zeznań H. Ż. (1) karta 102-102 verte, zeznań J. P. karta 102 verte – 103, zeznań K. P. karta 103 – 103 verte, pisma Kierownika PP w K.karta 86, umowy karta 8-17, wyroku Sądu Rejonowego w Sokołowie Podlaskim z dnia 6 maja 2014 r. karta 79 akt VII K 378/13.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo należało oddalić.

W związku z tym, że strony zawarły umowę darowizny podstawą roszczenia powodów o zobowiązanie pozwanych do zwrotnego przeniesienia na ich rzecz własności nieruchomości w wyniku odwołania darowizny jest wskazany przez stronę powodową art. 898 k.c. Przewiduje on, że darczyńca może odwołać darowiznę nawet już wykonaną, jeżeli obdarowany dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności. Zwrot przedmiotu odwołanej darowizny powinien nastąpić stosownie do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. Ponadto art. 899 k.c. stanowi, że darowizna nie może być odwołana z powodu niewdzięczności, jeżeli darczyńca obdarowanemu przebaczył oraz po upływie roku od dnia, w którym uprawniony do odwołania dowiedział się o niewdzięczności obdarowanego. Zgodnie z art. 900 k.c. odwołanie darowizny następuje przez oświadczenie złożone obdarowanemu na piśmie.

Orzecznictwo i doktryna wypracowały interpretację pojęcia rażącej niewdzięczności obdarowanych. Przyjmuje się powszechnie, że oznacza ono takie tylko zachowanie obdarowanego, które polega na działaniu lub zaniechaniu skierowanym bezpośrednio lub nawet pośrednio przeciwko darczyńcy, które, oceniając rzecz rozsądnie, musi być uznane za wysoce niewłaściwe i krzywdzące darczyńcę. Wchodzi tutaj w grę przede wszystkim popełnienie przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub czci albo przeciwko majątkowi darczyńcy, naruszenie przez obdarowanego spoczywających na nim obowiązków wynikających ze stosunków osobistych łączących go z darczyńcą oraz obowiązku wdzięczności (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 11 czerwca 2015 r., I ACa 182/15, LEX nr 1746803). Rażącą niewdzięczność w wypadku odwołania darowizny musi cechować znaczne nasilenie złej woli skierowanej na wyrządzenie darczyńcy krzywdy lub szkody majątkowej. Świadome, rozmyślne naruszenie podstawowych obowiązków wynikających ze stosunków osobistych łączących go z darczyńcą oraz obowiązku wdzięczności (wyrok Sądu Apelacyjnego z 25 marca 2015 r., I ACa 836/14, LEX nr 1668617). Przyjmuje się również, że niewdzięczność może być stwierdzona dopiero po uwzględnieniu całokształtu okoliczności dotyczących zarówno obdarowanego, jak i darczyńcy oraz przyczyn konfliktu, jaki między nimi zaistniał. O istnieniu lub nieistnieniu podstaw do odwołania darowizny z powodu rażącej niewdzięczności decydują w każdym przypadku konkretne okoliczności, rozważane na tle zwyczajów panujących w określonych środowiskach społecznych. Za rażącą niewdzięczność nie mogą być uznane zwykłe konflikty, które nie wykraczają poza wypadki życiowych konfliktów, lecz umyślne działanie mające charakter zamierzonych nieprzyjaznych aktów. Czynami o rażącej niewdzięczności są: odmówienie pomocy w chorobie, odmowa pomocy osobom starszym, rozpowszechnianie uwłaczających informacji o darczyńcy, pobicia czy ciężkie znieważenia. W pojęciu "rażącej niewdzięczności" nie mieszczą się zachowania, które mogą być oceniane jako niewłaściwe, z racji naruszenia reguł życia w rodzinie, ale nie wykraczają poza granice zwykłych konfliktów życia codziennego, zwłaszcza jeśli konflikt taki jest sprowokowany lub podtrzymywany na skutek zachowań samego darczyńcy.

Powodowie, pomimo spoczywającego na nich z mocy art. 6 k.c. obowiązku, nie wykazali tego, że pozwani zachowywali się wobec nich w sposób wysoce naganny. Nie udowodnili, że byli wyzywani, że pozwani odcięli im centralne ogrzewanie, spuścili z instalacji wodę, zniszczyli kłódkę, zastawiali wyjazd z garażu, czy też pobili powoda. Żadne dowody faktów takich nie potwierdzają. Pozwani okolicznościom tym zaprzeczyli, zaś świadkowie M. P. i K. Ż. wskazywali, że to powód jest osobą bardzo konfliktową, skłóconą z synem, synową, sąsiadami. Sąd dał wiarę zeznaniom powodów jedynie w tym zakresie, jaki został potwierdzony zeznaniami pozwanych oraz przesłuchanych świadków.

Na szczególną uwagę zasługują zeznania funkcjonariuszy policji, a więc osób postronnych. S. K. – dzielnicowy dla miejsca zamieszkania stron zeznał, że bywał na interwencjach z wniosku obu stron i że chodziło wówczas o błahe sprawy, nieporozumienia na tle wspólnego korzystania z podwórka, rozciąganie drutu kolczastego. Pozwany był spokojny, zaś powód nerwowy. Świadek nie miał wrażenia, że powodowie są krzywdzeni. Stwierdził, że sytuacja poprawiła się po wyprowadzeniu się pozwanych. Ponadto świadek K. S., który również uczestniczył w interwencjach w miejscu zamieszkania powodów zeznał, że nie było podstaw do stwierdzenia u stron przemocy. Sytuacja była nerwowa, dało się odczuć konflikt pomiędzy powodem a pozwanym. Powódka i pozwana w tym nie uczestniczyły. Także sama powódka zeznając w charakterze strony stwierdziła, że mąż i zięć są nerwowi, chcą rządzić. Przyznała, że nie ma do pozwanych żalu, tylko prośbę, żeby nie dokuczali, aby był spokój. Stwierdziła też, że córka nie wyrządziła jej krzywdy, że to mąż chciał odwołać darowiznę, zaś ona tego nie chciała.

Zdaniem Sądu z materiału dowodowego wynika, iż rzeczywiście pomiędzy powodem a pozwanym istnieje konflikt, zaś jego podłoże jest typowe. Powód, jako były właściciel i gospodarz nie może pogodzić się z tym, że obecnie głos decydujący w sprawie „jego” gospodarstwa ma zięć. W związku z tym, że obie strony nie są uległe, spokojne, dochodzi do spięć, sytuacji konfliktowych. Przy czym zauważyć należy, że strona pozwana przyjmuje postawę łagodzącą spory, wycofuje się z sytuacji konfliktogennych. Na problem z ogrzewaniem łazienki, pozwani zareagowali założeniem oddzielnej instalacji centralnego ogrzewania, a ostatecznie wznieśli nowy budynek mieszkalny, do którego wyprowadzili się, aby zminimalizować kontakty. Należy stwierdzić, że konflikty pomiędzy stronami mają charakter zwykłych sporów rodzinnych, które przy minimum dobrej woli można załagodzić. Pozwani w toku procesu kilkakrotnie sygnalizowali chęć pogodzenia, lecz postawa powoda była nieprzejednana. Należy uznać, że również powód jest inicjatorem spięć i błędnie interpretuje niektóre fakty, twierdząc np. że wynajęte przez pozwanego osoby uprowadziły go i nastawały na jego życie, że pozwany go pobił, że przez pozwanych stracił słuch. Tymczasem fakty przedstawiają się zupełnie odmiennie. Zdaniem Sądu postawa powoda wynikać może z jego wieku i stanu zdrowia oraz trudności z komunikacją z racji głuchoty, o czym Sąd mógł przekonać się podczas rozpraw.

Czyn pozwanego polegający na uszkodzeniu drzwi powodów był jednorazowy, a nadto miał miejsce w 2012 r. Powód H. Ż. (1) oświadczenie o odwołaniu darowizn złożył na piśmie dopiero w 2015 r. poprzez doręczenie pozwanym odpisu pozwu.

Reasumując, zebrany materiał dowodowy nie dał podstaw do ustalenia, że pozwani wykazali się rażącą niewdzięcznością wobec powodów. Powodowie są sprawni i samowystarczalni. Kontakty pomiędzy stronami są ograniczone ze względu na postawę powoda.

Z tych względów Sąd powództwo oddalił.

Z uwagi na sytuację powoda, jego wiek, stan zdrowia, wysokość dochodów, szczególnie w porównaniu z sytuacja pozwanych, Sąd uznał za zasadne zastosowanie w zakresie kosztów art. 102 k.p.c. W efekcie Sąd obciążył przegrywającego powoda jedynie częścią kosztów zastępstwa procesowego, które wynoszą 7200 zł ze względu na wskazaną przz powoda wartość przedmiotu sporu. Zdaniem Sądu powód winien jednak być obciążony częścią tych kosztów, aby w przyszłości z większą rozwagą kierował wobec innych osób roszczenia.

Orzeczenie o kosztach zastępstwa sprawowanego z urzędu znajduje oparcie w treści § 6 pkt 7, § 19 i § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.