Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 979/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem zaocznym z dnia 24 lutego 2015 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi, XVIII Wydział Cywilny w sprawie o sygnaturze akt XVIII C 4290/14 z powództwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. przeciwko J. J. o zapłatę oddalił powództwo.

W uzasadnieniu powyższego rozstrzygnięcia Sąd I instancji wskazał, że na podstawie przedstawionego przez powoda materiału nie było możliwe poczynienie ustaleń faktycznych. Powód poprzestał jedynie na przedłożeniu pełnomocnictwa i KRS, które to dokumenty nie potwierdzają dochodzonego pozwem roszczenia. Sąd Rejonowy wskazał, że co prawda
do pisma procesowego z dnia 26 lutego 2015 roku pełnomocnik powoda załączył dokumenty w postaci faktur oraz umowy wraz z załącznikami, jednakże Sąd meriti nie uwzględnił złożonych w nim twierdzeń i dowodów, pomijając je jako spóźnione, zgodnie z treścią art. 217 § 2 k.p.c. Sąd a quo argumentował bowiem, że dokumenty te wpłynęły po zamknięciu rozprawy w dniu 24 lutego 2015 roku, zaś powód nie uprawdopodobnił, iż nie zgłosił ich we właściwym czasie bez swojej winy lub że ujawniły się nowe istotne okoliczności. Sąd Rejonowy wskazał, że wezwanie na termin rozprawy powód otrzymał na dzień 24 lutego 2015 roku, zaś Sąd orzekający ocenia sprawę, mając na uwadze jej stan, czyli istniejące okoliczności faktyczne i stan prawny obowiązujący na dzień, do którego strony procesu mogły przytaczać fakty i dowody (art. 217 § 1 k.p.c.), to jest na dzień zamknięcia rozprawy. Wobec powyższego Sąd I instancji podniósł, że okoliczności faktyczne lub nawet zmiana stanu prawnego, która ma miejsce po zamknięciu rozprawy, nie może mieć wpływu na treść orzeczenia, jeżeli sąd orzekający nie otworzył na nowo rozprawy. Sąd a quo zaznaczył, że
w szczególności niedopuszczalne jest powołanie się w uzasadnieniu wyroku na dokument złożony przez jedną ze stron po zamknięciu rozprawy - bez otwarcia na nowo rozprawy i bez umożliwienia stronie przeciwnej złożenia wyjaśnień dotyczących złożonego dokumentu. Złożenie wniosków dowodowych po terminie jest czynnością obciążającą stronę i nie może stanowić podstawy zmiany rozstrzygnięcia.

Mając powyższe na uwadze Sąd Rejonowy uznał, że powództwo należało oddalić
w całości. Sąd I instancji wyjaśnił, że w rozstrzyganej sprawie został wydany wyrok zaoczny w związku z tym, iż pozwany nie stawił się na posiedzenie wyznaczone na rozprawę
i w żaden sposób nie zajął stanowiska w sprawie. Zgodnie zaś z treścią art. 339 § 2 k.p.c.
w tym wypadku przyjmuje się za prawdziwe twierdzenie powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie lub w pismach procesowych doręczonych pozwanemu przed rozprawą, chyba że budzą one uzasadnione wątpliwości albo zostały przytoczone
w celu obejścia prawa. Sąd a quo podkreślił, że przepis art. 339 § 2 k.p.c. stanowi wyjątek od zasady, zgodnie z którą twierdzenia faktyczne powinny być poparte dowodami (art. 6 k.c., art. 3 k.p.c.). Sąd meriti wskazał, że w razie bierności pozwanego twierdzenia powoda nie korzystają z domniemania prawdziwości zawsze i w każdych okolicznościach, choćby były – jak w niniejszej sprawie – całkowicie gołosłowne i sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego. Uznanie za prawdziwe twierdzeń pozwu nie uwalnia sądu orzekającego od oceny zasadności żądania opartego na tych twierdzeniach. Sąd Rejonowy podkreślił, że w wypadkach uzasadnionych wątpliwości nie można przyjmować za prawdziwe twierdzeń powoda o okolicznościach faktycznych; w takiej sytuacji nie można wydać wyroku, opierać się tylko na tych twierdzeniach i należy przeprowadzić postępowanie dowodowe celem wyjaśnienia powstałych wątpliwości. Mając na względzie powyższe uwagi Sąd I instancji uznał, że w niniejszej sprawie twierdzenia powoda budzą uzasadnione wątpliwości w rozumieniu art. 339 § 2 k.p.c. Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Sąd a quo wskazał zatem, że to na powodzie spoczywał obowiązek wykazania istnienia jak i wysokości dochodzonych wierzytelności (art. 6 k.c.). Powód zaś na tę okoliczność nie przedstawił żadnych dowodów
i nie wykazał żadnych faktów pozwalających na ustalenie, że pozwana jest jego dłużnikiem. W szczególności powód nie przedstawił umowy oraz faktur, z których wywodził swoje roszczenie. Sąd Rejonowy argumentował dalej, że zgodnie z przepisem art. 3 k.p.c., strony
i uczestnicy postępowania obowiązani są dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody. Sąd I instancji uznał zatem, że to na stronie powodowej spoczywa ciężar dostarczenia sądowi materiału dowodowego, na podstawie którego mógłby on przekonać się o prawdziwości faktów uzasadniających żądanie, czyli na wykazaniu słuszności żądania . Sąd a quo podniósł również, że w elektronicznym postępowaniu upominawczym powód powołał jako dowody faktury VAT, których ostatecznie nie przedstawił. Co więcej, w sytuacji gdy należało już je przedstawić w postępowaniu uproszczonym, dokumenty te również nie zostały wniesione. Sąd meriti uznał tym samym, że taki stan rzeczy budzi poważne zastrzeżenia w kontekście art. 3 k.p.c. Sąd Rejonowy podniósł również, że w przypadku, gdy na mocy art. 505 37 k.p.c. dochodzi do przekazania sprawy do sądu właściwości ogólnej pozwanego przepis ten nakłada na powoda wymóg uzupełnienie pozwu złożonego elektronicznie w te elementy, których nie miał pozew w stadium elektronicznego postępowania upominawczego. W szczególności chodzi o dołączenie dokumentów, a zwłaszcza dokumentu pełnomocnictwa, wykazującego na uprawnienie do reprezentowania powoda, którego złożenie w elektronicznym postępowaniu upominawczym wyłączył ustawodawca (art. 89 § 1 zdanie 2 k.p.c.). Dotyczy to również dowodów powołanych i opisanych w pozwie (art. 505 32 k.p.c.). Nadto Sąd I instancji wskazał, że jakkolwiek ustawodawca nie powiązał rygoru umorzenia postępowania w przypadku nieprzedstawienia dowodów powołanych pierwotnie na etapie elektronicznego postępowanie upominawczego to jednak, gdy dochodzi do rozpoznania sprawy w postępowaniu na skutek przekazania sprawy na mocy art. 505 37 k.p.c. niedochowanie powyższych obowiązków skutkuje ryzykiem przegrania procesu przez stronę, którą obciążał ciężar wykazania okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (6 k.c.). W konsekwencji powyższych rozważań Sąd Rejonowy oddalił powództwo.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wniósł powód, zaskarżając wyrok w całości. Skarżący zarzucił naruszenie norm prawa procesowego, mogące mieć wpływ na wynik sprawy, w szczególności:

-

art. 208 § 1 pkt 5 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i zaniechanie wezwania pełnomocnika powoda do przedstawienia dokumentów powołanych w pozwie wniesionym w elektronicznym postępowaniu upominawczym w liście dowodów, co doprowadziło do pozbawienia powoda możliwości obrony jego praw, prowadzące do nieważności postępowania wskazanej w art. 379 pkt 5 k.p.c.;

-

art. 207 § 3 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i zaniechanie wezwania pełnomocnika powoda do przedstawienia wszelkich twierdzeń i dowodów na ich poparcie pod rygorem pominięcia, jako spóźnionych na podstawie art. 207 § 6 k.p.c.
i art. 217 § 2 k.p.c.;

-

art. 328 § 2 k.p.c. poprzez pominięcie w uzasadnieniu szeregu istniejących dowodów mających wpływ na rozstrzygnięcie sprawy i będących w aktach sprawy, bez podania przyczyny ich pominięcia.

W uzasadnieniu apelacji skarżący podniósł nadto, że w niniejszej sprawie nie znajduje zastosowania art. 505 1 k.p.c., bowiem roszczenie powoda nie wynikało z umowy. Skarżący argumentował także, że po przekazaniu sprawy z elektronicznego postępowania upominawczego Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi, jako sąd właściwości ogólnej wezwał pełnomocnika powoda na podstawie art. 505 37 § 1 k.p.c. do usunięcia braków formalnych pozwu poprzez dołączenie pełnomocnictwa zgodnie z art. 89 § 1 k.p.c. Zobowiązanie to zostało przez powoda wykonane w zakreślonym przez Sąd terminie. Natomiast Sąd Rejonowy zaniechał wezwania pełnomocnika powoda do przedstawienia dokumentów wskazanych w pozwie wniesionym w elektronicznym postępowaniu upominawczym w liście dowodów. Niemniej jednak powód z własnej inicjatywy przedłożył dowody do przeprowadzenia jeszcze przed rozprawą.

Mając na uwadze powyższe skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, zarówno za pierwszą i drugą instancję. Ewentualnie apelujący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania wraz z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego przed Sądem II instancji.

Sąd Okręgowy w Łodzi zważył, co następuje:

Apelacja powoda jest bezzasadna i podlega oddaleniu.

Zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego odpowiada prawu i jako taki musi się ostać.

Chybiony jest zarzut skarżącego, że niniejsza sprawa nie powinna podlegać rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym. Zgodnie z art. 505 1 pkt 1 k.p.c. w postępowaniu uproszczonym rozpoznaniu podlegają między innymi sprawy o roszczenia wynikające
z umów, jeżeli wartości przedmiotu sporu nie przekracza dziesięciu tysięcy złotych. Pozwem z dnia 4 września 2013 roku (data wpływu do Sądu) powód zażądał zasądzenia na swoją rzecz od pozwanej łącznie kwoty 1.257,79 złotych wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwot i dat szczegółowo opisanych w pozwie, a także wniósł o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania. W uzasadnieniu pozwu pełnomocnik powoda wskazał, że dochodzona należność wynika z umowy z dnia 20 września 2010 roku, zawartej pomiędzy powodem
a pozwaną. Ze względu na powyższe stwierdzić należy, że oczywistym jest, iż niniejsza sprawa podlegała rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym, bowiem jak wskazał w pozwie pełnomocnik powoda dochodzone roszczenie wynika z umowy, zaś wartość przedmiotu sporu nie przekraczała dziesięciu tysięcy złotych.

Ponieważ rozpoznanie niniejszej sprawy nastąpiło w postępowaniu uproszczonym, Sąd Okręgowy na podstawie art. 505 10 § 1 i § 2 k.p.c. orzekł na posiedzeniu niejawnym
w składzie jednego sędziego. Zaznaczyć także należy, że w postępowaniu uproszczonym zgodnie z art. 505 9 § 1 1 k.p.c. apelację można oprzeć tylko na zarzutach naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie, bądź naruszenia przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć wpływ na wynik sprawy. Natomiast w myśl art. 505 11 § 1 k.p.c. sąd drugiej instancji nie przeprowadza postępowania dowodowego
z wyjątkiem dowodu z dokumentu.

Bezzasadny jest również zarzut apelującego naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. W myśl wskazanego przepisu uzasadnienie orzeczenia powinno zawierać: wskazanie podstawy faktycznej, a mianowicie ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów na których się oparł, przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej oraz wyjaśnienie podstawy prawnej z przytoczeniem przepisów prawa. Naruszenie przepisu o sposobie uzasadnienia wyroku o tyle może stanowić przyczynę uchylenia orzeczenia, o ile uniemożliwia sądowi wyższej instancji kontrolę, czy prawo materialne i procesowe zostało należycie zastosowane. W badanej sprawie treść uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie zawiera tego typu usterek, które uniemożliwiałyby przeprowadzenie kontroli instancyjnej i rozpoznanie apelacji. Nie sposób zgodzić się
z powodem, że Sąd Rejonowy pominął szereg dowodów znajdujących się w aktach sprawy bez podania przyczyny ich pominięcia. Na kartach uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sąd
I instancji wyjaśnił dlaczego pominął dowody przedstawione przez powoda, a które de facto wpłynęły do tegoż Sądu już po zamknięciu rozprawy i wydaniu zaskarżonego wyroku. Zarzut apelującego naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. nie znajduje zatem uzasadnienia.

W tym miejscu wyjaśnić należy, że w rozstrzyganej sprawie zarządzeniem z dnia 10 października 2014 roku, termin rozprawy został wyznaczony na dzień 24 lutego 2015 roku, o czym pełnomocnik powoda został zawiadomiony w dniu 24 października 2014 roku ( zwrotne potwierdzenie odbioru – k. 19). Pełnomocnik powoda nie stawił się na wyznaczony termin rozprawy ( protokół rozprawy z dnia 24 lutego 2015 roku – k. 21). Do wydania zaskarżonego wyroku doszło bezpośrednio po zamknięciu rozprawy w dniu 24 lutego 2015 roku. W dniu 23 lutego 2015 roku o godzinie 16 16 pełnomocnik powoda za pomocą faksu przesłał do Sądu Rejonowego dokumenty wskazane w pozwie, jako dowody. Dokumenty te wpłynęły do XVIII Wydziału Cywilnego Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi w dniu 25 lutego 2015 roku. Przesłane za pomocą faksu przez pełnomocnika powoda dokumenty nie zostały poświadczone za ich zgodność z oryginałem, a zatem ich moc dowodowa jest wątpliwa. Następnie te same dokumenty pełnomocnik powoda w dniu 23 lutego 2015 roku nadał w Urzędzie Pocztowym (...). Przesyłka nadana przez pełnomocnika powoda wpłynęła do Sądu Rejonowego w dniu 26 lutego 2015 roku. Mając na uwadze powyższe wskazać należy, że zgodnie z art. 3 k.p.c. strony i uczestnicy postępowania obowiązani są dokonywać czynności procesowych zgodnie z dobrymi obyczajami, dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody. Z przytoczonego przepisu art. 3 k.p.c. wynika jednoznacznie, że na stronach oraz ich pełnomocnikach w toku postępowania spoczywa powinności działania
w sposób rzetelny i zgodny z zasadą lojalności wobec strony przeciwnej oraz sądu. Zdaniem Sądu Okręgowego nadanie w urzędzie pocztowym przez pełnomocnika powoda przesyłki zaadresowanej do Sądu Rejonowego, a zawierającej dokumenty wskazane w pozwie, jako dowody na dzień przed rozprawą stoi w oczywistej sprzeczności z treścią art. 3 k.p.c. Pełnomocnik powoda przedłożył do Sądu Rejonowego wskazane w pozwie dokumenty w taki sposób, że skład orzekający nie miał możliwości zapoznania się z ich treścią do czasu zamknięcia rozprawy. W konsekwencji opisane zachowanie pełnomocnika powoda należy uznać za sprzeczne z dobrymi obyczajami. Pełnomocnik powoda zachował się w sposób nielojalny w stosunku do Sądu Rejonowego oraz strony przeciwnej. Nie można przy tym pominąć faktu, że pełnomocnik powoda jest radcą prawnym, a zatem profesjonalistą. Żadna okoliczność nie może usprawiedliwiać zachowania pełnomocnika powoda. Jak już wskazano pełnomocnik powoda został zawiadomiony o terminie rozprawy w dniu 24 października 2014 roku, a zatem miał on cztery miesiące na to aby przedłożyć do akt sprawy wskazane w pozwie dokumenty. Pełnomocnik powoda mógł również osobiście stawić się na termin rozprawy
i wówczas złożyć Sądowi Rejonowemu wymienione w pozwie dokumenty, czego jednak zaniechał. W konsekwencji należy uznać, że de facto dokumenty te wpłynęły do Sądu a quo już po zamknięciu rozprawy i wydaniu zaskarżonego wyroku. Tym samym zgodzić się należy ze stanowiskiem Sądu I instancji, że na podstawie przedstawionego przez powoda materiału nie było możliwe poczynienie ustaleń faktycznych.

Do zamierzonego przez skarżącego skutku nie jest w stanie doprowadzić także podniesiona w uzasadnieniu apelacji argumentacja, że po przekazaniu sprawy
z elektronicznego postępowania upominawczego Sąd Rejonowy wezwał pełnomocnika powoda na podstawie art. 505 37 § 1 k.p.c. do usunięcia braków formalnych pozwu jedynie poprzez dołączenie pełnomocnictwa, natomiast Sąd I instancji zaniechał wezwania do przedstawienia wskazanych w pozwie dokumentów. Przepis art. 505 37 § 1 k.p.c. nie pozostawia wątpliwości, że w elektronicznym postępowaniu upominawczym, w razie skierowania sprawy do Sądu właściwości ogólnej, Przewodniczący wzywa pod rygorem umorzenia postępowania do uzupełnienia braków formalnych pozwu wyraźnie określonych
w tym przepisie a wynikających z konieczności dostosowania pozwu do postępowania ogólnego, to jest braków w postaci konieczności wykazania umocowania zgodnie z art. 68 zdanie 1 k.p.c. oraz dołączenia pełnomocnictwa, stosownie do art. 89 § 1 zdanie 1 i 2 k.p.c.
W odniesieniu do innych braków formalnych uniemożliwiających nadanie sprawie dalszego biegu, których nieuzupełnienie skutkowałby zwrotem w postępowaniu zwykłym w oparciu
o art. 130 k.p.c., możliwym jest zobowiązanie strony do uzupełnienia tego braku w trybie art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c. Postępowanie toczące się przed Sądem właściwości ogólnej stanowi bowiem kontynuację elektronicznego postępowania upominawczego. Przewidziany rygor zawieszenia może przy tym dotyczyć wyłącznie braków formalnych pozwu, usuwanych zwykle na podstawie art. 130 k.p.c., czyli takich, które uniemożliwiają nadanie sprawie dalszego biegu lub z którymi ustawa wyraźnie wiąże rygor zwrotu pozwu. Do zawieszenia postępowania nie może natomiast dojść wówczas, gdy powód nie usunie innych braków pozwu niż formalne, właściwych dla danego rodzaju postępowania, przykładowo nie powołał wszystkich twierdzeń i dowodów na ich potwierdzenie, nie dołączył dowodów, na które powołał się w sprawie. Tego typu braki nigdy nie prowadzą do zwrotu pozwu (umorzenia postępowania), ale mogą wywołać inne konsekwencje – prekluzję dowodową,
a w konsekwencji oddalanie powództwa. Istotną odrębnością elektronicznego postępowania upominawczego jest obowiązek jedynie wskazania przez powoda dowodu na poparcie jego twierdzeń. Jeśli są to dowody, które mogłyby być włączone do akt sprawy (dokumenty, drobne rzeczy ruchome), nie załącza się ich do pozwu. Wobec tego niedołączenie do pozwu załączników stanowiących dowody w sprawie, nawet tych, które zostały wymienione
w pozwie stosowanie do art. 126 § 1 pkt 5 k.p.c., nie można uznać za brak formalny pozwu, którego nieusunięcie skutkować może zawieszeniem postępowania. Co za tym idzie, nie jest to brak podlegający uzupełnieniu na wezwanie Sądu, a przez samą stronę chcącą uniknąć poniesienia negatywnych skutków nieudowodnienia określonych twierdzeń o faktach istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Sąd Rejonowy nie miał zatem obowiązku, wbrew twierdzeniom apelacji, wzywania strony powodowej do przedłożenia dowodów powołanych w pozwie wniesionym w elektronicznym postępowaniu upominawczym na poparcie twierdzeń w nim zawartych.

Chybiony jest nadto zarzut skarżącego naruszenia art. 208 § 1 pkt 5 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i zaniechanie wezwania pełnomocnika powoda do przedstawienia dokumentów powołanych w pozwie. Wskazany przez apelującego art. 208 § 1 pkt 5 k.p.c. znajduje zastosowanie przede wszystkim w sytuacji, gdy Sąd orzekający postanowi dopuścić z urzędu niewskazany przez stronę postępowania dowód (art. 232 zdanie 2 k.p.c.) w związku czym powstaje konieczność załączenia do akt sprawy określonych dokumentów, przedmiotów oględzin, ksiąg, planów itp. Art. 208 § 1 pkt 5 k.p.c. może również znaleźć zastosowanie w sytuacji gdy strona wniosła o dopuszczenie określonego dowodu, jednakże dowód ten znajduje się w posiadaniu osoby trzeciej, w związku z czym strona wniosła również o zobowiązanie przez Sąd osoby trzeciej do przedstawienia tego dowodu. Wówczas także powstaje konieczność załączenia do akt sprawy określonych dokumentów, przedmiotów oględzin, ksiąg, planów itp. Nie wydaje się natomiast zasadne stanowisko apelującego, że art. 208 § 1 pkt 5 k.p.c. powinien znaleźć zastosowanie także w sytuacji, gdy powód nie załączył do pozwu dowodów, na które się powołuje. Jak już podniesiono powyżej, Sąd Rejonowy nie miał obowiązku wzywać powoda do przedłożenia dowodów powołanych przez niego
w pozwie, gdyż w zaistniałej sytuacji to obowiązkiem strony powodowej, a nie Sądu, było dołączenie do akt sprawy całości niezbędnej dokumentacji (art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c.).

Ponieważ powód nie załączył do akt sprawy żadnego dokumentu wskazanego przez siebie w pozwie, w sposób który umożliwiałby składowi orzekającemu zapoznanie się z jego treścią do czasu zamknięcia rozprawy, niezasadnym jest twierdzenie, że postępowanie przed Sądem I instancji zostało dotknięte nieważnością. Po przekazaniu sprawy z elektronicznego postępowania upominawczego do Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi pełnomocnik powoda przedłożył do akt sprawy odpis udzielonego mu pełnomocnictwa wraz
z odpisem KRS. Jednakże pełnomocnik powoda, pomimo istnienia takiej możliwości, wraz ze wskazanym odpisem pełnomocnictwa oraz odpisem KRS nie przedłożył do akt wskazanych
w pozwie dokumentów. Tym samym niezasadne jest twierdzenie, że powód został pozbawiony możliwości obrony swoich praw (art. 379 pkt 5 k.p.c.). Powód mógł załączyć do akt sprawy wymienione w pozwie dokumenty w terminie, który pozwoliłby składowi orzekającemu zapoznać się z ich treścią.

Nietrafny jest również zarzut naruszenia art. 207 § 3 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i zaniechanie wezwania pełnomocnika powoda do przedstawienia wszelkich twierdzeń i dowodów na ich poparcie pod rygorem pominięcia. Wskazany art. 207 § 3 k.p.c. nie nakłada obowiązku wezwania strony do przedstawienia wszelkich jej twierdzeń
i dowodów na ich poparcie pod rygorem ich pominięcia. Art. 207 § 3 k.p.c. daje jedynie taką możliwość, z której to możliwości sąd może skorzystać lub nie. Jeżeli sąd orzekający na podstawie art. 207 § 3 k.p.c. nie wezwie strony do przedstawienia wszelkich jej twierdzeń
i dowodów na ich poparcie pod rygorem ich pominięcia, wówczas strona może aż do zamknięcia rozprawy przytaczać okoliczności faktyczne i dowody na uzasadnienie swoich wniosków (art. 217 § 1 k.p.c.). W rozstrzyganej sprawie Sąd I instancji nie wzywał pełnomocnika powoda na podstawie art. 207 § 3 k.p.c. do przedstawienia wszelkich twierdzeń i dowodów na ich poparcie pod rygorem pominięcia. Zatem pełnomocnik powoda mógł aż do zamknięcia rozprawy przytaczać okoliczności faktyczne i dowody na uzasadnienie swoich wniosków, jednakże jak już podniesiono, powinien to uczynić w taki sposób aby możliwym było zapoznanie się przez skład orzekający z tymi dowodami do czasu zamknięcia rozprawy.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację.

SSO Grażyna Młynarska - Wróblewska