Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. IV Ka 405/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 lipca 2013 roku

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy IV Wydział Karny Odwoławczy
w składzie:

Przewodniczący SSO Danuta Flinik (spr.)

Sędziowie SO Włodzimierz Wojtasiński

SO Włodzimierz Hilla

Protokolant st. sekr. sądowy Justyna Bobak

przy udziale Gizeli Kubickiej Prokuratora Prokuratury Okręgowej
w Bydgoszczy

po rozpoznaniu w dniu 4 lipca 2013 roku

sprawy S. B.

oskarżonego z art. 226§1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Świeciu

z dnia 20 lutego 2013 roku sygn. akt II K 1120/11

utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną; wymierza oskarżonemu 250,00 (dwieście pięćdziesiąt) złotych tytułem opłaty za II instancję i obciąża go wydatkami poniesionymi przez Skarb Państwa w postępowaniu odwoławczym.

UZASADNIENIE

Na mocy wyroku Sądu Rejonowego w Świeciu z dnia 20 lutego 2013r. oskarżony S. B. uznany został za winnego tego, że :

- w dniu 8 czerwca 2011r. w Z., w zajeździe (...) znieważył funkcjonariuszy publicznych – pracowników organu kontroli państwowej Referatu Dozoru Urzędu Celnego w B. A. D. i D. N. w ten sposób, że nazwał ich „komuchami” i „krętaczami”, porównał ich do faszystów oraz funkcjonariuszy nazistowskiego obozu zagłady w O., podczas i w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych, polegających na kontroli stosowania znaków akcyzy, tj. popełnienia występku z art.226§1 kk i za to na podstawie art.226§1 kk wymierzono oskarżonemu karę grzywny w wysokości 100 stawek dziennych przyjmując jedną stawkę za równoważną kwocie 25 zł;

- zasądzono od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 250 zł tytułem opłaty i obciążono go wydatkami poniesionymi w sprawie.

Z powyższym wyrokiem nie zgodził się oskarżony i zaskarżył go w całości „wnosząc o uniewinnienie od zarzucanego czynu”.

W uzasadnieniu apelacji zaprzeczył aby miało miejsce zdarzenie opisane w zawiadomieniu o przestępstwie, a zarzucany czyn jest „… zwykłą fikcją literacką nie mającą w zasadzie żadnego potwierdzenia w materiale dowodowym”.

Skarżący wskazał na różnice w zeznaniach osób pokrzywdzonych, na brak koperty, w której miało być doręczone zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, wątpliwości co do autentyczności protokołów przesłuchań świadków. Oskarżony nadto dopatruje się przyczyn zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa i wszczęcia postępowania w osobistej niechęci urzędnika celnego M. P.i prokuratora P. G., którzy w ten sposób się na nim mszczą. Skarżący nadto podniósł, że sędzia wyrokujący w sprawie podlega wyłączeniu na mocy art.40§1 pkt 7 albowiem brał udział w wydaniu orzeczenia, które zostało uchylone, a dotyczyło wykroczenia skarbowego z art.68§3 kks.

Kolejnym zarzutem jest oddalenie wniosku dowodowego przez Sąd meriti o ponowne przesłuchanie pokrzywdzonych, co świadczyć ma o tym, że Sąd „nie był zainteresowany wyjaśnieniem sprawy”.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest oczywiście bezzasadna. Sprowadza się do polemiki z ustaleniami Sądu I instancji, gołosłownego zaprzeczania i doszukiwania się wręcz spisku urzędników różnych organów państwowych przeciwko oskarżonemu.

Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń w oparciu o całokształt zgromadzonego materiału dowodowego. Swoje przekonanie o sprawstwie i winie oskarżonego w sposób szczegółowy, zgodny z dyrektywami art.424 kpk uzasadnił. Wskazał jakim dowodom dał wiarę, jakim wiarygodności odmówił i dlaczego. Sąd odwoławczy przedstawioną argumentację w pełni podziela, uznając za zbędne jej powielanie. Na podkreślenie zasługuje fakt, że Sąd I instancji dokonując oceny dowodów nie naruszył zasad logiki, doświadczenia życiowego czy swobodnej oceny dowodów. Zarzut braku koperty, w której miało być doręczone zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa nie dość, że nie ma żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, jawi się jako absurdalny, podobnie jak wątpliwość oskarżonego co do autentyczności protokołów przesłuchań celników D. N. i A. D. przeprowadzonych w Komisariacie Policji w B..

Oczywistym jest, że fakt wydania w innej sprawie wyroku nakazowego, który następnie stracił moc na skutek wniesionego sprzeciwu, nie może powodować wyłączenia sędziego na mocy cytowanego przez oskarżonego przepisu i jakiegokolwiek innego. Ten zapis ustawowy „wyłącza” bowiem sędziego od ponownego rozpoznawania sprawy po jej uchyleniu, przez tego samego sędziego.

Zauważyć należy, że sędzia prowadzący niniejszą sprawę niejako antycypując zarzut oskarżonego (k.88) złożył wniosek o wyłączenie. Na podkreślenie zasługuje fakt, że nie miał wątpliwości co do swojej bezstronności, a jedynie uważał, „że powyższa okoliczność może wywołać u oskarżonego” wątpliwości co do jego bezstronności. Sąd rozpatrujący ten wniosek dnia 4 stycznia 2012r. nie znalazł podstaw do wyłączenia sędziego od rozpoznania niniejszej sprawy (k.102).

Nie ulega wątpliwości, że oskarżony składał szereg wniosków, w tym o przeprowadzenie uzupełniającego przesłuchania świadków D. N. i A. D.. Postanowieniem z dnia 3 grudnia 2012r. (k.207-210) ten (k.209) i inne wnioski zostały oddalone. Swoje stanowisko w tym przedmiocie Sąd Rejonowy w sposób racjonalny, przekonywujący uzasadnił i Sąd Okręgowy w pełni przytoczoną argumentację podziela.

Reasumując, Sąd Okręgowy nie znajdując podstaw do zmiany lub uchylenia zaskarżonego wyroku, uznał apelację za oczywiście bezzasadną i zaskarżony wyrok jako całkowicie słuszny utrzymał w mocy.

Orzeczenie o kosztach oparto na mocy art.636§1 kpk.

HS