Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 892/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 października 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Wojciech Kościołek

Sędziowie:

SSA Józef Wąsik (spr.)

SSA Zbigniew Ducki

Protokolant:

sekr.sądowy Katarzyna Rogowska

po rozpoznaniu w dniu 15 października 2015 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa J. C.

przeciwko W. T. (1)

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 17 marca 2015 r. sygn. akt IX GC 929/12

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1 800 zł (jeden tysiąc osiemset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Zbigniew Ducki SSA Wojciech Kościołek SSA Józef Wąsik

Sygn. akt I A Ca 892/15

UZASADNIENIE

Powódka J. C. wniosła o zasądzenie od pozwanego W. T. (1) kwoty 99 024,39 zł z ustawowymi odsetkami od 10 grudnia 2011 r. do dnia zapłaty oraz 27 600 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi do dnia zapłaty od 4600 zł od 16 czerwca 2012 r oraz o zasądzenie kosztów procesu.

W dniu 1 grudnia 2011 r. powódka zawarła z pozwanym umowę najmu naczepy na okres do 1 czerwca 2012 r. z czynszem miesięcznym w wysokości 4.600 zł. W dniu 9 grudnia 2011 r. naczepa została uszkodzona. Powódka zleciła sporządzenie oceny technicznej uszkodzeń oraz opinii o wartości rynkowej naczepy na dzień powstania szkody. Z opinii wynika, że wartość rynkowa naczepy na dzień powstania szkody wynosiła 99 024,39 zł. Pozwany powinien zapłacić powódce tytułem odszkodowania za utratę korzyści 4600 zł miesięcznie za okres od czerwca do listopada 2012 r., ponieważ powódka nie mogła korzystać z naczepy w tym terminie. Żądana kwota odpowiada miesięcznemu czynszowi najmu naczepy. Pozwany zaproponował powódce zapłatę 10 000 euro za naprawę naczepy. Zdaniem powódki remont naczepy z uwagi na uszkodzenia jest nieopłacalny.

Pozwany W. T. (1) wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki kosztów procesu. Pozwany przyznał, że naczepa 9 lutego 2012 r. uległa uszkodzeniom. Pozwany prowadził z powódką negocjacje w sprawie polubownego zakończenia sporu. W tym czasie obowiązywała jeszcze umowa najmu zawarta do 1 czerwca 2012 r. Na jej podstawie na pozwanym ciążył bezwzględny obowiązek przeprowadzenia na własny koszt wszelkich napraw. Pozwany, mimo że nie mógł korzystać z naczepy, nadal płacił umówiony czynsz najmu w kwocie 4.600 zł miesięcznie na podstawie wystawianych przez powódkę co miesiąc faktur. Strony prowadziły negocjacje na temat naprawienia naczepy. Pozwany gotów był zapłacić powódce za posiadanie przez niego uszkodzonej naczepy, przeszkodą do zapłaty było jedynie niewystawianie przez powódkę faktur, czego domagał się pozwany. Kwestia ekonomicznej opłacalności naprawy naczepy nie ma w sprawie znaczenia. Według umowy wszystkie naprawy naczepy podczas trwania najmu ponosić miał pozwany. Pozwany naprawił naczepę przywracając ją do stanu pierwotnego i zwrócił się do powódki o uzgodnienie terminu zwrotu naczepy.

Sąd Okręgowy w Krakowie wyrokiem z dnia 17 marca 2015r:

1/ zasądził od pozwanego W. T. (1) na rzecz powódki J. C. 27 600 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi:

- od 23 000 zł (dwadzieścia trzy tysiące) od 26 października 2012 r. do dnia zapłaty,

- od 4600 zł (cztery tysiące sześćset złotych) od 28 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty; 2/ zasądza od pozwanego W. T. (1) na rzecz powódki J. C. 9200 zł;

3/ zasądził od pozwanego W. T. (1) na rzecz powódki J. C. 34 450 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od 28 sierpnia 2012 r. do dnia zapłaty;

4/ oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

5/ nadał wyrokowi w punkcie II rygor natychmiastowej wykonalności w części zasądzającej od pozwanego na rzecz powódki 7000 zł;

6/ nadał wyrokowi w punkcie III rygor natychmiastowej wykonalności w części zasądzającej od pozwanego na rzecz powódki 12 310 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od 9 lutego 2013 r. do dnia zapłaty;

7/ zasądził od pozwanego na rzecz powódki 4788 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

8/ nakazał ściągnąć od powódki J. C. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie 693,31 zł tytułem wydatków wyłożonych przez Skarb Państwa;

9/ nakazał ściągnąć od pozwanego W. T. (1) na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie 764,75 zł tytułem wydatków wyłożonych przez Skarb Państwa.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 24 lutego 2009 r. (...) Fundusz (...) we W. jako leasingodawca zawarł ze Z. C. jako leasingobiorcą umowę leasingu naczepy do przewozu zwierząt M. z 1999 r. na okres czterdziestu ośmiu miesięcy od przekazania naczepy leasingobiorcy. W dniu 7 września 2009 r. (...) Fundusz (...) zawarł z J. C. umowę, w której strony postanowiły, że w związku z nabyciem spadku po Z. C. będącym stroną umowy leasingu z 24 lutego 2009 r. stroną tej umowy jako leasingobiorca jest J. C..

W dniu 10 sierpnia 2012 r. (...) Fundusz (...) zawarli umowę zmieniającą umowę leasingu z 24 lutego 2009 r. w ten sposób, że skrócili czas trwania leasingu do 41 miesięcy. J. C. zobowiązała się zapłacić wszystkie czynsze leasingowe pomniejszone o dyskonto. Z chwilą zakończenia umowy leasingu leasingobiorcy przysługiwało prawo nabycia przedmiotu leasingu za cenę ustaloną przez leasingodawcę.

W dniu 10 sierpnia 2012 r. (...) Fundusz (...) wystawił J. C. fakturę za naczepę na kwotę 42 139,84 zł. W dniu 3 sierpnia 2012 r. J. C. zapłaciła (...) Funduszowi (...) 43 348,76 zł.

W dniu 1 grudnia 2011 r. J. C. jako wynajmujący zawarła z W. T. (1) jako najemcą umowę najmu oddając najemcy do użytkowania naczepę do przewozu żywych zwierząt M., a najemca zobowiązał się do zapłaty miesięcznego czynszu w wysokości 4600 zł netto. Wynajmujący oświadczył, że właścicielem naczepy jest (...) Fundusz (...) a wynajmujący posiada naczepę na podstawie umowy leasingu. Umowa została zawarta na czas oznaczony od 1 grudnia 2011 r. do 1 czerwca 2012 r. Strony postanowiły, że korzystanie z przedmiotu najmu dozwolone jest na terenie Unii Europejskiej. Wszelkie naprawy w czasie trwania umowy najmu najemca miał prowadzić na własny koszt. Najemca zobowiązał się zwrócić przedmiot najmu w stanie niepogorszonym. Najemca ponosił odpowiedzialność za utratę przedmiotu najmu w przypadku kradzieży lub w wypadku. W przypadku uszkodzenia przedmiotu najmu najemca zobowiązał się do zwrotu wszystkich kosztów umowy leasingowej poniesionych przez wynajmującego.

Okolicznością bezsporną jest, że naczepa wynajęta przez J. C. W. T. (1) została uszkodzona po wydaniu jej W. T. (1).

W dniu 21 maja 2012 r. L. B. - rzeczoznawca partner (...) sporządził ocenę techniczną naczepy opisując jej uszkodzenia. W dniu 12 czerwca 2012 r. na zlecenie J. C. rzeczoznawca J. D. sporządził opinię, według której wartość naczepy na dzień 9 grudnia 2011 r. równa była 121 800 zł brutto.

W dniu 26 września 2012 r. przedstawiciel spółki (...) przesłał J. C. mail ze stwierdzeniem dokonanym po oględzinach zdjęć, że remont naczepy M. jest nieopłacalny, ponieważ koszt remontu przekracza wartość rynkową naczepy.

W dniu 16 października 2012 r. przedstawiciel firmy (...), producenta naczepy, przesłał J. C. mail z informacją, że po obejrzeniu zdjęć stwierdził, że uszkodzona naczepa nie nadaje się do naprawy ze względu na duży stopień uszkodzenia. Producent oświadczył, że gotów jest sprzedać nową naczepę J. C. i odkupić uszkodzoną naczepę.

Pismem z 23 sierpnia 2012 r. pełnomocnik J. C. wezwał W. T. (1) do zwrotu naczepy M. w siedzibie J. C. i zapłaty 99 024,30 zł z tytułu wartości naczepy na dzień 9 grudnia 2011 r. zgodnie z treścią umowy, w terminie tygodnia od otrzymania wezwania, na rachunek bankowy. Wezwanie doręczono adresatowi 27 sierpnia 2012 r.

Pismem z 19 października 2012 r. J. C. wezwała W. T. (1) do zapłaty 99 024,39 zł z tytułu utraty wartości rynkowej naczepy z ustawowymi odsetkami od 10 grudnia 2011 r. oraz odszkodowania za utracone korzyści w comiesięcznych wysokościach 4600 zł począwszy od 1 czerwca 2012 r. z ustawowymi odsetkami od szesnastego dnia każdego miesiąca w terminie siedmiu dni od otrzymania wezwania na rachunek bankowy. Pismo wysłano listem poleconym 22 października 2012 r. i doręczono adresatowi 25 października 2012 r.

Pismem z 29 listopada 2012 r. Firma (...) sp.j. oświadczyła pełnomocnikowi J. C., że gotowa jest wypożyczyć naczepę do przewozu żywca za 15 000 zł netto miesięcznie.

Spółka cywilna (...). K. (...)złożyła J. C. ofertę wynajęcia J. C. naczepy (...) za 600 euro tygodniowo.

Pismem z 31 sierpnia 2012 r. pełnomocnik W. T. (1) odpowiedział na wezwanie do zapłaty podając, że W. T. (2) nie zapłaci. Pismami z 18 września 2012 r., 6 września 2012 r., 1 października 2012 r., 31 października 2012 r., 15 listopada 2012 r. strony korespondowały w sprawie naprawy naczepy, zapłaty i zwrotu naczepy.

W dowodzie rejestracyjnym naczepy M. wpisano, że naczepa dopuszczona jest do ruchu do 8 stycznia 2014 r.

Wartość naczepy M. w momencie wydania jej W. T. (1) na początku najmu równa była 90 250 zł netto.

Wartość naczepy M. w momencie jej zwrotu J. C. w lutym 2013 r. równa była 55 800 zł netto.

Możliwy do uzyskania czynsz najmu naczepy M. waha się w granicach od 5000 zł do 7500 zł netto miesięcznie.

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił w oparciu o dowolny zawnioskowane przez strony. Wszystkie dowody są wiarygodne.

Sąd uznał, że postępowanie dowodowe, a w szczególności dowód z opinii biegłego, wykazało, że naczepa nadaje się do użytku. Wynika to także z adnotacji w dowodzie rejestracyjnym naczepy, z której wynika, że naczepa została dopuszczona do ruchu. Obowiązkiem najemcy jest zwrot przedmiotu najmu po zakończeniu umowy najmu w stanie, w jakim przedmiot najmu znajduje się po prawidłowym używaniu przez najemcę. Oznacza to, że najemca nie jest odpowiedzialny wobec wynajmującego ubytek wartości przedmiotu najmu powstały na skutek normalnego zużycia przedmiotu najmu.

Najemca odpowiada jednak za ubytek wartości, do którego doszło na skutek uszkodzenia przedmiotu najmu. Dlatego powódce należy się kwota odpowiadająca różnicy pomiędzy wartością przedmiotu najmu w stanie, w jakim przedmiot najmu znajdowałby się, gdyby był należycie używany, a faktyczną wartością przedmiotu najmu z chwili zwrotu przedmiotu najmu. Różnica ta równa jest 34 450 zł (różnica pomiędzy kwotą 90.250 zł a 55 800 zł). Dowodem, przy pomocy którego sąd ustalał tę wartość, jest opinia biegłego. Z opinii i wyjaśnień biegłego wynika, że ustalenie spadku wartości naczepy jest utrudnione. Trudności te spowodowane są w pierwszej kolejności tym, że nie jest znany dokładny stan naczepy w chwili wydawania jej pozwanemu na początku najmu.

Nadto rynek naczep do przewozu żywych zwierząt jest o wiele mniejszy niż innych pojazdów, same naczepy są produkowane na indywidualne zamówienia. Rynek naczep używanych jest niewielki, przez to trudno znaleźć naczepy porównywalne. Przepis art. 322 k.p.c. stanowi, że jeżeli w sprawie o naprawienie szkody sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Kierując się zatem tą dyspozycją sąd przyjął, że szkoda poniesiona przez powódkę na skutek utraty wartości naczepy równa jest 34 450 zł.

Drugie roszczenie powódki jest roszczeniem o zasądzenie odszkodowania z tytułu utraconych korzyści. Do tej szkody doszło przez to, że pozwany nie zwrócił powódce naczepy po wygaśnięciu umowy najmu, co spowodowało, że powódka nie mogła czerpać pożytków cywilnych rzeczy, to jest dochodu, jaki rzecz mogłaby przynieść na podstawie stosunku prawnego. Pozwany zarzucił, że umowa najmu przedłużyła się na czas nieoznaczony, ponieważ powódka po upływie terminu, na jaki umowę zawarto, nie zażądała od pozwanego zwrotu naczepy. Dlatego powódce należałby się jedynie czynsz, a ten według umowy miał być płatny na podstawie faktur wystawionych przez powódkę. Tymczasem powódka nie wystawiła faktur za okres po upływie terminu, na jaki umowę pierwotnie zawarto. Oznacza to, że roszczenie o zapłatę czynszu jest niewymagalne. To zaś powinno prowadzić do oddalenia powództwa. Według art. 674 k.c. jeżeli po upływie terminu oznaczonego w umowie albo w wypowiedzeniu najemca używa nadal rzeczy za zgodą wynajmującego, poczytuje się w razie wątpliwości, że najem został przedłużony na czas nieoznaczony.

Powódka zażądała zwrotu naczepy już pismem z 23 sierpnia 2012 r. Najem był zawarty do 1 czerwca 2012 r. W momencie upływu terminu, na jaki zawarto umowę najmu, naczepa była uszkodzona i nie nadawała się do używania. Trudno zatem mówić o używaniu rzeczy w tym czasie za zgodą wynajmującego. Niezwrócenie przedmiotu najmu po zakończeniu umowy najmu stanowi nienależyte wykonanie zobowiązania, ponieważ zgodnie z art. 675 § 1 k.c. najemca obowiązany jest zwrócić rzecz w stanie niepogorszonym. Dlatego powódce należy się odszkodowanie równe możliwemu do uzyskania czynszowi naczepy.

Trudno ustalić możliwy do uzyskania czynsz najmu takiej naczepy, jaką powódka wynajęła pozwanemu. Czynsz odpowiadające żądanej przez powódce w kwocie 4600 zł za miesiąc był możliwy do uzyskania według opinii biegłego. Dlatego sąd zasądził kwoty po 4600 zł za każdy miesiąc po upływie terminu, kiedy naczepa miała być zgodnie z umową najmu zwrócona powódce.

Podstawą prawną orzeczenia jest art. 471 k.c. Zgodnie z art. 363 § 2 k.c. jeżeli naprawienie szkody ma nastąpić w pieniądzu, wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty ustalenia odszkodowania, chyba że szczególne okoliczności wymagają przyjęcia za podstawę cen istniejących w innej chwili. W niniejszej sprawie wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty powstania szkody.

W takim przypadku termin spełnienia świadczenia odszkodowawczego wyznacza reguła wynikająca z art. 455 k.c. Pozwany powinien był zapłacić powódce żądane kwoty niezwłocznie po wezwaniu do zapłaty. Powódka wezwała pozwanego do zapłaty 99 024,39 zł tytułem odszkodowania za utratę wartości naczepy 27 sierpnia 2012 r. Dlatego odsetki od 34 450 zł zasądzono od 28 sierpnia 2012 r. Powódka wezwała pozwanego do zapłaty 27 600 zł tytułem utraconych korzyści pismem nadanym 22 października 2012 r. i doręczonym 25 października 2012 r. Dlatego odsetki od kwoty 23 000 zł zasądzono od 26 października 2012 r. Odsetki od kwoty 4600 zł odszkodowania za utracone korzyści w postaci nieuzyskanego czynszu najmu za listopad 2012 r. zasądzone dopiero od dnia następnego po doręczeniu pozwu, ponieważ nie można domagać się odszkodowania za utracone korzyści z góry. powódka rozszerzając powództwo o żądanie zasądzenia kwoty 9200 zł nie żądała od tej kwoty odsetek za opóźnienie (karta 188). Podstawą prawną orzeczenia o odsetkach jest art. 481 § 1 i § 2 k.c.

Sąd nadał rygor natychmiastowej wykonalności wyrokowi w części, w której pozwany uznał powództwo, orzekając na podstawie art. 333 § 1 pkt 2 k.p.c.

O kosztach procesu sąd orzekł na podstawie art. 100 w zw. z art. 98 § 1 i § 3, art. 99 i art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu stosunkowo je rozdzielając. Na koszty powódki składa się: opłata od pozwu w kwocie 9792 zł, wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 3600 zł, wydatki gotówkowe pełnomocnika w kwocie 17 zł (opłata skarbowa od pełnomocnictwa), zaliczka na biegłego w 2000 zł, razem 12 409 zł. na koszty pozwanego składa się wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 3600 zł wydatki gotówkowe pełnomocnika w kwocie 17 zł (opłata skarbowa od pełnomocnictwa), razem 3617 zł. Powódka wygrała w 52,45 %, należy jej się zwrot 52,45 % z 12 409 zł, to jest 6508 zł. Pozwany wygrał w 47,55 %, należy mu się zwrot 47,55 % z 3617 zł, to jest 1720 zł. Różnica pomiędzy kwotą należną powódce a kwotę należną pozwanemu to 4788 zł.

O kosztach sądowych sąd orzekł na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 w zw. z art. 98 § 1 k.p.c. nakazując ściągnąć od powódki na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Krakowie 693,31 zł i od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Krakowie 764,75 zł. Łączny koszt przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego to 3458,06 zł, z tego 2000 zł zostało poniesionych w formie zaliczki przez powódkę. Pozostałą kwotę 1458,06 zł sąd rozdzielił pomiędzy strony stosownie do wyniku procesu.

Apelację od tego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając wyrok:

- w pkt 3 odnośnie zasądzenia kwoty wyższej niż 18 490 złotych oraz terminu wymagalności odsetek, które jego zdaniem winny być liczone od dnia 9 lutego 2013 roku;

- w pkt 7 odnośnie zasądzonego od pozwanego na rzecz powódki zwrotów kosztów procesu.

Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił:

1/ naruszenie przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 363 § 2 k.c. poprzez określenie wysokości odszkodowania uzupełniającego za utratę wartości przy ustaleniu, że jego podstawą winna być wartości naczepy w momencie wydania jej pozwanemu na początku najmu, czyli w dniu 1 grudnia 2011 r. (w kwocie 90 250 złotych netto), podczas gdy powołany przepis stanowi, że jeżeli naprawienie szkody ma nastąpić w pieniądzu, to wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty ustalenia odszkodowania, a wbrew ustaleniu Sądu Okręgowego w Krakowie nie zachodziły szczególne okoliczności wymagające przyjęcia za jego podstawę cen istniejących w innej chwili;

2/ naruszenie przepisu art. 322 k.p.c. poprzez bezpodstawne uznanie, że w niniejszej sprawie ścisłe udowodnienie wysokości żądania odszkodowania uzupełniającego jest utrudnione, dlatego też Sąd przyjął utratę wartości naczepy równą 34 450 złotych, podczas gdy sumy tej nie sposób uznać za odpowiednią i opartą na rozważeniu wszystkich okolicznościach sprawy w sytuacji, gdy dostarczający wiadomości specjalnych biegły sądowy z zakresu motoryzacji wyliczył kolejny raz wartości naczepy na luty 2013 r. w opinii z dnia 04 listopada 2014 r. na kwotę 74 290 złotych (podlegającą zresztą pomniejszeniu o 5% - o czym bliżej w dalszych zarzutach), a przecież taka ocena Sądu musi uwzględniać cały materiał dowodowy zebrany sprawie, a przede wszystkim okoliczność, że z tytułu utraconych korzyści na rzecz Powódki zasądzono za okres 8 miesięcy niemożności użytkowania przedmiotowej naczepy (w tym uzyskiwania pożytków cywilnych) w kwocie równowartej dotychczas uzyskiwanemu czynszowi podnajmu, czyli po 4 600 złotych liczone za miesiąc, z tego tytułu za okres od grudnia 2011 r. do końca stycznia 2013r. Powódka uzyskała kwotę 64 400 złotych;

3/ sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału

poprzez uznanie, że pozwany nienależycie wykonał zobowiązanie zwrotu naczepy po ukończeniu umownego okresu podnajmu poprzez przyjęcie, że: winno to nastąpić niezwłocznie po 1 czerwca 2012 r. podczas gdy pozwany i świadek F. T. zeznawali, że strony bardzo długo negocjowały sposób naprawy przedmiotowej naczepy, do czego zobowiązywała go umowa podnajmu w § 7 stanowiąca, że wszelkie naprawy najemca prowadzi na własny koszt, nadto przy sprzecznych zeznaniach stron w tej kwestii decydujące znaczenie w świetle art. 233 § 1 k.p.c. winna mieć okoliczność, że powódka (rzekomo nie godząc się na naprawę) z pierwszym pismem w tej sprawie wystąpiła do pozwanego (co prawidłowo ustala Sąd Okręgowy w Krakowie) dopiero 23 sierpnia 2012 r. i przystała potem na taką naprawę w piśmie pełnomocnika z dnia 06 września 2012 r., co potwierdza zarzut pozwanego o toczących się rokowaniach w tej kwestii, przedłużanych przez powódkę, które odraczały wprost termin zwrotu przedmiotu podnajmu po naprawie oraz, że o sposobie ustalenia utraty wartości spornej naczepy w związku., ze sposobem naprawy decyduje porównanie jej wartości z daty wydania pojazdu pozwanemu w związku z ostatnią umową z dnia 1 grudnia 2011 r. z wartością z daty zwrotu podczas gdy najkorzystniej dla Powódki to porównanie winno się odnosić do wartości z daty zwrotu naczepy czyli z miesiąca lutego 2012 r.

4/ naruszenie przepisu art. 316 § 1 k.p.c. stanowiącego o konieczności oparcia
wyroku na całokształcie materiału dowodowego w związku z art. 328 § 2
k
.p.c. nakazującego między innymi wskazanie dowodów, na których Sąd się
oparł i przy dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy
dowodowej poprzez pominięcie w uzasadnieniu wyroku dowodów z zeznań świadka F. T. oraz Stron słuchanych w drodze pomocy prawnej, wskazanie co prawda oceny technicznej L. B. z dnia 21 maja 2012 roku wykonanej na zlecenie Powódki, jednakże pominięcie przy jej ocenie faktu ujawnienia przez tegoż rzeczoznawcę uszkodzeń lewego boku naczepy, które niewątpliwie nastąpiły w dłuższym czasie przed wypadkiem, co mogło mieć wpływ na treść zaskarżonego wyroku skoro jego uzasadnienie nie odnosi się w najmniejszym stopniu do ich treści, a zatem nie sposób ustalić, czy Sąd w ogóle je oceniał, mimo że dotyczyły istotnej kwestii faktycznej - czy i jakie niepotwierdzone na piśmie ustalenia dokonane zostały odnośnie terminu i sposobu naprawienia spornej naczepy po upływie okresu najmu oraz jaki był jej stan techniczny przed podnajmem od Powódki od dnia 07 października 2009 roku;

5/ naruszenie przepisu art. 100 k.p.c. poprzez obciążenie pozwanego zwrotem
części kosztów procesu na rzecz powódki pomimo, że wygórowanie
pierwotnego roszczenia, zresztą podtrzymywanego konsekwentnie po
zwrocie naczepy oraz wynik postępowania nakazywałyby w związku z
częściowym uwzględnieniem żądań - wzajemne zniesienie kosztów procesu.

Mając na uwadze powyższe wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części, poprzez zasądzenie kwoty 18 490 złotych w miejsce kwoty 34 450 złotych z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 9 lutego 2013 r. do dnia zapłaty i wzajemne zniesienie między stronami kosztów procesu oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego zwrotu kosztów za postępowanie apelacyjne według norm przepisanych; bądź z ostrożności procesowej o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach sądowych za obie instancje.

Sąd Apelacyjny po rozpoznaniu apelacji zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna. Sąd I Instancji poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, które Sąd Apelacyjny przyjmuje za swoje, oraz trafnie zastosował przepisy prawa procesowego i materialnego.

Na wstępie wskazać należy, że sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji (art. 378 §1 k.p.c.) na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym (art.382 k.p.c.) z tym zastrzeżeniem, że przed sądem pierwszej instancji powinny być przedstawione wyczerpująco kwestie sporne, zgłoszone fakty i dowody, a prezentacja materiału dowodowego przed sądem drugiej instancji ma miejsce wyjątkowo (art. 381 k.p.c.).

Zgodnie z uchwałą składu 7 sędziów (III CZP 49/07, OSNC 2008, nr 6, poz.55), której nadano moc zasady prawnej, sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego. Te jednak powinny być podniesione w apelacji wniesionej w ustawowym terminie, a nie w późniejszym piśmie procesowym.

Ponieważ zarzut naruszenia prawa materialnego może być skutecznie podniesiony jedynie na tle niewątpliwego stanu faktycznego, w pierwszym rzędzie należy się odnieść do zarzutów usiłujących wzruszyć ustalenia faktyczne Sądu I Instancji.

Z zawartej umowy wynikało, że umowa najmu trwała do 1 czerwca 2012r, zatem niewątpliwie pozwany winien zwrócić naczepę niezwłocznie po tej dacie. Z okoliczności sprawy wynika, że naczepa uległa wypadkowi 9 grudnia 2011r. Pozwany mając zapis w umowie, uprawniający go do naprawy naczepy na jego koszt, niepotrzebnie zwlekał z tą naprawą i oddaniem naczepy ponad rok czasu. Zamiast prowadzić bezowocne negocjacje, powinien uczynić to co ostatecznie zrobił, czyli naprawić naczepę i zwrócić ją powódce, albo zwrócić naczepę nie naprawioną dokumentując jej stan. Potwierdzenie przez świadka F. T. trwania długich negocjacji przez strony nie zmieniają istoty sprawy co do obowiązków stron.

Zwracając naczepę dopiero w lutym 2013r pozwany zobowiązany był płacić czynsz za czas trwania umowy, a (...) jej wygaśnięciu do czasu zwrotu odszkodowanie za utracone korzyści z powodu niemożliwości jej wynajmowania innym podmiotom.

Mając na uwadze, że pozwany zwrócił naczepę w lutym 2013r , zasadnie Sąd pierwszej instancji przyjął dla obliczenia szkody powódki polegającej na obniżeniu wartości naczepy, właśnie datę zwrotu, odnosząc ją do wartości naczepy z chwili wydania jej pozwanemu na początku umowy. Wszak wysokość szkody stanowi różnica pomiędzy tymi wartościami. Spadek wartości nie nastąpił na skutek zwykłego używania rzeczy, tylko z przyczyn leżących po stronie pozwanego. Pozwany zobowiązał się do zwrotu rzeczy w stanie nie pogorszonym za zwykłe jej używanie.

Na podstawie dowodu z opinii biegłego sądowego Sąd I Instancji ustalił, że wartość naczepy M. w momencie wydania jej W. T. (1) na początku najmu równa była 90 250 zł netto, a w momencie w momencie jej zwrotu J. C. w lutym 2013 r. równa była 55 800 zł netto. Nie jest zatem prawdą, że Sąd przy ustalaniu szkody posłużył się głównie art. 322 k.p.c.

Faktem jest, że biegły wszechstronnie rozważając różne aspekty sprawy zwrócił uwagę na wielorakie trudności w precyzyjnym ustalaniu tych wartości. Trudności te wynikały w pierwszej kolejności tym, że nie jest znany dokładny stan naczepy w chwili wydawania jej pozwanemu na początku najmu. Nadto rynek naczep do przewozu żywych zwierząt jest o wiele mniejszy niż innych pojazdów, same naczepy są produkowane na indywidualne zamówienia. Rynek naczep używanych jest niewielki, przez to trudno było znaleźć naczepy porównywalne. Ostatecznie jednak biegły po oględzinach naczepy, i zapoznaniu się z dokumentami zgromadzonymi w katach sprawy oraz wszechstronnym i wnikliwym rozważeniu wszystkich okoliczności wyliczył konkretne wartości dające podstawę do ustalenia szkody powódki. Biegły znał ekspertyzę prywatną L. B. i uwzględnił jej wnioski w swojej opinii.

Przepis art. 322 k.p.c. w myśl którego, jeżeli w sprawie o naprawienie szkody sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy nie stoi na przeszkodzie, aby „przy rozważaniu wszystkich okoliczności sprawy” sąd korzystał z wiadomości specjalnych biegłego. Kierując się zatem tą dyspozycją zasadnie Sąd przyjął, że szkoda poniesiona przez powódkę na skutek utraty wartości naczepy równa jest 34 450 zł. W tej sytuacji Sąd nie naruszył art. 363 § 2 k.p.c. Data zwrotu naczepy przemawia w myśl tego przepisu za ustaleniem szkody na tą datę, skoro samochód po tej dacie był sprawny i był używany przez powódkę.

Uzasadnienie Sądu I Instancji zawiera wszystkie elementy przewidziane w art. 328 § 2 k.p.c. a jego treść nie nasuwa wątpliwości co do motywów rozstrzygnięcia.

Sąd Okręgowy szczegółowo rozliczył koszty procesu według wyniku sprawy odpowiadającego procentowi uwzględnionego roszczenia i rozstrzygnięcie to odpowiada dyspozycji art. 100 k.p.c.

Mając na uwadze przedstawione argumenty Sąd Apelacyjny oddalił apelacja na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego rozstrzygnięto w myśl zasady odpowiedzialności za wynik sprawy w oparciu o przepisy art. 98 k.p.c., 108 § 1 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. oraz § 6 pkt 3 w związku z § 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu ( Dz.U. Nr 163, poz.1348) przyjmując minimalną stawkę wynagrodzenia.

SSA Zbigniew Ducki SSA Wojciech Kościołek SSA Józef Wąsik