Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 201/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 grudnia 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie, II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący:

SSA Andrzej Mania

Sędziowie:

SA Andrzej Wiśniewski (spr.)

SO del. do SA Joanna Wieczorkiewicz-Kita

Protokolant:

sekr. sądowy Karolina Pajewska

przy udziale prokuratora Prokuratury Okręgowej del. do Prokuratury Apelacyjnej Krzysztofa Kozbera

po rozpoznaniu w dniu 9 grudnia 2015 r. sprawy

1)  M. P.

oskarżonej z art. 231 § 1 i 2 k.k.

2)  Z. Z. (1)

oskarżonego z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 230 § 1 k.k.

na skutek apelacji, wniesionych przez prokuratora co do oskarżonej M. P. i obrońcy oskarżonego Z. Z. (1)

od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie

z dnia 14 maja 2015 r., sygn. akt II K 49/14

I.  uchyla zaskarżony wyrok w części dotyczącej czynu opisanego w punkcie III części wstępnej dotyczącego oskarżonej M. P. i w tym zakresie jej sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu w Koszalinie do ponownego rozpoznania;

II.  w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.  zasądza od oskarżonego Z. Z. (1) na rzecz Skarbu Państwa 1/4 wydatków postępowania odwoławczego i wymierza opłatę w kwocie 680 (sześciuset osiemdziesięciu) złotych za drugą instancję, a połową wydatków za postępowanie odwoławcze obciąża Skarb Państwa.

Joanna Wieczorkiewicz-Kita Andrzej Mania Andrzej Wiśniewski

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Koszalinie rozpoznał sprawę:

1)  M. P. oskarżonej o to, że:

I  w okresie od 5 sierpnia do 3 września 2003 roku w G. pełniąc funkcję sędziego Sądu Rejonowego w G. działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej przekroczyła swoje uprawnienia w ten sposób, że weszła w porozumienie z adwokatem P. P. (1), wobec którego zobowiązała się dokonać uchylenia w stosunku do oskarżonego W. J. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania w sprawie IV K 683/03 Sądu Rejonowego w G., którego P. P. (1) nie reprezentował jako obrońca, a następnie w dniu 3 września 2003 roku wydała postanowienie o zmianie stosowanego wobec W. J. izolacyjnego środka zapobiegawczego na poręczenie majątkowe, nie będąc referentem tej sprawy, przez co działała na szkodę interesu publicznego w postaci prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości,

to jest o czyn z art. 231§1 i 2 k.k.

II  w dniu 20 października 2003 roku w G., pełniąc funkcję sędziego Sądu Rejonowego w G. działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej przekroczyła swoje uprawnienia w ten sposób, że weszła w porozumienie z adwokatem P. P. (1), ustalając z nim, że w przypadku skierowania postępowania IV K 1097/03 przeciwko H. D. oskarżonemu o czyn z art. 178a § 1 kk do jej referatu, dokona zwrotu tej sprawy do prokuratury celem uzupełnienia śledztwa – przesłuchania dodatkowego świadka oraz wskazała sposób działania prowadzący do przydzielenia jej tej sprawy, przez co działała na szkodę interesu publicznego w postaci prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości,

to jest o czyn z art. 231§1 i 2 k.k.

III  w okresie od 29 sierpnia 2003 roku do 21 listopada 2003 roku w G., pełniąc funkcję sędziego Sądu Rejonowego w G. działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej przekroczyła swoje uprawnienia, w ten sposób że weszła w porozumienie z adwokatem P. P. (1), wobec którego zobowiązała się wydać wyrok łączny o uzgodnionej z nim treści w sprawie IV K 935/03 przeciwko oskarżonemu J. M. i w dniu 21 listopada 2003 roku wyrok taki wydała, przez co działała na szkodę interesu publicznego w postaci prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości,

to jest o czyn z art. 231§1 i 2 k.k.

2)  Z. Z. (1), oskarżonego o to, że:

IV w okresie od 5 sierpnia do 4 września 2003 roku w G. i na terenie województwa (...) działając w zamiarze, aby P. P. (1) dokonał czynu zabronionego – występku płatnej protekcji, zachowaniem swoim ułatwił mu jego popełnienie w ten sposób, że przekazał J. Z. informację, iż P. P. (1) posiada wpływy w instytucjach wymiaru sprawiedliwości i podejmie się pośrednictwa w załatwieniu sprawy polegającej na doprowadzeniu do uchylenia tymczasowego aresztowania wobec G. N. zatrzymanego w dniu 5 sierpnia 2003 roku do sprawy Ds. 2545/03 Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim, podejrzanego o czyny z art. 282 kk i in., za kwotę 40 000 zł, a następnie wielokrotnie kontaktował się z adwokatem informując J. Z. o jego działaniach oraz pośredniczył w przekazaniu P. P. (1) wskazanej wyżej kwoty w dwóch ratach 15 000 zł i 25 000 zł w zamian za doprowadzenie w dniu 3 września 2003 roku do uchylenia tymczasowego aresztowania wobec G. N.,

to jest o czyn z art. 18§3 k.k. w zw. z art. 230§1 k.k.

Wyrokiem z dnia 14 maja 2015r. Sąd Okręgowy w Koszalinie:

1.  w zakresie czynu zarzuconego M. P., a opisanego w punkcie I oskarżenia ustalił, że oskarżona M. P. w okresie od 5 sierpnia do 3 września 2003 roku w G. pełniąc funkcję sędziego Sądu Rejonowego w G. przekroczyła swoje uprawnienia w ten sposób, że weszła w porozumienie z adwokatem P. P. (1), wobec którego zobowiązała się dokonać uchylenia w stosunku do oskarżonego W. J. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania w sprawie IV K 683/03 Sądu Rejonowego w Gdańsku, którego P. P. (1) nie reprezentował jako obrońca, a następnie w dniu 3 września 2003 roku wydała postanowienie o zmianie stosowanego wobec W. J. izolacyjnego środka zapobiegawczego na poręczenie majątkowe, przez co działała na szkodę interesu publicznego w postaci prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, który to czyn wyczerpuje znamiona z art. 231§1 kk, przy czym na podstawie art. 17§1 pkt 6 kpk w zw. z art. 101§1 pkt 4 kk i art. 102 kk umorzył postępowanie karne w zakresie tego czynu;

2.  uniewinnił oskarżoną M. P. od popełnienia czynu zarzuconego jej w pkt II oskarżenia,

3.  w zakresie czynu zarzuconego M. P., a opisanego w punkcie III oskarżenia ustalił, iż oskarżona M. P. w okresie od 29 sierpnia 2003 roku do 21 listopada 2003 roku w G., pełniąc funkcję sędziego Sądu Rejonowego w G. przekroczyła swoje uprawnienia w ten sposób, że weszła w porozumienie z adwokatem P. P. (1), wobec którego zobowiązała się wydać wyrok łączny o uzgodnionej z nim treści w sprawie IV K 935/03 Sądu Rejonowego w Gdańsku przeciwko oskarżonemu J. M. i w dniu 21 listopada 2003 roku wzięła udział w wydaniu takiego wyroku przez sąd orzekający w tej sprawie, przez co działała na szkodę interesu publicznego w postaci prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, który to czyn wyczerpuje znamiona z art. 231§1 kk, przy czym na podstawie art. 17§1 pkt 6 kpk w zw. z art. 101§1 pkt 4 kk i art. 102 kk umorzył postępowanie karne w zakresie tego czynu z uwagi na przedawnienie karalności;

4.  uznał oskarżonego Z. Z. (1) za winnego tego, że w okresie od dnia 5 sierpnia 2003 roku do dnia 4 września 2003 roku, w G. i na terenie województwa (...), działając w zamiarze, aby J. Z. dokonała czynu zabronionego – występku płatnej protekcji, zachowaniem swoim pomógł jej w jego popełnieniu w ten sposób, że skontaktował ją z P. P. (1) oraz pośredniczył w przekazywaniu otrzymanych od J. Z. pieniędzy w kwocie 40.000 zł adwokatowi P. P. (1) w zamian za pośrednictwo w załatwieniu sprawy polegającej na doprowadzeniu do uchylenia tymczasowego aresztowania zastosowanego wobec G. N. w sprawie Ds. 2545/03 Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim poprzez wywarcie bezprawnego wpływu na decyzję prokuratora w związku z pełnieniem przez niego funkcji publicznej, to jest popełnienia czynu z art. 18§3 kk w zw. z art. 230a§1 k.k. i za to na podstawie art. 19§1 k.k. w zw. z art. 230a§1 k.k. przy zastosowaniu art. 4§1 k.k. skazał go na karę roku pozbawienia wolności, której wykonanie na podstawie art. 69§1 i 2 k.k. i art. 70§1 pkt 1 k.k. warunkowo zawiesił na okres 3 lat próby,

5.  na podstawie art. 71§1 k.k. i art. 33§1 i 3 k.k. przy zastosowaniu art. 4§1 k.k wymierzył Z. Z. (1) karę grzywny w wysokości 50 stawek dziennych przyjmując, że jedna stawka dzienna odpowiada kwocie 100 złotych,

6.  na podstawie art. 632 pkt 2 kpk stwierdził, że koszty procesu w części dotyczącej sprawy oskarżonej M. P. ponosi Skarb Państwa,

7.  na podstawie art. 627 k.p.k. zasądził na rzecz Skarbu Państwa od oskarżonego Z. Z. (1) koszty sądowe w sprawie w części dotyczącej przypisanego mu czynu, z wyłączeniem kosztów wynagrodzenia obrońcy wynikających z wykonywania obrony z urzędu w okresie od 22 kwietnia 2008 roku do dnia 15 lipca 2009 roku, oraz od 7 grudnia 2010 roku do 21 września 2011 roku i wymierza mu opłatę w kwocie 680 zł.

Wyrok zaskarżył prokurator i obrońca Z. Z. (1).

Obrońca oskarżonego Z. Z. (1) zaskarżył wyrok w części dotyczącej oskarżonego Z. Z. (1), w całości na korzyść tego oskarżonego.

Wyrokowi zarzucił:

1)  obrazę przepisu postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie naruszenie art. 442 § 3 kpk, poprzez pominięcie wskazań sądu odwoławczego - Sądu Apelacyjnego w Szczecinie, zawartych w wyroku w sprawie sygn. akt II Aka 18/14, z dnia 17 kwietnia 2014 roku, zapadłym podczas uprzedniego rozpoznania tej sprawy i niedoprowadzenie do bezpośredniego przesłuchania na rozprawie świadka J. O. (1), pomimo że istniała realna możliwość doprowadzenia do stawiennictwa tego świadka i przesłuchania go przez sąd I instancji, co w konsekwencji doprowadziło do naruszenia zasady bezpośredniości wynikającej z art. 92 kpk i z art. 410 kpk i oparcia zaskarżonego wyroku wyłącznie na odczytanych depozycjach procesowych J. O. (1).

2)  Z ostrożności procesowej, na wypadek, gdyby Sąd Odwoławczy nie podzielił zarzutu wskazanego w punkcie 1), podniósł zarzut rażącej niewspółmierności orzeczonej kary, w tym zwłaszcza długości okresu próby, na który warunkowo zawieszono wykonanie kary pozbawienia wolności orzeczonej wobec oskarżonego.

W konkluzji wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia i uniewinnienie oskarżonego Z. Z. (1) od popełnienia zarzucanego mu czynu, po uprzednim przesłuchaniu przez Sąd Odwoławczy w charakterze świadka J. O. (1), w trybie art. 452 § 2 kpk lub ewentualnie, w razie nieuwzględnienia apelacji co do winy, wniósł o obniżenie kary, a w szczególności o skrócenie okresu próby, na który zawieszono wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności wobec Z. Z. (1) do dwóch lat.

Prokurator zaskarżył wyrok w części dotyczącej oskarżonej M. P. w całości na niekorzyść tej oskarżonej.

Wyrokowi zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku i ma­jący wpływ na jego treść, wynikający z dowolnej, sprzecznej z dyrek­tywami sformułowanymi w art. 7 kpk, oceny wyjaśnień oskarżonej M. P. oraz pominięciu części tych wyjaśnień, od­noszących się do motywów jej działania i korzyści, jakie odnosiła oskarżona podejmując naruszające prawo działania, co miało wpływ na treść orzeczenia, gdyż doprowadziło do uniewinnienia oskarżonej od popełnienia czynu opisanego w zarzucie II aktu oskarżenia oraz przyjęcia nietrafnej kwalifikacji prawnej czynów z art. 231 § 1 kk w zakresie zarzutów I i III aktu oskarżenia i umorzenia postępowania karnego wobec przedawnienia ich karalności, podczas gdy prawidło­wa ocena całości wyjaśnień, z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań doświadczenia życiowego zezwala na uznanie, że oskarżona swoim działaniem wypełniła znamiona usta­wowe występku z art. 228 § 1 k.k.

Prokurator wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie niniejszej sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja prokuratora okazała się częściowo zasadna. Apelacja obrońcy oskarżonego Z. Z. (1) była oczywiście bezzasadna.

Obrońca oskarżonego Z. Z. (1) podniósł dwa zarzuty: obrazy art. 442 §3 k.p.k. i rażącej niewspółmierności kary. Pierwszy zarzut jest niezasadny w sposób oczywisty. Sąd I instancji, wbrew zarzutom apelacji, przeprowadził dowód z zeznań J. O. (1), a w związku z tym nie mógł uchybić przepisowi art. 442 §3 k.p.k., gdyż wykonał zalecenia Sądu odwoławczego. Gdyby zarzut obrońcy rozpatrywać przez pryzmat uchybienia zasadzie bezpośredniości, to i w takim przypadku nie doszłoby do naruszenia przepisów procedury. Sąd meriti starał się wezwać świadka na rozprawę, wysyłając wezwania na wszystkie znane Sądowi i stronom adresy, sprawdzając w stosownych organach administracyjnych, czy znane są im inne adresy, a po uzyskaniu informacji, że J. O. (1) mieszka w Niemczech, podjął próbę wezwania go na rozprawę, która to próba również zakończyła się niepowodzeniem. Fakt, że J. O. (1) w innej sprawie stawił się na wezwanie, nie oznacza, że Sąd uchybił przepisom, gdyż po wyczerpaniu wszystkich możliwości wezwania J. O. (1) na rozprawę, mając wiedzę, że świadek mieszka poza granicami kraju, Sąd był uprawniony odczytać jego wcześniejsze zeznania i wyjaśnienia składane w czasie, gdy J. O. (1) był jeszcze podejrzanym lub oskarżonym. Dlatego Sąd odwoławczy stoi na stanowisku, że Sąd I instancji nie uchybił przepisom proceduralnym odczytując wyjaśnienia i zeznania J. O. (1).

Wymierzona Z. Z. (1) kara nie razi swoją niewspółmierną surowością i postulat obniżenia okresu próby do dwóch lat nie został zaaprobowany przez Sąd odwoławczy, gdyż dotychczas orzeczony okres próby nie razi swoją surowością w sposób oczywisty, a tylko w takim przypadku Sąd odwoławczy mógłby ingerować w treść wyroku.

Na marginesie rozważań, z uwagi na nadesłanie na termin ogłoszenia wyroku zwolnienia wystawionego przez lekarza sądowego, należy zauważyć, że w chwili, gdy Sąd odwoławczy procedował wiedział o chorobie Z. Z. (1) który zastrzegł, że chce być obecny tylko w razie bezpośredniego przesłuchiwania J. O. (1). W innym przypadku wyraził zgodę na prowadzenie rozprawy odwoławczej, stąd po przeprowadzeniu rozprawy apelacyjnej, Sąd zamknął przewód sądowy i wyznaczył termin ogłoszenia wyroku w zgodzie z oświadczeniem oskarżonego znanym w chwili zakończenia przewodu.

W zakresie czynu opisanego w punkcie II części wstępnej zaskarżonego wyroku w sposób oczywisty prokurator nie ma racji zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych. Poza sporem oskarżona M. P. uzyskała informację, do którego sędziego została przydzielona sprawa H. D. oraz wyrażała wolę zwrotu sprawy prokuratorowi do postępowania przygotowawczego wykonując czynności jako sędzia, a nie jako osoba prywatna.

Przestępstwo określone w art. 231 §1 lub 2 k.k. nie jest jednak przestępstwem formalnym, ale należy do „kategorii przestępstw z konkretnego narażenia na niebezpieczeństwo, a więc materialnych, znamiennych skutkiem, którym jest wystąpienie niebezpieczeństwa powstania szkody w interesie publicznym lub prywatnym” (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 2013r., I KZP 24/12, OSNKW 2013/2/12). Wszelkie wcześniejsze dywagacje co do charakteru tego czynu przecięła ta właśnie uchwała dokonująca wykładni przepisu ustawy i Sąd Apelacyjny w tym składzie w pełni ten pogląd podziela, tym bardziej, że później znalazł on potwierdzenie w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 16 kwietnia 2014r., II KK 96/13, LEX nr 1482379.

Samo zatem zachowanie funkcjonariusza publicznego, jakim jest sędzia (nawet nieetyczne) nie przesądza o zaistnieniu przestępstwa, gdyż wymagane jest ustalenie istnienia „związku przyczynowego między niedopełnieniem obowiązków a powstaniem zagrożenia dla chronionego prawem dobra publicznego czy prywatnego” (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 2015r., SNO 21/15, LEX nr 1755917). Jeżeli przyłoży się tę miarę do sprawy M. P. to stwierdzić należy, że nie ma żadnego związku przyczynowego między działaniem oskarżonej polegającym na ustaleniu sędziego sprawozdawcy określonej sprawy i wyrażeniem woli zwrotu sprawy prokuratorowi, gdyby sprawa została przepisana na M. P., a interesem wymiaru sprawiedliwości, jakim jest prawidłowe funkcjonowanie, jeżeli weźmie się pod uwagę, że M. P. nie została sprawozdawcą tej sprawy, nie wydała postanowienia o zwrocie sprawy do postępowania przygotowawczego, a zeznania sędzi-sprawozdawcy L. M. wskazują, że M. P. nie podejmowała jakichkolwiek działań wpływających na jej orzeczenie, ani na tok postępowania. Dlatego należało uznać, że samo wyrażenie gotowości zwrotu sprawy prokuratorowi w sytuacji, gdy do zmiany sędziego-referenta nie doszło i oskarżona nie wpływała na tok sprawy należą do czynności przygotowawczych i czyn M. P. nie wszedł nawet w fazę usiłowania, nie wspominając o wykazaniu związku przyczynowego między jej zachowaniem, a naruszeniem dobra publicznego. W związku z tym należało utrzymać w mocy zaskarżony wyrok co do czynu II.

Przechodząc do omówienia czynów I i III przede wszystkim zwraca uwagę niekonsekwencja skarżącego wyrok prokuratora, gdyż Sąd Okręgowy w Koszalinie przyjął przecież koncepcję, z którą oskarżyciel wystąpił do Sądu Dyscyplinarnego, a później w akcie oskarżenia, mianowicie kwalifikacji prawnej z art. 231 §1 i 2 k.k. Różnica między przestępstwem z art. 231 §2 k.k., a czynem z art. 228 §1 k.k., do której bliżej teraz prokuratorowi polega na tym, że w pierwszym przypadku sprawca przekraczając uprawnienia lub niedopełniając obowiązku działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, a w drugim przypadku w związku z pełnieniem funkcji korzyść taką przyjmuje. Rzeczą zatem oskarżyciela publicznego, a później Sądu było ustalenie, czy M. P. w obu przypadkach działała w celu osiągnięcia korzyści, czy też korzyść tę przyjęła.

Przed rozważeniem prawidłowości rozstrzygnięcia trzeba poczynić dwa zastrzeżenia natury ogólnej. Po pierwsze, prokurator podnosi, że można mówić o osiągnięciu korzyści majątkowej w postaci podwożenia oskarżonej do miejsca zamieszkania, gdyż oprócz wskazania G. jako miejsca popełnienia czynu, w uchylonym wyroku z dnia 28 grudnia 2012r. znalazło się określenie, że adwokat odwoził ją do domu. Można by starać ukryć się za formalnym stwierdzeniem, że przecież okoliczności tej nie było w zarzucie prokuratorskim, a tylko ten wiąże Sąd przy ponownym rozpoznaniu sprawy, ale w tej sprawie trzeba zakończyć wątek korzyści majątkowych, gdyż:

1.  podwożenie do domu nie przysporzyło oskarżonej żadnych korzyści, skoro miała ona wykupiony bilet miesięczny na komunikację (...) (co wykazała przy poprzednim postępowaniu apelacyjnym), a zatem nawet gdyby ktoś ją podwiózł samochodem do miejsca zamieszkania i tak nie zwracało to jej poniesionych wydatków,

2.  posługiwanie się argumentem, że w okresie objętym zarzutami oskarżona otrzymywała prezenty od P. P. (1) wynika z wybiórczego czytania treści jej wyjaśnień, gdyż M. P. przyznała (co teraz podnosi prokurator), iż otrzymywała prezenty, ale w tych samych wyjaśnieniach podała, że czyniła to z okazji świąt, urodzin, imienin, walentynek (k. 5237-5245) oraz, że wzajemnie czyniła takie prezenty; jak wykazała oskarżona w okresie objętym zarzutem I i III nie miały miejsca, ani święta Bożego Narodzenia, czy Wielkanocy, ani urodziny lub imieniny jej lub P. P. (1), ani walentynki,

3.  fundowanie sobie nawzajem obiadów w sytuacji funkcjonowania w ramach związku intymnego nie jest w ocenie Sądu odwoławczego korzyścią majątkową za dokonanie pozaprawnych działań sędziego.

Dlatego należało przyjąć tak jak to uczynił Sąd I instancji, że w niniejszej sprawie w okresie objętym zarzutami I i III oskarżona nie otrzymała, ani nie działała w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Po drugie, istotna jest kwestia interpretacji pojęcia „przyjęcia korzyści osobistej”, o której mowa w art. 228 §1 k.k. Sąd Okręgowy w Koszalinie na str. 34-35 uzasadnienia zaskarżonego wyroku wskazywał, że z racji tego, że oskarżona pozostawała w emocjonalnym, intymnym związku z P. P. (1) oczywistym jest, że zainteresowanie jej osobą, jako niematerialny substrat takiego związku stanowił jej integralną część, nie mógł być więc czymś, co P. P. (1) wręczył (przekazał) M. P., a ona to przyjęła. W literaturze, ale i w judykaturze przyjmuje się, że jest możliwe przyjęcie korzyści osobistej, wymieniając tu przykładowo: obietnice awansu, protekcje, zaspokojenie potrzeb seksualnych, zmniejszenie obowiązków itp. Do przyjęcia korzyści osobistych nie można stosować tej samej wykładni pojęcia wręczenia, gdyż korzyści majątkowe mają postać przeliczalną, natomiast korzyść osobista to „wszelkie dobro niemające charakteru majątkowego, bezpośrednio nieprzeliczalne na pieniądze, ale dogodne dla przyjmującego lub zaspakajające jakąś jego potrzebę” (A. Barczak-Oplustil w: Kodeks karny. Komentarz. A. Zoll (red.), wyd. II, t. II, teza 23 do art. 228). Takie pojęcie „korzyści osobistej” Sąd odwoławczy podziela, co prowadzi do wniosku, że „przyjęcie” tej korzyści nie odbywa się tak samo, jak ma to miejsce w przypadku korzyści majątkowej, ale polega na zaaprobowaniu, wzięciu tego, co ktoś oferuje. W tej samej tezie komentarza znajduje się wskazanie, że korzyść osobistą należy rozpatrywać zarówno w kategoriach obiektywnych, jak i subiektywnych. W pewnych bowiem sytuacjach „określone świadczenie może mieć wartość emocjonalną tylko dla poszczególnej jednostki (np. list pisany przez osobę, z którą było się związanym uczuciowo)”, którego przyjęcie będzie korzyścią tylko dla tej osoby. Zgodzić się też należy z poglądem, że subiektywne traktowanie korzyści osobistej „nie może być pozbawione pewnych elementów obiektywnych: musi to być bowiem takie świadczenie, które, oceniane z punktu widzenia przeciętnego człowieka mającego na względzie obowiązujące w danej społeczności reguły, wzorce zachowań itp.. może w tej konkretnej sytuacji dla tej konkretnej osoby zostać uznane za korzyść osobistą” (A. Barczak-Oplustil, op. cit., str. 953-954).

W takiej zaś sytuacji faktycznej należy rozważyć argument prokuratora wyrażony na str. 8 apelacji, że z wyjaśnień M. P. wynika, że nawet „z własnej inicjatywy zabiegała o to, aby adwokat P. P. (1) występował w sprawach z jej referatu. Była gotowa wydawać i wydawała orzeczenia o treści najbardziej korzystnej dla jego klientów (…) Nie można podważyć tezy, że oskarżona darzyła P. P. (1) uczuciem, ale w świetle przedstawionych wyżej okoliczności zdawała ona sprawę z tego, że interesuje się on jej osobą także dlatego, iż orzeka ona zgodnie z jego życzeniem”. Prokurator zauważa, że do zacieśnienia więzi doszło między oskarżoną a P. P. (1) na przełomie września i października 2003r., a zachowania objęte zarzutami oskarżona podejmowała od dnia 5 sierpnia 2003r. do 21 listopada 2003r. To ostatnie stwierdzenie jest pewnego rodzaju żonglowaniem faktami, dlatego odmiennie należy podchodzić do czynu I, który trwał od 5 sierpnia do 3 września 2003r., a inaczej do czynu III, który miał mieć miejsce od 29 sierpnia 2003r. do 21 listopada 2003r.

I tak: oskarżona M. P. w swoich wyjaśnieniach wprost powiedziała, że za uchylenie aresztu W. J. nie uzyskała żadnej korzyści osobistej, ani majątkowej. Jak już wskazano, nie można ustalić, by w okresie objętym zarzutem M. P. uzyskała jakiekolwiek korzyści majątkowe. Odnośnie korzyści osobistej oskarżona wyjaśniła, że zdecydowała się na uchylenie aresztu żeby P. P. (1) przestał ją naciskać, a z drugiej strony zależało mi na jego sympatii, zainteresowaniu (k. 5212 akt II K 115/07). Znajomość z P. P. (1) przerodziła się w związek intymny w okolicach września-października 2003r. (k. 5211 tych akt) i tak też prawidłowo ustalił Sąd I instancji. Oznacza to, że nie można podzielić zarzutów apelacji prokuratora w odniesieniu do czynu oznaczonego jako czyn I według numeracji części wstępnej zaskarżonego wyroku. Ponieważ czyn zakończył się 3 września 2003r., czyli na miesiąc przed powstaniem związku M. P. z P. P. (1), zasadnie przyjął Sąd meriti, że w okresie objętym zarzutem pierwszym oskarżona dopiero działała w celu osiągnięcia korzyści osobistej, ale jeszcze jej nie osiągnęła. Takie zachowanie jest charakterystyczne dla czynów opisanych w art. 231 §2 k.k. Sąd I instancji uznał, że zachowanie M. P. opisane w zarzucie pierwszym wyczerpuje znamiona określone w art. 231 §2 k.k., ale z uwagi na zakres zakazu reformationis in peius może przyjąć kwalifikację prawną tylko z art. 231 §1 k.k. Sąd powołał się na treść wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie z dnia 28 grudnia 2012r., sygn. akt II K 115/07, w którym przyjęto wobec M. P. kwalifikację prawną z art. 228 §1 k.k. Czyn ten zagrożony jest karą do 8 lat pozbawienia wolności. Tamten wyrok został zaskarżony tylko na korzyść oskarżonej, wobec czego niedopuszczalne zdaniem Sądu Okręgowego w Koszalinie jest przyjęcie kwalifikacji prawnej z art. 231 §2 k.k., ale uzasadnia przyjęcie kwalifikacji z typu podstawowego z art. 231 §1 k.k. Sąd odwoławczy podziela ten pogląd, gdyż kierunek zaskarżenia wyroku z 28 grudnia 2012r. uniemożliwia wydanie wyroku surowszego, aniżeli poprzedni, co powodowało, iż przyjęta kwalifikacja prawna z art. 231 §1 k.k. była prawidłowa, a w konsekwencji spowodowała umorzenie postępowania z uwagi na przedawnienie karalności. Cały wywód Sądu I instancji odnośnie terminu przedawnienia karalności Sąd odwoławczy w pełni podziela, uzupełniając przywoływane judykaty o postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2015r., V KK 296/14, OSNKW 2015/6/52.

W ocenie Sądu odwoławczego inaczej oceniać należy zachowanie określone w zarzucie trzecim. Jeżeli przyjmuje się korzyść osobistą jako dobro niemające charakteru majątkowego, ale dogodne dla przyjmującego lub zaspakajające jego potrzebę, to wydaje się, że zawiązanie związku intymnego z P. P. (1) stanowiło realizację jej potrzeb głównie emocjonalnych, ale sądząc po treści wyjaśnień – nie tylko. Przyjmując subiektywną koncepcję korzyści osobistej M. P. mogła odnieść korzyść, tym bardziej, że zabiegała o możliwie najczęstsze kontakty z P. P. (1), dlatego z jej punktu widzenia stanowiłoby to uzyskanie korzyści osobistej. Obiektywnie, obserwator jej zachowań, również mógł przyjąć, że osiągnęła korzyść poprzez zaspokojenie jej potrzeb uczuciowych. Sąd I instancji przyjął, że motyw nawiązania bliskich relacji przez P. P. (1) z M. P. nie ma żadnego znaczenia dla oceny działania oskarżonej. Sąd odwoławczy nie podziela tego poglądu i tylko w płaszczyźnie odmiennej wykładni przepisów dopatruje się odmienności rozstrzygnięcia, nie zaś przy niewłaściwym przeprowadzeniu dowodu lub jego ocenie. Prokurator ma bowiem rację, że w świetle samych wyjaśnień M. P. widać, że zdawała ona sobie sprawę z tego, że interesuje się on jej osobą, także dlatego, iż orzeka ona zgodnie z jego życzeniem. W takim zaś przypadku przyjęcie korzyści osobistej wiązałoby się z pełnieniem funkcji publicznej, gdyż przyczyny udzielenia korzyści miałyby związek z tym, że M. P. pełniła funkcję publiczną.

Dlatego na podstawie art. 437 §2 k.p.k. uznając apelację prokuratora za zasadną co do czynu III, Sąd odwoławczy uchylił w tej części zaskarżony wyrok i przekazał w tym zakresie sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Koszalinie. W pozostałym zakresie na podstawie art. 437 §1 k.p.k. utrzymał zaskarżony wyrok w mocy.

Sąd odwoławczy nie widzi potrzeby ponawiania dowodu z zeznań I. D., W. D. i M. L., gdyż Sąd I instancji prawidłowo ocenił te dowody, wywodząc zresztą zgodnie z wnioskiem oskarżonej M. P. o istnieniu związku między nią, a P. P. (1). Również opinia biegłych lekarzy psychiatrów nie musi być ponawiana, gdyż nie była kwestionowana apelacjami stron. O braku potrzeby przeprowadzania pozostałych dowodów Sąd wypowiadał się uchylając wyrok poprzednim razem.

W części dotyczącej czynu III nie zapadło jeszcze końcowe rozstrzygnięcie i dlatego nie wygenerowało kosztów sądowych. Co do czynów I i II koszty procesu ponosi Skarb Państwa na podstawie art. 636 §1 k.p.k. O kosztach sądowych dotyczących Z. Z. (1), Sąd nie znalazł podstaw do zwolnienia go od ich ponoszenia. Wysokość opłaty Sąd ustalił na podstawie art. 2 ust. 1 pkt 3, art. 3 ust. 2 i art. 8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. z 1983r. Nr 49, poz. 223 ze zm.).

(A. Wiśniewski) (A. Mania) (J. Wieczorkiewicz-Kita)