Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVI C 1583/12

UZASADNIENIE

W dniu 11 listopada 2012 roku powódka B. Z. wniosła przeciwko (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. pozew o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i zaniechania naruszania posiadania nieruchomości położonej w W. przy ul. (...) poprzez likwidację przyłącza przechodzącego przez tą działkę, a także o zasądzenie kwoty 41.200 złotych tytułem odszkodowania za naruszenie posiadania poprzez przesył gazu do tejże nieruchomości za okres od 28 września 2006 roku do lipca 2012 roku. Żądanie pozwu obejmowało także zwrot kosztów procesu.

W uzasadnieniu podano, że powódka jest użytkownikiem wieczystym w/w nieruchomości. Przez nieruchomość tę poprowadzone są bez gody powódki rury należące do pozwanego, którymi przesyłany jest gaz do budynku przy ul. (...). Nieruchomość ta nie jest obciążona służebnością, więc sytuacja ta powoduje naruszenie nieruchomości powódki. W celu zaprzestania naruszenia, pozwany winien zwrócić się do powódki o ustanowienie służebności przesyłu ( pozew k. 1, pismo k. 19).

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu strona pozwana podniosła, że powódce przysługiwałoby względem pozwanego roszczenie wynikające z art. 222 § 2 kc pod warunkiem, że można by mu przypisać bezprawność w działaniu. Tymczasem w niniejszej sprawie taki warunek nie został spełniony, bowiem siec gazowa została wybudowana w 1950 roku, a więc w okresie, kiedy powódce nie przysługiwał żaden tytuł prawny do przedmiotowej nieruchomości i od tego czasu paliwo gazowe jest dostarczane do budynku znajdującego się przy ul. (...). W chwili wykonywania inwestycji właścicielem nieruchomości był Skarb Państwa, a następnie została ona przekazana do korzystania w celu zapewnienia dostaw paliwa gazowego wraz z siecią gazową przedsiębiorstwu państwowemu Zakładowi (...) – poprzednikowi prawnemu pozwanego, który był jedynym podmiotem uprawnionym do jego rozprowadzania. Zatem między Skarbem Państwa a poprzednikiem prawnym doszło do nawiązania stosunku prawnego, z czego wynika, że pozwanemu przysługuje skuteczne względem powódki uprawnienie do władania przedmiotową nieruchomością w zakresie eksploatacji przedmiotowej sieci gazowej. W celu zapewnienia nieprzerwanej dostawy gazu sieć gazowa została przebudowana w 1992 roku, zaś nikt nie zgłaszał zastrzeżeń do przeprowadzenia inwestycji.

Pozwany podniósł także, że powódka nie wykazała, na czym polegać ma ograniczenie jej władztwa nad nieruchomością, tym bardziej, że z dostarczanego paliwa gazowego korzysta budynek posadowiony na nieruchomości, co powoduje zwiększenie jej wartości.

Ponadto strona pozwana podniosła - na wypadek niepodzielenia przez Sąd powyższego stanowiska, że w niniejszym przypadku doszło do zasiedzenia służebności gruntowej z dniem – zgodnie z ostatecznym stanowiskiem w piśmie z dnia 9 grudnia 2014 roku – 27 maja 2010 roku. Pozwany i jego poprzednicy prawni posiadają bowiem służebność nieprzerwanie od realizacji inwestycji, tj. od ponad 60 lat. Gazomierze zostały zamontowane od lutego 1950 roku, a na nieruchomości znajduje się szafka gazowa wraz z gazomierzem i reduktorem, a także kurki i węchówki, co stanowi widoczne elementy sieci gazowej.

Strona pozwana zakwestionowała także, by powódce przysługiwało uprawnienie do dochodzenia należności za bezumowne korzystanie z rzeczy, bowiem w chwili budowy sieci gazowej nie miała żadnego tytułu prawnego do nieruchomości. Ponadto powódka nie wykazała, dlaczego domaga się odszkodowania od daty wskazanej w pozwie, nie wynika to również z dołączonych do pozwu dokumentów. Pozwany podniósł także, że powódka jest użytkownikiem wieczystym nieruchomości i zakres korzystania z gruntu uregulowany jest umową między nią a właścicielem, tj. m.st. W.. Powódka umowy tej nie złożyła, wobec czego nie udowodniła, by objęte nią było prawo dochodzenia wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości. Tymczasem właściciel nigdy nie miał żadnych zastrzeżeń do korzystania z przedmiotowej działki przez pozwanego.

Pozwany podniósł również – powołując m.in. pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 marca 2007 roku, III CSK 457/06, w którym stwierdził on, że roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy nie przysługuje właścicielowi, którego prawo zostało naruszone w sposób uzasadniający roszczenie windykacyjne, lecz roszczenie negatoryjne – brak podstaw do dochodzenia przez powódkę wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy z uwagi na brak legitymacji czynnej powódki do wystąpienia z roszczeniem wynikającym z art. 222 § 1 kc. W przypadku, gdyby Sąd nie podzielił tego stanowiska, pozwana podniosła następnie, że w przypadku dochodzenia roszczeń opartych na treści art. 224 § 2 i art. 225 kc istotne znaczenie odgrywa dobra lub zła wiara po stronie podmiotu korzystającego z nieruchomości. Dochodzone przez powódkę roszczenie przysługiwałoby jej tylko wtedy, gdyby udowodniła pozwanej złą wiarę, albowiem z uwagi na ustanowione w art. 7 kc domniemanie dobrej wiary to na niej spoczywałby ciężar dowodu w tym zakresie. Powódka żadnych dowodów na istnienie po stronie pozwanej złej wiary jednak nie przedstawiła.

Kolejno strona pozwana podniosła, że roszczenie nie zostało udowodnione także co do wysokości, powódka nie wniosła bowiem żadnego środka dowodowego na poparcie swojej tezy, że miesięczne wynagrodzenie za bezumowne korzystanie w nieruchomości powinno wynosić 600 złotych.

Finalnie pozwany stwierdził, że w przypadku niepodzielenia przez Sąd powyższej argumentacji, zgłasza zarzut naruszenia przez powódkę art. 5 kc, tj. że jej żądanie jest sprzeczne ze społeczno- gospodarczym przeznaczeniem tego prawa. Możliwość zastosowania tego przepisu w przypadkach żądań opartych na art. 222 § 2 kc przewiduje bowiem orzecznictwo Sądu Najwyższego. W przedmiotowej sprawie powódka miała świadomość, że na nieruchomości znajduje się sieć gazowa, z której od 60 lat korzystają mieszkańcy budynku przy ul. (...) i brak jest możliwości dostarczenia paliwa gazowego w inny sposób. Powódka natomiast występując z niniejszym pozwem naruszyła zasadę współżycia społecznego polegającą na prawie każdego do korzystania z podstawowych mediów, jakim jest paliwo gazowe ( odpowiedź na pozew k. 24-44, pismo „Załącznik do protokołu rozprawy” k. 842-350).

W piśmie z dnia 24 października 2012 roku powódka zakwestionowała twierdzenie pozwanego, iż doszło do zasiedzenia przedmiotowej służebności. Wskazała, że jak wynika z dokumentów dołączonych do odpowiedzi na pozew, sieć powstała w 1992 roku jest inna od tej, która powstała w 1950 roku, gdyż z pierwotnej sieci nie zostały żadne elementy, zmieniono jej przebieg, a zatem należy ją traktować jako nową sieć. Wskazała też, że ograniczenie władztwa nad nieruchomością polega na występowaniu na niej urządzeń należących do pozwanego, co powoduje konieczność zachowania ostrożności, bowiem strefa przy szafce zagrożona jest wybuchem. Ponadto powódka musi zapewnić swobodny dostęp do tego typu urządzeń, co również stanowi uciążliwość ( pismo k. 155).

Pismem z dnia 7 listopada 2012 roku powódka zmodyfikowała powództwo w ten sposób, że zamiast żądania przywrócenia stanu zgodnego z prawem i zaniechania naruszeń wniosła o ustanowienie odpłatnej służebności przesyłu (który został postanowieniem z dnia 23 stycznia 2013 roku wyłączony do odrębnego postępowania) oraz wniosła o zasądzenie od pozwanego odszkodowania w wysokości 13.800 złotych, tj. 200 złotych × 69 miesięcy ( pismo k. 163, postanowienie k. 209). W odpowiedzi na powyższe strona pozwana wniosła o umorzenie postępowania w zakresie cofniętego powództwa i o zasądzenie również w tym zakresie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, od powódki na jej rzecz ( pismo procesowe pozwanego k. 178-181).

W toku postępowania (...) sp. z o.o. zmieniła nazwę na (...) sp. z o.o.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Zarządzeniem Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 16 lutego 1950 roku zostało utworzone przedsiębiorstwo państwowe Zakłady (...) z siedzibą w W., którego przedmiotem działania było m.in. rozprowadzanie i sprzedaż gazu ziemnego oraz bodowa urządzeń służących do wytwarzania, oczyszczania, rozprowadzania i zbytu gazu i produktów ubocznych. Na mocy Zarządzenia z dnia 19 grudnia 1966 roku przedsiębiorstwo to zostało następnie przekształcone w „ (...) (...)”. Następnie Zarządzeniem nr 70 Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 31 grudnia 1975 roku utworzono przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą „ (...) Zakłady (...) w m.st. W.”, które przejęło m.in. cały majątek przedsiębiorstwa (...) (...)”. Od dnia 1 września 1982 roku przedsiębiorstwo to weszło w skład przedsiębiorstwa państwowego (...). W ramach tego przedsiębiorstwa działał Zakład pod nazwą „ (...) (...)”, w skład którego wszedł Zakład (...) ( (...)). Na mocy Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 30 września 1996 roku przekształcono państwowe przedsiębiorstwo użyteczności publicznej (...) z siedzibą w W. w jednoosobową spółkę akcyjną Skarbu Państwa ( Zarządzenie Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 16 lutego 1950 roku, Monitor Polski Nr (...), poz. 368 k. 86, Zarządzenie Ministra Górnictwa Nr 155 z dnia 1 stycznia 1951 roku k. 87, Zarządzenie Nr 130 Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 16 grudnia 1963 roku k. 88, Zarządzenie Nr 130 Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 19 grudnia 1966 roku k. 89-91, Zarządzenie Nr 70 Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 31 grudnia 1975 roku k. 92-95, Zarządzenie Nr 1 Dyrektora (...) Zakładów (...) z dnia 24 stycznia 1976 roku k. 100-104, wyciąg z Rejestru Przedsiębiorstw k. 105, Zarządzenie nr 56 Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 1 sierpnia 1982 roku k. 106-115, Zarządzenie Nr 12 Naczelnego Dyrektora Przedsiębiorstwa Państwowego (...) z dnia 11 października 1982 roku k. 116-118, Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 30 września 1996 roku, Dziennik Ustaw Nr 116 poz. 553 k. 119

Decyzją Nr (...), wydaną w dniu 30 maja 1997 roku, Wojewoda (...) stwierdził nabycie z mocy prawa z dniem 5 grudnia 1990 roku prawa użytkowania wieczystego nieruchomości położonej w W. przy Al. (...), objętej księgą wieczystą nr (...) przez przedsiębiorstwo państwowe (...), którego następcą prawnym jest (...) S.A. z siedzibą w W. (dalej również jako: (...) S.A.”). Z dniem 27 czerwca 1997 roku decyzja ta stała się ostateczna i na jej podstawie (...) S.A. została ujawniona w Dziale II księgi wieczystej nr (...) jako użytkownik wieczysty tej nieruchomości ( odpis zupełny księgi wieczystej nr (...) k. 377-395; decyzja Wojewody (...) z dnia 30 maja 1997 r. ze stwierdzeniem jej ostateczności k. 396-399).

Po przekształceniu przedsiębiorstwa państwowego (...) w (...) S.A. (...) (...)pozostał wewnętrzną jednostką organizacyjną nowopowstałej spółki – z tym, że od dnia 1 stycznia 2000 roku działał pod nazwą (...) S.A. w W. Oddział (...) »Gazownia W.« w W.” ( Uchwała nr (...) Zarządu (...) S.A. z dnia 23 listopada 1999 roku k. 120-121; pismo Wiceprezesa Zarządu (...) S.A. z dnia 16 grudnia 1999 roku k. 142).

Następnie w dniu 22 grudnia 2000 roku została zawiązana spółka pod firmą (...) sp. z o.o. w W., która objęła m.in. oddział (...) ( pismo Dyrektora Pionu (...) Grupą (...) z dnia 5 stycznia 2000 roku k. 122-124).

Po utworzeniu ww. spółki, uchwałą Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy (...) S.A. z dnia 11 września 2001 roku wyrażono zgodę na podwyższenie kapitału zakładowego (...) sp. z o.o. o kwotę 746.500.000 złotych poprzez utworzenie 74.650 nowych udziałów o wartości nominalnej 10.000 złotych każdy udział, które miała objąć w całości (...) S.A. i pokryć je w całości wkładem niepieniężnym w postaci m.in. składników majątkowych stanowiących przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 55 1 kc, w tym (...) Zakładu (...). Uchwała o podwyższeniu kapitału zakładowego (...) sp. z o.o. na powyższych zasadach została podjęta na Nadzwyczajnym Zgromadzeniu Wspólników Spółki w dniu 17 września 2001 roku. W konsekwencji, Zarząd (...) sp. z o.o. Uchwałą Nr 1/2003 z dnia 2 stycznia 2003 roku utworzył oddział Spółki pod nazwą Oddział (...) ( protokół Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia (...) S.A. z dnia 11 września 2001 roku k. 125-128; protokół Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników (...) Spółki z o.o. z dnia 17 września 2001 roku k.129-131; odpis z (...) Spółki z o.o. z siedzibą w W. k. 132; Uchwała Nr 1/2003 Zarządu (...) Spółki z o.o. z dnia 2 stycznia 2003 roku k. 133; pismo okólne Nr 1 Prezesa Zarządu (...) Spółki z o.o. z dnia 12 lutego 2003 roku k. 134).

Uchwałą Nr 1 Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników (...) sp. z o.o. z dnia 31 sierpnia 2005 roku kapitał zakładowy Spółki został podwyższony o kwotę 1.793.000 złotych poprzez ustanowienie nowych 1.793 udziałów o wartości nominalnej 1.000 złotych każdy, przeznaczonych do objęcia przez jej jedynego wspólnika. Udziały te zostały pokryte przez (...) S.A. aportem w postaci prawa własności i prawa użytkowania wieczystego kilkudziesięciu nieruchomości, położonych w całej Polsce, w tym m.in. prawa użytkowania wieczystego nieruchomości położonej w W. przy Al. (...), objętej księgą wieczystą nr (...), o której była mowa wyżej.

W wykonaniu powyższej Uchwały w dniu 20 października 2005 roku przed R. B., notariuszem w W., została zawarta między (...) S.A. a (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. stosowna Umowa przeniesienia własności nieruchomości oraz użytkowania wieczystego działek gruntu (Repertorium (...)). Na podstawie tej (...) Spółka z o.o. została w dniu 16 marca 2006 roku ujawniona w księdze wieczystej nr (...) jako użytkownik wieczysty w miejsce (...) S.A. ( odpis zupełny księgi wieczystej nr (...) k. 377-395; umowa przeniesienia własności nieruchomości oraz użytkowania wieczystego działek gruntu z dnia 20 października 2005 roku k. 352-376).

Uchwałą Nr 7/2007 z dnia 30 stycznia 2007 roku Zarządu (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. od dnia 1 kwietnia 2007 roku nazwa Oddziału Spółki (...) została zmieniona na Oddział Zakład (...) ( Uchwała Nr 7/2007 Zarządu (...) Spółki z o.o. z siedzibą w W. z dnia 30 stycznia 2007 roku k. 137-138).

Nieruchomość stanowiąca działkę gruntu o numerze ewidencyjnym (...) z obrębu (...)położona w W. przy ul. (...) w W., dla której Sąd Rejonowy dla (...)w W. prowadzi księgę wieczystą (...), stanowi obecnie własność miasta stołecznego W.. Nieruchomość ta była objęta działaniem dekretu z dnia 26 października 1945 roku o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze miasta stołecznego Warszawy, następnie na mocy art. 32 ustawy z dnia 20 marca 1950 roku o terenowych organach jednolitej władzy państwowej stała się własnością Państwa. Następnie na podstawie art. 44 ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym (t.j. Dz. U. z 2015 roku, poz. 1515) w zw. z art. 5 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 10 maja 1990 roku – Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych, mienie to stało się w dniu 27 maja 2001 roku własnością właściwej gminy, a na podstawie art. 20 ust. 1 ustawy z dnia 15 marca 2002 roku o ustroju miasta stołecznego Warszawy (t.j. Dz. U. z 2015 roku, poz. 1438) stało się z mocy ustawy mieniem m.st. W..

Użytkownikiem wieczystym przedmiotowej nieruchomości od dnia 28 września 2009 roku jest B. Z.. Działka ta sąsiaduje bezpośrednio z budynkiem położonym przy ul. (...) ( okoliczności bezsporne, wydruk księgi wieczystej (...) k. 2-12, odpis zwykły księgi wieczystej (...) k. 157-159).

Na początku 1950 roku został wybudowany gazociąg niskiego ciśnienia w ul. (...) na odcinku od ul. (...) do ul. (...) w W.. Od tego też czasu przyłącze to jest ujawnione we właściwej ewidencji. W 1992 roku gazociąg ten został przebudowany ze względu na wyeksploatowanie dotychczasowych przewodów gazowych, a stary gazociąg został unieruchomiony. Do budynku przy ul. (...) zostało poprowadzone przyłącze gazowe niskiego ciśnienia, o długości ok 3 m i średnicy 65 przebiegające przez wskazaną wyżej nieruchomość stanowiącą działkę nr (...). Na działce tej, w odległości 1,5 m od budynku przy ul. (...) znajduje się szafka, w której jest kurek główny odcinający dopływ gazu do budynku. (...) kontrolna przyłącza wynosi 1 m. W tym pasie nie może być żadnych nasadzeń, żeby w razie uszkodzenia można z łatwością dokonać naprawy. Ponadto na działce nr (...) znajdują się inne urządzenia należące do sieci gazowej (kurki, węchówki) ( karta montaży gazomierzy k. 55-56, projekt techniczny na przebudowę gazociągu wraz z załącznikami k. 57-75, 82, dziennik budowy k. 76-80, szkic powykonawczy k. 81, pomiar inwentaryzacyjny k. 83, protokół z odbioru technicznego robót gazociągowych k. 84-85, fotografie k. 143-153, zeznania H. Ś. k. 206-207, B. K. k. 207-208, K. M. k. 208, T. M. k. 208-209).

W budynku przy ul. (...) w W. znajduje się 18 gazomierzy. Od lutego 1950 roku, tj. daty zamontowania pierwszych gazomierzy, do chwili obecnej lokatorzy budynku przy ul. (...) w W. korzystają z paliwa gazowego dostarczanego przez spółkę i jej poprzedników prawnych. Podmioty te przez cały ten czas bez przeszkód wykonują swoje obowiązki konserwacji i napraw gazociągu ( zeznania H. Ś. k. 206-207, B. K. k. 207-208, K. M. k. 208, T. M. k. 208-209, kopie umów na dostawę paliwa gazowego k. 225-254).

Pismem z dnia 6 lipca 2012 roku, nadanym w dniu 9 lipca 2012 roku, B. Z. wezwała (...) sp. z o.o. do zaprzestania naruszenia posiadania nieruchomości położonej w W. przy ul. (...) poprzez przesyłanie gazu do budynku przy ul. (...) oraz do wypłaty odszkodowania w wysokości 41.200 złotych z tytułu naruszenia posiadania w/w nieruchomości ( pismo k. 13).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów złożonych do akt przez strony oraz zeznania świadków: H. Ś., B. K., K. M. i T. M..

W odniesieniu do dokumentów, które zostały przedłożone w formie zwykłych kserokopii, strony nie zakwestionowały rzetelności ich sporządzenia, ani nie żądały złożenia przez stronę przeciwną ich oryginałów (zgodnie z art. 129 kpc). Także Sąd badając te dokumenty z urzędu nie dopatrzył się w nich niczego, co uzasadniałoby powzięcie jakichkolwiek wątpliwości co do ich wiarygodności i mocy dowodowej, dlatego stanowiły podstawę dla poczynionych w sprawie ustaleń. Dodatkowo czyniąc ustalenia faktyczne Sąd uwzględnił twierdzenia strony, którym przeciwnik nie przeczył w trybie art. 230 kpc.

Zeznaniom świadków Sąd dał wiarę w całości, ich treść korespondowała bowiem ze sobą i z pozostałym zgromadzonym materiałem dowodowym, tworząc spójny obraz stanu faktycznego sprawy. W szczególności zeznania te potwierdziły, iż od daty wybudowania gazociągu zlokalizowanego częściowo na nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) przy ul. (...) w W., był on i jest aż do tej pory nieprzerwanie eksploatowany przez pozwaną (...) Spółkę z o.o., a przedtem przez jej poprzedników prawnych.

W niniejszej sprawie Sąd dopuścił dowody z opinii biegłych sądowych: z zakresu geodezji A. J. na okoliczność sporządzenia mapy do celów sądowych określającej zakres i sposób korzystania przez pozwanego z gruntu należącego do powódki – z zaznaczeniem pasa gruntu zajętego służącego do przesyłu gazu z określeniem jego powierzchni, zobowiązując go do naniesienia na sporządzonej mapie przyłącza gazowego pasa eksploatacyjnego wzdłuż przedmiotowego przyłącza o szerokości po 50 cm po obu stronach osi tego przyłącza ( opinia biegłego wraz z mapą do celów sądowych k. 303-305), a także z zakresu (...) na okoliczność ustalenia wartości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z pasa gruntu, polegające na położeniu rur gazowych w okresie od 28 września 2006 roku do 1 lipca 2012 roku w granicach zakreślonych punktami a-b-c-d-e-f-a na mapie dla celów sądowych sporządzonej przez biegłego geodetę A. J. ( opinia k. 407-428). Opinie te zostały sporządzone w sposób rzetelny i profesjonalny, tym niemniej nie stały się one podstawą ustaleń faktycznych, bowiem zostały dopuszczone w celu udowodnienia wartości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z przedmiotowej działki, które to roszczenie okazało się niezasadne i zasługujące na oddalenie.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Na wstępie należy wskazać, że wobec częściowego cofnięcia powództwa (tj. co do kwoty 27.400 złotych) przez powoda pismem z dnia 7 listopada 2012 roku – bowiem tak należy potraktować oświadczenie o zmniejszeniu żądanej kwoty odszkodowania – wniesionego przed rozpoczęciem rozprawy, Sąd na podstawie art. 355 § 1 w zw. z art. 203 § 1 kpc w pkt I sentencji umorzył w tej części postępowanie w sprawie.

W pozostałej części, tj. co do kwoty 13.800 złotych, powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie, wobec czego należało je oddalić. Nie ulega wątpliwości, iż podstawę merytorycznego rozstrzygnięcia każdej sprawy cywilnej stanowi materiał procesowy (tzn. fakty i dowody) zebrany w toku postępowania, o czym przesądza treść art. 316 § 1 i art. 328 § 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 roku – Kodeks postępowania cywilnego (t.j. Dz. U. z 2014 roku, poz. 101 ze zm., powoływany dalej w skrócie jako kpc). Jednak zgodnie z art. 6 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 roku – Kodeks cywilny (t.j. Dz. U. z 2014 roku, poz. 121 ze zm., powoływany dalej w skrócie jako kc) oraz art. 232 kpc to strony obowiązane są wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Powyższe przepisy stanowią normatywną podstawę zasady kontradyktoryjności, zgodnie z którą ciężar dowodu spoczywa na stronach postępowania cywilnego. To one są wyłącznym dysponentem toczącego się postępowania, do nich należy gromadzenie materiału i wreszcie to one ponoszą odpowiedzialność za jego wynik (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1996 roku, I CKU 45/96, OSNC 1997, nr 6–7, poz. 76, z glosą A. Zielińskiego, Palestra 1998, nr 1–2, s. 204; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 1997 roku, II CKN 70/96, OSNC 1997, nr 8, poz. 113).

Podstawę prawną niniejszego powództwa stanowią przepisy art. 225 kc w związku z art. 224 § 2 kc w związku z art. 230 kc. Zgodnie z ich treścią obowiązki samoistnego posiadacza w złej wierze względem właściciela są takie same jak obowiązki samoistnego posiadacza w dobrej wierze od chwili, w której ten dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy. Do tych obowiązków należy w pierwszej kolejności obowiązek wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy. Przepisy dotyczące roszczeń właściciela przeciwko samoistnemu posiadaczowi o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy stosuje się odpowiednio do stosunku między właścicielem rzeczy a posiadaczem zależnym, o ile z przepisów regulujących ten stosunek nie wynika nic innego.

Na wstępie należy podnieść, że powyższe przepisy mają zastosowanie również do użytkownika wieczystego nieruchomości. Wieczyste użytkowanie jest prawem na rzeczy cudzej, w związku z czym użytkownik wieczysty jest posiadaczem zależnym nieruchomości i w tym charakterze może korzystać z nieruchomości z wyłączeniem innych osób, a korzystanie to – z tym ograniczeniem – nie różni się w istotny sposób od odpowiadającego mu uprawnienia właściciela.

W orzeczeniu z 17 stycznia 1974 roku (sygn. akt III CRN 316/73, OSNCP 1974, nr 11, poz. 197) Sąd Najwyższy wskazał na to, że wieczyste użytkowanie zostało ukształtowane jako instytucja pośrednia między prawną kategorią własności a kategorią praw rzeczowych ograniczonych, w związku z czym w wypadkach nieuregulowanych w art. 232-243 i w umowie o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste należy posługiwać się analogią przede wszystkim do art. 142-154, zamieszczonych w dziale II tytułu I księgi drugiej Kodeksu cywilnego, dotyczących treści i wykonywania własności. Wieczystemu użytkownikowi przysługuje petytoryjna i posesoryjna ochrona jego prawa, przy odpowiednim zastosowaniu środków przysługujących w tym celu właścicielowi, przy czym ochrona ta przysługuje także przeciwko właścicielowi nieruchomości w razie naruszenia przez niego prawa wieczystego użytkownika. Tak więc art. 222-230 i art. 343-347 mają odpowiednie zastosowanie (Rudnicka J., Rudnicki G., Rudnicki S. [w:] Gudowski J. [red.], Kodeks cywilny. Komentarz. Księga druga. Własność i inne prawa rzeczowe, LexisNexis, 2013).

Zgodnie z art. 352 § 1 i 2 kc, kto faktycznie korzysta z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności, jest posiadaczem służebności. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwala stwierdzić, iż od daty ułożenia w granicach nieruchomości przy ul. (...) w W. gazociągu niskiego ciśnienia każdorazowy podmiot prowadzący przedsiębiorstwo, którego gazociąg ten stał się częścią, faktycznie korzystał z ww. nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności przesyłu. Służebność ta, zgodnie z definicją zawartą w art. 305 1 § 1 kc, polega bowiem na tym, że przedsiębiorca może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, zgodnie z przeznaczeniem urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1 kc (tj. urządzeń służących do doprowadzania lub odprowadzania płynów, pary, gazu, energii elektrycznej oraz urządzeń podobnych). Do posiadania służebności stosuje się odpowiednio przepisy o posiadaniu rzeczy (art. 352 § 2 kc), co oznacza, że jeżeli przedsiębiorca korzysta z nieruchomości w zakresie odpowiadającym służebności przesyłu bez podstawy prawnej, obowiązany jest, z mocy wyżej powołanych przepisów o ochronie własności, do zapłaty na rzecz właściciela stosownego wynagrodzenia. Tak więc na mocy art. 224 § 2 kc w związku z art. 230 kc i art. 352 § 2 kc właściciel rzeczy może żądać wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy także względem posiadacza służebności (R. T.: Korzystanie przez przedsiębiorstwa energetyczne z cudzych nieruchomości. Część II, (...) z 2003 r. Nr 12, s. 135). Takie samo stanowisko zajmuje też orzecznictwo. W uzasadnieniu uchwały z dnia 24 lipca 2013 roku, III CZP 36/13 (OSNC 2014/3/24, LEX nr 1408479) Sąd Najwyższy, przywołując swe liczne poprzednie orzeczenia odnoszące się do omawianej w tym miejscu kwestii, podtrzymał stanowisko, iż przepisy art. 225 i 224 § 2 w związku z art. 352 § 2 i art. 230 kc mogą mieć odpowiednie zastosowanie do rozliczeń między właścicielem i posiadaczem służebności, a więc także służebności przesyłu, oraz zdecydowanie odrzucił stanowisko odmienne (uznając je za „odosobnione”), a wyrażone w powołanym przez stronę pozwaną w odpowiedzi na pozew wyroku z dnia 9 marca 2007 roku, III CSK 457/06 (LEX nr 339717). Sąd w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę podziela wyrażony w powołanej uchwale pogląd, że nie można podzielić argumentu, jaki podniesiony został w uzasadnieniu postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 2007 roku, II CSK 457/06 i w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 1998 roku III CZP 62/97 (OSNC 1998, nr 6, poz. 91), prezentowanego także przez niektórych przedstawicieli doktryny, na poparcie zapatrywania, że roszczenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości bez tytułu prawnego przysługuje właścicielowi, który w tym czasie był legitymowany do wystąpienia z roszczeniem windykacyjnym. Słusznie bowiem wskazał Sąd Najwyższy, iż roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy ma charakter obligacyjny i gdy powstanie, uzyskuje byt samodzielny, niezależny od roszczeń chroniących własność (art. 222 § 1 i 2 k.c.), może zatem być dochodzone niezależnie od roszczenia windykacyjnego albo negatoryjnego. Podtrzymywany w toku procesu w niniejszej sprawie zarzut strony pozwanej, iż jeżeli właścicielowi przysługuje tylko roszczenie negatoryjne, to brak jest podstaw do przyjęcia możliwości skutecznego wystąpienia przez niego przeciwko pozwanemu z tzw. roszczeniami uzupełniającymi, należy więc odrzucić.

Wobec powyższego kluczowe dla oceny zasadności powództwa było rozważenie, czy stronę pozwaną można uznać za posiadacza w złej wierze. W odróżnieniu bowiem od roszczeń windykacyjnego i negatoryjnego powstanie roszczeń z art. 224 § 2 i 225 kc zależy od tego, czy posiadacz samoistny rzeczy jest w dobrej, czy złej wierze. Ustawodawca przewiduje też stan pośredni, gdy wprawdzie posiadacz jest w dobrej wierze, ale dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa windykacyjnego. W dobrej wierze jest taki posiadacz samoistny, który ma uzasadnione okolicznościami przekonanie, że służy mu prawo własności, które faktycznie wykonuje, zaś dobrą wiarę wyłącza nie tylko pozytywna wiadomość o braku uprawnienia, ale i brak tej wiadomości spowodowany niedbalstwem, przez które należy rozumieć znajomość okoliczności, które u każdego przeciętnego człowieka powinny wzbudzić poważne wątpliwości, uzasadnione podejrzenia, że nie przysługuje mu prawo własności posiadanej rzeczy. Tak więc samoistny posiadacz w dobrej wierze może stać się posiadaczem w złej wierze już z chwilą, gdy narastające u niego wątpliwości osiągną w konkretnych okolicznościach taki poziom, że żaden rozsądny człowiek nie będzie mógł nadal trwać w usprawiedliwionym okolicznościami błędzie (Rudnicka J., Rudnicki G., Rudnicki S. [w:] Gudowski J. [red.], Kodeks cywilny. Komentarz. Księga druga. Własność i inne prawa rzeczowe, LexisNexis, 2013, vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 18 marca 2015 roku, I ACa 906/14, LEX nr 1665068). Na gruncie zaś przedmiotowego stanu faktycznego o dobrej wierze można mówić wówczas, gdy ingerowanie w cudzą własność w zakresie odpowiadającym służebności rozpoczęło się w takich okolicznościach, które usprawiedliwiały przekonanie posiadacza, że nie narusza cudzego prawa (por. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2014 roku, II CSK 472/13 (LEX nr 1476956) i powołane tam dalsze orzecznictwo). Ponadto, jak podkreślił Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 16 grudnia 2014 roku (sygn. akt I ACa 1332/14, LEX nr 1621126), art. 224 § 2 kc wyraźnie wymaga przy przekształceniu posiadania w dobrej wierze w posiadanie w złej wierze wiedzy posiadacza o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, względnie wiedzy odnośnie skierowania przeciwko niemu przez właściciela żądań w zakresie dotyczącym korzystania z rzeczy. Jeśli posiadacz jest w dobrej wierze, to powołane przepisy nie nakładają na niego obowiązku podejmowania działań mających na celu ustalenie, czy nadal taki przymiot mu przysługuje. W niniejszej sprawie warto przytoczyć również treść wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 19 marca 2015 roku (sygn. akt I ACa 916/14, LEX nr 1665031), iż świadomość operatora energetycznego, że działania jego poprzednika, który zbudował urządzenia energetyczne na gruncie były zgodne z prawem, daje podstawę twierdzeniu, że żądania właścicieli gruntu o charakterze negatoryjnym, oceniane prawidłowo jako nieuzasadnione, nie mogą pozbawiać tego operatora, jako posiadacza nieruchomości w granicach posiadania służebności przesyłu, dobrej wiary.

Samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest zobowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 maja 2005 roku, V CK 48/05, LEX nr 149806) i nie odpowiada za jej zużycie, pogorszenie lub utratę. W stosunku zatem do takiego posiadacza właścicielowi roszczenia uzupełniające (tj. z art. 224 i 225 kc) nie przysługują (Filipiak T. [w:] Kidyba A. [red.], Kodeks cywilny. Komentarz. Tom II. Własność i inne prawa rzeczowe, LEX, 2012).

W aspekcie zawartych w tym i kolejnych przepisach unormowań oceny dobrej wiary dokonuje się według stanu z chwili objęcia rzeczy w posiadanie . Należy nadto pamiętać o treści art. 7 kc, zgodnie z którym, gdy ustawa uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary, domniemywa się istnienie dobrej wiary. Domniemanie to jest wzruszalne, a ciężar jego obalenia spoczywa na osobie, która z przypisania złej wiary posiadaczowi wywodzi korzystne dla siebie skutki prawne ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 2010 roku, I CSK 3/10, LEX nr 786547).

Biorąc pod rozwagę wszystkie powyższe twierdzenia i poglądy wyrażane w judykaturze i piśmiennictwie Sąd uznał, że niewątpliwie w rozpoznawanej sprawie domniemanie dobrej wiary poprzedników prawnych strony pozwanej nie zostało obalone. Objęcie w posiadanie przedmiotowej nieruchomości w zakresie służebności miało miejsce w czasie, gdy grunt ten stanowił własność państwową, przez podmiot będący przedsiębiorstwem państwowym i – co istotne – utworzony w celu realizacji zadania państwa, jakim było dostarczanie paliwa gazowego. Z tych też względów oczywistym jest, że w dacie rozpoczęcia wykonywania dostaw gazu nie mogło być mowy o jakimkolwiek naruszeniu cudzej własności przez poprzedników prawnych pozwanej spółki, gdyż właściciel udostępnił przedmiotowy grunt w ich władanie właśnie w celu zrealizowania zadania, o którym mowa powyżej. Należy również podkreślić, że powódka nie wykazała, aby po ustanowieniu na jej rzecz użytkowania wieczystego przedmiotowego gruntu podejmowała jakiekolwiek czynności w celu wyłączenia dobrej wiary u strony pozwanej. Wezwanie do zaprzestania naruszenia posiadania i zapłaty wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z działki skierowała do (...) sp. z o.o. dopiero w dniu 9 lipca 2012 roku (data nadania), co oznacza, że przez niemalże sześć lat użytkowania wieczystego nieruchomości nie kierowała żadnych roszczeń względem pozwanej spółki. Ponadto powódka nie zgłosiła w toku procesu na okoliczność złej wiary strony pozwanej żadnych wniosków dowodowych, choć – jak wspomniano wyżej – to na niej spoczywał ciężar obalenia domniemania dobrej wiary. Przeprowadzone na jej wnioski dowody z opinii biegłych nie mogły posłużyć za dowód w niniejszej materii, bowiem dotyczyły one kwestii kwoty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z gruntu – a więc okoliczności następczej, wynikającej z pierwotnego względem niej istnienia uprawnienia żądania tego wynagrodzenia, czyli przesłanki, która nie została w niniejszym procesie wykazana. Jednocześnie nie sposób nie przychylić się do argumentacji strony pozwanej, iż powódka nabywając przedmiotowe prawo użytkowania wieczystego, miała możliwość zapoznania się ze stanem tej nieruchomości, bowiem na podstawie przepisów ustawy z dnia 17 maja 1989 roku – Prawo geodezyjne i kartograficzne (Dz. U. z 2015 roku, poz. 520) i obowiązującego wówczas rozporządzenia Ministra Rozwoju Regionalnego i Budownictwa z dnia 2 kwietnia 2001 roku w sprawie geodezyjnej ewidencji sieci uzbrojenia terenu oraz zespołów uzgadniania dokumentacji projektowej (Dz. U. z 2001 roku Nr 38, poz. 455) – istniejąca sieć gazowa była ujawniona w ewidencji. Ponadto była ona doskonale widoczna na zewnątrz budynku.

Z uwagi na powyższe zbędnym jest w zasadzie dokonywanie oceny pozostałych zarzutów podniesionych przez stronę pozwaną przeciwko żądaniu pozwu. Należy jednak odnieść się do zarzutu zasiedzenia służebności – gdyż również i ten zarzut okazał się zasadny i stanowi kolejny argument przeciwko uwzględnieniu wytoczonego przez B. Z. powództwa.

Zgodnie z art. 305 4 kc do służebności przesyłu stosuje się odpowiednio przepisy o służebnościach gruntowych, a więc także art. 292 kc, który stanowi, że służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie, jeżeli polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia. Sąd w pełni podziela i uznaje za słuszne stanowisko, iż rurociąg gazowy stanowi urządzenie, którym mowa w powołanym przepisie. Jak wskazał bowiem Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 16 stycznia 2013 roku, II CSK 289/12 (LEX nr 1288634) gazociągi, wodociągi i kanalizacje, to w przeważającej części urządzenia podziemne i już z tego względu nieracjonalna byłaby taka interpretacja art. 292 kc, z której wynikałoby wymaganie, aby rura gazowa w toku biegu terminu zasiedzenia była widoczna dla właściciela każdej nieruchomości, przez którą to urządzenie przebiega.

Za pomocą przedstawionych w toku procesu w niniejszej sprawie dowodów w postaci dokumentów oraz zeznań świadków pozwana (...) sp. z o.o. dostatecznie wykazała, że od dnia, w którym gazociąg zlokalizowany na posesji przy ul. (...) w W. został włączony do sieci przedsiębiorstwa państwowego Zakłady (...) w W., był on w sposób niezakłócony i nieprzerwany eksploatowany przez to przedsiębiorstwo i jego następców prawnych, następnie przez powstałą w wyniku kolejnych przekształceń (...) S.A., potem przez wydzieloną z niej (...) sp. z o.o. i finalnie – przez (...) sp. z o.o. Korzystanie z nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności przesyłu przez pozwaną trwa zresztą do tej pory. Podkreślenia wymaga, że posiadanie służebności nie musi być wykonywane w sposób ciągły, lecz stosownie do potrzeb, tak jak ma to właśnie miejsce właśnie w przypadku służebności przesyłu (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 30 września 2013 roku, I ACa 425/13, LEX nr 1381441). W ocenie Sądu nie jest trafny argument powoda, iż powstała w 1992 roku siec gazowa stanowi nową sieć, z czego miałoby wynikać, że czasu posiadania do tej daty poprzedników prawnych pozwanego nie można doliczyć do jego czasu posiadania. Stanowi o tym przede wszystkim fakt, że inwestycja z 1992 roku została przeprowadzona przez ten sam podmiot, który władał dotychczasową siecią. Okoliczność ta nie tylko więc nie stanowi przeciwdowodu dla stwierdzenia zasiedzenia, ale dodatkowo potwierdza jego zasadność, stanowi bowiem przejaw ciągłości władztwa nad nieruchomością w zakresie służebności odpowiadającej treści służebności przesyłu.

Zgodnie z art. 172 § 1 kc posiadacz nieruchomości niebędący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze, przy czym, jeżeli podczas biegu zasiedzenia nastąpiło przeniesienie posiadania, obecny posiadacz może doliczyć do czasu, przez który sam posiada, czas posiadania swego poprzednika (art. 176 § 1 zdanie pierwsze kc). Odpowiednie stosowanie tych przepisów do biegu zasiedzenia służebności oznacza, że posiadacz służebności nabywa ją, jeżeli korzystał z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności nieprzerwanie od lat dwudziestu, a posiadanie to uzyskał pozostając w dobrej wierze.

Dla oceny dobrej wiary posiadacza, czyli pozwanej spółki, aktualna pozostaje argumentacja przedstawiona powyżej. Zatem działania powódki, polegające na skierowaniu do (...) sp. z o.o. roszczenia o zapłatę wynagrodzenia z tytułu posadowienia na nieruchomości przy ul. (...) w W. rurociągu gazowego dla oceny dobrej wiary przedsiębiorstwa przesyłowego w dacie rozpoczęcia biegu zasiedzenia służebności nie mają już znaczenia, bowiem w odniesieniu do posiadania prowadzącego do zasiedzenia, o rodzaju wiary posiadacza decyduje wyłącznie chwila objęcia posiadanie. Wynika to wprost z wykładni językowej art. 172 kc (mowa w nim o uzyskaniu posiadania), stosowanego poprzez art. 176 kc także do następców pierwotnego posiadacza przy doliczaniu posiadania poprzednika i przez art. 292 kc odpowiednio do nabycia przez zasiedzenie służebności.

Obowiązujący do 30 września 1990 roku art. 177 kc wyłączał możliwość zasiedzenia tylko nieruchomości państwowych. Przed dniem 27 maja 1990 roku istniejące wówczas rady narodowe, będące organami samorządu terytorialnego ludności, nie były samodzielnymi podmiotami własności, a jedynie dysponowały mieniem państwowym wydzielonym na podstawie ustaw. W myśl zasady jednolitego funduszu własności ogólnonarodowej (państwowej), którą wyrażał art. 128 § 1 kc w pierwotnym brzmieniu, własność ogólnonarodowa (państwowa) przysługiwała niepodzielnie państwu. Zasada ta przetrwała do dnia 1 lutego 1989 roku, kiedy to weszła w życie ustawa z dnia 31 stycznia 1989 roku o zmianie ustawy kodeks cywilny (Dz. U. z 1989 roku Nr 3 poz. 11), nadająca nowe brzmienie art. 128 § 1 kc, według którego własność ogólnonarodowa (państwowa) przysługuje Skarbowi Państwa albo innym państwowym osobom prawnym. Przepis ten został uchylony przez ustawę z dnia 28 lipca 1990 roku z dniem 1 października 1990 roku. Podstawy prawne nabywania mienia komunalnego określił art. 44 ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym, który wszedł w życie z dniem 27 maja 1990 roku. Wymienia on nabycie na podstawie przepisów ustawy z dnia 10 maja 1990 roku, która w art. 5 ust. 1 stanowi, że określone w nim mienie ogólnonarodowe (państwowe) staje się w dniu wejścia w życie ustawy (dnia 27 maja 1990 roku) z mocy prawa mieniem właściwych gmin.

W uchwale z dnia 22 maja 2013 roku (sygn. akt III CZP 18/13 (OSNC 2013/12/139, LEX nr 1316046) Sąd Najwyższy stwierdził, że przed wejściem w życie art. 3051-3054 kc (tj. przed 3 sierpnia 2008 roku) było dopuszczalne nabycie w drodze zasiedzenia na rzecz przedsiębiorcy służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu. Okres występowania na nieruchomości stanu faktycznego odpowiadającego treści służebności przesyłu przed wejściem w życie art. 305 1 -305 4 kc podlega doliczeniu do czasu posiadania wymaganego do zasiedzenia tej służebności. Zgodnie natomiast z uchwałą z dnia 13 kwietnia 2007 roku (sygn.. akt III CZP 23/07, OSNC 2008/5/45, LEX nr 236099), jeżeli korzystanie z trwałego i widocznego urządzenia nastąpiło przed dniem 27 maja 1990 roku, bieg zasiedzenia służebności gruntowej obciążającej nieruchomość, która do tego dnia była przedmiotem własności państwowej i z tym dniem z mocy prawa stała się mieniem komunalnym, rozpoczyna się dnia 27 maja 1990 roku. Zgodnie natomiast z art. 10 ustawy z dnia 28 lipca 1990 roku o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (Dz. U. z 1990 roku Nr 55 poz. 321), jeżeli przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy istniał stan, który według przepisów dotychczasowych wyłączał zasiedzenie nieruchomości, a według przepisów obowiązujących po wejściu w życie tej ustawy prowadzi do zasiedzenia, zasiedzenie biegnie od dnia wejścia jej w życie; jednakże termin ten ulega skróceniu o czas, w którym powyższy stan istniał przed wejściem w życie ustawy, lecz nie więcej niż o połowę.

Przenosząc te uwagi na grunt okoliczności rozpoznawanej sprawy stwierdzić więc należy, że poprzednik prawny pozwanej – (...) sp. z o.o. – nabył przez zasiedzenie z dniem 27 maja 2000 roku służebność obciążającą nieruchomość stanowiąca działkę gruntu o numerze ewidencyjnym (...) z obrębu(...)położoną w W. przy ul. (...) w W., dla której Sąd Rejonowy dla W. M.w W. prowadzi księgę wieczystą (...) o treści odpowiadającej służebności przesyłu, polegającą na prawie do korzystania ze zlokalizowanej na jej terenie instalacji w postaci rurociągu gazowego średniego ciśnienia, wybudowanego tam w latach 50-tych ubiegłego wieku, zgodnie z jego przeznaczeniem.

Uwzględnienie tego zarzutu strony pozwanej ma bezpośredni wpływ na ocenę zasadności żądania pozwu. W orzecznictwie Sądu Najwyższego dotyczącym zasiedzenia nieruchomości ukształtował się bowiem pogląd, iż osobie, która utraciła własność rzeczy na skutek zasiedzenia przez samoistnego posiadacza, nie służy wobec aktualnego właściciela nieruchomości roszczenie o zapłatę wynagrodzenia za korzystanie z niej bez tytułu prawnego za okres poprzedzający datę zasiedzenia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 września 2013 roku, I CSK 700/12, LEX nr 1388637). Sąd w składzie orzekającym podziela stanowisko wyrażone w wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 9 stycznia 2014 roku, I ACa 620/13 (LEX nr 1415819), że osobie, której nieruchomość została obciążona służebnością o treści odpowiadającej służebności przesyłu wskutek jej zasiedzenia od chwili zasiedzenia nie przysługuje roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie bez podstawy prawnej przez inną osobę ze służebności przesyłu. Zaaprobować trzeba bowiem argumentację, że funkcja zasiedzenia sprzeciwia się przyznaniu byłemu właścicielowi wobec posiadacza, który stał się właścicielem, także wszelkich innych roszczeń, u których podstaw leży prawo własności, do takich zaś należałyby roszczenia uzupełniające za okres poprzedzający datę zasiedzenia, w tym roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy. Ład, porządek prawny, stabilizacja stosunków w zakresie odnoszącym się do własności rzeczy, czyli wszystko to, do czego zapewnienia zmierza zasiedzenie, ulegałoby ponownie zakłóceniu przez spory dotyczące, związanego z roszczeniem windykacyjnym i tym samym uzależnionego przede wszystkim od kwestii własnościowych, roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy w okresie poprzedzającym datę zasiedzenia. Przyznanie byłemu właścicielowi takiego roszczenia wobec posiadacza, który stał się właścicielem, byłoby więc nie do pogodzenia z celem zasiedzenia (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 30 września 2013 roku, I ACa 425/13, LEX nr 1381441). Mając na względzie wszystkie powyższe rozważania, Sąd orzekł jak w pkt. II sentencji, oddalając powództwo.

Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach postępowania ( pkt III sentencji) stanowił art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99 kpc, zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu); do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony. Na koszty sądowe poniesione przez pozwanego złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym w wysokości 2.400 złotych powiększone o opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 złotych. Zgodnie z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t.j. Dz. U. z 2013 roku, poz. 490 ze zm.) stawka minimalna wynosi przy wartości przedmiotu sprawy 13.800 złotych – 2.400 złotych. Odnosząc się do wniosku pełnomocnika pozwanego o zwrot kosztów również w zakresie cofniętego powództwa, należy dodać, że nie ma to wpływu na przyznaną kwotę wynagrodzenia, która również dla pierwotnego żądania (41.200 złotych) wynosi 2.400 złotych.

O rozstrzygnięciu w pkt. IV i V sentencji Sąd orzekł na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz. U. z 2014 roku, poz.1025 ze zm.) w zw. z art. 98 § 1 kpc. W niniejszej sprawy Sąd dopuścił dowody z opinii biegłych, których wynagrodzenie wyniosło łącznie 4.543,33 złotych ( postanowienia k. 271, 326-330, 434), z czego w kwocie 3.000 złotych zostało pokryte z zaliczek uiszczonych przez stronę powodową ( potwierdzenia wpłaty k. 223v, 292). W pozostałej części natomiast (1.543,33 złotych) zostało wypłacone tymczasowo z sum Skarbu Państwa, zatem kwotę należało ściągnąć od strony powodowej.

Z tych wszystkich względów Sąd orzekł jak w sentencji.

Zarządzenie: (...)