Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 236/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 05 października 2015r.

Sąd Rejonowy w Wyszkowie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący : SSR Tomasz Królik

Protokolant: st. sekr. sąd. Piotr Długoborski

w obecności Prokuratora: Danuty Klimiuk, Katarzyny Kozłowskiej – Szmitko

przy udziale oskarżycieli posiłkowych: J. M., H. M., D. M., B. K.

po rozpoznaniu w dniach: 09 lipca 2015r., 27 sierpnia 2015r., 28 września 2015r. sprawy T. P. (1) s. W. i T. z d. G., ur. (...) w W.

oskarżonego o to, że:

1.  w dniu 13 stycznia 2015r. ok. godz. 20:25 w msc. U., gm S., woj. (...) umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, iż kierując samochodem osobowym m-ki M. nr rej (...), jadąc od strony S. w kierunku W., będąc w stanie nietrzeźwości – wynik badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu I: 1,23 mg/l, II: 1,24 mg/l z prędkością wynoszącą ok. 100-109 km/h, przekroczył dopuszczalną jej wysokość o 50 do 59 km/h, nie dostosowując jej do istniejących warunków drogowych, tym samym nie zachowując prawidłowej taktyki i techniki prowadzenia pojazdu, skutkiem czego stracił nad nim panowanie i zjechał na prawą stronę drogi, gdzie tylną częścią lewego boku uderzył w przydrożne drzewo, w następstwie czego jeden z pasażerów samochodu M. M. (1) doznał obrażeń ciała, w wyniku których zmarł tego samego dnia w Wojskowym Instytucie Medycznym w W., natomiast drugi z pasażerów pojazdu P. K. doznał urazu wielonarządowego, krwotoku do jamy otrzewnej, złamania kręgosłupa szyjnego pd C3 do C7 oraz piersiowego od Th2 do Th3, które to obrażenia stanowiły ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu,

tj. o czyn z art. 177 § 2 k.k. w zw. z art. 178 § 1 k.k.

2.  w dniu 13 stycznia 2015r. ok. godz. 20:25 w msc. U., gm. S., woj. (...) oraz uprzednio w innych miejscach, w ruchu lądowym, kierował samochodem osobowym m-ki M. nr rej. (...), będąc w stanie nietrzeźwości- wynik badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu I: 1,23 mg/l, II: 1,24 mg/l,

tj. o czyn z art. 178a § 1 k.k.

orzeka:

1.  w ramach czynu zarzucanego oskarżonemu T. P. (1) w punkcie 1 aktu oskarżenia uznaje go za winnego tego, że w dniu 13 stycznia 2015r. ok. godz. 20:25 w msc. U., gm. S., woj. (...) umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym określone w art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. Prawa o ruchu drogowym (Dz.U.2012. 1137 j.t.) w ten sposób, iż kierując samochodem osobowym m-ki M. nr rej (...), jadąc od strony S. w kierunku W., będąc w stanie nietrzeźwości – wynik badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu I: 1,23 mg/l, II: 1,24 mg/l z prędkością wynoszącą ok. 100-109 km/h, przekroczył dopuszczalną jej wysokość o 50 do 59 km/h, nie dostosowując jej do istniejących warunków drogowych, tym samym nie zachowując prawidłowej taktyki i techniki prowadzenia pojazdu, skutkiem czego stracił panowanie nad nim i zjechał na prawą stronę drogi, gdzie tylną częścią lewego boku uderzył w przydrożne drzewo, w następstwie czego jeden z pasażerów samochodu M. M. (1) doznał obrażeń ciała w postaci licznych otarć, rozfragmentowania prawej nerki z następowym masywnym krwawieniem do przestrzeni zaotrzewnej, rany szarpanej żyły głównej dolnej, stłuczenia przestrzeni zaotrzewnej, wielomiejscowego pęknięcia wątroby, stłuczenia tylnego śródpiersia z uszkodzeniem układu żył nieparzystych i następowym wykrwawieniem się do obydwu jam opłucnych, stłuczenia wnęki prawego płuca, niewielkiej rany tłuczonej na wysokości lewego łuku brwiowego, wskutek czego doznał wstrząsu krwotocznego i w następstwie ostrej niewydolności krążenia zmarł tego samego dnia w Wojskowym Instytucie Medycznym w W., natomiast drugi z pasażerów pojazdu P. K. doznał urazu wielonarządowego w tym pęknięcia wątroby, krwotoku do jamy otrzewnej, złamania kręgosłupa szyjnego od C3 do C7 oraz piersiowego od Th2 do Th3, które to obrażenia stanowiły ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, i tak opisany czyn kwalifikuje z art. 177 § 2 k.k. w zw. z art. 178 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to skazuje go i wymierza mu karę 3 (trzech) lat i 9 (dziewięciu) miesięcy pozbawienia wolności, zaś na podstawie art. 42 § 3 k.k. orzeka wobec oskarżonego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na zawsze;

2.  oskarżonego T. P. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w punkcie 2 aktu oskarżenia i za to na podstawie art. 178a § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. skazuje go i wymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 42 § 2 k.k. orzeka wobec oskarżonego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 (trzech) lat;

3.  na podstawie art. 85 k.k., art. 86 § 1 k.k. wymierzone oskarżonemu w punktach 1 i 2 sentencji wyroku jednostkowe kary pozbawienia wolności łączy i wymierza mu karę łączną 3 (trzech) lat i 9 (dziewięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

4.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej wobec oskarżonego kary łącznej pozbawienia wolności zalicza okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania od dnia 13 stycznia 2015r.

5.  na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzeka od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonej J. M. nawiązkę w kwocie 20.000 (dwudziestu tysięcy) złotych, a na rzecz pokrzywdzonego P. K. nawiązkę w kwocie 10.000 (dziesięciu tysięcy złotych;

6.  zasądza ze Skarbu Państwa – Kasy Sądu Rejonowego w Wyszkowie na rzecz oskarżycielek posiłkowych: J. M., H. M., D. M., B. K. kwoty po 723,24 zł (siedemset dwadzieścia trzy złote i dwadzieścia cztery grosze) brutto tytułem zwrotu wydatków poniesionych przez oskarżycielki posiłkowe w związku ustanowieniem pełnomocnika z wyboru;

7.  na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwalnia oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów procesu.

Sygnatura akt II K 236/15

UZASADNIENIE

Na podstawie zgromadzonego w aktach sprawy materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 13 stycznia 2015r. T. P. (1) przebywał w domu położonym w msc. U.. Zadzwonił do niego kolega D. S. i jeszcze tego samego dnia umówili się na spotkanie. Następnie D. S. poszedł do A. J. zamieszkałego w msc. S. zapytać, czy ten nie podwiózłby go do T. P. (1), bo dawno się nie widzieli. A. J. zgodził się i pojechali samochodem m-ki S. (...) nr rej. (...). Oprócz nich pojechała również dziewczyna A. W. D. oraz jego bracia B. J. (1) i P. K.. T. P. (1) w tym czasie wyszedł przed dom i rozmawiał z kolegą R. K.. Około 18.30 D. S. i pozostali jadący S. przyjechali na podwórko T. P. (1) i wyszli z samochodu. Wtedy R. K. poprosił A. J., by ten podwiózł go do Z. do bankomatu. A. J. zgodził się i wraz ze swoją dziewczyną i R. K. pojechali w planowane miejsce. Natomiast T. P. (1) wraz z D. S., P. K. i B. J. (2) weszli do samochodu T. P. (1) tj. srebrnego M. rok produkcji 1994r. o nr rej. (...). Pojazd był sprawny technicznie. T. P. (1) usiadł na fotelu kierowcy. D. S. na fotelu pasażera z przodu. P. K. zajął tylną kanapę z prawej strony, a B. J. (1) tylną kanapę za kierowcą. Po wejściu do samochodu wszyscy zaczęli pić alkohol w postaci piwa. Za jakiś czas wrócił A. J. i stanął swoim samochodem obok auta T. P. (1). Przywiózł ze sobą również alkohol, który przekazał chłopakom siedzącym w M.. I tak osoby te spożywały alkohol, siedzieli w samochodach i rozmawiali przez otwarte szyby w oknach z A. J..

Kiedy alkohol skończył się zapadła decyzja żeby pojechać do sklepu mieszczącego się na stacji LPG w S.. Wtedy T. P. (1) zapytał się A. J., czy ten pokieruje jego samochodem. A. J. zgodził się pod warunkiem, że wszyscy przesiądą się do jego samochodu. Ponieważ wszyscy nie zmieściliby się, a dziewczyna A. J. nie chciała zostać bez chłopaka, A. J. odmówił T. P. (1). Wówczas T. P. (1) zdenerwował się i odparł, że nie będzie go prosić, i sam pojedzie swoim samochodem. W między czasie pomiędzy B. J. (1) a T. P. (1) wyniknęła sprzeczka i J. przesiadł się do samochodu brata. Następnie T. P. (1) wraz z ekipą wyjechali, a A. J. ruszył za nimi swoim autem.

W pewnym momencie do T. P. (1) zadzwonił jego kolega M. M. (1) z zapytaniem, czy ten może go podwieźć do sklepu po alkohol. Wtedy T. P. (1) odparł, że właśnie jadą do sklepu do stacji LPG w S. i że zajedzie po niego i by wchodził już z domu. Po przejechaniu ok. 1- 1,5 km T. P. (1) zabrał M. M. (1), który zajął fotel pasażera z tyłu za kierowcą, siadając po lewej stronie P. K.. T. P. (1) jadąc do sklepu jechał z nadmierną prędkością. W chwili prowadzenia auta znajdował się pod wpływem alkoholu (1,23 mg/l).

O 20:14:15 T. P. (1) dojechał na teren stacji, wykonując skręt samochodem z zarzucaniem tyłu pojazdu (tzw. drift). Następnie zatrzymał się przy dystrybutorze. M. M. (1) spytał się D. S., czy może pokierować autem. Ten odparł, że nie, bo też wcześniej pił alkohol. Jako pierwszy z samochodu tylnymi lewymi drzwiami wyszedł M. M. (1) i udał się do sklepu. Następnie prawymi tylnymi drzwiami wyszedł P. K. i prawie równocześnie z nim T. P. (1) wychodząc od strony kierowcy. D. S. został w samochodzie. T. P. (1) na głowie miał jasną czapką z wiszącym pomponem. M. M. (1) ubrany był w czarną kurtkę z białymi paskami na rękawach i w czarną czapkę na głowie. P. K. odziany był czarną kurtkę z kapturem założonym na głowę. Najpierw T. P. (1) zaszedł do pomieszczenia z grami na automatach, gdzie przywitał się z przebywającymi tam osobami, a następnie wszedł do sklepu. M. M. (1) kupił czteropak piwa i dwie 200 ml wódki. P. K. kupił dwa piwa o 0,5 litrową butelkę wódki. D. S. wyszedł w tym czasie z samochodu i poszedł do pomieszczenia z automatami do gier. Kiedy pozostali wyszli ze sklepu, wyszedł i on i wszyscy udali się z powrotem do pojazdu. Wszyscy usiedli tak samo jak i wcześniej. T. P. (1) za kierownicę. D. S. na fotelu pasażera z przodu, M. M. (1) z tyłu za kierowcą, a P. K. z tyłu z prawej strony. Następnie o godz. 20:18 T. P. (1) wyruszył w drogę powrotną do domu, zakręcając jeszcze na stacji z zarzuceniem tyłu pojazdu (tzw. drift). Pasażerowie nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa. T. P. (1) znacznie przekraczał prędkość, na co zwracał mu uwagę D. S. i M. M. (1), ale kierowca nie reagował. A. J. ruszył zaraz za nimi.

T. P. (1) jechał w kierunku domu do msc. U., rozpędzając samochód do około 100-109 km/h w terenie zabudowanym, gdzie w godz. 5-23.00 obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h. Następnie zjechał na lewą stronę jezdni i nie zmniejszając prędkości podjął gwałtowny skręt kierownicą w prawo, a następnie hamowanie zasadniczym układem hamowania. Wskutek zbyt dużej prędkości wykonany manewr spowodował niekontrolowany poślizg boczny samochodu z zarzucaniem tyłu w lewą stronę. Następnie pojazd zjechał na prawą stronę drogi i swoją lewą częścią na wysokości tylnego nadkola uderzył w przydrożne drzewo. Na skutek uderzenia wypaczyły się lewe tylne drzwi w samochodzie, a osoby siedzące po prawej stronie auta naparły na osoby siedzące z lewej strony. Po odbiciu od drzewa samochód zaczął okręcać się wokół własnej osi, lewe drzwi pojazdu otworzyły się. T. P. (1) i M. M. (1) wypadli z samochodu. Drzwi od strony kierowcy zamknęły się uniemożliwiając wypadnięcie z samochodu D. S.. Następnie z auta wypadł P. K.. Po zatrzymaniu samochodu D. S. leżał na przednich siedzeniach z przodu w poprzek, głową i plecami oparty był o lewe przednie drzwi, głowa lekko wystawała poza drzwi kierowcy przez otwór w szybie, z jego głowy leciała krew, która spływała po drzwiach od kierowcy. T. P. (1) biegał koło samochodu w szoku. M. M. (1) i P. K. byli nieprzytomni. Za chwilę na miejsce przyjechał A. J. z pozostałymi. Wezwali pomoc.

W wyniku wypadku D. S. doznał rany tłuczonej głowy. P. K. doznał urazu wielonarządowego w tym pęknięcia wątroby, krwotoku do jamy otrzewnej, złamania kręgosłupa szyjnego od C3 do C7 oraz piersiowego od Th2 do Th3. M. M. (1) doznał wielomiejscowego pęknięcia wątroby, stłuczenia przestrzeni zaotrzewnej; uszkodzenia żyły głównej dolnej, stłuczenia tylnego śródpiersia z uszkodzeniem układu żył nieparzystych i następowym wykrwawieniem się do obydwu jam opłucnych, stłuczenia wnęki prawego płuca, mnogiego otarcia naskórka. Został przetransportowany do Wojskowego Instytutu Medycznego w W. gdzie w skutek wykrwawienia się zmarł.

Powyższy stan faktyczny został zrekonstruowany na podstawie następujących dowodów:

osobowe: częściowo wyjaśnienia oskarżonego –k.435 i {k.52, k.168, k.290} w zw. z k.435; zeznania świadków pasażerów M.: P. K. –k. 436-437 i k.81v.-82 w zw. z k.436v. i k.143-145 w zw. z k.437; D. S. – k.437v.- 438v. i k.22v.-24v. w zw. z k.438, k.102v.-104 w zw. z k.438v.; zeznania A. J. –k.438v.-439v. i k.17v-18 w zw. z k.439 i k.129-133 w zw. z k.439v.; W. D. –k.439v.-440 i k.33v.-34 w zw. z k.440; B. J. (1) –k.440-440v. i k.35v. w zw. z k.440v.; R. K. – k.521v.-522 i k.126-127 w zw. z k.522; Z. S. – k.441v. i 115v.-116 w zw. z k.441v.; ustna opinia uzupełniająca biegłego T. C. –k.553;

nieosobowe: notatka urzędowa -k .1-2; protokoły z przebiegu badania stanu trzeźwości – k.9, 10; oględziny miejsca wypadku drogowego – k.11-12v.; oględziny pojazdu –k.13-16v.; opinia lekarska – k.20,21,212; oględziny T. P. (1) i materiał poglądowy – k.39-44; monitoring –k. 48; oględziny i otwarcie zwłok – k.53; oględziny samochodu – k.106-108; oględziny stacji LPG i materiał poglądowy – k.135 – k.136; opinia z badań fizykochemicznych – k.172-174; oględziny z nagrania –k.193-197; szkice i materiał poglądowy –k.199a-199 i 217; dokumentacja medyczna – k.204-211; opinia biegłego ds. rekonstrukcji wypadków – k.232-248; protokół oględzin i otwarcia zwłok wraz z opinią – k.330-335; opinia z zakresu badań biologicznych – k.251-263; materiał poglądowy –k.383-387 ;

Wyjaśnienia oskarżonego.

Oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów w całym postępowaniu.

Składając pierwsze wyjaśnienia (k.52) podał, że to on na stacji LPG w S. wsiadł za kierownicę swojego samochodu m-ki M., zawrócił koło studni, a potem stanął koło dystrybutora. Natomiast nie pamiętał jak to się stało, że jechał tym samochodem i z kim. Podał, że byli z nim D. S., M. M. (1) i P., którego nazwiska nie pamiętał. Wydawało mu się, że był z nimi ktoś piąty, nie pamiętał kto kierował w drodze na stację. Nie pamiętał, kto po nim wsiadł za kierownicę. W kwestii wypitego przez siebie alkoholu podał, że wypił jedno piwo koło godz. 18:00, a potem z D. S. jedno lub dwa koło godz. 19-20. Nie pamiętał, czy pił wtedy inny alkohol. Następnie podał, że w czasie wypadku w samochodzie było ich pięciu. Nie pamiętał jednak, kto to mógł być. Po wypadku widział D. S., a także M. i P., którzy leżeli za samochodem w większej odległości niż on sam. Nie pamiętał, żeby była tam ta piata osoba.

Składając wyjaśnienia w trakcie posiedzenia w przedmiocie rozpoznania wniosku Prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztowania (k.57-57v.) podał, że nie pamięta tego, kto kierował z powrotem oraz że jeden z policjantów powiedział mu, że na kierownicy było dużo krwi, a to nie mogła być jego krew, bo on sam miał niewielkie obrażenia.

Składając kolejne wyjaśnienia (k.168) podał, że jego samochód nie ma hamulca ręcznego na środku, tylko przy kierownicy. Wydawało mu się, że w samochodzie była piąta osoba. On sam wypadł z samochodu, a P. K. i D. S. to leżeli poza samochodem ale nie wiedział w jaki sposób opuścili pojazd. Nie pamiętał, kto gdzie siedział.

Składając kolejne wyjaśnienia (k.290) podał, że gdyby to on kierował to pojechałby do S., bo tam jest bliżej i bezpieczniej. Poza tym M. M. (1) nie wsiadłby do samochodu z pijanym kierowcą.

Przed Sądem (k.434v.) oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Nie przyznał się do tego, że to on kierował tym samochodem. Zawracał na stacji benzynowej. W jego głowie jest to, że jechała z nimi piata osoba. Podał również, że w tym dniu dzwonił do niego M. M. (1) i pojechali po niego, tylko nie wiedział, kto wtedy kierował. Potwierdził wyjaśnienia z postępowania przygotowawczego.

Sąd zważył, co następuje:

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego, że to nie on kierował samochodem powodując wypadek, i że w samochodzie oprócz niego samego, D. S., P. K. i M. M. (1) przebywała 5 osoba. Wyjaśnienia w tym kluczowym dla ustaleń faktycznych i odpowiedzialności karnej oskarżonego zakresie są sprzeczne z całym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w skład którego wchodziły, uznane przez Sąd za wiarygodne, dowody nieosobowe wyszczególnione pod stanem faktycznym sprawy, w szczególności nagranie z monitoringu ze stacji LPG w S., opinia z DNA oraz dowody osobowe (zeznania świadków) w szczególności bezpośrednich, tj. P. K. i D. S. – pasażerów pojazdu M. oraz pośrednich A. J., B. J. (1), W. D., R. K., Z. S.. Zeznania tych świadków były stanowcze, konsekwentne, wzajemnie się potwierdzały i uzupełniały tworząc jeden zwarty obraz zdarzeń poprzedzających wypadek i następujących po nim. Wszyscy Ci świadkowie potwierdzili, że w drodze na stację LPG w S. kierowcą pojazdu M. o nr rej. (...) był jego właściciel T. P. (1). Natomiast D. S. i P. K. konsekwentnie, kategorycznie i stanowczo stwierdzili, że T. P. (1) był kierowcą M. również po odjeździe ze stacji LPG w S. i nie było z nimi żadnej 5 osoby i to on kierował w czasie, gdy doszło do wypadku, a ponadto nikt się z T. P. (1) po odjeździe ze stacji nie przesiadał. Zeznania tych świadków zostały potwierdzone wiarygodnym dowodem, którego nie sposób w żaden sposób zakwestionować tj. nagraniem z monitoringu ze stacji LPG w S., które zobrazowało moment przyjazdu T. P. (1) na tę stację, jego zachowanie na stacji, i jego odjazd z tej stacji. Dlatego mając powyższe na uwadze Sąd zeznania tych świadków uznał w pełni za wiarygodne i na ich podstawie dokonał ustaleń faktycznych w sprawie.

Zasadniczym dowodem potwierdzającym wersję świadków było owe nagranie z monitoringu ze stacji LPG. Jeżeli otworzy się to nagranie w programie dołączonym do niego „Super Play”, to ukaże się dziewięć okienek, z czego 8, to obraz z 8 kamer. Na kamerze 4 o godz. 20.14;15 – 17 sekund widać wjazd M. należącego do oskarżonego na teren stacji, jest to wjazd brawurowy z zarzuceniem tyłu (drif). Następnie samochód ten widać na kamerze nr 3 (czas 20.14 i 30 sekund). Jako pierwsza osoba wychodząca z M. to osoba, która musiała wysiąść z tytuł od lewej strony- osoba w czarnej czapce na głowie, czarnej kurtce z białymi paskami. Tylko tych lewych tylni drzwi nie było widać. Natomiast kamera 4 pokazuje tę osobą jak idzie do stacji od strony samochodu. Wg konsekwentnych i stanowczych zeznań świadków osobą tą był M. M. (1). Za kilka sekund z fotela pasażera z tyłu z prawej wychodzi osoba ubrana w czarną kurtkę z kapturem. Wg relacji świadków to P. K.. O 20:14:56 z fotela kierowcy wychodzi osoba, która ma na głowie jasną czapkę. Wg relacji świadków to T. P. (1). Następnie na kamerze 4 widać jak kieruje się do jakiegoś pomieszczenia, a na kamerze 8 widać, że kierowca wszedł do pomieszczenia z automatami do gier i przywitał się przebywającymi tam osobami. Widać również na tym obrazie, że czapka kierowcy jest jasna i ma pompon. Wychodząc kierowca pokazał twarz, widać już na tej kamerze, że kierowcą samochodu M., który przyjechał na stację był T. P. (1). Sąd widział oskarżonego osobiście. Wizerunek mężczyzny z jasną czapką na głowie w pomponem odpowiadał wizerunkowi T. P. (1). Dokładny wizerunek oskarżonego znajduje się na materiale poglądowym na k. 41. O godz. 20:15:50 widać na kamerze 1 jak kierowca M. podchodzi bliżej lady i widać jego twarz. Jest to ewidentnie twarz T. P. (1). Godz. 20:17:06 pasażer z przodu M. ubrany w czarną kurtkę z kapturem bez nakrycia głowy dopiero wyszedł z samochodu. Widać na kamerze 4 i 8 jak wchodzi on do pomieszczenia z grami hazardowymi, ma okulary. 20:18:34 (kamera 3) kierowca w czapce z pomponami otwiera prawe przednie drzwi i schyla się do samochodu. Następnie 20:18: sek. 30-36 kierowca w czapce z pomponami oraz mężczyzna w czarnej kurtce z białymi paskami przechodzą na drugą stronę samochodu. 20:18:46 osoby które wcześniej wyszły z samochodu z prawej strony, wchodzą teraz równocześnie tak samo jak i wcześniej, zajmując miejsca po prawej stronie auta. Mężczyzna, który podszedł do samochodu, a który już w wcześniej był w sklepie odchodzi od samochodu, ani nie przeszedł na lewą stronę. A wiec nikt piąty nie wsiadł. Camera 3 czas 20:18:45 widać ewidentnie jak osoba w jasnej czapce wsiada za kierownicę pojazdu M. i zamyka drzwi. 20:18:50 samochód odjeżdża. Na kamerze 6 widać znowu brawurowy zakręt M. z zarzuceniem tyłu pojazdu.

Świadkowie zdarzenia (D. S., A. J.) składając drugie zeznania w postępowaniu przygotowawczym dokładnie opisali kto, i w co były ubrane poszczególne osoby z M.. Zresztą Sąd słuchał tych świadków na rozprawie i z całą stanowczością wygląd T. P. (1), D. S. i P. K. odpowiadały wizerunkowi osób, które było widać na przedmiotowym nagraniu z monitoringu i osoby te wychodziły z samochodu z tych miejsc, które opisali świadkowie włącznie z nimi samymi.

Po przyjechaniu na stację LPG tyle samo osób wysiadło z samochodu i tyle samo osób wsiadło. Po wyjściu ze sklepu wszyscy wrócili przed odjazdem i weszli do samochodu w takiej samej konfiguracji jak przed przyjazdem. T. P. (1) odjechał ze stacji jako kierowca. Nikt piaty nie wsiadł do samochodu. Ta piąta osoba, która oskarżonemu świtała, mógł to być mężczyzna, z którym rozmawiał w sklepie na stacji, a która potem podeszła do samochodu razem z pozostałymi. Osoba ta jednak nie wsiadła do auta i odeszła.

Powyższe wiarygodne dowody potwierdziły, kto kierował pojazdem m-ki M. na stację LPG oraz w trakcie zdarzenia. Natomiast dowodem kluczowym dla rekonstrukcji wypadku, po zeznaniach bezpośrednich świadków zdarzenia, jest opinia biegłego ds. rekonstrukcji wypadków (k.232-248).

Biegły ds., wypadków komunikacyjnych przyjął w swojej opinii, że: 1/ prędkość pojazdu M. bezpośrednio przed wypadkiem zawierała się w granicach ok. 100 – 109 km/h i była znacznie większa od administracyjnie dopuszczalnej na danym odcinku drogi – tj. na obszarze zabudowanym w godzinach od 5:00- 23:00 wynoszącej 50 km/h, a ponadto nadmierną i niedostosowaną do konkretnych warunków drogowych w jakich zaistniał wypadek; 2/ wypadek polegał na zjeździe poruszającego się w kierunku W. samochodu M. prawą stroną drogi i uderzeniu tylną częścią lewego boku (okolicą lewego tylnego koła) w przydrożne drzewo. Zjazd samochodu nastąpił z lewej jego części jezdni, znaczeniem śladów bocznego znoszenia w sposób świadczący, że pojazd był hamowany i przemieszczał się z zarzuceniem tyłu w lewo. Świadczy to, że kierujący tym pojazdem bezpośrednio przed znaczeniem śladów poruszając się lewą stroną jezdni podjął zbyt gwałtowny (w stosunku do rozwijanej) prędkości) skręt kierownicą w prawą stronę i intensywne hamowanie, co doprowadziło do niekontrolowanego przemieszczenia na prawą stronę jezdni; 3/ bezpośrednią przyczyną powstania wypadku był zjazd samochodu M. w sposób niekontrolowany, w poślizgu bocznym i z zarzucaniem na prawą stronę drogi, gdzie nastąpiło uderzenie w przydrożne drzewo, a zjazd ten był wynikiem manewrów podjętych przez kierującego; 4/ materiał dowodowy wykluczył, by zjazd ten został spowodowany warunkami drogowymi, sytuacją drogową, zachowaniem bądź obecnością na drodze innego uczestnika ruchu drogowego, albo też nastąpił z przyczyn technicznych stąd przyczyny utraty stateczności ruchu i niekontrolowanego zjazdu samochodu z jezdni na prawą stronę drogi należy upatrywać w nieprawidłowej taktyce i technice prowadzenia pojazdu przez kierującego nim, na które o ile nie zasadniczy, to istotny wpływ miało poruszanie się ze znaczną prędkością; 5/ w sytuacji poruszania się samochodu M. bezpośrednio przed wypadkiem z prędkością nie większą niż dopuszczalna i podjęciu tak jak w czasie zdarzenia przez kierującego manewru hamowania, nastąpiłoby zatrzymanie pojazdu na jezdni, a tym samym istniałaby możliwość uniknięcia wypadku; 6/ przeprowadzona analiza sił działających na osoby znajdujące się w samochodzie podczas wypadku oraz mechanizm i przemieszczeń w powiązaniu z położeniem poszczególnych osób bezpośrednio po wypadku pozwala potwierdzić informacje wynikające z materiału dowodowego (poza wyjaśnieniami samego oskarżonego), że w czasie wypadku samochodem kierował T. P. (1), a pasażerem z przodu był D. S., pasażerem z tyłu po lewej stronie M. M. (1) z tyłu po prawej stronie P. K..

Sporządzona opinia spełnia wszelkie standardy opinii ds. rekonstrukcji wypadków. Jest rzetelna, jasna i spójna. Nie zawiera sprzeczności. Wszelkie wnioski, które wyprowadził biegły na końcu opinii, zostały w treści opinii w sposób logiczny, przejrzysty i krok po kroku, uzasadnione przekonywującym wywodem. Opinia opiera się w szczególności na obiektywnych dowodach nieosobowych (oględzinach pojazdu, oględzinach miejsca zdarzenia, szkicu, materiale poglądowym) oraz na zeznaniach świadków, jednak ze szczególnych uwzględnieniem dowodów nieosobowych. Z tych powodów opinii tej przyznał walor wiarygodności w całości i w żadnym wypadku nie widział podstaw do zasięgnięcia opinii innych biegłych.

Sąd dał wiarę również wszystkim pozostałym dowodom nieosobowym wyszczególnionym pod stanem faktycznym sprawy. To dowody stwierdzające pewną rzeczywistość, mają obiektywny charakter. Sąd dał wiarę również obiektywnej opinii osmologicznej, choć nie przyczyniła się ona do powzięcia ustaleń w sprawie. Dowody nieosobowe zostały sporządzone przez podmioty nie zainteresowane wynikiem sprawy (opinie), oględziny zostały sporządzone przez bezstronnych funkcjonariuszy, a opinie lekarskie przez specjalistów w swoich dziedzinach, są fachowe, pełne, jasne i bezsprzeczne. Druga pisemna i ustna opinia uzupełniająca biegłego C. dotycząca obrażeń ciała P. K. jest opinią bardziej aktualną, uwzgledniającą aktualną dokumentację lekarską. W ustanej opinii Powyższe dowody miały zatem walor obiektywny. Opinia z „DNA”, potwierdziła, że krew, która została zabezpieczona z drzwi kierowcy należała do D. S..

Sąd dał wiarę zeznaniom: J. M., A. P., T. P. (2), P. P. (2), G. J., K. S. (2), E. W., P. B., Z. K., H. M.. Świadkowie nie posiadali realnej wiedzy na temat przebiegu zdarzenia, nie widzieli go, nie brali w nim udziału. P. P. (2) - brat oskarżonego próbował wprowadzić spekulację, jakoby K. S. (2) widział osobę uciekająca z miejsca zdarzenia. Sąd potraktował to zeznanie jako niewiarygodne nastawione na to, by dopomóc bratu uniknięcia odpowiedzialności karnej. K. S. (2) zaprzeczył, by taką osobę widział, poza tym on przybył na miejsce zdarzenia w takim czasie, że gdyby rzeczywiście ktoś piąty kierował M., to na pewno uciekłby z miejsca zdarzenia przed przybyciem K. S. (2).

Wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku.

T. P. (1) został oskarżony o to, że:

3.  w dniu 13 stycznia 2015r. ok. godz. 20:25 w msc. U., gm S., woj. (...) umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, iż kierując samochodem osobowym m-ki M. nr rej (...), jadąc od strony S. w kierunku W., będąc w stanie nietrzeźwości – wynik badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu I: 1,23 mg/l, II: 1,24 mg/l z prędkością wynoszącą ok. 100-109 km/h, przekroczył dopuszczalną jej wysokość o 50 do 59 km/h, nie dostosowując jej do istniejących warunków drogowych, tym samym nie zachowując prawidłowej taktyki i techniki prowadzenia pojazdu, skutkiem czego stracił nad nim panowanie i zjechał na prawą stronę drogi, gdzie tylną częścią lewego boku uderzył w przydrożne drzewo, w następstwie czego jeden z pasażerów samochodu M. M. (1) doznał obrażeń ciała, w wyniku których zmarł tego samego dnia w Wojskowym Instytucie Medycznym w W., natomiast drugi z pasażerów pojazdu P. K. doznał urazu wielonarządowego, krwotoku do jamy otrzewnej, złamania kręgosłupa szyjnego pd C3 do C7 oraz piersiowego od Th2 do Th3, które to obrażenia stanowiły ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, tj. o czyn z art. 177 § 2 k.k. w zw. z art. 178 § 1 k.k.

4.  w dniu 13 stycznia 2015r. ok. godz. 20:25 w msc. U., gm. S., woj. (...) oraz uprzednio w innych miejscach, w ruchu lądowym, kierował samochodem osobowym m-ki M. nr rej. (...), będąc w stanie nietrzeźwości- wynik badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu I: 1,23 mg/l, II: 1,24 mg/l, tj. o czyn z art. 178a § 1 k.k.

Ustalony w sprawie stan faktyczny wykazał ponad wszelką wątpliwość, że oskarżony dopuścił się zarzucanych mu przestępstw.

Podstawą odpowiedzialności za przestępstwo z art. 177 § 2 k.k. w zw. z art. 178 § 1 k.k. jest:

a)  naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym;

b)  co najmniej nieumyślność w tymże naruszeniu;

c)  śmierć osoby biorącej udział w wypadku za wyjątkiem sprawcy lub ciężki uszczerbek na zdrowiu takiej osoby;

d)  związek przyczynowy pomiędzy naruszeniem zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, a zaistniałym skutkiem tj. „spowodowaniem wypadku”;

e)  sprawca w trakcie wypadku znajdował się w stanie nietrzeźwości.

Zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym są to reguły zawarte w przepisach określających porządek poruszania się na szlakach komunikacyjnych i zachowanie się w typowych dla ruchu sytuacjach lub wyrażone przez przyjęte oznakowane, oświetlenie i sygnalizację ( patrz. uchw. Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 1975r., V KZP 2/74, OSNKW 1975/3-4/33, lex nr 18934). Zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym zostały skodyfikowane w ustawie z dnia 20 czerwca 1997r. Prawo o ruchu drogowym. Oprócz tego występują zasady nie skodyfikowane jak np. zasada właściwej techniki jazdy. Ustalony w sprawie stan faktyczny wykazał, że oskarżony naruszył dwie zasady. Pierwszą, skodyfikowaną w art. 19 ust. 1 wskazanej ustawy. Druga to właśnie zasadę prawidłowej techniki jazdy. Art. 19 ust. 1 wskazanego aktu normatywnego stanowi, że „kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu”. Oskarżony rozpędził swój pojazd do prędkości 100-109 km/h w terenie zabudowanym z ograniczeniem prędkości do 50 km/h, zjechał na lewy pas ruchu, a następnie wykonał nagły kręt kierownicą w prawo i hamował zasadniczym układem. Zbyt duża prędkość spowodowała utratę przez niego kontroli nad pojazdem i niekontrolowany obrót samochodu i zjazd z drogi ze wszelkimi wynikającymi ze stanu faktycznego skutkami. Biegły, którego Sąd opinię przyjął w całości za własną stwierdził kategorycznie, że manewr gwałtownego skrętu kierownicą w prawo został wykonany zbyt gwałtownie w stosunku do rozwijanej prędkości. Natomiast gdyby manewr ten został wykonany przy prędkości do 50 km/h samochód zatrzymałby się na jezdni. Oznacza to zatem, że przyczyną utraty panowania nad pojazdem i dalszych tego następstw była nadmierna prędkość i niedostosowany do niej gwałtowny skręt kierownicą w prawo. Oskarżony jako, że mieszkał niedaleko i często jeździł trasą, na której doszło do zdarzenia musiał doskonale zdawać sobie sprawę z tego, że poruszał się w terenie zabudowanym. Dlatego Sąd w ślad za oskarżycielem przyjął, że oskarżony naruszył zasadę utrzymywania prędkości bezpiecznej w sposób umyślny. Biegły kategorycznie wykluczył inne przyczyny wypadku.

Sąd w ślad za biegłym ds., wypadków komunikacyjnych przyjął zatem, że: 1/ prędkość pojazdu M. bezpośrednio przed wypadkiem zawierała się w granicach ok. 100 – 109 km/h i była znacznie większa od administracyjnie dopuszczalnej na danym odcinku drogi – tj. na obszarze zabudowanym w godzinach od 5:00- 23:00 wynoszącej 50 km/h, a ponadto nadmierną i niedostosowaną do konkretnych warunków drogowych w jakich zaistniał wypadek; 2/ wypadek polegał na zjeździe poruszającego się w kierunku W. samochodu M. prawą stroną drogi i uderzeniu tylną częścią lewego boku (okolicą lewego tylnego koła) w przydrożne drzewo. Zjazd samochodu nastąpił z lewej jego części jezdni, znaczeniem śladów bocznego znoszenia w sposób świadczący, że pojazd był hamowany i przemieszczał się z zarzuceniem tyłu w lewo. Świadczy to, że kierujący tym pojazdem bezpośrednio przed znaczeniem śladów poruszając się lewą stroną jezdni podjął zbyt gwałtowny (w stosunku do rozwijanej) prędkości) skręt kierownicą w prawą stronę i intensywne hamowanie, co doprowadziło do niekontrolowanego przemieszczenia na prawą stronę jezdni; 3/ bezpośrednią przyczyną powstania wypadku był zjazd samochodu M. w sposób niekontrolowany, w poślizgu bocznym i z zarzucaniem na prawą stronę drogi, gdzie nastąpiło uderzenie w przydrożne drzewo, a zjazd ten był wynikiem manewrów podjętych przez kierującego; 4/ materiał dowodowy wykluczył, by zjazd ten został spowodowany warunkami drogowymi, sytuacją drogową, zachowaniem bądź obecnością na drodze innego uczestnika ruchu drogowego, albo też nastąpił z przyczyn technicznych stąd przyczyny utraty stateczności ruchu i niekontrolowanego zjazdu samochodu z jezdni na prawą stronę drogi należy upatrywać w nieprawidłowej taktyce i technice prowadzenia pojazdu przez kierującego nim, na które o ile nie zasadniczy, to istotny wpływ miało poruszanie się ze znaczną prędkością; 5/ w sytuacji poruszania się samochodu M. bezpośrednio przed wypadkiem z prędkością nie większą niż dopuszczalna i podjęciu tak jak w czasie zdarzenia przez kierującego manewru hamowania, nastąpiłoby zatrzymanie pojazdu na jezdni, a tym samym istniałaby możliwość uniknięcia wypadku; 6/ przeprowadzona analiza sił działających na osoby znajdujące się w samochodzie podczas wypadku oraz mechanizm i przemieszczeń w powiązaniu z położeniem poszczególnych osób bezpośrednio po wypadku pozwala potwierdzić informacje wynikające z materiału dowodowego (poza wyjaśnieniami samego oskarżonego), że w czasie wypadku samochodem kierował T. P. (1), a pasażerem z przodu był D. S., pasażerem z tyłu po lewej stronie M. M. (1) z tyłu po prawej stronie P. K..

W wyniku wypadku P. K. doznał urazu wielonarządowego w tym pęknięcia wątroby, krwotoku do jamy otrzewnej, złamania kręgosłupa szyjnego od C3 do C7 oraz piersiowego od Th2 do Th3. Z opinii patomorfologa wynikało, że M. M. (1) doznał obrażeń ciała w postaci: licznych otarć, rozfragmentowania prawej nerki z następowym masywnym krwawieniem do przestrzeni zaotrzewnej, rany szarpanej żyły głównej dolnej, stłuczenia przestrzeni zaotrzewnej, wielomiejscowego pęknięcia wątroby, stłuczenia tylnego śródpiersia z uszkodzeniem układu żył nieparzystych i następowym wykrwawieniem się do obydwu jam opłucnych, stłuczenia wnęki prawego płuca, niewielkiej rany tłuczonej na wysokości lewego łuku brwiowego, wskutek czego doznał wstrząsu krwotocznego i w następstwie ostrej niewydolności krążenia zmarł tego samego dnia w Wojskowym Instytucie Medycznym w W.. Ponieważ oskarżyciel w pierwotnym opisie czynu nie ujął wszystkich obrażeń Sąd skorygował ten opis dodając kolejne stwierdzone u tego pokrzywdzonego obrażenia (opinia patomorfologa te obrażenia w całości wymienia).

P. K. doznał urazu wielonarządowego w tym pęknięcia wątroby, krwotoku do jamy otrzewnej, złamania kręgosłupa szyjnego od C3 do C7 oraz piersiowego od Th2 do Th3. Sąd w ślad za biegłym T. C. przyjął, że obrażenia te stanowiły ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu. Biegły słuchany na rozprawie w dniu 28 września 2015r. uzupełnił opinię pisemną i wytłumaczył dlaczego pęknięcie wątroby i krwotok do jamy otrzewnej stanowiły chorobę realnie zagrażającą życiu. Biegły wskazał w tym zakresie, że krwotok z pękniętej wątroby może w krótkim czasie doprowadzić do tak dużej utraty krwi, że prowadzi do wstrząsu krwotocznego i realnie zagraża życiu pokrzywdzonego. Tak zdaniem biegłego wystąpiło w przypadku P. K..

Gdyby nie gwałtowny manewr skrętu kierownicą w prawą stronę i nadmierna prędkość do wypadku by nie doszło. Zatem nie doszłoby wówczas do skutku w postaci śmierci M. M. (1) i choroby zagrażającej życiu u P. K..

Oskarżony w trakcie wypadku znajdował się w stanie nietrzeźwości (I: 1,23 mg/l).

W związku z powyższym Sąd, w ramach czynu zarzucanego oskarżonemu T. P. (1) w punkcie 1 aktu oskarżenia, uznał go za winnego tego, że w dniu 13 stycznia 2015r. ok. godz. 20:25 w msc. U., gm. S., woj. (...) umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym określone w art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. Prawa o ruchu drogowym (Dz.U.2012. 1137 j.t.) w ten sposób, iż kierując samochodem osobowym m-ki M. nr rej (...), jadąc od strony S. w kierunku W., będąc w stanie nietrzeźwości – wynik badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu I: 1,23 mg/l, II: 1,24 mg/l z prędkością wynoszącą ok. 100-109 km/h, przekroczył dopuszczalną jej wysokość o 50 do 59 km/h, nie dostosowując jej do istniejących warunków drogowych, tym samym nie zachowując prawidłowej taktyki i techniki prowadzenia pojazdu, skutkiem czego stracił panowanie nad nim i zjechał na prawą stronę drogi, gdzie tylną częścią lewego boku uderzył w przydrożne drzewo, w następstwie czego jeden z pasażerów samochodu M. M. (1) doznał obrażeń ciała w postaci licznych otarć, rozfragmentowania prawej nerki z następowym masywnym krwawieniem do przestrzeni zaotrzewnej, rany szarpanej żyły głównej dolnej, stłuczenia przestrzeni zaotrzewnej, wielomiejscowego pęknięcia wątroby, stłuczenia tylnego śródpiersia z uszkodzeniem układu żył nieparzystych i następowym wykrwawieniem się do obydwu jam opłucnych, stłuczenia wnęki prawego płuca, niewielkiej rany tłuczonej na wysokości lewego łuku brwiowego, wskutek czego doznał wstrząsu krwotocznego i w następstwie ostrej niewydolności krążenia zmarł tego samego dnia w Wojskowym Instytucie Medycznym w W., natomiast drugi z pasażerów pojazdu P. K. doznał urazu wielonarządowego w tym pęknięcia wątroby, krwotoku do jamy otrzewnej, złamania kręgosłupa szyjnego od C3 do C7 oraz piersiowego od Th2 do Th3, które to obrażenia stanowiły ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, i tak opisany czyn zakwalifikował z art. 177 § 2 k.k. w zw. z art. 178 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k.

Ustalony w sprawie stan faktyczny wykazał również, iż oskarżony dopuścił się popełnienia czynu zarzucanego mu w punkcie II aktu oskarżenia. W dniu 13 stycznia 2014r. kierował pojazdem mechanicznym (samochodem) na głównej drogi łączącej dwie miejscowości, a więc drogi publicznej. Kierował więc autem w ruchu lądowym. Zgodnie z art. 115 § 16 k.k. stan nietrzeźwości zaczyna się, gdy zawartość alkoholu w 1 dm 3 wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość. U oskarżonego badanie, wykonane bezpośrednio po wypadku, wykazało: I: 1,23 mg/l; II: 1,24 mg/l. Z całą pewnością w trakcie jazdy znajdował się w stanie nietrzeźwości. Wypełnił więc dyspozycję art. 178a § 1 k.k.

Sąd Rejonowy w pełni aprobuje stanowisko Sądu Najwyższego zawarte w postanowieniu z dnia 28 marca 2002 roku ( patrz: sygn. akt I ZP 4/02, OSNKW 2002/ 5- 6/37). Najwyższa Instancja Sądowa stwierdziła, że zachowanie sprawcy, kierującego pojazdem w stanie nietrzeźwości lub po użyciu środka odurzającego, który w następstwie naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu powoduje wypadek komunikacyjny, stanowi dwa odrębne czyny zabronione – jeden określony w art. 178a § 1 lub 2 k.k., drugi zaś – w art. 177 § 1 lub 2 k.k. w związku z art. 178 § 1 k.k. Za przekonujące i praktyczne należy uznać rozwinięcie powyższej tezy, że ewentualna redukcja ocen prawnokarnych powinna zostać dokonana – z uwzględnieniem okoliczności konkretnego przypadku – przy przyjęciu, iż występek zakwalifikowany z art. 178a § 1 lub 2 k.k. stanowi współukarane przestępstwo uprzednie.

Podobne stanowisko wyraził Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 18 czerwca 2008r. W wymienionym judykacie Sąd Najwyższy po raz kolejny stwierdził, że zachowanie sprawcy kierującego pojazdem w stanie nietrzeźwości lub po użyciu środka odurzającego, który w następstwie naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu powoduje wypadek komunikacyjny, stanowi dwa odrębne czyny zabronione, jeden określony w art. 178a § 1 lub 2 k.k., drugi zaś w art. 177 § 1 lub 2 k.k. w zw. z art. 178 § 1 k.k. Dalej Sąd stwierdził, że tego rodzaju subsumpcja ustaleń faktycznych pod powołane wyżej przepisy ustawy karnej stanowi więc zasadę, zaś ewentualna redukcja ocen prawnokarnych, polegająca na przyjęciu, że występek zakwalifikowany z art. 178a § 1 lub 2 k.k. stanowi współukarane przestępstwo uprzednie, może być dokonana jedynie wyjątkowo, z uwzględnieniem okoliczności konkretnego przypadku ( patrz: postanowienie SN z dnia 18 czerwca 2008 r., sygn. akt III KK 41/08, LEX nr 436431).

W ocenie Sądu w realiach niniejszej sprawy wskazanej powyżej redukcji prawnokarnej nie sposób przyjąć. Oskarżony znajdując się w stanie nietrzeźwości poruszał się trasą pomiędzy dwoma miejscowościami tj. U. i S., które dzieli 4 km. Potem po około 4 minutach pobytu na stacji LPG ponownie wsiadł za kierownicę swego pojazdu i podjął się powrotu do miejsca zamieszkania tj. z S. do U.. Do tragicznego wypadku komunikacyjnego doszło dopiero wtedy, gdy oskarżony wsiadł i kierował samochodem za drugim razem. W świetle powyższego przyjąć należy, że prowadzenie pojazdu przez oskarżonego w stanie nietrzeźwości było realizowane przez kilka kilometrów i to dwukrotnie (dwuetapowo). O ile dopiero odcinek drogi z S. do U. (II etap zdarzenia) można byłoby uznać za czyn współukarany, tak pierwszego odcinka z U. do S. za taki czyn nie sposób w ocenie Sadu uznać. Dlatego Sąd, tak jak oskarżyciel, przyjął dwa odrębne przestępstwa.

Uzasadnienie reakcji prawnokarnej.

Sąd uznając oskarżonego za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów za czyn 1 a/o wymierzył mu karę 3 lat i 9 m-cy pozbawienia wolności, zaś za drugi karę 6 m-cy pozbawienia wolności. Natomiast na podstawie art. 85 k.k., art. 86 § 1 k.k. wymierzone oskarżonemu w punktach 1 i 2 sentencji wyroku jednostkowe kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył mu karę łączną 3 (trzech) lat i 9 (dziewięciu) miesięcy pozbawienia wolności.

Przestępstwo z pkt 1 (art. 177 § 2 k.k.) zagrożone jest karą pozbawienia wolności w wymiarze od 6 m-cy do 8 lat. Natomiast trzeba zauważyć, że oskarżony dopuścił się tego przestępstwa w stanie nietrzeźwości. Zatem zastosowanie w tej sytuacji znajduje art. 178 § 1 k.k., który jest przepisem zaostrzającym karalność przestępstwa z art. 177 § 2 k.k. jeżeli sprawca znajdował się w stanie nietrzeźwości. Zgodnie z art. 178. § 1 k.k. skazując sprawcę, który popełnił przestępstwo określone w art. 177 znajdując się w stanie nietrzeźwości, sąd orzeka karę pozbawienia wolności przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wysokości od dolnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę do górnej granicy tego zagrożenia zwiększonego o połowę. Zatem ustawowy wymiar kary w przypadku przestępstwa z art. 177 § 2 k.k. w zw. z art. 178 § 1 k.k. wygląda w ten sposób, że Sąd ma obowiązek wymierzyć karę pozbawienia wolności w wysokości od co najmniej 9 miesięcy do 12 lat. Tylko w takich widełkach Sąd mógł się poruszać wymierzając karę za czyn z punktu 1 a/o. Przeliczając karę 3 lat i 9 miesięcy pozbawienia wolności procentowo w kontekście surowości całej możliwej do wymierzania kary, to surowość ta wynosi 35 % . Surowość kary na tym poziomie jest w ocenie Sądu adekwatna do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu. Natomiast przepis art. 178a § 1 k.k. przewiduje możliwość wymierzenia trzech rodzajów kar: grzywny, ograniczenia wolności oraz pozbawienia wolności od 1 miesiąca do lat 2. Sąd wymierzył oskarżonemu karę izolacyjną, bo wymierzenie innej (grzywny, czy ograniczenia wolności) w kontekście wymierzenia surowej kary pozbawienia wolności za przestępstwo z punktu 1 a/o, byłoby bezsensowne.

Na takie wysokości kar miały wpływ okoliczności odciążające i obciążające.

Za okoliczność odciążającą Sąd uznał dotychczasową niekaralność oskarżonego (informacja z KRK - k.399). Czysta karta karna potwierdza, że oskarżony nie jest osobą zdemoralizowaną. Drugą z okoliczności limitujących wymiar kary na korzyść oskarżonego była świadomość u pokrzywdzonych, że oskarżony nie był trzeźwy. M. M. (1) na stacji LPG pytał się D. S., czy może poprowadzić samochód za T. P. (1). M. M. (1) i P. K. mogli przesiąść się na stacji LPG do samochodu A. J., jednak prawdopodobnie wskutek tego, że sami znajdowali się pod wpływem alkoholu, nie uczynili tego (tak tłumaczył to D. S. na rozprawie). Trzecią z okoliczności odciążających oskarżonego było nie zapięcie przez pokrzywdzonych pasów bezpieczeństwa. Być może gdyby te pasy zostały zapięte, to w chwili uderzenia o drzewo nie (D. S. i P. K.) naparliby na osoby siedzące z lewej strony. Być może wtedy obrażenia u P. K. byłby lżejsze.

Co do kwestii świadomości pokrzywdzonych, że oskarżony prowadząc pojazd znajdował się pod działaniem alkoholu, bez wątpienia wsiadając do samochodu prowadzonego przez kierowcę, który pił alkohol postąpili bardzo lekkomyślnie. Jednakże powyższa okoliczność nie miała żadnego znaczenia co do dokonania ustaleń w kwestii winy oskarżonego. Miała znaczenie co do wysokości kary. To bowiem kierowca pojazdu odpowiada za bezpieczeństwo pasażerów i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Oskarżony przecież przeszedł w tym zakresie szkolenie. Musiał wiedzieć, że trzeźwość kierującego jest jedną z naczelnych zasad obowiązującą w ruchu drogowym. Natomiast jako osoba dorosła musiał wiedzieć, że na skutek stanu nietrzeźwości zdolność postrzegania, szybkość reakcji i przewidywanie wystąpienia dających się normalnie przewidzieć różnych skomplikowanych sytuacji drogowych ulega poważnemu upośledzeniu. Wszystkie te zasady oskarżony w tamtym dniu zignorował, a w konsekwencji doprowadził do tragicznego w skutkach wypadku komunikacyjnego.

Za okoliczność odciążającą Sąd uznał również młody wiek oskarżonego. T. P. (1) urodził się (...) Natomiast zdarzenie miało miejsce 13 stycznia 2015r. Oznacza to, że oskarżony w dacie zdarzenia miał 22 lata. Jest to wiek oscylujący wokół sprawcy młodocianego. Taki sprawca, w dodatku mężczyzna, nie jest w ocenie Sądu jeszcze na tyle dojrzały emocjonalnie, że należy go wyłącznie ukarać by zrealizować wymogi kary z art. 53 k.k.. Sam kodeks karny w przypadku sprawców młodocianych (art. 54 k.k.) wymaga, aby ich przede wszystkim wychowywać. Długoterminowa izolacja penitencjarna osoby młodej i niekaranej uprzednio sądownie na pewno takiemu wychowaniu nie sprzyja.

Natomiast jako okoliczność obciążającą Sąd wziął pod uwagę wysokie stężenie alkoholu u oskarżonego. Zgodnie z wykonanym badaniem T. P. (1) posiadał w pierwszym badaniu wykonanym o godz. 21:04 wynik 1,23 mg/l, w drugim badaniu wykonanym o godz. 21:20 wynik 1,24 mg/l. Stan nietrzeźwości w rozumieniu kodeksu karnego zachodzi, gdy zawartość alkoholu w 1 dm3 wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość. Zatem stwierdzone u oskarżonego stężenie alkoholu prawie 5-krotnie przekraczało minimalną wartość implikująca przyjęcie stanu nietrzeźwości. Zgodnie z danymi literaturowymi każda ilość spożytego alkoholu wpływa na funkcjonowanie organizmu człowieka. Prowadzenie pojazdu wymaga przede wszystkim świetnej koordynacji wzrokowo – ruchowej, ponieważ 90% informacji docierających do kierowcy to informacje wzrokowe. Te alkohol zaburza najszybciej. Picie alkoholu przez kierowcę uniemożliwia bezpieczną jazdę samochodem. Jeżeli przeliczy się pierwszy z podanych wyników przez wartość 2,1 zostanie otrzymany wynik w promilach. Zatem po przeliczeniu pierwszego wyniku tj. 1,23 mg/l na promile, to zostanie osiągnięta wartość 2,58 ‰ alkoholu we krwi. Zgodnie z danymi literaturowymi przy stężeniu pomiędzy 1-2 promila zachodzą: zaburzenia koordynacji mięśniowej i równowagi, osłabienie sprawności intelektualnej i pamięci, brawura, opóźnienie czasu reakcji, wahania nastroju (euforia, agresja), wzrost ciśnienia krwi, przyspieszenie akcji serca. Natomiast przy stężeniu 2-3 promila występują zaburzenia mowy, wzmożona senność, obniżenie zdolności kontroli własnego zachowania i poruszania się. Wartość wykonanego wobec oskarżonego pierwszego badania 2,58 promila plasuje go w drugim ze wskazanych przedziałów. Nie trzeba nadmiernych rozważań by stwierdzić, że osoba z takim wynikiem nie klasyfikuje się do prowadzenia samochodu osobowego po drodze publicznej, tym bardziej z trzema pasażerami.

Jako okoliczności obciążające Sąd wziął pod uwagę również skutki wypadku. Trzeba bowiem wziąć po uwagę, że do wyczerpania znamion przestępstwa z art. 177 § 2 k.k. wystarczy to, że już jeden z pokrzywdzonych dozna skutków, których mowa w tym przepisie. Jeden to skutek śmiertelny, drugi nie kończący się zgonem. Oskarżony natomiast swoim działaniem doprowadził do realizacji obydwu znamion w jednym czasie. P. K. doznał urazu wielonarządowego w tym pęknięcia wątroby, krwotoku do jamy otrzewnej, złamania kręgosłupa szyjnego od C3 do C7 oraz piersiowego od Th2 do Th3, które to obrażenia stanowiły ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu. Pasażer M. M. (1) zmarł pozostawiając żonę.

Reasumując, kara 3 lat i 9 m-cy pozbawienia wolności za czyn 1 a/o i 6 m-cy pozbawienia wolności za czyn 2 a/o dla młodego oskarżonego, który nigdy wcześniej nie wchodził w konflikt z prawem, to zdaniem Sądu kary adekwatne do stopnia winy i społecznej szkodliwości popełnionych czynów. To kary, które z całą pewnością dla tak młodej osoby będą karami wystarczającymi, a jednoczenie realizującymi poczucie sprawiedliwości w odczuciu społecznym. Oskarżony w ocenie Sądu mimo tak tragicznego bilansu wypadku nie zasłużył na kary surowsze. Nie zasłużył też na kary lżejsze. Z uwagi na zbieg przestępstw Sąd na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. wymierzone oskarżonemu jednostkowe kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył mu karę łączną 3 lat i 9 miesięcy pozbawienia wolności. Stwierdzone przestępstwa zostały popełnione tego samego dnia, niemalże w tym samym czasie, były do siebie bardzo podobne (w każdym z nich oskarżony poruszał się pojazdem mechanicznym po drodze publicznej w stanie nietrzeźwości). Dlatego karę łączną Sąd wymierzył z zastosowaniem zasady pełnej absorpcji. Dlatego orzeczono jak w punkcie 3 sentencji wyroku.

W punkcie 4 sentencji wyroku Sąd na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej wobec oskarżonego kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania oskarżonego od dnia 13 stycznia 2015r.

Konsekwencją skazania za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości jest obligatoryjne orzeczenie zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów lub pojazdów określonego rodzaju (art. 42 § 2 k.k.). Ponieważ oskarżony dopuścił się czynu pojazdem mechanicznym, Sąd orzekł zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Nie ograniczył zakazu do określonego rodzaju ruchu. Z uwagi na wysoki stopień zawinienia oraz społecznej szkodliwości czynu (bardzo wysokie stężenie alkoholu w organiźmie), Sąd przedmiotowy zakaz zastosował na 3 lata. Zdaniem Sądu orzeczony środek jest adekwatny do przewinienia oskarżonego, a ponadto spełni swoją funkcję w zakresie prewencji indywidualnej i ogólnej. Dlatego orzeczono również jak w pkt. 2 sentencji wyroku.

W punkcie 5 sentencji wyroku Sąd na podstawie art. 46 § 1 k.k. zasądził od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonej J. M. (żony zmarłego M. M. (1)) nawiązkę w kwocie 20.000 (dwudziestu tysięcy) złotych, a na rzecz pokrzywdzonego P. K. nawiązkę w kwocie 10.000 (dziesięciu tysięcy) złotych. Co do J. M. zasądzona kwota nie jest wygórowana jeśli weźmie się pod uwagę, że śmierć męża to skutek, od którego nie ma odwrotu. To skutek, który zmusza pokrzywdzoną do poukładania sobie życie na nowo. Jest to zatem zmiana zasadnicza. Natomiast P. K. doznał wielu poważnych obrażeń ciała, w tym pęknięcia wątroby, złamania kręgosłupa i na odcinku szyjnym i piersiowym. Na rozprawę przyszedł w kołnierzu usztywniającym. Dlatego Sąd uznał kwotę 10.000 zł z uwagi na te obrażenia za zasadną. Kwota ta uwzględniała również fakt nie posiadania przez tego pokrzywdzonego zapiętych pasów bezpieczeństwa.

Koszty postępowania

Oskarżony od 13 stycznia 2015r. jest pozbawiony wolności. Nie pracuje i otrzymał wysoką karę pozbawienia wolności. Dlatego w punkcie 7 sentencji wyroku Sąd na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił go od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów procesu. Natomiast w punkcie 6 tej sentencji Sąd zasądził ze Skarbu Państwa – Kasy Sądu Rejonowego w Wyszkowie na rzecz oskarżycielek posiłkowych: J. M., H. M., D. M., B. K. kwoty po 723,24 zł (siedemset dwadzieścia trzy złote i dwadzieścia cztery grosze) brutto tytułem zwrotu wydatków poniesionych przez oskarżycielki posiłkowe w związku ustanowieniem pełnomocnika z wyboru na podstawie art. 627 k.p.k. w zw. z art. 616 § 1 pkt 2 k.p.k. w zw. z § 14 ust. 2 pkt 3 i § 16 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dani 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.2013.poz.461).