Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 341/15

POSTANOWIENIE

Dnia 10 grudnia 2015r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny - Odwoławczy w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Maria Leszczyńska Sędziowie: SO Piotr Starosta

SO Janusz Kasnowski (spr.)

Protokolant: stażysta Karolina Bielewicz

po rozpoznaniu w dniu 1 grudnia 2015r. w Bydgoszczy na rozprawie sprawy z wniosku

P. K. przy udziale

A. K. (1), K. K., K. B. i (...) Kasy (...) z siedzibą w G.

o zatwierdzenie uchylenia się od skutków prawnych niezachowania terminu do złożenia oświadczenia woli o odrzuceniu spadku po zmarłej L. K.

na skutek apelacji wnioskodawcy P. K.

od postanowienia Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 18 lutego 2015r. w sprawie o sygn. II Ns 826 / 14

postanawia:

I/ zmienić zaskarżone postanowienie w punkcie 1 (pierwszym) w ten sposób, że zatwierdzić uchylenie się przez wnioskodawcę P. K. od skutków prawnych niezachowania terminu do złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku po zmarłej w dniu 26 czerwca 2011r. L. K.;

II/ oddalić wniosek P. K. o zasądzenie zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 341/15

UZASADNIENIE

P. K. wniósł o zatwierdzenie uchylenia się od skutków prawnych niezłożenia w terminie oświadczenia o odrzuceniu spadku po swojej matce, L. K.. W uzasadnieniu wskazał, że przed datą otwarcia spadku był w kontakcie z rodzicami, którzy go zapewniali, że nie mają długów. Po śmierci matki ponownie uzyskał od ojca zapewnienie, że zmarła nie miała zobowiązań pieniężnych. Wnioskodawca podniósł, że na przełomie 2010 i 2011 r. odbywał leczenie z powodu choroby nowotworowej, co skutkowało, że nie był w stanie szerzej zainteresować się stanem spadku.

Do udziału w sprawie wezwani zostali (...) Kasa (...) w G., K. B., A. K. (2), A. K. (1) i K. K.. Na rozprawie w dniu 30 lipca 2014 r. uczestnicy A. K. (1) i K. B. poparli wniosek.

Postanowieniem z dnia 18 lutego 2015 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy oddalił wniosek i ustalił, że każdy z uczestników ponosi koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie.

Z ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd pierwszej instancji wynikało, że L. K. zmarła dnia 26 czerwca 2011 r. w B., w swoim ostatnim miejscu zamieszkania. W chwili śmierci była zamężna z A. K. (2) oraz pozostawiła dwoje dzieci: P. K. i K. B.. A. K. (2) zmarł dnia 10 marca 2014 r., a spadek po nim wnioskodawca odrzucił w dniu 24 marca 2014 r. Z dalszych ustaleń Sądu wynikało, że informację o zadłużeniu matki wnioskodawca uzyskał około 8 miesięcy po jej śmierci z przesłanego na adres domowy wezwania (...) Kasy (...)

W dniu 15 grudnia 2014 r. wnioskodawca przed Sądem Rejonowym w Bydgoszczy złożył oświadczenie o odrzuceniu spadku po L. K..

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zebranych w sprawie dokumentów oraz zeznań uczestników.

Przechodząc do oceny prawnej tych ustaleń Sąd Rejonowy na wstępie wskazał, że nabycie spadku następuje z chwilą jego otwarcia. Jednakże nabycie to nie ma charakteru definitywnego, co wynika z art. 1012 k.c. wskazującego w jaki sposób spadkobierca może spadek przyjąć, a także że może spadek odrzucić. Oświadczenie w tym względzie może być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia dowiedzenia się o tytule swojego powołania do spadku. Brak oświadczenia skutkuje prostym przyjęciem spadku. Omawiane oświadczenie jest jednostronną czynnością prawną, do której zastosowanie znajdują przepisy o wadach oświadczenia woli (art. 84 i 87 k.c.), z modyfikacjami wynikającymi z art. 1019 k.c., który daje możliwość uchylenia się od skutków prawych tego oświadczenia, w tym niezłożenia w terminie oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku, jeżeli było ono wynikiem błędu prawnie istotnego. Uchylenie się od tego błędu jest możliwe przed upływem roku od jego wykrycia.

Sąd uznał, że wnioskodawca nie wykazał, by uchylenie się od skutków niezłożenia w terminie oświadczenia o odrzuceniu spadku nastąpiło w terminie rocznym od daty wykrycia błędu. Wnioskodawca w trakcie przesłuchania przyznał, że około 8 miesięcy po śmierci matki na adres domowy przyszło ponaglenie od wierzyciela ( (...)). W ocenie Sądu z tą chwilą wnioskodawca uzyskał informację o zadłużeniu matki, a zatem wykrył swój błąd dotyczący przedmiotu spadku. Z tą też chwilą rozpoczął bieg termin do podjęcia działań w przedmiocie uchylenia się od skutków prawnych niezachowania terminu do odrzucenia spadku. Tym samym przedmiotowy wniosek, złożony po ponad 2 latach od wykrycia błędu nie mógł zostać zaakceptowany. Uznając zatem, że prawo wnioskodawcy do domagania się zatwierdzenia przez Sąd uchylenia się do skutków prawnych niezłożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku w terminie wygasło (roczny termin zawity), Sąd Rejonowy wniosek oddalił. O kosztach postępowania w sprawie orzekł na podstawie art. 520 § 1 k.p.c.

Apelację od postanowienia złożył wnioskodawca P. K. domagając się jego zmiany poprzez wydanie orzeczenia zgodnego z wnioskiem oraz zasądzenia kosztów postępowania odwoławczego.

Skarżący zarzucił Sądowi pierwszej instancji:

- naruszenie przepisu prawa procesowego w postaci art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej i wybiórczej oceny dowodu z przesłuchania wnioskodawcy, która skutkowała przyjęciem, że dowiedział się on o długu matki około 8 miesięcy po jej śmierci;

- dokonanie błędnych ustaleń faktycznych polegających na przyjęciu, że wnioskodawcy upłynął termin na uchylenie się od skutków prawnych niezłożenia oświadczenia woli o odrzuceniu spadku;

- naruszenie przepisów prawa materialnego w postaci art. 1019 § 2 k.c. w zw. z art. 88 § 2 k.c. poprzez ich niezastosowanie z uwagi na rzekome wygaśnięcie prawa do domagania się zatwierdzenia uchylenia skutków prawnych w sytuacji, gdy z okoliczności sprawy wynika, że stosowne oświadczenie wnioskodawcy zostało złożone w odpowiednim czasie.

W dalszej części apelacji wnioskodawca przedstawił uzasadnienie wyżej przywołanych zarzutów /k.113-116/.

W odpowiedzi na apelację uczestnik postępowania (...) Kasa (...) w G. wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawcy znajduje uzasadnienie. Sąd Rejonowy dokonał co do zasady prawidłowych ustaleń faktycznych, które to ustalenia Sąd Okręgowy przyjmuje za podstawę swojego rozstrzygnięcia. Jednakże ocena prawna tych ustaleń nie mogła zyskać aprobaty Sądu odwoławczego.

Wszystkie trzy zarzuty podniesione w złożonej w sprawie apelacji sprowadzały się w istocie do zakwestionowania końcowego wniosku prawnego, który legł u podstaw rozstrzygnięcia, że wnioskodawca uchybił rocznemu terminowi do złożenia oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych niezłożenia oświadczenia woli o odrzuceniu spadku po swojej matce, składając przedmiotowy wniosek po upływie ponad dwóch lat, od kiedy dowiedział o istniejącym długu spadkodawczyni, na podstawie ponaglenia do zapłaty przesłanego na adres domowy. Powyższa konkluzja Sądu Rejonowego została oparta na zeznaniach samego wnioskodawcy, który podał, że po upływie około ośmiu miesięcy po śmierci matki przyszło ponaglenie od wierzyciela. To pisemne ponaglenie – zdaniem Sądu pierwszej instancji – rozpoczęło bieg rocznego terminu z art. 88 § 2 k.c., którego upływ uczynił oświadczenie wnioskodawcy nieskutecznym.

Wstępnie przypomnieć należy, że spadkobierca w ciągu 6 miesięcy od dnia, w którym dowiedział się o tytule swego powołania do spadku, może złożyć oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku, a brak takiego oświadczenia w tym terminie oznaczał przyjęcie spadku wprost, jak wynikało to z treści art. 1015 § 2 k.p.c. obowiązującej do dnia 18 października 2015 r., który ma zastosowanie w sprawie. Surowość tej normy dopuszczającej w istocie fikcyjne przyjęcie spadku wprost przez bierne zachowanie się spadkobiercy łagodzi art.1019 § 2 k.c. Dopuszcza bowiem, że spadkobierca, który nie złożył żadnego oświadczenia w wymaganym terminie, bo działał pod wpływem błędu może uchylić się od skutków prawnych niezachowania tego terminu, na co zezwala art. 1019 § 2 k.c. Wymaga się jednak, by błąd spadkobiercy był istotny, a więc uzasadniający przypuszczenie, że gdyby nie działał on pod wpływem błędu i oceniał sprawę rozsądnie, to nie zaniechałby złożenia oświadczenia w przedmiocie przyjęcia lub odrzucenia spadku (zgodnie z art. 84 § 2 k.c.). Podzielić należy zapatrywanie Sądu Najwyższego, że ocena w tym względzie winna być dokonana na podstawie okoliczności konkretnego przypadku i uwzględniać przeciętny stan świadomości prawnej społeczeństwa (por. uzasadnienie postanowienia z dnia 29.11.2012r. w sprawie II CSK 171/12).

W przedmiotowej sprawie Sąd Rejonowy nie negował tego, że spadkobierca pozostawał w takim błędzie. Okoliczności sprawy zresztą to całkowicie potwierdziły. Wnioskodawca bowiem pozostawał z rodzicami w stałych i częstych kontaktach. Wypytywał ich o posiadane zadłużenia. Jak wskazał w swoich zeznaniach, po śmierci matki rozmawiał na ten temat z ojcem, który zapewnił go, że nie mieli żadnych długów (k.86). Poza tym stwierdził, że rodzice żyli skromnie, nie mieli większych wydatków, nie wyjeżdżali na wakacje. Nie widział także, aby zaczęli otaczać się droższymi przedmiotami (k. jw.). Z tego wniosek, że skarżący nie miał podstaw, aby poddawać w wątpliwość oświadczenia rodziców odnośnie braku zobowiązań pieniężnych i tym samym podejmować jakiekolwiek działania celem ustalenia, czy rzeczywiście nie byli oni zadłużeni, albowiem w tych okolicznościach nie były one uzasadnione. Skoro wnioskodawca był z rodzicami w stałych kontaktach, to doświadczenie życiowe podpowiada, że wiedział, jaki majątek pozostawiła po sobie matka, tym bardziej, że jak wynika z powyższego nie mógł on być znacznej wartości i wymagać szczególnego uporządkowania w postaci ujawnienia zmian w księgach wieczystych, w dokumentach spółdzielni mieszkaniowych, w dowodach rejestracyjnych pojazdów czy uregulowania kwestii związanych z udziałem w spółkach prawa handlowego itp. Wobec tego wypytanie ojca odnośnie ewentualnego zadłużenia spadkodawczyni w okolicznościach tej konkretnej sprawy uznać należy za wystarczający akt staranności w ustaleniu rzeczywistego stanu majątku spadkowego. Nie jest tutaj bez znaczenia okoliczność, że wnioskodawca w okresie od 2010 r. do 2011 r. walczył z chorobą nowotworową, a zatem trudno oczekiwać, aby wówczas wykazywał wyjątkowe zainteresowanie innymi sprawami, aniżeli swoim stanem zdrowia. Wobec tego stwierdzić należy, że wnioskodawca rzeczywiście pozostawał w błędzie prawnie doniosłym, albowiem niewiedza spadkobiercy o stanie spadku, pomimo podjętych odpowiednich i możliwych działań, może być uznana za błąd istotny w rozumieniu art. 1019 § 2 w zw. z art. 84 § 2 k.c. (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 05.07.2012 r. w sprawie IV CSK 612/11) ..

W ocenie Sądu Rejonowego wykrycie tego błędu nastąpiło z chwilą, kiedy po około 8 miesiącach od śmierci L. K. na adres domowy przyszło ponaglenie od wierzyciela do zapłaty. Od tej chwili zaczął biec roczny termin przewidziany w art. 88 § 2 k.c. Biorąc pod uwagę okoliczności tej konkretnej sprawy, nie sposób podzielić zapatrywania wyrażonego przez Sąd pierwszej instancji. Nie można zasadnie twierdzić, aby ponaglenie do zapłaty od wierzyciela, wysłane na adres domowy, a zatem na adres rodziców wnioskodawcy (dokładniej do jego ojca), nie zaś do niego jako spadkobiercy, skutkowało wykryciem błędu. Wskazane zatem pismo skierowane do ojca wnioskodawcy, a nie do niego, nie mogło skutecznie usuwać stanu błędu po stronie wnioskodawcy, tym bardziej że żyjący wówczas ojciec zapewniał wnioskodawcę, iż nie ma żadnych długów (k.86). Doświadczenie podpowiada, że w takich sytuacjach ewentualni spadkobiercy nie rozpoczynają żadnych poszukiwań majątku spadkowego, w tym nie ustalają istnienia ewentualnych długów. Nie można zresztą – w ocenie Sądu Okręgowego - oczekiwać, by jakakolwiek informacja o długu jednego z rodziców (już nieżyjącego), przesłana do drugiego z rodziców, rodziła konieczność po stronie innych bliskich (ewentualnych spadkobierców) rozpoczęcia działań zmierzających do ustalenia rzeczywistego stanu spadku. Nie jest to także przyczyna, do tego by spadkobierca – działając profilaktycznie – dokonał odrzucenia spadku (por. też uzasadnienie do postanowienia Sądu najwyższego z dnia 30.06.2005r. w sprawie IV CK 799/04).

W tych okolicznościach brak uzasadnionych podstaw do przyjęcia, że ponaglenie od wierzyciela matki (spadkodawczyni) skierowane do ojca wnioskodawcy uchylało stan pozostawania przez wnioskodawcę w istotnym błędzie co do stanu majątku spadkowego po matce L. K.. Tym samym – w ocenie Sądu odwoławczego – pismo do ojca wnioskodawcy nie mogło otwierać biegu rocznego terminu przewidzianego w art. 88 § 2 k.c. (w związku z art.1019 § 2 kc) do uchylenia się od skutków niezłożenia w terminie oświadczenia o odrzuceniu spadku.

Pełną i niewątpliwą wiedzę o zadłużeniu spadkodawczyni, jego podstawach prawnych i wysokości, wnioskodawca uzyskał dopiero z chwilą doręczenia mu odpisu wniosku wierzyciela (...)Kasy (...)w G. o stwierdzenie nabycia spadku po L. K. wraz załącznikami, co nastąpiło 14 stycznia 2014 r. /k.53 akt sprawy II Ns 4081/13/. Jednym z załączników był nakaz zapłaty wydany przeciwko spadkodawczyni na rzecz wierzyciela, z którego wynikała wysokość zadłużenia. Z chwilą uzyskania tego dokumentu wnioskodawca nie mógł już mieć żadnych wątpliwości odnośnie tego, że pozostawał w błędzie, co do stanu majątku spadkowego. W tej sytuacji roczny termin przewidziany w art. 88 § 2 k.c. został w sprawie zachowany, albowiem wniosek o zatwierdzenie uchylenia się od skutków prawnych niezłożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku wpłynął do Sądu w dniu 4 lutego 2014r.

Reasumując dotychczasowe wywody stwierdzić należy, że w sprawie zostały dochowane wymogi przewidziane w art. 1019 § 2 k.c. w zw. z art. 88 § 2 k.c. Wnioskodawca podjął w sprawie uzasadnione i możliwe działania celem ustalenia przedmiotu spadku po swojej matce, pomimo jednak tego pozostawał w niewiedzy odnośnie istniejącego zadłużenia, co zakwalifikować należało jako błąd prawnie doniosły. Wykrycie tego błędu, rodzące skutki z art. 88 § 2 k.c., nastąpiło z chwilą uzyskania przez niego pełnej wiedzy o zobowiązaniu pieniężnym L. K., stwierdzonym nakazem zapłaty, co miało miejsce w dniu 14 stycznia 2014 r., czyli z chwilą doręczenia mu odpisu wniosku o stwierdzenie nabycia spadku.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy zmienił zaskarżone postanowienie w punkcie 1 (pierwszym) w ten sposób, że zatwierdził uchylenie się przez wnioskodawcę P. K. od skutków prawnych niezachowania terminu do złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku po zmarłej w dniu 26 czerwca 2011 r. L. K. (na podstawie art. 386 § 1 k.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.).

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. oddalając wniosek wnioskodawcy o ich zasądzenie. Wskazać należy, że w sprawie nie ma podstaw do odstąpienia od podstawowej zasady orzekania o kosztach w postępowaniu nieprocesowym, z której wynika, że każdy uczestnik ponosi te koszty w zakresie, w jakim bierze udział w sprawie. Nie można tutaj doszukiwać się sprzeczności w interesach pomiędzy wnioskodawcą, a uczestnikiem – wierzycielem spadkodawczyni, albowiem są oni wspólnie zainteresowani prawidłowym ustaleniem kręgu spadkobierców po L. K., a sprawa ta jest wynikiem podjętych w tym kierunku działań.