Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Pa 133/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 października 2015 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Małgorzata Andrzejewska

Sędziowie:

SSO Jolanta Łanowy

SSR del. Grzegorz Tyrka (spr.)

Protokolant:

Ewa Gambuś

po rozpoznaniu w dniu 15 października 2015r. w Gliwicach

sprawy z powództwa M. W. (W.)

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w K.

o sprostowanie protokołu powypadkowego

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Zabrzu

z dnia 5 lutego 2015 r. sygn. akt IV P 340/13

1)  zmienia zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego w Zabrzu w ten sposób, że oddala powództwo,

2)  odstępuje od obciążania powódki kosztami zastępstwa procesowego.

(-) SSR (del.) Grzegorz Tyrka (spr.) (-) SSO Małgorzata Andrzejewska (-) SSO Jolanta Łanowy

Sędzia Przewodniczący Sędzia

VIII Pa 133/15

UZASADNIENIE

Powódka M. W. domagała się sprostowania przez pozwaną (...) Spółkę Akcyjną w K. punktu 5 protokołu powypadkowego nr (...) w ten sposób, że wypadek przy pracy z dnia 17 maja 2013 roku, w następstwie którego zmarł małżonek powódki, nie nastąpił z wyłącznej winy poszkodowanego. Powódka domagała się także zasądzenia na swoją rzecz od pozwanej zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Na uzasadnienie podano, że powódka nie zgodziła się z ustaleniami zespołu powypadkowego, który wyłączną winę za zaistniały wypadek przy pracy przypisał poszkodowanemu. Powódka interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. upatrywała w świadczeniach uregulowanych w ustawie wypadkowej.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie na swoją rzecz od powódki zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Na uzasadnienie podano, że małżonek powódki dnia 17 maja 2013 roku uległ śmiertelnemu wypadkowi przy pracy. Zespół powypadkowy ustalił, że do zdarzenia doszło z wyłącznej winy poszkodowanego.

Wyrokiem z dnia 5 lutego 2015 roku Sąd Rejonowy w Z. nakazał pozwanej, aby sprostowała punkt piąty protokołu powypadkowego Nr (...) poprzez wpisanie, że zdarzenie, jakiemu uległ małżonek powódki dnia 17 maja 2013 roku, nie nastąpiło z wyłącznej winy poszkodowanego, oraz orzekł o kosztach postępowania.

W pisemnym uzasadnieniu wyroku Sąd I instancji podał, że małżonek powódki dnia 17 maja 2013 roku rozpoczął pracę na zmianie H o godz. 12.30 i został skierowany do pracy w czteroosobowej brygadzie przodkowej. Do zadań brygady należało wykonanie robót związanych z drążeniem wyrobiska w przekopie B63. Na miejscu przełożeni brygady ustalili, że przodek jest po strzelaniu, a na spągu zalega urobek na wysokości około 1 metra. W następstwie strzelania na porannej zmianie oderwało się także kilka siatek zgrzewanych umieszczonych w stropie. Do zadań małżonka powódki należał między innymi transport siatki zgrzewającej, przy czym transport miał odbywać się w rejon skrzyżowania, a nie do czoła przodka. Montaż siatek miał odbyć się po zebraniu zalegającego urobku i postawieniu łuków obudowy. O godziny 16.30 doszło do odspojenia się brył węgla w przodku, które przysypały znajdującego się tam małżonka powódki. W wyniku doznanych obrażeń poszkodowany zmarł.

Sąd I instancji ustalił, że powołany przez pozwaną zespół powypadkowy stwierdził, iż wyłączną przyczyną zdarzenia było naruszenie przez poszkodowanego przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia, spowodowane przez niego wskutek rażącego niedbalstwa, t.j. przebywania poszkodowanego pod niezabezpieczonym stropem i ociosem w miejscu, gdzie nie było obudowy tymczasowej. Natomiast Okręgowy Urząd Górniczy w G. uznał, że do zaistnienia wypadku przyczyniła się także: nieprawidłowa praca sztygara i górnika strzałowego na zmianie rannej w zakresie wykonanych prac strzałowych; nieprawidłowa praca sztygara na zmianie popołudniowej w zakresie zabezpieczenia nieprawidłowo przechylonego przodka drążonego przekopu B63; nieprawidłowa praca przodowego na zmianie popołudniowej i dopuszczenie do wejścia poszkodowanego pod niezabezpieczony strop; nieprawidłowa praca kierownika działu górniczego, który zatwierdził metrykę strzałową dla drążenia przekopu B63, co powodowało, że odsłonięty strop na ustaloną w metryce głębokość do 1,2 m nie był bezzwłocznie zabezpieczony obudową tymczasową, wykonaną tylko na odcinku 0,5 m.

Sąd I instancji uznał, że małżonek powódki nie ponosi wyłącznej winy za zaistniały wypadek przy pracy. Główną przyczyną wypadku było wejście poszkodowanego w rejon czoła przodka drążonego przekopu B 63 pod niezabezpieczony obudową fragment stropu. Do wypadku przyczyniły się także zaniechania oraz nieprawidłowe metody pracy przełożonych poszkodowanego, tj. brak tymczasowej obudowy w rejonie czoła przodka drążonego przekopu, odchylenie od pionu czoła przodka drążonego przekopu o około 4 stopnie w kierunku przestrzeni roboczej zamiast w kierunku calizny skalnej oraz brak właściwego nadzoru sztygara zmianowego na zmianie H.

Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd I instancji uznał, że powództwo zasługuje na uwzględnienie. Sąd I instancji, odwołując do orzecznictwa Sądu Najwyższego (wyroki z dnia 27 stycznia 1998 roku, w sprawie II UKN 471/97 i z dnia 6 stycznia 2010 roku, w sprawie I PK 144/09), wskazał, że powódka posiada interes prawny w roszczeniu o sprostowanie protokołu powypadkowego w rozumieniu art. 189 k.p.c.

Sąd I instancji podał, że z zebranego w sprawie materiału dowodowego, a w szczególności z opinii biegłego z zakresu bhp, wynika, że do wypadku przy pracy nie doszło z wyłącznej winy poszkodowanego. O wyłącznej winie poszkodowanego można mówić tylko wtedy, gdy zachowanie poszkodowanego stanowi wyłączną przyczynę zaistnienia zdarzenia.

Odwołując się do orzecznictwa Sądu Najwyższego (wyroki: z dnia 12 czerwca 2013 roku, w sprawie I UK 14/13; z dnia 10 czerwca 1999 roku, w sprawie II UKN 687/98; z dnia 9 września 1998 roku, w sprawie II UKN 186/98; dnia 5 maja 1998 roku, w sprawie II UKN 29/98), Sąd I instancji dokonał wykładni terminu „wyłącznej winy poszkodowanego” zawartego w art. 435 k.c. W ocenie Sądu I instancji termin „wyłącznie” należy odnosić do sytuacji, w której pracodawca w żaden sposób nie przyczynił się do wypadku, a zachowanie poszkodowanego stanowiło wyłączną (jedyną) przyczynę zdarzenia. Dlatego wystąpienie jakiegokolwiek innego zdarzenia, niezależnego od pracownika, które wpłynęło na zaistnienie wypadku, uniemożliwia przyjęcie wyłącznej przyczyny wypadku spowodowanej zachowaniem pracownika. Dla stwierdzenia, że do zdarzenia doszło z wyłącznej winy poszkodowanego nie wystarczy okoliczność, że jego zachowanie było decydującą przyczyną wypadku. Sąd I instancji wskazał, że fakt wejścia poszkodowanego pod niezabezpieczony strop było główną przyczyną wypadku, jednakże nie jedyną.

Sąd I instancji uwzględnił powództwo na podstawie art. 189 k.p.c.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 98 k.p.c., art. 113 ust.1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tj. Dz.U. z 2014 roku, poz. 1025) oraz § 12 ust. 1 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia prze Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tj. Dz.U. z 2013 roku, poz. 461).

Apelację od wyroku wniosła pozwana, domagając się jego zmiany poprzez oddalenie powództwa oraz zasądzenie na swoją rzecz od powódki zwrotu kosztów zastępstwa procesowego przed Sądami I i II instancji według norm przepisanych.

Pozwana zarzuciła zaskarżonemu wyrokowi naruszenie przepisów prawa materialnego:

- art. 361 k.c. poprzez jego błędną wykładnię, a przez to niewłaściwe zastosowanie, polegające na przyjęciu, że ewentualne nieprawidłowe zabezpieczenia obudowy fragmentu stropu przekopu B63, na którego teren poszkodowany nie miał prawa wstępu, stanowiły przyczynę wystąpienia szkody w postaci śmiertelnego wypadku, podczas gdy okoliczność, że doszło do odspojenia się brył węgla w rejonie, gdzie poszkodowany nie miał prawa wstępu, nie może być uznana za okoliczność pozostającą w adekwatnym związku przyczynowo-skutkowym z zaistnieniem wypadku przy pracy;

- art. 435 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie oraz przepisu § 172 rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 28 czerwca 2001 roku w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy, prowadzenia ruchu oraz specjalistycznego zabezpieczenia przeciwpożarowego w podziemnych zakładach górniczych (Dz.U. z 2002 roku, Nr 139, poz. 1169 ze zm.), poprzez jego niezastosowanie, polegające i skutkujące orzeczeniem o braku wyłącznej winy poszkodowanego, w sytuacji gdy do zdarzenia doszło na skutek wejścia poszkodowanego na teren, na który nie miał on prawa wstępu, i która to okoliczność wyłącza odpowiedzialność pozwanej.

Pozwana zarzuciła zaskarżonemu wyrokowi naruszenie przepisów prawa procesowego:

- art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez oparcie rozstrzygnięcia w przedmiotowej sprawie na opinii biegłego z zakresu bhp i stanowiska Okręgowego Urzędu Górniczego, i brak dokonania przez Sąd I instancji własnej, swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodowej tych opinii, w części obejmującej ustalenie związku adekwatnego skutkowo-przyczynowego, t.j. zachowaniem poszkodowanego, jakim było niedopuszczalne wejście na teren niezabudowany stropem, a zaistnieniem wypadku przy pracy;

- art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewskazanie przez Sąd I instancji w uzasadnieniu wyroku przyczyn dla jakich uznał, że ewentualne niezabezpieczenie stropu w rejonie B63, na którego teren wbrew zakazowi wszedł poszkodowany, stanowiła bezpośrednią przyczynę w związku przyczynowo-skutkowym zaistniałego wypadku przy pracy.

Powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenia na swoją rzecz od pozwanej zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Na uzasadnienie podano, że Sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń stanu faktycznego oraz prawidłowo zastosował przepisy prawa materialnego i procesowego. W związku z tym wyrok odpowiada prawu. Powódka dodała, że apelacja pozwanej stanowi nieuzasadnioną polemikę z ustaleniami dokonanymi przez Sąd I instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanej zasługuje na uwzględnienie, aczkolwiek z innych przyczyn niż podane przez skarżącą.

I

Inicjując rozważania prawne należy wskazać, że sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego. Sąd Najwyższy wielokrotnie podkreślał, że sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę w granicach zaskarżenia powinien wziąć pod uwagę wszystkie stwierdzone naruszenia prawa materialnego popełnione przez sąd pierwszej instancji, niezależnie od tego czy zostały wytknięte w apelacji – orzeczenia: z dnia 5 września 2001 roku, w sprawie I CKN 179/99, opublikowane w OSNC z 2002 roku, nr 4, poz. 54; z dnia 4 października 2002 roku, w sprawie III CZP 62/02, opublikowane w OSNC z 2004 roku, nr 1, poz. 7; z dnia 31 stycznia 2008 roku, w sprawie III CZP 49/07, opublikowane w OSNC z 2008 roku, Nr 6, poz. 55.

Powódka domagała się sprostowania przez pozwaną protokołu powypadkowego poprzez ustalenie, że do wypadku przy pracy, w następstwie którego zmarł jej małżonek, nie doszło z wyłącznej winy poszkodowanego. Powódka żądanie oparła na art. 189 k.p.c.; natomiast interes prawny upatrywała w świadczeniach odszkodowawczych uregulowanych w ustawie z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tj. Dz.U. z 2015 roku, poz. 1242) – zwaną dalej ustawą wypadkową. Pozwana podała, że żądanie powódki jest bezzasadne, jednakże ani w odpowiedzi na pozew, ani w dalszym toku postępowania nie podniosła zarzutu braku interesu prawnego w wytoczeniu powództwa o sprostowanie protokołu powypadkowego.

Należy zauważyć, że art. 189 k.p.c. jest normą prawa materialnego, mimo że znajduje się w przepisach kodeksu postępowania cywilnego – wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 3 czerwca 2015 roku, w sprawie I ACa 149/15, opublikowany w LEX Nr 1754158.

Bez względu zatem czy i jak, w świetle podniesionych w sprawie okoliczności, pozwana ocenia występowanie interesu prawnego powódki w wytoczeniu powództwa o sprostowanie protokołu powypadkowego, sąd rozstrzygający, stosując prawo materialne nie jest związany tą oceną. Należy bowiem pamiętać, że interes prawny jako materialnoprawna przesłanka powództwa o ustalenie podlega badaniu przez sąd w każdym stanie sprawy i z urzędu – wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 2006 roku w sprawie II PK 278/05, opublikowany w LEX Nr 604205; wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku w sprawie III APa 12/15, opublikowany w LEX Nr 1781890.

II

Zgodnie z art. 189 k.p.c. powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny.

Istotną przesłanką zwartą w art. 189 k.p.c. jest interes prawny.

Interes należy rozumieć jako potrzebę, interes prawny zaś jako potrzebę prawną, wynikającą z sytuacji prawnej, w jakiej znajduje się powód. Jeżeli z prawa przedmiotowego nie wynika, że ma on potrzebę ustalenia, wyrok ustalający jest zbyteczny. Wydanie wyroku ustalającego ma sens wtedy, gdy powstała sytuacja grożąca naruszeniem stosunku prawnego lub powstała wątpliwość jego istnienia – wyroki: Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 21 maja 2015 roku, w sprawie I ACa 1727/14, LEX Nr 1734680; Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 27 lutego 2015 roku, w sprawie I ACa 842/14, opublikowany w LEX Nr 1679905.

Interes prawny jest warunkiem umożliwiającym dalsze badanie w zakresie istnienia lub nieistnienia ustalonego prawa lub stosunku prawnego.

Istnienie interesu prawnego powinno być wskazane przez powoda. On też obowiązany jest przytoczyć fakty uzasadniające ten interes, przy czym muszą być one udowodnione, a nie tylko uprawdopodobnione.

Pojęcie interesu prawnego w ustaleniu w procesie istnienia lub nieistnienia prawa, lub stosunku prawnego powinno być pojmowane elastycznie z uwzględnieniem celowościowej wykładni pojęcia interesu prawnego, konkretnych okoliczności danej sprawy i od tego, czy w drodze powództwa o świadczenie strona może uzyskać pełną ochronę swoich praw – wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 2005 roku w sprawie V CK 704/04, opublikowany w LEX Nr 180875.

Sąd I instancji, odwołując się do orzeczenia Sądu Najwyższego, stwierdził, że powódka posiada interes prawny w domaganiu się sprostowania protokołu powypadkowego.

W orzecznictwie jest prezentowany pogląd, że pracownik i członkowie jego rodziny z reguły mają interes prawny w ustaleniu treści protokołu powypadkowego. W uzasadnieniu postanowienia z dnia 27 stycznia 1998 roku (w sprawie II UKN 471/97, opublikowanego w OSNAPiUS z 1999 roku, nr 2, poz. 75) Sąd Najwyższy wskazał, że interes prawny w ustaleniu występuje zawsze, gdy istnieje samoistna niepewność co do stanu prawnego lub prawa. Interesu takiego nie można wykluczyć w sposób bezwarunkowy w przypadkach, gdy możliwe jest już wytoczenie powództwa o świadczenie przy niepewnym bycie stosunku prawnego lub prawa, z którego dopiero można wywieść roszczenia o świadczenia. Zasady wyłączającej dopuszczalność wniesienia powództwa o ustalenie, gdy w konkretnej sytuacji można wytoczyć powództwo o świadczenie, nie stosuje się rygorystycznie, a w ostatecznej ocenie tej kontrowersyjnej materii prawnej należy kierować się względami celowości i ekonomii procesowej. Dotyczy to zwłaszcza sporu co do samego prawa (stosunku prawnego), gdy wysokość ewentualnego świadczenia (świadczeń) ma znaczenie pochodne w tym sensie, że w razie ewentualnego pozytywnego ustalenia prawa lub stosunku prawnego potencjalna wysokość świadczenia jest niewątpliwa lub ustawowo określona, a przez to niesporna. Ten aspekt sprawy jest szczególnie istotny w sprawach o ustalenie treści protokołu powypadkowego, ponieważ pozytywne uznanie określonego zdarzenia za wypadek przy pracy kreuje następczo uprawnienia pracownika (członków rodziny zmarłego pracownika) z zakresu prawa pracy lub prawa ubezpieczeń społecznych. Świadczenia te mają naturę i wysokość ustawowo określoną, uzależnioną jedynie od tego, czy strona jest w ogóle uprawniona do świadczeń – w razie i z tytułu pozytywnego uznania (ustalenia) określonego zdarzenia za wypadek przy pracy. Z tego punktu widzenia dla oceny dopuszczalności powództwa o sprostowanie protokołu powypadkowego istotne znaczenie mają szeroko rozumiane kryterium celowości i względy ekonomii procesowej, które w sprawach odszkodowawczych lub rentowych wymagają rozstrzygnięcia dodatkowych zagadnień, np. ustalenia procentowego uszczerbku na zdrowiu lub zaliczenia do jednej z grup inwalidzkich (z tytułu określonej niezdolności do pracy), co przy powództwie o sprostowanie treści protokołu powypadkowego można pominąć. Nadto, Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 21 czerwca 2001 roku (w sprawie II UKN 425/2000, opublikowanym w Monitorze Prawniczym z 2001 roku, nr 21, str. 1053) stwierdził, iż pracownik lub członkowie jego rodziny z reguły mają interes prawny
w uzyskaniu orzeczenia zastępującego protokół powypadkowy, jeżeli chcą ubiegać się
o świadczenie w postępowaniu przed organem rentowym (art. 189 k.p.c.).

Sądowi I instancji umknęło, że wyżej opisane orzeczenia Sądu Najwyższego zapadły na odmiennym stanie faktycznym niż ustalony w niniejszej sprawie. W sprawach będących przedmiotem analizy prawnej dokonanej przez Sąd Najwyższy strona powodowa domagała się ustalenia, że zdarzenie, w następstwie którego zmarł poszkodowany, jest wypadkiem przy pracy.

Bezspornym w niniejszej sprawie jest fakt, że pozwana uznała zdarzenie z dnia 17 maja 2013 roku, w następstwie którego zmarł małżonek powódki, za wypadek przy pracy. Pozwana w protokole powypadkowym stwierdziła, że wyłączną przyczyną wypadku przy pracy było naruszenie przez poszkodowanego przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia, spowodowane przez niego wskutek rażącego niedbalstwa.

W związku z powyższym rolą Sądu I instancji było zbadanie, czy treść protokołu powypadkowego jest wystarczająca do uzyskania przez powódkę świadczeń odszkodowawczych uregulowanych w ustawie wypadkowej. Należy bowiem pamiętać, że w niniejszej sprawie interes prawny zachodziłby wówczas, gdyby sfera prawna powódki została naruszona lub zagrożona. Zatem powództwo o sprostowanie protokołu powypadkowego – zgodnie z żądaniem powódki – byłoby dopuszczalne wtedy, gdyby miało wpływ na świadczenia wypłacane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych na podstawie ustawy wypadkowej.

Zgodnie art. 21 ust. 1 ustawy wypadkowej świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego nie przysługują ubezpieczonemu, gdy wyłączną przyczyną wypadków, o których mowa w art. 3, było udowodnione naruszenie przez ubezpieczonego przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia, spowodowane przez niego umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa.

Zgodnie z art. 13 ust. 1 zdanie pierwsze ustawy wypadkowej członkom rodziny ubezpieczonego, który zmarł wskutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej przysługuje jednorazowe odszkodowanie. Natomiast art. 13 ust. 2 pkt 1 ustawy wypadkowej stanowi, że członkami rodziny uprawnionymi do odszkodowania są małżonek, z zastrzeżeniem ust. 3 (tj. jednorazowe odszkodowanie nie przysługuje małżonkowi w przypadku orzeczonej separacji).

Z analizy zacytowanych wyżej norm prawnych można wyprowadzić wniosek, że jeżeli wyłączną przyczyną wypadku przy pracy było udowodnione naruszenie przez pracownika przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia, spowodowane przez niego umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa, to pracownikowi nie przysługują świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego. Równocześnie świadczenia wypadkowe przysługują zawsze członkom rodziny zmarłego pracownika, który uległ wypadkowi przy pracy, bez względu na jego stopień przyczynienia się do spowodowania wypadku – wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 5 marca 2003 roku, w sprawie II UK 194/02, opublikowany w OSNP z 2004 roku, Nr 8, poz. 143; z dnia 8 czerwca 2011 roku, w sprawie I UK 418/10, opublikowany w LEX Nr 950428; z dnia 13 lipca 2011 roku, w sprawie I UK 46/11, opublikowany w LEX Nr 1043989.

Dotychczasowe rozważania prawne prowadzą do wniosku, że niezależnie od przyczyny wypadku przy pracy, małżonkowi zmarłego w następstwie wypadku przy pracy poszkodowanego zawsze przysługują świadczenia z ustawy wypadkowej. Oznacza to, że powódka winna otrzymać świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego po złożeniu wniosku do właściwej terytorialnie jednostki Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wraz z dokumentacją – a w szczególności protokół powypadkowy, odpis aktu zgonu małżonka – zgodnie z § 1, § 2, § 4 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania (tj. Dz.U. z 2013 roku, poz. 954).

Zarzuty naruszenia prawa materialnego (art. 361 k.c., art. 435 k.c.) przedstawione przez apelującą nie mogły odnieść skutku. Uwadze apelującej umknęła okoliczność, że powódka interes prawny w roszczeniu o sprostowanie protokołu powypadkowego upatrywała w świadczeniach uregulowanych w ustawie wypadkowej, a nie w przepisach o czynach niedozwolonych ujętych w Kodeksie cywilnym.

Reasumując, powódka w niniejszym postępowaniu nie posiada interesu prawnego w rozumieniu art. 189 k.p.c., ponieważ na podstawie posiadanego protokołu powypadkowego ma możliwość uzyskania świadczeń z ustawy wypadkowej.

Z uwagi na brak interesu prawnego (art. 189 k.p.c.) na mocy art. 386 § 1 k.p.c. należało zmienić zaskarżony wyrok i oddalić powództwo.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c., mając na uwadze fakt, że w następstwie zgonu małżonka, powódka znalazła się w trudnej sytuacji osobistej i materialnej.

(-) SSO Jolanta Łanowy (-) SSO Małgorzata Andrzejewska (-) SSR (del.) Grzegorz Tyrka

Sędzia Przewodniczący Sędzia