Pełny tekst orzeczenia

sygn. akt II K 518/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 grudnia 2015r.

Sąd Rejonowy w Wołominie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Robert Żak

Protokolant: Anna Banasiak, Rafał Kawałowski

w obecności Prokuratora: Magdaleny Powierży, Michała Kowalika

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 17.04.2015r., 02.10.2015r., 23.11.2015r. sprawy:

K. B. syna A. i A. z domu M.

ur. (...) w W.

oskarżonego o to, że:

w okresie co najmniej od dnia 21 grudnia 2009r. do dnia 26 lutego 2010r. w W., działając ze z góry powziętym zamiarem, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, chcąc by D. K. popełnił przestępstwo nakłonił go do tego, by przez podstępne wprowadzenie w błąd pracownika Wydziału Komunikacji Starostwa Powiatowego w W., a więc osoby uprawnionej do wystawienia dokumentów, wyłudził poświadczenie nieprawdy w ten sposób, że w dniu 21.12.2009r. złożył on wniosek o rejestrację samochodu osobowego marki S. (...) o numerze nadwozia (...) i uzyskał decyzję Starosty (...) nr (...) z dnia 21.12.2009r. o czasowej rejestracji, na następnie decyzję nr (...) z dnia 14.01.2010r. o stałej rejestracji samochodu pod numerem (...), przy czym D. K. nie był właścicielem pojazdu, a umowa zakupu zawarta została dla pozoru,

tj. o czyn z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 272 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

orzeka

I.  oskarżonego K. B. od popełnienia zarzucanego mu czynu uniewinnia;

II.  na podstawie art. 632 pkt 2 k.p.k. kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt: II K 518/13

UZASADNIENIE

K. B. został oskarżony o to, że, w okresie co najmniej od dnia 21 grudnia 2009r. do dnia 26 lutego 2010r. w W., działając ze z góry powziętym zamiarem, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, chcąc by D. K. popełnił przestępstwo nakłonił go do tego, by przez podstępne wprowadzenie w błąd pracownika Wydziału Komunikacji Starostwa Powiatowego w W., a więc osoby uprawnionej do wystawienia dokumentów, wyłudził poświadczenie nieprawdy w ten sposób, że w dniu 21.12.2009r. złożył on wniosek o rejestrację samochodu osobowego marki S. (...) o numerze nadwozia (...) i uzyskał decyzję Starosty (...) nr (...) z dnia 21.12.2009r. o czasowej rejestracji, na następnie decyzję nr (...) z dnia 14.01.2010r. o stałej rejestracji samochodu pod numerem (...), przy czym D. K. nie był właścicielem pojazdu, a umowa zakupu zawarta została dla pozoru, to jest popełnienia przestępstwa z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 272 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

Na podstawie całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy i ujawnionego w toku rozprawy głównej Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 21 grudnia 2009r. D. K. złożył w Wydziale Komunikacji Starostwa Powiatowego w W. wniosek o rejestrację pojazdu marki S. (...) nr VIN (...) rok produkcji 2006. Wraz z wnioskiem złożył niezbędne dokumenty, w tym fakturę kupna z datą nabycia ww. pojazdu w dniu 09 sierpnia 2009r. w Stanach Zjednoczonych. Tego samego dnia – 21 grudnia 2009 roku wydano decyzję o czasowej rejestracji ww. pojazdu. Następnie w dniu 14 stycznia 2010r. wydano decyzję numer (...) o stałej rejestracji samochodu pod numerem (...) na nazwisko D. K..

Prokuratura Apelacyjna w (...) prowadziła śledztwo sygn. Ap V Ds. 41/10 dotyczące działania zorganizowanej grupy przestępczej funkcjonującej na terenie M. i innych miejscowości zajmującej się wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych. W toku pierwotnego śledztwa przeprowadzono szereg czynności procesowych, w tym również dokonano przeszukań u osób, co do których zachodziło podejrzenie, że mogą mieć związek z grupą przestępczą wprowadzającą do obrotu narkotyki.

W dniu 27 września 2010 roku w wyniku przeszukania domu zajmowanego przez K. B. mieszczącego się przy ulicy (...) w M. zabezpieczono: wniosek o ubezpieczenie w (...) od następstw nieszczęśliwych wypadków na D. K., dokument ubezpieczenia OC w (...) samochodu S. (...) o nr rej. (...) na nazwisko D. K., podanie z 26.02.2010r. o wydanie decyzji na wykonanie tabliczki znamionowej podpisane nazwiskiem K. B., pokwitowanie opłaty skarbowej wniesionej przez K. B. oraz upoważnienie z dnia 22.02.2010r. udzielone przez D. K. K. B. do odbioru dowodu rejestracyjnego i decyzji o wykonanie tabliczki znamionowej.

K. B. nie był dotychczas karany (k. 287). D. K. był natomiast wielokrotnie karany za przestępstwa przeciwko mieniu, jego miejsce pobytu nie jest znane, jest poszukiwany w celu doprowadzenia do odbycia kary pozbawienia wolności (k. 274).

Przedstawiony powyżej stan faktyczny sąd ustalił na podstawie następujących dowodów: wyjaśnień oskarżonego, częściowo zeznań i wyjaśnień złożonych w charakterze podejrzanego przez świadka D. K. (k. 60-62, k. 116-117v), zeznań świadka U. P. (k. 192v), opinii biegłej (k. 132 – 157), protokołu przeszukania (k. 24-27), protokołu oględzin (k. 29-37), k. 128-129 – kopii polis, dokumentów (k. 81).

Oskarżony K. B. zarówno w toku postępowania przygotowawczego (k.186-187), jak też podczas przesłuchania przed sądem nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień, odmówił również odpowiedzi na zadawane pytania (k.266-267).

Sąd zważył co następuje:

Zdaniem sądu wyjaśnienia oskarżonego K. B., które faktycznie ograniczają się do zaprzeczenia winy, zasługują na wiarę. Żaden z dowodów zawnioskowanych przez strony i przeprowadzonych w toku przewodu sądowego nie daje podstaw do przyjęcia, iż oskarżony swoim zachowaniem wyczerpał znamiona przestępstwa. Przepisy kodeksu postępowania karnego nie zawierają żadnych dyrektyw, które nakazywałyby określone ustosunkowanie się do konkretnych dowodów, jak również nie wprowadzają różnic, co do wartości poszczególnych osobowych źródeł dowodów. Nie można więc a priori zakładać, że większą wartość dowodowa mają zeznania któregokolwiek ze świadków niż wyjaśnienia samego oskarżonego. Również z faktu, iż oskarżony zdecydował się realizować swoje prawo do obrony poprzez odmowę składania wyjaśnień i odpowiedzi na jakiekolwiek pytania, nie można wywodzić negatywnych konsekwencji dla oskarżonego. Podobnym truizmem pozostaje stwierdzenie, że ustalenia faktyczne należy opierać wyłącznie na faktach, nigdy zaś na domysłach. Fakty zaś powinny być ustalone w oparciu o konkretne dowody.

Tymczasem materiał dowodowy zgromadzony w niniejszej sprawie na etapie postępowania przygotowawczego stanowiący podstawę wniesionego aktu oskarżenia ogranicza się w istocie do: dokumentów ujawnionych w wyniku przeszukania w miejscu zamieszkania oskarżonego, zeznań i wyjaśnień D. K. oraz opinii biegłej z zakresu badania dokumentów.

Z treści opinii biegłej A. K. wynika, że zapisy słowno – liczbowe wraz z danymi właściciela pojazdu „K. D. (...)-(...) Z. (...)” oraz marką pojazdu (...) oraz częściowo czytelny podpis od brzmienia (...) w awersie podania o wydanie decyzji o wydaniu tabliczki znamionowej oznaczonego datą 26.02.2010r. zostały nakreślone przez K. B. którego wzory pisma przedstawiono jako materiał porównawczy. (k. 157). Sąd uznał opinię biegłej i wnioski w niej zawarte za wiarygodne. Biegła dysponuje niezbędną wiedzą fachową, przedstawiła w opinii przebieg i sposób przeprowadzenia badań porównawczych i uzasadniła wyciągnięte wnioski.

Uznając za udowodniony fakt, iż druk ww. podania został wypełniony i podpisany przez oskarżonego K. B. z faktu tego nie można w sposób niewątpliwy wywodzić, iż oskarżony wypełnił znamiona zarzucanego mu czynu. Nieznane pozostają okoliczności w jakich oskarżony sporządził dokument, brak również dowodów które pozwalałby na ustalenie strony podmiotowej zachowania oskarżonego. Utrwalony materiał dowodowy i równoczesny brak możliwości jego uzupełnienia, nie pozwala uznać za udowodnioną kluczową tezę aktu oskarżenia, jakoby to oskarżony nakłaniał D. K. do wyłudzenia poświadczenia nieprawdy przez pracowników Wydziału Komunikacji. Zeznania i wyjaśnienia D. K. nie wskazują w sposób jednoznaczny na osobę oskarżonego. Przesłuchany w charakterze świadka D. K. wskazał jedynie, że auto zarejestrował na prośbę bliżej nieokreślonego mężczyzny, wskazał, że: „prosił go o to jego kolega (…) o imieniu A. z M.(k. 61). Dalej podał, że mężczyzna ten chodził z nim do szkoły, że jest starszy od niego o rok. Zeznał również, że jeździł do wydziału komunikacji w tej sprawie tylko z tym kolegą. W treści złożonych później wyjaśnień podał, że w urzędzie był tylko raz – gdy składał wniosek. Nie odbierał dowodu rejestracyjnego ani tablic rejestracyjnych, nie wie kto je odebrał. Zarobił 500 zł, jakie otrzymał od tego mężczyzny po podpisaniu dokumentów w starostwie. Po okazaniu tablic poglądowych m.in. z wizerunkiem oskarżonego K. B. stwierdził, że nie rozpoznaje żadnej z osób na okazanych wizerunkach, żadna z okazanych osób nie zleciła mu rejestracji auta. Zaprzeczył aby znał K. B.. (k.117).

W świetle zgromadzonego materiału dowodowego, przyjęcie tezy, iż to oskarżony K. B. był osobą która nakłaniała D. K. do wyłudzenia poświadczenia nieprawdy w sposób wskazany w akcie oskarżenia, byłoby wnioskowaniem redukcyjnym, polegającym na dobieraniu do zdania uznanego za prawdziwe takiego zdania, z którego to pierwsze logicznie wynika. Istotnie ujawnienie w mieszkaniu oskarżonego ww. dokumentów czyni prawdopodobnym, że użytkownikiem samochodu S. był K. B., zatem należałby wówczas do kręgu osób, którym można byłoby przypisać motyw takiego zachowania. Rzecz jednak w tym, że jest to wyłącznie jedna z wielu równorzędnych hipotez, które można postawić w niniejszej sprawie. Na gruncie zasad logicznego rozumowania i w świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, nie można zaś odrzucić również tezy, iż oskarżony został jedynie poproszony przez bliżej nieustaloną osobę o przysługę w postaci odbioru dokumentów z wydziału komunikacji, nie mając przy tym świadomości o przestępczym zamiarze ww. osoby.

Jak wskazał Sąd Apelacyjny w (...) w wyroku z dnia 07 czerwca 1995r. (publ. w OSA 1995/4/24), w dochodzeniu do ustaleń faktycznych w postępowaniu karnym rozumowanie redukcyjne jest niedopuszczalne. Nie można, bowiem uznawać z góry za prawdziwy jakiegokolwiek faktu niewynikającego z uprzednio ocenionego dowodu, z wyjątkiem faktów notoryjnie znanych.

Ponadto, zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem, ułomności dowodów obciążających nie można stawiać na równi z ułomnościami dowodów odciążających. Ze względu na to, że warunkiem sine qua non skazania oskarżonego jest udowodnienie popełnienia przezeń czynu przestępnego (arg. ex art. 5 § 1 i 2 k.p.k.), sprzeczności w sferze dowodów odciążających nigdy nie są "równoważne" ze sprzecznościami w zakresie dowodów obciążających. Jeżeli te ostatnie są "wewnętrznie sprzeczne" to zasadnicze i samoistne znaczenie ma to, czy in concreto zakres i charakter tych sprzeczności nie wyłącza w ogóle możliwości uznania owych dowodów za podstawę skazania. (tak m.in.: w wyroku SN z dnia 28 września 1995r., III KRN 88/95, OSNKW 1995/11-12/77) .

W świetle powyższego, ocena dowodów dokonana i uzasadniona powyżej, doprowadziła Sąd do przekonania, że wyjaśnieniom oskarżonego, który nie przyznał się do zarzucanego mu czynu nie można odmówić wiarygodności w konfrontacji z nieścisłymi relacjami świadka D. K. oraz wobec braku innych dowodów, które jednoznacznie pozwalałyby ustalić rolę oskarżonego. W tym miejscu podkreślić należy, iż bezpośrednie i uzupełniające przesłuchanie ww. świadka okazało się niemożliwe, świadek jest bowiem od dłuższego czasu poszukiwany listem gończym, jego miejsce pobytu nie jest znane, ukrywa się bowiem przed odbyciem kary pozbawienia wolności w innej sprawie. W tych okolicznościach zachodziła konieczność ujawnienia zeznań i wyjaśnień ww. świadka w trybie art. 391§ 1 i 2 k.p.k. Zdaniem Sądu brak było podstawy do zawieszenia postępowania z powodu niemożliwości ustalenia miejsca pobytu świadka. Takie procedowanie mogłoby prowadzić w oczywisty sposób do przewlekłości postępowania, godząc przy tym w konstytucyjne prawo oskarżonego do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki.

Nie budziły przy tym żadnych wątpliwości, zdaniem sądu, co do swej wiarygodności i rzetelności pozostałe dokumenty zebrane w sprawie i ujawnione w toku rozprawy, w tym: protokoły oględziny i przeszukania. Zostały sporządzone w sposób prawidłowy, zgodnie do stosownych regulacji prawnych określających ich formę i treść.

Zeznania świadka Z. K. (k. 85-90, 92-99, 96-98, 102-104) ujawnione w trybie art. 391 § 1 k.p.k. w zw. z art. 333 § 2 k.p.k. w żadnej części nie dotyczyły przedmiotu niniejszego postępowania i nie mogły mieć jakiegokolwiek znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie. Obszerne relacje świadka odnoszą się do pierwotnego przedmiotu śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Apelacyjną w (...) w sprawie Ap. V Ds. 41/10 dotyczącego przestępczości narkotykowej i nie pojawia się w nich żadna informacja na temat oskarżonego K. B. bądź D. K., czy też okoliczności związanych z kupnem i rejestracją pojazdu S. (...).

Również zeznania świadka U. Ż. (k. 192v), nie wniosły niczego istotnego do sprawy. Sąd nie znalazł żadnych podstaw, aby odmówić wiarygodności zeznań tego świadka. Świadek przyznała, że sporządziła i wystawiła polisy ubezpieczeniowe jednak nie pamiętała osoby która posługiwała się danymi D. K.. Dodała, że ww. osoba nie okazywała jej żadnego dokumentu tożsamości, wiec nie potwierdziła jej danych ze stanem faktycznym. Nie pamiętała jak wyglądała ta osoba, czy i jakim pojazdem przyjechała.

Z kolei wezwany przez sąd z urzędu w charakterze świadka A. B. (ojciec oskarżonego) jako osoba najbliższa skorzystał z prawa do odmowy składania zeznań (k. 290).

Reasumując, w świetle powyższych uwag, należało uznać, że brak jest dostatecznych dowodów pozwalających na ustalenie, iż oskarżony K. B. swoim zachowaniem wyczerpał znamiona jakiegokolwiek czynu zabronionego, w szczególności przestępstwa z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 272 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. Z tych względów, Sąd na podstawie art. 414 § 1 k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 1 k.p.k. uniewinnił oskarżonego.

O kosztach procesu sąd orzekł na podstawie art. 632 pkt. 2 k.p.k.