Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XIII Ga 756/15

UZASADNIENIE

Wyrok z dnia 27 stycznia 2014 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi XIII Wydział Gospodarczy w sprawie z powództwa (...) Spółka komandytowo — akcyjna w Ł. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w T. o zapłatę kwoty 38.183,09 zł zasądził od (...) Spółce Akcyjnej w T. na rzecz (...) Spółki komandytowo - akcyjna w Ł.:

1. kwotę 30.162,11 zł (trzydzieści tysięcy sto sześćdziesiąt dwa 11/100 zł) z ustawowymi odsetkami od:

a. kwoty 1.243,38 zł od dnia 5 czerwca 2013 r. do dnia zapłaty,

b. kwoty 10.138,35 zł od dnia 5 czerwca 2013 r. do dnia zapłaty,

c. kwoty 355,62 zł od dnia 13 czerwca 2013 r. do dnia zapłaty,

d. kwoty 5.808,43 zł od dnia 15 czerwca 2013 r. do dnia zapłaty,

e. kwoty 7.435,57 zł od dnia 18 czerwca 2013 r. do dnia zapłaty,

f. kwoty 5.180,76 zł od dnia 20 czerwca 2013 r. do dnia zapłaty

2. kwotę 2.910,- zł (dwa tysiące dziewięćset dziesięć zł) tytułem kosztów postępowania

3. oddalił powództwo w zakresie kwoty 8.020,98 zł z ustawowymi odsetkami.

Powyższe orzeczenie Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych:

Strona pozwana (...) spółka akcyjna z siedzibą w T. zamówiła w spółce (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł. zdobienie słoików. Z tego tytułu spółka (...) wystawiała następujące faktury:

— nr (...) na kwotę 1.243,38 zł;

- nr (...) na kwotę 10.138,35 zł;

— nr (...) na kwotę 355,62 zł;

- nr (...) na kwotę 5.808,43 zł;

- nr (...) na kwotę 7.435,57 zł;

- nr (...) na kwotę 5.180,76 zł. (dowód: faktury k.32-36, faktura k.39)

Strona pozwana zgłosiła reklamację dotyczącą palety słoików w dniu 9 maja 2013 r. Zakwestionowane słoiki posiadały zbyt ciemny kolor oraz zabrudzone farbą gwinty. Strona pozwana wszczęła postępowanie reklamacyjne. Pracownik strony pozwanej A. M. (1) w dniu 10 maja 2013 r. przesłał drogą elektroniczną karty kontroli zawierające wady krytyczne. Pracownicy spółki (...) próbowali posortować reklamowane słoiki na wadliwe i wolne od wad, jednak ostatecznie pozostawili je na terenie pozwanej spółki. Strona pozwana wstrzymała płatność za towar objęty reklamacją.

W dniu 25 lipca 2013 r. strona pozwana przesłała kartę kontroli i zawiadomiła o zatrzymaniu dostawy i zgłosiła ponownie reklamację oraz zawiadomiła, że faktura nr (...) na kwotę 8.020,98 zł zostanie anulowana.

W dniu 19 sierpnia 2013 r. strona pozwana wezwała spółkę (...) do zwrotu słoików stanowiących własność (...) Spółki akcyjnej z siedzibą w T..

(dowód: korespondencja k.59-76, karty kontroli k.61-62, sypiania Świadka Z. D. k. 110-111, A. M. (2) k.111-112, zdjęcia słoików k 105-108).

(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł. zawarła z A. S. w dniu 19 czerwca 2013 r. umowę przelewu wierzytelności, która przysługiwała jej w stosunku do pozwanej spółki.(dowód: umowa przelewu wierzytelności k.30-31).

W dniu 19 sierpnia 2013 r. A. S. zawarła ze stroną powodową —(...) Spółką komandytowo - akcyjną z siedzibą w Ł. umowę powierniczego przelewu wierzytelności. (dowód: umowa powierniczej) przelewu wierzytelności k.26-29).

Stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego w postaci zeznań świadków Z. D. i A. M. (2), które korelują z załączonymi do sprawy dokumentami. Zeznania świadków są spójne i logiczne, oraz zbieżne ze sobą. (...) Spółka akcyjna z siedzibą w T. zalegała z zapłatą faktur na kwotę 30.162,11 zł. Faktura nr (...) na kwotę 8.020,92 dotyczyła towaru, który objęty reklamacją.

Sąd Rejonowy w rozważaniach prawnych uznał, że powództwo zasługuje na uwzględnienie w części. Strona powodowa nabyła wierzytelność w oparciu o zmodyfikowaną konstrukcję przelewu znajdującą podstawy w art. 509 kc. W oparciu o przedmiotową umowę strona powodowa (powiernik) zobowiązała się w zamian za przelew wierzytelności przez cedenta do potrącenia kwoty wskazanej w umowie z wierzytelności jaka przysługuje mu wobec cedenta. Wskazana umowa zawiera więc elementy przelewu wierzytelności, jak również elementy potrącenia (art. 498 kc), które w tym przypadku przybrało formę umowy. Taka umowa nie narusza zasady swobody umów wyrażonej w art. 353 1 kc, zgodnie z którym strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.

U podstaw dochodzonego niniejszym pozwem roszczenia legła umowa o dzieło zawarta ustnie w oparciu o art. 627 kc. pomiędzy (...) Spółka akcyjna z siedzibą w T. a (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł..

Bezsporne dla Sądu Rejonowego było, że strona pozwana kwestionowała jedynie fakturę na kwotę 8.020,98 zł, która została wystawiona za wykonaną usługę malowania słoików. Jak wynika z zebranego w sprawie materiału dowodowego spółka (...) nie wykonała należycie zobowiązania a słoiki były pomalowane złym odcieniem farby albo miały zabrudzone gwinty. Sąd Rejonowy więc stwierdził, że zobowiązanie zostało wykonanie nienależycie. Zgodnie z art. 355 §2 kc należytą staranność dłużnika w zakresie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej określa się przy uwzględnieniu zawodowego charakteru tej działalności. Przepis ten stanowi, że ocena należytej staranności dłużnika w zakresie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej musi uwzględniać zawodowy charakter tej działalności, profesjonalizm dłużnika powinien przejawiać się w dwóch podstawowych cechach jego zachowania: postępowaniu zgodnym z regułami fachowej wiedzy oraz sumienności. Zdaniem Sądu Rejonowego spółka (...) nie dopełniła należytej staranności zarówno przy produkcji słoików, na które wystawiono fakturę nr (...), jak również podczas postępowania po zgłoszeniu reklamacji przez stronę pozwaną. W konsekwencji strona pozwana zmuszona była zniszczyć źle pomalowane słoiki. Z tego względu Sąd podzielił stanowisko strony pozwanej.

W pozostałym zakresie Sąd Rejonowy uznał, że roszczenie dochodzone pozwem nie było kwestionowane.

W zakresie żądania zasądzenia odsetek Sąd Rejonowy zważył, iż stosownie do przepisu art. 481 § 1 kc, stanowiącego — zgodnie z dyspozycją art. 359 § 1 kc — formalne, ustawowe źródło odsetek, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, choćby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Termin spełnienia świadczenia został wskazany na fakturach dając tym samym podstawę do oznaczenia terminu, od którego należy naliczać odsetki.

Z uwagi na to, że żądanie powódki nie zostało uwzględnione w całości, Sąd o kosztach procesu rozstrzygnął na podstawie art. 100 zd. 1 kpc rozdzielając je stosunkowo. Koszty poniesione przez stronę powodową wyniosły 4.310 zł (opłata od pozwu — 1.910 zł, 2.400 zł koszty zastępstwa procesowego). Kwota wynagrodzenia pełnomocnika strony powodowej została ustalona na podstawie § 6 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. (Dz.U.2013.490 j.L). Koszty poniesione przez stronę pozwaną wyniosły 2.417 zł (koszty zastępstwa procesowego oraz opłata od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł). Wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego ustalone zostało przez sąd na podstawie § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U.20l3.461 j.t.). Z uwagi na wynik procesu strona powodowa ponosi koszty w wysokości 21 % a strona pozwana w 79 %. Strona pozwana powinna więc zwrócić stronie powodowej stronie powodowej kwotę 2.897,33 zł.

Apelację od powyższego wyroku złożyła strona pozwana zaskarżając go w zakresie pkt B

w przedmiocie oddalenia powództwa w zakresie kwoty 8 020,98 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 20 czerwca 2013 roku do dnia zapłaty, zarzucając mu naruszenie:

1) prawa procesowego mające wpływ na wynik sprawy a to art. 233 § 1 k.p.c. i błąd w ustaleniach faktycznych poprzez przyjęcie, że:

a) pozwany mógł skutecznie podnieść w niniejszej sprawie w stosunku do powódki zarzuty przysługujące mu wobec wierzyciela pierwotnego a w konsekwencji naruszenie prawa materialnego mające wpływ na wynik sprawy, a to art. 513 kc i przyjęcie, iż w niniejszej sprawie skuteczny jest wobec powoda zarzut nienależytego wykonania zobowiązania wierzyciela pierwotnego pomimo nie zgłoszenia go w odpowiednim terminie powodowi (cesjonariuszowi);

b) Spółka (...) sp. z o.o. nie dopełniła należytej staranności przy wykonaniu dzieła jak również podczas postępowania reklamacyjnego, co uzasadniało zniszczenie przez pozwanego dzieła i wstrzymanie zapłaty za fakturę o numerze (...), a w konsekwencji naruszenie prawa materialnego mające wpływ na wynik sprawy, a to art. 637 § 2 kc w zw. z art.642 §1 kc poprzez przyjęcie iż w niniejszej sprawie wady dzieła miały charakter istotny i wierzycielowi pierwotnemu nie przysługiwało roszczenie o wynagrodzenie.

c) podstawą dochodzonego w niniejszym pozwem roszczenia jest umowa zawarta pomiędzy pozwanym a wierzycielem pierwotnym podczas gdy roszczenie powoda wynika z nabycia wierzytelności w oparciu o art.509 kc.

2) prawa procesowego art. 328 § 2 kpc, poprzez uzasadnienie zaskarżonego wyroku, w sposób nieodpowiadający wymaganiom wskazanym w tym przepisie, gdyż nie pozwala ono na poznanie rozumowania Sądu pierwszej instancji.

Ostatecznie pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w części co do pkt. B, poprzez uwzględnienie powództwa w zakresie kwoty 8 020.98 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 20 czerwca 2013 roku do dnia zapłaty i zasądzenie na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swojego stanowiska powód wskazał, że wyrokiem z dnia 27 stycznia 2014 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi. XIII Wydział Gospodarczy w pkt. A zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 30 162.11 złotych wraz z ustawowymi odsetkami.

W pkt. B tegoż wyroku, Sąd oddalił wobec pozwanej powództwo w zakresie kwoty 8020,98 złotych, wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 20 czerwca 2013 roku, do dnia zapłaty dochodzonymi w pozwie.

W ocenie powódki, przedmiotowy wyrok w części objętej pkt. B, w zakresie oddalenia powyżej wskazanej kwoty, jako naruszający przepisy prawa procesowego jak i materialnego winien ulec zmianie. Stosownie do art. 233 kpc „sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału”.

W ocenie powódki Sąd I Instancji dopuścił się naruszenia art. 233 kpc poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów prowadzące w konsekwencji do dokonania ustaleń nie popartych zebranym w sprawie materiałem dowodowym co skutkowało również naruszeniem przepisów prawa materialnego art. 513 kc i art. 637 § 2 kc w zw. z art.642 §1 kc.

Należy wskazać, że Sąd I instancji przyjmując, że Spółka (...) sp. z o.o. (wierzyciel pierwotny) nie wykonała należycie zobowiązania to zasadnie pozwana odmówiła zapłaty za fakturę (...) i w związku tym roszczenie powoda - jako cesjonariusza wierzytelności objętej przedmiotową fakturą powinno ulec oddaleniu.

W swych ustaleniach Sąd pominął całkowicie, że poza wiedzą Spółki (...) sp. z o.o. (pierwotnego wierzyciela) o ewentualnych wadach przedmiotu dzieła - w wyniku zgłoszonej jednak nie uwzględnionej reklamacji - cesjonariusze - najpierw A. S., a następnie powodowa Spółka, nie posiadali żadnej wiedzy w zakresie zarzutów co do wierzytelności objętych cesją, natomiast wszystkie wierzytelności Spółki (...) sp. z o.o. na dzień 19 sierpnia 2013 roku, były wymagalne.

Sąd I instancji oceniając przedmiotową sprawę, przyjął stan faktyczny i argumenty pozwanej, tak jakby stroną powodową niniejszego postępowania była Spółka (...) sp. z o.o. a nie cesjonariusz Spółka (...) zaś podstawą dochodzonego roszczenia nie była umowa przelewu wierzytelności, lecz pierwotna umowa o dzieło.

Sąd pominął w zupełności fakt, że pozwana w żaden sposób, nie zgłaszała zarzutów co do wierzytelności objętych fakturą (...) wobec cesjonariusza zaś żeby móc skutecznie podnieść jakikolwiek zarzut wobec niego, w tym nienależytego wykonania umowy i tym samym prawa odstąpienia od niej czy też obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim stosunku, pozwana winna zgłosić to w odpowiednim terminie cesjonariuszowi.

A tym samym Sąd dopuścił się naruszenia przepisów prawa materialnego art.513 kodeksu cywilnego, zgodnie z którym dłużnikowi przysługują przeciwko nabywcy wierzytelności wszelkie zarzuty, które miał przeciwko zbywcy w chwili powzięcia wiadomości o przelewie. Należy bowiem wskazać, że pozwany pomimo wiedzy o przelewie i posiadaniu umowy przelewu wierzytelności zawartej z w dniu 19 czerwca 2013 roku z A. S., cały czas kierował roszczenia i zgłaszał zarzuty co do przekazanej mu partii materiałów, za które została wystawiona sporna faktura (...) jedynie do Spółki (...) sp. z o.o. i w związku z tym powoływanie się w chwili obecnej na zarzuty powstałe po dniu przelewu wierzytelności oraz wymagalności świadczenia objętego cesją są niedopuszczalne.

Istotna jest w niniejszej sprawie kwestia chwili powzięcia wiadomości o przelewie, zaś pozwany jako dłużnik wierzytelności, która była podstawą przelewu, traci uprawnienie do powoływania się na znane mu okoliczności - w tym przypadku okoliczności nienależytego wykonania umowy, o których nie powiadomił cesjonariusza.

Ponadto biorąc pod uwagę kolejność zdarzeń, Sąd I instancji całkowicie pominął sytuację powodowej Spółki, jako wierzyciela, któremu pozwany mógł przedstawić zarzuty, jedynie te które zgłosił wobec A. S. - pierwszego cesjonariusza spornej wierzytelności - a nie Spółce (...) sp. z o.o.

Sąd oceniając należytą staranność wierzyciela pierwotnego i wskazując jej naruszenie, pominął istotne regulacje wynikające z przepisów regulujących kwestię zobowiązań łączących strony na podstawie umowy o dzieło.

Zgodnie z uchylonym już art. 637 § 2 kc, ale obowiązującym w trakcie trwania łączącej strony umowy o dzieło, oddanie dzieła nie powoduje wymagalności wierzytelności przyjmującego zamówienie o wynagrodzenie, jedynie wtedy gdy oddane dzieło jest dotknięte wadą istotną, tj. czyniącą je niezdatnym do zwykłego użytku lub sprzeciwiającą się wyraźnie umowie co w niniejszej sprawie nie zostało wykazane, gdyż sama ocena dopełnienia czy też nie należytej staranności przy wykonaniu dzieła, nie powoduje iż dane dzieło dotknięte jest wadą istotną. Co do zasady należy uznać, że oddanie dzieła powoduje, w myśl art. 642 § 1 kc, wymagalność wierzytelności przyjmującego zamówienie o wynagrodzenie za dzieło. W przypadku wad nie istotnych, zamawiający może się domagać usunięcia wady w oznaczonym terminie albo obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim stosunku (art. 637 kc). Natomiast, w jednej i drugiej sytuacji ekwiwalentność świadczenia zamawiającego i przyjmującego zamówienie w chwili oddania dzieła jest zachowana, a w każdym razie zagwarantowana. (Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 21 stycznia 2015 r. iVCSK 214/14)

Nie ma żadnego przepisu wskazującego na to, że zamawiający może „anulować” jak to wskazał w uzasadnieniu Sąd fakturę w związku z odebranym przez siebie dziełem i zgłoszoną przez pozwanego reklamacją. Samo zgłoszenie reklamacji nie uzasadnia przecież odmowy zapłaty wynagrodzenia za fakturę już wymagalną, wstrzymania zapłaty za nią czy też jej anulowania. Natomiast w niniejsze sprawie, odnosząc się do wierzytelności pierwotnej i stosunku na podstawie, której doszło do jej powstania, należy wskazać, iż doszło do oddania zamawiającemu dzieła i nie odmówił on jego odbioru ze względu na dostrzeżone wady, co zostało całkowicie pominięte przez Sąd w ocenie stanowiska strony pozwanej. Gdyby pozwany odmówił odbioru dzieła ze względu na jego wady to wówczas wierzytelność o wynagrodzenie za dzieło nie stałaby się wymagalna. Trudno ocenić, iż Sąd dokonał właściwej analizy zasadności zgłoszenia reklamacji, przebiegu współpracy Spółki (...) sp. z o.o. czy też wadliwego wykonania zamówień jeśli to nie Spółka (...) sp. z o.o. była powodem w niniejszej sprawie. W niniejszej sprawie, Sąd I instancji nie dokonał właściwych ustaleń co do skuteczności podniesienia przez pozwanego zarzutu nienależytego wykonania umowy a tym samym bezzasadności roszczenia wynikającego z wierzytelności objętej fakturą (...). W rozpatrywanej sprawie pozwany po zawiadomieniu o przelewie z naruszeniem dyspozycji art. 513 k.c. złożył oświadczenie o odstąpieniu od umowy cedentowi, a nie cesjonariuszowi (A. S. a następnie Spółce (...)) i w konsekwencji roszczenia wynikające z reklamacji (żądanie obniżenia wynagrodzenia, odszkodowanie) jako złożone niewłaściwemu podmiotowi, nie powinny wywołać żadnych skutków prawnych wobec powoda.

Przelew wierzytelności z art. 509 kc w relacji dłużnik cedowanej wierzytelności, a jej cesjonariusz powoduje zmianę podmiotu, któremu dłużnik powinien spełnić świadczenie. Z chwilą dokonania cesji nabywca wierzytelności uzyskuje status wierzyciela.

O ile sytuacja prawna dłużnika nie może ulec na skutek przelewu pogorszeniu w porównaniu z tą, jaka istniała przed przelewem, to nie sposób zrozumieć rozumowanie Sądu w tym zakresie. Ponadto pozwany nie wystąpił przeciwko Spółce (...) sp. z o.o. - pierwotnemu wierzycielowi, z jakimkolwiek roszczeniem wynikającym z tytułu nieuwzględnionej reklamacji, które mogłoby stać się podstawą podnoszenia zarzutu ewentualnego potrącenia roszczeń pozwanego wobec nowego wierzyciela.

Nie sposób również nie podnieść w niniejszej apelacji zarzutu nieprawidłowego sporządzenia przez Sąd I instancji uzasadnienie zaskarżonego wyroku.

Należy wskazać, iż zdecydowanie nie odpowiada ono wymogom stawianym przez treść art. 328 § 2 kpc. gdyż nie pozwala ono na poznanie rozumowania Sądu pierwszej instancji, które doprowadziło ów Sąd do wydania zaskarżonego rozstrzygnięcia w części w zakresie oddalenia powództwa.

Samo bowiem twierdzenie, że "Sąd podzielił stanowisko strony pozwanej”, w żaden sposób nie wyjaśnia podstawy prawnej wyroku.

Sąd pierwszej instancji nie wskazał na regulacje prawne, które stanowiły podstawę jego wyrokowania i winny znaleźć zastosowanie w niniejszej sprawie. Przez to dokonane przez Sąd ustalenia faktyczne, nie poparte żadnymi podstawami prawnymi, nie wyjaśniają, czemu powództwo w zakreślonej części zostało oddalone wobec powodowej Spółki.

Zgodnie z art. 328 § 2 kpc uzasadnienie powinno zawierać wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Sąd jest zatem zobowiązany do wyjaśnienia motywów podjętego rozstrzygnięcia w sposób umożliwiający przeprowadzenie kontroli instancyjnej zaskarżonego orzeczenia. Skarżący wskazał, że jeśli uzasadnienie nie spełnia wymogów określonych w art. 328 kpc wówczas orzeczenie podlega uchyleniu, zaś sprawa zostaje przekazana do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy, Sąd Gospodarczy zważył, co następuje:

Z podniesionych w apelacji zarzutów w pierwszej kolejności rozważenia wymagają zarzuty dotyczące naruszenia przepisów postępowania cywilnego, gdyż poprawność zastosowania przepisów prawa materialnego może być oceniana jedynie w odniesieniu do stanu faktycznego ustalonego zgodnie z zasadami procedury cywilnej (por. uzasadnienie wyroku sądu Najwyższego z dnia 2 lipca 2004 roku w sprawie o sygn. akt II CK 409/03, opubl. Lex nr 148384).

Główny zarzut strony powodowej dotyczy naruszenia art. 233 kpc. Zgodnie z art. 233 § 1 kpc sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału.

Stosując zasadę swobodnej oceny dowodów według własnego przekonania, Sąd obowiązany jest przestrzegać zasad logicznego rozumowania, a więc może z zebranego materiału dowodowego wyciągnąć wnioski tylko logicznie uzasadnione. Sąd może dać wiarę tym lub innym świadkom, czyli swobodnie oceniać ich zeznania, nie może jednak na tle tych zeznań budować wniosków, które z nich nie wynikają. Przy ocenie dowodów tj. ich wiarygodności i mocy, istotną rolę odgrywają zasady doświadczenia życiowego. Wszechstronne rozważenie zebranego materiału oznacza uwzględnienie wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu oraz wszystkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych środków dowodowych, a mających znaczenie dla ich mocy i wiarygodności (stanowisko takie zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 26 czerwca 2003 roku, V CKN 417/01, LEX nr 157326).W tym zakresie należy brać pod uwagę cały materiał sprawy. W wyniku swobodnej oceny dowodów sąd dokonuje selekcji zebranego materiału pod kątem widzenia istotności poszczególnych jego elementów dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 227 kpc). Dalszym założeniem prawidłowej oceny dowodów jest ich poprawna interpretacja: np. wykładnia dokumentu, wykładnia zeznań świadka itd. Ocena, czy określone fakty mają istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy zależy nie tylko od tego, jakie są to fakty, lecz także, a nawet w pierwszej kolejności, od tego, jak sformułowana i rozumiana jest norma prawna, która w rozpatrywanej sprawie została zastosowana. Dokonane ustalenia faktyczne oceniane są w aspekcie określonego przepisu prawa materialnego, który wyznacza zakres koniecznych ustaleń faktycznych i ma rozstrzygające znaczenie dla oceny, czy określone fakty, jako ewentualny przedmiot dowodu mają wpływ na treść orzeczenia (stanowisko takie zajął Sąd Najwyższy w postanowieniu z 10 lutego 2012r., II CSK 357/11, opubl.: Legalis).

Jednocześnie wyjaśnić należy, iż dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. (zasady swobodnej oceny dowodów) nie wystarczy stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00).

Reasumując przepis art. 233 § 1 k.p.c. uprawnia sąd do oceny wiarygodności mocy dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia materiału. Z jednej zatem strony sąd orzekający uprawniony jest do oceny tychże dowodów według własnego przekonania z drugiej natomiast sam jest zobowiązany do wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Uprawnienie sądu do oceny dowodów według własnego przekonania nie oznacza oczywiście dowolności w tej ocenie, bowiem poza sporem winno być, iż dokonując tej oceny sąd nie może ignorować zasad logiki, osiągnięć nauki, doświadczenia życiowego. Dopuszczenie się obrazy art. 233 § 1 k.p.c. przez sąd może więc polegać albo na przekroczeniu granic swobody oceny wyznaczonej logiką, doświadczeniem, zasadami nauki albo też na niedokonaniu przez sąd wszechstronnego rozważania sprawy. W tym drugim przypadku wyciągnięte przez sąd wnioski mogą być logiczne i zgodne z doświadczeniem życiowym, jednakże sąd czyni je w oparciu o część materiału dowodowego, a pozostałą część tego materiału, która pozwoliłaby na wyciągnięcie innych wniosków, pomija. Jak wspomniano swobodna ocena dowodów rozumiana jak wyżej jest prawem sądu orzekającego - stąd kontrola prawidłowości tej oceny dokonywana przez sąd odwoławczy musi być z reguły ostrożna, pamiętać bowiem należy o tym, iż sąd odwoławczy w tym zakresie dokonuje prawidłowości oceny dowodów, których sam nie przeprowadził. Podobna wykładnia art. 233 § 1 k.p.c. była przedmiotem licznych orzeczeń Sądu Najwyższego (por. m.in. wyrok SN 27 września 2002 r. II CKN 817/00; wyrok SN z 16 kwietnia 2002 r. V CKN 1446/00; wyrok SN z 14 marca 2002 r. IV CKN 859/00 i inne). Natomiast samo przytoczenie w apelacji odmiennej, własnej oceny zebranego materiału dowodowego nie może być uznane za wystarczające do podważenia dokonanych przez Sąd Rejonowy ustaleń faktycznych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 września 1969 roku, I PR 228/69. LEX nr 6553). Tymczasem wywody apelacji powoda w tym zakresie ograniczają się do polemiki z dokonaną w zaskarżonym wyroku oceną materiału dowodowego, bez wykazania, by ocena ta była sprzeczna z zasadami logicznego rozumowania lub inny sposób naruszała art. 233 § 1 kpc.

Z. D. zeznał, że zakwestionował fakturę nr (...). Firmowa „kontrola jakości” zakwestionowała jakość wykonania malowania słoików z tej konkretnej dostawy. Wszczął postępowanie reklamacyjne. Od razu zadzwonił do wykonawcy, wówczas wykonawca przyjechał do firmy, chciał wybrać dobre słoiki, ale niestety nie dało się nic wybrać, bo wszystko nadawało się do poprawy. Oficjalna reklamacja poszła dopiero po miesiącu. Zareklamowano wszystkie słoiki z tej dostawy, około trzech palet słoików. Ta partia słoików była zareklamowana za zbyt ciemny kolor i zabrudzenia na gwincie. Umowę z wykonawcą zawarto słownie. Umowę o wykonanie kolejnych prac strony zawierały drogą e-mailową. (...)miała wzorce i wykonawca miał swój próbnik. Te słoiki były malowane mechaniczne, zabrudzenia powstały w trakcie procesu technologicznego u wykonawcy. Za 500 sztuk malowania słoików płacono około 1000 zł. Wszystkie słoiki po malowaniu przechodziły kontrolę jakości i jechały potem do finalnego klienta. Zdarzyło się trzy razy, że po wykonaniu malowania towar pojechał bezpośrednio do finalnego klienta. Wszystkie wady, które kwestionowano były stwierdzone w firmie pozwanego, nie przez klienta. Słoiki zanieczyszczone fekaliami były w jednej partii w jednym opakowaniu. Firma (...) sprzedała wszystkie swoje wierzytelności, bo chciała się pozbyć problemu, choć nie powinna tego robić, bo postępowanie reklamacyjne nie było zakończone.

A. M. (2) zeznał, że w firmie obowiązuje norma jakościowa zakładowa. Towar zawsze przechodzi kontrolę jakościową. Wykonują to profesjonaliści. Sporządzają protokół jakości. W przedmiotowej sprawie wszczęto postępowanie reklamacyjne do całej faktury, co nie znaczy, że wszystkie słoiki były wadliwe. Wykonawca przyjechał do firmy i próbował sortować zareklamowany towar. Przez dwa dni 8 osób sortowało ten towar. Po dwóch dniach pracownicy firmy (...) wyjechali z pozwanej firmy i nigdy więcej się nie pojawili. To sortowanie mogło być pod koniec maja, na początku czerwca. To było kilka dni po dostarczeniu słoików do firmy. Ten towar został pozostawiony w naszym magazynie w wielkim nieporządku. Słoiki ze spornej reklamacji czekały u nas w magazynie, przez około rok. Potem pojawiły się w słoikach jakieś robale i decyzją dyrektora zutylizowaliśmy te słoiki. Firma (...) nie uznała do tej pory reklamacji.

Z przytoczonych zeznań świadków wynika, że wykonane słoiki tak odbiegały od normy ustalonej pomiędzy stronami, że nigdy nie zostały wykorzystane przez pozwanego ze względu na ich przeznaczenie.

Prawidłowo więc Sąd Rejonowy przyjął, że partia słoików objęta fakturą nr (...) na kwotę 8.020,92 dotyczyła towaru, który objęty reklamacją i dotkniętego wada istotną.

Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z 26 lutego 1998r, I CKN 520/97

(Opubl: Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna rok 1998, Nr 10, poz. 167, str. 90)

Oddanie dzieła nie powoduje wymagalności wierzytelności przyjmującego zamówienie o wynagrodzenie, gdy oddane dzieło jest dotknięte wadą istotną, czyniącą je niezdatnym do zwykłego użytku lub sprzeciwiającą się wyraźnie umowie. Jeżeli natomiast dzieło ma tylko wadę nieistotną, jego oddanie powoduje, w myśl art. 642 § 1 kc, wymagalność wierzytelności przyjmującego zamówienie o wynagrodzenie za dzieło. Wobec wystąpienia wady istotnej roszczenie to nie stało się nigdy wymagalne i jako niewymagalne słusznie podlegało oddaleniu.

Zgodnie z art. 638 kc, przy umowie o dzieło mają zastosowanie odpowiednio przepisy o rękojmi za wady przewidziane przy sprzedaży, w tym art. 556 § 1 kc, w świetle którego wadą jest brak zmniejszający wartość lub użyteczność rzeczy ze względu na cel oznaczony w umowie albo wynikający z okoliczności lub przeznaczenia rzeczy jak również brak właściwości, o których istnieniu zapewniał sprzedawca kupującego a także wydanie rzeczy w stanie niezupełnym. Wadą dzieła jest zatem określone odstępstwo od umowy, co sprawia, że pojęcie wady ma charakter relatywny, zależny od treści umowy stron. Zamówione słoiki zostały wytworzone w innym kolorze i miały zakrętki, które brudziły farba. Ze względu na przeznaczenie do innych klientów zareklamowane słoiki nigdy nie zostały wykorzystane. Trudno zresztą wyobrazić sobie ich wykorzystanie zważywszy na cel ich przeznaczenia.

Odnośnie zarzutów podnoszonych przez powodowa stronę codo sprekludowanych zarzutów podnoszonych przez stronę pozwana należy wskazać, iż strona pozwana dopiero otrzymując wydany w przedmiotowej sprawie nakaz zapłaty dowiedziała się o przelewie dokonanym na rzecz powoda. Powód nie przedstawił przeciwstawnego dowodu dlatego należy uznać zasadność stwierdzenia strony pozwanej, iż dopiero w tym postepowaniu mogła ona zgłosić swoje zarzuty wobec wierzytelności ( pismo procesowe k 48 ).

Na podstawie art. 513 kc dłużnikowi przelanej wierzytelności wolno wysunąć przeciwko cesjonariuszowi zarzuty, powstałe w ramach kreującego cedowaną wierzytelność stosunku zobowiązaniowego do chwili uzyskania przez niego wiadomości o cesji. Chodzi tu o ogół zarzutów mających już w chwili zawarcia umowy przelewu swoją podstawę w stosunku prawnym lub w zdarzeniu, z którego wynika przelew wierzytelności. Podstawa zarzutu może powstać, zaistnieć przed powzięciem przez dłużnika wiadomości o przelewie, chociażby przesłanki danego zarzutu dopełniły się po powzięciu wiadomości o przelewie. Dłużnik przelanej wierzytelności, który wyraził zgodę na przelew, w określonej, znanej mu sytuacji faktycznej, traci uprawnienie do powoływania się na znane mu wówczas okoliczności, o których nie powiadomił cesjonariusza. (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach - V Wydział Cywilny z 2013-02-21, V ACa 724/12).

W przedmiotowej sprawie strona powodowa nie udowodniła w jakich datach A. S. a następnie powód powiadomili stronę pozwaną o dokonanych umowach przelewu wierzytelności ( brak dowodów). Natomiast strona pozwana przedstawiła pismo z dnia 04.09.2013r informujące o podniesionym zarzucie wystąpienia w zakresie spornej faktury wady istotnej i odstąpieniu od umowy. Występowanie wady istotnej ustalił Sąd Rejonowy i w tym zakresie Sąd Okręgowy podziela argumentację Sądu I instancji. Słoiki ze względu na występujące wady i ich przeznaczenie nie mogły zostać w jakimkolwiek zakresie wykorzystane. Zostały przedstawione firmie (...) do dyspozycji i pozostawały w magazynie. Ta okoliczność z kolei oznacza, że roszczenie dotyczące spornej faktury nie stało się nigdy wymagalne i jako takie nie mogło być przedmiotem zarówno jednej jak i drugiej umowy przelewu. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z 26 lutego 1998r, I CKN 520/97

(Opubl: Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna rok 1998, Nr 10, poz. 167, str. 90)

Oddanie dzieła nie powoduje wymagalności wierzytelności przyjmującego zamówienie o wynagrodzenie, gdy oddane dzieło jest dotknięte wadą istotną, czyniącą je niezdatnym do zwykłego użytku lub sprzeciwiającą się wyraźnie umowie. Zgodnie z art. 509 § 1 kc przedmiotem przelewu może być wierzytelność a więc zobowiązanie wymagalne. Z tych też względów podnoszone zarzuty nie mogły zostać uwzględnione.

Z tych powodów zarzuty apelacyjne, należało uznać za bezzasadne i na mocy art. 385 kpc apelację oddalić.

O kosztach Sąd orzekła na podstawie art. 98 kpc. Zasądzona od strony powodowej na rzecz strony pozwanej kwota stanowi wynagrodzenie pełnomocnika będącego adwokatem, którego wysokość została określona na podstawie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu ( tekst jednolity Dz. U. nr 77 z 2013r. poz. 490).