Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: II K 3/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 stycznia 2016 r.

Sąd Rejonowy w Wołominie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący – SSR Marcin Frelik

Protokolant – Dominika Witkowska

po rozpoznaniu w dniu 13 stycznia 2016 r. sprawy J. J. , ur. (...) w W., córki S. i J., oskarżonej o to, że:

w dniu 26 listopada 2014 r. na ul. (...) w miejscowości O., gm. K., powiat (...), woj. (...), kierowała samochodem marki R. o nr rej. (...) w ruchu lądowym, będąc w stanie nietrzeźwości, gdzie przeprowadzone badania metodą chromatografii gazowej dały wyniki 3,30 promila i 3,50 promila alkoholu etylowego we krwi, tj. o przestępstwo określone w art. 178a § 1 k.k.,

I.  W ramach czynu zarzucanego oskarżonej J. J. oskarżoną uznaje za winną tego, że w dniu 26 listopada 2014 r. w O., w powiecie (...), prowadziła w ruchu lądowym samochód marki R. o nr rej. (...) znajdując się w stanie nietrzeźwości, gdzie badania na zawartość alkoholu we krwi dały wyniki: 3,50 promila oraz 3,30 promila, tj. popełnienia czynu wyczerpującego dyspozycję art. 178a § 1 k.k. w brzmieniu ww. ustawy obowiązującym w dniu 26 listopada 2014 r. w zw. z art. 4 § 1 k.k., i za to na ww. podstawie skazuje ją i wymierza jej karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  Na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt 1 k.k. w brzmieniu ww. przepisów obowiązującym w dniu 26 listopada 2014 r. w zw. z art. 4 § 1 k.k. warunkowo zawiesza wykonanie orzeczonej wobec oskarżonej kary pozbawienia wolności na okres 2 (dwóch) lat próby;

III.  Na podstawie art. 71 § 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym w dniu 26 listopada 2014 r. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierza oskarżonej karę 130 (stu trzydziestu) stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość stawki dziennej na kwotę 10 (dziesięciu) zł;

IV.  Na podstawie art. 42 § 2 k.k. w brzmieniu obowiązującym w dniu 26 listopada 2014 r. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzeka wobec oskarżonej zakaz prowadzenia pojazdów samochodowych w rozumieniu ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym na okres 3 (trzech) lat;

V.  Na podstawie art. 63 § 2 k.k. w brzmieniu obowiązującym w dniu 26 listopada 2014 r. w zw. z art. 4 § 1 k.k. na poczet orzeczonego wobec oskarżonej w pkt IV środka karnego zalicza okres zatrzymania jej prawa jazdy od dnia 26 listopada 2014 r. do dnia 13 stycznia 2016 r.;

VI.  Zasądza od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 700 (siedmiuset) zł tytułem części kosztów sądowych, zwalniając ją jednocześnie od zapłaty pozostałej części kosztów sądowych, w tym opłaty.

Sygn. akt: II K 3/15

UZASADNIENIE

Na podstawie całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy i ujawnionego w toku rozprawy głównej sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniach 25 i 26 listopada 2014 r. J. J. (w dalszej części uzasadnienia – J. J.) spożywała alkohol. Następnie około godz. 12.00 w dniu 26 listopada 2014 r. wsiadła do samochodu marki R. o nr rej. (...) i rozpoczęła nim jazdę, udając się do mieszkającej w pobliżu jej miejsca zamieszkania koleżanki. W samochodzie tym poza oskarżoną nie było innych osób. Gdy J. J. nie zastała koleżanki, postanowiła wrócić do domu. Jadąc ulicą (...) w O. straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła nim w znajdujący się przy jezdni słup energetyczny. Prowadząc samochód oskarżona znajdowała się w stanie nietrzeźwości. W próbce krwi pobranej od niej o godz. 13.25 krytycznego dnia stwierdzono 3,50 ‰ alkoholu etylowego, zaś w próbce krwi pobranej o godz. 13.55 – 3,30 ‰ alkoholu etylowego.

Przedstawiony powyżej stan faktyczny sąd ustalił na podstawie: wyjaśnień oskarżonej J. J. (k. 109v.-110 i 111), zeznań świadków: A. N. (1) (k. 110v.-111) i A. W. (k. 110-110v.), sprawozdań (k. 21 i 23), protokołów pobrania krwi (k. 22 i 24), protokołu oględzin pojazdu (k. 6 akt sprawy II W 114/15 toczącej się przed Sądem Rejonowym w Wołominie) oraz szkicu miejsca wypadku drogowego (k. 7 akt sprawy II W 114/15 toczącej się przed Sądem Rejonowym w Wołominie).

Oskarżona J. J. zarówno na etapie postępowania przygotowawczego jak też w toku rozprawy głównej przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu.

Podczas dochodzenia J. J. skorzystała z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 30). Z kolei na etapie postępowania jurysdykcyjnego wskazała ona, że w dniach 25 i 26 listopada 2014 r. piła alkohol. Wyjaśniła, że w dniu 26 listopada 2014 r. pojechała samochodem do koleżanki, jednakże jej nie zastała, i gdy wracała do domu wjechała autem w słup energetyczny (k. 109v.-110 i 111).

W przekonaniu sądu wyjaśnienia oskarżonej J. J., w których przyznała ona, że krytycznego dnia prowadził samochód znajdując się w stanie nietrzeźwości, bez wątpienia zasługują na wiarę. Korespondują one wszak z niewątpliwie wiarygodnymi zeznaniami świadków: A. W. i A. N. (2) oraz znajdują potwierdzenie w treści sprawozdań (k. 21 i 23) i protokołów pobrania krwi (k. 22 i 24). Uznać zatem należy, że wyjaśnienia oskarżonej w tym zakresie są de facto bezsporne. Poza tym, że znajdują one potwierdzenie we wskazanych wyżej dowodach, to oczywistym jest, że gdyby oskarżona nie popełniła przypisanego jej czynu, nie przyznałaby się do tego. Doskonale bowiem zdawała sobie sprawę, że konsekwencje popełnionego przez nią przestępstwa mogą być dla niej poważne, o czym świadczy chociażby fakt, że w toku postępowania przygotowawczego wystąpiła ona z wnioskiem o wydanie w stosunku do niej wyroku skazującego i wymierzenie jej kary 100 stawek dziennych grzywny, przy ustaleniu wysokości jednej stawki dziennej na kwotę 10, oraz orzeczenie wobec niej zakazu prowadzenia pojazdów samochodowych na okres 1 roku (k. 30). Niewątpliwie na wiarę zasługują też wyjaśnienia J. J., w których wskazała ona, że na ulicy, po której poruszał się prowadzony przez nią samochód w chwili, gdy uderzyła nim w słup energetyczny, nie jechały inne pojazdy (k. 110). Na okoliczności te wskazały wszak w swych niewątpliwie wiarygodnych zeznaniach A. N. (1) (k. 111) i A. W. (k. 110v.). Mając na względzie powyższe rozważania sąd doszedł do przekonania, że wyjaśnienia oskarżonej mogły stanowić podstawę ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie.

Jak wskazano powyżej – na wiarę zasługują zeznania świadków: A. N. (1) i A. W., tj. kobiet, które mieszkają w pobliżu miejsca, w którym prowadzony przez J. J. samochód uderzył w słup energetyczny, i które tuż po tym zajściu przybyły na miejsce zdarzenia. Zeznania ww. świadków są bowiem logiczne, korespondują ze sobą oraz znajdują potwierdzenie w materiale dowodowym pozytywnie zweryfikowanym przez sąd, a w szczególności w wyjaśnieniach samej oskarżonej. Na wiarygodność zeznań A. N. (1) i A. W. wskazuje też okoliczność, że są one obiektywne. Ww. kobiety są bowiem w stosunku do J. J. osobami obcymi i w przekonaniu sądu nie miały one żadnego powodu ani do tego, aby dążyć do obciążania oskarżonej poprzez podawanie okoliczności niezgodnych z rzeczywistym stanem rzeczy, ani też do podawania niezgodnych z prawdą okoliczności korzystnych dla oskarżonej. W tym miejscu zauważyć też należy, że A. N. (1) i A. W. w swych zeznaniach nie ukrywały zarówno okoliczności korzystnych dla J. J., jak też takich, które wskazywały na winę oskarżonej. Z jednej strony ww. kobiety zeznały, że na ulicy, po której poruszał się pojazd prowadzony przez oskarżoną, natężenie ruchu było znikome (k. 110v. i 111), z drugiej zaś – że oskarżona była jedyną osobą na miejscu zdarzenia, co jednoznacznie wskazywało na okoliczność, że to ona prowadziła przedmiotowego rovera (k. 110v.). Okoliczność ta również potwierdza tezę, że zeznania ww. świadków są obiektywne.

Sąd doszedł do przekonania, że za w pełni wiarygodną należało uznać opinię sądowo-psychiatryczną dotyczącą oskarżonej J. J. (k. 77). Ww. opinia jest bowiem, w ocenie sądu, jasna, pełna, pozbawiona wewnętrznych sprzeczności oraz sporządzona przez kompetentne osoby. Ponadto zauważyć należy, że wydając ją biegli logicznie uzasadnili, z jakich powodów doszli do wyciągniętych przez siebie wniosków. Zatem nie było podstaw, aby w jakikolwiek sposób zakwestionować treść tej opinii.

Sąd nie dopatrzył się żadnych okoliczności, dla których można byłoby zakwestionować wiarygodność dokumentów zgromadzonych w toku niniejszej sprawy i ujawnionych podczas rozprawy głównej. Nadmienić w tym miejscu należy, że dokumentów tych nie kwestionowała żadna ze stron.

Analiza materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie i ujawnionego w toku rozprawy głównej pozwala uznać z całą stanowczością, że oskarżona J. J. popełniła występek określony w art. 178a § 1 k.k.

Czynu opisanego we wskazanym w poprzednim akapicie przepisie dopuszcza się ten, kto znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym.

W sprawie niniejszej sąd ponad wszelką wątpliwość ustalił, że J. J. znajdując się w stanie nietrzeźwości prowadziła w dniu 26 listopada 2014 r. samochód marki R. o nr rej. (...) jadąc nim ulicą (...) w O..

Przeprowadzone w sprawie badania oskarżonej na zawartość alkoholu we krwi dały wyniki: 3,50 ‰ i 3,30 ‰. W myśl przepisu art. 115 § 16 k.k. stan nietrzeźwości zachodzi, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 ‰ albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość lub zawartość alkoholu w 1 dm 3 wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość. Podane wyżej wyniki badania oskarżonej na zawartość alkoholu we krwi jednoznacznie wskazują, że przewidziane w art. 115 § 16 k.k. normy oskarżona przekroczyła wyraźnie, bo aż siedmiokrotnie.

Przestępstwo z art. 178a § 1 k.k. może być popełnione w każdym miejscu, w którym odbywa się ruch pojazdów (czy to ogólny czy też lokalny) – do karalności tego czynu nie jest wymagane, by pojazd mechaniczny był prowadzony na drodze publicznej ( vide uchwała Sądu Najwyższego z dnia 14 września 1972 r., VI KZP 33/72, OSNKW 1972, nr 12, poz. 187; uchwała pełnego składu Izby Karnej Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 1975 r., V KZP 2/74, OSNKW 1975, nr 3-4, poz. 33; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 1995 r., WR 186/95, OSNKW 1996, nr 3-4, poz. 19). Miejsce, w którym prowadzony przez oskarżoną samochód uderzył w słup energetyczny, było miejscem dostępnym do powszechnego użytku i bezsprzecznie służyło komunikacji. Wskazują na to chociażby zeznania przesłuchanych w sprawie świadków.

Wymierzając oskarżonej karę za przypisane jej przestępstwo sąd wziął pod uwagę wszelkie okoliczności ujawnione w sprawie oraz miał na uwadze dyrektywy wymiaru kary określone w art. 53 k.k.

Za okoliczność obciążającą J. J. sąd uznał znaczny stopień społecznej szkodliwości przypisanego jej czynu, przejawiający się w postaci zamiaru, w jakim oskarżona działała, oraz w rodzaju naruszonego przez nią dobra. Opisane powyżej zachowanie oskarżonej jednoznacznie wskazuje, że przypisanego jej występku dopuściła się ona działając w zamiarze bezpośrednim. Jak bowiem wskazała sama J. J., miała ona pełną świadomość, że wcześniej spożywała alkohol oraz że prowadząc pojazd w stanie, w jakim się znajdowała, popełniła przestępstwo (k. 110). Prowadząc samochód w stanie nietrzeźwości J. J. naruszyła jedną z podstawowych zasad w ruchu drogowym, dopuszczając się przestępstwa, które bardzo często w sposób bezpośredni zagraża najwyższym dobrom chronionym prawem, tj. zdrowiu i życiu ludzkiemu. O zagrożeniu, jakie swym działaniem powodowała oskarżona, świadczy chociażby fakt, że prowadzony przez nią pojazd uderzył w słup energetyczny. Ponadto do okoliczności obciążających oskarżoną sąd zaliczył znaczny, wręcz rzadko spotykany, stopień nietrzeźwości oskarżonej – zawartość alkoholu w jej krwi aż siedmiokrotnie przekraczała normę wskazaną w przepisie art. 115 § 16 k.k. Wreszcie za okoliczność obciążającą sąd uznał także fakt uprzedniego skazania oskarżonej za czyn z art. 178a § 2 k.k. (k. 89-91).

Z kolei za istotną okoliczność łagodzącą sąd uznał fakt, że przypisanego jej czynu J. J. dopuściła się prowadząc samochód po drodze, na której natężenie ruchu było znikome, przez co rozmiar grożącej jej działaniem szkody był mniejszy, niż gdyby prowadziła ona pojazd jadąc drogą, na której ruch byłby bardziej wzmożony. Ponadto w tym miejscu zauważyć należy, że krytycznego dnia oskarżona przejechała krótki, bo wynoszący około 600-700 m ( vide wyjaśnienia oskarżonej – k. 110) odcinek drogi. Za okoliczność łagodzącą sąd uznał również fakt, że J. J. nie figuruje w ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego (k. 93). Nie można też nie dostrzec, że w toku rozprawy głównej oskarżona wyraziła, w przekonaniu sądu, szczerą skruchę. Wskazała ona mianowicie, że żałuje swego występku (k. 110 i 111v.). Ponadto oskarżona konsekwentnie przyznawała się do popełnienia przypisanego jej czynu, składając wyjaśnienia zgodne z rzeczywistym stanem rzeczy oraz nie próbując w żaden sposób umniejszać stopnia swej winy.

Mając na uwadze powyższe okoliczności sąd doszedł do przekonania, że wymierzona oskarżonej kara spełni wymogi zarówno prewencji indywidualnej jak i generalnej, a także odpowiada stopniowi zawinienia i społecznej szkodliwości jej czynu.

Sąd wymierzył oskarżonej karę 4 miesięcy pozbawienia wolności, a więc karę, której wykonanie, przy wystąpieniu pozostałych przesłanek wskazanych w art. 69 § 1 i 2 k.k., można warunkowo zawiesić na okres próby.

Sąd może zawiesić wykonanie kary jedynie w sytuacji, gdy jest przekonany, że skorzystanie z takiej możliwości będzie wystarczające dla osiągnięcia wobec sprawcy celów kary, w szczególności dla zapobieżenia powrotowi do przestępstwa. Prognozę kryminologiczną ustala się w oparciu o postawę sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste, dotychczasowy sposób życia oraz zachowanie się po popełnieniu przestępstwa. Zawieszając wobec J. J. wykonanie orzeczonej wobec niej kary pozbawienia wolności na okres 2 lat próby sąd doszedł do przekonania, że groźba zarządzenia wykonania tej kary spowoduje, że oskarżona będzie respektowała porządek prawny, a co za tym idzie cele kary zostaną osiągnięte. Za zawieszeniem wykonania orzeczonej wobec oskarżonej kary pozbawienia wolności przemawiała nadto okoliczność, że popełnienie przez nią przypisanego jej występku miało, zdaniem sądu, charakter incydentalny. Co prawda oskarżona była uprzednio skazana, jednakże czyn z art. 178a § 2 k.k., który przypisał jej Sąd Rejonowy w Wołominie w sprawie o sygn. akt: II K 337/13, stanowi aktualnie wykroczenie. Ponadto przypomnieć należy, że oskarżona nie figuruje w ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego. Nie mniej jednak opisane powyżej okoliczności obciążające spowodowały, że sąd doszedł do przekonania, iż okres próby, na jaki warunkowo zawieszono wykonanie wymierzonej oskarżonej kary pozbawienia wolności, nie mógł być krótszy niż 2 lata. Zauważyć w tym miejscu należy, że sąd rozważał tę okoliczność mając na względzie treść art. 70 § 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 lipca 2015 r.

Wobec warunkowego zawieszenia wykonania wymierzonej J. J. kary pozbawienia wolności sąd uznał, że zasadnym było orzeczenie wobec niej kary grzywny. Ustalając ilość stawek dziennych kary grzywny sąd wziął pod uwagę omówione powyżej okoliczności łagodzące i obciążające, zaś wysokość stawki dziennej tej kary – warunki osobiste, rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe oskarżonej. Okoliczność, że oskarżona uzyskuje niskie dochody (około 1.500 zł netto miesięcznie), nawet przy uwzględnieniu tego, że jest ona względnie młodą i zdrową kobietą, na której utrzymaniu nie pozostają inne osoby, pozwoliła sądowi na ustalenie w stosunku do niej wysokości stawki dziennej grzywny jedynie na minimalną przewidzianą przez przepis art. 33 § 3 k.k. kwotę 10 zł.

W myśl przepisu art. 42 § 2 k.k. sąd orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji był w stanie nietrzeźwości. Taka sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie. W przekonaniu sądu wskazane powyżej okoliczności, w tym w szczególności z jednej strony fakt, że J. J. krytycznego dnia prowadziła samochód znajdując się w stanie znacznej nietrzeźwości, rażąco naruszając jedną z podstawowych zasad obowiązujących w ruchu drogowym, gdyż w ten sposób należy traktować podjęcie przez nią decyzji o prowadzeniu auta po uprzednim spożyciu alkoholu, oraz fakt, że była ona uprzednio skazana za czyn z art. 178a § 2 k.k., z drugiej zaś okoliczność, że natężenie ruchu drogowego w chwili prowadzenia przez nią samochodu było znikome, odcinek drogi, jaki przebyła – krótki, oraz fakt, że nie figuruje ona w ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego, a nadto rodzaj pojazdu, jaki prowadziła oskarżona, spowodowały, że uzasadnione było orzeczenie wobec niej środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów samochodowych w rozumieniu ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym na okres 3 lat. W tym miejscu zauważyć należy, że w myśl art. 43 § 1 k.k. zakaz prowadzenia pojazdów orzeka się w latach – od roku do lat 10, a co za tym idzie, mając na względzie powyższe okoliczności, w realiach niniejszej sprawy w żadnym razie nie można było orzec krótszego zakazu, niż orzeczony w pkt IV wyroku.

Wobec faktu, że w dniu 26 listopada 2014 r. zatrzymane zostało prawo jazdy oskarżonej, sąd na podstawie art. 63 § 2 k.k. na poczet wskazanego w poprzednim akapicie środka karnego zaliczył okres zatrzymania tego dokumentu od daty zatrzymania do dnia ogłoszenia wyroku.

W tym miejscu zauważyć należy, że orzekając w niniejszej sprawie sąd zastosował ustawę Kodeks karny z dnia 6 czerwca 1997 r. w brzmieniu obowiązującym w dniu 26 listopada 2014 r., a więc w dacie popełnienia przez J. J. przypisanego jej przestępstwa. Uczynił to z uwagi na okoliczność, że w realiach niniejszej sprawy ustawa ta w czasie popełnienia przez oskarżoną tego czynu była niewątpliwie dla niej względniejsza niż obowiązująca w dacie orzekania ( vide art. 4 § 1 k.k.). Wynika to chociażby z faktu, że stosując stan prawny obowiązujący w dacie wyrokowania sąd byłby zobligowany do orzeczenia wobec niej świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5.000 zł ( vide art. 43a § 2 k.k.). Ponadto orzekając na podstawie art. 42 § 2 k.k. w brzmieniu obowiązującym w dacie wyrokowania środek kary w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju sąd musiałby mieć na uwadze okoliczność, że minimalny przewidziany przez prawo okres tego zakazu wynosi 3 lata. Tymczasem z uwagi na omówione wyżej okoliczności obciążające oskarżoną trudno przyjąć, że możliwe byłoby orzeczenia takiego środka w minimalnym przewidzianym przez prawo wymiarze.

Mając na uwadze omówioną powyżej aktualną sytuację majątkową i rodzinną oskarżonej J. J., sąd zwolnił ją od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych ponad kwotę 700 zł, uznając, że uiszczenie przez nią kosztów ponad tę kwotę byłoby dla niej zbyt uciążliwe. W przedmiocie tym sąd orzekł na podstawie art. 624 § 1 k.p.k.

W tym stanie rzeczy należało orzec jak powyżej.