Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ko 585/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 02 grudnia 2015r.

Sąd Okręgowy w Gorzowie Wlkp. II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: SSO Rafał Kraciuk

Ławnicy : Walerian Leszczyński

: Wanda Pielecha

Protokolant: st. sekr. sąd. Anna Woźniak

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej Jerzego Barana

po rozpoznaniu w dniu: 02 grudnia 2015 r.

sprawy z wniosku: P. W. s. Z. i M. zd. D., ur (...) w G. (...)

o zadośćuczynienie za niesłuszne zatrzymanie.

Wniosek oddala.

sygn. akt II K o 585/15

UZASADNIENIE

P. W. został zatrzymany dnia 20 lipca 2014 r. do sprawy prowadzonej przez Prokuraturę Rejonową w Strzelcach Krajeńskich pod sygn. akt Ds. 884/14; następnego dnia - 21 lipca 2014 r. - wnioskodawca został zwolniony.

Na zatrzymanie nie składał zażalenia.

Postępowanie przygotowawcze skutkowało wniesieniem przeciwko P. W. aktu oskarżenia z dnia 9 grudnia 2014 r., w którym zarzucono mu popełnienie czynu z art. 207 § 1 k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. („ w okresie od października 2013 roku do 20 lipca 2014 roku w B., gm. (...)., woj. (...), znęcał się fizycznie i psychicznie nad małoletnim synem N. W. w ten sposób, że będąc pod działaniem alkoholu krzyczał na niego, wyzywał go słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, poniżał, ośmieszał, używał przemocy poprzez szarpanie za ręce, wykręcanie, bicie go, a w dniu 8 lipca 2014 roku w miejscu jak wyżej, po uprzednim wykręceniu mu rąk, uderzył go 11 razy drewnianą miarką po pośladkach, czym spowodował u niego obrażenia ciała w postaci bolesności i obrzęku, które to obrażenia spowodowały naruszenie czynności narządu ciała na okres poniżej 7 dni”). Następnie w Sądzie Rejonowym w Strzelcach Krajeńskich toczyło się wobec wnioskodawcy postępowanie karne o sygn. akt II K 151/14, które zakończyło się wydaniem wobec niego wyroku, na mocy którego (po zmodyfikowaniu kwalifikacji prawnej i opisu czynu) został on uznany za winnego popełnienia dnia 19 lipca 2014 r. występku z art. 157 § 2 k.k. ( „w dniu 19 lipca 2014 r. w B. gm. (...) woj. (...), po uprzednim wykręceniu mu rąk, uderzył N. W. 11 razy drewnianą miarką po pośladkach, czym spowodował u niego obrażenia ciała w postaci bolesności i obrzęku, które to obrażenia spowodowały naruszenie czynności narządu ciała na okres poniżej 7 dni”). Wyrokiem tym orzeczono wobec wnioskodawcy karę grzywny w wymiarze 50 stawek dziennych po 20 zł każda z nich i koszty sądowe. Postanowieniem z dnia 5 października 2015 r. zaliczono W. na poczet orzeczonej kary grzywny okres rzeczywistego pozbawienia wolności (20 i 21 lipca 2015 r.). Wyrok ten nie został zaskarżony i uprawomocnił się dnia 3 września 2015 roku.

(dowody:

- protokół z zatrzymania P. W. – k. 8-9 z akt sprawy Sądu Rejonowego w Strzelcach Kraj. prowadzonej pod sygn. II K 151/15;

- akt oskarżenia przeciwko P. W. z dnia 9 grudnia 2014 r. – k. 170-172 z akt sprawy Sądu Rejonowego w Strzelcach Kraj. prowadzonej pod sygn. II K 151/15;

- odpis wyroku Sądu Rejonowego w Strzelcach Kraj. z dnia 2 lipca 2015 r. w sprawie o sygn. akt II K 151/15 - k. 489-490 z akt sprawy Sądu Rejonowego w Strzelcach Kraj. prowadzonej pod sygn. II K 151/15;

- uzupełnienie wyroku Sądu Rejonowego w Strzelcach Kraj. z dnia 2 lipca 2015 r. w sprawie o sygn. akt II K 151/15 – postanowienie z dnia 5 października 2015 r. - k. 522 z akt sprawy Sądu Rejonowego w Strzelcach Kraj. prowadzonej pod sygn. II K 151/15).

P. W. pismem z dnia 21 września 2015 r. zatytułowanym „pozew o zadośćuczynienie za niesłuszne zatrzymanie i inne działania policji” wniósł o zasądzenie zadośćuczynienia w wysokości 75.000,00 zł (siedemdziesięciu pięciu tysięcy złotych) wraz z odsetkami za „niesłusznie zatrzymanie” dnia 20 lipca 2014 r., a także szereg działań policji: nieuzasadnione próby przeszukania mieszkania, odebrania telefonu, nękania narzeczonej wnioskodawcy, próbę pobicia i fabrykowanie dowodów. Wnioskodawca domagał się także przeprosin na łamach Gazety (...) i (...), do których złożenia Sąd miałby zobowiązać Komendanta Powiatowej Komendy Policji w S. (...) W bardzo obszernym uzasadnieniu wniosku opisał okoliczności i skutki niesłusznego w swojej ocenie zatrzymania i krzywdy jakich doświadczył on i jego rodzina, wniosek uzupełnił 22 (dwudziestoma dwoma) załącznikami. Na rozprawie dnia 2 grudnia 2015 r. W. podtrzymał wniosek, powielając argumenty wyrażone w swoim piśmie.

(dowody:

- „pozew o zadośćuczynienie za niesłuszne zatrzymanie i inne działania policji” wraz z załącznikami - k. 2-54,

- stanowisko wnioskodawcy wyrażone na rozprawie - k. 113-115).

Sąd zważył, co następuje:

Wniosek P. W. nie zasługuje na uwzględnienie, ponieważ jako wnioskodawca nie spełnia on ustawowych przesłanek wyrażonych w art. 552a § 1 kodeksu postępowania karnego.

Odnosząc się do treści niezwykle obszernego (ponad 50 stron wraz z załącznikami) wniosku P. W., który on sam zatytułował „pozwem”, należy przede wszystkim objaśnić instytucję wskazaną w art. 552a § 1 k.p.k., dodaną do kodeksu postępowania karnego w ustawie z dnia 27 września 2013 r. (Dz.U.2013.1247), która zaczęła obowiązywać dnia 1 lipca 2015 r., a której istota jest dla wnioskodawcy wyraźnie niezrozumiała.

Nowelizacja ta wprowadziła do kodeksu postępowania karnego rozwiązanie mocą którego „ w razie uniewinnienia oskarżonego lub umorzenia wobec niego postępowania w wypadkach innych niż określone w art. 552 § 1-3 [po uchyleniu prawomocnego wyroku w trybie nadzwyczajnych środków zaskarżenia] oskarżonemu przysługuje od Skarbu Państwa odszkodowanie za poniesioną szkodę i zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, wynikłe z wykonywania wobec niego w tym postępowaniu środków przymusu, o których mowa w dziale VI” (§1).

Zgodnie z tym przepisem, oskarżonemu przysługuje od Skarbu Państwa odszkodowanie i zadośćuczynienie w sytuacji gdy do uniewinnienia (czy też umorzenia) dochodzi w toku postępowania, ale w sytuacjach innych niż wskazana w art. 552 tego kodeksu (nie dopiero po uchyleniu prawomocnego wyroku w wyniku wznowienia postępowania lub kasacji), jako rezultat krzywdy będącej wynikiem zastosowania środków przymusu z działu VI kodeksu postępowania karnego. Tzw. niesłuszne oskarżenie, do którego odnosi się ta instytucja należy interpretować szeroko, a więc powinno obejmować nieudowodniony akt oskarżenia, którego skutkiem jest wydanie prawomocnego wyroku uniewinniającego czy postanowienia o umorzeniu postępowania.

Aby możliwe było wystąpienie do Skarbu Państwa z roszczeniem wskazanym w omawianym przepisie, konieczne jest spełnienie następujących warunków:

- w toku postępowania (niezależnie od jego etapu: zarówno w postępowaniu przygotowawczym jak i przed sądem) zastosowano środek przymusu z działu VI k.p.k.;

- środek ten został w całości lub w części wykonany;

- oskarżony poniósł szkodę lub krzywdę w związku z wykonaniem środka przymusu;

- postępowanie w sprawie, w której zastosowano środek zakończyło się wyrokiem uniewinniającym albo orzeczeniem o umorzeniu postępowania przeciwko oskarżonemu.

W ocenie Sądu P. W. wyraźnie nie przyjmuje do wiadomości faktu, że owych przesłanek nie spełnia i ta kwestia jest osią przedmiotowej sprawy. Został on bowiem przez funkcjonariuszy zatrzymany do sprawy jako osoba podejrzana i choć w swojej ocenie poniósł w związku z tym krzywdę, do czego w postępowaniu tak pisemnie jak i ustnie wielokrotnie nawiązywał, to zdaje się nie pojmować, że skazano go prawomocnym wyrokiem, tym samym nie przysługuje mu żadną miarą status „uniewinnionego”, niezależnie od własnego przekonania.

Należy zauważyć, że wnioskodawca podchodzi do faktów w sposób selektywny, rozumie je bardzo swoiście, nie akceptując faktu, że został skazany. Treść sformułowanego wniosku, a także analiza akt sprawy II K 151/15 dowodzą wyraźnie, że P. W. dokładnie zapoznał się z materiałem zgromadzonym we własnej sprawie, w którą zresztą był bardzo zaangażowany: wypowiadał się bardzo obszernie (zarówno ustnie jak i pisemnie), gromadził na własną rękę szereg „dowodów” mających na celu uprawdopodobnienie stawianych przez siebie tez. Jednak mimo powziętego wysiłku, w ocenie Sądu rozumowanie P. W. jest w całej rozciągłości nieprawidłowe, a chociaż wnioskodawca używa fachowej nomenklatury, to jego wywód wskazuje na to, że posługuje się nią w sposób potoczny i – z perspektywy postępowania karnego - błędny. Już bowiem w pierwszym akapicie swojego wniosku (k. 3) P. W. podaje, że „został aresztowany pod zarzutem, że znęcał się nad małoletnim (…) – art. 207 k.k.”, choć przecież nie został aresztowany, a zatrzymany (k. 8-9 II K 151/15), dalej cytując uzasadnienie odnosi się do „prawomocnego wyroku z dnia 2 lipca 2015 r.”, co jednak w ocenie Sądu nie przekłada się na zrozumienie przez niego istoty prawomocności; wnioskodawca nie rozumie także, że nie został zatrzymany do zarzutu (w którym kwalifikacja była kumulatywna, i którą ostatecznie w wyroku zmieniono), a do sprawy.

W swoim wniosku P. W. koncentruje się na dowodzeniu, że nie znęcał się nad synem (ta teza stanowi w zasadzie meritum wniosku) i w bogaty sposób opisuje charakter kontaktów z matką dziecka, z którą jest w konflikcie. P. W. dużo miejsca poświęca też różnym teoriom spiskowym, których w swojej ocenie jest ofiarą. Sąd zapoznając się z aktami, zwrócił uwagę na wybiórczość tej różnorodnej i obszernej argumentacji: P. W. do kwestii własnego skazania podchodzi bowiem specyficznie – tezę o niewinności wywodzi z faktu, że sąd wydający wyrok w jego sprawie w rozstrzygnięciu zmodyfikował kwalifikację prawną zarzutu, co dało mu asumpt do twierdzenia, że w takim razie został on uznany za niewinnego – „sąd karny (…) nie znalazł ani jednego dowodu na to, abym znęcał się nad N. W. (…)”. Wnioskodawca upatruje istoty sprawy w postawieniu mu zarzutów z art. 207 k.k. zakładając niejako, że skoro sąd uznał, że jego zachowanie nie wypełniło przesłanek pozwalających na przypisanie mu tego przestępstwa, to jest kwestią drugorzędną, że został skazany za inne – czyn z art. 157 § 2 k.k. - zresztą w swoim osobliwym rozumowaniu nie traktuje zachowania, jakiego się dopuścił jako przestępstwa, bagatelizuje jego znaczenie nazywając je „skarceniem”. Niezależnie od faktu, że powołując się na skazujący go wyrok, W. podaje, że jest on „prawomocny” i nie dotyczy znęcania, to w żadnym miejscu nie odnosi się do faktu, że przywoływanym wyrokiem został skazany za czyn z art. 157 § 2 k.k., jedynie wspominając, że istotnie, „skarcił” syna. Jakakolwiek polemika z tym stanowiskiem jest w ocenie Sądu bezcelowa.

Jak już wskazano, prawomocny wyrok Sądu Rejonowego w Strzelcach Krajeńskich z dnia 2 lipca 2015 r. jest wyrokiem nieskomplikowanym, o treści, która w ocenie Sądu, jest czytelna dla każdej osoby. Ponadto analiza akt wskazuje, że wnioskodawca uczestniczył w trzech z czterech toczących się w postępowaniu rozpraw, rejestrował więc w jakim kierunku się ono toczy. Dalej, po ogłoszeniu wyroku, na wniosek P. W. sporządzono 13-stronnicowe uzasadnienie, w którym w drobiazgowy sposób przedstawiono stan faktyczny, z którego wynika również, że P. W. nie kwestionował faktu, że uderzył syna 11 razy. Orzekający sąd już na wstępie rozważań podał, że wina oskarżonego nie budzi wątpliwości, sąd jednak inaczej niż prokuratura zapatruje się na ocenę prawną czynu, który został zarzucony oskarżonemu (k. 17) i dalej, uzasadniając swoją decyzję sąd wskazał – odnosząc się do znęcania – że nie istnieje żaden dowód na to, że W. się tego czynu dopuścił, a w następnym zdaniu, że przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe dało podstawy by W. uznać za winnego czynu z art. 157 § 2 kodeksu karnego . Na marginesie Sąd zauważa, że wnioskodawca załączając kopię uzasadnienia do wniosku jaki skierował do tutejszego sądu, podkreślił zdanie (a także kolejne w akapicie) w których sąd uzasadniał, że nie doszło do znęcania, pomijając zdanie następne, traktujące o uznaniu go za winnego przestępstwa z art. 157 § 2 k.k., z którym przecież przy tak uważnej lekturze zapoznać się musiał. Dalej, w swym uzasadnieniu Sąd Rejonowy w Strzelcach Krajeńskich przytoczył dyrektywy wymiaru kary w kontekście kary, jaką wymierzył P. W. za popełnienie przypisanego mu w wyroku czynu, tym bardziej niejasne jest przekonanie o swojej niewinności, w kontekście świadomości orzeczonej grzywny. Finalnie na rozprawie dnia 2 grudnia 2015 r. P. W. podał, że „nie zaskarżył wyroku sądu dlatego, że uważa, że podniósł rękę na dziecko, do czego od początku się przyznawał” i że „ co do skazania z art. 157 nie ma zastrzeżeń, dlatego nie apelował” (k. 115), pośrednio kwestionując tym samym zasadność własnego wniosku (!).

Wybiórcza logika jaką kieruje się P. W. w obliczu kwestii, które z prawnego punktu widzenia są nietrudne do zrozumienia, ponadto zostały w przystępny sposób wyjaśnione przez sądy (i sąd w Strzelcach Krajeńskich, co wynika z uzasadnienia, i przez tutejszy Sąd w niniejszym postępowaniu) powoduje pewnego rodzaju konfuzję. Sąd bowiem jest zobowiązany do prowadzenia postępowania w sposób transparentny dla stron, co można wyinterpretować z zasad ogólnych postępowania karnego (np. art. 16 k.p.k.), i nie ulega wątpliwości, że w przedmiotowej sprawie działał w sposób przejrzysty, zaś od wnioskodawcy już tylko przez wzgląd na wyuczony zawód, należałoby oczekiwać większej refleksyjności. Sąd oczywiście dostrzega, że ocenę własnej sytuacji procesowej może wnioskodawcy przysłaniać zapalczywość z jaką walczy on z byłą partnerką o kontakty z synem, który nie chce się z nim widywać, jednakże te spostrzeżenia nie mają oczywiście wpływu na status P. W. jako nieuprawnionego do roszczenia, o jakie wnosi - fakt, że wnioskodawca czuje się niewinny tudzież nie chce zrozumieć podstawy skazania nie mogą mieć w niniejszej sprawie żadnego znaczenia.

Sąd zwrócił także uwagę na fakt, że P. W. własnoręcznie poświadczył odebranie pouczenia po zatrzymaniu go dnia 20 lipca 2014 r. (II K 151/15 – k. 9), w którym w punkcie 8 przywołuje się treść art. 246 § 1 k.k. o przysługującym zatrzymanemu prawu do złożenia zażalenia, co umożliwiłoby mu wystąpienie z ewentualnym roszczeniem (art. 552 § 4 w brzmieniu sprzed nowelizacji z dnia 1 lipca 2015 r.) w terminie roku od daty zwolnienia – 21 lipca 2014 r. - ów termin wynika z brzmienia art. 555 k.p.k. (również w reżimie sprzed nowelizacji), który miałby zastosowanie do przedmiotowej sprawy. Jednakże wnioskodawca nie zaskarżył decyzji o zatrzymaniu, a sprawę do tutejszego sądu wniósł dnia 24 września 2015 r. (po upływie rocznego terminu), więc rozważania te mają charakter czysto hipotetyczny. Niewątpliwie w sprawie niniejszej, która zawisła przed sądem po 01 lipca 2015r. zastosowanie mają znowelizowane przepisy kodeksu postępowania karnego.

Finalnie Sąd zważył, że przedmiotowe postępowanie związane jest jedynie z niesłusznym stosowaniem środków przymusu wyszczególnionych w dziale VI k.p.k., tym samym nie może odnosić się do zdarzeń, na które wskazał we wniosku W., a które mogłyby stać się ewentualną podstawą do wystąpienia przez niego z powództwem cywilnym albo do złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa.

Uzupełniając powyższe Sąd zauważył, że zgodnie z art. 552a § 2 k.p.k., „ roszczenie o odszkodowanie lub zadośćuczynienie, o którym mowa w § 1, przysługuje także oskarżonemu w razie skazania z tytułu niezasadnego wykonywania środków zapobiegawczych lub zabezpieczenia majątkowego w zakresie, w jakim z uwagi na rodzaj i rozmiar orzeczonych kar lub środków karnych nie można było zaliczyć na ich poczet okresów wykonywania odpowiednich środków zapobiegawczych podlegających takiemu zaliczeniu lub w pełni wykorzystać zastosowanego zabezpieczenia majątkowego”, a taka sytuacja w przedmiotowej sprawie również nie ma miejsca, jako że środek karny dnia 5 października 2015 r. zaliczono wnioskodawcy na poczet grzywny.

Mając na uwadze powyższe sąd oddalił wniosek P. W. jako oczywiście bezpodstawny.