Pełny tekst orzeczenia

18


Postanowienie


z dnia 16 listopada 1988 r.


(U. 11/88)



Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia TK Czesław Bakalarski

Sędziowie TK: Stanisław Pawela (sprawozdawca),
Remigiusz Orzechowski

po rozpoznaniu w dniu 16 listopada 1988 r. na posiedzeniu niejawnym sprawy z wniosku Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 12 lipca 1988 r. L. dz. BO 725/88 o zbadanie czy przepis § 8 ust. 2 rozporządzenia Ministra Łączności z dnia 23 czerwca 1986 r. w sprawie ordynacji telekomunikacyjnej (Dz. U. Nr 27 poz. 135) jest zgodny z art. 83 ust. 1 i art. 87 ust. 2 Konstytucji PRL oraz z upoważnieniem zawartym w art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. o łączności (Dz. U. Nr 54, poz. 275)

postanowił

umorzyć postępowanie w sprawie.



UZASADNIENIE


Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego na podstawie art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 22, poz. 98; zm. Dz. U. z 1987 r. Nr 21 , poz. 123) wniósł o stwierdzenie "czy § 8 ust. 2 rozporządzenia Ministra Łączności z dnia 23 czerwca 1986 r. w sprawie ordynacji telekomunikacyjnej (Dz. U. Nr 27, poz. 135), dopuszczając kontrolę treści informacji przekazywanych drogą telekomunikacyjną i uzależniający wykonanie usługi telekomunikacyjnej od oceny przekazywanej treści, jest zgodny z art. 83 ust. 1 i art. 87 ust. 2 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej oraz z upoważnieniem zawartym w art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. o łączności (Dz.U. Nr 54, poz. 275)".

Przepis § 8 ust. 2 powołanego rozporządzenia Ministra Łączności stanowi, co następuje: "Usługa telekomunikacyjna nie może być wykonana, w razie gdy treść przekazywanych informacji pozostaje w sprzeczności z prawem, porządkiem publicznym lub zasadami współżycia społecznego”. Tak sformułowany przepis - zdaniem Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego - implikuje obligatoryjność działania służb telekomunikacyjnych (usługa "nie może być wykonana"), co faktycznie jest równoznaczne z upoważnieniem do stałej kontroli treści informacji przekazywanych urządzeniami telekomunikacyjnymi, przy czym jako kryterium oceny tych treści, obligujące do niewykonania usługi telekomunikacyjnej, ma być stosowane m.in. nieprecyzyjne pojęcie "zasady współżycia społecznego”.

W uzasadnieniu wniosku podniesiono, że treść wyżej cytowanego przepisu rozporządzenia Ministra Łączności należy rozpatrywać na tle art. 83 ust. 1 i art. 87 ust. 2 Konstytucji PRL oraz art. 46 ust. 1 powołanej ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. o Łączności.

Wolność słowa została w Konstytucji wyrażona w art. 83 ust. 1 w sposób bezwarunkowy, co nakazuje uznać, że jakiekolwiek ograniczanie tej wolności może wynikać tylko z ustaw zgodnych z Konstytucją. Z kolei redakcja art. 87 ust. 2 Konstytucji może oznaczać tylko tyle, że tajemnica korespondencji jest zasadą konstytucyjną, a ustawa ma przede wszystkim określać prawne instrumenty ochrony tajemnicy korespondencji.

W zakresie znaczeniowym ochrony mieści się oczywiście także dopuszczalność jej wyłączeń, jednakże okoliczności i zakres ewentualnych wyłączeń mogą być określone tylko przez ustawę. Interpretacja odmienna prowadziłaby do uznania, że nie Konstytucja, lecz ustawa zwykła stwarza prawo obywateli do ochrony tajemnicy korespondencji, wobec czego milczenie ustawodawcy zwykłego w tym zakresie jest równoznaczne z brakiem takiej ochrony.

Ustawa z dnia 15 listopada 1984 r. o łączności nie przewiduje żadnych odstępstw od konstytucyjnej zasady ochrony tajemnicy korespondencji, jak również nie zawiera upoważnienia do wydania przepisów wykonawczych, mających na celu wkroczenie w tę materię. Szczególnym wyjątkiem jest jedynie art. 54 dopuszczający otwieranie przez pocztę "niedoręczalnych listów w celu ustalenia osoby adresata lub nadawcy", przy czym tryb otwierania i postępowania z takimi przesyłkami określa Minister Łączności. Przepis ten jednak nie odnosi się do przedmiotu wniosku.

Rozporządzenie Ministra Łączności z dnia 23 czerwca 1986 r. w sprawie ordynacji telekomunikacyjnej zostało wydane wyłącznie na podstawie art. 46 ust. 1 ustawy o łączności, który zawiera upoważnienie do określenia warunków korzystania z usług o charakterze powszechnym, o których mowa w art. 44 pkt 1 i 2 ustawy. Przy założeniu, że tylko wyraźny przepis ustawy mógłby uprawniać do ograniczenia ochrony tajemnicy korespondencji, należy uznać, że art. 46 ust. 1 ustawy o łączności takiego upoważnienia nie zawiera, a ogólne sformułowanie o określeniu warunków korzystania z usług nie może być interpretowane jako obejmujące również kontrolę treści przekazywanej korespondencji drogą telekomunikacyjną.

W konkluzji Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego wniósł o uznanie przepisu § 8 ust. 2 rozporządzenia Ministra Łączności z dnia 23 czerwca 1986 r. w sprawie ordynacji telekomunikacyjnej (Dz.U. Nr 27, poz. 135) za wydany bez upoważnienia ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. o łączności (Dz. U. Nr 54, poz. 275) i z przekroczeniem zakresu upoważnienia zawartego w art. 46 ust. 1 tej ustawy, uznanego za prawną podstawę wydania tego rozporządzenia oraz za sprzeczny z art. 83 ust. 1 i art. 87 ust. 2 Konstytucji PRL.

Prokurator Generalny PRL w piśmie z dnia 23 września 1988 . w powyższej sprawie wyraził pogląd, że przepis § 8 ust. 2 powołanego rozporządzenia Ministra Łączności wykracza poza granice upoważnienia określonego w art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. o łączności i jest sprzeczny z zasadą wolności słowa określoną w art. 83 Konstytucji PRL.

Niezależnie od argumentów wyprowadzonych z treści przepisów Konstytucji (art. 83, 87 oraz art. 67 ust. 1 ), w czym wywody zawarte w uzasadnieniu stanowiska Prokuratora Generalnego PRL są zbieżne z argumentacją wnioskodawcy, podniesiono także, co następuje.

Zarówno wykładnia językowa przepisu art. 46 ust. 1 ustawy, jak i wykładnia systemowa nie uzasadniały unormowania aktem wykonawczym problematyki objętej zasadą wolności słowa i tajemnicy korespondencji pozostającej także pod ochroną prawa cywilnego (art. 23 i art. 24 kc) jako dobro osobiste.

Poza ochroną cywilnoprawną swoboda korzystania ze środków telekomunikacyjnych znajduje ochronę prawnokarną w przepisie art. 172 § 1 kk, traktując m jako przestępstwo wypadki przyłączenia się do przewodu służącego do podawania wiadomości albo podstępnego uzyskiwania wiadomości przekazywanych przy użyciu środków telekomunikacyjnych.

Wprawdzie odmowa świadczenia usługi telekomunikacyjnej z przyczyn określonych w kwestionowanym przepisie ordynacji telekomunikacyjnej nie jest równoznaczna z naruszeniem powołanego przepisu karnego, zwłaszcza, że niektóre usługi telekomunikacyjne (telegram, teleks) wymagaj zapoznania się przez pracownika z jego treścią, to jednak ranga przepisu wprowadzającego te ograniczenia i jego zakres przedmiotowy pozostają w kolizji z obowiązującym systemem prawnym.

W ocenie Prokuratora Generalnego PRL konstytucyjna ochrona wolności słowa i korespondencji powoduje, że akty normatywne ograniczające te prawa mają rangę ustawową, a zawarte w nich przepisy w tym przedmiocie traktowane są jako wyjątkowe. Dotyczy to zwłaszcza art. 198 kpk przewidującego możliwość zarządzenia przed sąd lub prokuratora udostępnienia korespondencji, przesyłek albo utrwalenia treści rozmów telefonicznych mających znaczenie dla toczącego się postępowania oraz przepisu art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 14 lipca 1983 r. o urzędzie Ministra Spraw Wewnętrznych i zakresie działania podległych mu organów (Dz. U. Nr 38, poz. 172) przewidującego możliwość zarządzenia przez Ministra Spraw Wewnętrznych w porozumieniu z Prokuratorem Generalnym PRL zastosowania środków technicznych w celu utrwalenia śladów i dowodów, a więc takie utrwalenia rozmów telefonicznych w celu zapobieżenia niebezpieczeństwu popełnienia przestępstwa godzącego w podstawy ustrojowe, bezpieczeństwo lub obronność Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej a także zbrodni zabójstwa.

Jednocześnie Prokurator Generalny PRL podkreślił, iż wzgląd na bezpieczeństwo Państwa, zachowanie tajemnicy państwowej, a także, jak się wydaje - w drastycznych przypadkach - potrzeba przestrzegania zasad współżycia społecznego (chodzi zwłaszcza o zwroty wysoce obraźliwe, nieprzyzwoite, itp) może uzasadniać wprowadzenie do ustawy o łączności odpowiednich ograniczeń w świadczeniu usług telegraficznych i innych, z których treścią służby telekomunikacyjne zapoznają się przy wykonywaniu zwykłych czynności (np. przy przyjmowaniu telegramów).

Minister Transportu, Żeglugi i Łączności w piśmie z dnia 26 września 1988 r. poinformował Trybunał Konstytucyjny, że uznał za słuszny pogląd Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego wyrażony w uzasadnieniu jego wniosku i że uchylił kwestionowany przepis § 8 ust. 2 powołanego rozporządzenia Ministra łączności z dnia 23 czerwca 1986 r.

Jak wynika z treści § 1 rozporządzenia Ministra Transportu Żeglugi i Łączności z dnia 23 września 1988 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie ordynacji telekomunikacyjnej (Dz.U. Nr 34, poz. 267) przedmiotowy § 8 ust. 2 rozporządzenia Ministra Łączności z dnia 23 czerwca 1986 r. w sprawie ordynacji telekomunikacyjnej (Dz. U. Nr 27, poz. 135 i z 1988 r. Nr 14, poz. 107) został skreślony. Powołane rozporządzenie z dnia 23 września 1988 r. zostało ogłoszone w Dzienniku Ustaw z dnia 29 września 1988 r. i z tą datą omawiany przepis utracił moc obowiązującą.

Ponieważ utrata mocy obowiązującej wymienionego wyżej przepisu nastąpiła przed wydaniem orzeczenia przez Trybunał Konstytucyjny należało umorzyć postępowanie w sprawie na podstawie art. 4 ust. 2 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o Trybunale Konstytucyjnym.