Pełny tekst orzeczenia

769/II/B/2014

POSTANOWIENIE
z dnia 28 lipca 2009 r.
Sygn. akt Ts 202/08

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Maria Gintowt-Jankowicz – przewodnicząca
Adam Jamróz – sprawozdawca
Marek Kotlinowski,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 26 marca 2009 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Powiatu Poznańskiego,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 30 czerwca 2008 r., sporządzonej przez pełnomocnika powiatu, zakwestionowana została zgodność art. 194 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.; dalej: p.p.s.a.) z art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2, art. 78 zdanie pierwsze w związku z art. 176 ust. 1, art. 165 ust. 2 i art. 31 ust. 3 Konstytucji, oraz art. 26 § 2 zdanie drugie ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071, ze zm.; dalej: k.p.a.) z art. 31 ust. 2 zdanie drugie, art. 31 ust. 3 zdanie pierwsze, art. 64 ust. 1 i 2, art. 165 ust. 1 zdanie drugie, art. 165 ust. 2, art. 166 ust. 2 zdanie pierwsze Konstytucji.
Postanowieniem z 26 marca 2009 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Takie rozstrzygnięcie spowodowane było brakiem zdolności skargowej jednostki samorządu terytorialnego – powiatu poznańskiego. W uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia wskazano ponadto, że skarga konstytucyjna nie jest instrumentem służącym rozstrzyganiu sporów o charakterze publicznoprawnym i z tego powodu nie może być wykorzystywana przez jednostki samorządu terytorialnego do ochrony swych praw.
Na powyższe postanowienie skarżący wniósł zażalenie, w którym dowodzi, że: (1) art. 79 ust. 1 Konstytucji przyznaje „każdemu” możliwość wniesienia skargi konstytucyjnej; pojęcie to powinno być rozumiane szeroko, tak by jego podmiotem unormowania zawartego w tym przepisie były nie tylko osoby fizyczne, ale również osoby prawne; (2) art. 79 ust. 1 Konstytucji powinien być interpretowany z uwzględnieniem treści art. 45 ust. 1 Konstytucji, oba przepisy bowiem mają charakter gwarancji konstytucyjnych; (3) skarga konstytucyjna jest środkiem o dwoistym charakterze służącym (obok ochrony praw lub wolności indywidualnego podmiotu) również uchyleniu z porządku prawnego niekonstytucyjnego aktu prawnego, a zatem służy ochronie interesu obiektywnego; (4) jednostki samorządu terytorialnego podlegają sferze imperium państwa, stąd należy uznać, że są one adresatami uprawnień wynikających z określonych praw konstytucyjnych; (5) podział na sfery imperium i dominium traci na wyrazistości; jednostki samorządu terytorialnego mogą realizować zadania z zakresu administracji publicznej w formach charakterystycznych dla prawa prywatnego, co uzasadnia przyznanie im ochrony konstytucyjnej; (6) bezpośrednim celem skargi konstytucyjnej powiatu jest usunięcie z obrotu prawnego przepisów ustawowych niezgodnych z Konstytucją.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Wniesione zażalenie nie podważyło zasadności argumentacji zaskarżonego postanowienia i dlatego nie podlega uwzględnieniu.
Już na wstępie Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że znaczna część argumentacji przedstawionej w niniejszym środku odwoławczym opiera się na błędnym założeniu, przewidującym możliwość uruchomienia przez jednostkę samorządu terytorialnego kontroli konstytucyjności prawa dla realizacji interesu obiektywnego, jakim jest eliminacja z porządku prawnego przepisów niezgodnych z Konstytucją. Trybunał Konstytucyjny w niniejszym składzie nie podziela tego poglądu. Analiza przepisów konstytucyjnych dotyczących samorządu terytorialnego (art. 165-168), a także unormowań poświęconych inicjowaniu kontroli konstytucyjności prawa (art. 191) nie pozwala na wyprowadzenie wniosku o możliwości wszczęcia przez jednostkę samorządu terytorialnego postępowania kontrolnego przed Trybunałem dla ochrony interesu prawnego osób trzecich. Po pierwsze, trudno uznać, że rolą samorządu jest podejmowanie działań mających na celu zapewnienie spójności i niesprzeczności systemu prawnego w państwie. Po drugie, Konstytucja w art. 191 wyczerpująco uregulowała krąg podmiotów mających tzw. legitymację generalną w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym. Ten sam przepis określa podmioty wyposażone w legitymację szczegółową (a wśród organy stanowiące jednostek samorządu terytorialnego) – wniosek inicjujący kontrolę konstytucyjności pochodzący od tych podmiotów jest dopuszczalny, jeżeli akt normatywny dotyczy spraw objętych ich zakresem działania.
Należy więc uznać, że ustrojodawca świadomie wyłączył jednostki samorządu terytorialnego z pierwszej grupy podmiotów, a umiejscowił je w drugiej grupie, aczkolwiek wyraźnie połączył tę możliwość z istnieniem zależności pomiędzy kwestionowaną niekonstytucyjnością regulacji a zakresem działania organów stanowiących. Uznanie, że jednostki samorządu terytorialnego są dodatkowo upoważnione do występowania ze skargą konstytucyjną prowadziłoby do zatarcia granic pomiędzy art. 79 ust. 1 i art. 191 Konstytucji.
Nie można również uzasadniać możliwości przyznania zdolności skargowej powiatowi faktem podlegania jednostek samorządu terytorialnego sferze państwowego imperium. Powiązania ustrojowe państwa i jednostek samorządowych oraz powstałe na tym tle ewentualne spory każą jednoznacznie zakwalifikować te relacje jako publicznoprawne. Z istoty swej nie mogą one podlegać ochronie, jaka wynika ze skargi konstytucyjnej. Oceny tej nie zmienia również podnoszona w skardze okoliczność zacierania się różnic między sferą dominium i imperium. Wykorzystywanie w działalności samorządu form prawnych charakterystycznych dla prawa prywatnego nie zmienia przecież ustrojowego statusu jednostki samorządu terytorialnego.
Wreszcie, zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, zbyt daleko idącym stwierdzeniem jest porównanie instytucji prawa do sądu ze skargą konstytucyjną. Pomijając okoliczność, że skarga (w przeciwieństwie do prawa do sądu) jest środkiem nadzwyczajnym, subsydiarnym przysługującym w razie zaistnienia ściśle określonych przesłanek warunkujących jej dopuszczalność, należy stwierdzić, że samorząd terytorialny korzysta z ochrony sądowej w pewnym zakresie, która nie powinna być utożsamiana z prawem do sądu. Służyć ona ma bowiem wyłącznie prawidłowości wykonywania zadań publicznych.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 36 ust. 7 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny zażalenia nie uwzględnił.