Pełny tekst orzeczenia

747/II/B/2014

POSTANOWIENIE
z dnia 17 grudnia 2009 r.
Sygn. akt Ts 288/07

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Janusz Niemcewicz – przewodniczący
Zbigniew Cieślak – sprawozdawca
Mirosław Wyrzykowski,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 2 czerwca 2009 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością „Telkonet”,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.


UZASADNIENIE

Skarżąca wniosła do Trybunału Konstytucyjnego 4 grudnia 2007 r. skargę konstytucyjną, w której domagała się zbadania zgodności art. 357 § 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 2 Konstytucji. Wątpliwości skarżącej wywołuje początek drugiego zdania tego przepisu, w myśl którego, gdy stronie przysługuje środek zaskarżenia, postanowienie wydane na posiedzeniu niejawnym należy doręczyć z uzasadnieniem. A contrario oznacza to, że jeżeli od postanowienia wydanego na posiedzeniu niejawnym nie przysługuje środek zaskarżenia, to nie jest wymagane sporządzenie jego uzasadnienia. Tak rozumiana norma nie zapewnia – w ocenie skarżącej – realizacji uprawnień wynikających z bezpośredniego zastosowania art. 45 ust. 1 Konstytucji i narusza prawo dłużnika jako strony postępowania ze skargi na czynności komornika do zapoznania się z podstawą faktyczną i prawną rozstrzygnięcia. Skarżąca zwraca także uwagę, że brak uzasadnienia postanowienia o oddaleniu skargi na czynności komornika skutkuje niemożliwością wniesienia skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia w trybie art. 4241 § 2 k.p.c.
Skarżąca wniosła skargę na czynność komornika w sprawie o sygnaturze akt I KM 456/06, polegającą na wystąpieniu przez niego do sądu rejonowego o wyznaczenie biegłego w postępowaniu egzekucyjnym o wydanie rzeczy. Skarga ta została oddalona postanowieniem Sądu Rejonowego w Ostrowcu Świętokrzyskim z 21 czerwca 2007 r. (sygn. akt I Co 456/07) – niezawierającym uzasadnienia. Zażalenie na to postanowienie zostało odrzucone postanowieniem Sądu Rejonowego w Ostrowcu Świętokrzyskim z 17 lipca 2007 r. (sygn. akt jw.) ze wskazaniem, że rodzaj zaskarżonego postanowienia nie został wymieniony w katalogu orzeczeń i zarządzeń wskazanych w art. 394 § 1 k.p.c., a nadto przepisy nie regulują odrębnie, że na takie postanowienie przysługuje zażalenie; sąd nie miał zatem obowiązku sporządzania jego uzasadnienia.
Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 2 czerwca 2009 r. odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trybunał przyjął, odwołując się do swojego postanowienia z 22 maja 2007 r. (SK 38/05, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 59), że skarżąca nie wskazała prawidłowo zaskarżonej normy. Brak obowiązku uzasadnienia przez sąd postanowienia w przedmiocie oddalenia skargi na czynności komornika nie mieści się w obszarze treści normatywnych art. 357 § 2 k.p.c. i wymaga uzupełnienia treścią normatywną innych przepisów.
W zażaleniu na powyższe postanowienie skarżąca wniosła o jego uchylenie i przekazanie sprawy do rozpoznania na rozprawie. Skarżąca zarzuciła Trybunałowi naruszenie art. 36 ust. 3 w zw. z art. 49 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) w sytuacji, w której Trybunał nie stwierdził oczywistej bezzasadności skargi, a odmowa nadania dalszego biegu nie została poprzedzona wezwaniem do uzupełnienia braków. Pominięcie wezwania do uzupełnienia skargi konstytucyjnej stanowi – zdaniem skarżącej – także naruszenie art. 36 ust. 2 w zw. z art. 49 ustawy o TK i § 17 ust. 1 uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego z dnia 3 października 2006 r. w sprawie Regulaminu Trybunału Konstytucyjnego (M. P. Nr 72, poz. 720; dalej: regulamin TK). Skarżąca podniosła również, że – domagając się wskazania wszystkich przepisów, których może dotyczyć orzeczenie Trybunału – Trybunał dokonał niewłaściwej wykładni art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, który wymaga jedynie określenia ustawy lub innego aktu normatywnego.
Uzasadniając zarzuty zawarte w zażaleniu, skarżąca stwierdziła, że zaskarżenie w skardze konstytucyjnej art. 357 § 2 zdanie drugie k.p.c. rozszerza zakres kontroli konstytucyjnej także na inne przepisy, których łączne zastosowanie powoduje wydawanie orzeczeń naruszających prawo do sądu określone w art. 45 ust. 1 Konstytucji. W jej przypadku są to art. 394 § 1 i art. 7674 § 1 k.p.c. Brak ich wskazania jest – zdaniem skarżącej – wynikiem zastosowania art. 66 ustawy o TK, w myśl którego granicę skargi konstytucyjnej stanowi akt normatywny, a nie konkretny przepis. Skarżąca podnosi, że w przypadku wątpliwości co do zakresu zaskarżenia powinno było nastąpić wezwanie skarżącej do uzupełnienia braków formalnych skargi pod rygorem odmowy nadania jej dalszego biegu w rozumieniu art. 36 ust. 2 i 3 w zw. z art. 49 ustawy o TK. Uważa przy tym, że taka wykładnia harmonizuje z treścią art. 69 ustawy o TK, zgodnie z którym Trybunał może orzec o niekonstytucyjności całego aktu normatywnego lub poszczególnych jego przepisów i nie pozostaje w sprzeczności z treścią art. 66 ustawy o TK. Skarżąca kwestionuje także podobieństwo jej argumentacji do okoliczności przywołanej w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia sprawy SK 38/05. Wskazuje, że w tym ostatnim wypadku Trybunał ustalił, że większość zarzutów skargi nie odnosiła się do treści normatywnej art. 357 § 2 k.p.c., co uniemożliwiało jej rozpoznanie. Tożsamość spraw – w myśl stanowiska skarżącej – powinna zaś prowadzić do umorzenia postępowania na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, a nie do odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie. Odniesienia wymaga przede wszystkim zarzut zaniechania wydania przez sędziego Trybunału wezwania o uzupełnienie braków formalnych skargi konstytucyjnej, w trybie określonym w art. 36 ust. 2 i 3 ustawy o TK. Art. 36 ust. 2 ustawy o TK i odpowiednio § 17 regulaminu TK stanowią, że wezwanie stosuje się w przypadku, gdy skarga nie odpowiada warunkom formalnym. Treść skargi konstytucyjnej nie pozostawiała natomiast wątpliwości – również zdaniem Trybunału w niniejszym składzie – że naruszenie swoich praw podmiotowych skarżąca upatruje wyłącznie w treści art. 357 § 2 k.p.c. W ocenie Trybunału kwestionowany przez skarżącą skutek powiązany jest jednakże także z dalszymi normami, wskazanymi w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia i przywołanymi następnie przez skarżącą w zażaleniu. W tym sensie skarga nie wykazuje braku formalnego, lecz jest dotknięta wadą skutkującą koniecznością odmowy nadania jej dalszego biegu.
Uzupełnienie przedmiotu zaskarżenia, podjęte dopiero w zażaleniu, zostało natomiast dokonane z przekroczeniem terminu określonego w art. 46 ust. 1 ustawy o TK. Trzymiesięczny termin biegnący od daty doręczenia skarżącemu prawomocnego rozstrzygnięcia wyznacza bowiem okres nie tylko do formalnego wniesienia skargi konstytucyjnej, lecz – przede wszystkim – przedstawienia zarzutu niekonstytucyjności. W konsekwencji po jego upływie niedopuszczalne są zmiana lub uzupełnienie skargi konstytucyjnej (por. wyrok TK z 14 grudnia 2005 r., SK 61/03, OTK ZU nr 11/A/2005, poz. 136).
Trybunał nie podziela również argumentacji skarżącej odnoszącej się do przesłanki wskazania aktu normatywnego. W swoim orzecznictwie Trybunał konsekwentnie prezentuje stanowisko, w myśl którego kontroli w trybie skargi konstytucyjnej podlegają normy prawne stosowane w indywidualnych sprawach przez sądy i organy administracji i prowadzące do naruszenia konstytucyjnych praw podmiotowych. Samo użycie zwrotów „ustawa” i „akt normatywny” w Konstytucji i ustawie o TK nie przesądza jeszcze, że ustawodawca miał na myśli ustawę czy rozporządzenie, rozumiane jako formalna całość. Przyjęta konwencja języka prawnego posługuje się nimi bowiem również celem blankietowego odesłania do norm zawartych w aktach prawnych określonego rzędu – aktach rangi ustawowej lub aktach podustawowych – w zależności od użytego zwrotu. To, czy chodzi o ustawę jako całość w sensie formalnym, czy ustawę rozumianą jako norma rangi ustawowej (w sensie materialnym, która może być konstruowana w oparciu o różne ustawy w sensie formalnym), należy ustalić z uwzględnieniem całości instytucji, w ramach której dany przepis jest umieszczony.
W odniesieniu do skargi konstytucyjnej Konstytucja wymaga, aby skarżący uzyskał przed jej wniesieniem ostateczne orzeczenie sądu lub organu administracji, wydane na podstawie zaskarżonej ustawy lub innego aktu normatywnego, które narusza prawa lub wolności skarżącego określone w Konstytucji. Nie budzi najmniejszych wątpliwości, że przy wydawaniu orzeczeń sądy i organy administracji stosują różne normy (ustrojowe, proceduralne i materialne) i różne ustawy. Sama norma może zaś być zbudowana w oparciu o przepisy (jednostki redakcyjne) zawarte w kilku ustawach, które dopiero zastosowane łącznie prowadzą do naruszenia praw podmiotowych, podczas gdy pozostała treść danego aktu (w znaczeniu formalnym) nie budzi wątpliwości konstytucyjnych. Na to właśnie zagadnienie Trybunał zwracał uwagę, przywołując w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia orzeczenie w sprawie SK 38/05. Bezspornie natomiast nie ma tożsamości między tą sprawą i niniejszą skargą konstytucyjną; odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu nie uzasadniało zatem zastosowanie zasady ne bis in idem.
W świetle powyższych uwag oczywiste staje się, że przedmiot skargi konstytucyjnej może stanowić jedynie norma – zrekonstruowana na podstawie jednego przepisu, kilku jednostek redakcyjnych tego samego aktu czy też różnych ustaw. Tylko norma, często jedna z wielu stosowanych przez organ orzekający, determinuje rozstrzygnięcie tak, że prowadzi to do naruszenia praw podmiotowych i dlatego norma, a nie formalnie rozumiany akt normatywny może zostać wyeliminowany z porządku prawnego w wykonaniu kompetencji Trybunału. Z odmienną sytuacją – określoną w art. 69 ustawy o TK – możemy mieć do czynienia w abstrakcyjnych trybach kontroli konstytucyjności norm (por. art. 191 ust. 1 pkt 1–5 Konstytucji), w szczególności przy kontroli prewencyjnej (art. 122 ust. 3 i 4 Konstytucji).

Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, należało nie uwzględnić zażalenia wniesionego na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania niniejszej skardze konstytucyjnej dalszego biegu.