Pełny tekst orzeczenia

896/II/B/2014

POSTANOWIENIE

z dnia 5 listopada 2013 r.

Sygn. akt Ts 206/13



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Wojciech Hermeliński,



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej T.P. w sprawie zgodności:

art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o zasadach zbywania mieszkań będących własnością przedsiębiorstw państwowych, niektórych spółek handlowych będących własnością Skarbu Państwa, państwowych osób prawnych oraz niektórych mieszkań będących własnością Skarbu Państwa (Dz. U. z 2001 r. Nr 4, poz. 24, ze zm.) z art. 2, art. 45 ust. 1 i art. 64 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,



p o s t a n a w i a:



odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 10 lipca 2013 r. T.P. zakwestionował zgodność wykładni art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o zasadach zbywania mieszkań będących własnością przedsiębiorstw państwowych, niektórych spółek handlowych będących własnością Skarbu Państwa, państwowych osób prawnych oraz niektórych mieszkań będących własnością Skarbu Państwa (Dz. U. z 2001 r. Nr 4, poz. 24, ze zm.; dalej: ustawa o zasadach zbywania mieszkań) z art. 2, art. 45 ust. 1 i art. 64 ust. 1 Konstytucji.

Skargę konstytucyjną wniesiono w związku z następującą sprawą. Skarżący wystąpił z powództwem o ustalenie, że jest osobą uprawnioną do nabycia na preferencyjnych warunkach lokalu mieszkalnego stanowiącego część składową budynku będącego własnością Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych S.A. w Poznaniu. Wyrokiem z 29 listopada 2011 r. (sygn. akt IX C 781/10) Sąd Rejonowy Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu oddalił powództwo. Wyrokiem z 3 kwietnia 2012 r. (sygn. akt XV Ca 249/125) Sąd Okręgowy w Poznaniu – Wydział XV Cywilny Odwoławczy (dalej: Sąd Okręgowy w Poznaniu) oddalił apelację. Postanowieniem z 17 lipca 2012 r. (sygn. akt XV WSC 31/12) Sąd Okręgowy w Poznaniu odrzucił skargę kasacyjną skarżącego z powodu zbyt małej wartości przedmiotu sporu. Postanowieniem z 19 grudnia 2012 r. (sygn. akt II CZ 148/12) Sąd Najwyższy (dalej: SN) oddalił zażalenie na to postanowienie. Powyższe rozstrzygnięcie doręczono pełnomocnikowi skarżącego 10 kwietnia 2013 r., skarżącemu zaś – 15 kwietnia 2013 r.

Skarżący twierdzi, że dokonana w jego sprawie wykładnia art. 4 ust. 1 ustawy o zasadach zbywania mieszkań pozbawiła go jedynego dostępnego środka prawnego, tj. powództwa o ustalenie.

Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 25 lipca 2013 r. (doręczonym 5 sierpnia 2013 r.) pełnomocnika skarżącego wezwano do uzupełnienia braków formalnych skargi, tj. wskazania ostatecznego orzeczenia w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz podania daty doręczenia go wraz z uzasadnieniem skarżącemu; określenia jakie prawa i wolności skarżącego wyrażone w art. 2, art. 45 ust. 1 i art. 64 ust. 1 Konstytucji – i w jaki sposób – zostały naruszone przez zakwestionowany w skardze art. 4 ust. 1 ustawy o zasadach zbywania mieszkań; doręczenia: pełnomocnictwa szczególnego do sporządzenia skargi konstytucyjnej i reprezentowania skarżącego w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym, jednego odpisu i czterech kopii ostatecznego orzeczenia oraz orzeczeń wydanych w związku z wyczerpaniem przez skarżącego przysługujących mu środków zaskarżenia, a także dwóch kopii skargi konstytucyjnej oraz czterech kopii załączników.

Pismem procesowym z 8 sierpnia 2013 r. pełnomocnik odniósł się do zarządzenia. Wskazał, że ostatecznym orzeczeniem w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji jest postanowienie SN z 19 grudnia 2012 r., którym sąd oddalił zażalenie na postanowienie odrzucające skargę kasacyjną skarżącego. W uzasadnieniu ponownie zarzucił, że źródłem naruszenia praw skarżącego jest wykładnia art. 4 ust. 1 ustawy o zasadach zbywania mieszkań, dokonana przez orzekające w jego sprawie sądy.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji „[k]ażdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo, na zasadach określonych w ustawie, wnieść skargę do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego wolnościach lub prawach albo o jego obowiązkach określonych w Konstytucji”. Zasady korzystania z tego środka ochrony wolności i praw precyzuje ustawa z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK).

W myśl art. 46 ust. 1 ustawy o TK skarżący może wnieść skargę konstytucyjną po wyczerpaniu drogi prawnej, o ile droga ta jest przewidziana, w ciągu trzech miesięcy od dnia doręczenia mu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego przez wyczerpanie drogi prawnej należy rozumieć skorzystanie przez skarżącego ze wszystkich środków prawnych przysługujących mu w toku instancji, które umożliwiają merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy. Wniesienie nadzwyczajnych środków prawnych nie ma wpływu na bieg terminu do złożenia skargi konstytucyjnej. W chwili uzyskania przez skarżącego prawomocnego orzeczenia sądowego, a więc orzeczenia, od którego nie przysługują już zwyczajne środki odwoławcze, zostaje spełniony obowiązek wynikający z art. 46 ust. 1 ustawy o TK. Takie orzeczenie nadaje bowiem – niezbędny w świetle art. 79 ust. 1 Konstytucji – walor ostateczności rozstrzygnięciu, z którego wydaniem skarżący wiąże zarzut naruszenia swoich wolności lub praw. Podjęcie dalszych kroków zmierzających do wzruszenia takiego orzeczenia, także wtedy, gdy towarzyszy im wydanie następnych rozstrzygnięć w sprawie, nie mieści się już w zakresie pojęcia „wyczerpanie drogi prawnej” (zob. postanowienia TK z: 6 czerwca 2001 r., Ts 7/01, OTK ZU nr 5/B/2001; 25 lipca 2006 r., Ts 143/06, OTK ZU 1/B/2007, poz. 55; 16 maja 2007 r. Ts 105/06, OTK ZU nr 3/B/2007, poz. 123; Ts 99/06, OTK ZU nr 3/B/2007, poz. 119 oraz 13 sierpnia 2010 r., Ts 20/10, OTK ZU nr 6/B/2010, poz. 464).

Trybunał podkreśla, że ostatecznym orzeczeniem w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 46 ust. 1 ustawy o TK, wydanym w postępowaniu cywilnym, jest prawomocny wyrok lub postanowienie, a skarga kasacyjna jest nadzwyczajnym środkiem zaskarżenia. Tym samym termin do wniesienia skargi konstytucyjnej rozpoczyna bieg w momencie uzyskania przez skarżącego prawomocnego wyroku sądu II instancji, przy czym wniesienie skargi kasacyjnej jako nadzwyczajnego środka zaskarżenia jest irrelewantne dla biegu tego terminu.

Jak ustalił Trybunał, w sprawie, w związku z którą skarżący wniósł skargę konstytucyjną, ostatecznym orzeczeniem w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji jest prawomocny wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z 3 kwietnia 2012 r., którym sąd ten oddalił apelację skarżącego. Właśnie to orzeczenie ostatecznie ukształtowało sytuację prawną skarżącego, z którą wiążą się stawiane przez niego zarzuty. A zatem to od daty doręczenia tego orzeczenia, nie zaś – jak przyjął skarżący – postanowienia SN z 19 grudnia 2012 r., rozpoczął bieg termin do wniesienia skargi konstytucyjnej. Skarżący wniósł skargę konstytucyjną dopiero 10 lipca 2013 r. (trzy miesiące od doręczenia pełnomocnikowi postanowienia oddalającego zażalenie na postanowienie o odrzuceniu skargi kasacyjnej), a zatem przekroczył, określony w art. 46 ust. 1 ustawy o TK, termin do jej wniesienia.

Okoliczność ta jest – w myśl art. 49 w związku z art. 46 ust. 1 ustawy o TK – podstawą odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

Ponadto Trybunał stwierdza, że skarga konstytucyjna nie spełnia także innych podstawowych warunków przekazania jej do merytorycznej oceny.

W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji przedmiotem skargi konstytucyjnej mogą być tylko te przepisy ustawy lub innego aktu normatywnego, które były podstawą ostatecznego orzeczenia o prawach i wolnościach skarżącego. Jeśli zatem przyjąć za skarżącym, że orzeczeniem, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji, jest wskazane przez niego postanowienie Sądu Najwyższego, to skardze konstytucyjnej i tak nie można by nadać dalszego biegu, ponieważ zakwestionowany przepis nie był jego podstawą. Trybunał zwraca uwagę na to, że do odrzucenia skargi kasacyjnej, a później oddalenia zażalenia doszło w wyniku ustalenia, że wniesiona skarga była niedopuszczalna z powodu zbyt małej wartości przedmiotu zaskarżenia. Przedmiotem zainteresowania sądów było zatem ustalenie, czy w świetle art. 3982 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) sprawa skarżącego ma charakter kasacyjny, natomiast odwołanie się przez Sąd Najwyższy do art. 4 ustawy o zasadach zbywania mieszkań służyło jedynie ustaleniu istoty sprawy. Jak wielokrotnie natomiast Trybunał podkreślał w swoim orzecznictwie, samo przywołanie danej normy w uzasadnieniu orzeczenia nie oznacza jeszcze, że była ona podstawą tego rozstrzygnięcia i może stać się przedmiotem skargi konstytucyjnej (zob. postanowienie TK z 9 października 2002 r., SK 13/02, OTK ZU nr 5/A/2002, poz. 73). Jest to możliwe dopiero wtedy, gdy norma ta determinuje treść orzeczenia (zob. wyrok TK z 22 listopada 2005 r., SK 8/05, OTK ZU nr 10/A/2005, poz. 117).

Wskazana okoliczność jest – w myśl art. 49 w związku z art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK – kolejną podstawą odmowy nadania skardze dalszego biegu.

Trybunał zauważa również, że zarzuty sformułowane w skardze konstytucyjnej dotyczą wyłącznie wykładni art. 4 ust. 1 ustawy o zasadach zbywania mieszkań, dokonanej przez sądy orzekające w sprawie skarżącego. Tymczasem w myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji skarga konstytucyjna jest skargą na przepis prawa a nie na jego stosowanie. Co prawda, badając zgodność aktu normatywnego z Konstytucją, Trybunał bierze również pod uwagę sposób rozumienia przepisów prawa przyjęty w praktyce i w doktrynie, jednak robi tak tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach. Jak orzekł bowiem Trybunał w postanowieniu z 4 grudnia 2000 r., „[j]eżeli jednolita i konsekwentna praktyka stosowania prawa w sposób bezsporny ustaliła wykładnię danego przepisu, a jednocześnie przyjęta interpretacja nie jest kwestionowana przez przedstawicieli doktryny, to przedmiotem kontroli konstytucyjności jest norma prawna dekodowana z danego przepisu zgodnie z ustaloną praktyką” (SK 10/99, OTK ZU nr 8/2000, poz. 300; podobnie wyrok TK z 3 października 2000 r., K 33/99, OTK ZU nr 6/2000, poz. 188).

Sformułowanie przez skarżącego zarzutów dotyczących wykładni zakwestionowanego przepisu przesądza o niedopuszczalności wydania merytorycznego orzeczenia w jego sprawie.

Okoliczność ta jest – w myśl art. 49 w związku z art. 39 ust. 1 pkt 1 – kolejną podstawą odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.



W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny orzekł jak w sentencji.