Pełny tekst orzeczenia

27/1/B/2015

POSTANOWIENIE
z dnia 9 października 2014 r.
Sygn. akt Ts 176/13

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Leon Kieres,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej H. i H. S. w sprawie zgodności:
art. 40 ust. 12 pkt 1 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. z 2013 r. poz. 260, ze zm.) z art. 2, art. 21 ust. 1 oraz art. 64 ust. 1 i 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

1. W sporządzonej przez radcę prawnego skardze konstytucyjnej, wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 13 czerwca 2013 r. (data nadania), H. i H. S. (dalej: skarżący) zarzucili niezgodność art. 40 ust. 12 pkt 1 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. z 2013 r. poz. 260, ze zm.; dalej: u.d.p.) – „w zakresie, w jakim przepis ten umożliwia nałożenie kary za zajęcie pasa drogowego również w sytuacji, w której pas drogowy został poszerzony i objął część nieruchomości, która nie była jeszcze pasem drogowym przed wejściem w życie ustawy z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych oraz w zakresie, w jakim przepis ten uniemożliwia różnicowanie kary pieniężnej za naruszenie pasa drogowego w zależności od stopnia winy osoby naruszającej” – z art. 2, art. 21 ust. 1 oraz art. 64 ust. 1 i 3 Konstytucji.

2. Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z następującą sprawą:

2.1. Na podstawie art. 40 ust. 12 pkt 1 u.d.p. oraz § 7 ust. 3 uchwały nr XXVIII/567/04 Rady Miasta Szczecina z 8 listopada 2004 r. w sprawie ustalenia stawek za zajęcie pasa drogowego (Dz. Urz. Woj. Zachodniopomorskiego Nr 85, poz. 1592, ze zm.; dalej: uchwała z 2004 r.) w związku z uchwałą nr XXX/741/2000 Rady Miasta Szczecina z 30 października 2000 r. w sprawie ustalenia przebiegu dróg powiatowych w mieście Szczecinie (niepubl.; dalej: uchwała z 2000 r.) Prezydent Miasta Szczecina (dalej też: organ) decyzją z 9 czerwca 2008 r. (znak: ZDiTM-IG/MB/7027/W/K-94/2008) wymierzył skarżącym karę pieniężną za zajęcie, na prawach wyłączności, pasa drogowego o powierzchni 125 m2 bez zezwolenia w okresie od 21 grudnia 2007 r. do 21 stycznia 2008 r. Rozstrzygnięcie to zostało podtrzymane decyzją Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Szczecinie (dalej też: organ odwoławczy) z 20 sierpnia 2008 r. Na decyzję organu odwoławczego skarżący wnieśli skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie, która została oddalona wyrokiem z 14 stycznia 2009 r. (sygn. akt II SA/Sz 825/08), utrzymanym w mocy przez wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego – Izby Gospodarczej z 17 lutego 2010 r. (sygn. akt II GSK 364/09).

2.2. W dniu 13 czerwca 2008 r., pomimo wydanej decyzji o wymierzeniu kary pieniężnej, skarżący nadal zajmowali pas drogowy. W związku z powyższym, pismem z 17 czerwca 2010 r. (znak: IG/MB/70271641/08) skarżący zostali poinformowani o wszczęciu z urzędu postępowania administracyjnego w sprawie wymierzenia im kary pieniężnej za zajęcie pasa drogowego bez zezwolenia.
W dniach 11 lipca 2008 r., 20 sierpnia 2008 r., 8 października 2008 r., 31 grudnia 2008 r., 20 marca 2009 r. oraz 31 lipca 2009 r. przeprowadzono kontrole, w trakcie których ustalono, że skarżący zajmowali pas drogowy przez wygrodzenie terenu o powierzchni 125 m2.
Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Szczecinie zawiadomił skarżących o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie wybudowanego bez wymaganego prawem zgłoszenia właściwemu organowi ogrodzenia w pasie drogowym i wyznaczył na 16 lutego 2010 r. oględziny w sprawie. W trakcie kontroli pasa drogowego, przeprowadzonej 7 maja 2010 r., stwierdzono, że ogrodzenie terenu zostało usunięte.

2.3. Na podstawie art. 40 ust. 12 pkt 1 u.d.p. oraz § 7 ust. 3 uchwały z 2004 r. w związku z uchwałą z 2000 r. Prezydent Miasta Szczecina, decyzją z 20 października 2010 r. (znak: ZDiTMIG/MB/7027/W/K185/2010), wymierzył skarżącym karę pieniężną za zajęcie, na prawach wyłączności, pasa drogowego o powierzchni 125 m2 bez zezwolenia w okresie od 22 stycznia 2008 r. do 16 lutego 2010 r. W uzasadnieniu swojej decyzji organ wskazał, że skarżący – pomimo wydania i uprawomocnienia się decyzji z 9 czerwca 2008 r. (znak: ZDiTMIG/MB/7027/W/K-94/2008) – w dalszym ciągu świadomie zajmowali pas drogowy o powierzchni 125 m2 bez zezwolenia, narażając się na karę pieniężną wymierzaną stosownie do art. 40 ust. 12 pkt 1 u.d.p., o czym zostali poinformowani pismem z 16 listopada 2009 r. (znak: IG.MB.7027-3000/09).
Od powyższej decyzji skarżący wnieśli odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Szczecinie, które decyzją z 7 grudnia 2010 r. (znak: SKO.PD.472-4945/2010) utrzymało w mocy zaskarżone rozstrzygnięcie.

2.4. Wyrokiem z 26 maja 2011 r. (sygn. akt II SA/Sz 89/11) Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie oddalił skargę wniesioną przez skarżących na decyzję organu odwoławczego z 7 grudnia 2010 r. W ocenie sądu wydane w sprawie skarżących decyzje administracyjne były zgodne z prawem. Ponadto – w oparciu o akta administracyjne oraz dokumenty dotyczące spornego terenu – sąd ustalił, że skarżący od 2000 r. (tj. roku, gdy nastąpiło wydzielenie ich działki na poszerzenie ulicy) mieli świadomość, iż zajmowany przez nich pas terenu jest elementem pasa drogowego.
Od powyższego orzeczenia skarżący wnieśli skargę kasacyjną, którą Naczelny Sąd Administracyjny – Izba Gospodarcza oddalił wyrokiem z 17 stycznia 2013 r. (sygn. akt II GSK 1907/11).

3. W uzasadnieniu skargi skarżący, obszernie przedstawiając stan faktyczny sprawy, zawarli polemikę z ustaleniami faktycznymi i prawnymi poczynionymi w ich sprawie przez organy i sądy administracyjne, a także stwierdzili, że kwestionowany przepis narusza konstytucyjne prawo własności oraz zasadę demokratycznego państwa prawnego „w aspekcie zaufania obywatela do państwa i zasady proporcjonalności”.

4. Do skargi konstytucyjnej skarżący dołączyli wniosek o wydanie postanowienia tymczasowego w sprawie wstrzymania wykonania decyzji Prezydenta Miasta Szczecina z 20 października 2010 r. oraz decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Szczecinie z 7 grudnia 2010 r.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

1. Zgodnie z art. 36 ust. 1 w związku z art. 49 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) skarga konstytucyjna podlega wstępnemu rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym, podczas którego Trybunał Konstytucyjny bada, czy skarga odpowiada określonym przez prawo wymogom, a także czy postępowanie wszczęte na skutek wniesienia skargi podlegałoby umorzeniu na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK.

2. Trybunał stwierdza, że analizowana skarga konstytucyjna nie spełnia konstytucyjnych i ustawowych przesłanek jej merytorycznego rozpoznania.

3. W pierwszej kolejności konieczne było zbadanie, czy skarga konstytucyjna nie jest w istocie tzw. skargą na stosowanie prawa.

3.1. Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji, każdy czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo, na zasadach określonych w ustawie, wnieść skargę do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego wolnościach lub prawach albo o jego obowiązkach określonych w Konstytucji.
Przyjęty model skargi konstytucyjnej oznacza, że zwraca się ona wyłącznie przeciwko ustawie lub innemu aktowi normatywnemu naruszającemu konstytucyjne wolności lub prawa skarżącego. Skarżący nie może więc kwestionować ostatecznego orzeczenia sądu czy decyzji organu administracji publicznej. Skarga konstytucyjna ani wprost, ani pośrednio nie jest zatem nadzwyczajnym środkiem kontroli ostatecznych orzeczeń sądowych czy też ostatecznych rozstrzygnięć organów administracji publicznej. Skarga konstytucyjna jest bowiem „zawsze »skargą na przepis«, a nie na jego konkretne, wadliwe zastosowanie, nawet jeśli to prowadziłoby do niekonstytucyjnego skutku. Kontrola stosowania prawa przez sądy – choćby nawet błędnego – pozostaje poza kognicją Trybunału Konstytucyjnego” (postanowienie TK z 2 grudnia 2010 r., SK 11/10, OTK ZU nr 10/A/2010, poz. 131). W przypadku skargi konstytucyjnej przedmiotem kontroli Trybunału Konstytucyjnego nie są akty stosowania prawa, a więc orzeczenia lub ostateczne decyzje zapadłe w indywidualnych sprawach skarżących, lecz akty normatywne, na podstawie których rozstrzygnięcia te zostały wydane. Trybunał Konstytucyjny jest co do zasady powołany do orzekania w sprawach zgodności z Konstytucją aktów normatywnych, w celu wyeliminowania z systemu prawnego niekonstytucyjnych przepisów prawa; jest on „sądem prawa”, a nie „sądem faktów”, nie należy do jego kompetencji kontrola prawidłowości ustaleń sądów czy też organów administracji publicznej rozstrzygających w indywidualnych sprawach (zob. postanowienie TK z 30 czerwca 2008 r., SK 15/07, OTK ZU nr 5/A/2008, poz. 98). Do kognicji Trybunału Konstytucyjnego nie należy więc rozpatrywanie zarzutów dotyczących wykładni dokonanej przez sąd ani zarzutów błędnej subsupmcji stanu faktycznego dokonanej w wyroku, czy też wadliwości kierunku argumentacji wykorzystanej w ostatecznym orzeczeniu (zob. powołane postanowienie TK z 2 grudnia 2010 r. w sprawie SK 11/10). Stąd też skarga konstytucyjna na stosowanie prawa jest niedopuszczalna.

3.2. W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji podmiot uprawniony do wniesienia skargi konstytucyjnej może ją złożyć dopiero wtedy, gdy sąd lub organ administracji publicznej orzeknie ostatecznie o jego wolnościach lub prawach albo obowiązkach określonych w Konstytucji. Należy przy tym pamiętać, że składający skargę konstytucyjną formalnie skarży niekonstytucyjną ustawę lub inny akt normatywny, jednak „czyni to ze względu na niekorzystny dla siebie wyrok sądu, u którego podstaw wydania leżała ustawa lub inny akt normatywny” (J. Trzciński, uwaga 7 do art. 79 Konstytucji, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, red. L. Garlicki, Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa 1999-2007). Przyjęty model skargi oparty został bowiem na zasadzie konkretności i subsydiarności. Skarżący nie może zatem zakwestionować konstytucyjności aktu normatywnego w oderwaniu od indywidualnej sprawy, w której na mocy konkretnego aktu stosowania prawa doszło do naruszenia jego wolności lub praw albo obowiązków określonych w Konstytucji. Stąd też istnieje nie tylko konieczność wyczerpania wszystkich przysługujących skarżącemu środków ochrony prawnej, przede wszystkim przewidzianego toku instancyjnego, ale także konieczność istnienia osobistego (subiektywnego) i aktualnego interesu prawnego skarżącego w merytorycznym rozstrzygnięciu skargi konstytucyjnej. Do naruszenia praw lub wolności skarżącego może bowiem dojść jedynie w wyniku ostatecznego orzeczenia sądu lub organu administracji publicznej, a więc rozstrzygnięcia indywidualnej sprawy skarżącego (zob. Z. Czeszejko-Sochacki, Formy naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw, [w:] Skarga konstytucyjna, red. J. Trzciński, Warszawa 2000, s. 71).
Skarga konstytucyjna w polskim systemie prawnym nie ma zatem z całą pewnością charakteru skargi powszechnej (actio popularis). Skarżący nie może zakwestionować konstytucyjności ustawy lub innego aktu normatywnego w oderwaniu od aktów stosowania prawa w jego indywidualnej sprawie. Skarga konstytucyjna nie jest bowiem z założenia abstrakcyjnym środkiem kontroli konstytucyjności. Aby skarżący mógł skutecznie zakwestionować konstytucyjność ustawy lub innego aktu normatywnego, wpierw sąd lub organ administracji publicznej musi wydać ostateczne orzeczenie w jego sprawie, i to z zastosowaniem kwestionowanej regulacji. Nie zmienia to faktu, że dokonywana przez Trybunał Konstytucyjny merytoryczna ocena konstytucyjności kwestionowanej w skardze regulacji normatywnej ma naturalnie charakter abstrakcyjny, a w konsekwencji orzeczenie TK wywiera skutki erga omnes, choć w szczególności dotyczy skarżącego jako podmiotu, który postępowanie zainicjował (zob. postanowienie TK z 21 września 2006 r., SK 10/06, OTK ZU nr 8/A/2006, poz. 117).

3.3. Skarżący w petitum skargi zakwestionowali wprawdzie zgodność art. 40 ust. 12 pkt 1 u.d.p. z art. 2, art. 21 ust. 1 oraz art. 64 ust. 1 i 3 Konstytucji, niemniej jednak uzasadnienie wniesionego środka prawnego nosi wszelkie cechy tzw. skargi na stosowanie prawa. Świadczy o tym przede wszystkim uzasadnienie zarzutu niekonstytucyjności i argumenty odwołujące się wprost do oceny ustaleń faktycznych w sprawie skarżących, których celem jest polemika (podważenie) wydanych w ich sprawie decyzji administracyjnych i orzeczeń sądów administracyjnych. Skarga konstytucyjna zwraca się zatem nie tyle przeciwko zakwestionowanej regulacji, ale przede wszystkim przeciwko ostatecznym orzeczeniom wydanym w sprawie skarżących, i można ją uznać za próbę ich ponownego zaskarżenia.

3.4. W związku z powyższym – na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 in fine oraz art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK – należało odmówić nadania dalszego biegu analizowanej skardze konstytucyjnej ze względu na niedopuszczalność orzekania.

4. Niezależnie od powyższego Trybunał zwraca uwagę także na inne uchybienia rozpoznawanej skargi konstytucyjnej.

4.1. Skarżący zarzucili niezgodność art. 40 ust. 12 pkt 1 u.d.p. z art. 2, art. 21 ust. 1 oraz art. 64 ust. 1 i 3 Konstytucji. Wszystkie powołane przepisy ustawy zasadniczej zostały przez skarżących uczynione wzorcami samoistnymi.

4.2. Odnośnie do art. 2 Konstytucji Trybunał przypomina, że przepis ten zasadniczo nie może stanowić samoistnej podstawy kontroli w trybie skargowym (zob. postanowienie pełnego składu TK z 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 60). Jak wielokrotnie podnoszono w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, art. 2 ustawy zasadniczej wyznacza jedynie standard kreowania przez ustawodawcę wolności i praw, nie wprowadzając jednocześnie konkretnej wolności czy konkretnego prawa (zob. np. wyroki TK z: 30 maja 2007 r., SK 68/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 53 oraz 10 lipca 2007 r., SK 50/06, OTK ZU nr 7/A/2007, poz. 75). Należy podkreślić, że o dopuszczalności stosowania art. 2 Konstytucji jako samoistnej podstawy indywidualnej kontroli konstytucyjności prawa nie przesądza okoliczność, iż przepis ten może być samodzielną podstawą orzeczenia wydawanego w ramach kontroli generalnej (abstrakcyjnej). W tym ostatnim przypadku ocena ta nie jest bowiem uwarunkowana istnieniem praw podmiotowych konkretnego podmiotu, naruszonych zastosowaniem przez organ władzy publicznej niekonstytucyjnego przepisu (zob. np. postanowienie TK z 25 marca 2009 r., Ts 75/08, OTK ZU nr 2/B/2009, poz. 126).
W związku z powyższym należało odmówić nadania dalszego biegu analizowanej skardze konstytucyjnej – w zakresie badania zgodności art. 40 ust. 12 pkt 1 u.d.p. z art. 2 Konstytucji – z powodu niedopuszczalności orzekania (art. 39 ust. 1 pkt 1 in fine oraz art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK).

4.3. W odniesieniu zaś do art. 21 ust. 1 Konstytucji należy zauważyć, że przepis ten sam przez się nie formułuje jeszcze praw lub wolności i jest konkretyzowany przez art. 64 ustawy zasadniczej (zob. postanowienia TK z 16 października 2006 r., Ts 132/06, OTK ZU nr 1/B/2008, poz. 11 oraz 29 czerwca 2011 r., Ts 214/10, OTK ZU nr 3/B/2011, poz. 259). Oznacza to, że art. 21 ust. 1 ustawy zasadniczej może być powoływany w sprawach skargowych wyłącznie jako tzw. wzorzec związkowy – przede wszystkim do art. 64 Konstytucji (zob. L. Garlicki, uwaga 18 in medio do art. 21 Konstytucji, [w:] Konstytucja…).
Wobec powyższego należało odmówić nadania dalszego biegu analizowanej skardze konstytucyjnej – w zakresie badania zgodności art. 40 ust. 12 pkt 1 z art. 21 ust. 1 Konstytucji – z powodu niedopuszczalności orzekania (art. 39 ust. 1 pkt 1 in fine oraz art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK).

4.4. Przechodząc do zarzutu naruszenia przez zakwestionowany przepis art. 64 ust. 1 i 3 Konstytucji, Trybunał przypomina, że ocena zasadności analizowanej skargi konstytucyjnej nie może odbywać się bez uwzględnienia okoliczności stanu prawnego i faktycznego poprzedzającego jej wniesienie. Merytoryczne rozpoznanie skargi jest bowiem możliwe jedynie po wykazaniu przez skarżącego minimalnej staranności w trosce o zabezpieczenie swoich interesów prawnych. Skarga konstytucyjna – co wymaga szczególnego podkreślenia – nie może być wykorzystywana jako instrument służący korygowaniu zaniedbań popełnionych w postępowaniu poprzedzającym jej wniesienie (podobnie: postanowienie TK z 16 października 2002 r., SK 43/01, OTK ZU nr 5/A/2002, poz. 77).
W niniejszej sprawie należy mieć na uwadze, że – jak wynika z ustaleń poczynionych przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie – od 2000 r. skarżący mieli świadomość, iż zajmowany przez nich pas terenu o powierzchni 125 m2 był elementem pasa drogowego. Skarżący nie próbowali nawet ustalić, czy użytkowanie wspomnianego terenu na prawach wyłączności wymaga uzyskania przez nich odpowiedniego zezwolenia. Ponadto, nie wystąpili w trybie art. 40 ust. 1 u.d.p. o stosowne zezwolenie już po wydaniu przez Prezydenta Miasta Szczecina decyzji z 9 czerwca 2008 r., w której po raz pierwszy nałożono na nich karę pieniężną z tytułu zajęcia pasa drogowego bez zezwolenia (za okres od 21 grudnia 2007 r. do 21 stycznia 2008 r.), a także mimo poinformowania ich pismem z 11 lipca 2008 r. o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie wymierzenia im kary pieniężnej za dalsze zajmowanie, na prawach wyłączności, pasa drogowego bez zezwolenia, w związku z czym organ decyzją z 20 października 2010 r. po raz drugi wymierzył im karę pieniężną (tym razem za okres od 22 stycznia 2008 r. do 16 lutego 2010 r.).
W tych okolicznościach Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że to nie zakwestionowany przepis ipso iure atque in abstracto stanowił podstawę niekorzystnej ingerencji w prawa majątkowe skarżących (wymierzenie kary pieniężnej), ale wyłącznie zachowanie skarżących – gdyż nie skorzystali z przysługujących im środków prawnych w celu uregulowania kwestii wyłącznego użytkowania przez nich spornego pasa terenu.
W związku z powyższym należało odmówić nadania dalszego biegu analizowanej skardze konstytucyjnej – w zakresie badania zgodności art. 40 ust. 12 pkt 1 z art. 64 ust. 1 i 3 Konstytucji – z powodu niedopuszczalności orzekania (art. 39 ust. 1 pkt 1 in fine oraz art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK).

5. Odnosząc się natomiast do wniosku skarżących w sprawie wstrzymania w trybie art. 50 ust. 1 ustawy o TK wykonania decyzji Prezydenta Miasta Szczecina z 20 października 2010 r. oraz decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Szczecinie z 7 grudnia 2010 r., Trybunał Konstytucyjny zauważa, że zgodnie z powołanym przepisem postanowienie tymczasowe o zawieszeniu lub wstrzymaniu wykonania wyroku, decyzji lub innego orzeczenia w sprawie, której skarga dotyczy, może zostać wydane, jeżeli wykonanie tego orzeczenia mogłoby spowodować skutki nieodwracalne, wiążące się z dużym uszczerbkiem dla skarżącego, lub gdy przemawia za tym ważny interes publiczny albo inny ważny interes skarżącego. Podkreślić przy tym należy, że postanowienie tymczasowe jest instytucją ściśle związaną ze skargą konstytucyjną. Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że skoro skarga konstytucyjna jest środkiem ochrony praw i wolności o charakterze subsydiarnym i nadzwyczajnym, to taki charakter nadany został tym bardziej postanowieniu tymczasowemu. Dlatego też środek ten na etapie poprzedzającym merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy powinien być wykorzystywany jedynie wyjątkowo (zob. postanowienia TK z 26 września 2001 r., SK 28/01, OTK ZU nr 1/A/2002, poz. 7 oraz 14 grudnia 2004 r., SK 26/04, OTK ZU nr 5/A/2004, poz. 50). Rozstrzygnięcie w sprawie wydania postanowienia tymczasowego jest rozstrzygnięciem formalnym, akcesoryjnym i o ograniczonym zasięgu czasowym. Określone ustawowo przesłanki wydania postanowienia tymczasowego, ze względu na wyjątkowy charakter tego środka prawnego, muszą być interpretowane ściśle.
Wydanie w niniejszej sprawie postanowienia o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej z powodu niedopuszczalności orzekania, m.in. w związku z przyczynieniem się skarżących do ich położenia prawnego, uniemożliwia zastosowanie art. 50 ust. 1 ustawy o TK. Tym samym wniosek skarżących nie podlega uwzględnieniu.

W związku z powyższym Trybunał postanowił jak w sentencji.