Pełny tekst orzeczenia

894/II/B/2014

POSTANOWIENIE
z dnia 19 lutego 2014 r.
Sygn. akt Ts 177/13

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Stanisław Biernat,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej A.H. w sprawie zgodności:
art. 8 ust. 2 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz. U. Nr 179, poz. 1843, ze zm.) w związku z art. 394 § 1 oraz art. 3941 § 1 i 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) z art. 45 ust. 1 w związku z art. 78 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

1. W skardze konstytucyjnej, sporządzonej przez radcę prawnego i wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 12 czerwca 2013 r. (data nadania), A.H. (dalej: skarżący) zarzucił niezgodność art. 8 ust. 2 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz. U. Nr 179, poz. 1843, ze zm.; dalej: ustawa z 2004 r.) w związku z art. 394 § 1 oraz art. 3941 § 1 i 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) z art. 45 ust. 1 w związku z art. 78 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji.

2. Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z następującym stanem faktycznym:
Postanowieniem z 13 lutego 2013 r. (sygn. akt I AS 6/13) Sąd Apelacyjny w Poznaniu – I Wydział Cywilny oddalił skargę skarżącego na naruszenie jego prawa do rozpoznania w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki sprawy przeciwko skarżącemu i jego żonie o zapłatę, rozpoznawanej przez Sąd Okręgowy w Poznaniu – I Wydział Cywilny o sygn. akt I C 15/10. Na powyższe orzeczenie skarżący wniósł zażalenie, które postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Poznaniu – I Wydział Cywilny z 7 marca 2013 r. (sygn. akt I AS 6/13) zostało odrzucone na podstawie art. 370 w związku z art. 397 § 2 i art. 3941 § 2 k,p.c. oraz art. 8 ust. 2 ustawy z 2004 r.

3. Zdaniem skarżącego norma prawna wywodzona z art. 8 ust. 2 ustawy z 2004 r. w związku z art. 394 § 1 oraz art. 3941 § 1 i 2 k.p.c. jest niezgodna z konstytucyjnym prawem do sądu w związku z zasadą dwuinstancyjności postępowania w zakresie, w jakim przepisy te uniemożliwiają zaskarżenie postanowienia sądu apelacyjnego w sprawie oddalenia skargi na naruszenie prawa do rozpoznania w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki. Jak dowodzi skarżący, „postępowanie wywołane skargą na przewlekłość postępowania jest od początku do końca postępowaniem sądowym, do którego pełne zastosowanie znajduje przepis art. 176 ust. 1 Konstytucji; do postępowania tego nie odnoszą się natomiast wyjątki, o których mowa w art. 78 zd. 2 Konstytucji, albowiem orzeczenie w nim zapadłe ma charakter merytoryczny i rozstrzyga o istocie sprawy, którą jest przewlekłość postępowania”, a „sąd rozpoznający skargę na przewlekłość postępowania jest organem pierwszej instancji – bez znaczenia dla tego faktu jest okoliczność, że rozpoznanie skargi odbywa się według przepisów o postępowaniu zażaleniowym; istotne jest bowiem to, że sąd rozpoznający skargę jako pierwszy wypowiada się w sprawie dot. przewlekłości postępowania”.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

1. Zgodnie z art. 36 ust. 1 w związku z art. 49 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) skarga konstytucyjna podlega wstępnemu rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym, podczas którego Trybunał Konstytucyjny bada, czy spełnia one warunki określone przez praw, czy nie jest oczywiście bezzasadna, a także czy postępowanie wszczęte na skutek jej wniesienia podlegałoby umorzeniu na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK. Procedura ta umożliwia, już w początkowej fazie postępowania, eliminację spraw, które nie mogą być przedmiotem merytorycznego rozpoznania przez Trybunał Konstytucyjny.

2. Na wstępie Trybunał Konstytucyjny odniósł się do związku pomiędzy przedmiotem zaskarżenia (art. 8 ust. 2 ustawy z 2004 r. w związku z art. 394 § 1 oraz art. 3941 § 1 i 2 k.p.c.) a orzeczeniem, z którego wydaniem skarżący wiązał prawo do złożenia skargi konstytucyjnej.

2.1. Artykuł 8 ust. 2 ustawy z 2004 r. jest przepisem odsyłającym. W zakresie nieuregulowanym w tej ustawie nakazuje on do postępowania toczącego się na skutek wniesienia skargi na przewlekłość postępowania stosować odpowiednio przepisy o postępowaniu zażaleniowym obowiązujące w postępowaniu, którego skarga dotyczy. Oznacza to, że ustawa z 2004 r. nie jest regulacją kompleksową, zawierającą przepisy proceduralne, szczególne względem regulacji procedur postępowania: karnego, cywilnego oraz sądowoadministracyjnego. W sprawach nieuregulowanych w tej ustawie odsyła ona do odpowiedniego stosowania przepisów tychże procedur – dotyczy to zwłaszcza odpowiedniego stosowania przepisów o postępowaniu zażaleniowym. Ustawodawca wyraźnie jednak zastrzegł, że te przepisy o postępowaniu zażaleniowym obowiązujące w postępowaniu, którego skarga dotyczy, należy stosować jedynie odpowiednio (a nie wprost). Nie powinny mieć one bowiem zastosowania w takim zakresie, w jakim ze względu na swoją treść lub funkcję okazałyby się albo bezprzedmiotowe, albo wręcz sprzeczne z treścią lub celami szczególnej regulacji prawnej zawartej w ustawie z 2004 r.
W postępowaniu toczącym się na skutek wniesienia skargi na przewlekłość postępowania w ramach rozpatrywania sprawy cywilnej – zgodnie z treścią art. 8 ust. 2 ustawy z 2004 r. – stosuje się odpowiednio przepisy o postępowaniu zażaleniowym, zawarte w Kodeksie postępowania cywilnego. Należy także zwrócić uwagę na to, że zgodnie z art. 397 § 2 k.p.c. odpowiednie zastosowanie do postępowania zażaleniowego mają również przepisy o postępowaniu apelacyjnym. Odesłanie to ma stosunkowo wąski zakres, gdyż odpowiednie stosowanie regulacji postępowania zażaleniowego będzie w szczególności dotyczyć trybu rozpoznania skargi, jawności postępowania, udziału stron w posiedzeniu oraz kwestii związanych z kosztami postępowania, ponadto stosowane z uwzględnieniem specyfiki i celu postępowania wywołanego skargą.
W myśl art. 5 ustawy z 2004 r. skargę na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki w postępowaniu cywilnym składa się do tego sądu, przed którym aktualnie toczy się postępowanie w tej sprawie, a gdy skarga dotyczy przewlekłości postępowania egzekucyjnego lub innego postępowania dotyczącego wykonania orzeczenia sądowego, wnosi się ją do sądu okręgowego, w którego okręgu prowadzona jest egzekucja lub wykonywane są inne czynności. Zgodnie z art. 7 ustawy z 2004 r. sąd, który otrzymał skargę, jest zobowiązany niezwłocznie przekazać ją wraz z aktami sprawy, której postępowanie dotyczy, sądowi właściwemu do rozpatrzenia skargi zgodnie z dyspozycją art. 4 ustawy z 2004 r.

2.2. W stanie faktycznym poprzedzającym wniesienie analizowanej skargi konstytucyjnej skarżący złożył skargę na przewlekłość postępowania prowadzonego przez Sąd Okręgowy w Poznaniu o sygn. I C 15/10. Zgodnie z art. 4 ust. 1 ustawy z 2004 r. sądem właściwym do rozpoznania tego środka prawnego był, sprawujący nadzór instancyjny nad Sądem Okręgowym w Poznaniu, Sąd Apelacyjny w Poznaniu. Sąd ten, postanowieniem z 13 lutego 2013 r. (sygn. akt I AS 6/13), oddalił skargę skarżącego. Z kolei postanowieniem z 7 marca 2013 r. (sygn. akt I AS 6/13) odrzucił jego zażalenie na postanowienie z 13 lutego 2013 r., wskazując jako podstawę prawną art. 370 w związku z art. 397 § 2 i art. 3941 § 2 k.p.c. oraz art. 8 ust. 2 ustawy z 2004 r.

2.3. Wskazane w uzasadnieniu postanowienia Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 7 marca 2013 r. art. 397 § 2 oraz art. 370 k.p.c. dotyczą – odpowiednio: odrzucenia niedopuszczalnego środka prawnego oraz odpowiedniego stosowania przepisów dotyczących apelacji do postępowania zażaleniowego; nie tworzą normy, z której wynika niedopuszczalność zażalenia i nie zostały też zaskarżone w niniejszej sprawie. Natomiast art. 3941 § 2 a contrario k.p.c. wprost wyłącza zażalenie na postanowienie sądu drugiej instancji w sprawach, w których nie przysługuje skarga kasacyjna, oraz na postanowienie wydane w wyniku rozpoznania zażalenia na postanowienie sądu pierwszej instancji. Przepis ten stanowi zatem regulację, do której odsyła art. 8 ust. 2 ustawy z 2004 r. Z kolei art. 8 ust. 2 ustawy z 2004 r. był podstawą rozstrzygnięcia w zakresie, w jakim umożliwił zastosowanie sądowi apelacyjnemu art. 3941 § 2 k.p.c. przy wydaniu postanowienia o odrzuceniu zażalenia.

2.4. Z kolei zakwestionowane przez skarżącego art. 394 § 1 k.p.c. (in principio dotyczący wnoszenia zażalenia od postanowień sądu pierwszej instancji kończących postępowanie w sprawie) oraz art. 3941 § 1 k.p.c. (dotyczący wnoszenia zażalenia do Sądu Najwyższego na postanowienie sądu drugiej instancji odrzucające skargę kasacyjną oraz na postanowienie sądu drugiej lub pierwszej instancji odrzucające skargę o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia) – przez to, że nie mają zastosowania do postępowania w ramach ustawy z 2004 r. – stanowiły niewłaściwy przedmiot zaskarżenia i w zakresie badania ich konstytucyjności należało odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej ze względu na niedopuszczalność orzekania (art. 39 ust. 1 pkt 1 in fine oraz art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK).

2.5. Wobec powyższego Trybunał stwierdza, że przedmiotem kontroli w niniejszej sprawie może być norma prawna wywiedziona z art. 8 ust. 2 ustawy z 2004 r. w związku z art. 3941 § 2 k.p.c. Okoliczność ta jednakże nie przesądza jeszcze o dopuszczalności merytorycznego rozpoznania analizowanej skargi konstytucyjnej.

3. W dalszej kolejności Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że zarzut niezgodności art. 8 ust. 2 ustawy z 2004 r. w związku z art. 3941 § 2 k.p.c. z art. 45 ust. 1 w związku z art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji jest oczywiście bezzasadny.

3.1. Obowiązująca Konstytucja w art. 78 statuuje prawo stron do zaskarżenia orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji. W orzecznictwie Trybunału wykładnia pojęcia „pierwsza instancja” użytego w art. 78 ustawy zasadniczej nie jest w pełni jednolita. Zgodnie jednak z przeważającym poglądem sądem pierwszej instancji jest ten, przed którym rozpoczyna się postępowanie mające doprowadzić do rozstrzygnięcia sporu prawnego istniejącego między stronami (zob. wyroki TK z 1 lutego 2005 r., SK 62/03, OTK ZU nr 2/A/2005, poz. 11, oraz 12 czerwca 2002 r., P 13/01, OTK ZU nr 4/A/2002, poz. 42; zob. też wyrok TK z 30 października 2012 r., SK 20/11, OTK ZU nr 9/A/2012, poz. 110). Instancyjność związana jest bowiem z oceną procesu decyzyjnego, który był podstawą pierwszego rozstrzygnięcia w sprawie, a nie jedynie z oceną faktów lub rozstrzygania kwestii incydentalnych (zob. wyrok TK z 12 stycznia 2010 r., SK 2/09, OTK ZU nr 1/A/2010, poz. 1).
Istotny dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie jest pogląd, który Trybunał wyraził w wyroku w sprawie o sygn. SK 2/09, a mianowicie, że „o kwalifikacji postępowania jako pierwszej lub drugiej instancji nie może rozstrzygać jedynie fakt, że sąd w pewnym zakresie dokonywa nowych ustaleń lub rozpoznaje daną kwestię »po raz pierwszy«”.

3.2. Mając na uwadze powyższe, Trybunał stwierdza, że postanowienie wydane na podstawie normy wywiedzionej z art. 8 ust. 2 w związku z art. 3941 § 2 k.p.c. przez sąd apelacyjny nie jest orzeczeniem wydanym w pierwszej instancji. Przemawia za tym to, że postępowanie zainicjowane skargą na przewlekłość postępowania, prowadzone przed sądem apelacyjnym na podstawie art. 4 ust. 1 ustawy z 2004 r., nie jest postępowaniem prowadzonym przed sądem, przed którym rozpoczyna się postępowanie kończące się rozstrzygnięciem co do istoty sprawy. W swoim orzecznictwie Trybunał podkreśla, że „przyjęcie założenia, iż sąd apelacyjny staje się – choćby w ograniczonym zakresie – sądem pierwszej instancji, skutkowałoby swego rodzaju trójinstancyjnością postępowania, bowiem od jego orzeczenia przysługiwać by musiał jakiś środek zaskarżenia – swoista apelacja od wyroku apelacyjnego” (wyrok TK z 11 marca 2003 r., SK 8/02, OTK ZU nr 3/A/2003, poz. 20).
Sam fakt podejmowania po raz pierwszy przez sąd apelacyjny decyzji co do przewlekłości postępowania nie oznacza jeszcze, że jest to rozstrzygnięcie pierwszoinstancyjne. Sąd apelacyjny, orzekając w kwestii przewlekłości postępowania cywilnego lub karnego, nie rozpoczyna postępowania, w wyniku którego ma zostać wydane rozstrzygnięcie co do istoty sprawy. Istotą sprawy jest bowiem kwestia zasadności roszczenia cywilnego lub odpowiedzialności karnej oskarżonego. Tymczasem sąd apelacyjny, orzekając w przedmiocie przewlekłości postępowania, w ogóle nie odnosi się do istoty sprawy, lecz jedynie bada, czy istnieją podstawy do stwierdzenia, że w danym postępowaniu sądowym planowanie i przeprowadzanie czynności nie jest nadmiernie rozciągnięte w czasie, rozwleczone i wyraźnie przedłużające tok czynności.
W związku z tym należy podkreślić, że – po pierwsze – niemożność zaskarżenia orzeczenia sądu odwoławczego nie prowadzi w każdym przypadku automatycznie do naruszenia prawa do odpowiedniego ukształtowania procedury sądowej, zgodnie z wymogami sprawiedliwości (zob. postanowienie TK z 21 lipca 2009 r., Ts 220/07, OTK ZU nr 4/B/2009, poz. 248). Po drugie zaś – brak możliwości wniesienia zażalenia na postanowienie sądu apelacyjnego oddalające skargę na przewlekłość postępowania cywilnego jest wprawdzie ograniczeniem, ale dotyczącym sui generis postępowania nadzorczego (zob. postanowienie SN z 27 września 2006 r, sygn. akt KSP 7/06, OSNSD 2006, nr 1, poz. 116), mającego charakter wpadkowy. W uchwale składu siedmiu sędziów z 23 marca 2006 r. o sygn. III SPZP 2/05 (OSNP 2006 r., nr 21-22, poz. 341) Sąd Najwyższy stwierdził, że postępowanie w sprawie skargi na przewlekłość postępowania „jest jedynie elementem postępowania co do istoty sprawy, mającym gwarantować sprawny przebieg sprawy głównej. Przedmiot skargi na przewlekłość postępowania nie jest zatem sprawą w rozumieniu art. 45 Konstytucji, a co za tym idzie nie korzysta z konstytucyjnej gwarancji rozpoznania jej przez sąd w postępowaniu dwuinstancyjnym (art. 176 ust. 1 w związku z art. 45 Konstytucji)”. Pogląd ten został zaaprobowany przez Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu wyroku z 1 kwietnia 2008 r. o sygn. SK 77/06 (OTK ZU nr 3/A/2008, poz. 39), co ma zasadnicze znaczenie dla oceny przesłanek formalnych analizowanej skargi konstytucyjnej.

3.3. Z tych powodów zarzut naruszenia zasady dwuinstancyjności i prawa do sądu przez zaskarżone przepisy – które wyłączają możliwość zaskarżenia orzeczenia oddalającego skargę na przewlekłość postępowania, jeżeli zostało ono wydane przez sąd apelacyjny w sytuacjach, o których mowa w art. 4 ust. 1, 1a i 1b ustawy z 2004 r. – należy uznać za oczywiście bezzasadny. To zaś przemawia za odmową nadania dalszego biegu analizowanej skardze konstytucyjnej – w zakresie badania zgodności art. 8 ust. 2 ustawy z 2004 r. w związku z art. 3941 § 2 k.p.c. z art. 45 ust. 1 w związku z art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji – na podstawie art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK.


4. Niezależnie od powyższego Trybunał odniósł się do wywodu skarżącego, który stwierdził, że „orzeczenie sądu w sprawie wywołanej skargą na przewlekłość postępowania jest orzeczeniem rozstrzygającym spór merytorycznie – o charakterze tego orzeczenia decyduje bowiem przedmiot postępowania (…). [Jest nim] roszczenie skarżącego o charakterze cywilnoprawnym i odpowiadająca temu roszczeniu odpowiedzialność deliktowa ponoszona przez Skarb Państwa”.


4.1. Argumentacja skarżącego abstrahuje od celu postępowania inicjowanego skargą na przewlekłość. Postępowanie wywołane wniesieniem skargi na przewlekłość postępowania jest – jak wskazuje się również w piśmiennictwie – postępowaniem incydentalnym. Jego celem jest wywołanie szybkiej reakcji sądu (lub komornika) właściwego do jej rozpoznania na zawarty w niej zarzut, że postępowanie w sprawie jest przewlekłe. Postanowienie rozstrzygające skargę na przewlekłość postępowania nie zamyka drogi do rozstrzygnięcia sprawy co do istoty. Jeśli jest postanowieniem uwzględniającym skargę, to nawet otwiera etap, który ma służyć szybszemu zrealizowaniu głównego celu, jakim jest rozstrzygnięcie sprawy merytorycznie przez wydanie orzeczenia co do istoty sprawy. Skarga zawsze dotyczy postępowania, które toczy się w określonej sprawie. Postępowanie wywołane skargą zatem ma charakter incydentalny (wpadkowy) i jest prowadzone w ramach postępowania co do istoty sprawy, a rozpoznanie skargi odbywa się w ramach postępowania odwoławczego z odpowiednim zastosowaniem przepisów o postępowaniu zażaleniowym. Nie można więc twierdzić, że za pomocą skargi zostaje wszczęta nowa (odrębna) sprawa (zob. H. Pietrzkowski, Czynności procesowe zawodowego pełnomocnika w sprawach cywilnych, Warszawa 2013, rozdz. XIII).
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego skarga na przewlekłość postępowania i procedura nią inicjowana mają zapewnić realizację innego prawa – prawa do rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie w postępowaniu, którego skarga dotyczy. Podkreślić należy jednocześnie, że możliwość zasądzenia odszkodowania przez sąd rozpoznający skargę na przewlekłość postępowania nie jest samoistnym celem postępowania inicjowanego wniesieniem tej skargi. Świadczy o tym treść art. 12 ustawy z 2004 r. Zgodnie z nim, uwzględniając skargę, sąd stwierdza, że w postępowaniu, którego skarga dotyczy, nastąpiła przewlekłość postępowania (art. 12 ust. 2 ustawy z 2004 r.). Na żądanie skarżącego lub z urzędu sąd zaleca podjęcie przez sąd rozpoznający sprawę co do istoty albo przez prokuratora prowadzącego lub nadzorującego postępowanie przygotowawcze odpowiednich czynności w wyznaczonym terminie, chyba że wydanie zaleceń jest oczywiście zbędne; zalecenia nie mogą wkraczać w zakres oceny faktycznej i prawnej sprawy (art. 12 ust. 3 ustawy z 2004 r.). Natomiast w myśl art. 12 ust. 4 ustawy z 2004 r. uwzględniając skargę, sąd na żądanie skarżącego przyznaje od Skarbu Państwa, a w przypadku skargi na przewlekłość postępowania prowadzonego przez komornika – od komornika, sumę pieniężną w wysokości od 2 000,00 zł do 20 000,00 zł.

4.2. W związku z tym za nietrafny należy uznać pogląd skarżącego, że orzeczenie wydane w postępowaniu inicjowanym skargą na przewlekłość ma charakter prejudycjalny w postępowaniu o odszkodowanie. Nie jest to postępowanie o ustalenie odpowiedzialności Skarbu Państwa ani też o odszkodowanie. Możliwość domagania się naprawienia szkody nie jest istotą tego postępowania, ale konsekwencją celu ustawy z 2004 r. – zapewnienia sprawności proceduralnej w sprawie, w związku z którą została wniesiona skarga na przewlekłość.


Z przedstawionych powodów postanowiono jak w sentencji.