Pełny tekst orzeczenia

266/3/B/2015

POSTANOWIENIE
z dnia 15 grudnia 2014 r.
Sygn. akt Ts 199/14

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Stanisław Rymar,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej D.S. w sprawie zgodności:
§ 7 ust. 1 – § 18 oraz § 14 ust. 1 i 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013 r. poz. 461) z art. 2, art. 20 oraz art. 32 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 23 lipca 2014 r. (data nadania) D.S. (dalej: skarżący) wystąpił o zbadanie zgodności § 7 ust. 1 – § 18, „a na wypadek niepodzielenia przez Trybunał stanowiska, że skarżącemu przysługuje uprawnienie do skarżenia całości w/w przepisów” – § 14 ust. 1 i 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013 r. poz. 461; dalej: rozporządzenie z 2002 r.) z art. 2, art. 20 i art. 32 ust. 1 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została sformułowana w związku z następującą sprawą. Skarżący – będący adwokatem – reprezentował jako obrońca z urzędu oskarżoną o przestępstwo określone w art. 231 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553, ze zm.; dalej: k.k.) w zbiegu z art. 18 § 3 k.k. w związku z art. 305 § 2 k.k. w związku z art. 11 § 2 k.k. Sąd Rejonowy w Końskich – II Wydział Karny, postanowieniem z 14 lutego 2014 r. (sygn. akt II K 602/11), cofnął wyznaczenie obrońcy z urzędu dla oskarżonej i zasądził na jego rzecz od Skarbu Państwa wynagrodzenie w wysokości 1446,48 zł tytułem pomocy prawnej udzielonej oskarżonej z urzędu. Na to postanowienie skarżący wniósł zażalenie. Wskazał w nim, że przyznana kwota nie odpowiada nakładowi pracy ani nie uwzględnia charakteru, stopnia skomplikowania i wielowątkowości sprawy. W jego przekonaniu zasądzone wynagrodzenie było zaniżone. Sąd Okręgowy w Kielcach – IX Wydział Karny Odwoławczy, postanowieniem z 17 kwietnia 2014 r. (sygn. akt IX Kz 154/14), utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie. Zauważył przy tym, że kwota przyznana od Skarbu Państwa na rzecz skarżącego mieści się w granicach określonych w rozporządzeniu z 2002 r. oraz odpowiada nakładowi pracy pełnomocnika przy uwzględnieniu charakteru sprawy.
W skardze konstytucyjnej skarżący zarzucił, że § 7 ust. 1 – § 18, „a na wypadek niepodzielenia przez Trybunał stanowiska, że skarżącemu przysługuje uprawnienie do skarżenia całości w/w przepisów” – § 14 ust. 1 i 2 rozporządzenia z 2002 r. naruszają: zasadę sprawiedliwości społecznej i zasadę demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji), zasadę społecznej gospodarki rynkowej (art. 20 Konstytucji) oraz zasadę równości wobec prawa (art. 32 ust. 1 Konstytucji).
W przekonaniu skarżącego obecny model przyznawania wynagrodzeń pełnomocnikom świadczącym pomoc prawną z urzędu nie zapewnia im wynagrodzenia sprawiedliwego i adekwatnego do włożonego przez nich wysiłku „zwłaszcza w sprawach, w których założono najniższe stawki (…) lub w sprawach, które cechuje znaczny nakład pracy, zaś stawka minimalna przypisana dla danej kategorii sprawy pozostaje na niskim poziomie”.
Zdaniem skarżącego zasada demokratycznego państwa prawa wraz z zasadą sprawiedliwości społecznej „wymagają od państwa periodycznego nowelizowania rozporządzeń przyznających wynagrodzenia określonym grupom zawodowym podobnie jak ma to miejsce w przypadku wzrostu płacy minimalnej”. W przeciwnym wypadku – jak wskazuje skarżący – powstaje ryzyko spadku jakości świadczonej pracy oraz utraty zaufania obywateli do państwa i mechanizmów kształtowania wynagrodzeń. Otrzymywanie wynagrodzenia nieadekwatnego do wagi powierzanych problemów i do utraty jego wartości na skutek upływu czasu oraz inflacji prowadzi zaś – w opinii skarżącego – wręcz do ośmieszenia wartości tej pracy.
Skarżący twierdzi, że zmuszanie zawodowych pełnomocników do pracy za wynagrodzenie niższe niż koszty jej świadczenia lub w warunkach, w których zasądzona na ich rzecz kwota nie odpowiada wadze sprawy czy liczbie odbytych posiedzeń sądu, jest niezgodne również z zasadą społecznej gospodarki rynkowej, a w szczególności – z zasadą gospodarki rynkowej (art. 20 Konstytucji). Ponadto, w jego przekonaniu, z zasady równości wobec prawa wynika konieczność traktowania zawodowych pełnomocników tak jak innych kategorii pracowników zaangażowanych w proces tworzenia i stosowania prawa i tym samym konieczność regularnego uaktualniania stawek zaszeregowania, tak by można było nadążyć za procesem inflacji i wzrostu płacy minimalnej.
Skarżący zaznaczył, że przyjęty model przyznawania wynagrodzenia za pomoc prawną świadczoną z urzędu nie uwzględnia zaangażowania pełnomocnika, a decyzję o wysokości kwoty tego wynagrodzenia pozostawia arbitralnej decyzji sądu.
Zdaniem skarżącego „należy zakwestionować obecny mechanizm przyznawania wynagrodzeń także po to by bazując na obecnym modelu stworzyć mechanizm umożliwiający przyznawanie wynagrodzenia o wiele bardziej uzależnionego od nakładu pracy zawodowego pełnomocnika i choćby częściowo (przynajmniej w niektórych sprawach) uniezależniającego otrzymywane wynagrodzenie od arbitralnej i subiektywnej uznaniowej decyzji sędziego”. Jak twierdzi skarżący trzeba rozważyć wprowadzenie minimalnej stawki za świadczoną pomoc, po to by uwzględnić dodatkowe czynniki, np. nakład pracy związany ze zorganizowaniem dojazdu do i z siedziby sądu, obsługą korespondencji, koniecznością zapoznania się z aktami czy z innymi czynnościami łączącymi się z prowadzeniem sprawy.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Skarga konstytucyjna jest nadzwyczajnym środkiem ochrony konstytucyjnych wolności lub praw, którego rozpatrzenie zostało uwarunkowane spełnieniem wielu przesłanek wynikających zarówno z art. 79 ust. 1 Konstytucji, jak i z przepisów ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK).
W myśl art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK przedmiotem skargi konstytucyjnej jest ustawa lub inny akt normatywny, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o wolnościach lub prawach albo obowiązkach określonych w Konstytucji i w stosunku do którego skarżący domaga się stwierdzenia niezgodności z Konstytucją. W polskim prawie ustrojowym przyjęto wąskie ujęcie skargi konstytucyjnej. Skarżący może uczynić przedmiotem zaskarżenia wyłącznie przepisy wykazujące podwójną kwalifikację – prowadzące do naruszenia jego konstytucyjnych wolności lub praw i będące jednocześnie podstawą ostatecznego orzeczenia wydanego w jego indywidualnej sprawie przez sąd lub organ administracji publicznej. Okoliczność ta determinuje sposób sformułowania i uzasadniania przez skarżącego zarzutów.
Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że rozpoznawana skarga konstytucyjna nie spełnia powyższego wymogu. Postawione w skardze zarzuty nie odnoszą się do normy, która była podstawą ostatecznego orzeczenia w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji i której zastosowanie doprowadziło do naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw podmiotowych skarżącego.
Przedmiotem skargi skarżący uczynił § 7 ust. 1 – § 18, „a na wypadek niepodzielenia przez Trybunał stanowiska, że przysługuje [mu] uprawnienie do skarżenia całości w/w przepisów” – § 14 ust. 1 i 2 rozporządzenia z 2002 r. Kwestionując konstytucyjność tych przepisów, nie wykazał jednak, aby determinowały one treść ostatecznego rozstrzygnięcia wydanego w jego sprawie. Przedstawiona w skardze argumentacja sprowadza się do negowania obecnego mechanizmu przyznawania zwrotu kosztów pełnomocnikom z urzędu, kwestii braku waloryzacji stawek określonych w rozporządzeniu oraz wysokości tych stawek w zależności od nakładu pracy pełnomocnika.
Trybunał stwierdza zatem, że skarżący – jednoznacznie i konsekwentnie – kwestionuje model kształtowania wynagrodzeń pełnomocników świadczących pomoc prawną z urzędu oraz praktykę zasądzania tych wynagrodzeń przez sądy. Zarzuty niekonstytucyjności przepisów rozporządzenia z 2002 r. mają bowiem charakter ogólny i nie dotyczą naruszenia wolności lub praw przez zastosowaną w sprawie skarżącego konkretną normę.
Trybunał przypomina, że w polskim systemie prawnym skarga konstytucyjna nie ma charakteru actio popularis, lecz jest środkiem ochrony konstytucyjnych wolności lub praw przysługującym w związku z konkretnym naruszeniem tych praw w stosunku do skarżącego (zob. np. postanowienie TK z 3 lipca 2007 r., SK 4/07, OTK ZU nr 7/A/2007, poz. 83). Przedmiotem skargi może być więc jedynie zarzut niezgodności z Konstytucją tych przepisów, które były podstawą wydania ostatecznego orzeczenia. Trybunał dostrzega, że w sprawie, w związku z którą sformułowano skargę, ani sąd pierwszej, ani sąd drugiej instancji, rozstrzygając kwestię przyznania kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez skarżącego z urzędu, nie określiły expressis verbis podstawy prawnej swojego rozstrzygnięcia. Okoliczność ta nie zwalnia jednak skarżącego z obowiązku wskazania przepisów determinujących jego sytuację prawną oraz przedstawienia argumentacji dotyczącej ich sprzeczności z adekwatnymi normami konstytucyjnymi statuującymi wolności lub prawa podmiotowe. Formułowanie zatem w rozpoznawanej skardze zarzutów niekonstytucyjności przepisów rozporządzenia z 2002 r. w oderwaniu od wymogów formalnych skargi i niełączenie niekonstytucyjności z konkretną normą stanowiącą podstawę orzeczenia rozstrzygającego ostatecznie o wolnościach lub prawach podmiotowych skarżącego, ale ogólne kwestionowanie sposobu ukształtowania wysokości stawek i mechanizmu ich przyznawania, przesądza o konieczności odmowy nadania skardze dalszego biegu na podstawie art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 49 w związku z art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK.
Niezależnie od powyższego Trybunał postanowił wskazać pozostałe braki formalne rozpoznawanej skargi konstytucyjnej.
Trybunał przypomina, że w myśl art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK skarga powinna zawierać wskazanie, jakie konstytucyjne wolności lub prawa i w jaki sposób – zdaniem skarżącego – zostały naruszone. Obowiązek precyzyjnego określenia przez skarżącego naruszonych wolności lub praw wynika wprost z zasady wyrażonej w art. 66 ustawy o TK. Zgodnie z tą zasadą Trybunał, orzekając, jest związany granicami wnoszonej skargi. Konsekwencją tego unormowania jest, z jednej strony, nałożenie na skarżącego obowiązku szczegółowego przedstawienia wzorca kontroli kwestionowanych przepisów, z drugiej zaś, niemożność zastąpienia go w tym zakresie przez działający z własnej inicjatywy Trybunał Konstytucyjny. Należy jednocześnie podkreślić, że prawidłowe wykonanie powyższego obowiązku polega nie tylko na wskazaniu przepisów konstytucyjnych naruszonych – w przekonaniu skarżącego – przez kwestionowaną regulacją, ale również na uprawdopodobnieniu postawionych zarzutów niekonstytucyjności.
Rozpoznawana skarga nie spełnia tego wymogu, skarżący nie wskazał bowiem – w sposób spełniający wymogi art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK – wolności ani praw konstytucyjnych, które zostały naruszone w jego sprawie.
Wzorcami kontroli skarżący uczynił art. 2 (zasada demokratycznego państwa prawnego urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej), art. 20 (zasada społecznej gospodarki rynkowej) oraz art. 32 ust. 1 Konstytucji (zasada równości wobec prawa). W swoim orzecznictwie Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie już wskazywał, że wykonanie obowiązku przewidzianego w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK nie może polegać na odwołaniu się jedynie do ogólnych zasad ustroju statuowanych w przepisach Konstytucji. Taki charakter mają niewątpliwie zasady: sprawiedliwości społecznej, demokratycznego państwa prawnego czy równości wobec prawa (wyrażone odpowiednio w art. 2 oraz art. 32 Konstytucji). Zgodnie z utrwalonym poglądem Trybunału zasady te nie mogą być samodzielną podstawą skargi, a ich przywołanie każdorazowo wymaga doprecyzowania, w zakresie jakich konkretnych praw podmiotowych, mających podstawę w innych przepisach Konstytucji, zasady te zostały naruszone lub ograniczone.
Dopuszczalność powoływania się na art. 32 Konstytucji jako na źródło konstytucyjnych wolności lub praw, których naruszenie legitymuje do wniesienia skargi konstytucyjnej, była przedmiotem rozważań Trybunału Konstytucyjnego w sprawie o sygn. SK 10/01, zakończonej postanowieniem z 24 października 2001 r. wydanym w pełnym składzie (OTK ZU nr 7/2001, poz. 225). Trybunał Konstytucyjny stwierdził w nim, że wynikająca z art. 32 Konstytucji zasada równości stanowi samodzielnie jedynie zasadę ogólną, mającą charakter niejako prawa „drugiego stopnia”, tzn. przysługującego w związku z konkretnymi normami prawnymi, nie zaś w oderwaniu od nich – „samoistnie”. „[Z]asada ta oznacza przede wszystkim, że wszyscy są równi w godności, wolności i prawach, o których w innych przepisach mówi Konstytucja, i że nie jest dopuszczalna dyskryminacja w realizacji tych wolności i praw”. Równość nie ma zatem charakteru abstrakcyjnego i absolutnego, ale „funkcjonuje zawsze w pewnym kontekście sytuacyjnym, odniesiona być musi do zakazów lub nakazów albo nadania uprawnień określonym jednostkom (grupom jednostek) w porównaniu ze statusem innych jednostek (grup)”. W związku z powyższym dopuszczalność powoływania się w skardze konstytucyjnej na naruszenie zasady równości powinna zostać ograniczona wyłącznie do przypadków, w których zostanie wskazane konkretne podmiotowe prawo, wolność lub obowiązek o charakterze konstytucyjnym, w zakresie których zasada ta została naruszona. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego takie doprecyzowanie w skardze konstytucyjnej nie nastąpiło.
Także wywodzona z art. 2 Konstytucji zasada państwa prawa, na którą powołuje się skarżący, nie może być samoistną podstawą skargi konstytucyjnej (zob. przede wszystkim postanowienia TK z 12 grudnia 2000 r. i 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 59 i poz. 60). Artykuł 2 Konstytucji wyraża bowiem zespół zasad ustrojowych, ale jako taki nie jest źródłem wolności lub prawa podmiotowego. Powołanie się zatem na wywodzone z niego zasady, a także na nakaz urzeczywistniania zasad sprawiedliwości społecznej nie może stanowić samodzielnej podstawy skargi konstytucyjnej (zob. postanowienie TK z 23 listopada 2005 r., Ts 7/05, OTK ZU nr 6/B/2005, poz. 244).
Ponadto w odniesieniu do zarzutu naruszenia art. 20 Konstytucji Trybunał uznaje, że przepis ten nie jest adekwatnym wzorcem kontroli w rozpoznawanej sprawie. Skarżący zarzucił naruszenie „zasady gospodarki rynkowej” przez zmuszanie zawodowych pełnomocników do pracy za wynagrodzenie niższe niż koszty świadczenia tej pracy lub w warunkach, w których zasądzona na ich rzecz kwota nie odpowiada wadze sprawy czy liczbie posiedzeń sądu, w których biorą udział. Odnosząc się do tak sformułowanego zarzutu, Trybunał przypomina, że art. 20 Konstytucji ma charakter programowy i wyraża podstawową ideę ustroju społeczno-gospodarczego państwa, tzn. zasadę społecznej gospodarki rynkowej, wskazując jej trzy filary – wolność działalności gospodarczej, własność prywatną oraz „partnerstwo społeczne”. Należy podkreślić, że zgodnie z dotychczasowym orzecznictwem Trybunału art. 20 Konstytucji może być samodzielnym wzorcem kontroli dokonywanej w trybie skargi konstytucyjnej jako źródło wolności, którą jest wolność działalności gospodarczej. Jednak w analizowanej skardze konstytucyjnej skarżący zarzuca naruszenie „zasady gospodarki rynkowej”, a nie wolności działalności gospodarczej. Biorąc zatem pod uwagę tę okoliczność oraz to, że zaskarżone przepisy nie dotyczą materii gospodarczej, należy stwierdzić, że sposób określenia naruszenia art. 20 Konstytucji nie spełnia wymogów wynikających z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, co przesądza o niedopuszczalności przekazania skargi konstytucyjnej do merytorycznej kontroli.

W związku z powyższym należało odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.