Pełny tekst orzeczenia

185/2/B/2015

POSTANOWIENIE
z dnia 1 grudnia 2014 r.
Sygn. akt Ts 282/14

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Marek Zubik,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Usługowo-Handlowego „MARTECH” Sp. z o.o. w sprawie zgodności:
art. 21 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz. U. z 2011 r. Nr 127, poz. 721, ze zm.) z art. 2 oraz art. 32 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 2 października 2014 r. Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Usługowo-Handlowe „MARTECH” Sp. z o.o. (dalej: skarżąca, spółka) zakwestionowała zgodność art. 21 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz. U. z 2011 r. Nr 127, poz. 721, ze zm.; dalej: ustawa o rehabilitacji) z art. 2 oraz art. 32 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji.

Skargę konstytucyjną złożono w związku z następującą sprawą. W ewidencji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (dalej: ZUS) spółka wykazywała zarówno pracowników zatrudnionych w Polsce, jak i tych, którzy świadczyli pracę na rzecz samodzielnego oddziału spółki w Niemczech. Zdaniem spółki pracownicy zatrudnieni w Niemczech podlegali niemieckiemu prawu podatkowemu, więc podatki od ich wynagrodzeń były odprowadzane do niemieckiego urzędu finansowego, składki na ubezpieczenia społeczne tych pracowników były naliczane przez oddział w Niemczech, a koszty z tym związane były księgowane w Niemczech jako koszt uzyskania przychodu. Wziąwszy pod uwagę umowę między Polską a Niemcami o unikaniu podwójnego opodatkowania, spółka uznała, że po jej stronie nie wystąpił obowiązek uiszczania składek na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (dalej: PFRON, Fundusz). Zgodnie z art. 21 ust. 1 ustawy o rehabilitacji „[p]racodawca zatrudniający co najmniej 25 pracowników w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy jest obowiązany, z zastrzeżeniem ust. 2˗5 i art. 22 tej ustawy, dokonywać miesięcznych wpłat na Fundusz, w wysokości kwoty stanowiącej iloczyn 40,65% przeciętnego wynagrodzenia i liczby pracowników odpowiadającej różnicy między zatrudnieniem zapewniającym osiągnięcie wskaźnika zatrudnienia osób niepełnosprawnych w wysokości 6% a rzeczywistym zatrudnieniem osób niepełnosprawnych”. Zdaniem spółki nie było podstaw do tego, by przy ustalaniu liczby jej pracowników uwzględniać osoby zatrudnione w oddziale w Niemczech, stąd ogólna liczba jej pracowników nie przekraczała 25.

Decyzją z 15 listopada 2010 r. (znak: WWO/24/ZUS/2010/JBL) oraz decyzjami z 26 listopada 2010 r. (znaki: WWO/65/ZUS/2010/JBL oraz WWO/66/ZUS/2010/JBL) Prezes Zarządu PFRON określił spółce wysokość zobowiązania z tytułu wpłat na Fundusz za grudzień 2004 r., za 2006 r. oraz za okres od stycznia do lipca 2007 r. Na podstawie danych z ZUS Prezes Zarządu PFRON ustalił, że spółka zatrudniała nie mniej niż 25 osób, gdyż w jego ocenie przy obliczaniu liczby pracowników należało uwzględnić osoby pracujące w jej niemieckim oddziale.
Minister Pracy i Polityki Społecznej, decyzjami z 9 marca 2011 r. (znaki: BON-III-5220-274-9-IN/10 oraz BON-III-5220-276-5-IN/10, BON-III-5220-277-5-IN/10), utrzymał w mocy zaskarżone decyzje organu I instancji. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, wyrokami z 26 stycznia 2012 r. i 30 stycznia 2012 r. (sygn. akt odpowiednio: III SA/Wa 1367/11, III SA/Wa 1368/11, III SA/Wa 1365/11), oddalił skargi, które spółka złożyła na decyzje Ministra Pracy i Polityki Społecznej. Skargi kasacyjne od tych wyroków oddalił Naczelny Sąd Administracyjny wyrokami z 16 maja 2014 r. (sygn. akt odpowiednio: II FSK 1388/12, II FSK 1389/12, II FSK 1395/12).
Zdaniem skarżącej zakwestionowany przez nią art. 21 ust. 1 ustawy o rehabilitacji jest niezgodny z art. 2 oraz art. 32 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji. Uzasadniając ten zarzut, spółka twierdziła, że ustawodawca „arbitralnie wyznaczył limit zatrudnienia w danym miesiącu w przeliczeniu na pełen etat”, a limit ten różnicuje pracodawców odnośnie obowiązku uiszczania wpłat na PFRON, gdyż „z kategorii pracodawców (…) wyodrębniono grupę pracodawców zatrudniających w danym miesiącu co najmniej 25 pracowników”.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Skarga konstytucyjna jest kwalifikowanym środkiem ochrony wolności lub praw. Musi ona spełniać przesłanki warunkujące jej dopuszczalność. Zasadniczo zostały one określone w art. 79 ust. 1 Konstytucji, a doprecyzowane w art. 46 i art. 47 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Zgodnie z przywołanymi regulacjami skarga, poza spełnieniem warunków określonych dla pisma procesowego, powinna zawierać: dokładne określenie ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekły ostatecznie o wolnościach lub prawach albo o obowiązkach określonych w Konstytucji i w związku z którym skarżący domaga się stwierdzenia niezgodności z Konstytucją; wskazanie, jakie konstytucyjne wolności lub prawa i w jaki sposób – zdaniem skarżącego – zostały naruszone; a także uzasadnienie z dokładnym opisem stanu faktycznego. Zarzuty sformułowane w skardze muszą więc uprawdopodabniać niekonstytucyjność kwestionowanej regulacji, co oznacza konieczność wywiedzenia z zaskarżonych przepisów określonej normy, wskazania adekwatnych wzorców konstytucyjnych wyrażających podmiotowe prawa przysługujące osobom fizycznym bądź prawnym i – w wyniku porównania treści wynikających z obu regulacji – wykazania ich wzajemnej niezgodności.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego rozpatrywana skarga konstytucyjna nie spełnia tych warunków.
Zarówno z petitum skargi, jak i z jej uzasadnienia wynika, że skarżąca uczyniła wzorcami kontroli art. 2 Konstytucji oraz art. 32 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji. Takie określenie podstawy skargi jest jednak wadliwe.
Trybunał Konstytucyjny przypomina, że wzorcami kontroli w sprawie zainicjowanej złożeniem skargi konstytucyjnej mogą być tylko przepisy wyrażające wolności lub prawa skarżącego (zob. postanowienia pełnego składu TK z: 24 października 2001 r., SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 225; 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 60; 16 lutego 2009 r., Ts 202/06, OTK ZU nr 1/B/2009, poz. 23). Orzecznictwo w tym zakresie jest utrwalone, a Trybunał Konstytucyjny nie widzi podstaw do zmiany przyjętego poglądu. Zdaniem Trybunału skarżąca błędnie określiła wzorce kontroli, gdyż przywołała przepis Konstytucji, który – co do zasady – nie jest źródłem praw podmiotowych (art. 2), oraz przepis, który nie jest wzorcem samoistnym (art. 32 ust. 1).
Skarżąca niewłaściwie uczyniła art. 2 Konstytucji samodzielnym wzorcem kontroli. Wynikająca z niego zasada demokratycznego państwa prawnego (podobnie jak inne zasady) nie jest samoistnym źródłem praw podmiotowych, których ochrony skarżąca mogłaby się domagać w skardze konstytucyjnej. Zasada ta wyznacza jedynie standard kreowania wolności i praw przez ustawodawcę oraz standard korzystania z nich, nie wprowadzając konkretnej wolności czy konkretnego prawa (zob. orzeczenia TK z 10 stycznia 2001 r., Ts 72/00, OTK ZU nr 1/2001, poz. 12 oraz 20 lutego 2008 r., SK 27/07, OTK ZU nr 1/A/2008, poz. 22). Ze względu na sposób sformułowania uzasadnienia rozpatrywanej skargi niemożliwe jest zrekonstruowanie konkretnego konstytucyjnego prawa podmiotowego, które miałoby zostać naruszone w sprawie skarżącej.
Podobne zastrzeżenia należy mieć co do możliwości powoływania art. 32 ust. 1 Konstytucji jako wzorca kontroli.
Trybunał Konstytucyjny, w wydanym w pełnym składzie postanowieniu z 24 października 2001 r., stwierdził: „Uznając więc prawo do równego traktowania za konstytucyjne prawo jednostki Trybunał Konstytucyjny podkreśla, iż ma ono charakter niejako prawa »drugiego stopnia«, tzn. przysługuje ono w związku z konkretnymi normami prawnymi lub innymi działaniami organów władzy publicznej, a nie w oderwaniu od nich – niejako »samoistnie«. Jeżeli te normy lub działania nie mają odniesienia do konkretnych określonych w Konstytucji wolności i praw, prawo do równego traktowania nie ma w pełni charakteru prawa konstytucyjnego, a to sprawia, że nie może ono być chronione za pomocą skargi konstytucyjnej” (SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 225). Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego skarżąca nie doprecyzowała również w odniesieniu do tego wzorca – co jest konieczne w kontekście ustawy o TK – naruszonego prawa podmiotowego, które jej przysługuje.
Przywołanie przez skarżącą jako wzorca kontroli zaskarżonego przepisu jedynie art. 2 oraz art. 32 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji powoduje, że skarga konstytucyjna nie spełnia warunków określonych w art. 79 Konstytucji oraz art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, co jest samodzielną przesłanką odmowy nadania jej dalszego biegu.
Ponadto, w ocenie Trybunału, skarga jest oczywiście bezzasadna (art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 ustawy o TK). Skarżąca nie wykazała bowiem, że istnieje grupa podmiotów z nią porównywalnych, dla których ustawodawca przewidział korzystniejszą regulację w przedmiotowym zakresie. Równość wobec prawa nie oznacza bowiem identyczności praw wszystkich jednostek. Aby skutecznie zakwestionować regulację prawną w kontekście zasady równości, niezbędne jest wykazanie, że w związku z zaliczeniem danych podmiotów do tożsamej kategorii ze względu na łączącą je cechę istotną niedopuszczalne jest odmienne kształtowanie ich sytuacji prawnej. Skarżąca nie przedstawiła przekonującej argumentacji za tym, że wszyscy pracodawcy należą do grupy podmiotów podobnych. Nie udowodniła też, że zastosowane kryterium odmiennego traktowania pracodawców, tj. liczba osób zatrudnionych, jest niesprawiedliwe społecznie.

W związku z powyższym Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.