Pełny tekst orzeczenia

387/4/B/2015

POSTANOWIENIE
z dnia 1 lipca 2015 r.
Sygn. akt Ts 248/14

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Marek Zubik,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej L.Z. w sprawie zgodności:
art. 18 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 150) z art. 67 ust. 1, art. 75 ust. 1 i 2 w związku z art. 2, art. 76 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

umorzyć postępowanie.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 11 września 2014 r. (data nadania) L.Z. (dalej: skarżąca) wystąpiła o zbadanie zgodności art. 18 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 150; dalej: ustawa o ochronie praw lokatorów) z art. 67 ust. 1, art. 75 ust. 1 i 2 w związku z art. 2, art. 76 Konstytucji – w zakresie, w jakim „nakłada na osoby zajmujące lokal bez tytułu prawnego, ale które są uprawnione do lokalu zamiennego albo socjalnego, jeżeli sąd orzekł o wstrzymaniu wykonania opróżnienia lokalu do czasu dostarczenia im takiego lokalu – obowiązek opłacania co miesiąc odszkodowania w wysokości czynszu albo innych opłat za używanie lokalu, jakie byłyby obowiązane opłacać, gdyby stosunek prawny nie wygasł”.
Skarga konstytucyjna została sformułowana w związku z następującą sprawą. Skarżąca mieszkała w lokalu mieszkalnym położonym w Lubaniu przy ul. Esperantystów 27. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Lubaniu z 13 lutego 2004 r. w sprawie VI Cupr 118/03 z powództwa Spółdzielni Mieszkaniowej w Lubaniu (dalej: spółdzielnia mieszkaniowa) skarżącej oraz Przemysławowi Zygmontowi nakazano, aby wraz z rzeczami i osobami reprezentującymi ich prawa opuścili, opróżnili i wydali spółdzielni mieszkaniowej przedmiotowy lokal. Jednocześnie sąd ustalił, że wyżej wymienionym przysługiwać będzie prawo do lokalu socjalnego.
Skarżąca została umieszczona na liście osób oczekujących na lokal socjalny. Nadal mieszkała w lokalu przy ul. Esperantystów 27, z powodu trudnej sytuacji finansowej nie uiszczała jednak odszkodowania, które odpowiadałoby czynszowi za zajmowany lokal. W związku z tym, na podstawie art. 18 ust. 5 ustawy o ochronie praw lokatorów spółdzielnia mieszkaniowa wystąpiła do Gminy Miejskiej Lubań (dalej także: gmina) o zapłatę należnego odszkodowania z tytułu niezapewnienia skarżącej lokalu socjalnego. Przy czym część należności za zajmowanie lokalu przez skarżącą w okresie od kwietnia 2001 r. do grudnia 2008 r. – została pokryta z wkładu mieszkaniowego wniesionego przez nią do spółdzielni mieszkaniowej.
Gmina Miejska Lubań przekazała skarżącej lokal socjalny w maju 2009 r., w związku z czym skarżąca 27 maja 2009 r. wyprowadziła się z zajmowanego lokalu. Gmina, na podstawie informacji dotyczących roszczenia odszkodowawczego oraz not księgowych, uiściła spółdzielni mieszkaniowej odszkodowanie za bezumowne korzystanie przez skarżącą z lokalu mieszkalnego za okres od 1 stycznia do 27 maja 2009 r. w wysokości 3 854,78 zł.
Pismem z 19 listopada 2009 r. gmina wezwała skarżącą do zapłaty 3 854,78 zł z tytułu zaległości w opłacie dokonanej przez gminę na rzecz spółdzielni mieszkaniowej. W odpowiedzi skarżąca wniosła o umorzenie należności z uwagi na złą sytuację finansową. Wydział Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Urzędu Miasta Lubań stwierdził, że brak jest podstaw prawnych do umorzenia tego zobowiązania. W kolejnym wezwaniu z 4 czerwca 2012 r. gmina wezwała skarżącą do zapłaty kwoty 3 854,78 zł, powiększonej o odsetki ustawowe wyliczone na dzień 4 czerwca 2012 r., tj. 5 477,78 zł.
W dniu 30 lipca 2013 r. Sąd Rejonowy w Lubaniu w sprawie VI Nc 838/13 wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, w którym uwzględniono powództwo w całości. Skarżąca złożyła sprzeciw od powyższego nakazu, wnosząc o oddalenie powództwa i zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazała, że nie zapłaciła żądanej kwoty z powodu bardzo trudnej sytuacji finansowej.
Sąd Rejonowy w Lubaniu – I Wydział Cywilny w wyroku z 28 stycznia 2014 r. (sygn. akt I C 527/13) zasądził od skarżącej na rzecz Gminy Miejskiej Lubań 5 477,78 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 14 czerwca 2012 r. do dnia zapłaty (pkt I) oraz zasądził od skarżącej na rzecz gminy 1 474 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt II). Sąd podkreślił, że przyznanie w wyroku orzekającym eksmisję prawa do lokalu socjalnego nie oznacza zwolnienia osoby eksmitowanej z obowiązku uiszczania odszkodowania za zajmowanie lokalu do czasu uzyskania lokalu socjalnego. Skarżąca – przez to, że gmina w jej zastępstwie zapłaciła spółdzielni mieszkaniowej odszkodowanie odpowiadające wysokości czynszu za okres pięciu miesięcy – stała się osobą bezpodstawnie wzbogaconą, tj. uzyskała korzyść majątkową kosztem gminy, która poniosła stratę. W ocenie sądu gminie przysługiwało zatem, w oparciu o art. 405 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2014 r. poz. 121, ze zm.), uzasadnione roszczenie wobec skarżącej o zwrot kwoty 3 854,78 zł wraz z należnymi odsetkami.
Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze – II Wydział Cywilny Odwoławczy w wyroku z 22 maja 2014 r. (sygn. akt II Ca 256/14) zmienił zaskarżony wyrok w pkt I w ten sposób, że zasądzoną w nim kwotę obniżył do 5 108,27 zł, płatną z ustawowymi odsetkami od kwoty 3 854,78 zł od 14 czerwca 2012 r., a od kwoty 1 253,44 zł od 31 lipca 2013 r., i oddalił powództwo w pozostałym zakresie. Ponadto sąd oddalił dalej idącą apelację oraz zasądził na rzecz gminy 600 zł z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej. W orzeczeniu sąd zaznaczył, że odpowiedzialność gminy za szkodę wynikłą z zajmowania lokalu bez tytułu prawnego przez osobę uprawnioną z mocy wyroku do lokalu socjalnego oraz tej osoby jest odpowiedzialnością in solidum. Obowiązujące przepisy nie regulują wprost kwestii roszczeń regresowych między gminą, która zapłaciła odszkodowanie, a osobą zajmującą lokal bez tytułu prawnego. Sąd przywołał w tym zakresie stanowisko Sądu Najwyższego, który uznał, że gminie, która zapłaciła właścicielowi odszkodowanie, przysługuje regres w stosunku do lokatora w granicach jego obowiązku określonego w art. 18 ust. 1 i 3 ustawy o ochronie praw lokatorów. Sąd Okręgowy w pełni podzielił powyższy pogląd i wskazał, że odpowiedzialność odszkodowawcza gminy służy ochronie właściciela lokalu, a nie jego byłemu lokatorowi. Pomijając wysokość skapitalizowanych odsetek, sąd uznał rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w Lubaniu za prawidłowe. Wyrok ten doręczono skarżącej 12 czerwca 2014 r.
W skardze konstytucyjnej skarżąca zarzuciła niekonstytucyjność regulacji art. 18 ust. 1 i 3 ustawy o ochronie praw lokatorów w zakresie, w jakim nakłada na osoby zajmujące lokal bez tytułu prawnego, które uprawione są do lokalu zamiennego albo socjalnego, jeżeli sąd orzekł o wstrzymaniu wykonania opróżnienia lokalu do czasu dostarczenia im takiego lokalu – obowiązek opłacania co miesiąc odszkodowania w wysokości czynszu albo innych opłat za używanie lokalu, jakie byłyby obowiązane opłacać, gdyby stosunek prawny nie wygasł.
Zdaniem skarżącej art. 18 ust. 1 i 3 ustawy o ochronie praw lokatorów narusza art. 75 ust. 1 i 2 Konstytucji i wyrażone w nim prawo do prowadzenia przez władze publiczne polityki sprzyjającej zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych, w szczególności zmierzające do uzyskania własnego mieszkania oraz do ochrony praw lokatorów. Zaskarżona regulacja nie przewiduje bowiem żadnych rozwiązań wymuszających przyznanie lokalu socjalnego przez gminę dla osób mających do niego prawo i obciąża takie osoby kosztami zajmowania przez nie lokalu bez tytułu prawnego, w takiej samej wysokości i zakresie, jak zwykłych najemców lub osoby zajmujące lokal bez tytułu prawnego i bez prawa do lokalu socjalnego. Tymczasem osoby, którym przyznano prawo do lokalu socjalnego, nie mają żadnego wpływu na realizację tego prawa. Skarżąca przez ponad pięć lat oczekiwała na przekazanie jej lokalu socjalnego. W takiej sytuacji konieczność zapłaty odszkodowania – którego wysokość odpowiada wysokości czynszu, jaki byłaby obowiązana opłacać, gdyby stosunek prawny nie wygasł – za okres oczekiwania na przyznanie lokalu socjalnego, oznacza de facto przeniesienie na skarżącą konsekwencji zaniechań ze strony gminy.
Ponadto obciążenie osób zajmujących lokal bez tytułu prawnego, ale którym przyznano prawo do lokalu socjalnego, kosztami zajmowania lokalu wyklucza realizację ich uprawnień wynikłych z inwalidztwa lub choroby, a to narusza art. 67 ust. 1 Konstytucji. W sytuacji skarżącej, będącej osobą niepełnosprawną, konieczność zapłaty odszkodowania na rzecz gminy pozbawia ją materialnych podstaw do egzystencji.
Zdaniem skarżącej umożliwienie gminie zobowiązanej do przydzielenia lokalu socjalnego faktycznego unikania realizowania tego obowiązku przez możliwość obciążania osób uprawnionych do lokalu socjalnego takimi samymi kosztami, jak osoby bez prawa do lokalu socjalnego albo najemcy lokali, jest niezgodne z zasadą zaufania do organów państwa (art. 2 Konstytucji). W sprawie, w związku z którą sformułowano skargę, gmina nie realizowała wyroku sądu przyznającego lokal socjalny i nie poniosła z tego tytułu żadnych konsekwencji. W przekonaniu skarżącej odbywało się to przy pełnej świadomości istnienia zarówno obowiązku po stronie gminy, jak i uprawnienia po stronie skarżącej.
Ponadto brak zróżnicowania sytuacji prawnej osób zajmujących lokal bez tytułu prawnego, ale którym sąd przyznał prawo do lokalu socjalnego, oraz osób, które zajmują lokal na podstawie umowy najmu – w zakresie konieczności zapłaty czynszu lub odszkodowania za zajmowany lokal – narusza także wywodzone z art. 2 Konstytucji zasady przyzwoitej legislacji oraz sprawiedliwości społecznej. Uprawnienie do lokalu socjalnego ma zaś – w ocenie skarżącej – de facto charakter fikcyjny i blankietowy. Przyznanie prawa do takiego lokalu w przypadku skarżącej nie wiązało się bowiem z rzeczywistym dostarczeniem jej tego lokalu przez pięć lat. Co więcej, według niej, dopiero wystąpienie przez spółdzielnię mieszkaniową o odszkodowanie od gminy, skutkowało przyznaniem lokalu socjalnego. Na gruncie zakwestionowanej regulacji to skarżąca poniosła jednak negatywne konsekwencje braku konkretnych działań ze strony gminy, tj. niezapewnienia lokalu socjalnego. Gdyby taki lokal został przyznany jej bezpośrednio po wyroku Sądu Rejonowego w Lubaniu z 13 lutego 2004 r., nie doszłoby do powstania zobowiązania gminy wobec spółdzielni mieszkaniowej, a co za tym idzie – do obciążenia skarżącej odszkodowaniem w wysokości czynszu.
Skarżąca zaznaczyła również, że art. 18 ust. 1 i 3 ustawy o ochronie praw lokatorów jest sprzeczny z celem art. 35 tejże ustawy. Zakwestionowana regulacja eliminuje bowiem godziwą i uzasadnioną społecznie ochronę osób, które z różnych względów społecznych i ekonomicznych nie mają możliwości zapewnienia sobie lokalu mieszkalnego.
Ponadto, na podstawie art. 50 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK), skarżąca wystąpiła o wydanie postanowienia tymczasowego o wstrzymaniu wykonania wyroku Sądu Rejonowego w Lubaniu – I Wydział Cywilny z 28 stycznia 2014 r. (sygn. akt I C 527/13), zmienionego wyrokiem Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze – II Wydział Cywilny Odwoławczy z 22 maja 2014 r. (sygn. akt II Ca 256/14).
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 29 września 2014 r. skarżąca została wezwana do usunięcia braku formalnego skargi, tj. do dokładnego określenia sposobu naruszenia przysługujących jej konstytucyjnych praw i wolności, wyrażonych w art. 67 ust. 1, art. 75 ust. 1 i 2 w związku z art. 2, art. 76 Konstytucji przez art. 18 ust. 1 i 3 ustawy o ochronie praw lokatorów wraz z uzasadnieniem. Pismem z 13 października 2014 r. skarżąca odniosła się do powyższego zarządzenia. Wskazała, że „ustawodawca z przyznaniem prawa do lokalu socjalnego nie powiązał w żaden sposób uprawnień osób posiadających (…) prawo do takiego lokalu, z ich realnymi możliwościami ponoszenia kosztów przebywania w lokalach, z których zostali eksmitowani, do czasu przeprowadzki do lokali socjalnych. Nie ma w szczególności mechanizmu, który wprowadzałby w życie obowiązek [g]miny do zapewnienia lokalu socjalnego lub też przerzucał na [g]minę nierealizującą tego obowiązku, kosztów pobytu osoby uprawnionej do lokalu socjalnego w dotychczasowym lokalu”. Skarżąca podkreśliła, że zakwestionowana regulacja nie daje żadnej ochrony osobie uprawnionej do lokalu socjalnego przed regresem gminy. Sytuacja ta narusza prawo osób takich jak skarżąca – osób przewlekle chorych, z orzeczoną niepełnosprawnością – do zabezpieczenia społecznego w razie niezdolności do pracy ze względu na chorobę lub inwalidztwo (art. 67 ust. 1 Konstytucji).
Skarżąca uzupełniła także argumentację przedstawioną w skardze w zakresie zarzutu niezgodności art. 18 ust. 1 i 3 ustawy o ochronie praw lokatorów z art. 75 w związku art. 2 Konstytucji. W jej ocenie zakwestionowana regulacja nie zawiera żadnych realnych zabezpieczeń dla osób, które mają prawo do lokalu socjalnego, ale gmina im takiego lokalu nie przyznaje. W ocenie skarżącej uznanie, że takie osoby obowiązane są ponosić koszty przebywania w dotychczasowym lokalu (z którego zostały eksmitowane) do czasu przenosin do lokalu socjalnego, jest zaprzeczeniem zasady prowadzenia polityki sprzyjającej zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych obywateli i ochrony praw lokatorów. Ustawa o ochronie praw lokatorów w ogóle nie przewiduje ochrony osób, którym przyznano prawo do lokalu socjalnego, w okresie oczekiwania na dostarczenie takiego lokalu. Przerzucenie na skarżącą obowiązku pokrycia czynszu, mimo że to nie ze swojej woli przebywała w lokalu, który zgodnie z orzeczeniem sądu powinna była opuścić, narusza art. 2 Konstytucji i wywodzone z niego zasady: zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa, przyzwoitej legislacji oraz sprawiedliwości społecznej.
Ponadto, zdaniem skarżącej obciążenie jej odszkodowaniem za czynsz najmu przez gminę, będącą jednostką samorządu terytorialnego, a zatem reprezentującą władzę publiczną, jest niezgodne również z art. 76 Konstytucji.
Mając powyższe na uwadze, skarżąca wystąpiła o stwierdzenie niekonstytucyjności art. 18 ust. 1 i 3 ustawy o ochronie praw lokatorów.
Pismem z 8 maja 2015 r. pełnomocnik skarżącej wycofał złożoną skargę konstytucyjną. Pełnomocnik wyjaśnił, że skargę wniósł na prośbę skarżącej, obawiającej się, czy uzyska pomoc prawną z urzędu i czy dotrzyma terminu wystąpienia z tym środkiem ochrony prawnej. W związku jednak z ustanowieniem dla skarżącej pełnomocnika w celu sporządzenia skargi konstytucyjnej i złożenia przez tegoż pełnomocnika analogicznej skargi, niniejsza skarga stała się – w ocenie pełnomocnika z wyboru – bezprzedmiotowa. W konsekwencji cofnął on skargę z 11 września 2014 r., wskazując przy tym, że obaj pełnomocnicy liczą na rozpoznanie skargi konstytucyjnej złożonej przez pełnomocnika z urzędu.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 31 ust. 2 ustawy o TK wnioskodawca może do rozpoczęcia rozprawy wycofać wniosek, pytanie prawne albo skargę konstytucyjną. W orzecznictwie Trybunału niejednokrotnie wyrażany był pogląd, że prawo do cofnięcia skargi przed rozpoczęciem rozprawy mieści się w granicach swobodnego uznania skarżącego i jest odzwierciedleniem zasady dyspozycyjności, na której opiera się postępowanie przed TK (por. postanowienia TK z: 4 marca 1999 r., SK 16/98, OTK ZU nr 2/1999, poz. 26; 8 marca 2000 r., K 32/98, OTK ZU nr 2/2000, poz. 64; 13 września 2000 r., K 24/99, OTK ZU nr 6/2000, poz. 192). Cofnięcie skargi konstytucyjnej przed rozpoczęciem rozprawy nie podlega zatem kontroli Trybunału. Skutkuje to umorzeniem postępowania zgodnie z art. 39 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK. Powyższy wywód znajduje swoje oparcie nie tylko w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego. Również w doktrynie wskazuje się na to, że cofnięcie skargi konstytucyjnej jest niekontrolowanym przez Trybunał prawem skarżącego, które przysługuje temu ostatniemu do chwili rozpoczęcia rozprawy. Innymi słowy, po rozpoczęciu rozprawy dyspozycyjność wnioskodawcy podlega już kontroli Trybunału Konstytucyjnego (zob. Z. Czeszejko-Sochacki, L. Garlicki, J. Trzciński, Komentarz do ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, Warszawa 1999, s. 112).

W piśmie z 8 maja 2015 r. pełnomocnik skarżącej wskazał, że wobec złożenia analogicznej skargi konstytucyjnej przez pełnomocnika wyznaczonego skarżącej z urzędu, cofa skargę. W związku z tym, na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, Trybunał umorzył postępowanie.