Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II Ka 691/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 marca 2016r.

Sąd Okręgowy w Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący SSO Teresa Zawiślak

Protokolant st. sekr. sąd. Marzena Głuchowska

po rozpoznaniu w dniu 2 marca 2016 r.

sprawy T. Ż.

obwinionego o wykroczenie z art. 86 §1 kw

z powodu, apelacji wniesionej przez obrońcę obwinionego

od wyroku Sądu Rejonowego w Siedlcach

z dnia 5 listopada 2015r., sygn. akt II W 674/15

zaskarżony wyrok zmienia w ten sposób, że uniewinnia obwinionego T. Ż. od popełnienia zarzucanego mu wykroczenia; stwierdza, że wydatki postępowania w sprawie ponosi Skarb Państwa.

Sygn. akt II Ka 691/1 5

UZASADNIENIE

T. Ż. został obwiniony o to, że:

w dniu 09 lipca 2015 roku o godz. 17.10 na trasie (...) w miejscowości M. gmina W. spowodował zagrożenie w ruchu lądowym w ten sposób, że kierując pojazdem marki S. (...) nr rej. (...) rozpoczął manewr wyprzedzania poprzedzającego go pojazdu nie upewniając się, że ma dostatecznie dużo miejsca do jego zakończenia czym zmusił do gwałtownego hamowania kierującego pojazdem marki P. (...) nr rej. (...) z doczepioną przyczepką (...) nr rej. (...) Ł. J. w wyniku czego stracił on panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu, a następnie nie zatrzymując się oddalił z miejsca zdarzenia,

tj. o czyn z art. 86 § 1 kw w zw. z art. 44 ust. 1 pkt 4 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. Prawo o ruchu drogowym.

Sąd Rejonowy w Siedlcach wyrokiem z dnia 05 listopada 2015r.:

I.  obwinionego T. Ż. uznał za winnego tego, że w dniu 09 lipca 2015 roku o godz. 17.10 na trasie(...)w miejscowości M. gmina W. spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że kierując pojazdem marki S. (...) nr rej. (...) rozpoczął manewr wyprzedzania poprzedzającego go pojazdu nie upewniając się, że ma dostatecznie dużo miejsca do jego zakończenia czym zmusił do gwałtownego hamowania jadącego z przeciwka kierującego pojazdem marki P. (...) nr rej. (...) z doczepioną przyczepką (...) nr rej. (...) Ł. J. w wyniku czego stracił on panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu, co stanowi wykroczenie z art. 86 § 1 kw i za czyn ten na podstawie art. 86 § 1 kw wymierzył obwinionemu karę 400 złotych grzywny;

II.  zwolnił obwinionego z kosztów sądowych, wydatki przejmując na rachunek Skarbu Państwa.

Apelację od powyższego wyroku wniósł obrońca obwinionego, który zaskarżył wyrok w całości. Skarżący orzeczeniu zarzucił:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za jego podstawę i mający wpływ na treść wyroku, polegający na ustaleniu, że obwiniony T. Ż. dopuścił się zarzucanego mu czynu, w sytuacji, gdy brak jest ku temu wystarczających powodów;

2.  obrazę przepisów postępowania (art. 2, 4, 5 § 2, 7, 410 kpk w zw. z art. 8 kpw) poprzez niewłaściwą ocenę materiału dowodowego polegającą na obdarzeniu wiarą zeznań Ł. J. i K. P., które to dowody są sprzeczne z innymi dowodami, w szczególności wyjaśnieniami obwinionego i jego matki M. Ż., nadto są sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania.

Podnosząc powyższe skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku oraz uniewinnienie obwinionego T. Ż. od zarzucanego mu czynu, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Siedlcach.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacji obrońcy obwinionego nie można odmówić słuszności i dlatego Sąd Okręgowy zaskarżony wyrok zmienił i uniewinnił obwinionego T. Ż. od popełnienia zarzucanego czynu.

Ze szczegółowej analizy zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego oraz pisemnych motywów wyroku wynika, iż brak jest bezspornych, przekonywujących dowodów potwierdzających winę T. Ż. w zakresie zarzucanego mu czynu, a tylko takie dowody pozwoliłyby sądowi na orzeczenie wyroku skazującego.

Odnosząc się do zarzutów zawartych w apelacji obrońcy obwinionego, stwierdzić należy, że zebrany w sprawie materiał dowodowy to z jednej strony zeznania pokrzywdzonego i jego kolegi – K. P., z drugiej zaś – wyjaśnienia obwinionego i zeznania jego matki - M. Ż. jako sprzeczne ze sobą. T. Ż. i jego matka M. Ż. zgodnie twierdzili, iż rzeczywiście wyprzedzali jadący wolno przed nimi pojazd, jednakże manewrem tym nie utrudniali innym uczestnikom ruchu drogowego bezpiecznego kontynuowania jazdy. Ponadto, ich zdaniem manewr ten wykonali w innym miejscu niż doszło do przedmiotowego zdarzenia. Sami byli więc zaskoczeni powodem ich zatrzymania przez patrol policji, gdyż nie zarejestrowali jakiejkolwiek niepokojącej sytuacji na drodze. Po zatrzymaniu przez patrol policji, udali się we wskazane miejsce rzekomej kolizji. Na miejscu zastali patrol policji i samochód pokrzywdzonego z przyczepką w rowie, gdzie zostali oskarżeni przez pokrzywdzonego Ł. J. o nieprawidłowy manewr wyprzedzania, w wyniku którego pokrzywdzony wjechał kierowanym przez siebie pojazdem z przyczepką do rowu. W opozycji do ich relacji zdarzeń pozostają zeznania Ł. J. i K. P., z których wynika, że to obwiniony swoim manewrem wyprzedzania zmusił Ł. J. do gwałtownego hamowania, skutkiem czego był niekontrolowany wjazd jego samochodu z przyczepką do rowu. Jakkolwiek Sąd Rejonowy uznał za wiarygodną wersję pokrzywdzonego i świadka K. P., to w ocenie Sądu Okręgowego zachodzą uzasadnione wątpliwości, czy to faktycznie manewr obwinionego spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez zmuszenie pokrzywdzonego do gwałtownego hamowania i dalszych tego konsekwencji, czy też takie zachowanie pokrzywdzonego wynikało z jego niedoświadczenia w kierowaniu pojazdami i niedostosowania taktyki jazdy do panujących warunków drogowych. Przede wszystkim należy podkreślić, że podana przez pokrzywdzonego i jego świadka wersja zdarzenia nie znalazła potwierdzenia w innych dowodach sprawy, a z treści ich zeznań wynikają pewne wątpliwości, których Sąd Rejonowy nie był w stanie usunąć. W pierwszej kolejności podniesienia w tym zakresie wymaga, iż pokrzywdzony Ł. J. w toku swoich zeznań wskazał, że jechał wolno, jednakże w momencie zauważenia dokonywania manewru wyprzedzania przez kierowcę samochodu S. (...), kierowanego przez obwinionego, zaczął gwałtownie hamować, w wyniku czego zaczęło go znosić na lewo. Skoro zatem nie jechał szybko, taka reakcja jego pojazdu zdaje się być nieadekwatna do tego co zeznawał odnośnie niezbyt dużej prędkości z którą się poruszał. Dodatkowe znaczenie w zakresie twierdzeń tego świadka odnośnie utraty sterowności nad kierowanym przez niego pojazdem ma fakt doczepienia do jego samochodu przyczepki, która w przypadku gwałtownego hamowania wywierała dodatkowy negatywny skutek na możliwość zapanowania przez niego nad tym zespołem pojazdów. Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, iż pokrzywdzony posiada prawo jazdy od 2 lat i nie jest zbyt doświadczonym kierowcą, a jego reakcja na zaistniałą sytuację była niewspółmierna do zagrożenia ewentualnym zderzeniem z pojazdem S. (...). Nadto brak jest dowodów potwierdzających podnoszoną przez niego wersję zdarzeń, a dokładnie w postaci podjęcia przez niego gwałtownego hamowania. Przede wszystkim brak jest jakichkolwiek śladów na drodze mogących pochodzić z takiego właśnie gwałtownego hamowania, zarówno na jezdni, na poboczu, czy na samych pojazdach, które mogłyby świadczyć o bezpośrednim kontakcie tych pojazdów. Nadto nikt oprócz uczestników tego zdarzenia nie był jego bezpośrednim świadkiem. W związku z powyższym niezasadne byłoby wywołanie opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego, nawet bowiem przy tak zebranych dowodach nie byłby on w stanie kategorycznie zrekonstruować przebiegu przedmiotowego zdarzenia. Należy przy tym podkreślić, iż przepisy prawa procesowego nie dają podstaw do preferowania lub dyskwalifikowania dowodu według kryterium, czy jest on korzystny, czy też obciążający dla obwinionego, zaś nie dające się usunąć wątpliwości, o jakich traktuje przepis art. 5 § 2 kpk, należy rozstrzygać na korzyść obwinionego o ile brak jest możliwości rozstrzygnięcia sprzeczności między wersjami zdarzenia przy użyciu zasad oceny dowodów. Skoro zatem przeprowadzona na gruncie niniejszego postępowania konfrontacja zgromadzonych w sprawie dowodów i wynikające z nich dwie pozostające w opozycji wersje zdarzeń, nie pozwoliła na ustalenie jednej nie budzącej wątpliwości wersji przebiegu zdarzenia z dnia 09 lipca 2015r. stwierdzić należy, iż w świetle powyższych rozważań wina T. Ż. budzi poważne wątpliwości, a co za tym idzie przypisanie mu sprawstwa w zakresie zarzucanego mu wnioskiem o ukaranie czynu, nie jest możliwe. To zaś musiało skutkować koniecznością jego uniewinnia. Z tych też względów Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok i uniewinnił T. Ż. od popełnienia zarzucanego mu wykroczenia.

O kosztach sądowych rozstrzygnięto na podstawie art. 119 kpw w zw. z art. 632 pkt 2 kpk.

Mając powyższe na uwadze, oraz treść art. 437 § 1 i 2 kpk Sąd Okręgowy
w Siedlcach orzekł jak w wyroku.