Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VPa 36/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 września 2013 roku

Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Legnicy

w składzie następującym:

Przewodniczący – SSO Krzysztof Główczyński

Sędziowie: SSO Andrzej Marek (spr.)

SSO Jacek Wilga

Protokolant: Ewa Sawiak

po rozpoznaniu w dniu 5 września 2013 roku w Legnicy

na rozprawie

sprawy z powództwa Związku Zawodowego (...) Spółka Akcyjna w K.

przeciwko W. S.

o zapłatę

na skutek apelacji strony powodowej

od wyroku Sądu Rejonowego - Sądu Pracy w Lubinie

z dnia 27 listopada 2012 roku

sygn. akt IVP-Pm 2/12

I.  oddala apelację,

II.  zasądza od strony powodowej na rzecz pozwanego kwotę 900 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 27 listopada 2012r. Sąd Rejonowy w Lubinie oddalił powództwo Związku Zawodowego (...) S.A. w K., skierowane przeciwko pozwanemu W. S. o zapłatę kwoty 34.113,93 zł tytułem odszkodowania za bezprawne dokonanie czynności prawnych w imieniu i na rzecz strony powodowej. Ponadto sąd I instancji zasądził od strony powodowej na rzecz pozwanego kwotę 7.200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego oraz kwotę 551,62 zł tytułem pozostałych kosztów postępowania.

Sąd Rejonowy ustalił, iż powodowy związek powstał w dniu 04 lipca 1991 r. pod nazwą (...) Związek Zawodowy (...)w K.. Na skutek zmian w strukturze organizacyjnej oraz połączenia dwóch zakładów górniczych, związek przybrał nazwę (...) S.A.w L.(z siedzibą związku w (...) S.A.Oddziału (...) (...)w K.) i pod tą nazwą w dniu 31 grudnia 2002r. został wpisany do Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem (...). W Rejestrze nie ujawniono wówczas organów związku. Sąd Rejonowy ustalił ponadto, iż w dniu 19 kwietnia 1997r. dokonano wyboru członków zarządu Związku na 4-letnią kadencję z przewodniczącym w osobie T. L., który został ponownie powołany do pełnienia przedmiotowej funkcji w dniu 17 października 1998r. w ramach Ogólnego Zebrania Delegatów Związku. W dniu 07 kwietnia 2001r. odbyło się kolejne Ogólne Zebranie Delegatów. W jego toku udzielono absolutorium dotychczasowemu zarządowi i dokonano wyboru nowego zarządu, w którego skład powołano m.in. T. L.. Z treści ustaleń faktycznych Sądu Rejonowego wynikało również, iż w dniu 10 lutego 2002r. Ogólne Zebranie Delegatów podjęło uchwałę nr (...), w której stwierdzono jedyny prawny skład zarządu powodowego Związku. W dniu 10 marca 2002 r. zarząd w składzie wskazanym w uchwale nr (...) cofnął wszelkie pełnomocnictwa udzielone T. L., zaś w dniu 19 października 2002 r. upoważnił W. S.do jego reprezentowania z ograniczeniem do Oddziału (...). W dniu 31 października 2003r. do Sądu Rejestrowego wpłynął wniosek o wpis nowego zarządu, w którego skład w dniu 31 sierpnia 2002r. został powołany pozwany, a także informacji o zmianie statutu na podstawie uchwały z dnia 19 października 2003r. Zarządzeniem z dnia 12 listopada 2003r. Sąd Rejestrowy zawiadomił Związek o zastrzeżeniach do uchwały w zakresie zmiany statutu. Ostatecznie, wniosek z 31 października 2003r. został oddalony w dniu 13 marca 2006r. po ustaleniu, iż wybory władz związku z dnia 31 sierpnia 2002r. były nieważne. Postanowienie oddalające wniosek stało się prawomocne 06 lipca 2006r. Tym samym, po wygaśnięciu kadencji władz powołanych w 1997 r., tj. po dniu 19 kwietna 2001 r. związek nie miał organów uprawnionych do jego reprezentowania.

Sąd Rejonowy ustalił ponadto, iż pozwany działając w imieniu pracodawcy rozwiązał umowy o pracę kolejno ze S. B. w dniu 27 września 2004r., R. M. w dniu 25 marca 2005r. oraz K. S. w dniu 06 lipca 2006r. Pozwany od dnia 06 października 2001r. był bowiem zatrudniony na stanowisku p.o. Kierownika Zakładu (...) i w ramach przysługujących mu kompetencji wykonywał czynności z zakresu prawa pracy w stosunku do pracowników związku. Z treści ustaleń faktycznych wynikało również, iż R. M., na skutek złożonego odwołania od rozwiązania umowy został przywrócony do pracy na poprzednich warunkach, zaś pracodawca wypłacił na jego rzecz wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy oraz za gotowość do pracy. Orzeczenie zapadło po uznaniu powództwa przez T. L.. W ramach postępowania toczącego się z odwołania K. S., T. L. zawarł ugodę sądową w imieniu pracodawcy, mocą której cofnął oświadczenie woli o rozwiązaniu umowy o pracę oraz uznał powództwo o zasądzenia wynagrodzenia za gotowość do pracy. Natomiast w ramach postępowania, w którym na rzecz S. B. zasądzono wynagrodzenie za gotowość do pracy T. L. nie składał żadnych wniosków dowodowych, nie kwestionował zasadności roszczenia, a jedynie na ostatnim terminie rozprawy wniósł o oddalenie powództwa.

W świetle powyższych ustaleń Sąd Rejonowy uznał, że powództwo nie zasługuje na uwzględnienie. Argumentował, iż rozwiązanie przez pozwanego umów z pracownikami strony powodowej nie było bezprawne ani zawinione, gdyż był on przeświadczony, że działa w imieniu związku w ramach przysługujących mu kompetencji. Postanowienie w przedmiocie wpisu nowych członków zarządu do rejestru sądowego uprawomocniło się bowiem z dniem 06 lipca 2006r. Nadto wskazał, iż nie zaistniał związek przyczynowy pomiędzy złożeniem przez pozwanego oświadczenia woli w przedmiocie rozwiązania stosunku pracy z poszczególnymi pracownikami, a wypłatą na ich rzecz kwoty dochodzonej pozwem z uwagi na rodzaj czynności procesowych podejmowanych przez T. L.. W konsekwencji zachowanie pozwanego nie wyczerpywało przesłanek odpowiedzialności określonej w 114 k.p. Ferując rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów postępowania Sąd Rejonowy zasądził na rzecz pozwanego kwotę 7.200,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego z uwagi na zawiłość sprawy oraz czas trwania postępowania.

Apelację od powyższego wyroku złożyła strona powodowa zaskarżając go w całości i zarzucając naruszenie prawa procesowego w postaci:

- art. 3 k.p.c. poprzez rozpoznanie i rozstrzygnięcie sprawy w oparciu o błędne ustalenia faktyczne oparte na nieprawdziwych wyjaśnieniach pozwanego, zeznaniach świadków, a także dowodach w postaci sfałszowanych dokumentów;

- art. 208 k.p.c. poprzez nie przeprowadzenie dowodu ze świadków zawnioskowanych przez stronę powodową;

- art. 210 k.p.c. poprzez uniemożliwienie stronie powodowej ustosunkowania się do twierdzeń pozwanego w zakresie okoliczności faktycznych sprawy;

- art. 212 k.p.c. poprzez zaniechania ustalenia spornych okoliczności sprawy;

- art. 214 k.p.c. z zw. z art. 214 1 § 1 k.p.c. poprzez zaniechanie odroczenia rozprawy z uwagi na chorobę pełnomocnika;

- art. 217 § 1 k.p.c. poprzez oddalenie niemal wszystkich wniosków dowodowych strony powodowej;

- art. 222 k.p.c. poprzez nie odrzucenie zarzutu przedawnienia;

- art. 224 § 1 k.p.c. w zw. z art. 214 § 1 k.p.c. w zw. z art. 214 1 § 1 k.p.c. poprzez zamknięcie rozprawy na etapie uniemożliwiającym złożenie wyjaśnień przez stronę powodową oraz wniosków dowodowych oraz zadawanie pytań pozwanemu;

- art. 227 k.p.c. poprzez oddalenie prawie wszystkich wniosków dowodowych;

- art. 228 § 1 k.p.c. w zw. z art. 231 k.p.c. poprzez zaniechanie;

- art. 228 § 2 k.p.c. poprzez zaniechania uwzględnienia faktów znanych sądowi z urzędu;

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez zaniechanie wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego;

- art. 245 k.p.c. poprzez zaniechanie;

- art. 246 k.p.c. poprzez dopuszczenie dowodu z przesłuchania świadków przeprowadzonego w ramach postępowania przed Sądem Rejonowym w Lubinie w sprawie I C 415/07;

- art. 247 k.p.c. poprzez dopuszczenie dowodu z przesłuchania pozwanych w ramach postępowania przed Sądem Rejonowym w Lubinie w sprawie I C 415/07 przeciwko i ponad osnowę dokumentu;

- art. 253 k.p.c. poprzez uniemożliwienie stronie powodowej obalenia domniemania prawdziwości dokumentu prywatnego w związku z oddaleniem wniosków dowodowych w tym zakresie;

Z ostrożności procesowej strona powodowa zarzuciła naruszenie prawa materialnego:

- art. 1 k.c. w zw. z art. 58 k.c. poprzez jego niezastosowanie;

- art. 38 k.c. w zw. z art. 12 ust. 1 ustawy o związkach zawodowych poprzez jego niezastosowanie;

- art. 58 k.c. w związku ze statutem poprzez jego niezastosowanie;

- art. 88 k.c. poprzez jego niezastosowanie;

- art. 109 § k.c. poprzez jego niezastosowanie;

- art. 44 k.c. z związku z ustawą karną poprzez niewłaściwe zastosowanie;

- art. 415 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie;

- art. 9 ustawy o związkach zawodowych;

- art. 14 ustawy o związkach zawodowych;

- art. 52 § 3 k.p. w zw. art. 7 ustawy o związkach zawodowych poprzez jego niezastosowanie.

Strona powodowa zakwestionowała również rozpoznanie sprawy przez sąd pracy i podniosła, że wydając zaskarżony wyrok Sąd I instancji poświadczył nieprawdę co do okoliczności mających znaczenie prawne, a także zaniechał poinformowania organów ścigania o popełnieniu przestępstwa polegającego na fałszowaniu dokumentów oraz posługiwaniu się sfałszowanymi dokumentami przez pełnomocnika pozwanego. Skarżący przyznał, iż działając w imieniu strony pozwanej uznał kolejno powództwa R. M., K. S. oraz S. B., to argumentował, iż był w tym zakresie związany treścią uchwały Ogólnego Zebrania Delegatów Związku. Nadto wskazał, iż jego zdaniem pozwany działał ze świadomością braku umocowania do reprezentowania związku, co znajdowało odzwierciedlenie w fakcie, iż niedopuszczalne jest łączenie funkcji związkowej z kierowniczym stanowiskiem pracy. Z treści uzasadnienia wynikało również, iż w ocenie skarżącego wysokość kosztów zasądzonych na rzecz pełnomocnika pozwanego była nieadekwatna do stopnia w jakim przyczynił się do wyjaśnienia okoliczności sprawy. Z powołaniem na powyższe zarzuty strona powodowa wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi rejonowemu wydział cywilny jako właściwemu do rozpoznania sprawy.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie oraz o rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów postępowania.

Sąd Okręgowy - przyjmując za własne prawidłowe ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego - zważył, co następuje:

Apelacja strony powodowej nie zasługiwała na uwzględnienie.

W ocenie Sądu Okręgowego, wbrew zarzutom strony powodowej, Sąd I instancji w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny sprawy uwzględniając całokształt obszernego materiału dowodowego oraz dokonując jego oceny w ramach przysługującej mu swobody w ocenie dowodów, granic tej swobody nie przekraczając. Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku ustalił fakty, które uznał za udowodnione, wskazał dowody, na których się oparł oraz wyjaśnił podstawę prawną wyroku, nie naruszył przy tym wskazywanych w treści apelacji przepisów prawa materialnego i procesowego.

Odnosząc się do nietrafnego – w ocenie sądu odwoławczego - zarzutu apelacji, iż sprawa nie miała charakteru pracowniczego, zauważyć trzeba iż strony – co prawidłowo ustalił Sąd Rejonowy – łączyła umowa o prace zawarta w dniu 2001 r. (k. 189), na mocy której pozwany pełnił obowiązki Kierownika Zakładu (...). Okoliczność, iż pozwany pozostawał pracownikiem powodowego związku zatrudnionym na wskazanym stanowisku aż do marca 2006 r. została również potwierdzona prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Legnicy z dnia 29 stycznia 2009r. w sprawie VPa 137/08 (k. 1374). W. S. wykonywał do tego czasu obowiązki pracownicze. Nadto - oprócz pełnomocnictwa zarządu związku do zawierania umów i prowadzenia sprawach w ramach działalności gospodarczej związku (k. 87) pozwany zarówno jako przewodniczący jak i kierownik - zgodnie z treścią karty stanowiskowej kierownika (...) (T. XXV k. 4924) wykonywał obowiązki przewidziane dla pracodawcy w rozumieniu art. 3 k.p. (miał w swoich kompetencjach autonomię w zakresie zatrudniania i zwalniania pracowników).

W konsekwencji Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił, iż ewentualna odpowiedzialność pozwanego z tytułu - podejmowanych wobec zatrudnionych u strony powodowej osób czynności dotyczących bytu ich stosunków pracy – powinna kształtować się jako pracownicza odpowiedzialność materialna. Sprawa ma charakter sprawy z zakresu prawa pracy w rozumieniu art. 476 § 1 pkt. 1 k.p.c.

Jedynie na marginesie należało zauważyć, że kwalifikacja sprawy jako cywilnej lub pracownicza pozostaje w zasadzie bez wpływu na ocenę odpowiedzialności pozwanego. Przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej na gruncie przepisów kodeksu pracy nie odbiegają bowiem zasadniczo od reżimu odpowiedzialności deliktowej stosownie do postanowień kodeksu cywilnego (przepisy prawa pracy mogą natomiast mieć wpływ na ewentualne ograniczenie zakresu tej odpowiedzialności ze względu na rodzaj winy pracownika wyrządzającego swoim działaniem szkodę pracodawcy). Sąd Rejonowy wykluczył ziszczenie się przesłanki winy oraz związku przyczynowego, które są wspólne dla odpowiedzialności odszkodowawczej przewidzianej przepisami kodeksu pracy, jak również kodeksu cywilnego. Należy przy tym zauważyć, iż skoro Sąd Rejonowy dokonał oceny zasadności powództwa o odszkodowanie, to nie sposób zarzucić, iż nie ustalił okoliczności spornych sprawy. Natomiast okoliczności, które zdaniem skarżącego Sąd I instancji winien ujawnić w ramach ustaleń faktycznych sprawy były zdaniem Sądu Okręgowego nieistotne w kontekście podstawy faktycznej roszczenia.

W nawiązaniu do powyższego, Sąd Odwoławczy w pełni podziela argumentację Sądu Rejonowego, iż w dacie składania oświadczeń o rozwiązaniu umowy o pracę R. M., K. S. oraz S. B. W. S.działał w usprawiedliwionym przekonaniu (co wyklucza przesłankę winy) , iż z racji piastowania stanowiska p.o. kierownika (...), który zgodnie z treścią karty stanowiskowej (k. 4924) oraz jednocześnie jako członek zarządu związku legitymujący się pełnomocnictwem zarządu Związku (k. 86-87) był uprawniony do dokonywania w jego imieniu czynności z zakresu prawa pracy.

Prawdą jest, że – jak się okazało później, bo dopiero w 2006 r. a zatem po dokonaniu czynności rozwiązujących stosunki pracy ze wskazanym w pozie pracownikami - w spornym okresie pozwany był członkiem zarządu Związku w oparciu o wadliwie przeprowadzone wybory. Uchwała z dnia 31 sierpnia 2001r., na mocy której został powołany na członka zarządu okazała się bowiem nieważna, co wynika z postanowienia Sądu Rejonowego we Wrocławiu Wydział Gospodarczy Krajowy Rejestr Sądowy z dnia 13 marca 2006 r., w którym oddalono wniosek o wpis W. S. oraz innych członków Związku jako członków zarządu. W konsekwencji W. S. nie był również skutecznie ustanowionym pełnomocnikiem strony powodowej, skoro dysponował pełnomocnictwem osób powołanych uchwałą z dnia 31 sierpnia 2001r. Okoliczności faktyczne sprawy prowadzą jednak do przekonania, iż pozwany: po pierwsze miał prawo do tego momentu sądzić, iż jest osobą uprawnioną do reprezentowania związku z racji pełnionej funkcji z zarządzie związku, po drugie zaś (w niniejszej istotniejsze) w żaden sposób nie pozbawiało go to możliwości działania jako piastującego stanowisko p.o. kierownika (...), który zgodnie z treścią powołanej wyżej karty stanowiskowej był uprawniony do dokonywania w imieniu związku (jako pracodawcy) czynności z zakresu prawa pracy (zatem także do rozwiązania stosunku pracy z jego pracownikami).

Dodatkowo uwagę zwraca to, iż postanowienie Sądu Rejestrowego z dnia 13 marca 2006 r. uprawomocniło się dopiero 06 lipca 2006r. Ze statutu związku wynikało, iż członkowie zarządu powoływani i odwoływani są na podstawie Ogólnego Zgromadzenia Delegatów. Ocena ważności i skuteczność wyboru zarządu związku wymagała natomiast wnikliwego badania w postępowaniu rejestrowym, które zainicjował sam pozwany, a które ze względu na zawiłość stanu faktycznego trwało do 2006r. Istotne jest, iż do tego czasu wybór zarządu, w którego skład powołano W. S. nie został zakwestionowany. Nie bez znaczenia pozostaje również okoliczność, iż orzeczeniem z dnia 08 sierpnia 2005r. oddalono wniosek o ustanowienie kuratora dla powodowego Związku argumentując, iż nie jest on pozbawiony organów uprawnionych do jego reprezentowania. Z treści art. 14 ustawy z dnia 20 sierpnia 1997r. o Krajowym Rejestrze Sądowym jasno wynika, iż wpis członków zarządu w rejestrze ma charakter deklaratoryjny, a zatem członkowie zarządu są uprawnieni do działania w jego imieniu bez względu na treść wpisu, jaka w tym zakresie figuruje w rejestrze.

W ocenie Sądu Odwoławczego Sąd Rejonowy słusznie zakwestionował również przesłankę adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy składaniem przez pozwanego oświadczeń woli o rozwiązaniu stosunków pracy z K. S., R. M. i S. B., a przegranymi przez stronę powodową ze wskazanymi pracownikami sądowych spraw pracowniczych i wynikającą stąd wypłatą przez pracodawcę wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy i gotowość do pracy na rzecz poszczególnych pracowników w dochodzonej pozwem wysokości. Zasądzenie tego rodzaju świadczenia nie jest bowiem każdorazową (prostą) konsekwencją (typowym, zwykłym skutkiem) każdego odwołania od rozwiązania umowy o pracę. Jest to każdorazowo wynikowa odmiennego stanu faktycznego, na tle którego dochodzi do ustania stosunku pracy. Ponadto, z uwagi na fakt uznania kolejnych powództw przez stronę powodową, zawierania ugód, nie wnoszenia środków zaskarżenia od orzeczenia (bez względu na przyczynę takiego postępowania strony powodowej reprezentowanej w tych sprawach przez obecnego pełnomocnika) zachodzi przeszkoda do ustalenia, czy wynik poszczególnych postępowań byłby analogiczny w przypadku odmiennej taktyki procesowej powodowego związku.

Nie zasługiwały na uwzględnienie zarzuty apelacji, iż oddalenie większości wniosków dowodowych strony powodowej wpłynęło na wynik postępowania w sprawie. W pierwszej kolejności należało zauważyć, iż spośród licznych przepisów kodeksu postępowania cywilnego, których naruszenie zarzucił powodowy związek, prawidłową podstawę do sformułowania zarzutu oddalenia czy też pominięcia wniosków dowodowych stanowi art. 217 k.p.c. Odnosząc się do merytorycznej oceny naruszenia art. 217 k.p.c. należy zauważyć, iż jak słusznie zauważył Sąd I instancji, pominięte dowody T. L. zawnioskował m.in. na okoliczności dotyczące majątku związku czy źródeł finansowania jego pracowników. Pozostawały one bez związku z podstawą faktyczną roszczenia, a w konsekwencji bez wpływu na merytoryczne rozstrzygniecie.

Zdaniem Sądu odwoławczego niezasadny był również podniesiony przez stronę powodową zarzut nieodroczenia rozprawy zgłoszony w dniu 27 listopada 2012 r. oraz zamknięcia rozprawy na etapie uniemożliwiającym złożenie wyjaśnień, wniosków dowodowych, a także zadawanie pytań pozwanemu. W sprawie nie zachodziły podstawy do odroczenia rozprawy przewidziane dyspozycją art. 214 k.p.c., tj. nieprawidłowość w doręczeniu wezwania albo nieobecność strony wywołana nadzwyczajnym wydarzeniem lub inną znaną sądowi przeszkodą. T. L. był bowiem obecny na rozprawie, której odroczenia domagał się. Z tego względu nie zachodziła również podstawa do zastosowania art. 214 1 § 1 k.p.c., który odnosi się do spowodowanej chorobą nieobecności strony, która legitymuje się zaświadczeniem potwierdzającym niemożność stawienia się w sądzie przez lekarza sądowego. Jakkolwiek na rozprawie w dniu 27 listopada 2012 r. Sąd Rejonowy pominął dowód z przesłuchania strony powodowej zastrzegając, iż postanowienie dowodowe może ulec zmianie, jeśli strona wyrazi wolę składania wyjaśnień, to T. L. zrezygnował ze składania wyjaśnień, a ponadto opuścił salę rozpraw przez zamknięciem rozprawy, po dopuszczeniu przez sąd dowodu z przesłuchania pozwanego. Tym samym dobrowolnie zrezygnował z dalszego uczestnictwa w rozprawie, a w tym m.in. z możliwości zadawania pytań pozwanemu.

W kontekście zarzutu naruszenia przepisu art. 222 k.p.c. należało zważyć, iż skuteczne podniesienie zarzutu przedawnienia skutkuje oddaleniem powództwa, nie zaś odrzuceniem pozwu, o czym mowa we wskazanym przepisie.

Wbrew twierdzeniom apelacji nie doszło do naruszenia przepisów art. 228 k.p.c. oraz art. 231 k.p.c., które odnoszą się do domniemań faktycznych, faktów urzędowych oraz faktów powszechnie znanych. Z treści rozwiniętej w uzasadnieniu apelacji wynika, iż powołując się na naruszenie wskazanych przepisów, strona domaga się oceny postępowania Sądu I instancji oraz strony pozwanej w kontekście przepisów prawa karnego. Do kompetencji Sądu Pracy nie należy natomiast orzekanie w przedmiocie odpowiedzialności karnej innych podmiotów.

W odniesieniu do zarzutu, iż Sąd Rejonowy dopuścił dowód z akt sprawy cywilnej o sygn. akt IC 415/07 w miejsce dowodu z przesłuchania świadków należy zauważyć, iż z uzasadnienia wyroku sądu I instancji nie wynika, aby wskazany przez skarżącego dowód stanowił podstawę ustaleń faktycznych w sprawie.

Pozostałe zarzuty naruszenia prawa procesowego oraz materialnego nie mogły stanowić przedmiotu rozpoznania przed Sądem Odwoławczym. Skarżący formułował je bowiem w sposób blankietowy i bez rozwinięcia w uzasadnieniu apelacji, a więc w sposób, który uniemożliwia ustosunkowanie się do ich istoty.

Sąd Okręgowy nie znalazł również podstaw do zmiany orzeczenia pierwszoinstancyjnego w przedmiocie kosztów postępowania. Zgodnie z § 2 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu wynika, iż podstawę zasądzenia opłaty, o której mowa w ust. 1, stanowią stawki minimalne określone w rozdziałach 3-5. Opłata ta nie może być wyższa niż sześciokrotna stawka minimalna ani przekraczać wartości przedmiotu sprawy. Zasądzając opłatę za czynności adwokackie z tytułu zastępstwa prawnego, Sąd I instancji wziął pod uwagę wysoki stopień skomplikowania sprawy, jej rozciągłość czasową, liczbę rozpraw, na które stawił się pełnomocnik pozwanego, jak również obszerny materiał dowodowy zgromadzony w sprawie. Zdaniem Sądu Okręgowego zasądzenie czterokrotnej stawki wynagrodzenia było adekwatne do nakładu pracy pełnomocnika w postępowaniu przed sadem Rejonowym.

Mając powyższe na uwadze Sąd uznał, iż apelacja jako bezzasadna podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Orzeczenie o kosztach zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym Sąd Okręgowy wydał na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. oraz § 6 pkt. 5 w zw. z § 12 ust.1 pkt 2 i § 13 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu ustalając te koszty w stawce podstawowej (udział pełnomocnika pozwanego w postępowaniu apelacyjnym - ze względu na jego charakter - nie wymagał zwiększonego nakładu pracy, jak to miało miejsce w postępowaniu pierwszoinstancyjnym).