Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1531/15

III Cz 1985/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 15 kwietnia 2015 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi, II Wydział Cywilny w sprawie o sygnaturze akt II C 88/11 z powództwa R. I. przeciwko Skarbowi Państwa – Aresztowi Śledczemu w Ł. oraz Skarbowi Państwa – Zakładowi Karnemu Nr 2 w Ł. o zapłatę:

1.  oddalił powództwo;

2.  nie obciążył powoda obowiązkiem zwrotu kosztów procesu;

3.  przyznał i nakazał wypłacić na rzecz adw. I. S. kwotę 2.952 zł brutto tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu.

W uzasadnieniu rozstrzygnięcia Sąd I instancji dokonał następujących ustaleń faktycznych i ocen prawnych:

Powód R. I. od dnia 22 września 2009 roku przebywał w Areszcie Śledczym w Ł. w związku z tymczasowym aresztowaniem. Podczas przyjęcia do Aresztu Śledczego w Ł. powód ocenił swój stan zdrowia jako dobry. Powód wskazał, że wcześniej był leczony psychiatrycznie z powodu depresji i stanów lękowych, będąc na wolności deklarował próby samobójcze. Przed osadzeniem w Areszcie Śledczym w Ł. powód przebywał
w oddziałach dla osadzonych z niepsychotycznymi zaburzeniami psychicznymi. Z dniem 23 września 2009 roku, z uwagi na ujawnienie skłonności autoagresywnych oraz możliwości zaburzeń w funkcjonowaniu, decyzją psychologa D. Penitencjarnego Aresztu Śledczego w Ł. powód został objęty profilaktycznie wzmożonym oddziaływaniem penitencjarno – ochronnym, z indywidualnymi zaleceniami w przedmiocie wzmożonego nadzoru ochronnego, wzmożonej opieki wychowawczej i psychologicznej oraz niepozostawaniem powoda samego w celi. W czasie pobytu w Areszcie Śledczym w Ł. powoda odwiedzali najbliżsi, w tym siostra D. W.. D. W. odwiedzała powoda co tydzień we wtorek. Podczas wizyt powód skarżył się na bóle w okolicach płuc, brzucha, problemy z oddychaniem i trudności w przyjmowaniu pokarmu, wskazywał też na ból w lewej okolicy brzucha. Podczas pobytu w Areszcie Śledczym w Ł. powód zgłaszał prośby o wizytę lekarską. Powód zapisywany był w książce zgłoszeń do lekarza i oczekiwał na przyjęcie 3 – 4 dni. Powód otrzymywał stosowną pomoc medyczną i był konsultowany przez lekarzy różnych specjalności zatrudnionych w Areszcie Śledczym w Ł., w tym psychologa. Powodowi nigdy nie odmówiono leczenia. Na wizyty do psychologa powód zgłaszał się z własnej inicjatywy albo z inicjatywy wychowawców z powodu pobudzenia, napięcia emocjonalnego i rozdrażnienia. Powód przejawiał zachowania histeryczne i dysforyczne. U powoda jeszcze na wolności pojawiały się problemy ze stanem zdrowia, w tym na tle nerwicowym. Powód będąc jeszcze na wolności zemdlał dwa razy w pracy. Przed osadzeniem w Areszcie Śledczym w Ł. powód nie zgłaszał dolegliwości ze strony brzucha i nie leczył się z tego powodu. Powód nie zgłaszał kierownikowi służby zdrowia Aresztu Śledczego w Ł. podchodzenia żółci do gardła (objawy przy chorobie woreczka żółciowego), tylko ból gardła i grzybicę gardła. Powód wymuszał sposób leczenia, leki, w tym N. i antybiotyki. Powód pomimo tego, że był konsultowany przez laryngologa i miał dodatkowe badania, w tym wymaz z gardła i otrzymywał leczenie zgodnie z zaleceniami specjalisty laryngologa, w tym N. i mimo tłumaczeń, że jest leczony, przychodził nawet kilka razy w tygodniu na wizyty lekarskie i obsesyjnie mówił o swojej chorobie, w tym o bólu gardła. Powód podczas wizyt lekarskich zachowywał się teatralnie. W 2009 roku powód 10 razy zgłaszał się na wizyty lekarskie do lekarzy Aresztu Śledczego w Ł. z powodu zaburzeń snu, bólów głowy, odczuwania niepokoju, kołatania serca. W tym czasie powód był konsultowany przez psychiatrę, u powoda rozpoznano zaburzenia adaptacyjne i zaburzenia osobowości. Powód otrzymywał leki: paracetamol, P., X.. W 2010 roku powód 76 razy zgłaszał się na wizyty lekarskie. Powód był konsultowany 5 razy przez laryngologa, 3 razy przez psychiatrę, 2 razy przez internistę, raz przez neurologa. W okresie od czerwca do sierpnia 2010 roku u powoda stwierdzono infekcję górnych dróg oddechowych, zapalenie gardła, przepisano antybiotyk. W dniu 18 października 2010 roku powód zgłosił dolegliwości dyspeptyczne, zgagę. Powodowi przepisano leki. Mimo zaleceń powód odmówił ich przyjmowania. W dniu 18 listopada 2010 roku w Zakładzie Karnym nr 2 w Ł. wykonano u powoda gastroskopię i stwierdzono lekkie przekrwienie błony śluzowej w okolicy odźwiernika i zarzucanie żółci do żołądka. Powodowi podano leki. W dniu 11 grudnia 2010 roku w Zakładzie Karnym nr 2 w Ł. powód był konsultowany przez internistę z powodu bólów brzucha. U powoda nie stwierdzono odchyleń w zakresie jamy brzusznej, zalecono przyjmowanie lekarstw. Wykonano badanie krwi, które dało wynik prawidłowy. W 2011 roku powód 21 razy zgłaszał się na wizyty lekarskie. W dniu 22 stycznia 2011 roku u powoda odnotowano pieczenie przełyku i żołądka. Następnie w dniach 25 stycznia 2011 roku
i 7 marca 2012 roku powód zgłaszał pieczenie, ból gardła i języka. W wymazie języka stwierdzono candida G. , przepisano leki. W tym czasie powód odmawiał przyjmowania posiłków z uwagi na działalność administracji Aresztu Śledczego, w tym złe leczenie. Powód konsultowany był psychiatrycznie. W przypadku odmowy przyjmowania posiłków przez osadzonych, z osadzonym przeprowadzana jest rozmowa. O fakcie podjęcia głodówki informowany jest wychowawca i kierownictwo. Następnie osadzony jest kierowany na konsultację psychologiczną i do lekarza. Co do zasady głodówki osadzonych podejmowane są w celu wymuszenia określonego działania na administracji jednostki penitencjarnej, na przykład podania osadzonemu odpowiednich leków. Już po pierwszym nieprzyjęciu posiłku przez osadzonego wystawiany jest wniosek o wymierzenie kary dyscyplinarnej. W dniu 12 maja 2011 roku u powoda wykonano wymaz z jamy ustnej
w Zakładzie Karnym w P.. W dniach 25 maja, 27 maja, 2 czerwca i 20 lipca 2011 roku powód zgłaszał bóle w jamie brzusznej. Powodowi podano leki. W dniu 11 października 2011 roku powód został skierowany na konsultację chirurgiczną do szpitala w S..
W wykonanym USG jamy brzusznej stwierdzono cechy cholestazy wewnątrzwątrobowej oraz powiększenie pęcherzyka żółciowego z licznymi złogami. Po konsultacji chirurgicznej powód został skierowany do Oddziału (...) Aresztu Śledczego w B.. W tym Oddziale powód przebywał od dnia 11 października 2011 roku do dnia 2 listopada 2011 roku. Powoda wypisano z rozpoznaniem kamicznego zapalenia pęcherzyka żółciowego. W badaniu kontrolnym w dniu 30 listopada 2011 roku stwierdzono u powoda usunięcie pęcherzyka żółciowego bez zmian patologicznych. W dniu 5 stycznia 2012 roku powód został przetransportowany do Aresztu Śledczego w Ł.. W dniu 12 stycznia 2012 roku powód zrezygnował z wykonania gastroskopii. Jednocześnie u powoda nie odnotowano dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego. Powód pisał skargi na służbę zdrowia w Areszcie Śledczym. Sąd Okręgowy w Łodzi Wydział Penitencjarny i Nadzoru nad Wykonywaniem Orzeczeń Karnych zarzuty powoda oddalał. W okresie od dnia 22 września 2009 roku do dnia 24 kwietnia 2011 roku powód trzy razy zgłaszał dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego, zawsze został zbadany, przepisywano mu stosowne leki. Wykonano gastroskopię, morfologię krwi obwodowej OB, oznaczono aktywność aminotrasferazy surowicy krwi. Z powodu dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego powód konsultowany był przez internistę. Według opinii biegłego gastroenterologa nie został popełniony błąd medyczny. Aktualnie stan zdrowia powoda jest dobry. Stan odżywiania nie jest upośledzony – wskaźnik (...) wynosi 22,1. Badaniem przedmiotowym w zakresie jamy brzusznej nie stwierdzono istotnych odchyleń od stanu prawidłowego. W prawym podżebrzu stwierdzono wygojoną bliznę pooperacyjną. Rokowania na przyszłość powoda są dobre. Powód został wyleczony z kamicy pęcherzyka żółciowego. Ze względu na podejrzenie refluksu żółciowego wskazane jest wykonanie gastroskopii, na które to badanie powód nie wyraził zgody. Odnośnie schorzeń gastrologicznych zakres cierpień powoda związany był z zabiegiem operacyjnym i okresem pooperacyjnym. Zabieg przebiegał bez powikłań, po zabiegu nastąpiła normalizacja stężenia bilirubiny i aktywności aminotransferaz w surowicy krwi, bóle brzucha ustąpiły. Powód w czasie pobytu w Areszcie Śledczym w Ł. około 20 razy zgłaszał się na wizyty lekarskie, w tym z powodu dolegliwości psychicznych, około 10 razy był konsultowany i leczony był przez psychiatrę. Lekarze badający powoda odnotowali - „zachowuje się teatralnie, demonstruje duszność – po odwróceniu uwagi bez duszności, pacjent roszczeniowy, manipulujący, zachowuje się arogancko, wymusza sposób leczenia”. Powód starał się o przerwę w wykonaniu kary z powodu stanu zdrowia. Postanowieniem z dnia 5 października 2012 roku Sąd Okręgowy odmówił powodowi udzielenia przerwy w wykonywaniu kary 3 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi z dnia 14 grudnia 2010 roku w sprawie sygn. akt IV K 163/10.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o zgromadzony w toku postępowania materiał dowodowy w postaci dokumentów i zeznań świadków: A. L., D. B., K. M., D. K., J. F. (1), M. F. oraz częściowo na podstawie zeznań świadków: J. B., D. W., W. L. i A. W.. Sąd I instancji uznał osobowe źródła dowodowe za wiarygodne jedynie w tym zakresie, w jakim nie były one sprzeczne z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, w szczególności Sąd a quo odmówił wiary zeznaniom świadków: J. B., D. W., W. L. i A. W. w zakresie cierpienia przez powoda na chorobę płuc, jako sprzecznym z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodnym, w tym z zeznaniami świadka K. M. oraz – przede wszystkim – z dokumentacją medyczną.

Sąd meriti wskazał, że charakter niniejszej sprawy, w której rozstrzygające znaczenie ma kwestia prawidłowości leczenia powoda przez lekarzy pozwanych jednostek penitencjarnych, bezsprzecznie wymagała zasięgnięcia wiadomości specjalnych, w związku
z czym dla właściwego wyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy konieczny był przewidziany w art. 278 k.p.c. dowód z opinii biegłego specjalisty w dziedzinie będącej przedmiotem opinii. W ocenie Sądu Rejonowego biegły sądowy z zakresu chorób wewnętrznych i gastrologii M. Ł. w sposób wyczerpujący i fachowy wyjaśnił wszystkie okoliczności istotne do rozstrzygnięcia sprawy. Sąd I instancji podkreślił, że sporządzona przez biegłego opinia została wykonana zgodnie z zakreśloną tezą dowodową, w oparciu o wnikliwą analizę zebranego w sprawie materiału dowodowego i własną wiedzę biegłego. Sąd a quo w pełni podzielił wynikające z opinii wnioski. Jednocześnie Sąd oddalił wniosek o wydanie uzupełniającej opinii biegłego. W ocenie Sądu Rejonowego sporządzona opinia była wyczerpująca, jasna i stanowiła pełnowartościowy materiał dowodowy, zaś powód nie przedstawił żadnych konkretnych zarzutów do opinii ani nie wskazał okoliczności wymagających uzupełnienia. Sąd I instancji argumentował, że pismo powoda, skierowane do Sądu w wykonaniu zobowiązania do skonkretyzowania zastrzeżeń do opinii, stanowiło jedynie polemikę z ustaleniami biegłego, a z uwagi na swoją formę (adresowaną personalnie do biegłego, a nieodnoszącą się do konkretnych ustaleń opinii) nie dawało podstawy do uwzględnienia wniosku o wezwanie biegłego na rozprawę i przeprowadzenie dowodu z opinii uzupełniającej.

Sąd a quo oddalił wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka P. K. na okoliczności czy w Areszcie Śledczym w Ł. są wykonywane badania
i czy można się zgłosić na wizytę do lekarza, wskazując, że świadek ten nie uczestniczył
w procesie leczenia powoda i nie miał bezpośredniego kontaktu z powodem, a okoliczności, na które miałby zeznawać, nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, przedmiotem sprawy jest bowiem konkretne zachowanie pozwanych jednostek wobec powoda, a nie to co ogólnie można czy nie można w tych jednostkach, zwłaszcza że świadek siłą rzeczy może mieć tylko wybiórczą wiedzę z tym zakresie.

Sąd meriti oddalił również wniosek pełnomocnika pozwanego Skarbu Państwa – Aresztu Śledczego w Ł. o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego specjalisty z dziedziny psychiatrii i wniosek pełnomocnika pozwanego Skarbu Państwa – Zakładu Karnego Nr 2 w Ł. o udzielenie terminu do złożenia pisma procesowego,
w którym sprecyzuje tezę dowodową dla biegłego sądowego specjalisty z dziedziny psychiatrii z uwagi na to, że okoliczności, dla potwierdzenia których miałby być przeprowadzony w/w dowód, były bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Sąd Rejonowy wyjaśnił, że w przedmiotowej sprawie powód domaga się zadośćuczynienia tytułem nieprawidłowego leczenia kamicy woreczka żółciowego i usunięcia woreczka żółciowego. W związku z powyższym – w ocenie Sądu I instancji - zgłaszane przez powoda dolegliwości nie miały związku z jego stanem psychicznym, z jego cechami osobowościowymi i zgłaszanymi dolegliwościami.

Sąd a quo oddalił nadto wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego neurologa z uwagi na brak w dokumentacji medycznej powoda jakichkolwiek odniesień do leczenia powoda przez lekarza tej specjalizacji. Zdaniem Sądu meriti dowód ten wydaje się zmierzać jedynie do skomplikowania postępowania dowodowego, a powód w żaden sposób nie wykazał potrzeby przeprowadzenia tego dowodu, mimo, że pozwany podniósł taki zarzut.

Sąd Rejonowy oddalił wniosek pełnomocnika powoda o odroczenie rozprawy w dniu 4 grudnia 2013 roku z uwagi na nieobecność powoda. Sąd I instancji wskazał, że przyczyny uzasadniające odroczenie rozprawy przewidziane w art. 214 § 1 k.p.c. określone zostały restrykcyjnie, ponieważ zaliczono do nich jedynie nieprawidłowość w doręczeniu wezwania oraz nieobecność strony wywołaną nadzwyczajnym wydarzeniem lub inną znaną sądowi przeszkodą, której nie można przezwyciężyć. Sąd a quo argumentował, że w przedmiotowej sprawie znaną Sądowi przeszkodą, na którą (jako przyczynę odroczenia rozprawy) powoływał się pełnomocnik powoda – była nieobecność powoda na rozprawie w dniu 4 grudnia 2013 roku. Sąd meriti podkreślił zatem, że przyczyna odroczenia rozprawy, musi być nie tylko „znaną sądowi przeszkodą”, ale i przeszkodą „której nie można przezwyciężyć”, dopiero bowiem przy spełnieniu obu tych warunków stanowi ona podstawę do odroczenia rozprawy. Sąd Rejonowy argumentował, że w judykaturze, wśród przeszkód, których nie można przezwyciężyć wymienia się m. in. chorobę strony wykazaną zaświadczeniem lekarskim
i uniemożliwiającą stawienie się w sądzie. Jednocześnie Sąd Rejonowy miał na względzie, że na rozprawę stawił się pełnomocnik powoda, który gwarantował realizację przysługujących powodowi uprawnień. W konsekwencji, zdaniem Sądu I instancji, wniosek o odroczenie rozprawy nie zasługiwał na uwzględnienie.

Dokonując ustaleń faktycznych w przedmiotowej sprawie Sąd a quo oddalił wniosek
o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka J. F. (2). Sąd meriti wyjaśnił, że zgodnie z art. 258 k.p.c. strona powołująca się na dowód z zeznań świadka powinna dokładnie oznaczyć fakty, które mają być zeznaniami stwierdzone oraz wskazać dane świadka w taki sposób, aby „wezwanie go do sądu było możliwe”, a więc co do zasady, poprzez podanie jego imienia i nazwiska oraz adresu. Mając na uwadze powyższe Sąd Rejonowy podniósł, że świadek A. L. wskazała, iż J. F. (2) nie pracuje już w Areszcie Śledczym w Ł., zaś powód nie wskazał adresu świadka, tym samym wniosek dowodowy podlegał oddaleniu.

Sąd I instancji oddalił ponadto wniosek o ponowne przesłuchanie w charakterze świadka K. M., bowiem w ocenie tegoż Sądu zmierzał on jedynie do przedłużenia postępowania.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwo jest niezasadne i podlega oddaleniu. Sąd I instancji wskazał, że podstawą prawną roszczenia powoda jest przepis art. 417 k.c. w związku z art. 23 k.c. i art. 24 k.c. oraz art. 448 k.c. Sąd a quo podkreślił, że zgodnie z art. 417 k.c. za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa. Jedynymi przesłankami odpowiedzialności Skarbu Państwa są: wykonywanie władzy publicznej niezgodnie z prawem oraz powstała z tego powodu szkoda. Natomiast wina nie jest przesłanką odpowiedzialności z art. 417 k.c. Sąd meriti wyjaśnił, że na gruncie art. 417 k.c. odpowiedzialność Skarbu Państwa ma miejsce wówczas, gdy wykonującemu władzę publiczną – bez względu na sposób i formę działania – można postawić zarzut działania z naruszeniem prawa. Powyższy przepis dotyczy wszelkich czynności (działania
i zaniechania) związanych z wykonywanie imperium, a więc zarówno czynności faktycznych, jak i indywidualnych rozstrzygnięć podejmowanych przy zachowaniu określonej procedury. Przez „działanie lub zaniechanie niezgodne z prawem” należy rozumieć niezgodność
z konstytucyjnie rozumianymi źródłami prawa, czyli Konstytucją, ustawami, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi oraz rozporządzeniami, a także dorobkiem prawnym Wspólnoty Europejskiej i prawem stanowionym przez Unię Europejską. Zdaniem Sądu Rejonowego nie ulega przy tym wątpliwości, że do sfery imperium państwa należy stosowanie środków przymusu związanych z wykonywaniem kary pozbawienia wolności
i środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Drugą zaś przesłanką odpowiedzialności odszkodowawczej na gruncie art. 417 k.c. jest szeroko rozumiana szkoda, to jest każdy uszczerbek w prawnie chronionych dobrach danego podmiotu, zarówno
o charakterze majątkowym, jak i niemajątkowym. Sąd I instancji wskazał na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 października 2007 roku ( sygn. akt II CSK 269/07, LEX nr 315849)
i argumentował, że art. 417 k.c. dotyczy również odpowiedzialności Skarbu Państwa z tytułu naruszenia dóbr osobistych obywatela, co oznacza możliwość wystąpienia przez pokrzywdzonego z roszczeniem o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę niemajątkową. W związku w powyższym Sąd a quo podkreślił, że zgodnie z art. 24 § 1 k.c. na zasadach przewidzianych w kodeksie pokrzywdzony może żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na cel społeczny. Zasady przyznawania zadośćuczynienia regulują natomiast przepisy art. 445 k.c. i art. 448 k.c. Artykuł 448 k.c. stanowi, że w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Sąd meriti stwierdził, że dobra osobiste człowieka pozostają pod ochroną Konstytucji RP. W art. 30 Konstytucji, usytuowanym wśród przepisów o wolnościach, prawach i obowiązkach obywatela, ustawodawca stanowi, że przyrodzona i niezbywalna godność człowieka jest nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych. Obowiązek ten powinien być realizowany przez władze publiczne przede wszystkim tam, gdzie Państwo działa w ramach imperium, realizując swe uprawnienia represyjne, których wykonanie nie może prowadzić do większego ograniczenia praw człowieka i jego godności, niż to wynika z zadań ochronnych i celu zastosowanego środka. Zapewnienie przez Państwo godziwych warunków odbywania kary pozbawienia wolności jest jednym z podstawowych wymagań demokratycznego państwa prawnego, znajdującym wyraz w normach prawa międzynarodowego, co wprost wynika z art. 10 ust. 1 ratyfikowanego przez Polskę Międzynarodowego Paktu Praw Osobistych i Publicznych z dnia 19 grudnia 1966 roku oraz z art. 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności z dnia 4 grudnia 1950 roku, stanowiących, że każda osoba pozbawiona wolności będzie traktowana w sposób humanitarny i z poszanowaniem przyrodzonej godności człowieka. Przytoczone zasady norm prawa międzynarodowego na gruncie prawa polskiego wyrażają art. 40, 41 ust. 4 i 47 Konstytucji. Sąd Rejonowy argumentował, że ochrona dóbr osobistych przysługuje oczywiście także osobom pozbawionym wolności. Przepisy Kodeksu karnego wykonawczego, jak i akty wykonawcze do nich, dotyczące wykonywania kary pozbawienia wolności i stosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, mają na celu m.in. zorganizowanie osadzonym takich warunków, w których ograniczenie ich praw osobistych następuje jedynie w niezbędnym zakresie, wyznaczonym funkcjami, jakie ma pełnić kara lub środek zapobiegawczy. Przenosząc powyższe rozważania na grunty niniejszej sprawy Sąd I instancji wskazał, że powód domagał się zasądzenia od pozwanych zadośćuczynienia tytułem nieprawidłowego leczenia. Na podstawie ustalanego w sprawie stanu faktycznego Sąd a quo uznał, że brak jest podstaw do przypisania odpowiedzialności pozwanemu Skarbowi Państwa - Aresztowi Śledczemu w Ł. i Skarbowi Państwa – Zakładowi Karnemu Nr 2 w Ł.. Sąd meriti nie dostrzegł bowiem po stronie pozwanych niezgodnego z prawem działania lub zaniechania przy wykonywaniu władzy publicznej. Sąd Rejonowy argumentował, że przeprowadzone postępowanie dowodowe nie wykazało po stronie pozwanych, sprawujących w ramach systemu penitencjarnego także opiekę medyczną nad osadzonymi, jakichkolwiek uchybień. Sąd I instancji wyjaśnił, że z materiału zgromadzonego w sprawie wynika, iż powód w czasie pobytu w Areszcie Śledczym w Ł. około 20 razy zgłaszał się na wizyty lekarskie, w tym z powodu dolegliwości psychicznych, około 10 razy konsultowany i leczony był przez psychiatrę. W okresie od dnia 22 września 2009 roku do dnia 24 kwietnia 2011 roku powód trzy razy zgłaszał dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego. W tym czasie powód zawsze był zbadany przez lekarza, powodowi przepisano stosowne leki. Dodatkowo
u powoda wykonano badania w tym gastroskopię, morfologię krwi obwodowej OB, oznaczono aktywność aminotrasferazy surowicy krwi. Z powodu dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego powód konsultowany był przez internistę. Sąd a quo podkreślił, że zgodnie z opinią biegłego sposób postępowania personelu medycznego w Areszcie Śledczym w Ł. oraz w Zakładzie Karnym Nr 2 w Ł. był prawidłowy. Wskazał, że w ocenie biegłego gastroenterologa nie został popełniony błąd medyczny. Powód został ostatecznie wyleczony z kamicy pęcherzyka żółciowego, a rokowania na przyszłość są dobre. Nadto Sąd meriti podniósł, że skargi powoda na służbę zdrowia w Areszcie Śledczym w Ł. były przez Sąd Okręgowy w Łodzi Wydział Penitencjarny i Nadzoru nad Wykonywaniem Orzeczeń Karnych uznawane za bezzasadne. W konsekwencji, zdaniem Sądu Rejonowego, zarzuty powoda dotyczące braku prawidłowego leczenia są bezzasadne. Sąd I instancji argumentował, że powód miał zapewnioną właściwą i wystarczającą opiekę, został prawidłowo zdiagnozowany, zastosowano prawidłowe leczenie, zgodne z obowiązującymi w tym zakresie zasadami sztuki medycznej. Sąd a quo wskazał również, że zarzuty dotyczące nieprawidłowej antybiotykoterapii czy błędnego sposobu diagnostyki (niepobranie wycinka do badań) także nie znalazły swojego potwierdzenia w materiale dowodowym. Biorąc pod uwagę powyższe Sąd Rejonowy oddalił powództwo w całości.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 102 k.p.c., który stanowi wyjątek od zasady obciążenia strony przegrywającej wszystkimi kosztami postępowania. Sąd a quo mając na uwadze całokształt okoliczności przedmioto­wej sprawy, w szczególności sytuację życiową powoda, w tym również jego sytuację materialną, co znalazło odzwierciedlenie w zwolnieniu powoda od kosztów sądowych w całości, nie obcią­żył powoda kosztami postępowania. Sąd meriti argumentował, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem sądów sytuacja materialna strony może być także przesłanką uzasadniającą zastosowanie art. 102 k.p.c. Nadto Sąd Rejonowy stosując art. 102 k.p.c. miał także na uwadze to, że podstawą wytoczenia powództwa przez pozwanego było subiektywne przekonanie o błędach w jego leczeniu. Potwierdzenie tego przekonania mogło nastąpić dopiero w toku procesu
i przeprowadzonego w nim postępowania dowodowego, w tym wymagającego widomości specjalnych. Wynik postępowania nie mógł być zatem dla powoda z góry jednoznaczny, zwłaszcza, że w czasie wytaczania powództwa powód był pozbawiony wolności, co ograniczało jego możliwości samodzielnego zweryfikowania zasadności swoich przekonań.

Ponieważ koszty pomocy prawnej udzielonej powodowi przez pełnomocnika ustanowionego z urzędu nie zostały przez powoda uregulowane, Sąd Rejonowy w punkcie 3. wyroku przyznał pełnomocnikowi powoda te koszty od Skarbu Państwa w wysokości ustalonej na podstawie § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu wraz z 23% stawką VAT (łącznie 2.952 zł).

Apelację od wyroku Sąd Rejonowego z dnia 15 kwietnia 2015 roku wniósł powód, zaskarżając orzeczenie w całości.

Skarżący wniósł o cofnięcie sprawy do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu wniesionego środka zaskarżenia powód wskazał, że został pozbawiony przez Sąd I instancji prawa do uczciwego i rzetelnego procesu. Skarżący argumentował, że był obecny tylko na dwóch rozprawach sądowych i mimo, że chciał uczestniczyć także w pozostałych posiedzeniach Sądu, składając w tym celu stosowne wnioski, Sąd Rejonowy zaniechał nakazania jego doprowadzenia.

/ apelacja powoda – k. 730-730 odwrót/

W dniu 29 maja 2015 roku pełnomocnik powoda uzupełnił apelację powoda, wskazując, że zaskarża wyrok Sądu Rejonowego z dnia 15 kwietnia 2015 roku w części tj. w zakresie punktu 1. oddalającego powództwo.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na rozstrzygnięcie, to jest art. 214 § 1 k.p.c. w związku z art. 379 pkt 5 k.p.c. poprzez pozbawienie powoda możności obrony swoich praw, polegające na oddaleniu wniosku pełnomocnika powoda o odroczenie rozprawy w dniu 4 grudnia 2013 roku z uwagi na nieobecność powoda wynikającą z faktu odbywania przez niego kary pozbawienia wolności, w sytuacji kiedy powód zgłosił na piśmie wniosek o zarządzenie doprowadzenia go na w/w termin rozprawy, uzasadniając ten wniosek chęcią i koniecznością osobistego brania udziału we wszystkich rozprawach, a tego dnia w szczególności z uwagi na składanie zeznań przez świadków strony pozwanej, stawających w tym dniu na rozprawie.

W konsekwencji zgłoszonych zarzutów apelujący wniósł o:

- zmianę wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości;

- zasądzenie od pozwanych na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów postępowania odwoławczego;

- zasądzenie kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu odwoławczym (pełnomocnik powoda złożył jednocześnie oświadczenie, że koszty te nie zostały uiszczone w całości, ani w części).

/ pismo procesowe pełnomocnika powoda– k. 734-736/

W odpowiedzi na apelację pozwany Skarb Państwa – Zakład Karny Nr 2 w Ł. wniósł o oddalenie apelacji w całości, jako oczywiście bezzasadnej. Nadto pozwany Skarb Państwa – Zakład Karny Nr 2 w Ł. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

/ odpowiedź na apelację – k. 747-748 odwrót/

Pozwany Skarb Państwa – Zakład Karny Nr 2 w Ł. wniósł zażalenie na postanowienie zawarte w punkcie 2. sentencji wyroku Sądu Rejonowego z dnia 15 kwietnia 2015 roku.

Zaskarżonemu postanowieniu zarzucił naruszenie przepisów prawa procesowego, to jest art. 102 k.p.c. poprzez jego zastosowanie.

W uzasadnieniu zażalenia podniósł, że dla zastosowania art. 102 k.p.c. nie wystarczy samo tylko wskazanie na trudną sytuację majątkową strony, w szczególności jeżeli została ona spowodowana przede wszystkim jej zawinionym zachowaniem. Skarżący argumentował, że powód sam przyznał, iż prowadził kilka postępowań sądowych, a więc miał świadomość, że strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi koszty procesu. Nadto podniósł, że powód wytaczając powództwo zdawał sobie sprawę, że jego żądanie jest bezzasadne, co wnika z samej treści pozwu, w którym nie sprecyzowano dokładnie z czego wynika dochodzone roszczenie. Zdaniem pozwanego nie zachodzą w przedmiotowej sprawie żadne wyjątkowe okoliczności stanowiące podstawę do nieobciążania powoda kosztami procesu. Skarżący wskazał, że powód obecnie przebywa na wolności, ma 38 lat i jest zdolny do pracy, a zatem może zarabiać na swoje utrzymanie. W ocenie skarżącego nieobciążanie powoda kosztami procesu jest sprzeczne z powszechnym odczuciem sprawiedliwości oraz zasadami współżycia społecznego.

W konsekwencji zgłoszonych zarzutów pozwany Skarb Państwa – Zakład Karny Nr 2 w Ł. wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Nadto pozwany Skarb Państwa – Zakład Karny Nr 2 w Ł. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów postępowania zażaleniowego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

/ zażalenie – k. 723-725/

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 14 stycznia 2016 roku pełnomocnik powoda poparł apelację oraz wniósł o zasądzenie kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu oświadczając, że koszty te nie zostały pokryte w całości ani w części. Pełnomocnik pozwanego Skarbu Państwa – Zakładu Karnego Nr 2 w Ł. wniósł o oddalenie apelacji
i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. Natomiast pełnomocnik Skarbu Państwa – Aresztu Śledczego w Ł. także wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

/e-protokół rozprawy z dnia 14 stycznia 2016 roku: 09:36 – stanowisko pełnomocnika powoda; 11:38 – stanowisko pełnomocnika pozwanego Skarbu Państwa – Zakładu Karnego Nr 2 w Ł.; 13:31 – stanowisko pełnomocnika pozwanego Skarbu Państwa – Aresztu Śledczego w Ł./

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

W pierwszej kolejności należy odnieść się do argumentacji podniesionej przez powoda w treści wywiedzionej przez niego apelacji, jakoby został on pozbawiony przez Sąd I instancji możności obrony swoich praw, bowiem w razie, gdyby argumentacja ta okazała się zasadna wówczas skutkowałoby to koniecznością uchylenia wyroku Sądu Rejonowego, zniesieniem postępowania w zakresie dotkniętym nieważnością i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania temuż Sądowi, a w konsekwencji rozpoznanie zażalenia na koszty postępowania pierwszoinstancyjnego, wniesionego przez pozwanego Skarb Państwa – Zakład Karny Nr 2 w Ł. byłoby zbędne.

Apelacja powoda nie jest zasadna i podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Sąd Okręgowy akceptuje dokonane przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne i przyjmuje je za własne. Podziela również rozważania prawne Sądu meriti.

Odnosząc się do zarzutów zgłoszonych w apelacji stwierdzić należy, że nie ma racji apelujący podnosząc, że postępowanie toczące się przez Sądem Rejonowym dotknięte jest nieważnością z powodu pozbawienia powoda możności obrony swych praw (art. 379 pkt 5 k.p.c.) wskutek nieodroczenia rozprawy z uchybieniem art. 214 § 1 k.p.c.

Zgodnie z treścią art. 379 pkt 5 k.p.c. nieważność postępowania zachodzi między innymi wtedy gdy strona została pozbawiona możności obrony swoich praw. Na podstawie art. 386 § 2 k.p.c. w razie stwierdzenia nieważności postępowania sąd drugiej instancji jest zobligowany uchylić zaskarżony wyrok sądu pierwszej instancji, znieść postępowanie
w zakresie dotkniętym nieważnością i przekazać sprawę sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Według utrwalonego w orzecznictwie stanowiska, nieważność postępowania z powodu pozbawienia strony możności obrony swych praw zachodzi tylko wtedy, gdy strona nie mogła brać udziału w postępowaniu sądowym lub jego istotnej części na skutek naruszenia określonych przepisów postępowania przez sąd lub przeciwnika
w sporze. W celu stwierdzenia nieważności postępowania z powodu pozbawienia strony możności obrony swych praw konieczne jest zatem zawsze uprzednie wykazanie naruszenia określonych przepisów dotyczących udziału strony w postępowaniu ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lutego 2013 roku, sygn. akt II CSK 382/12, LEX nr 1314386).
W rozstrzyganej sprawie takim naruszonym przepisem miał być, zdaniem powoda, art. 214
§ 1 k.p.c.
, w myśl którego rozprawa ulega odroczeniu, jeżeli sąd stwierdzi nieprawidłowość
w doręczeniu wezwania albo jeżeli nieobecność strony jest wywołana nadzwyczajnym wydarzeniem lub inną znaną sądowi przeszkodą, której nie można przezwyciężyć. Powód upatruje naruszenia art. 214 § 1 k.p.c. w tym, że pomimo wystąpienia ze stosownym wnioskiem Sąd Rejonowy zaniechał nakazania jego doprowadzenia na rozprawę w dniu
4 grudnia 2013 roku, a także w tym, iż pomimo tego, że powód w dniu 4 grudnia 2013 roku odbywał karę pozbawienia wolności Sąd I instancji nie odroczył wyznaczonej na ten dzień rozprawy. W niniejszej sprawie, bezspornym było, że powód w czasie postępowania przed Sądem Rejonowym w dniu 4 grudnia 2013 roku przebywał w Areszcie Śledczym w G., z którego został zwolniony w dniu 14 grudnia 2013 roku (k. 697). Postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 25 września 2013 roku Sąd I instancji, z uwagi na konieczność uzupełnienia materiału dowodowego, odroczył termin rozprawy do dnia 4 grudnia 2013 roku. Następnie w dniu 7 listopada 2013 roku do Sądu Rejonowego wpłynął wniosek powoda
o jego doprowadzenie na termin rozprawy wyznaczonej na dzień 4 grudnia 2013 roku (k. 634). Natomiast w dniu 2 grudnia 2013 roku do Sądu I instancji wpłynął wniosek powoda o odroczenie rozprawy wyznaczonej na dzień 4 grudnia 2013 roku, w treści którego podniesiono, że powód w dniu 14 grudnia 2013 roku kończy odbywanie kary pozbawiania wolności i będzie mógł sam się stawić do Sądu. W protokole rozprawy z dnia 4 grudnia 2013 roku odnotowano, że wniosek powoda o doprowadzenie na rozprawę nie mógł zostać zrealizowany z uwagi na zbyt późne złożenie. Obecny na rozprawie w dniu 4 grudnia 2013 roku pełnomocnik powoda wniósł o odroczenie rozprawy z uwagi na nieobecność jego mandanta. Sąd Rejonowy oddalił wniosek o odroczenie rozprawy. Wyznaczona na dzień 4 grudnia 2013 roku rozprawa odbyła się bez osobistego udziału powoda. Zdaniem Sądu Okręgowego nie sposób uznać, że w niniejszej sprawie zachodzi podstawa do stwierdzenia nieważności postępowania przed Sądem Rejonowym. Podkreślić należy, że udział w rozprawie jest tylko prawem strony (art. 211 k.p.c.), nie zaś jej obowiązkiem. Obecność stron na rozprawie ma więc charakter fakultatywny. Jednocześnie w orzecznictwie Sądu Najwyższego, jak również sądów powszechnych przyjmuje się, że w przypadku osób odbywających karę pozbawienia wolności ich niemożność uczestniczenia w rozprawie jest przeszkodą wywołaną przez nie same, której wprawdzie nie da się przezwyciężyć bez udziału sądu, jednak nie zobowiązuje to sądu do zarządzenia doprowadzenia ich na każdą rozprawę sądową ( vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 8 stycznia 2013 roku, sygn. akt I ACa 635/12, orzeczenia. (...).sa.gov.pl). W uzasadnieniu wyroku z dnia 10 maja 2012 roku ( sygn. akt IV CSK 473/11, sn.pl) Sąd Najwyższy wskazał, że przyjęcie obowiązku doprowadzania na rozprawę skazanego pozbawionego wolności oznaczałby konieczność ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów stawiennictwa tej strony na każdej rozprawie, podczas gdy druga strona, niepozbawiona wolności, zobowiązana jest sama ponosić koszty każdorazowego stawiennictwa na rozprawie, chyba że sąd zarządzi jej stawiennictwo obowiązkowe. Prowadziłoby to do nierównego traktowania stron procesu cywilnego z uprzywilejowaniem strony pozbawionej wolności, do czego nie ma podstaw. Przedstawiony pogląd znalazł akceptację w późniejszym orzecznictwie Sądu Najwyższego ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 2013 roku, sygn. akt I CSK 473/12, sn.pl). Sąd Odwoławczy w pełni podziela przedstawione stanowisko Sądu Najwyższego. W konsekwencji uznać należy, że sąd rozpoznający daną sprawę obowiązany jest zarządzić doprowadzenie na rozprawę stronę pozbawioną wolności tylko wtedy, gdy uzna, że jej obecność jest niezbędna ze względów procesowych lub gdy nieobecność ta mogłaby pozbawić stronę możności obrony jej praw. Taka sytuacja, jak wskazano, nie zachodziła w rozpoznawanej sprawie. Należy bowiem zaznaczyć, iż powód pełne swoje stanowisko w sprawie przedstawił w pozwie oraz dalszych licznych pismach procesowych, a także podczas rozprawy w dniu 13 stycznia 2012 roku, w dniu 10 sierpnia 2012 roku oraz w dniu 7 grudnia 2012 roku ( k. 74-80 , k. 155 verte, k. 385), na które to terminy powód został doprowadzony z Aresztu Śledczego. Dodatkowo powodowi umożliwiono zapoznanie się z całością akt sprawy (k. 616). Nie sposób zatem przyjąć, że powód został pozbawiony możności obrony swoich praw, skoro miał zagwarantowaną możliwość pełnego wyrażenia swojego stanowiska. W ocenie Sądu Okręgowego w niniejszej sprawie nie zachodziła również potrzeba podjęcia na rozprawie w dniu 4 grudnia 2013 roku przez Sąd Rejonowy jakiejkolwiek czynności wymagającej osobistego stawiennictwa powoda. Podkreślić należy, że informacyjne wysłuchanie powoda odbyło się na wcześniejszym terminie rozprawy w dniu 13 stycznia 2012 roku. Nie można przy tym pominąć, że powód w postępowaniu przed Sądem I instancji był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika. Oczywistym jest, że prawo do obrony może być realizowane bądź to osobiście przez stronę bądź też przy pomocy pełnomocnika. W rozstrzyganej sprawie powód składając wniosek o ustanowienie dla niego profesjonalnego pełnomocnika z urzędu wyraził wolę realizacji przysługującego mu prawa do obrony przy pomocy pełnomocnika. Na marginesie dodać należy, że powód po zwolnieniu z Aresztu Śledczego w G., co miało miejsce w dniu 14 grudnia 2013 roku, nie stawił się na rozprawie wyznaczonej na dzień 4 marca 2015 roku (k. 705), a także na rozprawie w dniu 10 kwietnia 2015 roku (k. 710). Tym samym uznać należy, że także w opinii samego powoda jego obecność na kolejnych rozprawach sądowych nie była konieczna. Zdaniem Sądu Odwoławczego wszystkie przytoczone argumenty uniemożliwiają tym samym stwierdzenie, że zaniechanie doprowadzenia powoda na rozprawę w dniu 4 grudnia 2013 roku przez Sąd I instancji spowodowało nieważność postępowania.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy oddalił apelację w oparciu o art. 385 k.p.c., jako bezzasadną.

Zażalenie pozwanego Skarbu Państwa – Zakładu Karnego Nr 2 w Ł. nie zasługiwało na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy zasadnie uznał, że w przedmiotowej sprawie zaszły podstawy do zastosowania art. 102 k.p.c., zgodnie z którym, w wypadkach szczególnie uzasadnionych, sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Sposób skorzystania z art. 102 k.p.c. jest suwerennym uprawnieniem jurysdykcyjnym sądu i do jego oceny należy przesądzenie, czy wystąpił szczególnie uzasadniony wypadek, który uzasadnia odstąpienie, a jeśli tak, to w jakim zakresie, od generalnej zasady obciążania kosztami procesu strony przegrywającej spór ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2010 roku, sygn. akt I PK 192/09, Lex nr 584735). Przepis art. 102 k.p.c. nie konkretyzuje w żaden sposób pojęcia wypadków szczególnie uzasadnionych. Wskazanie w tym przepisie na dopuszczalność odstąpienia od zasady odpowiedzialności za wynik procesu jedynie w wypadkach wyjątkowych („szczególnie uzasadnionych”) wyłącza możliwość stosowania wykładni rozszerzającej. Ocena, czy taki wypadek rzeczywiście zachodzi, pozostawiona została uznaniu sądu, który musi mieć na względzie całokształt okoliczności sprawy. Okoliczności te powinny być oceniane przede wszystkim z punktu widzenia zasad współżycia społecznego. Kryteria pomocne przy rozstrzyganiu o istnieniu, czy też nieistnieniu przesłanek zastosowania zasady słuszności, wskazane zostały w licznych orzeczeniach Sądu Najwyższego. Do wypadków „szczególnie uzasadnionych” należą zarówno okoliczności związane z przebiegiem procesu, do których zalicza się sytuacje wynikające z charakteru żądania, jego znaczenia dla strony, subiektywne przekonanie strony o zasadności żądania itp., jak również leżące poza procesem. Wchodzi tu w grę sytuacja majątkowa i rodzinna strony ( vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2012 roku, sygn. akt II CZ 93/12, Lex nr 1219500).

Przenosząc powyższe uwagi na grunt niniejszej sprawy podkreślić należy, że powód znajduje się w trudnej sytuacji finansowej. Nie ma żadnych podstaw, by twierdzić, iż mógł on pokryć koszty zastępstwa procesowego strony pozwanej. Nadto poza tą przesłanką,
w niniejszej sprawie zaistniały także inne okoliczności, które przemawiały za nieobciążaniem powoda kosztami procesu za pierwszą instancję. Rozstrzygana sprawa miała szczególny charakter, bowiem dotyczyła zadośćuczynienia za błędy w leczeniu, zaś powód mógł pozostawać w subiektywnym przekonaniu o zasadności swojego roszczenia. Powtórzyć za Sądem I instancji należy, że potwierdzenie tego przekonania mogło nastąpić dopiero w toku procesu, po zasięgnięciu wiadomości specjalnych. Powód w chwili wniesienia pozwu nie mógł przewidzieć jaki będzie wynik postępowania dowodowego, bowiem jako osoba pozbawiona wolności nie mógł samodzielnie zweryfikować swoich twierdzeń o istniejących - w jego przekonaniu - błędach w leczeniu.

Z powyższych względów zasady słuszności przemawiały za nieobciążaniem powoda kosztami procesu za pierwszą instancję. Takie stanowisko Sądu Rejonowego było więc uzasadnione i w żadnym razie nie można uznać, że jest ono niesprawiedliwe w okolicznościach niniejszej sprawy. Tylko zaś w sytuacji rażącej niesprawiedliwości można byłoby mówić o zasadności zażalenia, a takiej w niniejszej sprawie nie stwierdzono ( vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2012 roku, sygn. akt III CZ 25/12, Lex nr 1214589).

W tej sytuacji, Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c. w związku z art. 397 § 2 k.p.c. oddalił zażalenie jako bezzasadne.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy również orzekł na podstawie art. 102 k.p.c. Za odstąpieniem od obciążania powoda kosztami postępowania odwoławczego przemawiała przede wszystkim jego trudna sytuacja majątkowa. Ponadto wskazać należy, że w postępowaniu apelacyjnym powód zarzucał, że Sąd I instancji pozbawił go możności obrony jego praw. Rozstrzygnięcie tej – tak istotnej dla powoda - kwestii w przedmiotowej sprawie, w sytuacji gdy powód i jego pełnomocnik żądali przeprowadzenia rozprawy wyznaczonej na dzień 4 grudnia 2013 roku w obecności powoda (w tym okresie powód przebywał w Areszcie Śledczym w G.) mogło powodować u apelującego przekonanie o zasadności argumentacji podnoszonej w treści wywiedzionego środka zaskarżenia. Z tych względów – w ocenie Sądu Odwoławczego – zachodziły przesłanki do zastosowania art. 102 k.p.c.

Zważywszy, że w toku postępowania drugoinstancyjnego powód korzystał
z przyznanej z urzędu pomocy (...) Sąd Okręgowy przyznał i nakazał wypłacić na rzecz ustanowionego z urzędu pełnomocnika ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi kwotę 1.476 zł, obejmującą podatek VAT w wysokości 23%. Wysokość kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu Sąd Odwoławczy ustalił na podstawie § 2 i § 6 pkt 5 oraz § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013 r., poz. 461 ze zm.).