Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 584/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 grudnia 2015 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu – Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSO Grzegorz Karaś

Protokolant: Błażej Łój

po rozpoznaniu w dniu 17 grudnia 2015 r. we Wrocławiu na rozprawie

sprawy z powództwa: E. W.

przeciwko: W. T. (1) i W. T. (2)

o ochronę dóbr osobistych

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powódki na rzecz pozwanych kwotę 977 zł zwrotu kosztów procesu.

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 14.04.2014 r. powódka E. W., wystąpiła przeciwko pozwanym W. T. (1) i W. T. (2) o zobowiązanie pozwanych do usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych powódki poprzez wystosowanie przeprosin na piśmie o następującej treści: „My niżej podpisani W. T. (1) i W. T. (2) niniejszym przepraszamy E. W. za rozpowszechnianie oczywiście nieprawdziwych oraz zniesławiających informacji dotyczących jej działań, podejmowanych w związku z pełnioną funkcją zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej ul. (...), a także jako osoby prywatnej” oraz do doręczenia pisma tej treści podmiotom, do których wysłane były wcześniej pisma naruszające dobra osobiste powódki, a to wszystkim lokatorom budynku przy ul. (...), wiceprezydentowi W. W. A., Zarządowi Zasobu Komunalnego we (...) sp. z o.o. – w formie listu poleconego, a także zamieszczenie pisemnych przeprosin na tablicy ogłoszeń klatki schodowej nieruchomości przy ul. (...), o wymienionej treści. Treść przeprosin, zgodnie z żądaniem powódki, powinna być umieszczona na kartce o formacie A4, czcionką Times N. R. w rozmiarze 12. Nadto powódka wystąpiła z żądaniem zasądzenia od każdego z pozwanych po 2.500 zł na rzecz fundacji (...) z pomocą”, ul (...), (...)-(...) W.. Żądaniem pozwu objęto także roszczenie o zasądzenie od pozwanych na rzecz powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powódka wskazała, że sprawuje funkcję zarządu Wspólnoty mieszkaniowej budynku położonego przy ul. (...) we W. oraz jest właścicielką lokalu nr (...) położonego w tejże nieruchomości. Pozwana W. T. (2) jest właścicielką lokalu nr (...), a pozwany W. T. (1) jest synem pozwanej i wspólnie z nią zamieszkuje. Powódka swoje obowiązki wykonuje z należytą starannością. Zarządcą budynku jest (...) sp. z o.o. z siedziba we W. przy ul. (...). W 2008 r. została podjęta uchwała o utworzeniu odrębnego konta na fundusz remontowy. Dzięki temu do końca 2013 r. wykonano szereg remontów, prac modernizacyjnych m. in. remont dachu, ogrzewania, instalacji wodno-kanalizacyjnej, przebudowę fasady klatki schodowej, wymianę instalacji elektrycznej w częściach wspólnych nieruchomości. Dalej powódka podała, że w latach 2010-2013 przeprowadziła wraz z mieszkańcami lokalu nr (...) serię prac, w tym napraw i dodatkowego sprzątania klatki, które finansowane były z prywatnych środków mieszkańców lokalu nr (...). Pomimo transparentności działań powódki, społecznego zaangażowania oraz kompletowania i udostępniania odpowiedniej dokumentacji, ze strony pozwanych spotkała się z inwektywami i oskarżeniami pod swoim adresem.

Pozwana W. T. (2) na zebraniu Wspólnoty Mieszkaniowej w dniu 14.02.2012 r. odczytała na zebraniu sporządzone przez siebie pismo, w którym postawiła powódce zarzut próby „zawłaszczenia strychu” oraz pozostawanie w zmowie z innymi lokatorami, co odnosiło się do właściciela lokalu nr (...). Postawiła także powódce zarzut, że nie dba o interesy Wspólnoty Mieszkaniowej. W ocenie powódki W ten sposób pozwani naruszyli zasady współżycia społecznego, ogłaszając zniesławiające informacje za każdym razem do wiadomości publicznej, bądź przy osobach postronnych, ale także poprzez ich obraźliwą formę. W ocenie powódki naruszenia dóbr osobistych rzutują na jej wizerunek jako pełniącej społeczną funkcję zarządu nieruchomości i może podważyć zaufanie nie tylko lokatorów, ale i osób postronnych, do których pozwani kierowali rzeczone oszczerstwa. Wypowiedzi pozwanych były także dostępne dla pacjentów męża powódki, lek. M. W. prowadzącego działalność gospodarczą w lokalu nr (...), co mogło niekorzystnie wpłynąć na jego wizerunek jako profesjonalisty. Powódka podała, że jej działania w postaci pomalowania jedynie pierwszego piętra klatki schodowej były zgodne z przyjętym we Wspólnocie zwyczajem. Środki gromadzone na koncie funduszu remontowego były przeznaczone na bardziej naglące naprawy, m. in. remont dachu, instalacji wodno-kanalizacyjnej, fasady klatki schodowej, wymianę instalacji elektrycznej czy montaż grzejników. Z powodu ograniczonych zasobów finansowych działania renowacyjne o charakterze estetycznym były przeprowadzane na koszt własny przez mieszkańców poszczególnych pięter. Powódka uznała, że działania pozwanych naruszały jej dobra osobiste takie jak cześć, godność osobista i dobre imię.

Na uzasadnienie żądania zapłaty kwoty po 2.500 zł na rzecz fundacji powódka podała, że działania pozwanych dotyczyły społecznej działalności powódki jako pełniącej zarząd Wspólnoty Mieszkaniowej i w ten sposób zaszkodzili jej wizerunkowi jako pełniącej funkcję zarządu. W opinii powódki kwota roszczenia po 2.500 zł stanowi dla pozwanych ciężar adekwatny do negatywnej oceny ich zachowania.

W odpowiedzi na pozew pozwani wnieśli o oddalenie powództwa w całości oraz o obciążenie powódki kosztami procesu. Wskazali, że nie zgadzają się z dokonaną przez powódkę oceną ich zachowań, działali bowiem na podstawie art. 29 ust. 3 ustawy o własności lokali. Wskazano, że prace remontowe zostały wykonane jedynie do pierwszego pietra i zostały podjęte samowolnie przez powódkę. Wskazali, że zachodzi podejrzenie, że sfinansowano je z funduszy wspólnoty mieszkaniowej. Pozwany przyznał, że zwrócił się do powódki pismem z dnia 10.07.2013 r., ale odpowiedzi nie otrzymał. Działał on na podstawie notarialnie poświadczonego pełnomocnictwa. Pozwany w dniu 06.11.2013 r. złożył także w Prokuraturze Rejonowej W. zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przez powódkę przestępstwa wspólnie z A. L. i S. T. (sygn. akt 1 Ds. 5191/13). Prokuratura umorzyła postępowanie, zażalenie zostało skierowane do sądu. Pozwani twierdzili, że są szykanowani przez powódkę, uniemożliwia się im korzystanie z urządzeń i pomieszczeń wspólnych, żąda się pieniędzy bez uzasadnienia. Pozwani nie zostali powiadomieni o zebraniu wspólnoty w 2013 r.

W piśmie procesowym z dnia 26.11.2014 r. pozwani dodatkowo podali, że działali na podstawie art. 29 ust. 3 ustawy o własności lokali domagając się przedstawienia nie tylko rozliczeń wydatków na fundusz remontowy, ale także i przedstawienia kosztorysów inwestycji, za które wystawiono faktury przedłożone przez powódkę. Dodatkowo pozwany podniósł, że był umocowany do działania w umieniu pozwanej, dział za jej zgodą, w jej imieniu i na jej rzecz. Pozwani, mimo żądania nigdy nie otrzymali od powódki kosztorysów na podstawie których obliczono wartość remontów. Podali, że skierowane do powódki pisma były wyrazem ich frustracji. Po dokonaniu wskazanych remontów zabrakło środków na chociażby jednorazowe pomalowanie klatki schodowej w obrębie II i III piętra budynku, która takiego remontu wymaga. Takie zarządzanie wspólnymi środkami godzi w podstawowe zasady racjonalnej gospodarki.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka E. W. od 2005 r. pełni funkcję członka jednoosobowego zarządu siedmiolokalowej Wspólnoty Mieszkaniowej budynku położonego we W. przy ul. (...). Powódka jest zobowiązana do sprawowania zarządu na zasadach określonych w rozdziale 4 ustawy o własności lokali, jest także upoważniona do składania oświadczeń woli w imieniu Wspólnoty Mieszkaniowej. Jednocześnie E. W. jest właścicielką lokalu nr (...) znajdującego się w tym budynku. Pozwana W. T. (2) jest właścicielką lokalu nr (...) i zamieszkuje w nim wspólnie ze swoim synem - pozwanym W. T. (1). Zarządcą budynku jest (...) sp. z o.o. z siedzibą we W. przy ul. (...). Administratorem nieruchomości wspólnej jest (...) sp. z o.o. we W.. (okoliczność bezsporna)

W 2008 r. została podjęta uchwała o utworzeniu odrębnego konta na fundusz remontowy. Inicjatorem remontów była powódka. Do końca 2013 r. wykonano szereg remontów, prac modernizacyjnych i instalacji m. in. remont dachu, ogrzewania, instalacji wodno-kanalizacyjnej, przebudowę fasady klatki schodowej, wymianę instalacji elektrycznej w częściach wspólnych nieruchomości.

W latach 2010-2013 powódka przeprowadziła serię prac, w tym napraw i dodatkowego sprzątania klatki, które finansowane były z prywatnych środków przez mieszkańców lokalu nr (...), jako że Wspólnota zaciągnęła wcześniej kredyt na remont dachu i nie mogła pozyskać już środków finansowych na remont klatki schodowej i innych części wspólnych nieruchomości.

Pozwana W. T. (2) w czasie zebrań członków Wspólnoty Mieszkaniowej wyrażała swój sprzeciw wobec planowanych przez Wspólnotę remontów częściowych bowiem cała klatka schodowa była zaniedbana i wymagała prac remontowych. Pozwana była przeciwna podnoszeniu na ten cel kwot składek na fundusz remontowy. Negowała także przeprowadzanie remontów z prywatnych pieniędzy innych członków Wspólnoty. W 2013 r. pozwany W. T. (1) zaczął kierować do powódki pretensje w formie ustnej i pisemnej.

Dowód:

1.  zestawienie rodzajowe kosztów w 2012 r. – k. 12;

2.  rozliczenie funduszu remontowego za 2013 r. – k. 13;

3.  zestawienie rodzajowe kosztów w 2013 r. – k. 14-15;

4.  protokół z dnia 10.05.2012 r. – k. 24-25;

5.  protokół z dnia 07.12.2012 r. – k. 26-27;

6.  faktury VAT – k. 29-34, k. 36-37;

7.  rozliczenie funduszu remontowego na koniec 2013 r. – k. 35;

8.  uchwała nr (...) – k. 58;

9.  zeznania świadka A. L. – e-protokół z dnia 17.03.2015 r. 00:05:13 -00:32:40, płyta CD – k. 189;

10.  zeznania świadka S. T. – e-protokół z dnia 17.03.2015 r., 00:32:40-00:53:42, płyta CD – k. 189;

11.  z przesłuchania powódki E. W. – e-protokół z dnia 29.10.2015 r. 00:11:55-01:23:19).

Na zebraniu Wspólnoty w dniu 26.09.2011 r. przedstawione zostały projekty uchwał nr (...) i (...), dotyczące adaptacji strychu przez właściciela lokalu nr (...)J. N.. Po dyskusji wycofał on swój wniosek i głosowanie nad uchwałami nie odbyło się.

Pozwana W. T. (2) na zebraniu Wspólnoty Mieszkaniowej w dniu 14.02.2012 r. odczytała sporządzone przez siebie pismo, w którym postawiła powódce zarzut próby „zawłaszczenia strychu” oraz pozostawanie w zmowie z innymi lokatorami, co odnosiło się do właściciela lokalu nr (...). Postawiła także powódce zarzut, że nie dba o interesy Wspólnoty Mieszkaniowej.

Dowód:

1.  projekt uchwały nr (...) i (...) – k. 15-18;

2.  protokół z zebrania Wspólnoty Mieszkaniowej z dnia 26.09.2011 r. – k. 19-20;

3.  zeznania świadka A. L. – e-protokół z dnia 17.03.2015 r. 00:05:13-00:32:40, płyta CD – k. 189;

4.  z przesłuchanie powódki E. W. – e-protokół z dnia 29.10.2015 r. 00:11:55-01:23:19.

Pozwana W. T. (2) w dniu 13.03.2013 r. udzieliła swemu synowi pozwanemu W. T. (1) pełnomocnictwa, w którym upoważniła go m. in. do „przestrzegania praw współwłaścicieli w korzystaniu ze wspólnych pomieszczeń”, „przeciwdziałania zawłaszczeniu i samowolnym zmianom przeznaczenia wspólnych pomieszczeń (dotyczy wewnętrznego zarządu)”.

Dowód: - kopia pełnomocnictwa z dnia 13.03.2013 r. – k. 93-94.

W dniu 10.07.2013 r. pozwany W. T. (1) działając jako pełnomocnik pozwanej W. T. (2), za jej wiedzą i aprobatą, wystosował do powódki pismo, w którym zwrócił się o udzielenie na piśmie odpowiedzi na pytania dotyczące sposobu finansowania i zakresu remontów klatki schodowej. Pozwany w piśmie tym zawarł, że w ciągu czterech lat od wymiany instalacji elektrycznej klatka schodowa została dwukrotnie pomalowana jedynie do I piętra, gdzie powódka prowadzi działalność gospodarczą. Jedynie tę część budynku oczyszczano kilkakrotnie mechanicznie, zainstalowano granity o kompozycji barw nasuwającej skojarzenia cmentarno-nagrobne, a działania te nie były uzgodnione z członkami Wspólnoty Mieszkaniowej. Dalej zarzucił powódce, że w tym samym czasie pomalowano schody piwniczne i tylko część piwnicy, z której korzysta na co dzień powódka. Dotąd nie pobielono także strychu, by mógł służyć należycie jako suszarnia bielizny, bo powódka ze strychu nie korzysta. Podał, że od osób wykonujących ostatnie malowanie wie, że według powódki, to Wspólnota nie zgadza się na pomalowanie całej klatki schodowej i dodał, że jest to oczywiste kłamstwo. Zarzucił powódce, że zleca wykonywanie robót w budynku w weekendy, gdy powódka nie prowadzi swojej działalności gospodarczej, tak jak w sobotę 29 czerwca, przez co naraża mieszkańców na całodzienne hałasy, przenikanie do mieszkań nieprzyjemnych woni i trujących oparów w czasie należnego im odpoczynku. Pozwany zawarł w piśmie pytanie, kto i dlaczego odciął i usunął przewód telefoniczny prowadzący do mieszkania pozwanego, jako że pozwany nikogo od tego nie upoważnił, a za doprowadzenie tej instalacji swego czasu zapłacił. Wskazał, że chce wiedzieć od kogo żądać przywrócenia właściwego stanu lub odszkodowania. Nadto pozwany zwrócił się o niestraszenie jego ponad 80-letniej matki „świadkami” i „sądami”, bo takiego łajdactwa nie pozostawi bez właściwej odpowiedzi. Dalej stwierdził, ze niewątpliwie takie praktyki, to przejawy aroganckiego i samowolnego forsowania swego interesu w najbardziej negatywnym tego pojęciu, wbrew dobru mieszkańców. Na koniec podał, że „Tu oświadczam, że jeśli Pani nie wytłumaczy się z tych praktyk, nie rozliczy się i nie zaprzestanie temu podobnych, to opublikuję ten problem w mediach lokalnych i w Internecie”. Pismo o takiej samej treści, jak dostarczone powódce, pozwany zamieścił na tablicy ogłoszeń w klatce schodowej budynku przy ul. (...).

Pismo został przesłane także do wiadomości Zasobu Komunalnego we W. i Wiceprezydenta W. i zarządca nieruchomości (...). Powódka nie ustosunkowała się do tego pisma. Pismem z dnia 10.08.2013 r. pozwany w związku z upływem miesiąca od wystosowania powyższego pisma i braku na nie odpowiedzi powódki wskazał, że „w tej sytuacji staje się konieczne i nieuchronne podjęcie kroków zmierzających do zakończenia wszelkiej Pani działalności w naszym domu”, dodając, że klatka schodowa powinna być pomalowana w całości najpóźniej do jesieni, dotyczy to również strychu i piwnicy.

Ponownie pismo zawierające taką samą treść jak pismo z dnia 10.07.2013 r. pozwany skierował do powódki z datą 20.08.2013 r.

W dniach 13 i 15.07.2013 r. pozwany wywiesił na klatce schodowej pisma, w których skierował do powódki prośbę o niezrywanie jego pism przeznaczonych do wiadomości mieszkańców i właścicieli, „bo po każdym tak szlachetnym uczynku pojawi się kolejna jego kopia”.

Remont klatki schodowej poprzez odmalowanie jej do(...) piętra był finansowany przez mieszkańców lokali nr (...). Pozostałe części wspólne znajdują się w widocznie gorszym stanie technicznym. Powódka nie posiadała zgody wspólnoty w postaci uchwały jej członków na wykonywanie remontów finansowanych z własnych środków mieszkańców poszczególnych lokali.

Dowód:

1.  kopia pisma pozwanego z dnia 20.08.2013 r. – k. 61-62;

2.  kopia pisma pozwanego z dnia 10.07.2013 r. – k. 65-66;

3.  kopia pisma pozwanego z 10.08.2013 r. – k. 67;

4.  kopia pisma powoda z 13.07.2013 r. i 15.07.2015 r. – k. 63-64;

5.  kopia pełnomocnictwa – k. 83-84;

6.  dokumentacja fotograficzna – k. 139-152;

7.  zeznania świadka A. L. – e-protokół z dnia 17.03.2015 r., 00:05:13- 00:32:40, płyta CD – k. 189;

8.  zeznania świadka S. T. – e-protokół z dnia 17.03.2015 r., 00:32:40- 00:53:42, płyta CD – k. 189;

9.  z przesłuchania powódki E. W. – e-protokół z dnia 29.10.2015 r. 00:11:55-01:23:19;

10.  z przesłuchania pozwanej W. T. (2) – e-protokół z dnia 29.10.2015 r. 01:23:19-01:41:56 – płyta CD – k. 215;

11.  z przesłuchania pozwanego W. T. (1) – e-protokół z dnia 17.12.2015 r. 00:03:53-00:40:30 – płyta CD – k. 229).

Pozwana W. T. (2) w latach 2012 i 2013 nie była obecna na zebraniach Wspólnoty Mieszkaniowej i nie była zaangażowana w działania powódki i innych właścicieli lokali w zakresie przeprowadzanych renowacji oraz decyzji dotyczących opłat na fundusz remontowy. W tym samym czasie zalegała z opłatami na rzecz funduszu remontowego, swoje należności wpłacając rzadko, nieregularnie i w niepełnych kwotach.

Dowód:

1.  uchwała nr (...) – k. 44;

2.  zestawienie wpłat na fundusz remontowy z dnia 31.01.2013 r. – k. 43;

3.  protokół z dnia 12.02.2013 r. – k. 21-22;

4.  protokół z dnia 07.12.2012 r. – k. 26-27;

5.  protokół z dnia 10.05.2012 r. – k. 24-25;

6.  zestawienie sald lokali – k. 38-40, k. 42

7.  wezwanie do zapłaty z dnia 10.12.2012 r. – k. 41.

Pismem dnia 4.11.2013 r. pozwany skierował do Prokuratury Rejonowej W. zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez powódkę, w którym zarzucił jej samowolne rozporządzanie majątkiem wspólnoty mieszkaniowej pochodzącym z funduszu remontowego na własne cele.

Dowód: - pismo pozwanego z dnia 04.11.2013 r. – k. 95-98.

Pismem z dnia 09.09.2013 r. pełnomocnik powódki wezwał pozwanych do zaprzestania naruszeń dóbr osobistych powódki i zaniechania umieszczania dalszych pism do niej kierowanych w częściach wspólnych budynku przy ul. (...) we W..

Dowód : - kopia pisma z dnia 09.09.2013 r. – k. 99-100.

Zgodnie z treścią uchwał właścicieli lokali nr (...) dotyczących odpowiednio wykonania remontu dachu, wykonania przebudowy fasady klatki schodowej oraz zaciągnięcia kredytu remontowego, koszty remontu dachu oraz wykonania przebudowy klatki schodowej określono na podstawie kosztorysów ofertowych. Pozwani nigdy nie otrzymali kosztorysów ofertowych, na podstawie których obliczono koszty remontów.

Podsumowania kosztów prywatnych były wywieszane na tablicy ogłoszeń przez powódkę. Zarządca odpowiada na pytania i udostępnia dokumentację dotycząca finansów Wspólnoty Mieszkaniowej. A. L. kiedyś wskazała pozwanej, spotykając ją na klatce schodowej że wszystkie dokumenty finansowe dostępne są u zarządcy nieruchomości i tam należy udać się w pierwszej kolejności celem uzyskania wyjaśnień. Każdy właściciel lokalu lub osoba przez niego umocowania może przeglądać dokumentację finansową, robić odpisy, kopie. Pozwani nie zwracali się do administratora o udzielenie takiej dokumentacji. Co roku do końca marca ma miejsce zebranie rozliczeniowe, na którym rozlicza się całą wspólnotę i poszczególnych członków.

Dowód

1.  uchwała nr (...) – k. 132-133;

2.  uchwała nr (...) – k. 134-135;

3.  uchwala nr (...) – k. 136-138;

4.  zeznania świadka A. L. – e-protokół z dnia 17.03.2015 r., 00:05:13- 00:32:40, płyta CD – k. 189;

5.  zeznania świadka S. T. – e-protokół z dnia 17.03.2015 r., 00:32:40-00:53:42 , płyta CD – k. 189).

Żadna z uchwał wspólnoty nie była zaskarżona. (okoliczność bezsporna)

Powódka nie dysponuje samodzielnie finansami wspólnoty, ponieważ nie jest do tego umocowana w banku. Sprawami administracyjno-organizacyjnymi zajmuje się zarządca.

Dowód:

1.  zeznania świadka S. T. – e-protokół z dnia 17.03.2015 r., 00:32:40-00:53:42, płyta CD – k. 189;

2.  z przesłuchania powódki E. W. – e-protokół z dnia 29.10.2015 r. 00:11:55-01:23:19).

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Stan faktyczny sprawy ustalono w oparciu o dowody z dokumentów, jako że ich prawdziwości i autentyczności żadna ze stron nie kwestionowała, jak również Sąd nie znalazł podstaw do odmowy dania im wiary. Sąd ustalił stan faktyczny także na podstawie dowodów ze źródeł osobowych. Sąd dał wiarę świadkom: A. L. i S. T. oraz powódce E. W. i pozwanemu W. T. (1). Stan faktyczny sprawy pozostawał w przeważającym zakresie niesporny, spornym natomiast pozostawała ocena zachowania pozwanych i określenie, czy zachowanie to naruszało dobra osobiste powódki w zakresie uzasadniającym ich sądową ochronę.

Postawę materialnoprawną dochodzonych roszczeń o ochronę dóbr osobistych stanowią stanowiły przepisy art. 23 KC i art. 24 KC. Zgodnie z dyspozycją przepisu art. 23 KC dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Z kolei w świetle art. 24 KC ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny (§ 1). Jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych (§ 2).

Przy stosowaniu przepisów art. 23 KC oraz art. 24 KC o tym, czy doszło do naruszenia dobra osobistego decydujące znaczenie mają obiektywne kryteria ocenne, a nie subiektywne odczucia osoby żądającej ochrony prawnej. Sąd powinien rozważyć, czy typowa, przeciętna osoba na miejscu pokrzywdzonego uznałaby określone działanie za naruszenie dobra osobistego oraz czy w odczuciu społecznym określone zachowanie zakwalifikowane może być jako naruszające dobra osobiste. Oznacza to, że zagrożenie lub naruszenie dobra osobistego zachodzi wtedy, gdy działanie lub zaniechanie innej osoby godzi w obiektywnie uzasadnione interesy uprawnionego.

W zakresie żądania zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych zastosowanie ma przepis art. 448 § 1 KC, zgodnie z którym w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia.

Zgodnie z rozkładem ciężaru dowodu (art. 6 KC i art. 232 KPC) na powódce spoczywał ciężar wykazania, jakie dobra osobiste zostały zagrożone lub naruszone oraz w jaki sposób do tego zagrożenia (naruszenia) doszło, a zatem na czym polegało zarzucane naganne zachowanie pozwanych, którym mieli one dopuścić się naruszenia dóbr osobistych. W przypadku wykazania tychże okoliczności przez powoda, pozwany podejmując obronę procesową powinien wykazać, iż jego zachowanie nie było bezprawne, a przez to i niezawinione.

Powódka upatrywała naruszenia swoich dóbr osobistych upatrywała w treści skierowanego do niej, wywieszonego do wiadomości mieszkańców oraz przesłanego do wiadomości Zarząd Zasobu Komunalnego we W., Wiceprezydenta W. i zarządcy nieruchomości (...) pisma z dnia 10.07.2013 r. oraz z dnia 20.08.2013 r., jak również w wypowiedzi słownej pozwanej wyrażonej na zebraniu wspólnoty. Jedynie te przejawy aktywności pozwanych były objęte pozwem i stanowiły przedmiot orzekania w sprawie.

Odnosząc się do treści pism skierowanych do powódki, przesłanych do wiadomości osobom trzecim oraz wywieszonych do wiadomości pozostałym mieszkańcom na tablicy ogłoszeń w klatce schodowej, to w ocenie sądu ich treść, (szczególnie pisma z dnia 1.07.2013 r.), była krytyczna wobec pozwanej i w swym tonie ostra, jednak krytyka ta nie przekraczała granicy naruszającej dobra osobiste powódki. Powódka była i jest członkiem zarządu Wspólnoty, od jej decyzji zależą działania wspólnoty, ma też ona wpływ na funkcjonowanie Wspólnoty. Powódka powinna zatem działać w imieniu i na rzecz wszystkich jej członków. Powódka pełniąc funkcję zarządu winna także odpowiadać na pytania członków dotyczące działalności wspólnoty i zakresu finansowania remontów. Powódka jako zarząd wspólnoty nie jest także wolna od krytyki jej działań, szczególnie jeżeli działania te nie zmierzają w równym stopniu do zaspokojenia potrzeb, oczekiwań i interesów wszystkich członków wspólnoty.

Należy mieć na uwadze, że pozwani działali pod wpływem negatywnych emocji, do powstania których przyczyniła się także powódka poprzez nieudzielenie odpowiedzi na pismo z dnia 10.07.2013 r., czy choćby wskazówek co do sposobu poszukiwania odpowiedzi na przedstawione w piśmie uwagi i wątpliwości. Nie bez znaczenia dla oceny zachowania pozwanych pozostaje także ich poczucie niesprawiedliwości, wywołane nierównomiernym rozłożeniem korzyści z remontu klatki schodowej, a mianowicie podniesienie standardu pięter niżej położonych i pozostawienie w stanie niezmienionym, a wymagającym remontu pięter wyższych, w tym zajmowanych przez pozwanych. Powódka nie wykazała, że miała zgodę wspólnoty na wykonanie, na swój koszt remontu klatki schodowej poza malowaniem, tj. na kładzenie płyt marmurowych, kafelek na ścianie. Kwestionowane przez pozwanych czynności powódki miały charakter faktycznie samowolny. Nie została w tym przedmiocie podjęta uchwała wspólnoty.

Powódka prowadząc lub aranżując niesymetryczną gospodarkę remontową wspólnoty musiała liczyć się z pytaniami dlaczego podejmuje takie a nie inne rozwiązania. Powódka nie udzielając odpowiedzi pozwanym, zbywając milczeniem ich pytania co do zakresu remontów i sposobu ich sfinansowania faktycznie prowokowała pozwanych ich do ostrych wypowiedzi zawierających krytykę jej działań. W ocenie sądu zawarte w piśmie, będącym przedmiotem sporu, krytyczne oceny działań powódki mimo, że ostre w treści nie naruszają jednak dóbr osobistych powódki lecz są wyrazem frustracji i bezsilności pozwanych. Określenia zawarte w piśmie z dnia 1.07.2013 r. i z dnia 20.08.2013 r, choć krytyczne wobec pozwanej mieszczą się zdaniem sądu w zakresie dozwolonej krytyki. Każdy członek wspólnoty ma prawo do oceny działań powódki jako zarządu, i ocena ta może być oceną krytyczną, nawet jeżeli zarządowi to się nie podoba. Nie można jednak odbierać krytyki sprowokowanej działaniami powódki, nawet jeżeli krytyka jest ostra, za naruszające jej dobra osobiste.

Powódka pełniąc funkcję społeczną zarządu Wspólnoty musi liczyć się z tym, że jej działania będą oceniane i mogą być poddane krytyce. Działalność Wspólnoty, w której zarząd sprawuje powódka nie jest w pełni transparentna i może rodzić pytania członków wspólnoty co do decyzji o zakresie remontów wykonywanych w częściach wspólnych nieruchomości. Słusznie wskazują pozwani, że razi dysproporcja dbałości o poszczególne kondygnacje budynku. Na poziomie parteru i piętra, gdzie lokale ma powódka i gabinet lekarski prowadzi jej mąż nieruchomość jest pięknie wyremontowana i zmodernizowana. Jednak już kondygnację powyżej nie jest robione nic. Ściany pozostają odrapane, niepomalowane, brak jest też perspektywy doprowadzenia pozostałej części klatki schodowej do standardu z parteru czy pierwszego piętra. Zrozumiałym jest, że taka sytuacja może budzić niezadowolenie mieszkańców, przeradzające się we frustrację z bezsilności gdy nie mogą uzyskać wiążących informacji na temat finansowania i przyczyn wykonania remontu jedynie częściowego.

Jednocześnie stwierdzić należy, że w ocenie Sadu żadne z użytych przez pozwanych określeń obiektywnie nie uchybia godności powódki, nie stanowi obraźliwej inwektywy skierowanej wobec powódki, nie stanowi pomówienia godzącego w cześć powódki. Powódka może subiektywnie nie zgadzać się z twierdzeniami i określeniami użytymi w pismach, nie można tego jednakże uznać za wypowiedzi obiektywnie naruszające jej dobra osobiste. Objęte pozwem pisma pozwanych odczytać należy raczej jako będącą przejawem bezsilnej frustracji próbę wyjaśnienia sytuacji wątpliwych, niż jako próbę oczerniania, szkalowania, czy poniżania powódki.

Użyte w pismach określenia, jakkolwiek ostre nie przekroczyły w ocenie sądu granicy naruszenia dóbr osobistych powódki. Sformułowania zawarte w piśmie pozwanych mimo swej ostrości i barwności odczytywane być muszą w całym kontekście sytuacyjnym istnienia konfliktu między stronami, którego to konfliktu powódka nie starała się zażegnać. Mimo pytań kierowanych do niej, nie wyjaśniała wątpliwości co do zakresu działalności zarządu i zarządu nieruchomości. Nadto całokształt ocenianej wypowiedzi pozwanych wskazuje, że jest ona skierowana na obronę praw pozwanych a nie na atakowanie powódki.

Charakter i rodzaj treści skierowanych przeciwko powódce nie pozwala przyjąć, że przyjęły one taki stopień nasilenia i były na tyle istotne, aby zachodziła potrzeba ochrony dóbr osobistych powódki.

Odnosząc się natomiast do sformułowań użytych przez pozwaną za zebraniu wspólnoty stwierdzić należy, że kontekst sytuacyjny jest podobny jak w zakresie odnoszącym się do treści pism będących przedmiotem sporu, a omówionych powyżej. Na zebraniu Wspólnoty w dniu 26.09.2011 r. przedstawione zostały projekty uchwał nr (...) i (...), dotyczące adaptacji strychu przez właściciela lokalu nr (...)J. N.. Pozwana była przeciwna adaptacji strychy bowiem korzysta z niego do własnych celów. Po dyskusji J. N. wycofał on swój wniosek i głosowanie nad uchwałami nie odbyło się. Pozwana W. T. (2) na zebraniu Wspólnoty Mieszkaniowej w dniu 14.02.2012 r. odczytała sporządzone przez siebie pismo, w którym postawiła powódce zarzut próby „zawłaszczenia strychu” oraz pozostawanie w zmowie z innymi lokatorami, co odnosiło się do właściciela lokalu nr (...). Postawiła także powódce zarzut, że nie dba o interesy Wspólnoty Mieszkaniowej.

W ocenie sądu żadne ze sformułowań użytych przez pozwaną na zebraniu wspólnoty nie naruszyło dóbr osobistych powódki. Wypowiedzi pozwanej jakkolwiek krytyczne wobec powódki nie przekraczały granicy naruszenia jej dóbr osobistych. Pozwana ma prawo do oceny działań powódki będącej zarządem wspólnoty. Ocena ta mimo, że krytyczna i ostra mieści się w granicy dopuszczalnej krytyki. Dokonując oceny wypowiedzi powódki na zebraniu wspólnoty, w ocenie sądu, obiektywnie nie naruszyły one godności, czci, czy też dobrego imienia powódki, nie naruszyły więc jej dóbr osobistych.

Wobec uznania, że wskazane w pozwie zachowanie pozwanych, obiektywnie nie naruszało dóbr osobistych powódki, powództwo o ochronę dóbr osobistych wytoczone przez powódkę podlegało oddaleniu w całości.

Na marginesie zaznaczyć należy, że Sąd nie badał w niniejszym postępowaniu okoliczności przedstawionych przez pełnomocnika powódki w piśmie procesowym z dnia 08.12.2014 r. (k. 158-165), jako że dotyczą one nowych zdarzeń, nieobjętych pozwem i nie objętych podstawą faktyczną żądania określoną przez powódkę.

Orzeczenie o kosztach procesu znajduje swoją podstawę w art. 98 KPC.