Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. IV Ka 97/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 marca 2016 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział IV Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Joanna Żelazny

Sędziowie SSO Dorota Nowińska (spr.)

SSO Małgorzata Szyszko

Protokolant Artur Łukiańczyk

przy udziale Czesława Twardowskiego Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 16 marca 2016 r. sprawy

A. B. (1)

syna S. i L. z domu D., urodzonego (...) w J.

oskarżonego o przestępstwo z art. 160 § 3 k.k.

na skutek apelacji wniesionych przez pełnomocnika oskarżycieli subsydiarnych i prokuratora

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Krzyków

z dnia 21 grudnia 2015 roku sygn. akt VII K 555/15

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II.  kosztami sądowymi w sprawie obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt: IV Ka 97/16

UZASADNIENIE

A. B. (2) został oskarżony o to, że w dniu 29 stycznia 2006 r. we W. na Oddziale (...) R.j (...) Szpitala (...) Centrum Medycyny R. we W. nieumyślnie naraził L. S. na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu poprzez nie przyjęcie go do szpitala na oddział chirurgiczny celem hospitalizacji i dalszej diagnostyki w wyniku postawienia błędnej diagnozy i nie rozpoznania niedrożności mechanicznej jelit występującej u L. S. mimo, że na podstawie posiadanych informacji o charakterze dolegliwości pacjenta oraz wyników badań fizykalnego i przeglądowego rtg brzucha, które wskazywało liczne poziomy płynu w obrębie jamy brzusznej głównie w zakresie jelita cienkiego, powinien postawić prawidłową diagnozę, tj. o czyn z art. 160 § 3 kk.

Wyrokiem z dnia 21 grudnia 2015 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia- Krzyków:

I.  uniewinnił oskarżonego A. B. (1) od popełnienia zarzucanego mu czynu, opisanego w części wstępnej wyroku ;

II.  na podstawie art. 632 pkt. 2 k.p.k. kosztami postępowania obciążył w całości Skarb Państwa.

Apelację od powyższego wyroku wniósł prokurator, który zarzucił Sądowi Rejonowemu błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, mający wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu, że materiał dowodowy zebrany w toku postępowania przygotowawczego i na rozprawie oraz ustalone na jego podstawie okoliczności faktyczne nie są wystarczające do przypisania oskarżonemu A. B. (1) popełnienia zarzucanego mu aktem oskarżenia przestępstwa, podczas gdy ich prawidłowa ocena prowadzi do wniosku przeciwnego.

Wskazując na powyższe skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Apelację od powyższego wyroku wniósł także pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych, który zarzucił Sądowi Rejonowemu:

I. obrazę przepisów postępowania a to art. 410 k.p.k. w zw. z art. 424 §1 k.p.k. i art. 2 § 2, 4 oraz 7 k.p.k. na skutek oparcia rozstrzygnięcia na niepełnym materiale dowodowym i przyjęciu za w pełni wiarygodne wyjaśnień oskarżonego A. B. (1) przy pominięciu innych zgromadzonych dowodów szczegółowo wskazanych w uzasadnieniu niniejszej apelacji, które stanowiły zaprzeczenie wersji podawanej przez oskarżonego, co skutkowało przyjęciem za podstawę rozstrzygnięcia wyłącznie wersji korzystnej dla oskarżonego bez wskazania, z jakich powodów Sąd I instancji nie uznał w powyższym zakresie dowodów przeciwnych, a w rezultacie uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego czynu;

II. obrazę prawa materialnego a to art. 160 § 3 k.k. poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, iż oskarżony swoim zachowaniem nie wyczerpał wszystkich ustawowych znamion zarzucanego mu występku z art. 160 § 3 k.k. co skutkowało uniewinnieniem oskarżonego od popełnienia zarzucanego czynu.

Wskazując na powyższe skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez przypisanie oskarżonemu zarzucanego mu czynu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Wobec zaistnienia w sprawie negatywnej przesłanki procesowej w postaci przedawnienia karalności czynu, apelacje prokuratora oraz pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych należało uznać za bezzasadne. Nie mogły one skutkować uchyleniem zaskarżonego wyroku oraz przekazaniem sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania ewentualnie uchyleniem ww. wyroku i umorzeniem prowadzonego w sprawie postępowania (a tym bardziej- zgodnie z wnioskiem zawartym w apelacji pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych- „ zmianą zaskarżonego wyroku poprzez przypisanie oskarżonemu zarzucanego mu czynu”, co pozostawałoby sprzeczne z art. 454 § 1 kpk), albowiem bezwzględna ujemna przesłanka procesowa wyłączała możliwość kwestionowania najbardziej dla oskarżonego korzystnego rozstrzygnięcia w postaci uniewinnienia go od popełnienia zarzucanego mu czynu.

Oskarżonemu zarzucono popełnienie przestępstwa z art. 160 § 3 kk, zagrożonego karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Zgodnie z art. 101 § 1 pkt 4 kk karalność przestępstwa zagrożonego karami łagodniejszymi niż 3 lata pozbawienia wolności ustaje jeżeli od czasu jego popełnienia upłynęło lat 5. Jednocześnie zgodnie z art. 102 kk (w brzmieniu obowiązującym do dnia 2 marca 2016 r.) jeżeli w okresie, o którym mowa w art. 101 kk, wszczęto postępowanie przeciwko osobie, karalność popełnionego przez nią przestępstwa przedawniała się z upływem 5 lat od zakończenia tego okresu. W konsekwencji należy uznać, że z dniem 29 stycznia 2016 r. karalność zarzucanego oskarżonemu czynu uległa już przedawnieniu. Okoliczność ta została zresztą dostrzeżona przez pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych, który wyraźnie wskazał na upływający okres przedawnienia, wnioskując o pilne rozpoznanie sprawy. Jedynie sygnalizacyjnie należy jednak wskazać, że akta sprawy zostały przekazane Sądowi Odwoławczemu w dniu 27 stycznia 2016 r., co w oczywisty sposób wyłączało możliwość wydania merytorycznego rozstrzygnięcia (wymagającego uprzedniego przeprowadzenia rozprawy apelacyjnej) przed dniem 29 stycznia 2016 r.

Co prawda z dniem 2 marca 2016 r. znowelizowano art. 102 kk (stanowi on obecnie, że „ jeżeli w okresie, o którym mowa w art. 101 wszczęto postępowanie, karalność przestępstw określonych w art. 101 § 1 ustaje z upływem 10 lat, a w pozostałych wypadkach - z upływem 5 lat od zakończenia tego okresu”), jednak wskazana zmiana nie miała wpływu na bieg przedawnienia zarzucanego oskarżonemu przestępstwa, albowiem wydłużenie okresu przedawnienia nastąpiło już po przedawnieniu karalności czynu objętego aktem oskarżenia. W orzecznictwie sądowym spójnie wskazuje się, że stosowania przepisów wydłużających okresy przedawnienia nie wyłącza norma art. 4 § 1 kk, jednak dotyczy to wyłącznie spraw, w których przedawnienie karalności jeszcze nie nastąpiło. Jeśli więc zarzucony oskarżonemu czyn uległ już przedawnieniu, to zmiana przepisów regulujących długość okresów przedawnienia nie może przywracać karalności czynu, co do którego zaktualizowała się już wcześniej negatywna przesłanka procesowa (tak np. postanowienie SN z dnia 5 maja 2005 r., V KK 63/05, LEX nr 149655, postanowienie SN z dnia 21 kwietnia 2004 r., II KK 321/03, LEX nr 109466).

Zgodnie z art. 17 § 1 pkt 6 kpk nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, gdy nastąpiło przedawnienie karalności. Wskazana norma w sposób bezwzględny wyłącza możliwość wszczęcia postępowania karnego, a wszczęte nakazuje umorzyć, gdy nastąpiło przedawnienie karalności przestępstwa. Skazanie oskarżonego po upływie okresu przedawnienia stoi w sprzeczności z wyraźną wolą ustawodawcy co do dopuszczalności karania. Przedawnienie jest instytucją prawa karnego materialnego jednak ma również doniosłe znaczenie karnoprocesowe. Przedawnienie karalności musi być z urzędu uwzględniane na każdym etapie postępowania, zaś jego wystąpienie determinuje wydanie określonego ustawowo rozstrzygnięcia, i to na każdym z etapów postępowania. Przesłanki materialne warunkują dopuszczalność procesu karnego i równocześnie samą odpowiedzialność karną określoną przepisami prawa materialnego, stanowiąc przykład tzw. podwójnego wartościowania prawnego. Z kolei przesłanki formalne nie przesądzają o odpowiedzialności karnej w przypadku ich zaistnienia, warunkują natomiast dopuszczalność procesu karnego i wynikają tylko z norm procesowych. Przedawnienie unormowane jest w prawie karnym materialnym jako ustanie karalności przestępstwa (art. 101 kk) oraz jako zakaz wykonania kary (art. 103 kk). Z punktu widzenia warunków dopuszczalności procesu, ustanie karalności powoduje przedawnienie (zakaz) wszczęcia postępowania, zaś w związku z art. 102 kk także przedawnienie (zakaz) kontynuowania postępowania i wydania wyroku. Podkreślenia wymaga przy tym, że ustanie karalności przestępstwa w terminach określonych w art. 101 § 1 i § 2 kk ma charakter względny, bowiem w razie wszczęcia postępowania przeciwko osobie terminy te ulegają przedłużeniu stosownie do art. 102 kk. Terminy przedawnienia wynikające z art. 102 kk mają już jednak charakter bezwzględny, albowiem z ich upływem nie ma już możliwości ukarania sprawcy przestępstwa. Możliwe jest natomiast, pod pewnymi warunkami, prowadzenie postępowania mimo upływu przedawnienia karalności, zmierzające do uniewinnienia poprzednio skazanego, albowiem uniewinnienie jest zawsze rozstrzygnięciem korzystniejszym dla oskarżonego niż umorzenie postępowania z powodu przedawnienia karalności (por. np. postanowienie SN z dnia 27 września 2012 r., (...) 27/12, Lex nr 1226774, postanowienie SN z dnia 27 stycznia 2011 r., I KZP 27/10, OSNKW 2011, Nr 1, poz. 5).

Zgodnie z obowiązującą ustawą karnoprocesową przesłanki procesowe dzielą się na takie, których naruszenie stanowi względną przyczynę odwoławczą (np. przesłanki z art. 17 § 1 pkt 3 i 4 kpk) oraz na takie, których naruszenie powoduje zaistnienie jednej z bezwzględnych przyczyn odwoławczych opisanych w art. 439 § 1 kpk. Bezwzględne przyczyny odwoławcze to uchybienia, które uznaje się za tak istotne, że bez względu na ich wpływ na treść orzeczenia (a więc bez rozważania, czy w ogóle mogły mieć taki wpływ) powodują zawsze uchylenie zaskarżonego orzeczenia. Uchybienia te dotyczą przy tym całego, tj. włącznie z fazą odwoławczą, postępowania karnego, a nie tylko samego wyroku (orzeczenia) wydanego przez Sąd I instancji i poprzedzającego go etapu procesu karnego, gdyż ziszczenie się bezwzględnej przyczyny odwoławczej (w szczególności w postaci przedawnienia karalności) może nastąpić już po wydaniu rozstrzygnięcia poddanego kontroli instancyjnej. Organ odwoławczy uwzględnia bezwzględne przyczyny odwoławcze z urzędu także poza granicami zaskarżenia i niezależnie od podniesionych zarzutów, w tym nawet przy cofnięciu środka odwoławczego (art. 432 kpk). Do okoliczności takich należy m.in. przedawnienie karalności (art. 439 § 1 pkt 9 kpk w zw. z art. 17 § 1 pkt 6 kpk). Bezwzględne przyczyny odwoławcze powodują wyłącznie uchylenie orzeczenia, nigdy zaś jego zmianę. W wyniku uchylenia wyroku organ odwoławczy bądź to umarza postępowanie, bądź przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania, ale wyłącznie przy spełnieniu ściśle wytyczonego warunku (rygoru). Wskazanym warunkiem, zgodnie z wyraźnym brzmieniem art. 439 § 2 kpk jest zastrzeżenie, że „ uchylenie orzeczenia jedynie z powodów określonych w § 1 pkt 9-11 może nastąpić tylko na korzyść oskarżonego". W ten sposób sam ustawodawca przesądza o kierunku uchylenia orzeczenia (" na korzyść"), nie pozostawiając tego w jakiejkolwiek gestii sądu drugiej instancji, co wiąże się z przyjętym przez ustawodawcę modelem kontroli odwoławczej (por. M. Klejnowska: Ograniczenia sądu odwoławczego orzekającego w sprawie karnej po wniesieniu środka zaskarżenia, Rzeszów 2008, s. 406 i nast.).

W stosunku do oskarżonego wydano wyrok uniewinniający, a w konsekwencji zawarte w apelacji prokuratora oraz wyrażone na rozprawie apelacyjnej żądanie pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania (ewentualnie uchylenia zaskarżonego wyroku i umorzenia postępowania na etapie postępowania odwoławczego) pozostawało prawnie niedopuszczalne z uwagi na wyraźne brzmienie art. 439 § 2 kpk. Zarówno w doktrynie jak i w orzecznictwie sądowym wskazuje się, że w przypadku przedawnienia karalności proces karny musi co do zasady ulec umorzeniu, i to niezależnie od jego stadium. Naruszenie tej dyrektywy stanowi bezwzględną przyczynę uchylenia orzeczenia i to niezależnie od tego czy strona to uchybienie zarzucała, czy też tego nie uczyniła, ponieważ ważny proces karny w ogóle nie powinien był się odbyć, bądź być kontynuowany. Jednak w razie zaskarżenia wyroku uniewinniającego na podstawie innych uchybień niż bezwzględne przyczyny odwoławcze, gdy sąd odwoławczy z urzędu stwierdzi zaistnienie jednego z uchybień wymienionych w art. 439 § 1 pkt 9 - 11 kpk to nie może uchylić zaskarżonego wyroku, gdyż takie rozstrzygnięcie byłoby dla oskarżonego niekorzystne. W wypadku więc, gdy od wyroku uniewinniającego apelację wniósł prokurator (oskarżyciel posiłkowy), stawiając zarzut obrazy prawa materialnego (art. 438 pkt 1 kpk), obrazy przepisów postępowania (art. 438 pkt 2 kpk) lub błędu w ustaleniach faktycznych (art. 438 pkt 3 kpk), zaś po wydaniu wyroku przez Sąd I instancji, a przed rozpoznaniem apelacji, nastąpiło przedawnienie karalności przestępstwa, to mimo zaistnienia bezwzględnej przyczyny odwoławczej oraz niezależnie od sposobu oceny zarzutów apelacji, zaskarżony wyrok powinien zostać utrzymany w mocy. W razie stwierdzenia jednego z uchybień wymienionych w art. 439 § 1 pkt 9- 11 kpk sąd odwoławczy nie może bowiem orzekać na niekorzyść oskarżonego niezależnie od tego, czy zaskarżony wyrok jest prawidłowy co do rozstrzygnięcia o przedmiocie procesu, tj. odnośnie podstaw faktycznych i prawnych do pociągnięcia danej osoby do odpowiedzialności karnej. Dlatego też sąd odwoławczy nie bada jego merytorycznej zasadności . Unormowanie zawarte w art. 439 § 2 k.p.k. stanowi w istocie ograniczenie skutków wystąpienia bezwzględnej przyczyny odwoławczej w sądzie odwoławczym. Przepis ten ma zastosowanie zwłaszcza w takim właśnie układzie procesowym, w którym sąd a quo wydał wyrok uniewinniający i od tego wyroku oskarżyciel wniósł apelację na niekorzyść oskarżonego, a następnie ziściła się negatywna przesłanka procesowa w postaci przedawnienia. Wówczas, gdyby nie ograniczenie z art. 439 § 2 kpk, sąd odwoławczy zobowiązany byłby do uchylenia zaskarżonego wyroku uniewinniającego i umorzenia postępowania (art. 439 § 1 pkt 9 kpk w zw. z art. 17 § 1 pkt 6 kpk). Skoro jednak w sądzie a quo wydano wyrok uniewinniający, to uchylenie takiego wyroku i umorzenie postępowania byłoby rozstrzygnięciem wywołującym dla oskarżonego negatywne skutki procesowe, które wyłączać ma właśnie norma art. 439 § 2 kpk (tak wprost wyrok SA w Łodzi z dnia 14 października 2014 r., II Aka 111/14, KZS 2015/1/74, D. Świecki: Apelacja w postępowaniu karnym, Warszawa 2011, s. 230- 231 oraz Postępowanie odwoławcze w sprawach karnych. Komentarz. Orzecznictwo, Warszawa 2013, s. 222- 223). Podobną argumentacją posługiwał się również Sąd Najwyższy, który w zakresie stosowania art. 439 § 2 kpk wskazywał m.in. że skoro rozstrzygniecie uniewinniające oskarżonego od stawianych mu zarzutów jest dla niego najkorzystniejsze z możliwych, to każde inne, w tym umarzające postępowanie, musi być uznane za orzeczenie mniej korzystne. Wyrazem oczywistego naruszenia art. 439 § 2 kpk pozostawałoby więc uchylenie wyroku uniewinniającego i umorzenie prowadzonego w sprawie postępowania z uwagi na zaktualizowanie się negatywnej przesłanki procesowej w postaci przedawnienia karalności (por. np. wyrok SN z dnia 23 kwietnia 2015 r., V KK 91/15, KZS 2015/7-8/34, postanowienie SN z dnia 7 stycznia 2010 r., V KK 177/09, OSNKW 2010/4/37). Także w doktrynie wskazuje się, że w sytuacji, w której Sąd I instancji uniewinnił oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu, wzruszenie takiego wyroku w postępowaniu apelacyjnym (w celu umorzenia postępowania) byłoby niedopuszczalne z uwagi na brzmienie art. 439 § 2 kpk ( R. Kmiecik: Glosa do uchwały SN z dnia 26 września 2002 r., I KZP 23/02, OSNKW 2002/11-12/98, P. Pratkowiecki: Uchylenie orzeczenia na podstawie art. 439 § 2 kpk, PS 11-12/2004, str. 143).

W tym świetle należało uznać, że zaistniała w sprawie negatywna przesłanka procesowa w postaci przedawnienia karalności w sposób jednoznaczny determinowała treść rozstrzygnięcia Sądu Odwoławczego, który nie mógł orzekać na niekorzyść oskarżonego, a tym samym nie mógł uchylić zaskarżonego wyroku i bądź to umorzyć postępowania, bądź przekazać sprawę Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Uniewinnienie oskarżonego w Sądzie a quo i następcze przedawnienie karalności czynu musiało skutkować utrzymaniem zaskarżonego wyroku w mocy jako orzeczenia dla oskarżonego najkorzystniejszego.

O kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze orzeczono na podstawie art. 632 pkt 2 kpk.