Sygn. akt II Ka 78/16
Dnia 18 marca 2016 r.
Sąd Okręgowy w Siedlcach II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący: |
SSO Grażyna Jaszczuk |
|
Sędziowie: |
SSO Mariola Krajewska - Sińczuk SSO Teresa Zawiślak (spr.) |
|
Protokolant: |
st. sekr. sądowy Beata Defut-Kołodziejak |
przy udziale Prokuratora Bożeny Grochowskiej-Małek
po rozpoznaniu w dniu 18 marca 2016 r.
sprawy M. M. (1)
oskarżonego o przestępstwo z art. 291 §1 kk i in.
na skutek apelacji, wniesionej przez obrońcę oskarżonego
od wyroku Sądu Rejonowego w Sokołowie Podlaskim
z dnia 10 grudnia 2015 r. sygn. akt II K 67/15
zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; zasądza od oskarżonego M. M. (1) na rzecz Skarbu Państwa 340 zł tytułem kosztów sądowych za II instancję.
Sygn. akt II Ka 78/16
M. M. (1)
został oskarżony o to, że w nieustalonym dokładnie czasie po dniu 6 lutego 2012 roku w S. nabył samochód marki J. (...) nr oryginalny VIN (...) rok produkcji 2008 o wartości nie mniejszej niż 90.000 złotych o którym wiedział, że został uzyskany za pomocą czynu zabronionego, po czym w celu jego legalizacji usunął oznaczenia pozwalające na identyfikację i wspawał próg oraz przełożył do niego 15 układów elektronicznych z legalnego pojazdu o numerze VIN (...), który nabył jako uszkodzony od M. W. (1) oraz układ A. (...) pochodzący z samochodu o oryginalnym numerze VIN (...) uzyskanego za pomocą czynu zabronionego, a następnie nakłonił swoją matkę B. M. do tego, aby jako właściciel pojazdu złożyła w Starostwie Powiatowym w S. (...)wniosek o jego rejestrację i stwierdzający nieprawdę dokument w postaci umowy kupna sprzedaży pojazdu o numerze VIN (...) pomiędzy nią
a obywatelem Włoch, oraz dokument w postaci włoskiego dowodu rejestracyjnego wprowadzając w błąd pracowników Starostwa Powiatowego co do legalności pojazdu i wyłudził w ten sposób poświadczenie nieprawdy w postaci wydania decyzji o rejestracji tegoż pojazdu pod numerem (...) oraz dowodu rejestracyjnego i karty pojazdu,
tj. o czyn z art. 291 § 1 k.k. w zb. z art. 306 k.k. w zb. z art. 18 § 2 k.k.
w zw. z art. 272 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.
Wyrokiem z dnia 10 grudnia 2015 r., sygn. akt II K 67/15, Sąd Rejonowy w Sokołowie (...):
I.
oskarżonego
M. M. (1) w ramach czynu zarzuconego mu w akcie oskarżenia uznał za winnego tego, że: w nieustalonym dokładnie czasie po dniu
6 lutego 2012 roku w S. nabył samochód marki J. (...)rokee nr oryginalny VIN (...) rok produkcji 2008 o wartości nie mniejszej niż 90.000 złotych o którym wiedział, że został uzyskany
za pomocą czynu zabronionego, po czym w celu jego legalizacji usunął oznaczenia pozwalające na identyfikację i wspawał próg oraz przełożył do niego 15 układów elektronicznych z legalnego pojazdu o numerze (...), który nabył jako uszkodzony od M. W. (1) oraz układ A. (...) pochodzący z samochodu o oryginalnym numerze VIN (...) uzyskanego za pomocą czynu zabronionego i czyn ten zakwalifikował z art. 291
§ 1 k.k. w zb. z art. 306 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za ten czyn na podstawie art. 291 § 1 k.k. w zb. z art. 306 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 4
§ 1 k.k. skazał go, wymierzając mu na podstawie art. 291 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. karę 7 miesięcy pozbawienia wolności;
II.
na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. w zw. z art. 70 § 1 pkt 1 k.k. w zw. z art. 4
§ 1 k.k. warunkowo zawiesił karę pozbawienia wolności na okres próby lat 2;
III.
na podstawie art. 71 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego grzywnę w wysokości 70 stawek dziennych, ustalając na podstawie art. 33
§ 3 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 20,00 zł;
IV. zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 2.500,00 zł tytułem części wydatków, zwalniając go od uiszczenia pozostałych kosztów sądowych.
Apelację od przedstawionego wyżej wyroku wywiódł obrońca M. M. (1), zaskarżając go w całości i zarzucając mu:
1. mogącą mieć wpływ na jego treść obrazę przepisów postępowania, a mianowicie art. 4 k.p.k., art. 5 § 1 i 2 k.p.k., art. 7 k.p.k. oraz art. 410 k.p.k. poprzez dokonanie oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego w sposób dowolny z przekroczeniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, polegającej na:
- niewyjaśnieniu wszelkich okoliczności sprawy i zastąpieniu ewentualnych niejasności spekulacjami przy jednoczesnym ich rozstrzygnięciu na niekorzyść oskarżonego;
- bezpodstawnym odmówieniu w znacznej mierze wiary wyjaśnieniom oskarżonego, w sytuacji, gdy są one spójne, logiczne, co w konsekwencji skutkowało ustaleniem odmiennego biegu zdarzeń aniżeli wynikający z relacji M. M. (1)
- art. 170 § 1 pkt 5 k.p.k. poprzez nieuzasadnione uznanie, ż wnioski dowodowe obrońcy zmierzają do przedłużenia postępowania, co skutkowało oddaleniem wniosku dowodowego obrońcy oskarżonego:
- o powołanie innej opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej dla wskazania jakie części i elementy były naprawiane w samochodzie oskarżonego oraz wypowiedzenia się w zakresie jakie elementy i wyposażenie pochodzi z samochodu sprowadzonego z Włoch,
- o wezwanie na rozprawę świadka J. O., który widział rozbity samochód przed naprawą i wydawał opinię na potrzeby postępowania celnego;
2.
mogący mieć wpływ na treść wyroku
błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za jego podstawę, a wyrażający się w dowolnym, opartym jedynie na części materiału dowodowego, niezgodnym z zasadami wiedzy, doświadczenia życiowego
i logicznego rozumowania przyjęciu, iż zachowanie M. M. (1) wyczerpało dyspozycję zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu, w sytuacji, gdy brak jest niebudzących wątpliwości dowodów uzasadniających przyjęcie, że oskarżony posiadał świadomość pochodzenia przestępczego części samochodowych użytych do odbudowy samochodu marki J. (...) o numerze VIN (...).
W następstwie tak sformułowanych zarzutów odwołujący się wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu, ewentualnie zaś o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.
W toku rozprawy apelacyjnej obrońca oskarżonego poparł apelację i wnioski
w niej zawarte. Prokurator wniósł o nieuwzględnienie apelacji i utrzymanie zaskarżonego wyroku w mocy. Oskarżony przyłączył się do apelacji swojego obrońcy
i wniósł o zmianę wyroku poprzez uniewinnienie go od popełnienia zarzucanego mu czynu.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja nie jest zasadna i jako taka na uwzględnienie nie zasługuje.
W wyprzedzeniu zasadniczej części rozważań stwierdzić należy, iż konieczność zapewnienia klarownego toku wywodów nakazała ustosunkowanie się w pierwszej kolejności do tej części argumentacji obrońcy, w której nawiązał on do zagadnienia kompletności zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Bez zajęcia stanowiska w przedmiotowej materii nie sposób bowiem racjonalnie ustosunkowywać się do zagadnienia prawidłowości wartościowania rzeczonego materiału, a to wobec potencjalnych braków w instrumentarium, w oparciu o które wartościowanie to zostało przeprowadzone ( por. wyrok Sądu Najwyższego z 5 grudnia 2005 r., IV KK 291/05, LEX nr 200665).
Przede wszystkim nie ma racji skarżący, jeżeli podnosi, że Sąd Rejonowy
(k. 681) w sposób nieuprawniony oddalił wniosek dowodowy o przesłuchanie w charakterze świadka J. O., uznając, iż w sposób oczywisty zmierza on do przedłużenia postępowania (art. 170 § 1 pkt 5 k.p.k.). Podkreślić trzeba, iż wyżej wymieniony, dla potrzeb przedłożenia Urzędowi Celnemu, sporządził opinię w przedmiocie wartości samochodu osobowego przedstawionego przez B. M.
(k. 666- 671), która to opinia nie została zakwestionowana. W opinii tej nie zostały zawarte jakiekolwiek informacje wskazujące na przeprowadzenie przez wskazaną osobę takich badań, które mogłyby okazać się przydatnymi w zakresie identyfikacji auta objętego zarzutem aktu oskarżenia. Inaczej niż chce tego apelujący, dowody dopuszcza się w celu udowodnienia konkretnych okoliczności, a nie w celu sprawdzenia hipotezy wnioskodawcy, czy ewentualnie nie okażą się one przydatne w postępowaniu. Oddalony wniosek dowodowy stanowił właśnie taką mglistą hipotezę, nieprzekonującą o rzeczywistym istnieniu wartościowego dowodu (
vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 21 lutego 2014 r., II AKa 3/14, LEX nr 1448637).
Przedstawiciel procesowy M. M. (1) myli się także o tyle, o ile neguje prawidłowość rozstrzygnięcia oddalającego wniosek o wywołanie innej opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej dla wskazania jakie części i elementy były naprawiane w samochodzie oskarżonego oraz wypowiedzenia się w zakresie jakie elementy i wyposażenie pochodzi z samochodu sprowadzonego z Włoch. Zważywszy,
że w zamyśle obrońcy wniosek dowodowy takiej treści zmierza do zanegowania możliwości przyjęcia, iż samochód będący przedmiotem czynu objętego zarzutem aktu oskarżenia stanowi samochód, który w przeszłości został skradziony na szkodę R. M. i J. N., podkreślić trzeba, iż w myśl art. 66 ust. 3a
pkt 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (tekst jedn. Dz. U.
z 2012 r., poz. 1137 z późn. zm.,
dalej:
PRD) pojazd uczestniczący w ruchu powinien posiadać nadane przez producenta, z zastrzeżeniem art. 66a PRD, cechy identyfikacyjne w postaci numeru VIN albo numeru nadwozia, podwozia lub ramy. Przyjmować przy tym należy, iż celem nadawania rzeczonego numeru jest zapewnienie możliwości jednoznacznej identyfikacji pojazdu (
vide Ł. Malinowski,
Komentarz do art. 66 ustawy – Prawo o ruchu drogowym, [w:] Ł. Malinowski,
Prawo o ruchu drogowym. Komentarz, LexisNexis 2012, teza 12.). W realiach sprawy M. M. (1)
o trafności utożsamienia wzmiankowanych wyżej samochodów decyduje zatem ustalenie numeru VIN nadanego przez producenta auta, nie zaś, tak jak
de facto chce tego obrońca, katalog wymienionych w nim części, czy też różnice w jego kolorze bądź wyposażeniu. W tym stanie rzeczy przytoczony wniosek dowodowy słusznie został oddalony, aczkolwiek podstawą takowego rozstrzygnięcia winien być art. 170 § 1
pkt 2 k.p.k. i przyjęcie, że okoliczność, która ma być udowodniona nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.
Na marginesie poczynionych wyżej uwag zaznaczyć natomiast trzeba, że oddalając wniosek dowodowy sąd nie może ograniczyć się do powtórzenia treści ustawy, tak jak uczyniono to w toku rozprawy głównej w dniu 27 listopada 2015 r. (k. 681), albowiem nie odpowiada to prawidłowo rozumianemu nakazowi uzasadnienia postanowienia, a wreszcie i utrudnia Sądowi Odwoławczemu dokonanie kontroli prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu I instancji (
vide wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 24 kwietnia 2013 r., II AKa 106/13, LEX nr 1313466). Właściwym miejscem
do wskazywania powodów oddalenia wniosku dowodowego nie jest zarazem uzasadnienie wyroku (
vide wyrok Sądu Najwyższego z 9 września 2011 r., IV KK 37/11, LEX nr 1027187).
W dalszej kolejności, mając na uwadze płynącą z powyższych rozważań tezę
o kompletności zgromadzonego materiału dowodowego, skonstatować trzeba, że skarżący nie ma racji, jeżeli występuje z zarzutem naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów. Motywy tej oceny zostały przedstawione w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku i analiza przytoczonych tam argumentów wskazuje, iż ocena ta jest prawidłowa. Sąd Rejonowy należycie uwzględnił dyrektywy art. 7 k.p.k., a skoro tak, to Sąd Okręgowy nie jest władny podważyć jego rozumowania i wysnutych na tej podstawie ostatecznych wniosków. Zaznaczyć przy tym należy, iż wykazanie, że w sprawie doszło do naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów wymaga podania, którą konkretnie regułę i w jaki sposób sąd naruszył. Nie można natomiast twierdzić, że ocena dokonana została w sposób dowolny, zastępując uzasadnienie tego twierdzenia wywodami na temat własnej wizji przebiegu inkryminowanego zdarzenia (
vide postanowienie Sądu Najwyższego z 4 stycznia 2007 r., V KK 262/06, LEX nr 459667). Lektura uzasadnienia środka odwoławczego prowadzi natomiast do wniosku, iż znacząca część argumentacji podniesionej przez obrońcę ma charakter takich właśnie wywodów. Wbrew tezom apelacji, w postępowaniu pierwszoinstancyjnym nie ustalono, że M. M. (1)nabywał części z przeznaczeniem do remontu rozbitego pojazdu, a zatem nie sposób w oparciu o takie założenie sugerować braku logiki w toku rozumowania Sądu Rejonowego. Elementu zrekonstruowanego stanu faktycznego nie stanowiło również ustalenie, iż oskarżony nabył od pośrednika karoserię pochodzącą ze skradzionego pojazdu, a następnie wykorzystał ją do naprawy uszkodzonego auta. Posłużenie się przez skarżącego racjami takiej treści stanowi wyłącznie arbitralne powielenie twierdzeń oskarżonego i jako takie nie może zostać uznane
za zmierzające do racjonalnego zakwestionowania stanowiska Sądu I instancji.
Nie sposób zgodzić się z apelującym, o ile twierdzi, że opinia biegłego T. D. ma charakter stronniczy, albowiem w jej treści znalazło się stwierdzenie, iż dołożono wiele starań, aby usunąć prawie wszelkie oznaczenia pozwalające na ustalenie, iż samochód marki J. (...) o nr rej. (...) jest autem, którego pierwotny numer nadwozia to VIN (...) (k. 131). Nie negując, że stanowisko takie może być odczytywane jako wyraz zapatrywań biegłego w przedmiocie stanu świadomości osoby, która usunęła rzeczone oznaczenia, podkreślić trzeba, iż sam fakt przytoczenia w opinii wniosków odnoszących się do tej kwestii nie świadczy sam przez się o nieobiektywności tej opinii lub o wadliwości przeprowadzonych przez biegłego badań i nieprawidłowości dokonanych ustaleń (
podobnie: wyrok Sądu Najwyższego z 27 lutego 1971 r., III KR 210/70, LEX nr 18277). Wbrew zapatrywaniom obrońcy, do skutecznego podważenia trafności poczynionej przez eksperta identyfikacji pojazdu doprowadzić nie mogło także zaakcentowanie, że u jej podstaw legło tylko odnalezienie naklejki kanadyjskiej firmy ubezpieczeniowej. Argumentując we wskazany sposób apelujący nawiązuje do tej części wyjaśnień M. M. (1) z której wynika, iż tenże umieścił na zabezpieczonym pojeździe naklejkę wspomnianej firmy ubezpieczeniowej, albowiem znajdowała się ona na którymś z elementów zakupionych nap. (...) giełdzie, zaś on był przekonany, iż jest to oryginalna naklejka serwisowa J. (k. 468v). W przedmiotowym aspekcie na szczególną uwagę zasługują dwa zagadnienia. Po pierwsze, z ustnej opinii biegłego T. D. wynika, że przeklejenie wzmiankowanego oznaczenia identyfikacyjnego ubezpieczyciela jest niemożliwe, albowiem naklejki te są grawerowane od środka
i przy próbie usunięcia rwą się i kruszą. Po drugie, na masce badanego auta biegły ujawnił miejsce, z którego mechanicznie usunięto taką naklejkę, zaś ślady po niej
w postaci resztek usuniętego kleju jednoznacznie wskazują na numer usuniętego oznaczenia (k. 626v). Z zawartej w opinii biegłego dokumentacji fotograficznej wynika równocześnie, że numer oznaczenia usuniętego odpowiada numerowi oznaczenia, które miało zostać wklejone przez M. M. (1) (k. 127). Chybioną jest również ta część wywodów apelacji, która zmierza do podważenia zupełności ekspertyzy biegłego T. D. przez podniesienie, iż nie wskazuje ona parametrów i danych technicznych, które pozwoliły na identyfikację elementów pochodzących z samochodów pokrzywdzonych. Posługując się takim tokiem rozumowania skarżący popada w sprzeczność, albowiem, jak zaznaczano już wyżej, jednocześnie przyjmuje do wiadomości, że podstawą identyfikacji stała się naklejka ubezpieczyciela. Celem zapewnienia zupełnej klarowności zaznaczyć w tym miejscu trzeba,
iż informacje zawarte w opinii biegłego wskazują na powiązanie przez ubezpieczyciela (tj. przedsiębiorstwo (...)) numeru oznaczenia identyfikującego w postaci naklejki z numerem VIN pojazdu. Powiązanie to dowodzi, że naklejka o numerze (...) została powiązana z autem o numerze VIN (...) (k. 128).
Na uwzględnienie nie zasługiwał także zarzut nieprawidłowego wartościowania wyjaśnień M. M. (1). Zważyć bowiem należy, iż świadectwo procesowe pochodzące od osoby, by uznane zostało za wiarygodne, cechować musi przede wszystkim stałość relacji, logika narracji i możliwość potwierdzenia w innych dowodach (
vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 13 lipca 2012 r., II AKa 172/12, LEX nr 1264319). Aczkolwiek twierdzeniom oskarżonego nie można odmówić konsekwencji w zakresie nieprzyznawania się do winy, to jednak nie sposób wywodzić,
iż są one logiczne i znajdują potwierdzenie w innych dowodach.
Przede wszystkim nie odpowiada prawidłom racjonalnego rozumowania podkreślanie przez podsądnego, że wszelkie oznaczenia identyfikacyjne z uszkodzonych elementów, które były wymieniane starał się zachować i umieścić na elementach zastępczych, tak, aby umożliwić identyfikację naprawianego pojazdu o numerze VIN (...) (arg. z k. 468, 627- 627v). Raz jeszcze nawiązując do zagadnienia oznaczeń identyfikujących zamieszczonych przez kanadyjskiego ubezpieczyciela podkreślić trzeba, że numer oznaczenia usuniętego odpowiada numerowi oznaczenia ujawnionego przez biegłego, a tym samym wskazuje na pojazd o numerze VIN (...). W związku z tym nie można twierdzić, iż element na którym znajdowały się wzmiankowane elementy był elementem wymienianym. Zważyć trzeba, że skoro do usunięcia jednego z tychże oznaczeń doszło, zaś M. M. (1) twierdził, że ujawnioną oryginalną naklejkę zamieścił samodzielnie, to wnioskowaniem
ad absurdum byłoby przyjmowanie, że wyżej wymieniony jednocześnie zamieszczał i usuwał tożsame znaki identyfikacyjne. Niemożliwą zarazem jest taka sytuacja, w której dwa różne pojazdy zostałyby oznakowane przez ubezpieczyciela naklejkami o identycznych numerach, skoro z każdym takim numerem powiązany jest numer VIN auta. W takim układzie jedynym logicznym wyjaśnieniem sytuacji, w której doszło do ujawnienia naklejki ubezpieczyciela i miejsca, z którego usunięto identyczną naklejkę jest przyjęcie, że M. M. (1) celowo wyeliminował ostatnią
z nich, zaś oznaczenie ujawnione przez biegłego przeoczył. W związku z tym zupełnie chybionym jest argumentowanie, że oskarżony nie zdawał sobie sprawy z wagi tych,
a więc i innych oznaczeń identyfikacyjnych, a tym samym w sposób nieświadomy zdecydował się na ich usuwanie, bądź też zastępowanie. Reasumując zaznaczyć trzeba, że ujawnienie oryginalnie zamieszczonej wklejki (...), śladu po usunięciu tożsamej naklejki i powiązanego z numerem tychże naklejek numeru VIN auta,
a w konsekwencji rezultat przeprowadzonego wyżej wnioskowania, przeczy wprost tej części wyjaśnień podsądnego, w których wywodzi on, iż postanowił jedynie wspawać jak największy element szkieletu karoserii zakupionego w P. do uszkodzonego auta zakupionego od M. W. (1) Poczynione wyżej spostrzeżenia nakazują przyjęcie, iż celem działania M. M. (1) było przeniesienie jak największej ilości oznaczeń identyfikacyjnych z uszkodzonego pojazdu o numerze (...) do pojazdu o numerze VIN (...). Skoro oskarżony zdecydował się na podjęcie takich działań, to musiał sobie zdawać sprawę
z pochodzenia ostatniego z wymienionych aut z czynu zabronionego. W świetle poczynionych rozważań nie sposób nie przytoczyć zarazem tej części ustnej opinii biegłego T. D., w której podkreśla on, że nie spotkał się dotychczas z przypadkiem przekładania wklejek identyfikacyjnych z części na części, zaś wyjaśnienia oskarżonego miałyby sens, gdyby badany samochód posiadał oryginalne oznaczenia identyfikacyjne w postaci numeru nadwozia i tabliczki znamionowej (k. 626v).
W sytuacji, w której takowe oryginalne oznaczenia zostały usunięte, wyjaśnienia M. M. (1) musiały zostać uznane jedynie za przyjętą przezeń linię obrony.
Apelujący myli się także o tyle, o ile zakłada, że za koniecznością uznania wiarygodności wyjaśnień oskarżonego przemawia ich zbieżność z zeznaniami R. M., wskazującego na różnice pomiędzy utraconym przezeń samochodem i pojazdem będącym przedmiotem czynu zabronionego zarzuconego M. M. (1) (k. 469- 469v, 180- 183). Jak zaznaczano już wyżej, o identyfikacji auta decyduje przede wszystkim numer VIN, nie zaś cechy związane z konkretnymi elementami wyposażenia, czy też z kolorem, które bez większych problemów mogą zostać zmienione.
Zatem ocena materiału dowodowego poczyniona przez Sąd Rejonowy nie nosi cech dowolności. Nie zmienia tego konstatacja przedstawiciela procesowego M. M. (1) o konsekwencji wyjaśnień oskarżonego nieprzyznającego się do winy. Zestawienie informacji płynących ze zgromadzonych w sprawie i uznanych za wiarygodne środków dowodowych ze zrekonstruowanym stanem faktycznym nie pozwoliło Sądowi Odwoławczemu na podzielenie tezy o uchybieniu zasadom płynącym
z art. 5 k.p.k., a także tezy o pojawieniu się błędu w ustaleniach faktycznych, który mógł mieć wpływ na treść zakwestionowanego orzeczenia. Odnosząc się do zarzutu obrazy art. 410 k.p.k. skonstatować trzeba, że normy statuowanej tymże przepisem,
a więc wymogu przyjęcia za podstawę wyroku wyłącznie całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej, nie można rozumieć w ten sposób, że każdy
z przeprowadzonych dowodów ma stanowić podstawę ustaleń faktycznych. Inaczej
niż chce tego apelujący, nie stanowi naruszenia tego przepisu dokonanie oceny materiału przeprowadzonego lub ujawnionego na rozprawie w sposób odmienny od subiektywnych oczekiwań stron procesowych (
vide postanowienie Sądu Najwyższego
z 21 stycznia 2015 r., V KK 276/14, LEX nr 1622349).
W tym stanie rzeczy apelacja obrońcy jest bezzasadna. Nietrafność postawionych w niej zarzutów przesądziła o niemożności uwzględnienia któregokolwiek
ze sformułowanych przez skarżącego wniosków.
Wymierzając M. M. (1) karę Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy zważył tak stopień społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu, jak i okoliczności
stricte osobiste sprawcy. Orzeczona kara odpowiada dyrektywom art. 53
§ 1 i 2 k.k. i nie nosi żadnych cech niewspółmierności. Spełni wszystkie swe funkcje w zakresie prewencji tak szczególnej, jak i ogólnej. Kwestia prawidłowości wymiaru kary nie wymaga dalszej argumentacji, a to z tego powodu, że w apelacji nie postawiono zarzutu opartego na art. 438 pkt 4 k.p.k.
Z tych wszystkich przyczyn i przy braku przesłanek z art. 439 § 1 k.p.k. Sąd Okręgowy orzekł, jak w części dyspozytywnej swego wyroku.
Na podstawie art. 636 § 1 k.p.k. w zw. z art. 627 k.p.k. Sąd Okręgowy zasądził od oskarżonego M. M. (1) na rzecz Skarbu Państwa 340 zł tytułem kosztów sądowych za II instancję. Na wskazaną sumę złożyło się:
- 320 zł tytułem opłaty (art. 2 ust. 1 pkt 3 i art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca
1973 r. o opłatach w sprawach karnych- tekst jedn. Dz. U. z 1983 r., Nr 49, poz. 223
z późn. zm.),
- 20 zł tytułem wydatków (art. 618 § 1 pkt 1 k.p.k. w zw. z § 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2003 r. w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym- tekst jedn. Dz. U.
z 2013 r., poz. 663).