Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XIII Ga 861/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 16 czerwca 2015 roku Sąd Rejonowy w Sieradzu w sprawie z powództwa W. K. (1), S. S. (1) i K. K. (1) prowadzących działalność gospodarczą pod nazwą (...) spółki cywilnej W. K., S. S., K. K. w Ł. przeciwko J. P. prowadzącemu działalność gospodarczą pod nazwą (...) z siedzibą w miejscowości C. o zapłatę, w pkt 1 – zasądził od pozwanego solidarnie na rzecz powodów kwotę 32.336,50 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 18 maja 2012 roku do dnia zapłaty, w pkt 2 – nakazał zwrócić powodom kwotę 348,95 zł stanowiącą pozostałą część zaliczki wpłaconej w dniu 18 czerwca 2013 r. zaksięgowanej pod pozycją 130173 oraz kwotę 272,45 zł stanowiącą pozostałą część zaliczki wpłaconej w dniu18 listopada 2013 r. zaksięgowanej pod pozycją 130316, w pkt 3 - nakazał zwrócić pozwanemu kwotę 272,46 zł stanowiącą pozostałą część zaliczki wpłaconej w dniu 18 listopada 2013 r. zaksięgowanej pod pozycją 130313 oraz w pkt 4 – zasądził od pozwanego solidarnie na rzecz powodów kwotę 3.119 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego, kwotę 1617 zł tytułem zwrotu opłaty oraz kwotę 902,81 zł tytułem zwrotu wydatków (wyrok k. 332).

Kwoty powyższej powodowie dochodzili jako reszty wynagrodzenia za prace remontowe wykonane na parterze Hotelu (...) w Ł.. Sąd Rejonowy uznał powództwo za zasadne w całości, odmówił uznania zasadności dwóm zarzutom potrącenia sformułowanym przez pozwanego (z tytułu naliczonych kar umownych za opóźnienie oraz z tytułu odszkodowania za nieprawidłowe wykonanie prac na I piętrze). Sąd Rejonowy podejmując powyższy wyrok oparł się na ustaleniach faktycznych, które Sąd Okręgowy aprobuje i uznaje także za własne, nie ma zatem potrzeby ich ponownego przytaczania.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając go w całości.

Skarżący zarzucił wyrokowi naruszenie art. 227, 232 i 233 k.p.c. polegające na:

- nieuprawnionym pominięciu przy wyrokowaniu treści § 1 umowy o roboty budowlane z dnia 21 listopada 2011 r.,

- nieuprawnionym pominięciu przy wyrokowaniu treści pkt 3 (ad. 1 - 4) opinii biegłego sądowego mgr inż. J. Okońskiego z dnia 4 lutego 2014 roku,

- błędnym założeniu, że strony poprzez ustne ustalenia (ustną umowę) zmieniały treść umowy pisemnej, co jest niezgodne z treścią § 12 pkt 3 umowy z dnia 21 listopada 2011 r.,

- niespornym ustaleniu, że strony nie zawierały na piśmie aneksów do umowy z dnia 21 listopada 2011 r. bez wyciągnięcia z tego faktu właściwych wniosków procesowych o nieistnieniu umów ustnych zmieniających umowę pisemną,

- nieuprawnionym pominięciu przy wyrokowaniu treści § 7 pkt 5 – 8 umowy z dnia 21 listopada 2011 r., w sytuacji, gdy powód nie zgłosił pozwanemu gotowości odbioru całości robót i nie doszło do sporządzenia protokołu końcowego,

- niezasadnym oddaleniu wniosków pozwanego co do kwot zgłaszanych do potrącenia, o którym Sąd Rejonowy postanowił, kierując się założeniem ustnych ustaleń stron, które w rzeczywistości nie miały miejsca.

Na tej podstawie skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów procesu za obie instancje (apelacja k. 342-344).

W odpowiedzi na apelację powodowie wnieśli o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego na ich rzecz solidarnie kosztów postępowania przed Sądem II instancji (odpowiedź na apelację k. 353-355).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu.

W ocenie Sądu Okręgowego nie zasługiwał na uwzględnienie żaden z zarzutów podniesionych w apelacji, które sprowadzały się wyłącznie do kwestionowania przeprowadzonego postępowania dowodowego przez Sąd I instancji. Sąd Okręgowy nie dopatrzył się w postępowaniu pierwszoinstancyjnym wskazywanych przez skarżącego naruszeń przepisów postępowania, t. j. art. 227, 232 i 233 k.p.c. Sąd Rejonowy ocenił zgromadzony materiał dowodowy w sposób trafny i prawidłowy, wywiódł z niego logiczne wnioski i ustalenia faktyczne, które Sąd Okręgowy podzielił w całości i przyjął za własne.

Skarżący kwestionował okoliczność, że powodowie wykonali ciążące na nich z tytułu umowy z dnia 21 listopada 2011 roku zobowiązanie do wykonania określonych w niej robót, a tym samym, że przysługuje im wynagrodzenie w pełnej wysokości. W ocenie skarżącego prace zostały przez powodów wykonane w sposób wadliwy i z uchybieniem wyznaczonego terminu, w związku z czym wynagrodzenie powinno zostać potrącone z karą umowną w wysokości 50.445,72 zł za opóźnienie w wykonaniu prac oraz odszkodowaniem w wysokości 30.407 zł z tytułu kosztów usunięcia wad prac wykonywanych na trzecim piętrze hotelu.

W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy dokonał prawidłowej oceny materiału dowodowego i słusznie stwierdził, że nie zaistniały podstawy do obciążenia powodów karą umowną oraz odpowiedzialnością odszkodowawczą. W ocenie dowodów Sądu I instancji nie sposób dopatrzeć się niespójności czy niejasności, które by ją podważały czy dyskredytowały.

Zważyć trzeba, że zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów określonej w art. 233 §1 k.pc. Sąd ma obowiązek wyprowadzenia z zebranego w sprawie materiału dowodowego wniosków logicznie prawidłowych. Reguła ta, współokreślająca granice swobodnej oceny dowodów nie będzie zachowana, jeżeli wnioski wyprowadzone przez Sąd przy ocenie dowodów nie układają się w logiczną całość zgodną z doświadczeniem życiowym, lecz pozostają ze sobą w sprzeczności, a także gdy nie istnieje logiczne powiązanie wniosków z zebranym w sprawie materiałem dowodowym (wyrok SN z dnia 9 grudnia 2009r. IV CSK 290/09, LEX nr 560607). Skarżący nie wskazał, jakie kryteria logicznego rozumowania jego zdaniem zostały naruszone przy ocenie dowodów dokonanej przez Sąd I instancji. Tym samym zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. należy uznać za bezpodstawny i stanowiący jedynie polemikę z prawidłowo poczynionymi przez Sąd I instancji ustaleniami faktycznymi.

Pozwany natomiast nie wykazał, że przysługuje mu przeciwko powodom wierzytelność wynikająca z kary umownej za opóźnienie oraz odszkodowania za poniesione straty, która podlegałaby potrąceniu z wynagrodzenia powodów.

Podkreślenia wymaga, że zgodnie z zasadą kontradyktoryjności ciężar dowodu spoczywa na stronach postępowania cywilnego (art. 232 k.p.c.). To one, a nie sąd, są wyłącznym dysponentem toczącego się postępowania i one wreszcie ponoszą odpowiedzialność za jego wynik (por. m.in. wyrok SN z dnia 15 lipca 1999 r., I CKN 415/99, LEX nr 83805; wyrok SN z dnia 7 października 1998 r., II UKN 244/98, OSNAPiUS 1999, nr 20, poz. 662; postanowienie SN z dnia 28 września 1999 r., II CKN 269/99, Prok. i Pr.-wkł. 2000, nr 2, poz. 27; uzasadnienie wyroku SN z dnia 11 października 2000 r., II UKN 33/00, OSNP 2002, nr 10, poz. 251). Strona, która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swoich twierdzeń, ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, o ile ciężar dowodzenia co do tych okoliczności na niej spoczywał, zaś sąd powinien wyciągnąć ujemne konsekwencje z braku udowodnienia faktów przytoczonych na uzasadnienie żądań lub zarzutów (por. wyrok SA w Białymstoku z dnia 28 lutego 2013 r., I ACa 613/12, LEX nr 1294695). Skoro zatem pozwany odmawia spełnienia żądania powoda, powołując się na zarzut potrącenia, zobowiązany jest udowodnić, że przysługuje mu wierzytelność nadająca się do potrącenia z wierzytelnością powodów.

W zarzutach apelacyjnych w głównej mierze skarżący niesłusznie odwoływał się do kwestii braku możliwości skutecznego dokonywania zmian umowy bez zachowania formy pisemnej. Tak kwestia nie miała decydującego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Kluczowa dla rozstrzygnięcia była prawidłowa ocena dokonana przez Sąd I instancji, iż nie zaistniały w sprawie przesłanki kontraktowej odpowiedzialności odszkodowawczej powodów.

Po pierwsze, odnosząc się do zarzutu potrącenia z tytułu kary umownej za opóźnienie w wykonaniu prac przez powodów wskazać należy, że kara umowna uregulowana w art. 484 § 1 k.c. posiada charakter zryczałtowanego odszkodowania kontraktowanego, a zatem do jej wymagalności zastosowanie mają przesłanki kontraktowej odpowiedzialności odszkodowawczej. W związku z powyższym, kara umowna jak każde odszkodowanie przysługuje na zasadzie winy. Zresztą w umowie pisemnej stron z dnia 21.11.2011r. (k.7 i nast.) wyraźnie w § 10 to zostało zapisane, ponieważ przewiduje on kary umowne za zawinioną zwłokę w wykonaniu przedmiotu umowy. Z tego punktu widzenia należy oceniać istnienie przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej za poniesione przez pozwanego straty, t.j. uwzględniając czy wystąpił po stronie powodowej elementy winy. Przy czym wina może występować w postaci nieumyślnej- niedbalstwa bądź umyślnej.

W rozpatrywanej sprawie Sąd I instancji dokonał ustaleń stanu faktycznego, głównie w oparciu o dowody z dokumentów, zeznań świadków oraz opinii biegłego z zakresu szacowania nieruchomości i budownictwa lądowego. Z zebranego materiału dowodowego wynika, że oddanie prac na parterze w dniu 18 maja 2012 roku nastąpiło po upływie terminu wyznaczonego w umowie z dnia 21 listopada 2011 r. na dzień 28 lutego 2012 roku. Kluczowe jest jednak to, że zebrany materiał dowodowy nie potwierdził, że opóźnienie to powstało z przyczyn zawinionych przez stronę powodową. Zarówno z opinii biegłego, jak i korespondujących z nią zeznań świadków A. P., E. B., N. P., P. G. wynika, że powodowie mogli rozpocząć prace na parterze dopiero po dniu 26 marca 2012 roku z uwagi na konieczność zakończenia prac posadzkarskich wykonywanych przez firmę pozwanego. Nadto z zeznań świadków wynikało, że okolicznością, która dodatkowo wydłużyła prowadzone prace były uwagi co do jakości dostarczanych przez pozwanego materiałów, wadliwość tapety i konieczność jej wymiany, co leżało w gestii pozwanego. Pomimo zatem braku zmian umowy w drodze pisemnej, w trakcie jej realizacji nastąpiły zdarzenia niezależne od powodów, które spowodowały wykroczenie poza umówiony termin oddania prac.

Jak wynika z ustaleń Sądu Rejonowego, pozwany udostępnił powodom pokoje na parterze dopiero po 26 marca 2012r., podczas gdy w umowie termin zakończenia prac został przewidziany na 21 listopada 2011r. (zaś ustnie na 28 lutego 2012r.). W takiej sytuacji, gdy rozpoczęcie tego etapu prac nastąpiło z opóźnieniem z winy pozwanego, brak jest podstaw do obciążenia powoda karą umowną za zwłokę w oddaniu dzieła – skoro pozwany tej zwłoki nie udowodnił. To pozwany musiałby udowodnić w tej sytuacji, że mimo opóźnienia przez niego oddania pomieszczeń do remontu, powodowie mogliby szybciej wykonać swoje prace, a na to pozwany nie przedstawił żadnych dowodów.

Wskazać należy, że strona powodowa w niniejszym postępowaniu domagała się wynagrodzenia jedynie za część prac określonych w umowie z dnia 21 listopada 2011 r., a mianowicie dotyczących parteru hotelu (...). Z protokołu częściowego odbioru robót dotyczących parteru z dnia 18 maja 2012 r. wynika, że ostatecznie prace na parterze zostały odebrane i przyjęte przez pozwanego bez żadnych zastrzeżeń. Pozwany nie zgłaszał również żadnych uwag co do zasadności i wysokości należnego powodom wynagrodzenia, a nadto w dniu 11 maja 2012 roku wpłacił na rachunek bankowy spółki cywilnej powodów część wynagrodzenia, t. j. kwotę 20.000 zł, oznaczając przelew tytułem połowy należności z faktury nr (...).

Słusznie Sąd Rejonowy ocenił, że zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dostarczył również podstaw do przyjęcia, że wady prac wykonanych na trzecim piętrze hotelu obciążały powodów. W szczególności z opinii biegłego wynika, że przyczyną wad pęcherzy na ścianach w pokojach na trzecim piętrze było niewłaściwe przygotowanie podłoża pod tapetę.

Apelujący wywodził, iż właściwe przygotowanie podłoża w myśl § 1 umowy było obowiązkiem powoda. Twierdzenie to nie znajduje potwierdzenia w treści umowy, ponieważ w § 1 ust.2 umowy wskazano zakres robót w sposób następujący: 1. Przygotowanie podłoża (szpachlowanie nierówności), 2. Gruntowanie ścian, 3. Tapetowanie ścian… (k.7). A zatem w umowie wyraźnie zapisano, że przygotowanie podłoża ma polegać jedynie na szpachlowaniu nierówności. Potwierdzili to zresztą w swoich zeznaniach powołani przez Sąd Rejonowy świadkowie i powodowie. Gdy okazało się w toku prac, że ten sposób przygotowania podłoża jest niewystarczający i najprawdopodobniej powoduje powstawanie pęcherzy, pozwany zlecił na pozostałych piętrach przygotowanie podłoża w szerszy sposób, tj. przez szpachlowanie całych ścian, za co ustalono dodatkowe wynagrodzenie. Nie sposób przy tym zakwalifikować tego jako ustną zmianę umowy, ale raczej jako nową umowę na prace dodatkowe, nie objęte pierwotną umową pisemną. Jej zawarcie nie musiało zatem nastąpić na piśmie.

Dla porządku tylko, odnosząc się do dalszych zarzutów apelacji należy też wskazać, że w ustnej opinii uzupełniającej biegły dodatkowo nie wykluczył, że przyczyną wad mogła być również zła jakość środka gruntującego dostarczonego przez pozwanego. Biegły nie wykluczył również, iż to zmiana środka gruntującego po zwróceniu uwagi na jego jakość w trakcie realizacji prac zadziałała korzystnie i pęcherze na ścianach na innych piętrach nie powstały. Dla żadnej z ewentualności pozwany nie wykazał, aby to powodowie ponosili odpowiedzialność odszkodowawczą za wady robót i powstałe w związku z tym straty finansowe po stronie pozwanego.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Pozwany przegrał sprawę w całości, w związku z czym powinien zwrócić stronie przeciwnej poniesione przez nią koszty procesu. Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego solidarnie na rzecz powodów kwotę 1200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. Wynagrodzenie pełnomocnika powoda zostało ustalone na podstawie § 2 ust. 1 i 2 i § 13 ust.1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu ( Dz. U. z 2013 r., poz. 461 j. t.).