Pełny tekst orzeczenia

  Sygn. akt IV K 830/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 października 2015 roku

  Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie IV Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Tomasz Banaś

Protokolant: sekr. sąd. Anna Komaniecka – Ptasznik

przy udziale prokuratora Patrycji Urban – Malady

po rozpoznaniu dnia 15.12.2014 roku, 23.01.2015 roku, 4.03.2015 roku, 22.04.2015 roku, 3.06.2015 roku, 13.07.2015 roku, 26.10.2015 roku

sprawy

P. S. (1), ur. (...) w G., syna L. i T. z domu C.

oskarżonego o to, że:

w nocy z 22 na 23 maja 2012 roku, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi nieustalonymi osobami, dokonał włamania do salonu jubilerskiego (...), znajdującego się w Galerii Handlowej (...), przy al. (...) w S. (poziom +1), w ten sposób, że pokonał zabezpieczenia i rozbił szybę wystawową, a następnie dokonał zaboru 26 sztuk zegarków firmy (...) oraz 9 sztuk zegarków firmy (...) wszystkie o łącznej wartości 842.680 zł, czym działano na szkodę Firmy (...),

tj. o czyn z art. 279 § 1 kk

I.  Oskarżonego P. S. (1) uznaje za winnego tego, że w nieustalonym dniu, nie później niż 22 maja 2012 roku, ułatwił nieustalonym osobom dokonanie kradzieży z włamaniem w dniu 23 maja 2012 roku do salonu jubilerskiego (...), znajdującego się w Galerii Handlowej (...), przy al. (...) w S. oraz zaboru 35 sztuk zegarków o wartości 842.680 zł w ten sposób, że udzielił im pomocy w przygotowaniu otwarcia wejścia ewakuacyjnego do ww. galerii handlowej, znajdującego się od strony ul. (...) oraz przejścia drogą ewakuacyjną nr (...) do ww. salonu bez uruchomienia alarmu, po wcześniejszym zaklejeniu czujki ruchu go uruchomiającego, czym działał na szkodę spółki z o. o. (...) z siedzibą w S., tj. czynu z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 279 § 1 kk i za to na podstawie art. 279 § 1 kk w zw. z art. 19 § 1 kk w zw. z art. 33 § 2 kk wymierza mu karę 5 (pięciu) lat pozbawienia wolności i karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 150 (stu pięćdziesięciu) złotych.

II.  Na podstawie art. 46 § 1 kk zobowiązuje oskarżonego do naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonych:

˗

(...) spółki z o. o. z siedzibą w S. kwoty 237.205,98 złotych (dwustu trzydziestu siedmiu tysięcy dwustu pięciu zł dziewięćdziesięciu ośmiu gr),

˗

(...) S.A. z siedzibą w S. kwoty 406.073,44 złotych (czterystu sześciu tysięcy siedemdziesięciu trzech zł czterdziestu czterech gr).

III.  Na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 25.03.2014 roku do dnia 24.04.2015 roku przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się jednemu dniowi kary pozbawienia wolności.

IV.  Na podstawie art. 44 § 2 kk orzeka przepadek na rzecz Skarbu Państwa przedmiotów zapisanych pod nr 8 – 13 wykazu dowodów rzeczowych nr I/68/12 z karty 2518 – 2519 akt sprawy, przechowywanych w Magazynie (...) Komisariatu Policji S.Ś. w S..

V.  Zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 6400 (sześciu tysięcy czterystu) złotych tytułem opłaty oraz pozostałe koszty sądowe.

Sygn. akt IV K 830/14

UZASADNIENIE

Na podstawie całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej, Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny.

Drzwi ewakuacyjne w Galerii Handlowej (...), mieszczącej się przy alei (...) w S., zaprojektowane zostały w ten sposób, aby umożliwić ich otwieranie jedynie od wewnątrz, tak aby osoby podejmujące ucieczkę przed ewentualnym zagrożeniem, mogły bezpiecznie opuścić budynek. Jednocześnie założeniem projektantów było uniemożliwienie ich otwarcia od strony zewnętrznej. Jednak drzwi na poziomie 0, prowadzące z ulicy (...) do klatki nr(...), w nieustalonym dniu, nie później niż 22 maja 2012 roku, nieustalona osoba przewierciła. W godzinach otwarcia galerii, a więc nie w nocy, od środka dostała się do drzwi, przewierciła otwór na wylot, przez który przeprowadziła linkę pozostawiając jej koniec na zewnątrz, uprzednio przywiązując ją do klamki, tzw. antypanicznej. Dzięki tej operacji, drzwi na poziomie 0, można było otworzyć od strony ulicy, poprzez pociągnięcie za linkę. Działanie to miało ułatwić nieustalonym osobom dostanie się przez nią do galerii (...), celem dokonania kradzieży z włamaniem do salonu jubilerskiego (...). W podobnych okolicznościach zostały zmodyfikowane drzwi prowadzące z klatki schodowej nr 6 na poziom + 1.

W nieustalonym dniu, również nie później niż 22 maja 2012 roku, prawdopodobnie w tym samym czasie, kiedy umożliwiono otwarcie od zewnątrz drzwi ewakuacyjnych, w czasie działania galerii, więc nie w nocy, P. S. (1) dostał się od wewnątrz do klatki schodowej numer (...) a następnie zakleił znajdującą się tam czujkę ruchu uruchomiającą alarm, celem umożliwienia nieustalonym osobom dokonania w późniejszym okresie kradzieży z włamaniem do salonu jubilerskiego (...) i zaboru znajdujących się na witrynie zegarków. Na klatce schodowej nie było kamer, jednak zaklejenie czujnika ruchu taśmą było obliczone na dezaktywację alarmu.

P. S. (1) na powierzchni odcinka taśmy klejącej umieszczonej na detektorze ruchu pozostawił ślad biologiczny z zawartością odpowiadającego jego osobie kwasu dezoksyrybonukleinowego, który pochodził prawdopodobnie z jego potu lub śliny.

Mężczyzna nakleił również kawałek taśmy na wewnętrznej stronie przewierconych drzwi ewakuacyjnych. Cechy charakterystyczne dla jego DNA znajdowały się bowiem w mieszaninie śladów biologicznych położonych na taśmie samoprzylepnej przymocowanej do tych drzwi. Inne osoby, w tym bracia P. S. (1), tj. P. S. (2) i M. S. (1), nie pozostawili śladów biologicznych na powierzchni fragmentów taśmy samoprzylepnej, użytej do zaklejenia detektora.

Na miejscu zdarzenia nie ujawniono linii papilarnych P. S. (1). Nie powiązano pozostałych zabezpieczonych śladów z innych osobami.

Dowód:

Zeznania P. C.

k.

(...)- (...)

Dokumenty uzyskane od galerii (...)

k.

91-104

Protokół oględzin miejsca – klatki schodowej

k.

105-107

Notatka pooględzinowa technika kryminalistyki

k.

108

Wykaz śladów i przedmiotów

k.

124

Dokumentacja fotograficzna – klatka schodowa

k.

282

Opinia (...) z zakresu daktyloskopii

k.

582-588

Opinia (...) z zakresu daktyloskopii

k.

591-595

Opinia (...) z zakresu daktyloskopii

k.

647-650

Opinia (...) z zakresu genetyki

k.

654-666

Opinia (...) z zakresu genetyki

k.

703-708

Opinia (...) z zakresu genetyki

k.

727-732

Opinia (...) z zakresu daktyloskopii

k.

753-756

Opinia SL III (...) z zakresu genetyki

k.

804-811

Opinia SL III (...) z zakresu genetyki

k.

812-820

Opinia (...) z zakresu genetyki

k.

921-926

Opinia (...) z zakresu daktyloskopii

k.

2063-2066

Opinia (...) z zakresu genetyki

k.

2105-2110

Opinia ustna biegło z zakresu genetyki W. A.

k.

2609-2615, 3014-3015

Pismo biegłego z zakresu genetyki

k.

2639

Wydruki profilu DNA

k.

2641-2642

Wydruk profilu DNA

k.

2718-2719

Opinia (...) z zakresu genetyki

k.

2950-2955

Około godziny 4:00, dnia 23 maja 2012 roku, od strony ul. (...), w niedużej odległości od drzwi ewakuacyjnych prowadzących z zewnątrz budynku do klatki schodowej nr 6 galerii (...), nieustalone, prawdopodobnie trzy, osoby, zatrzymały się pojazdem przypominający wyglądem taksówkę. Wysiadły z niego, otworzyły za pomocą przeciągniętej linki drzwi ewakuacyjne, a następnie weszły do wnętrza centrum handlowego. Wobec zaklejenia czujki ruchu były pewne, że alarm się nie załączy, niemniej alarm nie był aktywny.

Klatka schodowa nr(...)prowadziła z poziomu 0, do poziomu +1. W bezpośredniej bliskości wyjścia ze wskazanej klatki schodowej, na poziomie +1, znajdował się salon (...), jeden z dwóch sklepów prowadzonych w Galerii Handlowej (...) przez spółkę z o. o. (...) z siedzibą w S..

Zamaskowane osoby, które weszły na teren galerii pokonując ww. drzwi awaryjne, przedostały się na poziom +1 i podeszły przed witrynę salonu jubilerskiego (...). Następnie za pomocą posiadanych narzędzi, w tym dwóch siekier, rozbiły szybę antywłamaniową i z ekspozycji zabrały 26 sztuk zegarków firmy (...) i 9 sztuk zegarków firmy (...). Spółka (...) oferowała je do sprzedaży za łączną kwotę 842,680 złotych.

Po zabraniu zegarków sprawcy, porzucając w trakcie ucieczki siekiery, torbę i plecak z innymi narzędziami, zeszli na poziom 0 do drzwi awaryjnych z nawierconym otworem i tą drogą opuścili teren centrum handlowego, oddalając się wskazanym pojazdem w nieustalone miejsce.

W nocy z 22 na 23 maja 2012 roku w S. przy ul. (...), pracownicy firmy (...) dokonywali napraw gwarancyjnych w sklepie marki B.-S. zlokalizowanym na poziomie -1 centrum handlowego Galeria (...). Przed godziną 4:00 rano do sprzątania galerii handlowej przystępował personel firmy (...). W sklepie (...) na terenie centrum przebywali także rozpakowujący i rozkładający towar pracownicy tego podmiotu. Teren galerii nadzorowali pracownicy ochrony z firmy (...), korzystając z monitoringu, a także przemieszczając się pieszo w obrębie obiektu. Monitoring zamontowany w Centrum Handlowym Galeria (...) oraz w jego okolicach utrwalił przemieszczający się pojazd przypominający taksówkę oraz poruszające się przed i wewnątrz centrum zamaskowane postacie. Niektóre z zainstalowanych w centrum handlowym kamer wewnętrznej telewizji wykorzystywanych przez ochronę, uruchamiały się automatycznie po wykryciu ruchu w kamerze, a nie czujce alarmowej, jednak do prawidłowego działania niezbędna była odpowiednia ilość światła, oświetlająca przemieszczający się przedmiot.

Nie ustalono czy sprawcy kradzieży w okresie wcześniejszym przebywali na terenie galerii celem przygotowania się do przestępstwa. Nie powiązano śladów zabezpieczonych na miejscu kradzieży, za wyjątkiem wskazanych wyżej, z konkretnymi osobami.

Dowód:

1.

Zeznania, które złożyli świadkowie:

K. M. (1)

k.

5-7, 200-203, 1073, 2446-2447,

J. D.

k.

16-17, 22-24, 2447

M. S. (2)

k.

18-19, 37-39, 2447-2448

A. G. (1)

k.

20, 33-34, 2448

R. B.

k.

25-26, 35-36

A. D. (1)

k.

29-30, 257, 1077

E. S. (1)

k.

40-41

M. C.

k.

42-43

K. G.

k.

44-46, 2448-2449

M. S. (3)

k.

47-48

I. S.

k.

49-50, 377, 2449-2450

A. W.

k.

51-52

B. K.

k.

53-54

J. K.

k.

55-56

D. W.

k.

57-58

A. S.

k.

59-60

A. K. (1)

k.

61-62

P. S. (3)

k.

63-64, 2250-2251

A. M. (1)

k.

65-66, 2450

E. S. (2)

k.

73-74

P. P.

k.

79-81

R. Ł.

k.

193-194

J. H.

k.

199

K. A.

k.

237-238

T. D.

k.

256, 1071

K. Ł.

k.

258, 1081

H. J.

k.

260

D. B. (1)

k.

268, 1083

I. J.

k.

269, 1082

L. B.

k.

270, 1085

U. F.

k.

274, 1078

T. S.

k.

279-280

B. N.

k.

295-296, 1079

M. M.

k.

300, 1080

Z. K.

k.

303

A. G. (2)

k.

304-305

D. M.

k.

331-332

M. D.

k.

337-338

J. Z.

k.

339-340

J. S.

k.

353

T. P.

k.

356-358

T. K.

k.

361

M. W. (1)

k.

362

Ł. C.

k.

364-365

A. K. (2)

k.

367

S. K.

k.

371

G. A.

k.

372

M. S. (4)

k.

373

K. M. (2)

k.

378

M. W. (2)

k.

385

T. M.

k.

386

D. P.

k.

389

A. R. (1)

k.

390-391

M. W. (3)

k.

410-413

B. T.

k.

480-481

S. Z.

k.

482-483

M. K.

k.

475-476

M. W. (4)

k.

477-478

A. D. (2)

k.

501

A. K. (3)

k.

510

T. W.

k.

511

A. C.

k.

549

S. P.

k.

566

A. M. (2)

k.

638-639

A. P.

k.

641-642

E. K.

k.

668-669

A. R. (2)

k.

984-985

B. G.

k.

995

C. C.

k.

1135-1136a

M. P.

k.

1185-1186b

Ł. W.

k.

2029

K. M. (3)

k.

2043

K. K.

k.

2047-2053

M. L.

k.

2150-2151

K. M. (4)

k.

2259-2261

P. C.

k.

2734-2835

Protokół oględzin miejsca - Salon (...)

k.

8-10

Płyta z monitoringiem - ul. (...)

k.

15

Protokół oględzin zabezpieczonych przedmiotów

k.

27-28

Kserokopia listy zegarków

k.

31-32

P. z monitoringiem A.

k.

72

Płyta z monitoring Y.

k.

78

Fax dot. zabezpieczenia monitoringu

k.

88

Dokumenty uzyskane od Galerii (...)

k.

91-104

Protokół oględzin miejsca – klatki schodowej

k.

105-107

Notatka pooględzinowa technika kryminalistyki

k.

108

Lista pracowników Galerii (...)

k.

110-111

Protokół oględzin monitoringu A.

k.

210-221

Protokół oględzin monitoringu Y.

k.

222-225

Protokół oględzin monitoringu G.K

k.

226-232

Protokół oględzin monitoringu Jupiter

k.

245-247

Protokół oględzin monitoringu miejskiego

k.

263-266

Dokumentacja fotograficzna – klatka schodowa

k.

282

Pismo z G.K. dot. osób zatrudnionych

k.

283-285

Protokół oględzin monitoringu – (...)

k.

309-311

Wydruki dot. B. i Z.

k.

313-329

Protokół oględzin monitoringu - (...)

k.

400-408

Protokół oględzin monitoringu miejskiego

k.

414-423

Wydruk raportu odczytów punktów kontrolnych

k.

442-443

Protokół oględzin monitoringu - (...)

k.

495-499

Protokół oględzin monitoringu - Poczta-Polska

k.

521-528

Protokół oględzin monitoringu - Bank (...)

k.

530-532

Protokół oględzin monitoringu – (...) Bank

k.

533-535

Protokół oględzin monitoringu – Bank (...)

k.

536-537

Dokumentacja fotograficzna – Salon (...)

k.

547

Protokół oględzin monitoringu – Bank (...)

k.

559-560

Opinia (...) z zakresu daktyloskopii

k.

582-588

Opinia (...) z zakresu daktyloskopii

k.

591-595

Płyty z monitoringiem - (...) S.A.

k.

602

Protokół oględzin monitoringu - G.K.

k.

609-634

Protokół pobrania materiału porównawczego

k.

640

Protokół pobrania materiału porównawczego

k.

643

Opinia (...) z zakresu daktyloskopii

k.

647-650

Opinia (...) z zakresu genetyki

k.

654

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

672-690

Opinia (...) z zakresu genetyki

k.

703-708

Protokół oględzin monitoringu – (...) S.A.

k.

719-720

Opinia (...) z zakresu genetyki

k.

727-732

Opinia (...) z zakresu genetyki

k.

735-740

Protokół oględzin monitoringu – (...) S.A.

k.

742-743

Protokół oględzin monitoringu - (...) S.A.

k.

744-745

Opinia (...) z zakresu daktyloskopii

k.

753-756

Uwierzytelnione kserokopie opinii kryminalistycznych uzyskanych z SO w Gdańsku w sprawie IV K 196/12

k.

803-901

Kserokopie materiałów ze sprawy 1 Ds. 229/10

k.

903-911

Opinia (...) z zakresu genetyki

k.

921-926

Protokół oględzin przedmiotów

k.

1052-1054

Protokół oględzin przedmiotów

k.

1055-1061

Tablice poglądowe

k.

1067-1070

Protokół oględzin przedmiotów

k.

1166-1171

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

1190-1191

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

1192

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

1193

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2000

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2002

Opinia (...) z zakresu daktyloskopii

k.

2063-2066

Opinia (...) z zakresu genetyki

k.

2105-2110

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2123

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2124

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2125

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2126

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2127

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2128

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2129

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2154

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2155

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2156

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2157

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2158

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2160

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2161

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2194

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2195

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2196

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2197

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2198

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2199

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2200

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2204

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2205

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2206

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2207

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2208

Protokół oględzin monitoringu G.K.

k.

2209

Opinia (...)

k.

2249-2256

Pismo A. dot. szkody

k.

2531

Opinia ustna biegło z zakresu genetyki W. A.

k.

2609-2615, 3014-3015

Opinia (...) z zakresu genetyki

k.

2950-2955

W posiadanie jednego z zabranych zegarków marki B. typu (...), o nr seryjnym (...), wartości brutto 19.420 złotych, wszedł P. B., w związku z czym skierowano wobec niego akt oskarżenia w odrębnej sprawie o czyn z art. 291 § 1 kk. Na zegarku zbytym przez P. B. nie ujawniono DNA P. S. (1).

Dowód :

1.

Kopia aktu oskarżenia przeciwko P. B.

k.

2972-2979

Opinia (...) z zakresu genetyki w sprawie P. B.

k.

2987-2992

(...) S.A. z siedzibą w S., wypłacił ubezpieczonej spółce z o. o. (...) z siedzibą w S. kwotę 406.073,44 złotych, na którą składała się kwota 397.904,22 złotych stanowiąca równowartości utraconych zegarków wg cen zakupu netto oraz kwota 9.369,22 złotych z tytułu kosztu wymiany szyby w witrynie salonu. Przy ustalaniu wysokości odszkodowania zastosował franszyzę redukcyjną w łącznej kwocie 1.200 złotych.

Dowód:

(...) sp. z o. o. A. dot. szkody

k.

2531

Dokumenty wypłaty odszkodowania

k.

2675-2680

W toku postępowania przygotowawczego zasięgnięto opinii biegłych z zakresu psychiatrii sądowej. P. S. (1) w czasie popełnienia zarzuconego mu czynu nie miał z powodu choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego lub innego zakłócenia czynności psychicznych, zniesionej albo ograniczonej możliwości rozpoznania znaczenia czynu lub pokierowania swoim postępowaniem.

Dowód:

1.

Opinia sądowo-psychiatryczna

k.

1151-1153

Oskarżony nie przyznał się do zarzuconego mu czynu. W toku postępowania przygotowawczego odmówił odpowiedzi na pytanie, czy przyznaje się do zarzuconego mu czynu, czy tez nie. Przed sądem początkowo korzystał z uprawnienia przysługującego mu na mocy art. 175 § 1 kpk i zaniechał składania oświadczeń. W toku rozprawy w dniu 22 kwietnia 2015 roku podał jednak, że zajmował się pracami budowlanymi, bywał w marketach budowlanych. Pakował też paczki ze znajomym. Mógł mieć przez to kontakt z taśmą klejącą.

P. S. (1) ukończył szkołę podstawową i jest osoba bezrobotną. Utrzymywał się jako lakiernik samochodowy, a także z prac dorywczych. Uzyskiwał z tego tytułu dochód w kwocie od 2000 do 3000 złotych miesięcznie. Utrzymywał konkubinę oraz kilkuletnią córkę. Nie posiada nieruchomości na terenie G., nie jest zgłoszony jako bezrobotny w urzędzie pracy, nie korzysta ze świadczeń z ZUS. Nie był także osadzany w izbie wytrzeźwień.

P. S. (1) wyrokiem Sądu Rejonowego Gdańsk – Północ w Gdańsku z dnia 23.01.2007 roku został skazany za przestępstwa z art. 286 § 2 kk i z art. 292 § 1 kk oraz wyrokiem sądu w Niemczech za przestępstwa przeciwko mieniu. Usunięcie wpisu w niemieckim rejestrze karnym w wyniku zatarcia skazania nastąpi w dniu 20.09.2017 roku.

Dowody:

Wyjaśnienia P. S. (1)

k.

1019-1020, 1029-1030, 2445, 2736-2737, 2869

Notatka urzędowa dot. osadzenia na ternie Niemiec

k.

1089

Notatka urzędowa dot. (...)

k.

1133

Dane osobopoznawcze

k.

1128-1130

Odpis wyroku Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ w Gdańsku z dnia 23 stycznia 2007 roku w sprawie o sygn. akt II K 947/06

k.

1149-1150

Pismo PUP w G.

k.

1184

Pismo UM w G.

k.

2034

Pismo ZUS

k.

2059

Informacja z Krajowego Rejestru Karnego

k.

3021

Pismo z Federalnego (...) ds. Wymiaru Sprawiedliwości RFN

k.

2690, 2707

Informacja Ministerstwa Sprawiedliwości

k.

2720

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

W akcie oskarżenia postawiono oskarżonemu zarzut tego, że w nocy z 22 na 23 maja 2012 roku działając wspólnie i w porozumieniu, z innymi nieustalonymi osobami, dokonał włamania do salonu jubilerskiego (...) znajdującego się w Galerii Handlowej (...) przy al. (...) w S. (poziom +1), w ten sposób, że pokonał zabezpieczenia i rozbił szybę wystawową, a następnie dokonał zaboru 26 sztuk zegarków firmy (...) oraz 9 sztuk zegarków firmy (...) wszystkie o łącznej wartości 842,680 złotych, czym działano na szkodę Firmy (...).

Nie budzi żadnych wątpliwości, że w dniu 23 maja 2012 roku około godziny 4.00, doszło do kradzieży z włamaniem do salonu (...), mieszczącego się w galerii (...), w okolicznościach przedstawionych wyżej, czego żadna ze stron nie kwestionowała. Spór pomiędzy stronami dotyczył przede wszystkim udziału oskarżonego w popełnieniu przestępstwa, który strona oskarżona wykluczała, przedstawiając argumenty – od podważenia podstaw i wniosków opinii nr (...), poprzez kwestionowanie opinii nr (...), do wykazywania, że ślady biologiczne oskarżonego na zabezpieczonym materiale znalazły się przypadkowo. W konsekwencji tego sporu, po odtworzeniu okoliczności samej kradzieży, sąd zweryfikował, czy oskarżony brał w niej udział.

Ustaleń faktycznych dokonał więc na podstawie zeznań przesłuchanych w sprawie świadków, aczkolwiek większość z ich depozycji dotyczyła okoliczności pośrednio związanych z przedmiotem niniejszego postępowania. Żaden z nich nie widział bowiem oskarżonego w galerii handlowej, nie znał też miejsca jego pobytu w okresie czynu. Tym niemniej ich zeznania sąd uznał za wiarygodne. Są bowiem spójne, korespondują ze sobą, a także z innymi dowodami przeprowadzonymi w sprawie. Świadkowie pozwolili ustalić chronologię zdarzeń w nocy z 22 na 23 maja 2012 roku oraz jakiego rodzaju czynności przeprowadzono, żeby umożliwić samą kradzież.

Sąd nadał również walor wiarygodności uzyskanym w toku postępowania dokumentom. Brak jakichkolwiek informacji mogących podważyć ich wartość dowodową. W szczególności nie budziły wątpliwości protokoły oględzin przeprowadzonych zarówno przed salonem (...), jak i w obszarze klatki schodowej. Poszczególne ślady zostały właściwie oznaczone, opisane i umieszczone w protokołach, przedstawiono także korespondującą z protokołem dokumentację fotograficzną. Wiarygodne były także dokumenty uzyskane z Sądu Okręgowego w Gdańsku, a dotyczące profilu genetycznego oskarżonego. Zgodnie z uzyskanymi w sprawie informacjami, zostały one sporządzone w oparciu o materiał porównawczy pobrany w odrębnym postępowaniu zgodnie z wymaganymi prawem zasadami.

Odpowiadające prawdzie były przeprowadzone w toku postępowania przygotowawczego i sądowego pisemne dowody z opinii biegłych z zakresu osmologii, daktyloskopii, psychiatrii, ale też kwestionowane w różny sposób – z genetyki, w tym ustna biegłego A.. Forma i treść tych opinii świadczy o cechowaniu się przez biegłych wiedzą specjalistyczną właściwa dla ich specjalności. Opinie z zakresu genetyki, zasadnicze dla niniejszej sprawy, sporządzone zostały w ramach funkcjonowania certyfikowanych laboratoriów. Postępowanie z materiałami przekazanymi biegłym do badań odbywało się w sposób uniemożliwiający kontaminację śladów. Brak jakichkolwiek wiarygodnych informacji świadczących o tym, że DNA oskarżonego mogło znaleźć się na taśmie w sposób inny, niż związany z użyciem taśmy w centrum handlowym w celu zabezpieczenia drogi wejścia do obiektu. Elementy sprawozdawcze i rozstrzygające opinii zawierały stwierdzenia konkretne i wystarczająco szczegółowe. Opinie nosiły cechy pełności i jasności w rozumieniu art. 201 kpk. (...) oskarżonego ustalony w niniejszym postępowaniu został utrwalony w wiarygodnym dokumencie znajdującym się w aktach innej sprawy, o czym była mowa powyżej. W ocenie sądu, w świetle zasady niezmienności DNA w toku życia, nie było konieczne ponowne pobieranie materiału porównawczego od oskarżonego do badań genetycznych. Okoliczność ta została stwierdzona przedmiotowym dokumentem, zaś strona oskarżona nie kwestionowała samego cechowania się ustalonym w sprawie profilem DNA. Wbrew końcowym twierdzeniom obrońcy oskarżonego adw. D. B. (2) nie zaszły okoliczności z art. 21e ustawy z dnia 6.04.2990 roku o Policji (tekst jednolity Dz. U. z 20015 roku, poz. 355), których nawet zaistnienie nie uniemożliwiłoby wykorzystania profilu DNA oskarżonego znajdującego się w innej sprawie. Prokurator nie dysponujący profilem DNA oskarżonego, miałby bowiem prawo pobrać od typowanej na sprawcę osoby materiał porównawczy jeżeli nie w warunkach art. 74 § 2 i 3 kpk, to w warunkach art. 192a kpk. Również materiał porównawczy uzyskany od braci oskarżonego w sposób przymusowy mógł posłużyć za podstawę do sporządzenia opinii. W świetle twierdzeń obrońców oskarżonego, które miały wzmocnić obronę oskarżonego, znaleźli się oni w szerokim kręgu osób podejrzanych, a zatem możliwe było przymusowe pobranie materiału dowodowego (vide art. 74 § 3a kpk, art. 192a § 1 kpk). Sąd miał przy tym na uwadze przepisy Konstytucji, procedury karnej, które przyznają szerokie prawa osobom występującym w sprawach jako oskarżeni. Pamiętać trzeba jednak o uprawnieniach osób pokrzywdzonych przestępstwem, ich prawie do uzyskania sprawiedliwego orzeczenia niezawisłego sądu w rozsądnym terminie. W konsekwencji, wbrew końcowym twierdzeniom obrońcy oskarżonego adw. Ł. I., prokurator realizując czynności dowodowe w trybie art. 397 § 1 kpk, zresztą będące wynikiem sugestii strony oskarżonej, że pozostawione DNA należy do braci oskarżonego, miał prawo, a nawet obowiązek, nawet pomimo minimalnego prawdopodobieństwa takiej sugestii, ograniczyć krąg podejrzanych. Wobec odmowy udostępnienia materiału dowodowego, zgodnie z powołanymi normami, mógł też tę czynność przeprowadzić przymusowo. Niemniej nawet gdyby uzyskał materiał porównawczy nieprawidłowo, co należy jeszcze raz podkreślić – nie miało miejsca, możliwe było jego włączenie do materiału dowodowego, bo przepisu art. 168a kpk, do którego zdają się odwoływać obrońcy oskarżonego, zgodnie z art. 36 pkt 1 ustawy z dnia 27.09.2013 roku o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2013 roku, poz. 1247), w sprawach, w których przed dniem wejścia wskazanej ustawy wniesiono do sądu akt oskarżenia, nie stosuje się do czasu prawomocnego zakończenia postępowania. Uzupełniając materiał dowodowy finalnie o opinię biegłego z zakresu genetyki nr H- (...) rozstrzygnął jednoznacznie, że to oskarżony pozostawił ślad biologiczny na taśmach opisanych w podstawie faktycznej rozstrzygnięcia. Wbrew kolejnemu twierdzeniu obrońcy oskarżonego adw. D. B. (2), biegły z zakresu genetyki przekonał też, że DNA nie zostawiła niespokrewniona z oskarżonym osoba. Sugestie o możliwości powtórzenia kodu DNA, odnoszące się do wielkości populacji planety, w zestawieniu z konkretnymi okolicznościami zdarzenia, brakiem w historii tej dziedziny nauki takiej sytuacji, są oczywiście chybione. W związku z takim ustaleniem, należało następnie wyjaśnić w jakich okolicznościach oskarżony miał kontakt z taśmami.

Za wiarygodne w niewielkiej części, ale nie służącej do poczynienia istotnych ustaleń w tym zakresie, sąd uznał wyjaśnienia oskarżonego P. S. (1). Przyjął, że są prawdziwe w zakresie tego, że nie wie jak jego DNA przedostało się na taśmę umieszczoną na detektorze ruchu. Fakt jego niewiedzy nie wyklucza jednak, że rzeczony ślad został przez niego pozostawiony. Reguły doświadczenia życiowego wskazują, iż przy tego rodzaju kradzieżach z włamaniem, przy wysokim stopniu skomplikowania planu włamania, czy poprzedzających go form zjawiskowych, wynikającym nie tylko z ilości przeszkód, które należy pokonać, ale zamierzonego, wartościowego „łupu”, przecież nie planowano włamania do niezabezpieczonego sklepu spożywczego, sprawcy starają się ustrzec przed przypadkowym nanoszeniem śladów umożliwiających ich identyfikację. W tym kontekście ma prawo „dziwić się” oskarżony, że ten ślad rzeczywiście znalazł się na taśmach klejących. Uczestniczył bowiem w przedsięwzięciu nad wyraz przemyślanym. Jak jednak wynika z ustnej opinii biegłego z zakresu genetyki, również niewielkie ilości komórek określonej osoby, naniesione na dany przedmiot, pozwalają na ustalenie jej tożsamości, nawet po upływie lat. Jego twierdzenia o tym, że pracował przy remontach, przebywał w marketach budowlanych, czy też pakował paczki, stanowią w ocenie sądu jedynie linię obrony i nie polegają na prawdzie. Noszą cechy wysokiej ogólności i przeczą regułom logicznego rozumowania. Nawet zakładając nikłe prawdopodobieństwo wykorzystania taśmy, z którą miał kontakt oskarżony, przez inną osobę, taka okoliczność jest niemożliwa biorąc pod uwagę nie tylko zasady doświadczenia życiowego, czy właśnie logiki, ale przedstawione już ustalenia zorganizowanego przestępczego przedsięwzięcia, w tym pojawienie się śladów oskarżonego w dwóch różnych miejscach. Poza tym takie „wytłumaczenie” przedstawił dopiero po przeprowadzeniu prawie wszystkich dowodów, bo w dniu 22 kwietnia 2015 roku. Zdaniem sądu stanowiło to odpowiedź na dowody, które nie pozwoliły podważyć stronie oskarżonej pewnego ustalenia, że ujawnione na miejscu zdarzenia ślady należą do oskarżonego, a nie do innej osoby, w tym rodzeństwa.

Trudno też uznać za poważne końcowe sugestie obrońcy oskarżonego adw. D. B. (2), których nie można inaczej określić jak „misterna intryga przeciwko oskarżonemu”, w ramach której uczestniczący w kradzieży obserwowali go w (...) markecie budowlanym, a po stwierdzeniu, że naniósł na oglądaną taśmę ślad biologiczny, tę taśmę przewieźli do S. i wykorzystali, żeby skierować przeciwko niemu oskarżenia. Pomijając nawet, że naniesiona została niewidoczna wręcz dla oka ilość płynu w postaci potu lub śliny, a więc zabranie taśmy nie dawało żadnej gwarancji wprowadzenia w błąd organów ścigania, nikt nie przygotowałby intrygi bardziej skomplikowanej przeciwko oskarżonemu niż sama kradzież z włamaniem, która przecież też wymagała odpowiednich przygotowań. Eksponowany przez tego obrońcę oskarżonego brak odcisków palców na taśmie, nie świadczy, jak twierdzi wymieniony, na korzyść oskarżonego, ale na jego niekorzyść, bo używając taśmy ten na pewno zabezpieczył ręce przed pozostawieniem śladu linii papilarnych, bo jest to typowe działania, natomiast ślad biologiczny zostawił przypadkowo z innej części ciała. Odwracając argumentację obrońcy oskarżonego, to właśnie pozostawienie poza śladem biologicznym odcisków palców, mogło pozwolić na budowanie wersji odmiennej niż w przyjętym stanie faktyczny. Profesjonalizm sprawców, wyrażający się w wybraniu miejsca, czasu i sposobu działania, wykluczał bowiem pozostawienie tak oczywistych śladów jak linie papilarne, natomiast nie eliminował przypadkowego pozostawienia śladu, np. w postaci kropli potu.

Z wyjaśnień oskarżonego płynie jeszcze jedna istotna konkluzja. Ich treść była uboga, jednakże nie umknęło uwadze sądu, że oskarżony podał: „Taśma ta była koloru białego. Ja widziałem na zdjęciach (…).” (k. 2869 verte). Informacja o kolorze taśmy znajduje się m.in. w protokole oględzin klatki schodowej, czy w opinii biegłego z zakresu genetyki w części opisującej badany materiał. Sąd wnikliwie zapoznawał się z materiałami niniejszej sprawy i nie stwierdził, aby w aktach znajdowała się fotografia taśmy, którą zdjęto z czujnika. Oskarżony zatem rzeczywiście miał możliwość wzrokowego postrzegania koloru taśmy klejącej, jednak uczynić to mógł jedynie w trakcie zaklejania czujnika.

Łączną wysokość szkody sąd ustalił na podstawie znajdujących się w aktach dokumentów. Szkodą w rozumieniu art. 46 § 1 kk, którą jednak należy odróżnić od wartości zabranych rzeczy, w realiach niniejszej sprawy są straty, które poniósł (...) sp. z o. o. i (...) E. Hestia oraz utracone przez pierwszego pokrzywdzonego korzyści, mogące pochodzić z uzyskania zapłaty ceny za sprzedawane zegarki. Z korzyści tych spółka (...) pokrywa koszty utrzymania salonów, wynagrodzenia pracowników i inne obciążenia. W związku z zaborem zegarków, uzyskanie tych korzyści stało się niemożliwe. Nie ma racji obrońca oskarżonego adw. Ł. I. w mowie końcowej, że należało przyjąć wartość netto zegarków, bo pokrzywdzony po kradzieży mógł kupić takie same zegarki, więc po sprzedaży nie straciłby prowizji. Równie bowiem dobrze, pokrzywdzony, któremu by nie skradziono towaru, mógłby zakupić taki sam towar i sprzedając go w podwójnej ilości, zarobić podwójnie.

Ustaliwszy stan faktyczny w wyżej wskazany sposób, sąd musiał następnie rozważyć, czy P. S. (1) zachowaniem swym wyczerpał znamiona czynu zabronionego unormowanego w art. 279 § 1 kk.

Stosownie do treści tego przepisu, penalizowanym jest dokonywanie zaboru mienia w celu jego przywłaszczenia, po uprzednim włamaniu się. Zaborem mienia jest wyjęcie przedmiotu spod faktycznego władztwa uprawnionego i objęcie go we własne władanie. Cel przywłaszczenia oznacza zamiar postąpienia z przedmiotem zaboru tak, jakby było się jego właścicielem. Włamaniem jest natomiast zachowanie polegające na przełamaniu zabezpieczeń określonego przedmiotu, a podstawową cechą takiego czynu jest brak poszanowania dla woli dysponenta rzeczy o jej zabezpieczeniu przed dostępem innych osób. W doktrynie ( vide Kodeks karny, Część szczególna, red. Andrzej Zoll, LEX nr 22970) przyjmuje się, że przełamaniem zabezpieczenia jest pokonanie części konstrukcji pomieszczenia, specjalnego jego zamknięcia, innego specjalnego zabezpieczenia przedmiotów, w tym także elektronicznego.

W niniejszej sprawie brak jest dowodów świadczących o tym, że oskarżony przebywał bezpośrednio przed witryną salonu (...) i „wyrąbywał” otwory celem zaboru zegarków. W toku postępowania, poruszając się w granicach zdarzenia historycznego zakreślonego częścią wstępną i motywacyjną aktu oskarżenia, sąd pewnie ustalił zachowanie oskarżonego polegające na zaklejeniu detektora ruchu położonego na klatce nr 6 oraz przyklejeniu taśmy na drzwi, przy czym, wobec braku dalszych dowodów, nie przypisał oskarżonemu przygotowania drzwi ewakuacyjnych do otwarcia. Uznanie za zasadniczy dowód w sprawie opinii z zakresu genetyki, przy istnieniu innych omówionych dowodów, nie narusza, jak twierdzi obrońca oskarżonego adw. D. B. (2), treści art. 7 kpk i art. 424 kpk. Posłużenie się pojęciem „dowodów”, jak słusznie stwierdził sąd odwoławczy wydając w dniu 19.03.2015 roku postanowienie w sprawie IV Kz 196/15, czyniąc interpretację tego samego słowa z art. 249 § 1 kpk, „zostało użyte (…) jedynie ze względu na zasady poprawności językowej i czytelności przepisu, a nie z tego względu, że muszą występować co najmniej dwa dowody świadczące o dużym prawdopodobieństwie popełnienia czynu zabronionego” (k. 2781 – 2782). Zresztą przyjęcie interpretacji tego obrońcy oskarżonego, prowadziłoby do absurdalnych wniosków, bo przykładowo konieczności uniewinnienia sprawcy przestępstwa, na dowód, którego byłoby tylko nagranie.

Nie sposób więc zgodnie z zasadami logicznego myślenia i doświadczenia życiowego było przyjąć odmiennego wniosku, niż ten, że P. S. (1) zakleił czujnik po to, aby pomóc późniejszym sprawcom włamania do konkretnego salonu i podczas tej czynności naniósł swoje komórki na taśmę samoprzylepną. Sprawcy zaś zajęli się przełamaniem zabezpieczenia wyrażającego wolę właściciela dotyczącą zabezpieczenia przedmiotów w postaci pancernej szyby. Osoby te po stłuczeniu fragmentów witryny, przystąpiły do zaboru zegarków rozłożonych na ekspozytorach wewnątrz sklepu, realizując znamiona kradzieży z włamaniem.

Zachowanie oskarżonego stanowiło więc pomocnictwo do czynu z art. 279 § 1 kk. Przyklejenie nietransparentnej taśmy klejącej do detektora ruchu skutkować bowiem miało jego dezaktywacją. Gdy strefa systemu alarmowego pozostaje wyłączona, naklejenie taśmy na czujnik nie zostało niewykryte. Biały kolor taśmy jest natomiast słabo widoczny z oddali, gdyż zlewa się kolorystycznie z elementami powierzchni detektora. Jednocześnie nieprzeźroczysta taśma uniemożliwia odbieranie przez czujnik ruchu zmian w promieniowaniu otoczenia, a zatem spełnianie swojej funkcji. W trakcie kradzieży jednak, jak to zeznał pracownik ochrony K. G., obszar klatki schodowej numer (...) nie był objęty załączonym systemem alarmowym. (...) pozostał „nieuzbrojony” ze względu na prace odbywające się w tej strefie centrum handlowego. W razie jednak jego uzbrojenia, co przecież jest standardem, zaklejenie czujnika przyniosłoby pożądany przez oskarżonego i sprawców wykonawczych efekt. Nie zmienia to ustalenia, że oskarżony zaklejając czujnik alarmu działał w celu ułatwienia dostępu do salonu (...) sprawcom włamania, którzy nie mogli liczyć na brak aktywacji zabezpieczenia przez jego obsługę, a wchodząc do galerii byli pewni, że ten nie zadziała z powodu wcześniejszych zabiegów oskarżonego. W konsekwencji oskarżony dokonał swojego czynu, a nie tylko usiłował go dokonać.

Zauważyć też należy, iż taśmy przyklejone przez oskarżonego i nieustalone osoby do drzwi, były przeźroczyste tak by trudniej ją było zauważyć, co świadczy o wyjątkowo przemyślanym działaniu. O ile można przypuszczać, że oskarżony nakleił ją celem przygotowania drzwi do otwarcia, nie ma dowodów, o czym mowa wyżej, jakie później było znaczenie tego działania. Nie ma racji prokurator wskazując na karcie 3 aktu oskarżenia (k. 2278 akt sprawy), że czujki ruchu uruchamiały kamery, po wyłapaniu ruchu. Z materiału dowodowego i to nie tylko z zeznań pracowników ochrony (por. K. G. k. 44 – 46), ale dokumentacji technicznej (...) (k. 104) i protokołu oględzin klatki schodowej nr (...) wynika, że na przedmiotowej klatce schodowej nie było kamer.

Wykazane w toku postępowania zachowanie oskarżonego stanowiło pomocnictwo do kradzieży, albowiem ułatwić miało sprawcom podejście do witryny salonu (...). Bez wątpienia miało miejsce przed włamaniem, w trakcie, kiedy galeria była otwarta. Tylko bowiem wtedy oskarżony mógł dostać się na klatkę schodową. Wbrew więc zarzutowi aktu oskarżenia nie działał w nocy z 22 na 23 maja 2012 roku, ale wcześniej. Zgodnie z orzeczeniem Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 27.09.2013 roku, w sprawie II AKa 282/13, opubl. Lex 1392137, które sąd w niniejszej sprawie podziela, „współsprawstwo obejmuje tylko zachowania przejawiające się uczestnictwem w realizacji przestępstwa, w chwili jego wykonywania i nie obejmuje zachowań ułatwiających lub umożliwiających jego dokonanie, podejmowanych przed lub po realizacji znamion wspólnego czynu. Są to zachowania właściwe dla współdziałającego w formie pomocnictwa”. Dlatego odstęp czasowy pomiędzy zachowaniem oskarżonego i kradzieżą, który trwał minimum kilka godzin, nie pozwala uznać oskarżonego za współsprawcę, bez znaczenia jak istotne dla popełnienia przestępstwa było jego zachowanie. Podobnie należałoby ocenić sprawcę obserwującego okolice przyszłego miejsca kradzieży, w odróżnieniu od sprawcy obserwującego to okolice już w chwili kradzieży, który nawet nie realizując znamion tego przestępstwa, mógłby być uznany za współsprawcę.

Podkreślenia wymaga także, iż brak danych o tym, iż oskarżony zapoznał się z całością porozumienia objętego współsprawstwem, co byłoby wymagane do przypisania mu tej formy sprawstwa wykonawczego. Niemniej pewne jest, że wiedział, iż ułatwi popełnienie kradzieży z włamaniem do salonu (...), o czym świadczy profesjonalny sposób pomocnictwa, konieczny w tym zakresie rekonesans na miejscu, wiedza techniczna, determinacja, narażenie się zatrzymanie, a później perfekcyjne wykorzystanie „ułatwienia” przygotowanego przez oskarżonego i inną osobę do przeprowadzenia kradzieży. Niewiarygodna więc jest sugestia obrońcy oskarżonego adw. Ł. I., zresztą sprzeczna z jego wcześniejszymi wnioskami, że sprawcy „mogli wziąć S. i powiedzieć mu tylko: zrób wejście, weź 500 zł”. Nikt bowiem nie zgodziłby się na taką propozycję, a na pewno osoba mieszkająca kilkaset kilometrów od S., bez związku z tym miastem, która jak twierdzi – nie była w S.. Poza tym, jeżeliby taka propozycja padła, oskarżony ją rozważając, na pewno ustaliłby cel „zrobienia wejścia”, wiedząc już przecież na etapie propozycji, że chodzi o dokonanie przestępstwa i na pewno nie do przysłowiowego sklepu spożywczego. W konsekwencji oskarżony, który specjalnie przyjechał do S. żeby w sposób nielegalny ułatwić kradzież z włamaniem do salonu (...), wiedział w jaki sposób sprawcy wejdą do galerii, gdzie idą i co chcą zabrać. Doskonale też wiedział, że aby osiągnąć swój cel wybiją okno w witrynie wskazanego salonu.

Mając na uwadze powyższe, sąd uznał oskarżonego za winnego tego, że nieustalonym dniu, nie później niż 22 maja 2012 roku, ułatwił nieustalonym osobom dokonanie kradzieży z włamaniem w dniu 23 maja 2012 roku do salonu jubilerskiego (...), znajdującego się w Galerii Handlowej (...), przy al. (...) w S. oraz zaboru 35 sztuk zegarków o wartości 842.680 zł w ten sposób, że udzielił im pomocy w przygotowaniu otwarcia wejścia ewakuacyjnego do ww. galerii handlowej, znajdującego się od strony ul. (...) oraz przejścia drogą ewakuacyjną nr (...) do ww. salonu bez uruchomienia alarmu, po wcześniejszym zaklejeniu czujki ruchu go uruchomiającego, czym działał na szkodę spółki z o. o. (...) z siedzibą w S., to jest czynu z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 279 § 1 kk albowiem za pomocnictwo odpowiada ten, kto w zamiarze, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie.

Wymierzając oskarżonemu karę sąd, realizując dyrektywy zawarte w art. 53 i nast. kk, kierował się własnym uznaniem i ustawowymi granicami zagrożenia karą, biorąc pod uwagę stopień winy sprawcy, stopień społecznej szkodliwości popełnionego czynu, jak również potrzebę wychowania sprawcy w poszanowaniu dla porządku prawnego oraz zapobiegnięcia jego powrotowi do przestępstwa, bacząc przy tym, by wymierzona kara spełniała funkcję prewencji generalnej i stanowiła dla społeczeństwa czytelny sygnał, iż popełnianie przestępstw nie może być i nie będzie w demokratycznym państwie prawa tolerowane.

Sąd nie dopatrzył się okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego. Był zobligowany do wzięcia pod uwagę okoliczności świadczących na jego niekorzyść. W tym miejscu należy podkreślić wysokość szkody wynikłej wskutek przestępczego przedsięwzięcia, któremu pomagał P. S. (1). Doszło do kradzieży przedmiotów luksusowych, niedostępnych przeciętnemu obywatelowi, niezwykle wartościowych i dobrze zabezpieczonych, o czym oskarżony doskonale wiedział już na etapie pomocnictwa do przestępstwa. Zabrane przedmioty stanowiły mienie znacznej wartości w rozumieniu art. 115 § 5 kk, zbliżające się nawet do mienia wielkiej wartości z art. 115 § 6 kk, a więc mienie które podlegać winno szczególnej ochronie. Wbrew więc końcowemu twierdzeniu obrońcy oskarżonego adw. Ł. I., kradzież z włamaniem już poprzez wartość szkody była wyjątkowa, jak też pomocnictwo do niej. Należy pamiętać, że w przypadku podstawowego typu kradzieży takiego mienia, z uwagi właśnie na jego wartość, właściwym do rozpoznania sprawy byłby nawet sąd okręgowy, co również świadczy o wadze przestępstwa.

O ile też dla określonej, ale wąskiej, grupy osób powoływana przez obrońcę oskarżonego kwota 400.000 zł nie jest wysoka i faktycznie stanowi „droższy samochód”, dla większości społeczeństwa jest nieosiągalna, tym bardziej przyjęta przez sąd kwota dwukrotnie wyższa. Dodatkowo, o czym była już mowa, oskarżony jako pomocnik uczestniczył w operacji, niosącej cechy wysokiego skomplikowania, a do jego zrealizowania konieczny był udział przynajmniej kilku osób. P. S. (1) pozostawał w toku niniejszego postępowania bezkrytyczny względem popełnionego przez siebie czynu. Jego zachowanie było misternie zaplanowane i skutecznie przeprowadzone, a tylko niewielki błąd doprowadził do pozostawienia przez niego śladu biologicznego i w rezultacie umożliwił ustalenie jego sprawstwa. Motywację, która leżała u podstaw jego działania, należało określić jako niską. Działał z zamiarem bezpośrednim w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inne osoby. Był też wcześniej karany za przestępstwa przeciwko mieniu.

Nie ujawniły się w sprawie informacje mogące umniejszyć winę oskarżonego. Jest osobą dorosłą, samodzielną, rozumiejącą zasady funkcjonowania społeczeństwa i prawidłowo postrzegającą rzeczywistość. Jego poczytalność nie budziła wątpliwości. Sama zaś sprawa kradzieży z włamaniem zyskała publiczny wydźwięk, opisywano ją bowiem w lokalnych mediach.

Kierując się powyższymi przesłankami, uznając, iż oskarżony czynem swoim wyczerpał znamiona przestępstwa przypisanego, sąd doszedł do przekonania, iż kara 5 lat pozbawienia wolności będzie adekwatna. Jako, że P. S. (1) dopuścił się zarzuconego mu czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, zasadnym było wymierzenie oskarżonemu kary grzywny w wysokości 200 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na 150 złotych. Ilość stawek grzywny uwzględnia powołane okoliczności jego przestępstwa. Oskarżony posiada możliwości zarobkowe, jest osobą zdrową, wskazywał, że jest lakiernikiem samochodowym. Przedmiotową grzywnę będzie mógł zatem uiścić.

Stosownie do wniosku pokrzywdzonego z dnia 27.01.2015 roku (k. 2667), sąd orzekł na podstawie art. 46 § 1 kk obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem. (...) S.A. wypłacił bowiem odszkodowanie na rzecz spółki z o. o. (...) z siedzibą w S.. Zgodnie z art. 49 § 3 kpk za pokrzywdzonego uważa się zakład ubezpieczeń w zakresie, w jakim pokrył szkodę wyrządzoną pokrzywdzonemu przez przestępstwo. Ustawa nie zna podmiotowego ograniczenia wyłącznie do bezpośrednich sprawców szkody i za szkodę odpowiedzialny jest również ten, kto inną osobę do wyrządzenia szkody nakłonił albo był jej pomocny ( vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 23 października 2014 r. II AKa 175/14, opubl. Lex nr 1602863). Obowiązek taki można było zatem orzec wobec pomocnika do przestępstwa kradzieży z włamaniem, co też sąd uczynił w pkt II orzeczenia. Dodatkowo zasądził na rzecz pokrzywdzonego spółki (...), również w trybie art. 46 § 1 kk, kwotę 237.205,98 złotych. Wysokość szkody należnej temu pokrzywdzonemu wyliczył w ten sposób, że wartość zabranych zegarków w kwocie 842.680 złotych pomniejszył o wartość brutto odzyskanego zegarka marki B. typu (...), o nr seryjnym (...), czyli o 19.420 złotych, po czym od uzyskanej kwoty odliczył podatek VAT, uzyskując kwotę 633.910,20 złotych. Następnie od wskazanej kwoty odliczył wartość wypłaconego w zakresie zegarków odszkodowania w kwocie 397.904,22 złotych (k. 2679), a następnie zwiększył ją o potrąconą franszyzę redukcyjną w kwocie 1.200 złotych. Odliczając podatek VAT, stosując na podstawie art. 46 § 1 kk, art. 361 kc ( por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11.05.2012 roku, IV KK 365/11, Lex 1215334), miał na względzie jednolite orzecznictwo sądowe, zgodnie z którym wysokość szkody nie obejmuje podatku VAT mieszczącego się w cenie w zakresie, w jakim pokrzywdzony może obniżyć należny od niego podatek od towarów i usług o kwotę podatku naliczonego przy nabyciu danego towaru lub usługi ( por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 16.10.1998 roku, III CZP 42/98, OSNC 1999, Nr 4, poz. 69, z dnia 22.04.1997 roku, III CZP 14/97, OSNC 1997, Nr 8, poz. 103). Odszkodowanie powinno bowiem ściśle odpowiadać wysokości szkody, innymi słowy nie powinno być niższe od wysokości szkody, tak że nie rekompensuje całej szkody, ale i nie powinno być od niej wyższe i stanowić źródła bezpodstawnego wzbogacenia pokrzywdzonego. Zgodnie bowiem z art. 86 ust. 1 ustawy z dnia 11.03.20104 roku o podatku od towaru i usług (tekst jednolity Dz. U. z 2011 roku, poz. 1054 ze zm.), w zakresie, w jakim towary i usługi są wykorzystywane do wykonywania czynności opodatkowanych, podatnikowi, o którym mowa w art. 15, przysługuje prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego. Stosownie natomiast do art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 5 lipca 2001 r. o cenach (Dz. U. z 2001 r. Nr 97, poz. 1050) za cenę uważa się wartość wyrażoną w jednostkach pieniężnych, którą kupujący jest obowiązany zapłacić przedsiębiorcy za towar lub usługę; w cenie uwzględnia się podatek od towarów i usług oraz podatek akcyzowy, jeżeli na podstawie odrębnych przepisów sprzedaż towaru (usługi) podlega obciążeniu podatkiem od towarów i usług oraz podatkiem akcyzowym. Nabywca towaru bądź usługi opodatkowanych podatkiem VAT obowiązany jest zatem zapłacić zbywcy tak określoną należność, której elementem jest podatek VAT. Należność ta z punktu widzenia nabywcy stanowi cenę towaru (usługi). Miernikiem wysokości szkody jest więc tak określona jej cena, co należy odróżnić, o czym była już mowa, od wysokości odszkodowania.

Zasadą powołanej ustawy jest, że w zakresie, w jakim towary i usługi są wykorzystywane do wykonywania czynności opodatkowanych, podatnikowi przysługuje prawo do obniżenia podatku należnego o kwotę podatku naliczonego.
W pewnych sytuacjach podatnik jest zobowiązany dokonać korekty podatku naliczonego (np. gdy powinien odliczyć mniej lub więcej podatku naliczonego, niż faktycznie odliczył). W szczególności podatnik, zgodnie z art. 91 powołanej ustawy, musi dokonać korekty podatku naliczonego, jeżeli w trakcie okresu korekty zmianie ulegnie przeznaczenie towarów, miał prawo obniżyć podatek należny o całą kwotę podatku naliczonego od zakupionych towarów i dokonał takiego odliczenia, albo nie miał tego prawa, a następnie je nabył i mógł obniżyć podatek należny o kwotę podatku naliczonego od zakupionego towaru, towary i usługi nabyte do wytworzenia środka trwałego zostały zbyte lub zmieniono ich przeznaczenie przed oddaniem tego środka do użytkowania.

Kradzież towaru nie jest więc wymieniona jako okoliczność powodująca powstanie obowiązku dokonania korekty podatku naliczonego. W chwili zakupu towaru jego przeznaczenie jest związane ze sprzedażą opodatkowaną (towar został zakupiony z zamiarem dalszej odsprzedaży). Otrzymując fakturę dokumentującą taki zakup, podatnik, w tym przypadku spółka (...), miała pełne prawo do odliczenia podatku naliczonego wynikającego z faktury. Późniejsze zdarzenie, jakim była kradzież towaru przeznaczonego pierwotnie do sprzedaży, nie rodzi obowiązku dokonania korekty podatku naliczonego, który wcześniej został odliczony. W momencie zakupu towaru i odliczania podatku naliczonego podatnik nie mógł przecież przewidzieć, że towar ten zostanie mu skradziony i nie będzie mógł być odsprzedany. Nie doszło również do zmiany przeznaczenia towaru, bo zaszło zdarzenie, na które podatnik nie miał wpływu. Choć podatnik w żaden sposób nie rozporządzał tym towarem, faktycznie nastąpiła zmiana jego przeznaczenia. Dodatkowo na poparcie tezy, że podatnik nie ma obowiązku skorygowania podatku naliczonego w przypadku kradzieży towarów, należy przytoczyć treść art. 20 ust. 1 lit. b) VI Dyrektywy Rady UE. Zgodnie z tym przepisem korekty podatku naliczonego nie dokonuje się w potwierdzonych przypadkach zniszczenia, utraty lub kradzieży majątku, z zastrzeżeniem, że państwa członkowskie mogą nałożyć na podatnika obowiązek dokonania korekty w przypadku kradzieży, czego polskie przepisy, o czym mowa wyżej, nie przewidują.

W związku ze zmianą treści części przepisów kodeksu karnego w czasie orzekania, sąd poprzez art. 4 § 1 kk stosował regulację obecnie obowiązującą, gdyż poprzednia nie była względniejsza dla oskarżonego. W szczególności obecnie obowiązujący art. 46 § 1 kk nakazuje stosować przepisy prawa cywilnego wprost, stąd nie ma wątpliwości, istniejących na tle poprzednio obowiązującej treści przepisu, czy należy odszkodowanie pomniejszyć w sposób wskazany wyżej o wartość podatku VAT. Oczywiście zastosowana interpretacja jest korzystna dla oskarżonego.

Jako, że wobec oskarżonego stosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, w punkcie III rozstrzygnięcia, na podstawie art. 63 § 1 kk, na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczono oskarżonemu okres pozbawienia wolności w sprawie od dnia 25 marca 2014 roku do dnia 24 kwietnia 2015 roku przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się jednemu dniowi kary pozbawienia wolności.

W punkcie IV części dyspozytywnej niniejszego orzeczenia sąd podjął, na podstawie art. 44 § 2 kk, decyzję o przepadku przedmiotów, służących popełnieniu przestępstwa przypisanego oskarżonemu. Jednocześnie w związku z nie podzieleniem kwalifikacji aktu oskarżenia, zarządzeniem po wyroku, zwrócił prokuratorowi przedmioty, które bezpośrednio służyły do popełniania przestępstwa kradzieży z włamaniem. Jedynie w tym postępowaniu możliwa jest decyzja w ich przedmiocie, wobec przyjęcia, że zachowanie oskarżonego nie miało z nimi bezpośredniego związku.

W orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie sąd, respektując treść art. 626 § 1 kpk winien orzec o kosztach postępowania. Od skazanego w sprawach z oskarżenia publicznego sąd zasądza koszty sądowe na rzecz Skarbu Państwa (art. 627 kpk). Do kosztów tych należą wydatki poniesione przez Skarb Państwa oraz opłaty. Wysokość opłaty ustalono na podstawie art. 2 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (tekst jednolity: Dz. U. z 1983 roku, Nr 49, poz. 223) w zw. z art. 3 ust. 1 in fine tej ustawy, na kwotę 6.400,00 złotych.