Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 lutego 2016 r.

Sąd Okregowy w Poznaniu VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący SSR del. do SO Mirosław Major

Protokolant p.o. stażysty Anita Dziuba

po rozpoznaniu w dniu 18 lutego 2016 r. w Poznaniu

odwołania A. C.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. Inspektorat w Ś.

z dnia 11 czerwca 2014 r., nr (...), znak: (...) (...)

w sprawie A. C.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.

przy udziale zainteresowanego Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Usługowego (...) Sp. z o.o.

z siedzibą w P.

o podstawę wymiaru składek

1)  zmienia zaskarżoną decyzję i stwierdza, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia A. C., podlegającej ubezpieczeniom społecznym
i ubezpieczeniu zdrowotnemu u płatnika składek Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Usługowego (...) Sp. z o.o. wynosi:

a)  ubezpieczenia emerytalne i rentowe, ubezpieczenie chorobowe oraz ubezpieczenie wypadkowe za październik 2012 r. – 0,00 zł,

b)  ubezpieczenia emerytalne i rentowe, ubezpieczenie chorobowe oraz ubezpieczenie wypadkowe za listopad 2012 r. – 4 300 zł,

c)  ubezpieczenia emerytalne i rentowe, ubezpieczenie chorobowe oraz ubezpieczenie wypadkowe za grudzień 2012 r. – 0,00 zł;

1)  zasądza od pozwanego na rzecz odwołującej A. C. kwotę 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 11 czerwca 2014 r., nr (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P., działając na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 3 art. 18 ust. 1, 2, art. 20 ust. 1 oraz art. 41 pkt 12 i 13 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2013 r, poz. 1442 ze zm.), § 11 pkt 1 i § 12 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 29 maja 1996 roku w sprawie sposobu ustalania wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy oraz wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań, odpraw, dodatków wyrównawczych do wynagrodzenia oraz innych należności przewidzianych w Kodeksie Pracy (Dz. U. z 1996 roku, Nr 62, poz. 289ze zm.) oraz art. 81 ust. 1, 5, 6 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 roku o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz. U. z 2008 roku, nr 164, poz. 1027 ze zm.), art. 58 § 1,2,3 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny stwierdził, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia A. C. podlegającej ubezpieczeniom społecznym i ubezpieczeniu zdrowotnemu jako pracownik u płatnika składek Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Usługowe (...) sp. z o.o. z siedzibą w Ś. wynosi:

Okres

(mm/rrr)

ubezpieczenie emerytalne i rentowe

ubezpieczenie chorobowe

ubezpieczenie wypadkowe

(...)

0,00 zł

0,00 zł

0,00 zł

(...)

1 500,00 zł

1 500,00 zł

1 500,00 zł

(...)

0,00 zł

0,00 zł

0,00 zł

W uzasadnieniu decyzji organ rentowy przytoczył treść przepisów stanowiących jej podstawę. Wskazał, że A. C. została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych przez płatnika składek Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Usługowe (...) sp. z o.o. na podstawie umowy o pracę (na stanowisku p.o. głównego księgowego oraz specjalisty ds. kadr i płac) od dnia 1 października 2012 r. w pełnym wymiarze czasu pracy za wynagrodzeniem brutto 4 300 zł. W związku z powyższą podstawą oraz krótkim okresem pomiędzy podpisaniem umowy o pracę, a orzeczoną niezdolnością do pracy w związku z ciążą (od 1 listopada 2012 r.) organ rentowy powziął wątpliwości, czy jej zadeklarowanie nie było związane z chęcią uzyskania wyższego świadczenia. Wynik postępowania wyjaśniającego wskazał, że A. C. została zatrudniona w wymiarze pełnego etatu za wynagrodzeniem 4 300 zł, podczas gdy pozostali pracownicy wykazani są z niższymi podstawami wymiaru składek. Pomimo rozdzielenia obowiązków po przejściu przez A. C. na zasiłek chorobowy pomiędzy M. K. – pracownika zatrudnionego na podstawie umowy zlecenia, Prezesa Zarządu W. B. oraz firmę zewnętrzną, to wynagrodzenie M. K. w związku z przejęciem części obowiązków nie uległo podwyższeniu. Kwota uiszczonych składek na ubezpieczenia społeczne za ubezpieczoną za okres od 1 października 2012 r. do 31 października 2012 r. wyniosła 1 371,70 zł, tymczasem kwota wypłaconego zasiłku chorobowego za okres od 4 grudnia 2012 r. do 30 maja 2013 r. wyniosła 22 015,04 zł oraz zasiłku macierzyńskiego za okres od 31 maja 2013 r. do 29 maja 2014 r wyniosła 36 015,98 zł. Łącznie 58 031,02 zł.

W związku z powyższym Zakład stoi na stanowisku, że przyznanie A. C. wynagrodzenia w wysokości 4 300 zł naruszyło zasady współżycia społecznego, co na podstawie art. 58 § 2 k.c. doprowadziło do nieważności umowy w części dotyczącej wysokości wynagrodzenia. Działanie to było celowe i podyktowane chęcią uzyskania prawa do wysokich świadczeń z ubezpieczeń społecznych. Jednocześnie ZUS podkreślił, że nie kwestionuje nawiązania stosunku pracy, który jest podstawą do objęcia ubezpieczeniem społecznym, lecz stwierdza, że w złożonych do ZUS dokumentach wynagrodzenie pracownika zostało celowo zawyżone. Zgodnie z art. 58 § 3 k.c., jeżeli nieważność dotyczy części czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części.

Od powyższej decyzji odwołanie wniosła A. C., domagając się zmiany zaskarżonej decyzji w całości i orzeczenie, co do istoty sprawy, poprzez ustalenie podstawy wymiaru składek dla odwołującej na dotychczasowym poziomie, ewentualnie ustalenie podstawy wymiaru składek na podstawie średniego wynagrodzenia w gospodarce narodowej.

Odwołująca zarzuciła decyzji:

1)  naruszenie prawa procesowego mającego istotny wpływ na treść wydanego rozstrzygnięcia w postaci art. 7 § 1 kpa w zw. z art. 75 § 1, art. 80 i art. 7 i art. 8 kpa w zw. z art. 123 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych, poprzez prowadzenie przedmiotowego postępowania w sposób naruszający interes odwołującej, w szczególności przez rozstrzygnięcie istniejących wątpliwości co do stanu faktycznego na niekorzyść strony odwołującej, a także niepodjęcia przez organ wszelkich niezbędnych działań zmierzających do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego i prawidłowego wyjaśnienia sprawy, w szczególności nie ustalenia czy wynagrodzenie otrzymywane przez odwołującą jest rzeczywiście adekwatne do rodzaju wykonywanej przez nią pracy, a tym samym czy doszło do naruszenia zasad współżycia społecznego przy jego ustalaniu;

2)  błąd w ustaleniach faktycznych mający istotny wpływ na treść wydanego w niniejszej sprawie orzeczenia polegający na całkowicie nieuzasadnionym przyjęciu przez organ, że otrzymywane przez odwołującą wynagrodzenie z tytułu świadczonej pracy jest nieadekwatne do rodzaju wykonywanych przez nią zadań, a tym samym, że zostało zawyżone, a także całkowicie błędne i bezzasadne uznanie, że sam stosunek pracy został zawiązany wyłącznie w celu uzyskania wysokich świadczeń z tytułu ubezpieczeń społecznych przez odwołującą, a co za tym idzie, że zawarta pomiędzy nią a (...) Sp. z o.o. umowa o pracę w zakresie ustalonego przez strony wynagrodzenia jest nieważna jako sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.

Nadto odwołująca podniosła, że bezpośrednio przed zatrudnieniem w Spółce zatrudniano dwie osoby na stanowisku księgowej w osobie M. S. (1) oraz D. S.. Wynagrodzenie, które osoby te otrzymywały w lipcu 2008 r. wyniosło 2 927,60 zł, zaś w lipcu 2011 r. w związku ze zwiększeniem zakresu zadań wzrosło do 3 450 zł – w przypadku M. S. (1) oraz 3 300 zł w przypadku D. S.. M. S. (1) od marca 2012 r. pobierała wynagrodzenie w wysokości 4 300 zł, zatem średni miesięczny koszt utrzymania pracowników księgowych wyniósł w spółce 7 600 zł. Po rozwiązaniu stosunków pracy tych osób, co miało miejsce we wrześniu 2012 r., zatrudniono odwołującą, która przejęła zakres ich dotychczasowych obowiązków. Odwołującej powierzono zadania, które dotychczas wykonywały dwie osoby. W ramach obowiązków pracowniczych A. C. wykonywała szereg czynności polegających m.in. na dekretacji dokumentów, prowadzeniu ewidencji księgowej, kontroli kont, analizie rachunków, klasyfikacji kosztów własnych i kosztów uzyskania przychodów, rozliczania faktur, sporządzania deklaracji ZUS, PIT, CIT, potwierdzaniu rejestru podatku VAT, sporządzaniu przelewów wynagrodzeń, prowadzeniu ewidencji środków trwałych. Co więcej, bezpośrednio po zatrudnieniu odwołująca musiała wykonywać pracę dodatkową, której nie zdążyły zrealizować poprzednio zatrudnione osoby. Odwołująca podniosła, że organ rentowy nie uwzględnił także, w jaki sposób wynagradzano podmioty, które po przejściu na zwolnienie chorobowe odwołującej przejęli jej obowiązki.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując dotychczasowe stanowisko w sprawie.

Pismem procesowym z dnia 7 kwietnia 2015 r. odwołująca podtrzymała wnioski i twierdzenia zawarte w odwołaniu.

Na rozprawie w dniu 18 lutego 2016 r. pełnomocnik odwołującej podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie oraz wniósł o zasądzenie od organu rentowego na rzecz odwołującej zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

A. C. (ur. (...)) w 2006 r. ukończyła Wyższą Szkołę (...) w P. w zakresie administracji gospodarczej i uzyskała tytuł zawodowy licencjata. W 2008 r. odwołująca ukończyła studia drugiego stopnia w zakresie prawa i ochrony pracy i uzyskała tytuł zawody magistra.

Odwołująca w okresie od 1 czerwca 2004 r. do 8 marca 2006 r. była zatrudniona jako księgowa w (...) Men’s F. - (...) Męska w P. w pełnym wymiarze czasu pracy.

W okresie od 24 stycznia 2007 r. do 31 marca 2009 r. odwołująca pracowała na stanowisku księgowej w J.K. (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. w pełnym wymiarze czasu pracy za wynagrodzeniem 1 429 zł. Od 1 kwietnia 2009 r. wymiar czasu pracy w Spółce został zmniejszony do 1/8 etatu. Wynagrodzenie odwołującej także uległo zmniejszeniu do 200 zł. Od 1 kwietnia 2009 r. odwołująca kontynuowała równocześnie zatrudnienie na pełny etat na stanowisku księgowej w G. Serwis (...) z siedzibą w Ś.. Z tego tytułu otrzymywała wynagrodzenie 1 500 zł. Pracę w spółce (...).K. (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. oraz w G. Serwis (...) z siedzibą w Ś. odwołująca zakończyła z dniem 30 września 2012 r.

Przed rozwiązaniem umowy o pracę odwołująca zgłaszała D. J. wolę kontynuowania zatrudnienia, jeśli to możliwe w większej spółce. Wkrótce możliwość zatrudnienia odwołującej nadarzyła się w spółce, w której D. J. posiadał udziały, tj. w Przedsiębiorstwie Produkcyjno-Usługowym (...) sp. z o.o. z siedzibą w Ś. (nr KRS (...)).

Przedmiotem działalności Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Usługowego (...) sp. z o.o. był obrót, przetwarzanie i usuwanie odpadów.

Po śmierci Prezesa Zarządu Spółki J. B. udziały w spółce w sierpniu 2012 r. nabyła (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. (nr KRS (...)), po zmianie nazwy: (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. (nr KRS (...)), w której funkcje Prezesa Zarządu pełnił wówczas W. B..

Z dniem 30 września 2012 r. rozwiązano umowy o pracę z zatrudnionymi dotychczas w Przedsiębiorstwie Produkcyjno-Usługowymi (...) sp. z o.o. dwiema księgowymi - M. S. (1) i D. S.. M. S. (1) zatrudniona na stanowisku księgowej w okresie zatrudnienia na pełny etat otrzymywała wynagrodzenie w wysokości 4 500 zł (po podwyżce w maju 2012 r.). M. S. (1) była odpowiedzialna za wystawianie faktur, sprawdzanie kadr i listy płac prowadzonych przez D. S., dokonywanie rozliczeń finansowych firmy, sporządzanie deklaracji Vat, ZUS i GUS. D. S. zatrudniona w Spółce na stanowisku do spraw kadr, sporządzała listy płac, prowadziła miesięczną ewidencji odpadów, raz w roku sporządzała sprawozdanie z działalność firmy kierowane do Ministerstwa Środowiska, a także wykonywała czynności administracyjne, tj. sporządzanie ofert handlowych, odbieranie telefonów, odpowiadanie na pisma. W okresie bezpośrednio poprzedzającym datę rozwiązania umowy o pracę D. S. otrzymywała wynagrodzenie w wysokości 3 300 zł.

Umowa o pracę pomiędzy Przedsiębiorstwem Produkcyjno-Usługowym (...) sp. z o.o. a odwołującą została zawarta w dniu 1 października 2012 r. Strony postanowiły, że odwołująca zostanie zatrudniona na pełny etat na stanowisku p.o. głównego księgowego oraz specjalisty ds. kadr i płac za wynagrodzeniem 4 300 zł. Umowa została zawarta na czas nieokreślony. W chwili zawarcia umowy o pracę odwołująca wiedziała, że jest w ciąży (pod opieką ginekologiczną pozostawała od 9 września 2012 r.).

Do zakresu obowiązków odwołującej w Spółce należało:

- dekretacja dokumentów,

- terminowe i prawidłowe prowadzenie ewidencji księgowej,

- prowadzenie bieżących rozliczeń z bankami i innymi instytucjami finansowymi,

- przeprowadzanie okresowej kontroli kont (analiza rozrachunków z klientami, publicznoprawnych. kosztowych),

- wprowadzanie i wysyłanie przelewów za faktury,

- przeprowadzanie klasyfikacji kosztów własnych i kosztów uzyskania przychodu,

- rozliczanie faktur importu i eksportu oraz różnic kursowych,

- przeprowadzenie bieżącej kontroli finansowo-księgowej,

- sporządzanie deklaracji ZUS, PIT, CIT,

- prowadzenie rejestru podatku VAT,

- sporządzanie przelewów wynagrodzeń,

- prowadzenie ewidencji środków trwałych (amortyzacja, umorzenie), sporządzanie bilansu zysków i strat,

- sporządzanie bilansu i rachunku wyników na koniec miesiąca,

- sporządzanie okresowych raportów dla kierownictwa na temat wpływów i wypływów finansowych.

Odwołująca przejęła obowiązki, które dotychczas wykonywały dwie osoby, tj. M. S. (1) i D. S.. Do jej obowiązków należało fakturowanie, księgowanie dokumentów, robienie przelewów, nadzór nad całością dokumentów firmy, ich archiwizowanie, poprawianie błędów i robienie korekt po przednikach, prowadzenie akt osobowych i list płac. Co więcej, bezpośrednio po zatrudnieniu odwołująca musiała wykonywać prace dodatkową, której nie zdążyły zrealizować poprzednio zatrudnione osoby.

Z dniem 11 listopada 2012 r. odwołująca stała się niezdolna do pracy w związku z chorobą w trakcie ciąży.

Płatnik składek dokonał zgłoszenia A. C. do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych z tytułu zawartej umowy o pracę ze skutkiem od dnia 1 października 2012 r. oraz przedłożył dokumenty rozliczeniowe z zadeklarowaną podstawą wymiaru składek odpowiednio: za miesiąc 10/2012 r. – w wysokości 0,00 zł, za miesiąc 11/2012 – w wysokości 4 300 zł. Zadeklarowanie podstawy wymiaru za miesiąc październik 2012 r. w wysokości 0,00 zł wynikło z faktu wypłacenia wynagrodzenia za ten miesiąc w listopadzie 2012 r.

Po przejściu na zwolnienie lekarskie obowiązki odwołującej przejęli odpowiednio: Prezes Zarządu W. B. oraz M. K. zatrudniona w oparciu o umowę zlecenia za wynagrodzeniem 1 463,92 zł (zestawianie wypłaty wynagrodzenia – k. 35 akt) oraz w oparciu o porozumienie z (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. (później (...) sp. z o.o. z siedzibą w P.) w zakresie delegowania pracownika do prowadzenia księgowości Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Usługowego (...) sp. z o.o. (z tego tytułu (...) sp. z o.o. obciążało (...) sp. z o.o. kwotą 12 065,01 zł w 2013 r.- faktura vat z dnia 31 marca 2013 r. nr 2/03/13- k. 40 akt). W. B. przejął obowiązki związane z prowadzeniem ewidencji odpadów. M. K. całości obowiązków związanych z prowadzeniem księgowości, kadr i płac.

W maju 2013 r. na okres 3 miesięcy Spółka zatrudniła S. D. na stanowisku kierownika technicznego. Do jego obowiązków należało ważenie dostaw odpadów oraz część obowiązków W. B. związanych z ewidencją odpadów. Pod koniec zatrudnienia pracownik wystawiał także faktury związane z obrotem odpadami.

W połowie 2013 r. Spółka zatrudniła w wymiarze pół etatu za 1/2 wynagrodzenia minimalnego W. S. do prac administracyjno-handlowych. W. S. stał się odpowiedzialny za zaplecze administracyjne Spółki (przepływ dokumentów pomiędzy Zarządem a biurem firmy) oraz za zdobywanie nowych klientów. Przejął także część obowiązków W. B. oraz M. K. związanych z ewidencją odpadów i wystawianiem faktur.

Po sprzedaży udziałów (...) sp. z o.o. wspólnikami Spółki zostali M. S. (2) i M. Z., a Prezesem Zarządu M. G.. Od 1 lipca 2015 r. Prezesem Zarządu został M. S. (3). Powołanie M. S. (3) na Prezesa Zarządu dotychczas nie zostało ujawnione w KRS Spółki. Kwestie obsługi kadrowej oraz księgowej zostały scedowane na zewnętrzna firmę rachunkową, która z tego tytułu otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 1 950 zł. Gromadzeniem i przekazywaniem dokumentacji do biura rachunkowego, kontaktem z klientami, a także ewidencją kart odpadów (która od 1 stycznia 2016 r. prowadzona jest za pomocą programu komputerowego) zajmuje się Prezes M. S. (3). W. S. zajmuje się płatnościami firmy.

Odwołująca do czasu porodu nie powróciła do pracy. Pierwsze dziecko urodziła w dniu 31 maja 2013 r. Po urodzeniu dziecka przebywała na urlopie macierzyńskim i pobierała z tego tytułu zasiłek macierzyński. Następnie zaszła ponownie w ciążę. Drugie dziecko odwołująca urodziła w dniu 19 stycznia 2015 r. i w związku z ciążą zgłosiła pracodawcy zamiar przebywania na urlopie macierzyńskim.

Z uwagi na redukcje etatu i przekazanie obsługi księgowo-kadrowej firmie zewnętrznej Prezes Zarządu Spółki M. S. (3) porozumiał się z odwołującą i w dniu 18 stycznia 2016 r. strony postanowiły rozwiązać umowę o pracę.

W związku ze złożonym przez A. C. roszczeniem o wypłatę zasiłku chorobowego na pierwsze dziecko, ZUS II Oddział w P. przeprowadził postępowanie wyjaśniające mające na celu ustalenie zasadności zadeklarowanej przez płatnika podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne zatrudnionego pracownika.

W dniu 11 czerwca 2014 r. organ rentowy wydał zaskarżoną decyzję.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: dokumentów zawartych w aktach niniejszej sprawy (dokumentacji osobowej odwołującej – k. 79, dokumentacji finansowo- księgowej firmy, zestawienia wypłaty wynagrodzenia M. K., faktury Vat (...) tytułem usług biurowych, kadr, archiwizacji w 2013 r. na rzecz (...) sp. z o.o. - k. 14-35, 40, dokumentacji ginekologicznej odwołującej - k. 95-112, 115-132, 136-137), a także na podstawie zeznań świadków: W. B. (k. 159-160), M. K. (k. 161-162), M. S. (1) (k. 162-163), D. S. (k. 163-164), S. D. (k. 164), W. S. (k. 164- 164) oraz zeznań odwołującej (k. 157-159, 224-225), zeznań za zainteresowaną Spółkę – (...) (k. 225), jak również z dokumentów zawartych w aktach organu rentowego.

Oceniając powyższy stan faktyczny, Sąd uznał za wiarygodne w całości dokumenty zawarte w aktach pozwanego organu rentowego, jak i aktach sprawy, albowiem zostały one sporządzone przez kompetentne organy, w zakresie przyznanych im upoważnień i w przepisanej formie. Ponieważ nie były one kwestionowane przez żadną ze stron postępowania i nie wzbudziły wątpliwości Sądu co do ich autentyczności, bądź prawdziwości zawartych w nich twierdzeń, nie było podstaw, ażeby odmówić im wiary. Fakt niekwestionowania przez strony treści kserokopii dokumentów znajdujących się w aktach sprawy pozwolił nadto na potraktowanie tychże kserokopii jako dowodów pośrednich istnienia dokumentów o treści im odpowiadającej.

Sąd ocenił zeznania odwołującej A. C., przesłuchanych świadków i za zainteresowaną Spółkę (...) jako wiarygodne w całości, rzeczowe, spontaniczne, szczere i zgodne z wiarygodnymi dokumentami zgromadzonymi w sprawie. Pozwany nie zakwestionował ich zeznań.

W zakresie wykazania potrzeby i celowości zatrudnienia odwołującej od dnia 1 października 2012 r. na podstawie spornej umowy o pracę za wynagrodzeniem w wysokości 4 300 zł miesięcznie wskazać należy, że zarówno dowody z dokumentacji osobowej odwołującej znajdującej się w aktach rentowych, jak i załączonych do akt postępowania sądowego, oraz zeznania odwołującej i przesłuchanych świadków, w szczególności w osobach W. B. i M. K., wskazują, że odwołująca posiadała umiejętności, wykształcenie i doświadczenie zawodowe odpowiednie do zajmowanego stanowiska i była w pełni przygotowana do wykonywania prac na stanowisku p.o. głównego księgowego oraz specjalisty ds. kadr i płac. Jej praca obejmowała obowiązki, które dotychczas wykonywały dwie osoby zatrudnione do 30 września 2012 r. w Spółce, tj. M. S. (1) i D. S.. Zakres wykonywanych przez te osoby obowiązków, okoliczności związane z rozwiązaniem przez nie stosunku pracy („przejecie” zainteresowanej Spółki przez (...) sp. z o.o. i wynikłe stąd zmiany personalne w zarządzie – nowy Prezes Zarządu w osobie W. B.), a także wysokości wypłacanych wynagrodzeń potwierdziły w swych zeznaniach M. S. (1) i D. S.. Powyższe prowadzi do konkluzji, że wynagrodzenie odwołującej było niższe od sumy wynagrodzeń wypłacanych poprzednim pracownikom, których obowiązki odwołująca przejęła. Z kolei w zakresie organizacji siatki zatrudnienia w Spółce w okresie korespondującym z okresem absencji odwołującej w związku z chorobą w trakcie ciąży, a następnie w związku z przebywaniem na urlopie macierzyńskim za wiarygodne, spójne, logiczne i przekonujące Sąd uznał zeznania nie tylko odwołującej, W. B., M. K., ale także zatrudnionych w 2013 r. dodatkowych pracowników w osobach S. D. i W. S. oraz aktualnego Prezesa Zarządu Spółki M. S. (3). Z całości tych zeznań wynika, że w okresie bezpośrednio przypadającym na okres przebywania przez odwołującą na zwolnieniu lekarskim obowiązki księgowo-kadrowe przejęła M. K., w ramach umowy zlecenia oraz w ramach realizowania porozumienia między zainteresowaną Spółką a wspólnikiem Spółki ( (...) sp. z o.o.). Koszty obciążające zainteresowaną Spółkę z tego tytułu zostały potwierdzone nie tylko zeznaniami M. K., ale także załączonymi do akt dokumentami ( vide: zestawienie wypłaty wynagrodzenia M. K., faktura Vat (...) - k. 35, 40). Obowiązki związane z prowadzeniem ewidencji odpadów przejął W. B.. Począwszy od maja 2013 r. struktura takiego podziału uległa zmianie, poprzez odciążenie w części obowiązkach (związanych z ewidencją odpadów i wystawianiem faktur) M. K. i W. B. przez zatrudnionych dodatkowo pracowników: S. D. i W. S.. Po sprzedaży udziałów (...) sp. z o.o. (poprzednio (...) sp. z o.o.) i wynikłej stąd zmianie w Zarządzie Spółki, zainteresowana Spółka zdecydowała się zlecić obsługę kadrowo-księgową zewnętrznej firmie. Pozostałe obowiązki – w zakresie ewidencji odpadów, przekazywania dokumentacji do biura rachunkowego, kontaktu z klientami – pozostały w gestii aktualnego Prezesa Zarządu, M. S. (3), zaś obowiązki dokonywania płatności przekazano W. S..

Organ rentowy nie przedstawił żadnych dowodów przeciwnych, nie kwestionował nawet zeznań odwołującej, świadków W. B. i M. K. co do opisanych przez nich konkretnych czynności wykonywanych w ramach spornej umowy o pracę, ani zeznań pozostałych osób – pracowników Spółki w zakresie otrzymywanego wynagrodzenia, kosztów obciążających z tego tytułu zainteresowaną Spółkę, czy zeznań M. S. (3) w zakresie korzystania z usług kadrowo-finansowych firmy zewnętrznej i wynikłej stąd koniczności zakończenia współpracy z odwołującą. Nie poddawał również w wątpliwość żadnego z przedstawionych przez stronę odwołującą dokumentów.

Dowody, jakimi dysponował Sąd, były wystarczające dla poczynienia niebudzących wątpliwości ustaleń w przedmiocie wykonywania przez odwołującą pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami oraz jej dotychczasowym doświadczeniem zawodowym w zakresie pracy p.o. głównego księgowego oraz specjalisty ds. kadr i płac w Przedsiębiorstwie Produkcyjno-Usługowym (...) sp. z o.o.

Nie bez znaczenia dla dokonana oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, miała w realiach niniejszej sprawy treść art. 230 k.p.c. Przepis przywołanego artykułu pozwala sądowi przyjąć pewne fakty za ustalone, gdy przeciwnik nie wypowiedział się co do faktów wskazanych przez stronę, a mógł to uczynić. Jeżeli na podstawie wyniku całej rozprawy, czyli wszystkich okoliczności sprawy, całego materiału procesowego, sąd poweźmie przekonanie, że strona nie zamierzała i nie zamierza zaprzeczyć istnieniu faktów przytoczonych przez stronę przeciwną, może zastosować art. 230 (wyrok Sąd najwyższy z 18 czerwca 2004 r., II CK 293/2003, LexisNexis nr (...)). W niniejszym postępowaniu organ rentowy - za wyjątkiem wniesienia odpowiedzi na odwołanie - nie wykazał się inicjatywą dowodową w zakresie podważenia dowodów przeprowadzonych w toku postępowania sądowego. Na rozprawie w dniu 1 października 2015 r., na której przesłuchano odwołującą, świadków W. B., M. K., M. S. (1), D. S., S. D. i W. S., pełnomocnik pozwanego nie podważał wiarygodności zeznających. Na rozprawie w dniu 18 lutego 2016 r., na której przesłuchano odwołującą oraz za zainteresowaną Spółkę Prezesa Zarządu - M. S. (3), pełnomocnik pozwanego prawidłowo zawiadomiony nie stawił się. Tym samym pozwany winien brać pod uwagę potencjalne negatywne dla niego skutki w zakresie zastosowania przez Sąd przy dokonywanej ocenie dowodów powołanego powyżej przepisu art. 230 k.p.c.

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie A. C. zasługiwało na uwzględnienie.

Odnosząc się do meritum sprawy stwierdzić należy, że sporną decyzją pozwany organ rentowy określił podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia A. C. z tytułu zatrudnienia w Przedsiębiorstwie Produkcyjno-Usługowym (...) sp. z o.o. z siedzibą w Ś. w wysokości minimalnego wynagrodzenia w 2012 r., tj. w kwocie 1 500 zł, z uwzględnieniem wypłacenia przez płatnika składek wynagrodzenia za październik 2012 r. w listopadzie 2012 r. oraz niezdolności A. C. do pracy od dnia 1 listopada 2014 r. w związku z ciążą. W ocenie pozwanego bowiem umowa o pracę oraz powstanie niezdolności do pracy w krótkim okresie od daty zawarcia nowej umowy o pracę nasuwa podejrzenie, że ustalenie umową o pracę wynagrodzenia (4 300 zł miesięcznie) zostało dokonane w celu uzyskania wyższych świadczeń z ubezpieczeń społecznych. Pozwany nie kwestionował przy tym faktu świadczenia przez A. C. pracy na rzecz Przedsiębiorstwie Produkcyjno-Usługowym (...) sp. z o.o. od dnia 1 października 2012 r. Odwołująca zakwestionowała uznanie przez ZUS ustalonego umową o pracę wynagrodzenia za sprzecznego z zasadami współżycia społecznego.

Na wstępie wskazać należy, że wprawdzie w prawie pracy obowiązuje zasada swobodnego kształtowania postanowień umownych, ale bezspornym pozostaje, iż wolność kontraktowa realizuje się tylko w takim zakresie, w jakim przewiduje to obowiązujące prawo. Wprawdzie z punktu widzenia art. 18 §1 kp, umówienie się o wyższe od najniższego wynagrodzenie jest dopuszczalne, to należy pamiętać, że autonomia stron umowy w kształtowaniu jej postanowień podlega ochronie jedynie w ramach wartości uznawanych i realizowanych przez system prawa, a strony obowiązuje nie tylko respektowanie własnego interesu jednostkowego, lecz także wzgląd na interes publiczny. Powyższe wynika przede wszystkim z treści art. 353 1 kc, który ma odpowiednie zastosowanie do stosunku pracy. Z kolei odpowiednie zastosowanie art. 58 kc pozwala na uściślenie, że postanowienia umowy o pracę sprzeczne z ustawą albo mające na celu jej obejście są nieważne, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, a sprzeczne z zasadami współżycia społecznego - nieważne bezwzględnie. W orzecznictwie Sądu Najwyższego, dotyczącym bezprawnych czynności prawnych prawa pracy, występują liczne odwołania do sankcji art. 58 kc ( vide wyrok z dnia 22 stycznia 2004 roku, I PK 203/03, wyrok z dnia 28 marca 2002 roku, I PKN 32/01; wyrok z dnia 23 września 1998 roku, II UKN 229/98, czy wyrok z dnia 14 marca 2001 roku, II UKN 258/00).

Zatem dopuszczalność oceniania ważności treści umów o pracę według reguł prawa cywilnego, na podstawie art. 58 k.c. w związku z art. 300 k.p., nie jest w judykaturze kwestionowana.

Ocena wysokości wynagrodzenia umówionego przez strony stosunku pracy powstaje także na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych, w którym ustalanie podstawy wymiaru składki z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy oparte jest na zasadzie określonej w art. 6 ust. 1 i art. 18 ust. 1 w związku z art. 20 ust. 1 i art. 4 pkt 9, z zastrzeżeniem art. 18 ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń. Zgodnie z tymi przepisami, podstawą składki jest przychód, o którym mowa w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, a więc wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne, a w szczególności wynagrodzenie zasadnicze, wynagrodzenie za godziny nadliczbowe, różnego rodzaju dodatki, nagrody, ekwiwalenty i wszelkie inne kwoty, niezależnie od tego, czy ich wysokość została ustalona z góry, a ponadto świadczenia pieniężne ponoszone za pracownika, jak również wartość innych nieodpłatnych świadczeń lub świadczeń częściowo odpłatnych (art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 roku o podatku dochodowym od osób fizycznych).

Dla ustalenia wysokości składek znaczenie decydujące i wyłączne ma zatem fakt dokonania wypłaty wynagrodzenia w określonej wysokości. Należy jednak pamiętać, że umowa o pracę wywołuje skutki nie tylko bezpośrednie, dotyczące wprost wzajemnych relacji między pracownikiem i pracodawcą, lecz także dalsze, pośrednie, w tym w dziedzinie ubezpieczeń społecznych; kształtuje ona stosunek ubezpieczenia społecznego, określa wysokość składki, a w konsekwencji prowadzi do uzyskania odpowiednich świadczeń.

W związku z tym nadmiernemu uprzywilejowaniu płacowemu pracownika, które w prawie pracy mieściłoby się w ramach art. 353 1 kc, w prawie ubezpieczeń społecznych można przypisać - w okolicznościach każdego konkretnego wypadku - zamiar nadużycia świadczeń przysługujących z tego ubezpieczenia. Alimentacyjny charakter tych świadczeń oraz zasada solidaryzmu wymagają, żeby płaca - stanowiąca jednocześnie podstawę wymiaru składki - nie była ustalana ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie oraz żeby rażąco nie przewyższała wkładu pracy, a w konsekwencji, żeby składka nie przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej. Jest tak również dlatego, że choć przepisy prawa ubezpieczeń społecznych w swej warstwie literalnej odnoszą wysokość składek do wypłaconego wynagrodzenia, to w rzeczywistości odwołują się do takiego przełożenia pracy i uzyskanego za nią wynagrodzenia na składkę, które pozostaje w harmonii z poczuciem sprawiedliwości w korzystaniu ze świadczeń z ubezpieczenia, udzielanych z zasobów ogólnospołecznych (uchwala Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2005 r., sygn. akt II UZP 2/05, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 2005 r., sygn. akt II UK 16/05, Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 16 października 2013 r., sygn. akt III AUa 294/13).

Art. 18 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych - w związku z art. 12 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym oraz z przepisami rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 1998 roku w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (Dz. U. Nr 161, poz. 1106 ze zm.) - musi być zatem uzupełniony w ramach systemu prawnego stwierdzeniem, że podstawę wymiaru składki ubezpieczonego będącego pracownikiem stanowi wynagrodzenie godziwe, a więc należne, właściwe, odpowiednie, rzetelne, uczciwe i sprawiedliwe, zachowujące cechy ekwiwalentności do pracy. Ocena godziwości wynagrodzenia wymaga uwzględnienia okoliczności każdego konkretnego przypadku, a zwłaszcza rodzaju, ilości i jakości świadczonej pracy oraz wymaganych kwalifikacji ( vide uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 26 listopada 1997 roku, U 6/96 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 1999 roku, I PKN 465/99). Takie rozumienie godziwości wynagrodzenia odpowiada kryteriom ustalania wysokości wynagrodzenia z art. 78 §1 kp, który nakazuje ustalenie wynagrodzenia za pracę tak, aby odpowiadało w szczególności rodzajowi wykonywanej pracy i kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu, a także uwzględniało ilość i jakość świadczonej pracy.

Przepis art. 86 ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych daje organowi rentowemu kompetencje do badania zarówno tytułu zawarcia umowy o pracę, jak i ważności jej poszczególnych postanowień i - w ramach obowiązującej go procedury - zakwestionowania tych postanowień umowy o pracę w zakresie wynagrodzenia, które pozostają w kolizji z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierzają do obejścia prawa ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 2005 r. w sprawie II UK 16/050). Zakład Ubezpieczeń Społecznych może więc kwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 2009 roku w sprawie III UK 7/09). Realna możliwość takiej kontroli powstaje po przekazaniu przez płatnika składek raportu miesięcznego, przedkładanego zgodnie z art. 41 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. W raporcie płatnik przedstawia między innymi dane o tytule ubezpieczenia i podstawie wymiaru składek oraz dokonuje zestawienia należnych składek na poszczególne ubezpieczenia. Dane te mogą być zakwestionowane zarówno przez ubezpieczonego, jak i przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. W ramach art. 41 ust. 12 i 13 ustawy Zakład Ubezpieczeń Społecznych może zakwestionować także wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa. Na podstawie art. 41 ust. 13 ustawy Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest również uprawniony do zamiany przekazanych przez płatnika składek informacji o wysokości wynagrodzenia ( vide uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2005 roku w sprawie II UZP 2/05).

W realiach sprawy jako bezpodstawne należy ocenić stanowisko pozwanego organu rentowego, jakoby określona wysokość wynagrodzenia za pracę A. C. w umowie o pracę z dnia 1 października 2012 r. – to jest w kwocie 4 300 złotych miesięcznie – została ustalona ponad granicę pracy słusznej, sprawiedliwej, zapewniającej godziwe utrzymanie i, że jako taka jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Organ rentowy nie przedstawił jakichkolwiek dowodów na poparcie swojego stanowiska, poza gołosłownym i nie mającym znaczenia w sprawie twierdzeniem, że okoliczności sprawy wskazują, że zostało ono wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa. W ocenie Sądu wynagrodzenie A. C. w wysokości 4 300 zł należy uznać za odpowiednie do rodzaju wykonywanej przez nią pracy, w szczególność jej wyższego wykształcenia oraz doświadczenia zawodowego na stanowisku księgowej (poprzednio zatrudnienia na stanowisku księgowej w (...) Men’s F. - (...) Męska w P., w J.K. (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. oraz w G. Serwis (...) z siedzibą w Ś.). Nabyte umiejętności oraz chęć zatrudnienia w większym zakładzie pracy niż dotychczas ( vide: zeznania odwołującej, W. B. i M. K.), przekładały się na uzasadnioną decyzję w zakresie zatrudnienia odwołującej jako osoby odpowiedzialnej do wykonania obowiązków księgowych i kadrowo-płacowych w szczerszym niż dotychczas zakresie. Pozwany pominął w uzasadnieniu decyzji doświadczenie zawodowe odwołującej w zakresie pracy księgowej, ograniczając się jedynie do podania zawartych w Kompleksowym Systemie Elektronicznym ZUS podstaw wymiaru składek deklarowanych w poprzednich miejscach pracy odwołującej. Stwierdzić należy, że organ rentowy w żaden sposób nie analizował wysokości wynagrodzenia odwołującej przez ten pryzmat, gołosłownie podnosząc, iż zawarcie umowy o pracę za tak wysokim wynagrodzeniem rodzi podejrzenie, że umowa o pracę została zawarta w celu uzyskania wyższych świadczeń z ubezpieczeń społecznych. Taki pogląd nie może przesądzać o słuszności twierdzeń organu rentowego. Podejrzenie to nie dowód, a organ rentowy nie przedstawił żadnych dowodów świadczących o tym, że ustalenie wynagrodzenia w takiej wysokości miało na celu uzyskanie wyższych świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Jak wskazuje Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 stycznia 2014 r., I UK 302/13, wzorzec godziwego wynagrodzenia, który czyni zadość ekwiwalentności zarobków do rodzaju i charakteru świadczonej pracy oraz posiadanych przez pracownika doświadczenia i kwalifikacji zawodowych będzie uwzględniał między innymi takie czynniki, jak: siatka wynagrodzeń obowiązująca w zakładzie pracy, średni poziom wynagrodzeń za taki sam lub podobny charakter świadczonej pracy w danej branży, wykształcenie, zakres obowiązków, odpowiedzialność materialna oraz dyspozycyjność. Organ rentowy natomiast ograniczył się do wysnuwania podejrzeń, nie analizując w żaden sposób zobiektywizowanych i wyliczonych przykładowo powyżej kryteriów ustalania godziwego wynagrodzenia. W okolicznościach sprawy trudno uznać, ażeby wynagrodzenie odwołującej było nieadekwatne do jej kwalifikacji i ilości świadczonej pracy, skoro obowiązki przez nią wykonywane mieszczą się w zakresie obowiązków pracownika Spółki (w zakresie opisanym powyżej), zaś wykonywane były przez odwołującą co najmniej 8 godzin dziennie w pięciodniowym tygodniu pracy, w sposób rzetelny bez zastrzeżeń pracodawcy (fakt zatrudnienia odwołującej w pełnym wymiarze czasu pracy pozwany nie kwestionował). Organ rentowy w zaskarżonej decyzji jedynie wskazał na naruszenie, w jego ocenie, przez odwołującą zasad współżycia społecznego, bez jakiejkolwiek pogłębionej analizy w tym zakresie, ani przedstawienia choćby przykładowych zasad, których organ rentowy naruszenia upatruje w ich działaniach. Dodatkowo, jak już wyżej wskazano, używanie w aktach administracyjnych na poparcie zasadności rozstrzygnięcia sformułowań o podejrzeniach/wątpliwościach nie zasługuje w żadnym razie na akceptację.

W odniesieniu do podnoszonego w decyzji zarzutu zatrudnienia odwołującej za zdecydowanie wyższym wynagrodzeniem niż pozostali zgłaszani przez Spółkę pracownicy wskazać należy, że organ rentowy nie przedstawił struktury zatrudnienia Spółki w kontekście okresu bezpośrednio poprzedzającego decyzję o zatrudnieniu odwołującej. Wynik postępowania dowodowego wykazał, że do dnia 30 września 2012 r. w zainteresowanej Spółce zatrudnione były dwie osoby, których obowiązki z dniem 1 października 2012 r. przejęła odwołująca, tj. M. S. (1) na stanowisku księgowej za wynagrodzeniem 4 500 zł oraz D. S. na stanowisku ds. kadr i płac za wynagrodzeniem 3 300 zł. Łączny koszt miesięczny pracodawcy z tego tytułu na dzień 30 września 2012 r. wyniósł zatem 7 800 zł – kwota podana przez odwołująca w odwołaniu została zaniżona (organ rentowy nie kwestionował wysokości tych wynagrodzeń w toku postępowania). Zatrudnienie odwołującej za wynagrodzeniem niższym, tj. 4 300 zł przy jednoczesnym scedowaniu na nią obowiązków dotychczas wykonywanych przez dwóch pracowników z punktu widzenia interesu finansowego firmy należy ocenić za jak najbardziej korzystne posuniecie, uzasadnione tym bardziej, że rozwiązanie umów o prace z dotychczasowym personelem wynikało ze zmian kapitało-osobowych w Spółce (nabycie udziałów przez (...) sp. z o.o., po zmianie nazwy: (...) sp. z o.o.).

Podnoszony przez organ rentowy zarzut niepodwyższenia wynagrodzeniu M. K. z uwagi na wdrożone przez zarząd Spółki zmiany organizacyjne w zakresie rozdzielenia obowiązków pracowniczych odwołującej (w okresie jej absencji w pracy z uwagi na chorobę, a następnie urlop macierzyński) pomiędzy M. K. a W. B. – ówczesnym Prezesa Zarządu, nie uwzględnia, że oprócz kosztu związanego z wynagrodzeniem należnym M. K. w wysokości 1 463,92 zł miesięcznie, Spółka była zobligowana do opłacenia kosztów jej pracy w zakresie objętym porozumieniem (...) s. z o.o. a Przedsiębiorstwem Produkcyjno-Usługowego (...) sp. z o.o. w wysokości 12 065,01 zł w 2013 r. Przy założeniu, że dodatkowy koszt miesięczny z tego tytułu wynosił 1 005,42 zł, nie sposób uznać, że Spółka nie ponosiła kosztów zapewnienia obsługi kadrowo-księgowej na dotychczasowym poziomie (z uwzględnieniem zaangażowania w prace W. B. – liczącego na udział w zysku Spółki – vide: zeznania świadka). Niezależnie od tego podkreślenia wymaga, że kwestie zmian organizacyjnych w Spółce w zakresie rozdzielenia obowiązków nieobecnej w pracy odwołującej nie mają jakiegokolwiek odniesienia do przedmiotu objętego sporem, obejmującym swym zakresem badanie kryteriów godziwości wynagrodzenia odwołującej, a nie jej rzeczywistego zatrudnienia. Nie jest też czymś oderwanym od realiów życia gospodarczego poszukiwanie przez przedsiębiorców takich rozwiązań organizacyjnych, które w możliwie najbardziej optymalny sposób zmierzają do zmniejszania kosztów zatrudnienia. Analizując zmiany, które zaszły w zainteresowanej Spółce na przestrzeni lat 2012-2015 (dwukrotna sprzedaż udziałów Spółki oraz wynikłe stąd zmiany w zarządzie) nie sposób odnieść wrażenia, że w ślad ze zmianami osobowo-kapitałowymi Spółki następowała realizacja w sposób konsekwentny zmiany polityki kadrowo-płacowej. Jej ostatecznym celem, zrealizowanym dopiero po sprzedaży udziałów zainteresowanej Spółki przez (...) sp. z o.o. (poprzednia nazwa: (...) sp. z o.o.) było powierzenie obsługi kadrowo-księgowej firmie zewnętrznej (miesięczny koszt 1 950 zł - vide: zeznania M. S. (3)), co przypieczętowało decyzję o rozwiązaniu stosunku pracy z odwołującą. Trudno też stawiać odwołującej jakikolwiek zarzutu niegodziwości ustalonego sporną umową o pracę wynagrodzenia, skoro nie miała ona żadnego wpływu na dokonywane w okresie późniejszym zmiany podyktowane polityką zmierzającą do ograniczenia kosztów zatrudnienia.

Do kryteriów, w oparciu o które następuje ustalenie godziwości wynagrodzenia odwołującej nie sposób zaliczyć krótkiego okresu jaki upłynął pomiędzy zawarciem spornej umowy a rozpoczęciem przebywania przez odwołującą na zwolnieniu lekarskim, a także świadomość odwołującej bycia w momencie zawarcia umowy o pracę w ciąży. Z tych samych powodów nie zasługują na uwzględnienie twierdzenia ZUS w zakresie nieponiesienia przez pracodawcę wysokich kosztów ubezpieczenia z uwagi na krótki okres wykonywania pracy. Skorzystanie przez odwołującą ze zwolnienia lekarskiego uzasadnione było chorobą w trakcie ciąży, okolicznością od niej niezależną i nieprzewidywalną. Sama chęć uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego jako motywacja do podjęcia zatrudnienia nie świadczy o zamiarze obejścia prawa, podobnie jak inne cele stawiane sobie przez osoby zawierające umowy o pracę, takie jak na przykład chęć uzyskania środków utrzymania [wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2012 r., I UK 265/2011, LexPolonica nr 5157068]. Marginalnie wskazać należy, że już Sąd Najwyższy stwierdził, iż samo zawarcie umowy o pracę w okresie ciąży, nawet gdyby głównym motywem było uzyskanie zasiłku macierzyńskiego nie jest naganne, ani tym bardziej sprzeczne z prawem (wyrok z 6 lutego 2006 roku, III UK 156/05, LEX nr 272549 i z 2 sierpnia 2006 roku, I UK 61/06, LEX nr 1001285).

Jak wynika z przywołanego powyżej orzecznictwa na wzorzec godziwego wynagrodzenia, który czyni zadość ekwiwalentności zarobków do rodzaju i charakteru świadczonej pracy oraz posiadanych przez pracownika doświadczenia i kwalifikacji zawodowych winien mieć także wpływ średni poziom wynagrodzeń za taki sam lub podobny charakter świadczonej pracy w danej branży (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2014 r., I UK 302/13). Wprawdzie odwołująca nie przedstawiła żadnego dowodu na potwierdzenie, że jej wynagrodzenie na poziomie 4 300 zł wykazuje takie cechy (powołanie się na wydruk ze strony internetowej eGospodarka.pl nie spełnia tego wymogu), nie oznacza to, że Sąd rozstrzygając sprawę nie jest władny posługiwać się takimi środkami, które umożliwią poczynienie w pod tym względem stosowanych porównań. Miarodajnym i przydatnym dla porównania spornego wynagrodzenia ze średnim poziomem wynagrodzeń za taki sam lub podobny charakter świadczonej pracy w danej branży są, w ocenie Sądu, wyniki badań Głównego Urzędu Statystycznego Departamentu (...) Demograficznych i (...) obrazujące strukturę wynagrodzeń według zawodów w październiku 2012 r. Źródłem zaprezentowanych danych jest badanie struktury wynagrodzeń według zawodów za 2012 r. Badanie jest realizowane z częstotliwością dwuletnią, ma charakter reprezentacyjny i obejmuje podmioty gospodarki narodowej o liczbie pracujących powyżej 9 osób. Dane dotyczą osób pełnozatrudnionych oraz niepełnozatrudnionych, którzy przepracowali cały miesiąc październik. Wyniki badania struktury wynagrodzeń jako jedyne źródło pozwalają na analizę zróżnicowania poziomu wynagrodzeń (przeciętnych miesięcznych i godzinowych) i ich struktury według cech osób fizycznych, takich jak: płeć, wiek, poziom wykształcenia, staż pracy, wykonywany zawód oraz cech charakteryzujących zakłady pracy tych osób, a więc: rodzaj działalności, sektor własności, wielkość zakładu i położenie geograficzne. W wyniku badania charakteryzowana jest również struktura zatrudnienia według wyżej wymienionych cech.

Zgodnie z zeprezentowanymi wynikami badań przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto pracowników tzw. „ specjalistów” sektora prywatnego zatrudnianych według tzw. „wielkich” grup zawodów w październiku 2012 r. wyniosło 5 200,38 zł brutto. Pod pojęciem „specjalistów” wyniki badań określają bardzo dużą i niejednorodną grupę zawodów. Porównując zakres podmiotowy definiujący pozostałe wielkie grupy zawodów, w tym w szczególności „Przedstawicieli władz publicznych, wyższych urzędników i kierowników” oraz Techników i inny średni personel”, zasadnie stanowisko p.o. głównego księgowego i specjalisty ds. kadr i płac winno znaleźć swoje odniesienie do znajdującej się pomiędzy nimi grupy tzw. „specjalistów”. Wykazane w wyniku badań przeciętne wynagrodzenie jest wynagrodzeniem znacznie przewyższającym wynagrodzenie ustalone z odwołującą umową z dnia 1 października 2012 r. Tym samym stwierdzić należy, że wynagrodzenie to nie przekraczając, tzw. średniego wynagrodzenia w branży „specjalistów” spełnia warunek wynagrodzenia godziwego.

Przy ocenie czy w danym konkretnym przypadku wynagrodzenie pracownika zasługują na przymiot godziwości, należy mieć na względzie także dominujący w orzecznictwie pogląd, że tylko rażąco wysokie wynagrodzenie za pracę może być, w konkretnych okolicznościach, uznane za nieważne jako dokonane z naruszeniem zasad współżycia społecznego (art. 58 § 2 k.c. w związku z art. 300 k.p.). Z takimi wynagrodzeniami bez wątpienia mamy właśnie do czynienia w przypadku, w którym wynagrodzenie zostało ustalane na poziomie kilkakrotnie wyższym od dochodu osiąganego przez pozostałe osoby, które wykonują prace na rzecz tego samego pracodawcy pozostając w rażącej dysproporcji do wynagrodzenia tychże osób (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 29 kwietnia 2014 r., III AUa 1136/13). Z drugiej strony nieuwzględnienie kwalifikacji i uprawnień pracownika oraz zakresu jego obowiązków w okresach faktycznego świadczenia pracy, może doprowadzić do sytuacji odwrotnej i wysoce niepożądanej, tj. niegodziwości tego wynagrodzenia, jako płacy rażąco za niskiej (wyrok Sąd Apelacyjny w Krakowie z dnia 20 września 2012 r., sygn. akt III AUa 420/12 przywołany także w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji przez organ rentowy).

Biorąc powyższe pod uwagę wskazać należy, że wynagrodzenie odwołującej nie tylko nie przekraczało średniego wynagrodzenia dla pracowników sektora prywatnego, objętych wynikami badań GUS, ale ponadto było uzasadnione zakresem pełnionych obowiązków (wyższa odpowiedzialności z uwagi na sprawowanie pieczy nad sprawami księgowo-kadrowo-płacowymi Spółki). Nie sposób zatem porównywać jej wynagrodzenia z wynagrodzeniem pozostałych pracowników Spółki zatrudnionych za minimalnym wynagrodzeniem. Zatrudniani w Spółce od 2013 r. pracownicy (S. D. - tylko przez 3 miesiące i W. S.) nie zajmowali się obowiązkami z zakresu pełnej obsługi księgowo-kadrowo-płacowej.

Obniżenie zaś wynagrodzenia odwołującej do poziomu odpowiadającego wynagrodzeniu pracownikom technicznym (S. D.) lub administracyjno-handlowym (W. S.) z upoważnieniem do podpisywania faktur, tudzież sporządzaniem ewidencji odpadów, doprowadziłoby do uznania tego wynagrodzenia wręcz za niegodziwego, jako płacy rażąco niskiej, deprecjonującej kwalifikacje odwołującej, uprawnienia, zakres obowiązków oraz dotychczasowe doświadczenie zawodowe na stanowisku księgowej.

Zgodnie z przepisem art. 3 kpc, strony i uczestnicy postępowania obowiązani są dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody. Przepis ten nie nakłada na sąd obowiązku dążenia do wykrycia prawdy obiektywnej bez względu na procesową aktywność stron. Wręcz przeciwnie, rzeczą sądu nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 kpc). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 kpc), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 kpc) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 kc). Postępowanie cywilne (w tym i postępowanie w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych) w polskim prawie opiera się na zasadzie kontradyktoryjności, co oznacza, że strony oferują dowody, natomiast zadaniem sądu jest rozstrzygnięcie sprawy na podstawie tych dowodów.

W ocenie Sądu Okręgowego, w niniejszej sprawie odwołująca sprostała powyższemu obowiązkowi, w sposób przekonywujący deprecjonując argumenty pozwanego organu rentowego. Ten ostatni natomiast nie przejawił żadnej istotnej inicjatywy dowodowej. Przeprowadzone w przedmiotowej sprawie postępowanie dowodowe uzasadnia przyjęcie za podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne odwołującej A. C. umówionego w dniu 1 października 2012 r. wynagrodzenia za pracę, z uwzględnieniem wypłaty wynagrodzenia za miesiąc październik 2012 r. w listopadzie 2012 r. oraz przebywaniem przez odwołująca od 1 listopada 2012 r. na zwolnieniu lekarskim, a następnie na urlopie macierzyńskim i rozwiązaniem stosunku pracy z dniem 18 stycznia 2016 r.

Marginalnie tylko odnosząc się do wyrażonych w odwołaniu zarzutów naruszenia przepisów postępowania administracyjnego należy mieć na uwadze stanowisko orzecznicze sądów (wyrok SA w Łodzi z dnia 09 maja 2013 r., III AUa 1128/12, wyrok SA w Łodzi z dnia 16 kwietnia 2013 r., III AUa 1347/12, wyrok SA w Warszawie z dnia 06 marca 2013 r., III AUa 2535/12, wyrok SA w Gdańsku z dnia 05 lutego 2013 r., III AUa 1304/12, wyrok SA w Lublinie z dnia 16 stycznia 2013 r., III AUa 1067/12), które wyjaśniały wielokrotnie, że w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych przedmiot rozpoznania sprawy sądowej wyznacza treść decyzji organu rentowego, od której wniesiono odwołanie i tylko w tym zakresie podlega ona kontroli sądu, zarówno pod względem jej formalnej poprawności, jak i merytorycznej zasadności.

Uzasadniając wyjątkowe możliwości uwzględniania przez sąd ubezpieczeń społecznych poważnych wad decyzji, Sąd Najwyższy wyjaśniał w uzasadnieniu postanowienia z dnia 3 lutego 2012 r., sygn. akt II UK 271/11, że w określonych w art. 477 14 k.p.c. formach rozstrzygnięcia o zasadności odwołania, a mianowicie, że sąd bezpodstawne odwołanie oddala, natomiast uwzględniając odwołanie - zmienia zaskarżoną decyzję i „orzeka co do istoty sprawy”, wyraża się zasada trybu odwoławczego w sprawach ubezpieczeń społecznych, zgodnie z którą ubezpieczony, odwołujący się od decyzji Zakładu, uzyskuje przeniesienie sprawy na drogę cywilnego postępowania sądowego, postępowania wyposażonego w środki umożliwiające wyjaśnienie okoliczności faktycznych (stanu faktycznego) i kwestii prawnomaterialnych (wykładni i zastosowania prawa).

Innymi słowy, ewentualne wady decyzji wynikające z naruszeń przepisów postępowania przed organem rentowym pozostają zasadniczo poza zakresem jego rozpoznania, a sąd w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych orzeka o prawach lub obowiązkach stron na podstawie właściwych przepisów prawa materialnego (wyrok SN z dnia 9.10.2014r., II UK 594/13, wyrok SN z dnia 21.01.2013r., II UK 164/12).

Wobec ustalenia, że łącząca odwołującą z Przedsiębiorstwem Produkcyjno-Usługowym (...) sp. z o.o. umowa o pracę z dnia 1 października 2012 r. jest zgodna z zasadami współżycia społecznego, a w szczególności z zasadą ekwiwalentności składek i świadczeń, Sąd - na podstawie art. 477 14§ 2 kpc i powołanych powyżej przepisów prawa materialnego – orzekł, jak w pkt. 1) wyroku.

O kosztach postępowania Sąd orzekł w punkcie 2) wyroku na podstawie art. 98 § 1 i 3 kpc w zw. §2 ust. 1 i 2, §3 ust. 1 oraz §6 pkt 2) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jednolity Dz. U. z 2013 r., poz. 461 ze zm.).

Zgodnie z §2 ust. 1 w/w rozporządzenia opłaty stanowiące podstawę zasądzenia przez sądy kosztów zastępstwa prawnego nie mogą być wyższe niż stawki minimalne, o których mowa w rozdziałach 3 i 4, niezależnie od wysokości tych opłat ustalonych w umowie między radcą prawnym a klientem. Stosownie do § 2 ust. 1 rozporządzenia Sąd może przyznać opłaty wyższe od minimalnych, jeżeli uzasadnia to rodzaj i stopień zawiłości sprawy oraz niezbędny nakład pracy radcy prawnego; nie mogą być one wyższe niż sześciokrotne stawki minimalne ust. 2. W myśl §3 ust. 1 tegoż rozporządzenia przy ustalaniu w umowie opłaty bierze się pod uwagę rodzaj i stopień zawiłości sprawy oraz wymagany nakład pracy radcy prawnego.

Składki na ubezpieczenie społeczne nie są świadczeniami pieniężnymi z ubezpieczenia społecznego, lecz świadczeniami na to ubezpieczenie. Dlatego też wykładnia gramatyczna § 12 ust. 2 rozporządzenia przemawia przeciwko przyjęciu, że obejmuje on także sprawy o składki na ubezpieczenie społeczne. Wyłączenie spraw o składki na ubezpieczenie społeczne z zasad wynagrodzenia adwokatów przewidzianych w omawianym § 12 ust. 2 wynika także z wykładni celowościowej tego przepisu. Ma on bowiem na celu ochronę interesów świadczeniobiorców ze względu na społeczny charakter tych świadczeń. Stawki adwokatów ustalone w § 12 ust. 2 odbiegają na korzyść klientów od stawek przewidzianych w § 6 rozporządzenia. Brak jest przesłanek do przyjęcia, że przywilejem niższych wynagrodzeń dla adwokatów mają być objęte sprawy, w których stronami są podmioty zobowiązane do płacenia składek na ubezpieczenia społeczne. Pogląd taki został wyrażony w uzasadnieniu uchwały uchwała Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 1993 r., II UZP 5/93 (OSNC 1993/11/194), w której wskazano, że „Pełnomocnikowi Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (radcy prawnemu) za zastępstwo Oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w sprawach o wymiar składek na ubezpieczenie społeczne przysługuje wynagrodzenie ustalone zgodnie z zasadami określonymi w § 10 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 4 czerwca 1992 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie w postępowaniu przed organami wymiaru sprawiedliwości (Dz. U. Nr 48, poz. 220).

Podobne stanowisko zajął Sąd Apelacyjny w Łodzi w postanowieniu z dnia 12 listopada 2012 r., III AUz 290/12 (OSAŁ 2013/2/17), w którym wskazano: „W sprawach, w których wniesiono odwołanie od decyzji organu rentowego ustalającej obowiązek ubezpieczenia oraz określającej wymiar składek, wynagrodzenie radcy prawnego ustala się według § 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.), a nie na podstawie § 11 ust. 2 tego rozporządzenia” (por. także m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 27 marca 2013 r. III AUa 894/12, LEX nr 1305953).

Sąd orzekający w niniejszej sprawie podziela ww. stanowiska.

Wartość przedmiotu sporu w niniejszej sprawie stanowi różnica pomiędzy składkami należnymi od podstawy wymiaru składek określonej przez odwołującą (ok. 1 415 zł), a składkami należnymi od podstawy wymiaru składek określonej w zaskarżonej decyzji (ok. 494 zł) i mieści się ona w wartości określonej w §6 pkt 2) rozporządzenia. Mając powyższe na uwadze Sąd uznał, że zasadne jest zasądzenie od pozwanego na rzecz odwołującej kwoty 180 zł, odpowiadającej minimalnej stawce kosztów zastępstwa procesowego zgodnie z powołanymi przepisami.

/-/ M. M.