Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 383/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 stycznia 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jolanta Hawryszko (spr.)

Sędziowie:

SSA Urszula Iwanowska

SSO del. Aleksandra Mitros

Protokolant:

St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska

po rozpoznaniu w dniu 26 stycznia 2016 r. w Szczecinie

sprawy W. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o prawo do emerytury w obniżonym wieku

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 16 marca 2015 r. sygn. akt VII U 1404/14

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od ubezpieczonego W. S. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.

SSA Urszula Iwanowska SSA Jolanta Hawryszko SSO del. Aleksandra Mitros

III AUa 383/15

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. (dalej jako Zakład) decyzją z 20.03.2014 na podstawie ustawy z 17.12.1998 o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. Nr 39, poz.353 ze zm. ) oraz rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983 w sprawie wieku emerytalnego dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 43 ze zm.), po rozpoznaniu wniosku z 27.02.2014 odmówił ubezpieczonemu W. S. prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym, gdyż nie legitymował się okresem pracy w szczególnych warunkach wynoszącym minimum 15 lat. Organ rentowy nie wliczył do okresu pracy w szczególnych warunkach zatrudnienia od 15.10.1990 do 31.12.1998 w Grupie (...), bowiem jako pracownik wyższego szczebla kierowniczego stale i w pełnym wymiarze czasu pracy nie pracował na stanowiskach robotniczych wymienionych w wykazie do rozporządzenia.

W. S. wniósł odwołanie od decyzji podnosząc, że w spornym okresie przebywał na terenie Zakładów (...) w strefie ochronnej, gdzie w pełnym wymiarze czasu pracy świadczył pracę w warunkach szczególnych. Zdaniem ubezpieczonego prace wszystkich pracowników zatrudnionych w strefie ochronnej – niezależnie od nazwy zajmowanego stanowiska - zaliczane były zgodnie z zarządzeniem nr (...) Generalnego Dyrektora Zakładów (...), do pracy wykonywanej w szczególnych warunkach.

Zakład wniósł o oddalenie odwołania.

Sąd Okręgowy w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych decyzją z 16.03.2015 oddalił odwołanie.

Sąd okręgowy ustalił, że W. S. ur. (...), od 1.10.1977 do chwili obecnej jest zatrudniony w Grupie (...) w P., kolejno na następujących stanowiskach pracy: 1.10.1977/ 2.01.1978 - asystent dyspozytora w Zespole (...) (okres uznany przez organ rentowy za zatrudnienie w warunkach szczególnych), 30.12.1978/ 6.02.1985 - mistrz w Zakładzie (...) (okres uznany za zatrudnienie w warunkach szczególnych), 7.02.1985/ 14.10.1990 - specjalista ds. rozruchu mechanicznego w Dziale (...) (okres uznany za zatrudnienie w warunkach szczególnych), 15.10.1990/ 31.08.1993 – specjalista ds. importu w Biurze (...), 1.09.1993/ 31.12.1996 - kierownik działu (...), 1.01.1997/ 31.12.1998 - obsługa elektronicznych monitorów ekranowych (prace wymienione w wykazie A, dział XIV, poz. 5 pkt 5). Ww. okresy organ rentowy zaliczył jako wykonywanie prac wymienionych w wykazie A, Dział XIV poz. 24 rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983. Sporny pozostał okres od 15.10.1990/ 31.12.1998. Do obowiązków ubezpieczonego jako specjalisty ds. importu w Biurze (...) należał nadzór inżynieryjno-techniczny nad montażem pomp do produkcji kwasu fosforowego, mocznika. Ubezpieczony sprowadzał urządzenia z zagranicy – przygotowywał dokumentację zakupową, dokumenty celne, spotykał się z kadrą techniczną celem omówienia warunków zakupu danego urządzenia technicznego, o który wnioskowała wytwórnia, sprawował nadzór nad ich montażem, rozruchem, a przed oddaniem do eksploatacji zakupionych urządzeń przygotowywał protokół zdawczo-odbiorczy. Pracując na stanowisku kierownika działu (...) ubezpieczony bezpośrednio sprawował nadzór nad jakością wysyłanych nawozów (sprawdzał jakość towaru przygotowanego do wysyłki), ich sprzedażą, koordynował załadunek i wysyłkę towarów. Przeważnie raz w miesiącu ubezpieczony na 2 dni wyjeżdżał za granicę celem sprzedaży towarów produkowanych przez zakład pracy. W ramach ww. prac W. S. wykonywał nadto prace biurowe - wypełniał dokumenty związane ze sprzedażą eksportową, czy importem, spotykał się z klientami, uczestniczył w naradach produkcyjnych, poszukiwał klientów, przygotowywał dokumenty celne. Prace przy bezpośrednim dozorze inżynieryjno-technicznym zajmowały wnioskodawcy około 50% czasu pracy, a prace biurowe pozostałe 50 %czasu pracy. W dniu 26.02.2014 wystawiono świadectwo wykonywania w okresach: 1.10.1977/2.02.1978, 30.12.1978 /6.02.1985, 7.02.1985 / 14.10.1990 – specjalisty, 15.10.1990/31.08.1993, 1.09.1993/31.12.1996 oraz 1.01.1997/31.12.1998 wykonywania prac w szczególnych warunkach stwierdzające, iż W. S. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace wymienione w Wykazie „A” dział XIV, poz. 24 pkt 1( zajmowane stanowiska zgodnie ze schematem organizacyjnym firmy: asystenta dyspozytora w Zespole (...), mistrza w Zakładzie (...), specjalisty ds. rozruchu mechanicznego w Dziale (...), specjalisty ds. importu w Biurze (...), kierownika działu (...), prace przy obsłudze elektronicznych monitorów ekranowych( prace wymienione w wykazie A, dział XIV, poz. 5 pkt 5). Na dzień złożenia wniosku legitymował się łącznym okresem ubezpieczenia w wymiarze 26 lat, 2 miesięcy i 26 dni, w tym 12 lat i 18 dni pracy w warunkach szczególnych.

Sąd okręgowy nie uwzględnił odwołania jako podstawę wskazując przepisy ustawy z 17.12.1998 o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ), które zróżnicowały warunki przechodzenia na emeryturę według kryterium urodzenia: dla ubezpieczonych urodzonych po dniu 31.12.1948 roku oraz dla ubezpieczonych urodzonych przed dniem 1.01.1949 roku oraz dla niektórych ubezpieczonych urodzonych po dniu 31.12.1948 roku, a przed dniem 1.01.1969 roku. Przepis art. 184 ustawy stanowi, iż ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 roku przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego wieku, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli: okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat – dla kobiet i 65 lat – dla mężczyzn oraz okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 (tj. co najmniej 25 lat w stosunku do mężczyzn). Stosownie do ust. 2 tego emerytura określona w tym przepisie przysługuje pod warunkiem nie przystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego oraz rozwiązania stosunku pracy – w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem. Na podstawie tego przepisu prawo do emerytury nabywa pracownik, który w dniu wejścia ustawy w życie (tj. 1 stycznia 1999 roku) spełnił określone w niej wymogi stażowe, a po tej dacie osiągnął wymagany dla mężczyzn wiek 60 lat. Kwestię uzyskiwania prawa do niniejszego świadczenia szczegółowo reguluje rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. W sprawie ubezpieczonego wymagane było zastosowanie art. 184 ustawy z 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009r. Nr 153 poz. 1227). Rozporządzenie Rady Ministrów z 7.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze zawiera wykaz stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Tym samym o tym, czy praca wykonywana przez pracownika może być zaliczona do pracy w warunkach szczególnych decyduje fakt umieszczenia danego stanowiska pracy w tych wykazach. Nadto musi być to praca wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Zgodnie z wykazem A, dział XIV (Prace różne) pkt 24 rozporządzenia, za wykonywanie pracy w warunkach szczególnych uznano kontrolę międzyoperacyjną, kontrolę jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie.

W sprawie bezspornie wnioskodawca ukończył 60 rok życia, ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy wynoszący ponad 25 lat oraz nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego. Organ rentowy zakwestionował znaczenie wykazanych w świadectwie okresów pracy – od 15.10.1990 do 31.08.1993 na stanowisku specjalisty ds. importu w Biurze (...) oraz od 1.09.1993 do 31.12.1996 na stanowisku kierownika działu (...) ponieważ pracownik wyższego szczebla kierowniczego stale i w pełnym wymiarze czasu pracy nie pracuje na stanowiskach robotniczych, wymienionych w wykazie. Sąd okręgowy zauważył, że określanie dla celów emerytalnych stanowisk pracy jako „pracy wykonywanej w szczególnych warunkach” w rozumieniu wykazów stanowiących załącznik do rozporządzenia nie należy do kompetencji pracodawcy (vide: wyrok Sądu Najwyższego z 22 czerwca 2005 roku, I UK 351/04, OSNP 2006/5-6/90). Świadectwo pracy w szczególnych warunkach podlega swobodnej kontroli sądu, również w kontekście rzeczywistych podstaw do zaliczenia danego rodzaju pracy, do kategorii prac wykonywanych w szczególnych warunkach – w rozumieniu wskazanych na wstępie przepisów emerytalnych. Sąd okręgowy wskazał, że po analizie wszystkich zebranych dowodów bezsprzeczny był wniosek, że ubezpieczony w spornych okresach zatrudnienia wykonywał pracę w charakterze specjalisty ds. importu w Biurze (...) oraz kierownika Działu (...). Wskazał, że stanowiska pracy wskazane w Wykazie A Dziale XIV poz. 24, aby mogły zostać zaliczone do pracy w warunkach szczególnych, w sposób immanentny muszą wiązać się nadzorem i kontrolą nad stanowiskami pracy wymienionymi w wykazie. Znamiennym przy tym jest to, że podejmowane w tym zakresie czynności kontrolne i nadzorcze winny wiązać się z przebywaniem w warunkach ciągłego narażenia na działania tychże szkodliwych czynników i praca ta musi być wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. W ocenie sądu okręgowego ustalony w toku postępowania sądowego zakres wszystkich pracowniczych obowiązków ubezpieczonego nie uzasadniał stwierdzenia, że wykonywał pracę stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Tego rodzaju prace mogli wykonywać podwładni ubezpieczonego, którzy świadczyli pracę w pełnym wymiarze czasu pracy, stale i w niekorzystnych warunkach, wymienioną w wykazie „A”. Poza czynnościami nadzorczymi (wykonywanymi w miarę potrzeby i przebiegu prac) ubezpieczony podejmował cały szereg czynności organizacyjnych, oraz wykonywał prace biurowe. Jak wynikało zarówno z zeznań świadków oraz z zeznań wnioskodawcy, praca polegała nie tylko na nadzorze nad pracownikami wykonującymi prace w warunkach szczególnych, lecz także na wykonywaniu szeregu czynności biurowych. Oprócz bezpośredniego nadzoru W. S. codzienne zajmował się więc także pracami typowo biurowymi. Potwierdził to zarówno sam odwołujący wskazując, że czynności biurowe zajmowały mu 80 % czasu pracy oraz świadkowie. Świadek J. C. wskazał, że czynności nadzorcze zajmowały ubezpieczonemu 60 % czasu pracy, a biurowe - 40%, z kolei świadek F. K. zeznał, że praca ubezpieczonego w spornym okresie to praca w 50 % na produkcji i w 50 % w biurze. Zeznania w tym zakresie korelowały z zeznaniami pozostałych świadków Z. P. i D. R., które wskazywały charakter pracy ubezpieczonego w spornym okresie; wnioskodawca oprócz czynności związanych z bezpośrednim dozorem nad pracownikami wykonującymi pracę w szczególnych warunkach wykonywał wiele czynności nie mających takiego charakteru, w biurze, poza stałym, bezpośrednim wpływem szkodliwego środowiska pracy. Nie wykonywał zatem pracy w szczególnych warunkach w sposób ciągły, nieprzerwany.

Sąd okręgowy nadto nie uznał argumentu, że już sam fakt przekroczenia bramy zakładu i przebywanie na jego terenie, czy też przebywanie w biurowcu mieszczącym się poza terenem zakładu – pomimo uznania przez pracodawcę tych obszarów za strefę ochronną (...) P. uprawniającą do niższego wieku emerytalnego - powodował, że W. S. przebywał w środowisku narażającym go na działanie szkodliwych czynników. Wykonywanie bowiem pewnych czynności w bezpośrednim sąsiedztwie stanowisk, na których wykonywane są prace zaliczane do prac w warunkach szczególnych nie uprawnia do zaliczenia okresu pracy jako wykonywanej w warunkach szczególnych (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 20.03.2013 roku, sygn. akt III AUa 104/13, Lex nr 1293655). Sąd okręgowy również wskazał, że okoliczność, że pracodawca w świadectwie pracy w warunkach szczególnych powołał się na wewnętrzny, zakładowy wykaz stanowisk pracy w warunkach szczególnych nie miała dla sądu charakteru wiążącego, a nadto wykaz ten nie odpowiadał stanowiskom pracy przewidzianym przez przepisy Rozporządzenia Rady Ministrów z 1983 roku. Zgodnie z dotychczasowym orzecznictwem Sądu Najwyższego, nie korzysta z uprawnienia do emerytury przy niższym wieku emerytalnym pracownik, który nie udowodnił, że wykonywał pracę w szczególnych warunkach i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku (vide: wyrok z 15.12.1997 roku, II UKN 417/97, OSNP 1998/21/638). Poza tym Sąd Najwyższy w wyroku z 21.12.2001 roku (II UKN 598/00, OSNP 2003/17/419) uznał, iż o uprawnieniu do emerytury na podstawie § 2 rozporządzenia decyduje łączne spełnienie przez pracownika wszystkich warunków określonych w tym przepisie, a nie jego przekonanie, że charakter lub warunki pracy wystarczają do uznania jej za wykonywaną w szczególnych warunkach. Należy wyrazić przekonanie, iż obniżanie wieku emerytalnego niektórym grupom zawodowym uzasadnia się narażeniem tych osób na szybsze niż przeciętne zrealizowanie się emerytalnego ryzyka z powodu występowania w ich zawodach czynników negatywnych (najczęściej szkodliwych dla zdrowia lub obniżających sprawności fizyczne lub psychiczne), które doprowadzają do wcześniejszej, niż powszechnie, utraty sił do wykonywania dotychczasowej pracy. Prawo do emerytury w wieku niższym - w przeciwieństwie do uprawnień wcześniejszych - nie jest przywilejem, lecz, co do zasady, wynika ze szczególnych właściwości wykonywanej pracy. Tak więc wymóg posiadania wymaganego okresu zatrudnienia będzie spełniony wtedy, gdy w tym okresie ubezpieczony wykazał się co najmniej 15 latami pracy w szczególnych warunkach wykonywanej za zasadach określonych w § 2 ust. 1 rozporządzenia w sprawie wieku emerytalnego, tj. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy (zob. wyrok SN z 9.09.1997 roku, II UKN 220/97, OSNAPiUS 1998, nr 13, poz. 403). Dodać należy, że przepisy prawa ubezpieczenia społecznego mają charakter bezwzględnie obowiązujący. Tworzą system prawa ścisłego, zamkniętego. Nie mogą być interpretowane rozszerzająco, zwłaszcza przy zastosowaniu wykładni aksjologicznej (vide: wyrok Sądu Najwyższego z 8.12.2005 roku, I UK 104/05, M.P.Pr. 2006/4/217).

W. S. złożył od wyroku apelację zarzucając: naruszenie prawa procesowego, w szczególności art. 328 § 2 k.p.c. z uwagi na brak w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku motywów i przyczyn, dla których sąd pierwszej instancji odmówił mocy dowodowej niektórym przedłożonym w sprawie dowodom tj.: Protokołowi z 21.10.1989 r. z prezydium Zakładowej Komisji ds. ustalenia wykazu stanowisk na których prace są wykonywane w warunkach szczególnych, szkodliwych i uciążliwych dla zdrowia, Zarządzeniu nr (...) Generalnego Dyrektora Zakładów (...) z 29.01.1990 r. w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach w zakładach i wydziałach Zakładów (...), Załącznikowi nr(...) stanowiącemu wykaz stanowisk pracy do Zarządzenia nr (...) Generalnego Dyrektora odnośnie prac w szczególnych warunkach, mapie Zakładów (...) w skali 1:8000, badaniom opublikowanym w 1996 r. przez naukowców Instytutu (...) pod kierownictwem prof. dr hab. inż. J. S., w publikatorze - Ochrona (...) 4(6) „Ocena jakości powietrza w regionach przemysłowych"; nadto naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnie, w szczególności art. 184 ust. 1 ustawy z 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153 poz. 1227) w związku z art. 32 ust. 1 w/w ustawy w związku z art. 27 ust. 1 w/w ustawy w związku z § 2 ust. 1, § 3 i § 4 ust. 1 rozporządzenie Rady Ministrów z 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. 83 nr 8 poz. 43 ze zm.) oraz w związku z pkt 24 działu XIV wykazu A, stanowiącego załącznik do w/w rozporządzenia, przez: - przyjęcie, że wykonywanie przez wnioskodawcę w okresie od 15 października 1990 r. do 31 sierpnia 1996 r., jako części obowiązków pracowniczych, prac administracyjno-biurowych i przebywanie, w tym czasie, w pomieszczeniach biurowych, wyklucza możliwość przyjęcia, ze ubezpieczony w w/w okresie pracował w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Apelujący wnioskował o zmianę wyroku i przyznanie prawa do emerytury, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia.

W uzasadnieniu wskazał, że w celu udowodnienia pracy w warunkach szczególnych przedstawił szereg dokumentów, z których wynika, że w okresie spornym wykonywał obowiązki pracownicze w strefie ochronnej, o której mowa w Zarządzeniu nr (...) Dyrektora Generalnego (...). Pomimo zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w zakresie jak wyżej, sąd pierwszej instancji w uzasadnieniu nie uczynił jakiejkolwiek wzmianki o istnieniu dokumentów. Z faktu, iż zajmowane w okresie spornym stanowiska, zgodnie z Zarządzeniem nr (...) Dyrektora Generalnego (...), były zaliczane do stanowisk w szczególnych warunkach, wynikało domniemanie faktyczne, że praca na tych stanowiskach w istocie wykonywana była w takich warunkach, (patrz: uzasadnienie wyroku SN z 22 kwietnia 2011 r. I UK 351/10, Lex nr 863944). Z uwagi na braki konstrukcyjne uzasadnienia we wskazanym zakresie, zaskarżony wyrok został wydany z naruszeniem art. 328 § 2 k.p.c. Zdaniem apelującego, brak spełnienia przez sąd pierwszej instancji wymogów konstrukcyjnych uzasadnienia, przesądzał o braku miarodajnej możliwości oceny poprawności wyroku od strony materialnoprawnej. Nie sposób, bowiem ocenić poprawności zastosowania przez Sąd pierwszej instancji obowiązujących w tym zakresie przepisów prawa materialnego, w sytuacji niedostatecznie jasno ustalonego stanu faktycznego.

W ocenie strony skarżącej, sąd pierwszej instancji dokonał błędnej wykładni zastosowanych przepisów prawa materialnego, w szczególności art. 184 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153 poz. 1227) w związku z art. 32 ust. 1 w/w ustawy w związku z art. 27 ust. 1 w/w ustawy w związku z § 2 ust. 1, § 3 i § 4 ust. 1 rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. 83 nr 8 poz, 43 ze zm.) oraz w związku z pkt 24 działu XIV wykazu A, stanowiącego załącznik do w/w rozporządzenia. Nie było jakichkolwiek podstaw, do wyłączania czynności administracyjno-biurowych z czynności polegających na sprawowaniu dozoru i traktowania ich odrębnie, na co wskazuje Sąd Najwyższy w wyroku z 4.04.2014 r. I UK 377/13 (Lex nr 1458710). Sąd pierwszej instancji bezpodstawnie do czynności, jakie wykonywał ubezpieczony na zajmowanych w spornym okresie stanowiskach, w zakresie kontroli i dozoru inżynieryjno- technicznego, wyłączył tę ich cześć, którą ubezpieczony wykonywał w biurze. W konsekwencji takiego stanowiska, Sąd pierwszej instancji błędnie uznał, iż ubezpieczony w spornym okresie nie wykonywał pracy w szczególnych warunkach, stale i pełnym wymiarze.

Sąd apelacyjny rozważył sprawę i uznał, że apelacja była niezasadna.

W ocenie sądu apelacyjnego, sąd okręgowy, co do zasady właściwie przeprowadził postępowanie dowodowe, dokonał trafnej oceny zebranych dowodów i w konsekwencji prawidłowo ustalił stan faktyczny, a następnie dokonał prawidłowej subsumpcji. Sąd okręgowy uznając, że ubezpieczony, w spornym okresie od 15.10.1990 r. do 31.12.1998 r. w trakcie zatrudnienia w Grupie (...) w P. nie spełniał warunków do przyznania wcześniejszej emerytury, jako punkt odniesienia przywołał pkt 24 działu XIV wykazu A stanowiącego załącznik do cytowanego wyżej rozporządzenia z 7 lutego 1983 r. Przepis stanowi o pracy polegającej na kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz dozorze inżynieryjno-technicznym na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. Wyjaśnić należy, że kontrola i dozór w rozumieniu powyższego przepisu wymaga wykonywania pracy na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. Słusznie zatem sąd okręgowy wywiódł, że konieczne jest bieżące, bezpośrednie i stałe sprawowanie dozoru procesu produkcyjnego bądź kontroli jakości produkcji i usług, zważywszy że w dziale IV Wykazu wymienione zostały jedynie prace produkcyjne w chemii. Należy zauważyć, że istotną prawnie okolicznością jest również to, że podejmowane w tym zakresie czynności kontrolne i dozoru winny wiązać się z przebywaniem w warunkach ciągłego narażenia na działanie czynników szkodliwych, analogicznego do narażenia któremu, ze względu na warunki pracy poddawani są pracownicy kwalifikowani do zatrudnienia w warunkach szczególnych. Co więcej, tylko stałe i w pełnym wymiarze czasu pracy realizowanie obowiązków kontroli bądź dozoru skutkuje narażeniem na działanie czynników szkodliwych, i jako takie może stanowić podstawę dla uznania danego stanowiska kontrolno – dozorczego za pracę w szczególnych warunkach. Tymczasem ubezpieczony – jako specjalista ds. importu w biurze(...), a następnie jako kierownik działu (...) - ani nie sprawował bezpośredniego dozoru nad produkcją wg działu IV Wykazu do rozporządzenia, ani też nie miał w zakresie obowiązków bieżącej kontroli poszczególnych działów przedsiębiorstwa, nie mówiąc już o tym, że w ogóle nie udowodnił, na których działach prowadził dozór bądź kontrolę, i czy były to działy zatrudniające pracowników przy pracach ujętych w dziale IV Wykazu. Z ustaleń sądu okręgowego wynika, że do obowiązków ubezpieczonego jako specjalisty ds. importu zasadniczo należało sprowadzanie urządzeń z zagranicy, w tym przygotowywanie dokumentacji zakupowej, dokumentacji celnej, omawianie z kadrą techniczną warunków zakupu danego urządzenia technicznego, o które wnioskowała wytwórnia, sprawowanie nadzoru nad montażem urządzenia, rozruchem, a przed oddaniem do eksploatacji zakupionych urządzeń, przygotowanie protokołów zdawczo-odbiorczych. Jak z powyższego wynika ubezpieczony nie sprawował bieżącego dozoru nad produkcją (dział IV Wykazu obejmuje prace w bezpośredniej produkcji). Nie sprawował też żadnej bieżącej kontroli produkcji. W ocenie sądu apelacyjnego zdecydowana większość czynności pracowniczych ubezpieczonego obejmowała obowiązki administracyjne związane z działalnością logistyczną przedsiębiorstwa, nie z produkcyjną w chemii. Natomiast nadzór ubezpieczonego nad montażem urządzeń, także pomp to były czynności o charakterze doraźnym i wpisywały się w ciąg zadań pracowniczych ubezpieczonego realizowanych w działalności logistycznej pracodawcy. Analogicznie przedstawia się ocena charakteru pracy ubezpieczonego na stanowisku kierownika działu eksportu. Ubezpieczony zajmował się sprzedażą nawozów, wypełniał dokumenty związane ze sprzedażą eksportową, importem, spotykał się z klientami, uczestniczył w naradach produkcyjnych, poszukiwał klientów, przygotowywał dokumenty celne; koordynował załadunek i wysyłkę towarów, nadzorował jakość wysyłanych nawozów; przeważnie raz w miesiącu ubezpieczony na 2 dni w celach służbowych wyjeżdżał za granicę. Również i w tym przypadku nie można było wnioskować, że do obowiązków ubezpieczonego należał bieżący i stały dozór produkcji, bądź też kontrola jakości produkcji. Praca powoda obejmowała dziedzinę logistyki a nie produkcji.

Zdaniem sądu apelacyjnego ubezpieczony pracując jako specjalista ds. importu, a następnie jako kierownik działu (...) w ogóle nie dozorował, ani też nie kontrolował pracy na stanowiskach produkcyjnych. Można co najwyżej uznać, że tego rodzaju czynności wykonywał doraźnie, w zależności o potrzeb wynikających z realizacji obowiązków o charakterze logistyczno-marketingowym. Praca ubezpieczonego miała charakter typowej pracy administracyjnej, wykonywanej w biurze, a ponieważ odbywała się na rzecz przedsiębiorstwa produkcyjnego w branży chemicznej, to doraźnie wymagała kontaktu z działami produkcyjnymi. Fakt, że ubezpieczony kontrolował jakość towaru do wysyłki, czy montaż zakupionych urządzeń nie determinował okoliczności, że prowadził stałą, bieżącą i bezpośrednią kontrolę procesu produkcyjnego, nie mówiąc już o dozorze, który z definicji ma stały charakter.

Istotnie, rację miał apelujący, że co do zasady czynności obejmujące sporządzenie dokumentacji związanej z dozorem stanowią integralną część sprawowanego dozoru i nie ma podstaw do ich odrębnego traktowania (por. wyrok Sądu Najwyższego z 11 marca 2009r., sygn. akt II UK 243/08, z 4 kwietnia 2014 r. I UK 377/13), jednak powyższy pogląd można jedynie odnieść do sytuacji, gdy ubezpieczony faktycznie wykonuje czynności związane z dozorem, bądź kontrolą i czynności te stanowią podstawowy zakres obowiązków. Tylko w takiej sytuacji faktycznej nie ma potrzeby ustalania, ile czasu pracownik poświęcał na bezpośredni dozór, czy kontrolę nad pracownikami, a ile na inne czynności, które były związane z tym dozorem. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do ww. wyroku stwierdził: Przy ocenie, czy dozór stanowi pracę w szczególnych warunkach, łącznikiem jest bowiem narażenie ubezpieczonego na czynniki istniejące na stanowiskach pracy podwładnych zatrudnianych w szczególnych warunkach, a z tego punku widzenia nie jest istotne, czy nadzór dotyczył pracy wykonywanej przez pracowników podległych mistrzom, bądź brygadzistom, czy też czynności tych ostatnio wymienionych pracowników, skoro przełożeni pracowali w takich samych warunkach jak ich podwładni. W niniejszej sprawie nie mamy do czynienia z taką sytuacją, ponieważ ubezpieczony, pracując na stanowisku administracyjnym, funkcjonalnie w ogóle nie związanym z produkcją, nie zajmował się w ramach swoich obowiązków pracowniczych dozorem inżynieryjno-technicznym w pełnym wymiarze czasu pracy, ani też żadnymi innymi czynnościami z nim związanymi, natomiast przez większość czasu pracę wykonywał w biurze. Stanowisko zajęte przez Sąd Najwyższy w orzeczeniu przywołanym przez ubezpieczonego, nie przystawało do okoliczności rozpatrywanej sprawy.

W ocenie sądu apelacyjnego, powyższe ustalenie czyni nieusprawiedliwionymi pozostałe zarzuty apelacji, w tym dotyczące tego, że warunki panujące w biurze również były szkodliwe. W szczególności W. S. argumentował, że w spornym okresie przebywał na terenie Zakładów (...) w strefie ochronnej, gdzie w pełnym wymiarze czasu pracy świadczył pracę w warunkach szczególnych, zatem już ten fakt powinien determinować uznanie pracy w warunkach szczególnych. Na tę okoliczność wskazał szereg dokumentów o randze prawa wewnątrzzakładowego, w tym zarządzenie nr (...) Generalnego Dyrektora Zakładów (...), z którego wynikało: prace pracowników zatrudnionych w strefie ochronnej Zakładów (...) zaliczone zostały do prac w warunkach szczególnych, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego oraz wzrostu emerytury lub renty inwalidzkiej na podstawie Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r.; w § 1 ust. 2 w/w Zarządzenia z przedmiotowych uprawnień wyłączono pracowników Zakładów (...) zatrudnionych poza strefą ochronną, poza którą znajdowały się: Zespół (...), Warsztat (...), Zarządzanie (...), Stadion (...), Hotel (...), Zespół (...), Ośrodki (...), żłobki i przedszkola. Ubezpieczony dołączył też protokół z 21.10.1989 r. z prezydium Zakładowej Komisji ds. ustalenia wykazu stanowisk na których prace są wykonywane w warunkach szczególnych, szkodliwych i uciążliwych dla zdrowia, mapę Zakładów (...) w skali 1:8000, badania opublikowane w 1996r. przez naukowców Instytutu (...) pod kierownictwem prof. dr hab. inż. J. S. w publikatorze - Ochrona (...) 4(6) „Ocena jakości powietrza w regionach przemysłowych". W treści Protokołu z 21.10.1989 r. z prezydium Zakładowej Komisji ds. ustalenia wykazu stanowisk na których prace są wykonywane w warunkach szczególnych, szkodliwych i uciążliwych dla zdrowia, na podstawie badań własnych i Wojewódzkiej (...) stwierdzono: ze względu na fakt występowania przekroczenia dopuszczalnych stężeń szkodliwych związków chemicznych w powietrzu atmosferycznym na terenie strefy ochronnej zakładów - wszystkim pracownikom zatrudnionym w tej strefie należy przypisać uprawnienia emerytalne wynikające z Rozp. Rady Ministrów z dnia 7.II. 1983 roku, w sprawie wieku emerytalnego oraz wzrostu emerytury i renty /Dz. U. nr 8/83, poz. 43 i nr 7/85 poz. 21. Powyższe ustalenie dotyczy zarówno stanowisk zawartych w Wykazie stanowiącym załącznik Nr 1 do. Zarz. Nr 7 Ministra Przemysłu Chemicznego i Lekkiego z dnia 7.07.1987 r. jak i pozostałych stanowisk w nim nie wyszczególnionych.

Sąd apelacyjny uznał, mając na względzie wskazane dokumenty, że fakt zajmowania przez ubezpieczonego stanowiska zaliczonego w załączniku do Zarządzenia nr (...) Dyrektora Generalnego (...) do stanowisk w szczególnych warunkach, nie mógł wprost, na zasadzie domniemania faktycznego skutkować uznaniem, że ubezpieczony pracował w warunkach szczególnych w rozumieniu przepisów rozporządzenia z 7.02.1989 r. Oczywistym dla każdego prawnika powinno być, że Dyrektora Generalnego (...) nie miał kompetencji ustawodawczej, zatem pochodzący od niego akt prawa wewnątrzzakładowego nie miał rangi konstytucyjnego aktu prawnego, a jako taki nie miał mocy prawa powszechnie wiążącego i nie wiązał sądu. O powszechnie obwiązujących prawach obywateli stanowią jedynie organy konstytucyjne w trybie procedury zapisanej w Konstytucji RP. Należy zauważyć, że sąd okręgowy, wbrew zarzutom apelacji odniósł się do tej kwestii i skwitował ją jednym stwierdzeniem jako oczywistą z punktu widzenia prawa. Formułowanie w tym kontekście zarzutu naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. jest oczywistym nadużyciem i jako taki, zarzut ten nie zasługuje na uwagę. Zarządzenia nr (...) Dyrektora Generalnego (...) nie dawało podstaw do ubiegania się o tzw. wcześniejszą emeryturę zważywszy, że zgodnie z obowiązującą regulacją prawną Zakład (...) nie został uprzywilejowany w zakresie uprawnień emerytalnych przez akt prawa powszechnie obowiązującego w rozumieniu art. 87 Konstytucji RP. Należy zauważyć, że zgdonie z art. 32 ust. 1 ustawy emerytalno-rentowej emerytura w wieku niższym niż powszechny przysługuje pracownikom zatrudnionym w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. W ustępie 2. tego przepisu ustawodawca uregulował, że dla celów ustalenia uprawnień, o których mowa w ust. 1, za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Zatem ustawodawca akcent położył nie na warunki środowiskowe świadczenia pracy, jak to chciałby widzieć ubezpieczony, lecz na charakter wykonywanej pracy. Zatem to praca ma być uciążliwa dla zdrowia i już tylko fakt jej wykonywania ma negatywnie skutkować dla zdrowia pracownika, z nie warunki panujące w otoczeniu, w którym praca jest świadczona. Zdefiniowany cel ustawodawczy znajduje również potwierdzenie w treści art. 32 ust 4, w którym mowa o przepisach wyznaczających uprzywilejowane rodzaje prac oraz stanowisk. W ocenie sądu apelacyjnego charakter pracy ubezpieczonego stanowczo nie kwalifikuje się do pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze. Natomiast to że ubezpieczony pracował w zakładzie chemicznym, co w zasadzie z definicji determinuje fakt pracy w środowisku zanieczyszczonym niż przeciętne nie uprawniał do emerytury w obniżonym wieku.

Biorąc pod uwagę powyższe sąd apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił odwołanie ubezpieczonego. O kosztach orzeczono w myśl zasady z art. 98 k.p.c. w zw. z §12.1.2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.