Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 576/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 lipca 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział V Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jacek Grela (spr.)

Sędziowie:

SA Maryla Domel-Jasińska

SA Artur Lesiak

Protokolant:

sekretarz sądowy Joanna Makarewicz

po rozpoznaniu w dniu 12 lipca 2012 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa Stacji (...) (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S.

przeciwko B. N. i K. N.

o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną

na skutek apelacji pozwanych

od wyroku Sądu Okręgowego w (...)

z dnia 26 marca 2012 r., sygn. akt I C 94/11

I.  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie 1 (pierwszym) w ten sposób, że uznaje za bezskuteczną w stosunku do powoda Stacji (...) (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. umowę sprzedaży udziału, który przypada J. M. w wyniku ustania ustroju majątku wspólnego małżonków I. M. i J. M., w prawie własności nieruchomości zabudowanej – położonej przy ulicy (...) w C., oznaczonej w ewidencji gruntów Starosty (...) numerem(...), o pow. 0,4184 ha, dla której Sąd Rejonowy w (...) prowadzi księgę wieczystą numer (...) – zawartą w dniu 1 października 2009 r. przed notariuszem J. F. (rep A nr (...)), w związku z wierzytelnością powoda wobec dłużnika J. M. wynikającą z wyroku Sądu Rejonowego dla (...) w (...) z dnia 10 grudnia 2009 r. sygn. akt V GC (...)w kwocie 149.141,93 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 23 stycznia 2011 r. do dnia zapłaty, na którą to wierzytelność składają się:

- należność główna w wysokości 90.209,35 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwot:

- 25.062,30 zł za okres od 1.07.2006 r. do 22.01.2011 r.,

- 41.874,85 zł za okres od 16.07.2006 r. do 22.01.2011 r.,

- 23.272,20 zł za okres od 1.08.2006 r. do 22.01.2011 r.,

- kwota 8.128 zł tytułem kosztów procesu,

- kwota 933,25 zł tytułem kosztów w postępowaniu egzekucyjnym,

- kwota 66 zł tytułem kosztów nadania klauzuli wykonalności;

b)  w punkcie 2 (drugim) poprzez jego uchylenie;

c)  w punkcie 3 (trzecim) w ten sposób, że zasądza od każdego z pozwanych na rzecz powoda kwotę po 1.864,50 zł (jeden tysiąc osiemset sześćdziesiąt cztery złote pięćdziesiąt groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu obejmujących opłatę od pozwu oraz znosi wzajemnie pomiędzy stronami koszty zastępstwa procesowego;

II.  zasądza od powoda na rzecz każdego z pozwanych kwotę po 1.864,50 zł (jeden tysiąc osiemset sześćdziesiąt cztery złote pięćdziesiąt groszy) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego obejmujących opłatę od apelacji i znosi wzajemnie pomiędzy stronami koszty zastępstwa procesowego poniesione w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt V ACa 576/12

UZASADNIENIE

Powodowa Stacja (...) (...) sp. z o.o. w S. wniosła przeciwko pozwanym B. i K. małżonkom N. pozew o uznanie za bezskuteczną w stosunku do powódki umowy sprzedaży udziału 1/2 części w prawie własności nieruchomości zabudowanej położonej przy ul. (...) w C. oznaczonej w ewidencji gruntów Starostwa (...) nr (...) o powierzchni 0,4184 ha, dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy w (...) prowadzi księgę wieczystą nr (...) - z dnia l października 2009 r., zawartej przed notariuszem J. F. (Rep. A nr (...)) oraz o nakazanie pozwanym B. N. i K. N. poddania się egzekucji z nieruchomości położonej przy ul. (...) w C. o powierzchni 0,4184 ha, dla której Sąd Rejonowy w (...) prowadzi księgę wieczystą nr (...), w celu zaspokojenia wierzytelności powódki wynikającej z wyroku Sądu Rejonowego dla (...) w (...) z dnia 10 grudnia 2009 r. w sprawie V GC (...) w kwocie 149.141,93 zł wraz z ustawowymi odsetkami od 23 stycznia 2011 r. do dnia zapłaty, w kwocie 8.128 zł tytułem kosztów procesu; 933,25 zł tytułem kosztów zastępstwa w egzekucji i 66 zł tytułem kosztów nadania klauzuli, przy czym wierzyciel żądał, aby obowiązek poddania się egzekucji ograniczyć do 1/2 wartości opisanej nieruchomości z zastrzeżeniem, że pozwani mogą zwolnić się ze zobowiązania poprzez zapłatę na rzecz powódki wskazanej w żądaniu kwoty wynikającej z wyroku Sądu Rejonowego w (...).

Pozwani w odpowiedzi na pozew wnieśli o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na ich rzecz zwrotu kosztów procesu.

Pozwani zarzucili brak spełnienia przesłanek z art. 527 k.c. oraz brak możliwości zaspokojenia się powoda z przedmiotu kwestionowanej czynności prawnej w związku z treścią art. 41 krio.

Wyrokiem z dnia 26 marca 2012 r., zapadłym w sprawie o sygn. akt I C 94/11, Sąd Okręgowy w (...):

1. uznał za bezskuteczną w stosunku do Stacji (...) (...) spółki z o.o. w S. umowę sprzedaży udziału 1/2 części w prawie własności nieruchomości zabudowanej - położonej przy ulicy (...) w C., oznaczonej w ewidencji gruntów Starosty (...) numerem (...) o pow. 0,4184 ha, dla której Sąd Rejonowy w (...) prowadzi księgę wieczystą numer (...) zawartą w dniu l października 2009 r. przed notariuszem J. F. (Rep A nr (...));

2. nakazał pozwanym B. N. i K. N., aby poddali się egzekucji z nieruchomości położonej przy ulicy (...) w C. o pow. 0,4184 ha, dla której Sąd Rejonowy w (...) prowadzi księgę wieczystą numer (...), w celu zaspokojenia wierzytelności Stacji (...) (...) spółki z o.o. w S. wynikającej z wyroku Sądu Rejonowego dla (...) w (...) z dnia 10 grudnia 2009 r. sygn. V GC (...) w kwocie 149.141,93 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 23 stycznia 2011 r. do dnia zapłaty na którą to wierzytelność składają się:

a) należność główna w wysokości 90.209,35 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwot:

- 25.062,30 zł za okres od 1.07.2006 r. do 22.01.2011 r.,

- 41.874,85 zł za okres 16.07.2006 r. do 22.01.2011 r.,

- 23.272,20 zł za okres od 1.08.2006 r. do 22.01.2011 r.,

b) kwota 8.128 zł tytułem kosztów procesu,

c) kwota 933,25 zł tytułem kosztów w postępowaniu egzekucyjnym,

d) kwota 66 zł tytułem kosztów nadania klauzuli wykonalności;

przy czym obowiązek poddania się egzekucji ogranicza do 1/2 wartości opisanej nieruchomości i upoważnia pozwanych do zwolnienia się ze zobowiązania poprzez solidarną zapłatę na rzecz powódki kwoty wynikającej z wyroku wydanego przez Sąd Rejonowy dla (...) w (...) z dnia 10 grudnia 2009 r. w sprawie V GC (...) i kwot wymienionych w pkt. 2 wyroku ppkt c, d;

3. zasądził od pozwanych B. N. i K. N. solidarnie na rzecz Stacji (...) (...) spółki z o.o. w S. kwotę 10.058 zł (słownie: dziesięć tysięcy pięćdziesiąt osiem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym 3.600 zł (słownie: trzy tysiące sześćset złotych) kosztów zastępstwa prawnego.

Podjęte rozstrzygnięcie, Sąd Okręgowy uzasadnił w następujący sposób:

Pozwani B. i K. małżonkowie N. są odpowiednio córką oraz zięciem I. i J. M..

W 2006 r. powodowa spółka współpracowała ze spółką z o.o. (...) w C., w której funkcję prezesa pełnił J. M.. Obie spółki zawarły umowę, na mocy której samochody spółki transportowej T. miały tankować paliwo na stacjach paliw powoda. Za tankowane paliwo powód wystawiał faktury z dwutygodniowym terminem płatności. Pierwsza z faktur została uregulowana w terminie, natomiast do zapłaty należności z kolejnych faktur nie doszło. W konsekwencji spółka (...) uzyskała 12 czerwca 2007 r. w sprawie VI GC (...) Sądu Rejonowego w (...) wyrok zasądzający od spółki z o. o. (...) w C. kwotę 90.209,35 zł wraz z należnościami ubocznymi jako należność za niezapłacone paliwo. Egzekucja zasądzonej wyżej kwoty okazała się bezskuteczna, w związku z czym 25 marca 2009 r. stacja paliw (...) sp. z o.o. w S. wystąpiła z pozwem do Sądu przeciwko J. M. jako prezesowi spółki /w okresie gdy obie spółki współpracowały/ w oparciu o przepis art. 299 ksh.

Przedsądowe wezwanie do zapłaty w sprawie V GC (...) żona J. I. odebrała 9 marca 2009 r., odpis pozwu w sprawie powyższej żona J. M. odebrała 18 maja 2009 r. Wezwanie na termin rozprawy, podobnie jak i wcześniejszy odpis postanowienia o przekazaniu sprawy z Sądu Rejonowego w (...) do Sądu Rejonowego w (...) odebrała pozwana B. N. (córka J. M.); wezwanie do usunięcia braków formalnych pisma kierowanego do J.. M. odebrał pozwany K. N. 28 sierpnia 2009 r., zaś zawiadomienie o terminie rozprawy przed Sądem Rejonowym w (...) w dniu l października 2009 r. odebrała żona J. M..

Na rozprawie w dniu 10 grudnia 2009 r. Sąd Rejonowy(...) wydał wyrok uwzględniający w całości powództwo wytoczone J. M. w trybie art. 299 § l ksh.

W toku procesu przed Sądem Rejonowym dla (...) i dokładnie w dniu pierwszej rozprawy wyznaczonej przed tym Sądem, J. i I. M. stanęli wraz z pozwanymi B. i K. małżonkami N. przed notariuszem J. F., prowadzącym Kancelarię Notarialną w C. i zawarli umowę sprzedaży przysługującego małżonkom M. udziału 1/2 części w prawie własności nieruchomości położonej przy ul. (...) w C. (KW nr (...)) na rzecz małżonków N. i do ich majątku wspólnego za kwotę 166.190 zł. W akcie notarialnym odnotowano, że umówioną cenę pozwani zapłacili małżonkom M..

Egzekucja należności powoda wynikających z wyroku Sądu Rejonowego dla (...) z 10 grudnia 2009 r. w bardzo niewielkim stopniu zaspokaja wierzycieli, gdyż prowadzona jest wyłącznie z wierzytelności przysługujących dłużnikowi z ZUS.

W latach 90. małżonkowie M. oraz małżonkowie N. prowadzili wspólną działalność gospodarczą pod nazwą spółka cywilna (...).

W dniu 12 maja 1997 r. po wygraniu przetargu na zakup spornej obecnie nieruchomości przy ul. (...) w C. przedstawiciel Gminy Miejskiej C. zawarł z małżonkami K. i B. N. przed notariuszem M. S., prowadzącą Kancelarię Notarialną w C., umowę sprzedaży nieruchomości nabytej w celu prowadzenia działalności gospodarczej pod firmą (...) s.c. Transport samochodowy M. N.. W akcie notarialnym odnotowano, iż kupujący zapłacili za nieruchomość kwotę 52.000 zł.

Wobec faktu, iż przetarg wygrała spółka cywilna, a nie małżonkowie N., Sąd wieczysto-księgowy odmówił ujawnienia pozwanych jako właścicieli nieruchomości i w konsekwencji w dniu 30 grudnia 1997 r. wszyscy wspólnicy spółki cywilnej (...) s.c. (...), tj. J. M., I. M., B. N. i K. N. ponownie stanęli u notariusza M. S. i z przedstawicielem Gminy Miejskiej C. zawarli umowę, w wyniku której małżonkowie M. i małżonkowie N. stali się właścicielami udziałów po 1/2 części w prawie własności nieruchomości przy ul. (...).

W dniu 20 grudnia 2006 r. z inicjatywy m.in. powodowej spółki (...) doszło do zawiadomienia Prokuratury o popełnieniu przez J. M. przestępstwa polegającego na wyłudzeniu i oszustwie na szkodę powoda. W sprawie powyższej m.in. ustalono, iż 30 października 2006 r. doszło do fikcyjnej sprzedaży przez J. M. udziałów w spółce z o.o. (...) w C. na rzecz R. A.. Ostatecznie postępowanie w sprawie 2 Ds (...) prowadzonej przez Prokuraturę Rejonową w (...) zostało prawomocnie umorzone z braku znamion czynu zabronionego i z sugestią, aby do rozliczenia między powodem a spółką z o.o. (...) powinno dojść na drodze cywilno -prawnej.

Począwszy od l kwietnia 2001 r. K. N. prowadził własną działalność gospodarczą pod nazwą T. N. K.. Działalność ta była prowadzona niezależnie od działalności J. M. działającego w ramach spółki z o.o.

W tym stanie rzeczy, Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Roszczenie swoje powód oparł o treść art. 527 i następne k.c.

Zgodnie z jego treścią, gdy na skutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, każdy z wierzycieli może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną wobec niego, jeżeli dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć.

Jak z powyższego wynika, przesłankami odpowiedzialności z art. 527 k.c. są:

a) pokrzywdzenie wierzycieli, gdy na skutek czynności prawnej dłużnika osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową;

b) działanie dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli;

c) wiedza lub możliwość dowiedzenia się o tym, czyli o pokrzywdzeniu wierzycieli przez osobę trzecią.

Ciężar udowodnienia istnienia tych przesłanek spoczywa na wierzycielu, przy czym dla poprawy sytuacji wierzycieli przepis § 3 art. 527 k.c. wprowadza domniemanie, iż osoba trzecia wiedziała, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli w sytuacji, gdy jest osobą będącą w bliskim stosunku z wierzycielem. W takiej sytuacji - gdy pozwani i dłużnik J. M. są odpowiednio córką i zięciem dłużnika, należy domniemywać, że wiedzieli oni o tym, że J. M. sprzedając im udział w nieruchomości przy ul. (...) działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Domniemanie powyższe pozwani mogli co prawda obalić, jednak musieliby udowodnić, że pomimo stosunku bliskości z dłużnikiem nie wiedzieli o świadomości dłużnika pokrzywdzenia wierzycieli i nawet przy zachowaniu należytej staranności nie mogli się tego dowiedzieć.

W ocenie Sądu meriti spełnione są wszystkie przesłanki, które decydują w niniejszej sprawie o zasadności powództwa.

Do sprzedaży spornej nieruchomości doszło dokładnie w dniu pierwszej rozprawy przed Sądem Rejonowym dla (...) w której to sprawie J. M. występował jako strona pozwana. Wcześniej otrzymał natomiast w sprawie V GC (...) przedsądowe wezwanie do zapłaty oraz pozew, był również upominany o zapłatę należności za paliwo przez przedstawicieli powodowej spółki, a to jednoznacznie świadczy, iż dłużnik, sprzedając swój udział w spornej nieruchomości, działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli.

Zdaniem Sądu a quo, spełniona jest również druga przesłanka odpowiedzialności pozwanych na podstawie art. 527 k.c., a mianowicie pokrzywdzenie wierzycieli. Dłużnik (J. M.), sprzedając swój udział w nieruchomości córce oraz zięciowi, de facto na tyle umniejszył swój majątek, iż wierzyciele, w tym powód, mogli zostać zaspokojeni w stopniu mniejszym, niż gdyby do sprzedaży l października 2009 r. nie doszło. Znajdujące się w aktach sprawy dokumenty dotyczące egzekucji świadczą, iż przebiega ona bardzo powoli i w zasadzie jest w ograniczonym zakresie prowadzona jedynie ze świadczeń emerytalno - rentowych dłużnika.

W ocenie Sądu I instancji, najistotniejsze w sprawie okazało się rozstrzygnięcie, czy spełniona została trzecia z koniecznych przesłanek odpowiedzialności pozwanych, a mianowicie ich wiedza lub możliwość przy zachowaniu należytej staranności - dowiedzenia się o tym, że dłużnik J. M. działał z pokrzywdzeniem wierzycieli. Pozwani próbowali obalić domniemanie wynikające z § 3 art. 527 k.c., sugerując, iż mimo pokrewieństwa z dłużnikiem w istocie nie pozostawali z nim w bliskich stosunkach i wskazali na tę okoliczność szereg faktów, które miały brak owej bliskości wykazać. Oprócz tego, że - jak twierdzili pozwani - od ponad 10 lat ich relacje z dłużnikiem i jego żoną są bardzo oziębłe, w związku z rozbieżnymi poglądami na temat prowadzonej działalności gospodarczej, że nie odwiedzają się wzajemnie nawet w święta, że nic nie wiedzą o własnej działalności gospodarczej, pozwani twierdzili, że nieruchomość przy ul. (...) w C. zawsze stanowiła ich wyłączną własność, gdyż to za ich pieniądze została nabyta w maju 1997 r. Konieczność sporządzenia kolejnego aktu notarialnego z 30 grudnia 1997 r., w którym jako nabywcy nieruchomości uwidocznieni byli wszyscy wspólnicy spółki cywilnej, tj. małżonkowie M. oraz małżonkowie N., pozwani tłumaczyli jedynie faktem, że w przetargu brała udział spółka, a nie oni jako małżonkowie N..

W ocenie Sądu a quo wersja przedstawiona przez pozwanych nie obala domniemania wynikającego z art. 527 § 3 k.c. Przede wszystkim podstawowym dokumentem ukazującym stan prawny nieruchomości są akta księgi wieczystej (...), z których wynika, iż w dniu l października 2009 r. dłużnik i jego małżonka byli właścicielami udziału w 1/2 części w prawie własności nieruchomości, a ewentualne wyższe nakłady na nabycie nieruchomości w chwili obecnej nie mają znaczenia, dla ustalenia kwestii własnościowych.

Sąd meriti nie dał również wiary pozwanym, gdy mówili o bardzo złych stosunkach i relacjach panujących między nimi a rodzicami, gdyż już szczegółowa analiza, akt sprawy V GC (...) pozwala stwierdzić, iż relacje te były poprawne, a pozwani nie tylko formalnie są sąsiadami rodziców (mieszkają w budynku oddzielnym, jednak połączonym z budynkiem rodziców), ale stosunki są na tyle dobre, że zarówno B. N., jak i K. N. odbierali za dłużnika korespondencję sądową pochodzącą z Sądu Rejonowego dla (...) i korespondencję tę przekazywali dłużnikowi, gdyż ten na nią reagował, odpisywał do Sądu, a na dzień wyznaczony jako dzień rozprawy umówił się z notariuszem i sprzedał pozwanym wspólnie z żoną swój udział w nieruchomości.

Gołosłowne twierdzenia pozwanych na temat złych relacji z rodzicami - nawet gdyby były poparte podobnymi zeznaniami małżonków M. - nie mogły stanowić podstawy do przyjęcia braku bliskości w sytuacji, gdy pozwani nie przedstawili jakichkolwiek innych obiektywnych dowodów /np. zeznań osób postronnych sąsiadów oraz dokumentów/ przeczących pozostawaniu członków bliskiej rodziny w bliskich stosunkach.

Powyższe w połączeniu z faktem, iż wobec nagłej choroby dłużnika jesienią 2006 r. nie kto inny lecz właśnie pozwany K. N. został prokurentem spółki z o. o. (...) należącej do dłużnika - dowodzi, że wersja pozwanych o złych stosunkach z rodzicami stworzona została wyłącznie na potrzeby niniejszej sprawy. Zdaniem Sądu Okręgowego nie można mówić o zerwaniu więzów bliskości, gdy w każdej kłopotliwej sytuacji pozwani pomagają rodzicom i wspomagają ich na różne sposoby.

Zdaniem Sądu I instancji, zupełnie nieuzasadniony okazał się zarzut strony pozwanej podnoszony w procesie, o braku możliwości zaspokojenia się powoda z przedmiotu kwestionowanej czynności wobec treści art. 41 k.r.i o. i brak zgody małżonka dłużnika na zaciągnięcie zobowiązania. Wszelkie wątpliwości w tej materii rozwiał Sąd Najwyższy stwierdzając w uchwale z 12 maja 2011 r. /III CZP 19/l1/, że wierzyciel którego dłużnikiem jest jeden z małżonków, może żądać na podstawie art. 527 § l k.c. uznania za bezskuteczną czynność prawną dokonaną przez obu małżonków i dotyczącą ich majątku wspólnego, nawet gdy małżonek dłużnika nie wyraził zgody na zaciągnięcie zobowiązania po myśli art. 41 § l k.r. i op.

Z racji obfitości materiału dowodowego zebranego w sprawie oraz jego przydatności dla rozstrzygnięcia, Sąd a quo jako zbytecznie przedłużający proces uznał dowód z przesłuchania samego dłużnika J. M., jak i świadka R. A. będącego stroną fikcyjnej sprzedaży udziałów Spółki z o. o. (...).

Sąd meriti oddalił wnioski o przesłuchanie wskazanych wyżej osób, mając na względzie i to, że ich zeznania w żaden sposób nie mogły wpłynąć na ocenę istnienia podstawowej dla rozstrzygnięcia przesłanki, a mianowicie wiedzy pozwanych o działaniu dłużnika z pokrzywdzeniem wierzycieli. Pozwani N. podejmując i przekazując J. M. korespondencję sądową kierowaną przez Sąd Rejonowy dla (...), przy zachowaniu należytej staranności bez trudu mogli się dowiedzieć o rodzaju roszczenia oraz o podmiocie występującym z roszczeniem. Niezależnie więc od treści zeznań dłużnika - gdyby Sąd zdecydował się na jego przesłuchanie - ocena wersji pozwanych nie mogła się zmienić głównie z tego powodu, że inne dowody w sprawie czynią ich wersję niewiarygodną.

Mając powyższe na uwadze w trybie art. 527 i nast. k.c. Sąd Okręgowy orzekł, jak w pkt. l i 2 wyroku.

O kosztach procesu orzeczono w oparciu o art. 98 k.p.c. w związku z § 6 pkt. 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu./ Dz. U. nr. 163 poz. 1349 ze zm./.

Powyższe rozstrzygnięcie w całości zaskarżyli apelacją pozwani i zarzucając:

I. naruszenie prawa procesowego:

a) art. 233 k.p.c. przez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego,

b) art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewyjaśnienie w uzasadnieniu wyroku podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa,

c) art. 923 1 k.p.c. i art. 1004 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie;

II. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 527 k.c. oraz art. 41 § 1 i 2, art. 42 i art. 52 § 1a k.r.i o. przez ich niezastosowanie;

wnieśli o:

1) zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości; ewentualnie o:

2) uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania,

3) zasądzenie od powódki na rzecz pozwanych ad. 1) i ad. 2) kosztów postępowania według norm przepisanych lub zgodnie ze złożonym spisem kosztów.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja zasługiwała w części na uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny, podziela i przyjmuje za swoje, wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia, ustalenia Sądu pierwszej instancji oraz dokonaną ocenę prawną, o ile poniżej, nie uznał odmiennie.

1. Podstawową kwestią wymagającą rozważenia w przedmiotowej sprawie była możliwość wystąpienia przez powódkę ze skargą pauliańską w sytuacji – jak podkreślali to wielokrotnie pozwani – braku możliwości zaspokojenia się z majątku dłużnika.

W istocie, rozwiązanie powyższego problemu – jak słusznie podkreślili to apelujący – tkwiło we właściwej interpretacji stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w uchwale z dnia 12 maja 2011 r., III CZP 19/11, opublikowanej w OSNC 2011 z. 12 poz. 132.

Na wstępie jednakże należy zauważyć, że zarówno w pozwie, jak i w tenorze wyroku pauliańskiego, wystarczające jest ubezskutecznienie danej czynności prawnej. Zbędnym jest żądanie (odpowiednio rozstrzyganie) nakazujące znoszenie egzekucji, zezwalające na egzekucję itp. Bowiem wprost z dyspozycji art. 532 k.c. wynika, że wierzyciel, względem którego czynność prawna dłużnika została uznana za bezskuteczną, może z pierwszeństwem przed wierzycielami osoby trzeciej dochodzić zaspokojenia z przedmiotów majątkowych, które wskutek czynności uznanej za bezskuteczną wyszły z majątku dłużnika albo do niego nie weszły.

Stąd, punkt 2 (drugi) zaskarżonego wyroku został uchylony.

Niewątpliwie, orzeczenie o bezskuteczności czynności dłużnika nie przesądza kwestii, czy wierzycielowi w ogóle przysługuje wierzytelność i czy może on domagać się jej zaspokojenia. Z możliwości opisanej w art. 532 może zatem skorzystać tylko taki wierzyciel, który dysponuje nie tylko wyrokiem orzekającym o bezskuteczności czynności, ale i tytułem wykonawczym przeciwko dłużnikowi. Jeśli więc z powództwem pauliańskim wystąpił wierzyciel, który nie dysponuje tytułem wykonawczym przeciwko dłużnikowi - to przed przystąpieniem do egzekucji z majątku osoby trzeciej będzie musiał wytoczyć powództwo przeciwko dłużnikowi i uzyskać przeciwko niemu tytuł wykonawczy (zob. M. Pyziak-Szafnicka, Ochrona, s. 181 i nast., i tam cyt. autorzy; P. Machnikowski, w: Gniewek, Komentarz KC, 2011, s. 975) – por. W. P. (w:), pod red. K. P., Kodeks cywilny, komentarz, C.H. B. 2011, tom II, teza 2 do art. 532.

W przedmiotowej sprawie, powód dysponował tytułem wykonawczym wobec dłużnika J. M..

Przedmiotem żądania pauliańskiego objęte zostało zbycie udziału w ½ części w prawie własności określonej nieruchomości. Udział ten objęty był ustawową wspólnością majątkową I. M. i J. M..

W istocie, w cytowanej już uchwale z 12 maja 2011 r., III CZP 19/11, opublikowanej w OSNC 2011 z. 12 poz. 132, Sąd Najwyższy stwierdził, że „wierzyciel, którego dłużnikiem jest jeden z małżonków, może żądać na podstawie art. 527 § 1 k.c. uznania za bezskuteczną czynności prawnej dokonanej przez obu małżonków i dotyczącej ich majątku wspólnego, gdy małżonek dłużnika nie wyraził zgody na zaciągnięcie zobowiązania w myśl art. 41 § 1 k.r.o.

Oczywiście, powyższa uchwała stanowi wyraz pewnej ogólnej reguły. Jej uszczegółowienia należy poszukiwać w uzasadnieniu rzeczonej uchwały.

Warto w tym miejscu przytoczyć szerszy wywód Sądu Najwyższego. Stwierdził on m.in., że „nie można przyjmować de lege lata, że prawomocny wyrok, zaopatrzony w klauzulę wykonalności, może stanowić podstawę skutecznej egzekucji przeciwko osobie trzeciej, oczywiście, po uzyskaniu także tytułu wykonawczego przeciwko małżonkowi-dłużnikowi, skoro przedmiot zaskarżonej darowizny znajduje się już w majątku pozwanej osoby trzeciej. Wymaga rozstrzygnięcia, jaką korzyść majątkową w rozumieniu art. 527 § 1 k.c. nabyła osoba trzecia, ponieważ egzekucja wierzyciela może być skierowana jedynie do tej korzyści (art. 532 k.c.). Wzgląd na ochronę małżonka niebędącego dłużnikiem pozwala przyjąć, że egzekucja taka nie może być jednak kierowana do całego przedmiotu czynności prawnej. Odmienne stanowisko stanowiłoby naruszenie przyjętego de lege lata rozwiązania prawnego, zgodnie z którym małżonek niebędący dłużnikiem nie odpowiada w ogóle - nawet majątkiem wspólnym - jeżeli wcześniej nie wyraził zgody na zaciągnięcie zobowiązania przez drugiego małżonka wobec wierzyciela (art. 41 § 1 k.r.o.). Jeżeli w konsekwencji uzyskania wyroku przeciwko osobie trzeciej egzekucja z majątku tej osoby mogłaby odnosić się tylko do przedmiotów majątkowych, które wyszły z majątku wspólnego lub do niego nie weszły, to wspomniane ograniczenie ustawowe, eksponujące potrzebę ochrony małżonka niebędącego dłużnikiem i niewyrażającego zgody na zaciągnięcie zobowiązania przez małżonka, powinno pojawić się właśnie w tym stadium realizacji ochrony pauliańskiej wierzyciela. Oznacza to, że wierzyciel nie mógłby jednak prowadzić egzekucji z przedmiotu majątkowego objętego czynnością prawną uznaną za bezskuteczną, skoro wyłączona została odpowiedzialność z majątku wspólnego małżonka niebędącego dłużnikiem, a trwa jeszcze taka wspólność po wygraniu przez wierzyciela sprawy wszczętej skargą pauliańską. Chcąc uzyskać zaspokojenie chronionej wierzytelności, wierzyciel powinien zastosować środki prawne, które doprowadzą do ustania ustroju majątku wspólnego między małżonkami (art. 52 § 1a k.r.o.), jeżeli nie nastąpiło to wcześniej z określonej przyczyny (np. art. 52 § 1, art. 47 i 54 k.r.o.). Powołując się na art. 52 § 1a k.r.o., wierzyciel zatem może uprawdopodobnić, że zaspokojenie wierzytelności stwierdzonej tytułem wykonawczym wymaga dokonania podziału majątku wspólnego małżonków. Jeżeli legitymuje się już tytułem wykonawczym przeciwko osobie trzeciej i tytułem wykonawczym przeciwko małżonkowi-dłużnikowi, to zniesienie na jego wniosek wspólności majątkowej małżeńskiej miałoby swoje uzasadnienie właśnie w tym, że istnieje potrzeba zaspokojenia wierzytelności w wyniku egzekucji z przedmiotu majątkowego, który wszedł do majątku osoby trzeciej w rozumieniu art. 527 k.c., i to w takim zakresie, w jakim można określić udział małżonków w poszczególnych składnikach ich byłego majątku wspólnego. W wyniku ustania wspólności majątkowej małżonków do składników tego majątku mają zastosowanie przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych. Udział taki wyznacza możliwy zakres zaspokojenia wierzyciela z przedmiotu czynności prawnej uznanej za bezskuteczną (darowizny), co oznacza konieczność odpowiedniego oszacowania takiego przedmiotu. W konsekwencji udział taki wyznacza zakres ochrony pauliańskiej udzielonej wierzycielowi jednego z małżonków uwzględniającej również interes prawny także pozwanej osoby trzeciej, gdyż korzyść majątkowa takiej osoby, określona za pomocą udziału małżonka niebędącego dłużnikiem w majątku wspólnym, uzyskana na podstawie zaskarżonej umowy darowizny, nie została uzyskana in fraudem creditoris w rozumieniu art. 527 k.c.

Wskazano już powyżej, że najpóźniej przed przystąpieniem do egzekucji z majątku osoby trzeciej wierzyciel musi dysponować tytułem wykonawczym wobec dłużnika. Problem ten trzeba szerzej potraktować, a mianowicie, należy uznać, że wierzyciel musi wówczas dysponować takimi instrumentami prawnymi, które pozwolą mu formalnie dochodzić zaspokojenia.

Sąd Najwyższy jednoznacznie stwierdził, że „wierzyciel nie mógłby jednak prowadzić egzekucji z przedmiotu majątkowego objętego czynnością prawną uznaną za bezskuteczną, skoro wyłączona została odpowiedzialność z majątku wspólnego małżonka niebędącego dłużnikiem, a trwa jeszcze taka wspólność po wygraniu przez wierzyciela sprawy wszczętej skargą pauliańską”.

Z powyższego wynika – wbrew twierdzeniom apelujących – że wierzyciel może wystąpić ze skargą pauliańską, pomimo, że przedmiot do którego mógłby potencjalnie skierować egzekucję, objęty jest trwającą wspólnością majątkową dłużnika i jego małżonka, niewyrażającego zgody na zaciągnięcie zobowiązania.

W takiej sytuacji – jak stwierdził to Sąd Najwyższy – „chcąc uzyskać zaspokojenie chronionej wierzytelności, wierzyciel powinien zastosować środki prawne, które doprowadzą do ustania ustroju majątku wspólnego między małżonkami (art. 52 § 1a k.r.o.), jeżeli nie nastąpiło to wcześniej z określonej przyczyny (np. art. 52 § 1, art. 47 i 54 k.r.o.). Powołując się na art. 52 § 1a k.r.o., wierzyciel zatem może uprawdopodobnić, że zaspokojenie wierzytelności stwierdzonej tytułem wykonawczym wymaga dokonania podziału majątku wspólnego małżonków. Jeżeli legitymuje się już tytułem wykonawczym przeciwko osobie trzeciej i tytułem wykonawczym przeciwko małżonkowi-dłużnikowi, to zniesienie na jego wniosek wspólności majątkowej małżeńskiej miałoby swoje uzasadnienie właśnie w tym, że istnieje potrzeba zaspokojenia wierzytelności w wyniku egzekucji z przedmiotu majątkowego, który wszedł do majątku osoby trzeciej w rozumieniu art. 527 k.c., i to w takim zakresie, w jakim można określić udział małżonków w poszczególnych składnikach ich byłego majątku wspólnego. W wyniku ustania wspólności majątkowej małżonków do składników tego majątku mają zastosowanie przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych. Udział taki wyznacza możliwy zakres zaspokojenia wierzyciela z przedmiotu czynności prawnej uznanej za bezskuteczną (darowizny), co oznacza konieczność odpowiedniego oszacowania takiego przedmiotu. W konsekwencji udział taki wyznacza zakres ochrony pauliańskiej (…)”.

Wobec tego, wierzyciel dysponując wyrokiem uwzględniającym skargę pauliańską i tytułem wykonawczym wobec dłużnika, może wytoczyć powództwo oparte o dyspozycję art. 52 § 1a kro.

Przypomnieć trzeba, że w myśl art. 52 § 1a kro ustanowienia przez sąd rozdzielności majątkowej może żądać także wierzyciel jednego z małżonków, jeżeli uprawdopodobni, że zaspokojenie wierzytelności stwierdzonej tytułem wykonawczym wymaga dokonania podziału majątku wspólnego małżonków.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, skoro wyrok ubezskuteczniający daną czynność prawną otwiera wierzycielowi drogę do dochodzenia zaspokojenia w drodze egzekucji, to musi on także określać zakres ochrony pauliańskiej. Jednocześnie pamiętać trzeba, że w chwili wyrokowania nie jest znany wynik podziału majątku wspólnego małżonków. Bowiem, uwzględnienie przez sąd powództwa opartego na dyspozycji art. 52 § 1a kro powoduje tylko ustanie wspólności majątkowej małżeńskiej. Wówczas, co do zasady, w myśl art. 43 § 1 kro, oboje małżonkowie mają równe udziały w majątku wspólnym, ale w szczególnych sytuacjach, wskazanych w art. 43 § 2 i 3 kro, może dojść do ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym.

Dlatego też, Sąd Apelacyjny zmieniając zaskarżony wyrok w punkcie 1 (pierwszym), zawarł taki zapis, który ubezskutecznił zaskarżoną umowę sprzedaży co do udziału, który przypadnie dłużnikowi wskutek zniesienia wspólności majątkowej małżeńskiej, ewentualnie przy uwzględnieniu również nierównych udziałów.

W takiej sytuacji, pozostałe zarzuty pozwanych, zarówno procesowe, jak i oparte na prawie materialnym, a dotyczące kwestii zakresu ochrony pauliańskiej i w konsekwencji prawidłowej redakcji orzeczenia w przedmiotowej sprawie, okazały się chybione. W szczególności, nieuzasadniony okazał się zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy dyspozycji art. 527 § 2 k.c., ponieważ jak wykazano powyżej, istnieje po stronie powodowej realna możliwość dochodzenia zaspokojenia, a zatem, zachodzi związek pomiędzy dokonaną przez dłużnika czynnością prawną a zwiększeniem się jego stanu niewypłacalności.

2. Druga grupa zarzutów, sformułowanych przez pozwanych, dotyczących naruszenia, zarówno norm prawa procesowego, jak i norm prawa materialnego, dotyczyła braku przesłanki zastosowania art. 527 k.c. w postaci uzyskania przez pozwanych korzyści majątkowej.

Otóż, aby odnieść się do tych problemów, należy ponownie przeanalizować sekwencję określonych wydarzeń.

W istocie, w dniu 12 maja 1997 r. została zawarta umowa, na podstawie której pozwani nabyli przedmiotową nieruchomość za kwotę 52 000 zł (k. 75 akt).

Z kolei, w dniu 30 grudnia 1997 r. została zawarta umowa, na podstawie której przedmiotową nieruchomość po połowie nabyli pozwani oraz dłużnik i jego małżonka. Udziały zostały nabyte do majątków wspólnych tych osób. Wskazano także, że kwota 52 000 zł została przez podpisaniem aktu uiszczona przez kupujących (k. 78 akt).

Należy zauważyć, że przedstawiciel Gminy potwierdził, że kwota została zapłacona przez kupujących (k. 78 akt). Skoro nie wyróżniono pozwanych, jako płacących, to pod pojęciem kupujących należy rozumieć także dłużnika i jego małżonkę. Wobec tego, należy przyjąć, że państwo M. partycypowali w kosztach zakupu udziału ½ części, chociażby poprzez rozliczenie się z pozwanymi. Ewentualny dowód tego, że było inaczej, a więc wbrew treści umowy, obciążał pozwanych.

Z kolei, została zawarta umowa z dnia 1 października 2009 r., będąca przedmiotem skargi pauliańskiej. Wynika z niej, że państwo M. sprzedali pozwanym udział w ½ części w prawie własności przedmiotowej nieruchomości za kwotę 166 190 zł (k. 11 akt). Co więcej, sprzedający oświadczyli, że umówioną cenę kupujący już im zapłacili.

Mając powyższe na względzie, w ocenie Sądu ad quem, wersja pozwanych, a mianowicie, że nie uzyskali oni korzyści majątkowej, gdyż udział ½ we własności powrócił tylko do ich majątku, nie jest przekonywująca.

Podkreślić należy, że do przyjęcia, iż osoba trzecia uzyskała taką korzyść, wystarczy wykazanie, że na podstawie czynności prawnej dłużnika nabyła ona rzecz lub prawo albo została zwolniona z obowiązku, co spowodowało niekorzystną zmianę w majątku dłużnika prowadzącą do pokrzywdzenia wierzycieli (wyrok SN z 7 grudnia 1999 r., I CKN 287/98, LEX nr 147235) – por. A. J. (w:), pod red. A. K., Kodeks cywilny, Komentarz, Tom III, Zobowiązania – część ogólna, teza 34 do art. 527.

Przedmiotem zaskarżenia mogą być w zasadzie czynności, które przynoszą korzyść majątkową osobie trzeciej, a więc czynności określane w doktrynie jako przysparzające (powodujące zwiększenie aktywów lub zmniejszenie pasywów osoby trzeciej); chodzi przy tym tylko o takie przysporzenia, które są skutkiem rozporządzeń dłużnika (por. P. Machnikowski (w:), pod red. E. Gniewek, Kodeks cywilny, Komentarz, C.H.Beck 2011, teza 17 do art. 527).

Dodać należy, że sprzedaż rzeczy (udziału w prawie własności nieruchomości) zawsze będzie miała charakter czynności prawnej przysparzającej (szerzej Z. Radwański, Prawo cywilne – część ogólna, Warszawa 2007 str. 227).

W rezultacie, w okolicznościach rozpoznawanej sprawy, przyjąć należało, że błędnym było stanowisko pozwanych, że nie została spełniona przesłanka skargi pauliańskiej w postaci uzyskania przez pozwanych korzyści majątkowej.

W tym stanie rzeczy, Sąd Apelacyjny orzekł, jak w punkcie I (pierwszym) sentencji, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c.

O kosztach procesu poniesionych, zarówno w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, jak i w postępowaniu apelacyjnym, rozstrzygnięto na podstawie art. 108 § 1 i 100 k.p.c.

Z uwagi na to, że apelacja została uwzględniona mniej więcej w połowie, zasadnym było zniesienie wzajemnie pomiędzy stronami kosztów zastępstwa procesowego i obciążenie stron pozostałymi kosztami procesu po połowie (opłata od pozwu oraz opłata od apelacji).