Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II AKa 105/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 maja 2016 roku

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA Bogusław Tocicki

Sędziowie: SA Andrzej Kot

SO del. do SA Edyta Gajgał (spr.)

Protokolant: Aldona Zięta

przy udziale prokuratora Prokuratury Regionalnej Dariusza Szyperskiego

po rozpoznaniu w dniu 12 maja 2016 roku

sprawy P. W.

o odszkodowanie i zadośćuczynienie

na skutek apelacji wniesionej przez wnioskodawcę

od wyroku Sądu Okręgowego w Legnicy

z dnia 21 stycznia 2016 roku, sygn. akt III Ko 86/15

I.  utrzymuje zaskarżony wyrok w mocy;

II.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata Z. Ś. 240 złotych tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu P. W. w postępowaniu odwoławczym oraz 55,20 złotych tytułem stawki podatku od towarów i usług;

III.  stwierdza, że koszty postępowania odwoławczego ponosi Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

P. W. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od Skarbu Państwa 60.000 zł odszkodowania oraz 50.000 zł tytułem zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie w dniach od 1 do 2 kwietnia 2014 r., który to środek zapobiegawczy zastosowany został wobec niego postanowieniem Sądu Rejonowego w Legnicy z dnia 18 marca 2014 r. w sprawie VIII Kp 103/14 oraz za niesłuszne skazanie go wyrokiem tego Sądu z dnia 12 czerwca 2014 r. w sprawie VIII K 268/14. Żądanie odszkodowania zostało rozszerzone w toku postępowania sądowego o dalsze 30.000 zł z tytułu utraconych zarobków.

Sąd Okręgowy w Legnicy wyrokiem z dnia 21 stycznia 2016 r. w sprawie III Ko 86/15:

I.  oddalił wniosek w całości,

II.  kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa,

III.  zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. Z. Ś. 354,24 zł wraz z podatkiem od towarów i usług tytułem niepłaconej pomocy prawnej udzielonej wnioskodawcy z urzędu.

Wyrok ten zaskarżył w całości pełnomocnik wnioskodawcy zarzucając:

-

obrazę prawa materialnego, art. 552 a § 2 kpk w zw. z art. 71 § 1 kpk i art. 16 kpk poprzez błędną wykładnię polegająca na przyjęciu, że P. W. można uznać za podejrzanego z dniem 14 października 2013 r. i od tego dnia można było egzekwować również w drodze środków przymusu wynikające z tego statusu obowiązki, a w szczególności obowiązek stawienia się na każde wezwanie organów ścigania, skoro P. W. nie otrzymał ani postanowienia, ani pouczenia zawierającego informacje o takim obowiązku, a w dniu 19 czerwca 2013 r. był przesłuchany w charakterze świadka.

Stawiając ten zarzut skarżący wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części przez uwzględnienie roszczeń wnioskodawcy.

Sąd zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Nie ma racji skarżący gdy podnosi, że nie zachodziły przesłanki do uznania P. W. za podejrzanego z dniem 14 października 2013 r., a więc z dniem wydania postanowienia o przedstawieniu mu zarzutu popełnienia czynu z art. 284 § 2 kk. Zgodnie z art. 71 § 1 kpk, za podejrzanego uważa się osobę, co do której wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutów. Jak się przyjmuje, „wydanie” postanowienia, o jakim mowa w tym przepisie, nie jest tym samym co „sporządzenie”, o którym stanowi art. 313 § 1 kpk. Postanowienie o przedstawieniu zarzutów uznaje się za wydane po spełnieniu trzech warunków, a więc gdy zostanie ono sporządzone, a następnie ogłoszone podejrzanemu, co nastąpić ma niezwłocznie. Trzecim warunkiem jest przystąpienie do przesłuchania podejrzanego, z czym wiąże się obowiązek udzielenia mu stosownych pouczeń, w tym o ciążących na nim obowiązkach i konsekwencjach ich niedopełnienia (art. 300 § 1 kpk). Przepis art. 313 § 1 in fine kpk przewiduje okoliczności (zamknięty ich katalog), które zwalniają od obowiązku natychmiastowej promulgacji postanowienia o przedstawieniu zarzutów. Jeśli podejrzany ukrywa się lub jest nieobecny w kraju, niezwłoczne ogłoszenie postanowienia o przedstawieniu zarzutów i przesłuchanie go nie jest warunkiem uznania, że doszło do wydania tego postanowienia. I bez tych czynności postępowanie ulega przekształceniu z fazy postępowania prowadzonego w sprawie (in rem) w prowadzone przeciwko osobie (in personam). W tych dwóch ściśle określonych w przepisie sytuacjach, zawinione zachowanie podejrzanego, który uniemożliwia ogłoszenie mu postanowienia i przystąpienie do przesłuchania go, nie wpływa na skuteczność postawienia mu zarzutu. Mimo braku promulgacji, postanowienie o przedstawieniu zarzutów jest prawnie skuteczne, co oznacza dopuszczalność stosowania wobec podejrzanego środków zapobiegawczych (zob. wyrok SN z dnia 24 czerwca 2013 r. w sprawie V KK 453/12, LEX nr 1341289; postanowienie SN z dnia 16 stycznia 2009 r. w sprawie IV KK 256/08, OSNwSK 2009/1/124; glosa aprobująca do tego postanowienia R.A. Stefańskiego, Prokuratura i Prawo 2009/9/152-158; postanowienie SN z dnia 22 czerwca 2001r. w sprawie III KKN 44/01, LEX nr 51860).

W tej sprawie, postanowienie o przedstawieniu P. W. zarzutu popełnienia czynu z art. 284 § 2 kk sporządzone zostało w dniu 14 października 2013 r. Organ prowadzący postępowanie przygotowawcze podjął czynności zmierzające do niezwłocznego ogłoszenia tego postanowienia i przesłuchania P. W.. Został on wezwany w charakterze podejrzanego na dzień 3 grudnia 2013 r. Wezwania do stawiennictwa nie udało mu się jednak doręczyć. Podjęte przez funkcjonariusza Policji próby w tym zakresie okazały się bezskuteczne, co prawidłowo ustalił Sąd Okręgowy. Kolejne wezwanie do stawiennictwa w charakterze podejrzanego wystawione zostało na dzień 27 stycznia 2014 r. Przesyłka z 16 grudnia 2013 r. zwrócona została przez operatora pocztowego jako niepodjęta w terminie mimo prawidłowego jej awizowania. Zauważyć należy, że z ustaleń poczynionych przez sąd pierwszej instancji, których prawidłowości nie neguje w apelacji skarżący, wynika, że P. W. po krótkim pobycie za granicą powrócił do kraju w pierwszej dekadzie października 2013 r. W czasie, kiedy prokurator podejmował działania zmierzające do ogłoszenia mu postanowienia o przedstawieniu zarzutu i przesłuchania w charakterze podejrzanego nie był on pozbawiony możliwości odbioru kierowanej do niego korespondencji. Co nie bez znaczenia, w tym samym czasie kilkukrotnie był wzywany do stawiennictwa w charakterze świadka. Korespondencja kierowana do niego za pośrednictwem operatora pocztowego nie była przez niego podejmowana, a próby doręczenia jej przez Policję także okazywały się nieskuteczne. Rozpytania sąsiadów przez Policję i zarządzona obserwacja miejsca zamieszkania P. W., po to by osobiście doręczyć mu wezwanie, przyniosły wynik negatywny.

Okoliczności te uprawniały do przyjęcia, że podejrzany ukrywa się. W języku polskim, jeśli ktoś ukrywa się przed kimś, to unika spotkania z nim (tak Słownik języka polskiego, tom 5, pod redakcją M. Bańko, Wydawnictwo Naukowe PWN, str.455). Jeśli podejrzany nie odbiera korespondencji, w sytuacji gdy nie występują żadne obiektywne przeszkody ku temu, gdy przez to nie stawia się na wezwania właściwego organu i unika z nim kontaktu, to takie jego zachowanie nie może być ocenione inaczej.

W przekonaniu, że zachowanie podejrzanego w tym czasie wypełniało znamiona ukrywania się utwierdza tylko to, że 17 grudnia 2013 r. odebrał osobiście przesłane na jego adres postanowienie o zawieszeniu postępowania przygotowawczego. W uzasadnieniu tej decyzji procesowej zawarte zostały informacje o postawionym mu zarzucie, o tym, że podejrzany nie stawia się do Komendy Miejskiej Policji, że nie odbiera wezwań. Zawieszenie postępowania umotywowane zostało potrzebą ustalenia miejsca pobytu podejrzanego. Nie spowodowało to jednak zmiany postawy wnioskodawcy, choć od daty odebrania przesyłki nie mógł mieć żadnych wątpliwości co do tego, w jakim charakterze, w jakim celu i z jakiego powodu organy ścigania kierują do niego wezwania do stawiennictwa.

Ustalenie, że P. W. ukrywał się implikuje stwierdzenie, że mimo braku promulgacji sporządzonego postanowienia o przedstawieniu zarzutów, uzyskał on status podejrzanego w rozumieniu art. 71 § 1 kpk. Jeszcze raz podkreślić trzeba, że promulgacja postanowienia o przedstawieniu zarzutów jest obowiązkowa, wtedy gdy jej dokonanie jest możliwe, a więc gdy nie zachodzą przesłanki wskazane w art. 313 § 1 in fine kpk.

W konsekwencji, nie ma racji skarżący gdy wywodzi w złożonym środku odwoławczym o braku podstaw do stosowania wobec P. W. tymczasowego aresztowania z tego powodu, że nie był on podejrzanym. Stosownie do treści art. 249 § 2 kpk, środki zapobiegawcze można stosować tylko względem osoby, wobec której wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutów. A takie postanowienie względem P. W. zostało wydane.

Stosując ten środek zapobiegawczy Sąd Rejonowy w Legnicy miał pełne podstawy by przyjąć, że podejrzany bezprawnie utrudnia postępowanie karne, ukrywając się. W uzasadnieniu podjętej decyzji procesowej wskazał jako podstawę zastosowania tymczasowego aresztowania przepis art. 258 § 1 pkt 1 kpk.

Zgodnie z art. 259 § 2 kpk, tymczasowego aresztowania nie stosuje się, gdy na podstawie okoliczności sprawy można przewidywać, że sąd orzeknie w stosunku do oskarżonego karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. Ograniczenie to nie ma jednak zastosowania, gdy oskarżony ukrywa się (art. 259 § 4 kpk). W takim wypadku, mimo wydania wyroku skazującego na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, tymczasowe aresztowanie nie może być uznane za niewątpliwie niesłuszne - art. 552 § 4 kpk w stanie prawnym przed 1 lipca 2015 r. W stanie prawnym obowiązującym zaś po tej dacie fakt ukrywania się podejrzanego, równoznaczny z bezprawnym utrudnianiem przez niego postępowania, stanowi okoliczność wyłączającą prawo do odszkodowania i zadośćuczynienia na podstawie art. 553 § 2 kpk.

Przy uwzględnieniu tych okoliczności nie sposób przyjąć, że odmowa zasądzenia na rzecz wnioskodawcy odszkodowania i zadośćuczynienia nastąpiła z naruszeniem art. 552 a § 2 kpk. Zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec wnioskodawcy, co wymaga podkreślenia, po upływie kilku miesięcy od daty postawienia mu zarzutu, w którym to czasie nie reagował on na wezwania organów ścigania, unikając z nimi kontaktów, służyć miało bowiem wyłącznie wymuszeniu realizacji ciążących na nim obowiązków procesowych. Jednoznacznie dowodzi tego fakt uchylenia zastosowanego środka zapobiegawczego niezwłocznie po ogłoszeniu podejrzanemu zarzutu i przesłuchaniu go w charakterze podejrzanego oraz zwolnienia go przed upływem 24 godzin rzeczywistego pozbawienia wolności.

Wniesiona apelacja okazała się zatem bezzasadna.

Zauważyć należy, że podjęte przez Sąd Okręgowy rozstrzygnięcie nie zostało zaskarżone w tej części, w jakiej zostały oddalone żądania wnioskodawcy związane z wydaniem wobec niego wyroku skazującego – w apelacji pełnomocnika nie podniesiono uchybień w tym zakresie - dość zatem wskazać, że stanowisko sądu pierwszej instancji o braku podstaw do uwzględnienia żądań w tej mierze nie nasuwa zastrzeżeń.

Kierując się przedstawionymi motywami Sąd Apelacyjny orzekł, jak w części rozstrzygającej.

O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej wnioskodawcy z urzędu w postępowaniu odwoławczym orzeczono na podstawie art. 29 ust.1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze, ich wysokość określając na podstawie§ 2 i § 4 ust. 1 i 2 oraz § 17 ust. 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. z 2015 r., poz. 1801).

Orzeczenie o kosztach postępowania znajduje oparcie w przepisie art. 554 § 4 kpk.

SSA Andrzej Kot SSA Bogusław Tocicki SSO del.do SA Edyta Gajgał