Pełny tekst orzeczenia

Sygn. VUa 12/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 maja 2016 roku

Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Piotrkowie Trybunalskim,

Wydział V w składzie:

Przewodniczący: SSO Mariola Mastalerz (spr.)

Sędziowie: SSO Beata Łapińska

SSO Magdalena Marczyńska

Protokolant: st.sekr.sądowy Marcelina Machera

po rozpoznaniu w dniu 12 maja 2016 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie

sprawy z wniosku P. P. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

z udziałem zainteresowanego J. P. (1)

o zwrot nienależnie pobranych świadczeń

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 22 grudnia 2014r. sygn. IV U 282/14

oddala apelację.

Sygn. akt V Ua 12/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 18 lutego 2014 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych – Oddział w T. zobowiązał Agroturystykę P. K. w P. gmina K. do zwrotu nienależnie wypłaconego J. P. (1) świadczenia rehabilitacyjnego i zasiłku chorobowego za okres od dnia 23 września 2011 roku do dnia 12 lutego 2013 roku wraz z odsetkami w łącznej kwocie 10.435,69 zł. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, które świadczenia należy uznać za nienależnie pobrane. Wskazał na postawę odpowiedzialności płatnika za zwrot nienależnie pobranego świadczenia. Następnie podkreślił, iż na stronie jako pracowniku spoczywa obowiązek zwrotu świadczenia, bowiem od dnia 1 października 2007 roku nie podlegał ubezpieczeniu, a niezdolność do pracy powstała w dniu 21 sierpnia 2011 roku, czyli w okresie nie podlegania ubezpieczeniu. Wobec powyższego ZUS stwierdził, iż brak było podstaw do wypłaty J. P. (1) zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego, a tym samym powstał obowiązek zwrotu nienależnie pobranego świadczenia.

Pismem z dnia 14 marca 2014 roku P. P. (1) prowadzącą działalność gospodarczą pod nazwą Agroturystyka P. K. w P. gmina K. wniosła odwołanie od powyższej decyzji zarzucając organowi rentowemu, iż wydana decyzja nie spełnia wymogów art. 107 k.p.c. oraz, że J. P. (1) w dacie pobierania świadczeń posiadał do nich prawo, bowiem był zgłoszony do ubezpieczenia, opłacone były składki, a sam organ rentowy traktował go jako ubezpieczonego, żądając wyrównania należnych składek, a dokonując zwrotu uprzednio wpłaconych.

Pismem z dnia 14 sierpnia 2014 roku organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania podnosząc, iż zaskarżona decyzja jest prawidłowa. W piśmie tym jako osobę zobowiązaną do zwrotu świadczenia wskazano P. P. (1).

Postanowieniem z dnia 20 listopada 2014 roku Sąd wezwał do udziału w sprawie w charakterze zainteresowanego J. P. (1).

Wyrokiem z dnia 22 grudnia 2014 roku Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim zmienił zaskarżoną decyzję i zwolnił wnioskodawczynię P. P. (1) od obowiązku zwrotu wypłaconego J. P. (1) świadczenia rehabilitacyjnego za okres od dnia 23 września 2011 roku do dnia 12 lutego 2013 roku.

Sąd I instancji ustalił, że P. P. (1) prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą Agroturystyka P. K. w P. w dniu 1 października 2007 roku zatrudniła jako pracownika swojego małżonka J. P. (1), zgłaszając go do ubezpieczenia z tytułu stosunku pracy.

W dniu 21 sierpnia 2011 roku z powodu choroby J. P. (1) stał się niezdolnym do pracy i niezdolność ta trwała do dnia 12 lutego 2012 roku. Za okres od dnia 21 sierpnia 2011 roku do dnia 21 września 2012 roku pracodawca wypłacił J. P. (1) wynagrodzenie za czas choroby, za okres od dnia 23 września 2011 roku do dnia 18 lutego 2012 roku ZUS wypłacił mu zasiłek chorobowy, natomiast za okres od dnia 18 lutego 2012 roku do dnia 12 lutego 2013 roku świadczenie rehabilitacyjne.

Pismem z dnia 29 sierpnia 2013 roku J. P. (1) został poinformowany przez organ rentowy o nieprawidłowym zgłoszeniu jego osoby do ubezpieczenia społecznego, który jako małżonek winien być zgłoszony jako osoba współprowadząca działalność gospodarczą, nie zaś jako pracownik. Organ rentowy wskazał nadto, iż to na płatniku składek spoczywa obowiązek złożenia poprawnych dokumentów zgłoszeniowych i rozliczeniowych w terminie 7 dni.

W dniu 6 września 2013 roku P. P. (1) zgłosiła się do organu rentowego i wskazała, iż nie zgadza się z interpretacją przepisów ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych zawartą w piśmie z dnia 29 sierpnia 2013 roku, natomiast w dniu 16 października 2013 roku złożyła żądane dokumenty zgłoszeniowe i rozliczeniowe.

Pismem z dnia 4 kwietnia 2014 roku ZUS poinformował, iż po rozliczeniu konta wnioskodawczyni zalega ona z opłaceniem Składek na ubezpieczenie społeczne, zdrowotne i Fundusz Pracy oraz wskazał wysokość należnych kwot. Następnie w dniu 25 maja 2014 roku organ rentowy wystąpił do Inspektoratu w B. o ponowne rozpoznanie sprawy wskazując na brak rozstrzygnięcia w zakresie podlegania J. P. (1) ubezpieczeniom społecznym w spornym okresie.

W toku postępowania Sąd I instancji ustalił, iż wnioskodawczyni samodzielnie prowadząc działalność gospodarczą nie korzystała z pomocy podmiotu zewnętrznego w zakresie czynności księgowych, jak i w zakresie ubezpieczeń społecznych. Przed zatrudnieniem i zarejestrowaniem J. P. (1) konsultowała tą sprawę w Inspektoracie ZUS w B., wskazując, iż razem z mężem nie prowadzą wspólnego gospodarstwa domowego. Po wspólnym zamieszkaniu ponownie udała się do ZUS, informując o tym pracownika organu rentowego. W odpowiedzi uzyskała informację, iż nie zmienia się tytułu ubezpieczenia w trakcie korzystania ze świadczeń z tytułu niezdolności do pracy.

Powyższy stan faktyczny Sąd I instancji ustalił na podstawie zebranych w sprawie dowodów w postaci zeznań wnioskodawczyni oraz dokumentów zebranych w aktach sprawy oraz w załączonych aktach organu ubezpieczeniowego. Sąd Rejonowy wskazał ponadto, iż w toku postępowania organ rentowy nie zakwestionował w jakikolwiek sposób twierdzeń ubezpieczonej dotyczących konsultowania kwestii zgłoszenia J. P. (1) do ubezpieczeń społecznych w Inspektoracie ZUS w B., co zostało przez Sąd meriti, uznane za potwierdzony fakt. Dokonując oceny materiału dowodowego Sąd Rejonowy uznał powyższe dowody za wiarygodne i wzajemnie się uzupełniające, dlatego też mogły stanowić podstawę do ustaleń faktycznych.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał odwołanie wnioskodawczyni za zasadne.

Sąd I instancji zgodził się bowiem z argumentem ZUS, iż w kompetencji Sądu nie mieści się ocena prawidłowości postępowania administracyjnego przed organem rentowym, jednakże nie można nie wskazać ewidentnych nieprawidłowości w zaskarżonej decyzji. Wskazał jednocześnie, iż zgodnie z art. 107 k.p.a. decyzja winna zawierać oznaczenie strony lub stron, uzasadnienie faktyczne decyzji powinno w szczególności zawierać wskazanie faktów, które organ uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, oraz przyczyn, z powodu których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, zaś uzasadnienie prawne - wyjaśnienie podstawy prawnej decyzji, z przytoczeniem przepisów prawa.

W ocenie Sądu Rejonowego zaskarżona decyzja nie spełnia powyższych wymogów, bowiem za oznaczenie strony nie można było uznać wskazanie jako strony postępowania administracyjnego (...). Jako strona winna być wskazana w takiej sytuacji konkretna osoba fizyczna lub prawna, albowiem podmiot wskazany w decyzji nie posiada odrębnej osobowości prawnej i nie jest osobą fizyczną, jest to natomiast nazwa firmy, pod którą P. P. (1) prowadzi działalność gospodarczą i jako strona winna być wskazana P. P. (1). Sąd I instancji wskazał nadto, iż adresatem decyzji była wnioskodawczyni, natomiast adresatem treści uzasadnienia był J. P. (1).

Sąd Rejonowy mając na uwadze art. 83 ust. 7 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych w związku z art. 477 9 § 2 k.p.c., uznał nadto, iż przedmiotowa sprawa została przekazana do Sądu przez organ rentowy ze znacznym przekroczeniem 30 dniowego terminu wskazanym w ustawie. Zarówno z odpowiedzi na odwołanie jak i z załączonych akt ZUS nie wskazał żadnych szczególnych okoliczności uzasadniających takie przekroczenie terminu.

Sąd I instancji podkreślił w uzasadnieniu ponadto, że wobec faktu, że objęcie ubezpieczeniem chorobowym następuje od dnia wskazanego we wniosku, jednakże nie wcześniej od dnia złożenia tego wniosku, to w przedmiotowej sprawie w chwili powstania niezdolności do pracy J. P. (1) był zgłoszony do ubezpieczenia chorobowego z tytułu stosunku pracy. Co prawda, zdaniem Sądu, zgłoszenie w oparciu o ten tytuł było błędne, jednakże wnioskodawczyni działała w oparciu o informacje uzyskane od pracowników ZUS. W między czasie miała miejsce weryfikacja uprawnień J. P. (1) przy wypłacie zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego, także wnioskodawczyni w trakcie choroby małżonka, w związku z ze zmianą miejsca zamieszkania poinformowała o tym fakcie pracownika ZUS otrzymując w odpowiedzi informację, iż nie można zmienić tytułu ubezpieczenia chorobowego w okresie pobierania świadczeń z tegoż ubezpieczenia.

Wobec powyższego Sąd Rejonowy stwierdził, iż w chwili wypłaty świadczeń J. P. (1) posiadał on tytułu do ubezpieczenia chorobowego i do chwili obecnej nie została wydana decyzja wyłączająca go w spornym okresie z tegoż ubezpieczenia, chociaż konieczność wydania takiej decyzji był sygnalizowana w postępowaniu wewnętrznym ZUS. Sądu I instancji podkreślił ponadto, że ubezpieczony czy też płatnik działający w oparciu o informacje uzyskane od pracowników organu rentowego, które się okazały błędne, nie mogą ponosić negatywnych konsekwencji działań wynikających z tych informacji.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pełnomocnik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, zarzucając mu naruszenie prawa materialnego, tj.:

- art. 84 ust. 1 i 6 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2013r., poz. 1442, ze zm.) w zw. z art. 66 ust 1 i 2 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. z 2014r., poz. 159) poprzez ich niezastosowanie w ustalonym stanie faktycznym i uznanie, że na odwołującej się nie spoczywa obowiązek zwrotu nienależnie pobranego przez J. P. (1) zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego za sporny okres, z uwagi na błędne pouczenie uzyskane od pracowników ZUS, podczas gdy zgodnie z dyspozycją zawartą w art. 84 ust. 6 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych jedyną przesłanką uzasadniającą obowiązek zwrotu nienależnie pobranych świadczeń przez płatnika składek jest okoliczność przekazania przez niego nieprawdziwych danych mających wpływ na prawo lub wysokość świadczeń, niezależnie od przyczyny takiego działania,

- art. 6 ust. 1 pkt 5, art.. 12 ust 1 i art. 11 ust 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych w zw. z art. 8 ust 2 i 11 tej ustawy poprzez ich niezastosowanie i uznanie, że pomimo błędnego zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych przez płatnika składek (jako pracownik, nie zaś jako osoba współpracująca przy prowadzeniu pozarolniczej działalności), w chwili wypłaty świadczeń posiadał on „pracowniczy” tytuł do ubezpieczenia chorobowego, z uwagi na to, iż płatnik składek działał w oparciu o informacje uzyskane od pracowników ZUS, a ponadto nie została wydana decyzja wyłączająca go z tego ubezpieczenia, podczas gdy kwestie te nie mają żadnego znaczenia i wpływu na istniejący z mocy prawa tytuł obowiązkowych ubezpieczeń społecznych oraz ich zakres, który powstał z chwilą ziszczenia się jego ustawowych wymogów.

Pełnomocnik organu rentowego wniósł o zmianę wyroku i oddalenie odwołania, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna i podlega oddaleniu.

Sąd Okręgowy w pełni podziela ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego, które przyjmuje za własne oraz stwierdza , iż zaskarżony wyrok odpowiada prawu.

Według przyjętej w art. 382 KPC zasady j sąd drugiej instancji orzeka na podstawie materiału dowodowego zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym. Z zasady tej wynika, że postępowanie apelacyjne jest merytorycznym rozstrzyganiem sprawy, lecz nie wymaga ponownego przeprowadzenia dowodów zebranych w postępowaniu pierwszoinstancyjnym ani uzupełnienia postępowania dowodowego o nowe dowody wtedy, gdy nie jest to konieczne ze względu na wysunięte zarzuty apelacyjne.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że organ rentowy nie kwestionował ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd pierwszej instancji. Oznacza to, że są one miarodajne przy orzekaniu. Wynika z nich, że P. P. (1) , prowadząca działalność gospodarcza, od dnia 1 października 2007 r. zatrudniła jako pracownika swojego męża J. P. (2), zgłaszając go do ubezpieczeń społecznych z tego właśnie tytułu. Okoliczności podlegania pracowniczemu ubezpieczeniu społecznemu J. P. organ rentowy nie kwestionował do 2013 r., przyjmując przez cały ten okres od płatnika należne składki, w tym na ubezpieczenie chorobowe. W toku wszczętego w ZUS postępowania wyjaśniającego w przedmiocie prawidłowości zgłoszenia J. P. do ubezpieczeń P. P. (1) wskazała, iż w na dzień zgłoszenia do ubezpieczeń tj. 1.10.2007 r . z J. P. (1) nie prowadzili wspólnego gospodarstwa domowego ( notatka urzędowa z dnia6.09.2013 r w aktach ZUS ). W toku postępowania sądowego wyjaśniła, iż był on wówczas zameldowany pod innym niż ona adresem, natomiast zamieszkali wspólnie w trakcie choroby męża, w okresie pobierania przez niego zasiłku chorobowego ( J. P. w okresie od dnia 21.08.2011 r. do dnia 12.02. 2013 r. był niezdolny do pracy ). O tym fakcie P. P. (2) poinformowała pracownika ZUS , uzyskując odpowiedz, iż nie można zmieniać tytułu ubezpieczenia chorobowego w okresie pobierania świadczeń z tego ubezpieczenia.

Podkreślić należy, iż organ rentowy nie kwestionował faktów podanych tym zakresie przez płatnika składek w postepowaniu przed Sądem Rejonowym. Organ rentowy nie wydał też decyzji wyłączającej J. P. z ubezpieczeń społecznych, w tym ubezpieczenia chorobowego w odniesieniu do spornego okresu. W odpowiedzi na odwołanie prezentował natomiast stanowisko, według którego P. P. (2) jako płatnik składek od dnia 1 października 2007 r. nieprawidłowo zgłosiła J. P. (1) ( męża ) , który zgodnie z art. 8 ust.11 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych winien zostać zgłoszony do ubezpieczeń społecznych jako osoba współpracująca z osoba prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarcza. Fakt niepodlegania J. P. ubezpieczeniu chorobowemu w spornym okresie wynika zdaniem organu ze złożenia przez płatnika składek w dniu 6.08.2013 r. poprawionych dokumentów ubezpieczeniowych za J. P., na podstawie których skorygowano dokumenty zgłoszeniowe i rozliczeniowe za okres od października 2007 do stycznia 2013 roku. W okresie tym w/g dokonanej korekty przyjęto, iż J. P. został zgłoszony w w/w okresie do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych: emerytalnego, rentowych oraz wypadkowego, natomiast w tym okresie nie został zgłoszony do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego ( brak wniosku).

Odnosząc się do zarzutów apelacji nie sposób, w ocenie Sądu Okręgowego, nie zauważyć pewnego rodzaju niekonsekwencji Sądu Rejonowego, który pomimo dokonanych ustaleń faktycznych, przytoczonych wyżej, w części uzasadnienia zaskarżonego wyroku poświęconej rozważaniom prawnym , przyjmuje jednak , iż zgłoszenie J. P. w oparciu o stosunek pracy było błędne, jednakże nie zawinione przez płatnia składek.

Jednak również przy takim założeniu , zdaniem Sądu Okręgowego, nie sposób przyjąć , jak twierdzi apelujący , iż doszło do naruszenia wskazanych w apelacji przepisów prawa materialnego , w tym art. 84 ust. 6 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.

Należy podkreślić, iż w literaturze przedmiotu i orzecznictwie nie ma zgody co wykładni wskazanego art. 84 ust. 6 ustawy systemowej. Można odnaleźć poglądy skraje, wskazujące, że odpowiedzialność w nim zawarta ma charakter obiektywny (R. S., Odpowiedzialność pracodawcy wobec ZUS za wydanie wadliwego świadectwa pracy, Monitor Prawa Pracy 2011 r. Nr 3, s. 133). Przeważający nurt optuje jednak za uznaniem, że podstawą odpowiedzialności z art. 84 ust. 6 ustawy jest wina płatnika składek. W tym zakresie dostrzegalna jest jednak rozbieżność. Cześć przedstawicieli doktryny uważa, że pociągnięcie płatnika do odpowiedzialności powiązane zostało z koncepcją deliktową (S. Płażek, Z. Salomon, Zwrot nienależnie pobranych świadczeń z ubezpieczenia społecznego, Palestra 1988, nr. 8-9, s. 56). W orzecznictwie Sądu Najwyższego pojawiło się odmienne zapatrywanie. W wyroku z dnia 28 stycznia 2015 r., I UK 206/14, wskazano, że omawiana konstrukcja prawna jest podobna do odpowiedzialności odszkodowawczej z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. Płatnik powinien więc spotkać się z sankcją za niewykonanie lub nienależyte wykonanie swojego obowiązku nałożonego przepisami prawa (w niniejszej sprawie przepisom dotyczącym zgłoszenia wnioskodawczyni do ubezpieczenia), chyba że jest to następstwem okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności (domniemanie odpowiedzialności, tak jak to przewiduje art. 471 KC). Sąd Najwyższy podkreślił, że płatnik składek jest odpowiedzialny za własne działanie lub zaniechanie jak również za działania i zaniechania osób, z których pomocą zobowiązanie wykonywa, jak również osób, którym wykonanie zobowiązania powierza (art. 474 KC). Przede wszystkim zaś należy uznać, że jest odpowiedzialny za niezachowanie należytej staranności w przekazaniu organowi rentowemu prawdziwych informacji (tak jak to stanowi art. 472 KC). Inaczej mówiąc, przesłanką odpowiedzialności płatnika na podstawie art. 84 ust. 6 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych jest wina płatnika w niewykonaniu lub nienależytym wykonaniu przekazania organowi rentowemu wymaganych informacji, polegająca na niedochowaniu należytej staranności.

Rozstrzygnięcie to, z jednej strony, nawiązuje do cywilnoprawnej odpowiedzialności kontraktowej, z drugiej zaś, wynika z niego, że odpowiedzialność ponosi również płatnik składek, który nie przekazuje organowi rentowemu informacji.

Zakładając, że przedstawiony powyżej punkt widzenia jest prawidłowy, nie sposób pominąć, że hipotezą komentowanej normy prawnej objęte są wyłącznie sytuacje przekazywania Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych przez płatnika składek danych mających wpływ na podjęcie przez organ rentowy decyzji o przyznaniu ubezpieczonemu prawa do świadczeń z ubezpieczeń społecznych i ich wysokości, jeśli dane te okażą się nieprawdziwe (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 2009 r., I UK 77/09, oraz z dnia 3 października 2000 r., II UKN 1/00, OSNAPiUS 2002 r. Nr 9, poz. 218).

Modelując kształt odpowiedzialności kontraktowej obowiązującej w reżimie cywilnoprawnym na potrzeby prawa ubezpieczeń społecznych nie można pominąć treści art. 84 ust. 6 ustawy systemowej. O ile można ogólnie twierdzić, że płatnik składek odpowiada za niewykonywanie lub nienależyte wykonanie obowiązku, to jednak zakres powinności definiowany jest w prawie ubezpieczeń społecznych. Stosunki prawne tego prawa nie są oparte na relacji zobowiązaniowej, wynikają z przepisów prawnych. Z przepisu art. 84 ust. 6 ustawy systemowej można wyinterpretować, że zachowanie płatnika składek prowadzące do przypisania mu odpowiedzialności polega na „przekazaniu nieprawdziwych danych mających wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość”. Oczywiste przy tym jest, że zawinienie płatnika składek powinno zostać powiązane ze wskazanymi czynnikami.

Niezależnie od powyższego należy mieć na uwadze, iż dpowiedzialność płatnika składek na podstawie art. 84 ust. 6 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych ma charakter posiłkowy a w konsekwencji obciążenie innego podmiotu zwrotem nienależnego świadczenia występuje w wyjątkowych wypadkach. Konieczne jest odpowiednie zachowanie, które polega na działaniu (przekazaniu), a podane dane w normalnym związku przyczynowym muszą prowadzić do wypłacenia ubezpieczonemu nienależnych świadczeń.

W rozpoznawanej sprawie płatnik składek jeżeli nawet dokonał nieprawidłowego zgłoszenia J. P. do ubezpieczeń ( nieprawidłowy tytuł do ubezpieczenia), to jak wynika z okoliczności sprawy, uczynił to pozostając w usprawiedliwionym przekonaniu, że postępuje w zgodzie z przepisami, bowiem zasięgał jako nieprofesjonalista stosownych informacji w siedzibie oddziału ZUS. Płatnik składek nie miał tym samym świadomości, że zachowanie to może mieć wpływ na wystąpienie w zindywidualizowanym przypadku wypłaty świadczeń nienależnych.

Z tych powodów analiza prawna prezentowana w apelacji nie jest przekonująca. S. faktów ustalonych przez Sąd pierwszej instancji „pod” przesłanki zakreślone w art. 84 ust. 6 ustawy nie prowadzi do wniosku, że ziściły się warunki postulowanej przez ZUS odpowiedzialności. Oznacza to, że zarzuty naruszenia prawa materialnego okazały się chybione.

Kierując się wskazanymi argumentami Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 KPC oddalił apelację.