Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1151/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 kwietnia 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Lucyna Świderska-Pilis (spr.)

Sędziowie :

SA Joanna Naczyńska

SO del. Tomasz Tatarczyk

Protokolant :

Małgorzata Korszun

po rozpoznaniu w dniu 14 kwietnia 2016 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa E. L.

przeciwko Sklepom (...) Spółce Akcyjnej w Ł.

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 24 sierpnia 2015 r., sygn. akt II C 872/14,

1)  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądza od pozwanej na rzecz powódki 37 520 (trzydzieści siedem tysięcy pięćset dwadzieścia) złotych z ustawowymi odsetkami

– od kwoty 35 500 (trzydzieści pięć tysięcy pięćset) złotych od dnia 20 sierpnia 2014 roku,

– od kwoty 2 020 (dwa tysiące dwadzieścia) złotych od dnia 20 października 2014 roku, a w pozostałym zakresie powództwo oddala;

2)  oddala obie apelacje w pozostałej części;

3)  zasądza od powódki na rzecz pozwanej 900 (dziewięćset) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO del. Tomasz Tatarczyk

SSA Lucyna Świderska-Pilis

SSA Joanna Naczyńska

I ACa 1151)15

UZASADNIENIE

Powódka E. L. domagała się zasądzenia od pozwanego Sklepy (...) Spółki Akcyjnej w Ł. kwoty 79 100 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 31 marca 2012 roku oraz kosztów procesu.

W uzasadnienie powódka wskazywała, że w dniu 14 sierpnia 2010 r. zawarła ze stroną pozwaną umowę na mocy której pozwana zobowiązała się sprzedać powódce towar konsumpcyjny tj. deskę litą lakierowaną dąb naturalny, oraz wykonać usługę polegającą na montażu podłogi w mieszkaniu powódki w K. przy ul (...). Ponieważ dostarczony towar był pozagatunkowy, powódka powiadomiła sprzedawcę, że odstępuje od umowy na mocy art. 560 kc, co uczyniła pismem z dnia 28 września 2010 r. Toczyło się postępowania sądowe, gdzie powódka domagała się od pozwanego zwrotu kosztów poniesionych na zakup podłogi oraz jej montaż i odszkodowania w związku z brakiem możliwości wynajęcia mieszkania przy ulicy (...). Powódka zakupiła bowiem mieszkanie w K. o pow. 96 metrów w celu wynajmowania go i tak też czyniła od 1999 roku. Ostatnią umowę najmu powódka zawarła z A. P. w dniu 16 sierpnia 2010 roku zobowiązując się względem najemcy do wymiany podłogi na drewnianą. Umowa ta nie weszła w życie z winy pozwanego w związku z uzasadnionym odstąpieniem od umowy przez powódkę. W sprawie IIC 383/12 w oparciu o opinię biegłego Sąd ustalił, że zakupione przez powódkę deski podłogowe były niezgodne z umową stron jak również montaż desek był nieprawidłowy. Sąd Apelacyjny w Katowicach w sprawie sygn. akt IACa 165/14 wskazał, że powódka nie mogła korzystać ze swego mieszkania nie tylko w okresie od 15 września 2010 roku do lutego 2012 roku, ale także w dalszym okresie aż do prawomocnego orzeczenia co do istoty sporu wyrokiem Sądu Apelacyjnego z 13 maja 2014 roku. Pozwala to powódce na dochodzenie roszczenia odszkodowawczego za okres 44 miesięcy, a więc zapłatę o ponad 130 000 złotych. Powódka dalej wskazała, iż dotychczas dochodziła odszkodowania za okres od 15 września 2010 do 29 luty 2012 . Pozwem nie był objęty okres od 1 marca 2012 r. do 13 maja 2014 roku. Powódka w tym okresie poniosła szkodę dochodzoną pozwem, nie miała bowiem możliwości wynajęcia lokalu. Powódka wskazała, że jeśli chodzi o obecnie dochodzone odszkodowanie z nie znajduje uzasadnienia pogląd Sądu Apelacyjnego o przyczynieniu się powódki w 80 % do szkody z uwagi na zbyt późne wystąpienie z pozwem o zapłatę, powódka nie ma bowiem wpływu na czas trwania postępowania sądowego.

Pozwany Sklepy (...) Spółka Akcyjna w Ł. wnosił o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu.

Uzasadniając stanowisko procesowe pozwany wskazywał, że koronnym argumentem powódki jest stanowisko wyrażone w uzasadnieniu Wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 13 maja 2014 r. zacytowane w pozwie. W ocenie pozwanej przyczyny dla których Sąd Apelacyjny doszedł do takiego poglądu nie są słuszne. Ponadto przedmiotem sporu w sprawie sygn. akt IIC 383/12 nie były roszczenia odszkodowawcze za okres od 1 marca 2012 do 13 maja 20144 roku i przez to ustalenia Sądu Apelacyjnego nie wywołują miedzy stronami żadnego skutku prawnego. Skoro powódka mieszkanie przy ulicy (...) przeznaczała wyłącznie do wynajmu to jest nieracjonalne i nielogiczne aby pozostawiać mieszkanie w stanie uniemożliwiającym jego wynajem przez okres kilku lat. W ocenie pozwanej skoro powódka uznała, że deski zamontowane w jej mieszkaniu są wadliwe to mogła podjąć decyzję o ich wymianie i wynajęciu mieszkania bezpośrednio po odmowie uwzględnienia reklamacji.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Katowicach zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 39 912,85 złotych z tym, że z ustawowymi odsetkami od kwoty 37 900 złotych od dnia 20 sierpnia 2014 r., a od kwoty 2 012,85 zł od dnia 20 października 2014 r.; oddalił powództwo w pozostałej części i zniósł wzajemnie koszty procesu.

Sąd pierwszej instancji zważył, że powódka wnosząc pozew powołała się na orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Katowicach, który rozpoznając apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach wskazał w uzasadnieniu, że powódka nie mogła korzystać ze swego mieszkania nie tylko w okresie od 15 września 2010 roku do lutego 2012 roku, ale także w dalszym okresie aż do prawomocnego orzeczenia co do istoty sporu wyrokiem Sądu Apelacyjnego z 13 maja 2014 roku. Pozwala to powódce na dochodzenie roszczenia odszkodowawczego za okres 44 miesięcy, a więc zapłatę o ponad 130 000 złotych. Wprawdzie powódka nie dochodzi w niniejszej sprawie odszkodowania za okres po lutym 2012r. ale nie można wykluczyć, że powództwo takie wytoczy w przyszłości.

W ocenie Sądu pierwszej instancji niewątpliwie pozwany wykonał umowę nieprawidłowo i że wady te uniemożliwiały wynajęcie lokalu w okresie objętym pozwem w sprawie o sygn. akt IIC 383/12. Powódka ponownie wnosząc pozew domagała się odszkodowania za dwa okresy. Pierwszy z nich to od dnia 1 marca 2012 do 11 czerwca 2012 roku, a zatem okres przed wniesieniem pozwu w sprawie sygn. akt IIC 383/12, a drugi okres to od 12 czerwca 2012 roku do dnia 13 maja 2014 roku, a zatem czas trwania postępowania w sprawie o sygn. akt IIC 383/12. W ślad za Sądem Apelacyjnym, orzekającym w owej sprawie, Sąd pierwszej instancji przyjął iż nieprzekonujące są twierdzenia powódki, że okres do czerwca 2012 roku był niezbędny dla przygotowania się do procesu, a jego długość wynikała z kłopotów związanych z poszukiwaniem biegłego, który opracowałby prywatną opinię co do jakości nabytego towaru i jakości montażu desek. Uzasadnia to obniżenie należnego powódce odszkodowania o 80%. Jeśli chodzi o okres liczony po wniesieniu pozwu do daty wydania orzeczenia przez Sąd Apelacyjny w Katowicach, to powódka nie może ponosić skutków długotrwałego postępowania sądowego. Niewątpliwie powstrzymanie się z wykonaniem prac remontowych z uwagi na stanowisko pozwanego było zasadne umożliwiło zachowanie przedmiotu sprawy w stanie nienaruszonym i pozwoliło na wydanie przez biegłego E. stanowczej opinii. Już w dacie sporządzenia opinii przez biegłego E. cały materiał dowodowy istotny dla sprawy został zabezpieczony. W ocenie sądu nic nie stało na przeszkodzie aby powódka przystąpiła po tej dacie do remontu mieszkania i rozpoczęła jego wynajmowanie.

Od powyższego rozstrzygnięcia apelację złożyły obie strony.

Pozwany w swej apelacji wnosił zmianę zaskarżonego rozstrzygnięcia przez oddalenie powództwa w całości, ewentualnie o zmianę wyroku w zaskarżonej części i obniżenie zasądzonej kwoty 37 900,00 zł o 80 % z uwagi na przyczynienie się powódki do powstania szkody oraz o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej zwrotu kosztów postępowania za obie instancje.

Skarżący zarzucał:

1)  naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 kpc w związku z art. 316 § 1 kpc i art. 328 § 2 kpc mające wpływ na treść zaskarżonego wyroku poprzez pominięcie przez Sąd istotnej części zeznań powódki E. L. i świadka A. P. i błędnej oceny tych zeznań z których jednoznacznie wynika, że powódka miała możliwość wynajęcia mieszkania przez cały okres czasu, za który domaga się odszkodowania, co powoduje bezzasadność roszczenia w całości;

2)  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 362 kc poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na mylnym przyjęciu przez Sąd, że powódka przed wytoczeniem powództwa w sprawie przed Sądem Okręgowym w Katowicach o sygn. akt II C 383/12 przyczyniła się do powstania szkody, a po wytoczeniu tego powództwa i przed wydaniem opinii przez biegłego E. E. (2) powódka nie ponosi odpowiedzialności za powstanie i wysokość szkody, gdy niezależnie od cezury czasowej przyjętej przez Sąd dotyczącej okresu, kiedy zdaniem Sądu powódka przyczyniła się do powstania szkody i kiedy takiej odpowiedzialności nie ponosi, powódka w każdym czasie mogła wynajmować mieszkanie, a ponadto gdyby powódka przez okres niespełna dwóch lat nie zwlekała z wytoczeniem powództwa w sprawie o sygn. akt II C 383/12 to przyjmując rozumowanie Sądu mogłaby wynająć mieszkanie o dwa lata wcześniej przez co roszczenie dochodzone w niniejszym postępowaniu by nie powstało;

3)  naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 217 § 3 kpc w związku z art. 227 kpc, mające wpływ na treść zaskarżonego wyroku, poprzez bezpodstawne oddalenie przez Sąd wniosków dowodowych zawartych w pkt 5 i 6 odpowiedzi na pozew w sytuacji, gdy oświadczenie powódki zawarte w piśmie z dnia 27 maja 2015 r. poparte przez nią zeznaniami, nie może stanowić samodzielnego dowodu i wymaga weryfikacji poprzez dowody, których Sąd nie uwzględnił, co z kolei spowodowało, że okoliczność, czy mieszkanie powódki było przez nią lub inne osoby wykorzystywane przez sporny okres czasu nie została wyjaśniona i Sąd orzekł na podstawie niepełnego materiału dowodowego.

Nadto skarżący wnosił o przeprowadzenie przez Sąd odwoławczy postępowania dowodowego w zakresie nieuwzględnionych przez Sąd I-ej. instancji wniosków dowodów, tj.: zobowiązania powódki do złożenia potwierdzeń wszystkich wpłat czynszu najmu otrzymywanego na podstawie umów najmu poczynając od dnia i września 2007 r. do dnia 13 maja 2014 r.; zobowiązania powódki do przedstawienia faktur/rachunków dokumentujących opłaty ponoszone za media takie, jak m.in., wodę, ścieki, prąd, telefon, internet, telewizję i inne za okres czasu od dnia 1 września 2007 r. do dnia 13 maja 2014 r., ewentualnie o wskazanie przez powódkę dostawców tych mediów i zobowiązanie ich przez Sąd do przedstawienia powyższych informacji i dopuszczenie dowodu z powyższych dokumentów na okoliczność, czy powódka korzystała z lokalu lub go wynajmowała przez sporny okres czasu.

Powódka w swej apelacji wnosiła o zmianę zaskarżonego rozstrzygnięcia przez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie na rzecz powódki kosztów procesu.

Skarżąca zarzucała:

1)  obrazę prawa materialnego w postaci:

- art. 361 kc poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że powódka nie poniosła szkody ponad kwotę 39 912,85 zł, podczas gdy rzeczywista szkoda powódki w postaci utraconych korzyści odpowiada kwocie 79 100 zł jako odpowiadającej iloczynowi pełnego okresu, w którym wynajem lokalu w K. przy ul. (...) pozostawał niemożliwy (1 marca 2012r. - 13 maja 2014r.), i pełnej stawki czynszu najmu (3 000 zł), jaki za wynajem tego lokalu w tym czasie mogłaby uzyskać;

- art. 362 kc poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że powódka w 80% przyczyniła się do powstania szkody w okresie 1 marca 2012r. do 11 czerwca 2012r., podczas gdy okres do czerwca 2012r. konieczny był dla powódki do przygotowania się do procesu, w szczególności na znalezienie biegłego do spraw opracowania opinii w sprawie jakości towaru i jego montażu;

2)  naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, w postaci art. 233 kpc poprzez dokonanie dowolnej w miejsce swobodnej oceny dowodów, a to na skutek przyjęcia, że:

- powódka w okresie do 1 marca 2012r. do 11 czerwca 2012r. przyczyniła się w 80% do powstałej szkody, podczas gdy okres ten związany był z przygotowywaniem się powódki do procesu,

- po dacie sporządzenia opinii biegłego E. (7 czerwca 2013r.) powódka mogła rozpocząć remont mieszkania i jego wynajmowanie, podczas gdy powódce nie była w tej dacie znana dokonana przez Sąd ostateczna ocena sposobu wykonania przedmiotowej opinii przez biegłego ani wniosków z niej płynących, którą to ocenę powódka poznała dopiero w orzeczeniu kończącym postępowanie przed Sądem Apelacyjnym (13 maja 2014r.) w sprawie I ACa 16^14, a tym samym powódka do czasu prawomocnego zakończenia postępowania (13 maja 2014r.) nie miała pewności co do ewentualnej konieczności ponownego przeprowadzenia opinii,

- przyjęcia zbyt dużego stopnia przyczynienia powódki do powstałej szkody, w nieuzasadnionej przez Sąd wysokości tożsamej z niewiążącymi w tym zakresie ustaleniami Sądu Apelacyjnego w Katowicach w sprawie I ACa 165/14 (II C 385/12);

3)  sprzeczność twierdzeń Sądu poprzez:

- przyjęcie z jednej strony, że „gdy idzie natomiast o okres liczony po wniesieniu pozwu do daty wydania orzeczenia przez Sąd Apelacyjny w Katowicach to zauważyć należy, że jest tak jak wskazała to powódka, iż nie może ponosić skutków długotrwałego postępowania sądowego” , z drugiej natomiast, że nic nie stało na przeszkodzie, żeby po dacie sporządzenia opinii powódka mogła przystąpić do remontu mieszkania i jego wynajęcia, i tym samym ustalenie prawa do odszkodowania za okres wyłącznie do daty sporządzenia opinii (7 czerwca 2013r.) nie zaś wydania wyroku przez Sąd Apelacyjny (13 maja 2014r.),

- przyjęcie z jednej strony, że ustalenia Sądu Apelacyjnego w Katowicach w sprawie I ACa 165/14 (II C 383/12) w zakresie stwierdzenia, że roszczenie powódki o utracone korzyści jest zasadne również gdy idzie o dalszy nie objęty pozwem we wskazanej sprawie okres, nie wiąże w niniejszej sprawie, z drugiej natomiast przyjęcie za Sądem Apelacyjnym w sposób bezkrytyczny, pozbawiony uzasadnienia i oparty de facto na przytoczeniu argumentacji tego Sądu, 80% przyczynienia powódki do powstania szkody.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

Powódka E. L. w dniu 14 sierpnia 2010 r. zawarła ze stroną pozwaną umowę, na mocy której za kwotę 13 753,41 pozwana zobowiązała się sprzedać powódce towar konsumpcyjny tj. deskę litą lakierowaną - dąb naturalny, oraz wykonać usługę polegającą na montażu podłogi w mieszkaniu powódki w K. przy ul (...). Zawarcie umowy poprzedzone zostało złożeniem przez pozwaną oferty handlowej dotyczącej oferowanego powódce towaru konsumpcyjnego. Pozwana wypożyczyła powódce, pobierając kaucję w kwocie 50 zł, wzornik oferowanych do sprzedaży desek podłogowych. Wzornik był przez sprzedawcę traktowany jako najistotniejsza część oferty handlowej, określającej jakość oferowanych desek, bezsęczność materiałów, prosty układ słojów drewna, brak bieli tj. tej części drewna dębowego, które winna być odrzucona z produkcji jako bezwartościowy odpad oraz jakość wykonania w szczególności dokładność przylegania desek do siebie oraz kolorystykę drewna. Sprzedawca złożył powódce zapewnienie, że oferowana jej deska podłogowa dębowa wykonana jest z drewna dębowego pierwszego gatunku, bezsęcznego oraz jest towarem najwyższej jakości. Zapewniał również, że sklepy (...) SA oferują wyłącznie towar w pierwszym gatunku. W ramach zawartej umowy strona pozwana przysłała do mieszkania powódki montażystę który ocenił stan podłoża stwierdzając, że jest bardzo dobre zgodne z polską normą i nie wymaga żadnych poprawek. Jednak przy zakupie sprzedawca wręczył powódce dokument pod nazwą „3 kroki do doskonałej podłogi” stanowiący ofertę handlową zawierającą szczegółowe informacje o sposobie postępowania przed i w trakcie montażu desek z którego wynika, że osoby odpowiedzialne za montaż, w przypadku znalezienia wady powinny zwrócić produkt do punktu sprzedaży w celu kontroli lub wymiany. Montażysta nie dotrzymał umowy samowolnie, bez wiedzy, zgody i przed nieobecność powódki rozpakował oryginalne opakowanie i przystąpił do montażu desek nie powiadamiając powódki, że dostarczone deski są towarem pozagatunkowym. Było to niezgodne z poleceniem obowiązującym montażystę, a zawartym w instrukcji „trzy kroki do doskonałej podłogi”. Dnia 24 sierpnia 2010 r. powódka weszła do swego mieszkania i stwierdziła, że podłoga jest już częściowo ułożona zaś jakość drewna jak i jakość montażu była taka, że powódka natychmiast przerwała montaż. Deski sprzedane powódce zawierały sęki wielkości 5-7 cm, ubytki po sękach zalane masą przypominającą kit okienny oraz biel. Według opinii sporządzonej na zlecenie powódki przez rzeczoznawcę, deski sprzedane powódce są materiałem pozaklasowym. deski ułożone są krzywo mają różne szpary, raz szerokie raz wąskie, nie ma zachowanych kątów a na podłodze ułożone są góry i doliny. W dniu 24 sierpnia 2010 r. powódka pismem w siedzibie sprzedawcy zgłosiła niezgodność zakupionego towaru z umową. Pismem z dnia 28 sierpnia 2010 r. powódka została powiadomiona przez pozwanego o odrzuceniu reklamacji, ze względu na to, że deski „spełniają wszelkie wymogi normy”. Od powyższego powódka złożyła odwołanie, na skutek którego strona pozwana uznała reklamację i przyznała powódce upust cenowy w wysokości 20% zakupionego towaru. Powódka nie zgadzając się ze stanowiskiem pozwanej powiadomiła sprzedawcę, że odstępuje od umowy na mocy art. 560 kc, co uczyniła pismem z dnia 28 września 2010 r. Pismem z dnia 10 listopada 2010 r. pozwana, nadal utrzymując, że towar jest pozbawiony wad, zaproponowała udzielenie upustu w wysokości 25%.

Powódka E. L. w pozwie skierowanym przeciwko Sklepom (...) SA w Ł. wnosiła o zasądzenie na swoją rzecz kwoty 79 204,83 zł z ustawowymi odsetkami do dnia zapłaty z tytułu: niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową oraz niewykonania przez sprzedawcę opłaconej z góry usługi ułożenia podłogi (13 753,41 zł); zwrotu kosztów za demontaż desek podłogowych dębowych oraz naprawę podłoża zniszczonego w trakcie nienależycie wykonanej usługi przez montażystę firmy (...) (487,48 zł); zwrotu utraconych przez powódkę dochodów tytułem niezrealizowanej umowy najmu mieszkania od dnia 15 września 2010 r. do dnia 29 lutego 1012 r. (52.500 zł); zwrotu poniesionych wydatków przez powódkę za zapłatę czynszu opłaconego za każdy miesiąc nieużytkowania mieszkania od dnia 1 września 2010 r. do dnia 29 lutego 2012 r. W uzasadnieniu żądania pozwu powódka m. in. wskazywała, że poniosła szkodę majątkową polegającą na utracie przychodów z najmu mieszkania położonego w K. przy ul. (...) które nie nadaje się do użytkowania z uwagi na brak podłogi. Mieszkanie zostało zakupione wyłącznie z myślą o działalności gospodarczej z przeznaczeniem na wynajem i w taki też sposób była prowadzona w nim działalność gospodarcza. W mieszkaniu tym ani powódka, ani nikt z członków jej rodziny nigdy nie mieszkał, ani nie wykorzystywał mieszkania dla zaspokajania własnych potrzeb. Mieszkanie jest komfortowe, ma powierzchnię 94m ( 2) oraz taras i garaż podziemny z automatycznie otwieraną bramą i miejscem parkingowym dla drugiego samochodu na zewnątrz. Wybudowane zostało w roku 1998, położone jest w najbardziej ekskluzywnej części K., stad też powódka uzyskiwała znaczne przychody z tytułu jego wynajmowania. Kwotę utraconych korzyści powódka wyliczyła w wysokości utraconego dochodu z najmu za okres od września 2010 r. do lutego 2012 r., w którym to okresie mieszkanie nie nadawało się do eksploatacji z wyłącznej winy strony pozwanej. Ostatnia umowa najmu z dnia 16 sierpnia 2010 r. nie weszła w życie z powodu rezygnacji najemcy, ponieważ mieszkanie nie nadawało się do użytku, gdyż remont nie został zakończony. Na bieżąco powódka ponosi koszty utrzymania mieszkania, pomimo że mieszkanie nie przynosi spodziewanych zysków z najmu. Sprawa ta była prowadzona przed Sądem Okręgowym w Katowicach pod sygn. akt IIC 383/12. W sprawie tej biegły sądowy sporządził 7 czerwca 2013 r. opinię. Wyrokiem z dnia 5 listopada 2013 roku Sąd Okręgowy w Katowicach zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 67305,41 złotych oddalając powództwo w pozostałej części. Z motywów orzeczenia Sądu Okręgowego wynika, że przyjąć należy, że dostarczony powódce towar niezgodny był z jej zamówieniem i tym samym strona pozwana nie wywiązała się ze swego zobowiązania. Wobec powyższego złożona przez powódkę reklamacja jest w pełni uzasadniona, powódka zaś miała prawo wobec stanowiska strony pozwanej od umowy odstąpić. Z załączonych dokumentów wynika, że począwszy od lipca 1999 r. powódka powyższy lokal wynajmowała pobierając z tego tytułu opłaty w granicach 3 000 zł. Zgodnie z § (...) umowy wynajmujący – powódka zobowiązana była dokonać przed 15 września 2010 r. na własny koszt malowanie mieszkania i wymianę podłóg. Umowa zawarta została z najemcą: (...) A. P., który przesłuchany jako świadek zeznał, że w ramach prowadzonej działalności gospodarczej mieszkanie potrzebne mu było do celów reprezentacyjnych jako, że położone jest w atrakcyjnej dzielnicy K. i jest mieszkaniem z wyższej półki. Jednak warunkiem wynajmu było pomalowanie pomieszczeń co zostało przez powódkę wykonane oraz wymiana podłóg na drewniane zgodnie z oczekiwaniami klientów firmy świadka. Z zeznań świadka wynika, że w mieszkaniu powódki położone były panele, podłogi były ładne bo był to panel wysokiej jakości jednak zgodnie z jego oczekiwaniami panele te miały zostać zastąpione podłogą z drewna. Ostatecznie ze względu na brak podłogi umowa najmu do skutku nie doszła. Wobec powyższego uznał Sąd roszczenie powódki z tytułu nie osiągnięcia korzyści z najmu lokalu za w pełni uzasadnione. Apelację od tego wyroku wniosła spółka Sklepy (...). W wyniku tej apelacji Sąd Apelacyjny w Katowicach zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób że zasądzoną nim kwotę obniżył do kwoty 25 305,41 zł. Z motywów Sądu Apelacyjnego wynika jednoznacznie że zasadnym było odstąpienie przez powódkę od umowy z uwagi na stwierdzone odstępstwa do jakości. Sąd Apelacyjny wskazał również iż nie do odparcia jest zarzut przyczynienia się powódki do zwiększenia szkody, wynikającej z utraty spodziewanych pożytków z najmu należnego do niej mieszkania, przez zwlekanie ze skierowaniem do sądu pozwu w celu rozstrzygnięcia sporu co do wadliwości lub braku wadliwości nabytego towaru (art. 362 kc). Pozew do sądu wpłynął 11 czerwca 2012 roku, a więc prawie dwa lata po odstąpieniu przez powódkę od umowy. Przy czym główne roszczenie dotyczy żądania odszkodowania za utracony czynsz najmu za okres od 15 września 2010 roku do lutego 2012 roku mimo, że w dacie orzekania przez Sąd I instancji powódka nadal nie korzystała z mieszkania, ze względu na nieułożoną podłogę oraz niezdemontowanie położonych desek podłogowych. W ocenie Sądu Apelacyjnego, powstrzymywanie się z demontażem podłogi było uzasadnione nierozstrzygniętym między stronami sporem. O ile bowiem jakość desek można byłoby ocenić także po ich zdemontowaniu, to demontaż uniemożliwiałby weryfikację zarzutów powódki co do jakości samego montażu. Sąd Apelacyjny wyraził pogląd, że „powódka nie mogła korzystać ze swego mieszkania nie tylko w okresie od 15 września 2010 r. do lutego 2012 r., ale także w dalszym okresie aż do prawomocnego orzeczenia co do istoty sporu wyrokiem Sądu Apelacyjnego z 13 maja 2014 r. Pozwala to powódce na dochodzenie roszczenia odszkodowawczego za okres 44 miesięcy, a więc zapłatę o ponad 130 000 złotych. Wprawdzie powódka nie dochodzi w niniejszej sprawie odszkodowania za okres po lutym 2012 r. ale nie można wykluczyć, że powództwo takie wytoczy w przyszłości”. Wysokość szkody z tytułu utraconych pożytków wynika w znacznej mierze z zachowania powódki, która przez zaniechanie wcześniejszego skierowania pozwu do sądu przyczyniła się do zwiększenia jej wysokości co najmniej w 80 %. Nic nie stało na przeszkodzie, aby powódka w krótkim czasie, po kolejnej odmowie uznania jej reklamacji przez pozwanego, wystąpiła do sądu z pozwem o zapłatę.

- Dowód: wyrok Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 5 listopada 2013 r. (II C 383/12) oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 13 maja 2014 r. (I ACa 165/14)

Powódka nie wynajmowała lokalu w okresie od dnia 1 marca 2012 roku do dnia 8 grudnia 2014 r., kiedy to zawarła umowę najmu z A. P.. W dacie zawarcia umowy najmu z A. P. lokal powódki był w takim stanie jak przez okres którego dotyczy ten spór. A. P. zdecydował się na zawarcie z powódką umowy mimo stanu podłóg z uwagi na zastrzeżenie w umowie prawa pierwokupu na jego rzecz. W takim stanie w jakim mieszkanie jest obecnie nie nadaje się do odpłatnego najmu na zasadach komercyjnych .

Dowód: zeznania świadka A. P. K-155, zeznania świadka S. N. K-136, zeznania powódki K-136.

Świadek A. P. był gotów zawrzeć umowę najmu z powódką za okres objęty pozwem oraz za czynsz najmu w kwocie 3000 złotych. Warunkiem jednak w tamtym okresie był remont podłogi. Powódka nie przystępowała do remontu podłogi z uwagi na toczące się postępowanie sądowe. Powódka w okresie którego dotyczy spór nie mieszkała w mieszkaniu przy ulicy (...) mieszka i pracuje na stałe w W..

Dowód : zeznania świadka A. P. K-155,zeznania powódki K-136.

Powódka pismem z dnia 9 sierpnia 2014 r. wezwała pozwanego do zapłaty kwoty 69 000 złotych tytułem odszkodowania za okres od 12 czerwca 2012 roku do 13 maja 2014 roku. Natomiast pismem z 5 października 2014 r. powódka wezwała pozwanego do zapłaty kwoty 10 100 złotych tytułem odszkodowania za okres od 1 marca 2012 r. do 11 czerwca 2012 roku.

- Okoliczność bezsporna.

Zważyć należy:

W pierwszej kolejności rozważenia wymagają zarzuty naruszenia przepisów postępowania. Należy podkreślić, że prawidłowość zastosowania lub wykładni prawa materialnego może być właściwie oceniona jedynie na kanwie niewadliwie ustalonej podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Skuteczne zatem zgłoszenie zarzutu dotyczącego naruszenia prawa materialnego wchodzi zasadniczo w rachubę tylko wtedy, gdy ustalony przez sąd pierwszej instancji stan faktyczny, będący podstawą zaskarżonego wyroku, nie budzi zastrzeżeń. Jest to pogląd powszechnie przyjęty w orzecznictwie.

Sąd pierwszej instancji ustalił w zasadzie prawidłowy stan faktyczny, aczkolwiek w ustaleniach odnoszących się do podstawy faktycznej roszczenia Sąd poprzestał na zacytowaniu stanowiska powódki w sprawie IIC 383/12. Z tego względu Sąd Apelacyjny (jako sąd meriti) dokonał ponownych ustaleń. Ów stan faktyczny był pomiędzy stronami niesporny. Zarzuty obu apelacji dotyczące naruszenia artykułu 233 § 1 kpc, poprzez zaniechanie przy ocenie dowodów wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego dotyczą w istocie rozważań prawnych, a nie faktycznych, odnoszących się do oceny zaistnienia szkody, odpowiedzialności pozwanego i przyczynienia się powódki do powstania szkody. Zostanie to omówiony poniżej.

Odnosząc się do zarzutu uchybienia prawu procesowemu, a to art. 328 § 2 kpc, Sąd Apelacyjny stwierdza, że jest to zarzut całkowicie chybiony. Przede wszystkim wymaga podkreślenia, że naruszenie przepisu art. 328 § 2 kpc o tyle tylko może stanowić przyczynę uchylenia orzeczenia, o ile uniemożliwia dokonanie w toku instancji kontroli należytego zastosowania prawa materialnego i procesowego. Jedynie bowiem w takim wypadku uchybienie art. 328 § 2 kpc może być uznane za mogące mieć wpływ na wynik sprawy. Motywy zaskarżonego wyroku czynią zadość wymogom formalnym, o których mowa w art. 328 § 2 kpc, stwierdzić przy tym należy, że motywy zostały wyłożone w sposób nie pozostawiający żadnych wątpliwości co do przesłanek, jakimi kierował się Sąd przy ferowaniu wyroku. Odmienną zupełnie kwestią jest, że pozwana nie akceptuje merytorycznej zawartości motywów, w żadnym jednak wypadku nie oznacza to ich formalnej wadliwości. Wymaga bowiem podkreślenia, że art. 328 § 2 kpc określa jedynie wymagania konstrukcyjne uzasadnienia orzeczenia – a zatem nie stanowi właściwej płaszczyzny do krytyki trafności przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku ustaleń faktycznych, ani ich oceny prawnej.

Niezasadne są zarzuty strony pozwanej odnośnie naruszenia art. 217§3 kpc w związku z art. 227 kpc poprzez nieuwzględnienie wniosków dowodowych pozwanego. Prawidłowo Sąd pierwszej instancji nie uwzględnił wniosku dowodowego strony pozwanej o zobowiązanie powódki do przedłożenia faktur dokumentujących opłaty za media za okres od dnia 1 września 2007 do 13 maja2014 roku oraz zobowiązanie powódki do przedstawienia potwierdzeń wszystkich opłat czynszu najmu otrzymanego za okres od dnia 1 września 2007 do dnia 13 maja 20124 roku. Jak słusznie wskazał ten Sąd jeśli chodzi o to drugie zobowiązanie to, mając na uwadze oświadczenie powódki że lokal nie był wynajmowany w okresie którego dotyczy spór, zobowiązywanie do składania dowodów wpłat czynszu najmu było bezprzedmiotowe. Gdy idzie o zobowiązanie do złożenia dowodów wpłat czynszu najmu za okres od dnia 1 września 2007 do momentu zawarcia umowy z A. P., to dokumenty te nie miały żadnego znaczenia dla sprawy w sytuacji gdy powódka jako źródła utraconych dochodów nie wskazywała wcześniejszych umów ale umowę z A. P.. Zobowiązanie powódki do przedłożenia wpłat za media za okres od 2007 do 2013 zmierzało do wykazania czy powódka korzystała z lokalu na swoje potrzeby, bo jeżeli tak to istniała również możliwość wynajmu na potrzeby mieszkaniowe za wynagrodzeniem, co w ocenie pozwanego ma wpływ na dochodzone roszczenie. Tymczasem powódka złożyła w sprawie zeznania, że nie zamieszkiwała w lokalu, którego dotyczy spór, sporadycznie w nim przebywając. Jaki był stan podłóg w tym mieszkaniu obrazują to opinie biegłych. Nawet gdyby powódka zamieszkiwała w lokalu na własne potrzeby, co nie miało miejsca (powódka pracuje w W.), to w żaden sposób nie można by z tego faktu domniemywać o możliwości odpłatnego wynajmu. Lokal powódki jest lokalem komfortowym i mieści się w ekskluzywnej dzielnicy K.. Nie jest to lokal, który wynajmuje się osobom o niskich wymaganiach co do standardu mieszkania.

W pełni podzielić i zacytować należy stanowisko Sądu pierwszej instancji odnośnie związania Sąd rozpoznającego niniejsze żądanie rozstrzygnięciem zapadłym w sprawie IIC 383/12.

Zgodnie z treścią art. 365 § 1 kpc orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Z prawomocnością orzeczenia sądowego (zarówno w ujęciu materialnym, jak i formalnym) związana jest powaga rzeczy osądzonej (art. 366 kpc). Wyrok prawomocny ma powagę rzeczy osądzonej tylko co do tego, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia, a ponadto tylko między tymi samymi stronami. Z tej przyczyny wymieniony przepis nie ma zastosowania w przedmiotowej sprawie gdy idzie o to czy powódce należy się odszkodowanie za okres nie objęty pozwem w sprawie sygn. akt IIC. Różny jest bowiem przedmiot niniejszego sporu oraz przedmiot prawomocnie rozstrzygniętego procesu. Dlatego też cytowane przez powódkę zdanie, zawarte w motywach wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 13 maja 2014 r., nie wiąże sądu rozpoznającego niniejsze roszczenie.

Występuje natomiast skutek pozytywny rzeczy osądzonej przejawiający się w tym, że rozstrzygnięcie zawarte w prawomocnym orzeczeniu (rzecz osądzona) stwarza stan prawny taki, jaki z niego wynika. Sądy rozpoznające między tymi samymi stronami nowy spór muszą przyjmować, że dana kwestia prawna kształtuje się tak, jak przyjęto to w prawomocnym, wcześniejszym wyroku, a więc w ostatecznym rezultacie procesu uwzględniającym stan rzeczy na datę zamknięcia rozprawy. Chociaż powagą rzeczy osądzonej objęta jest w zasadzie jedynie sentencja wyroku, a nie jego uzasadnienie, to jednocześnie w orzecznictwie trafnie zwraca się uwagę, że powaga rzeczy osądzonej rozciąga się również na zawarte w uzasadnieniu motywy rozstrzygnięcia, które mogą mieć znaczenie dla ustalenia zakresu mocy wiążącej i powagi rzeczy osądzonej prawomocnego orzeczenia, czyli dla określenia granic jego prawomocności materialnej w rozumieniu art. 365 § 1 kpc. Uwzględnia się także moc wiążącą prawomocnych rozstrzygnięć prejudycjalnych. Związanie prawomocnym wyrokiem oznacza, iż sąd obowiązany jest uznać, że kwestia prawna, która była już przedmiotem rozstrzygnięcia w innej sprawie, a która ma znaczenie prejudycjalne w sprawie przez niego rozpoznawanej, kształtuje się tak, jak przyjęto w prawomocnym wcześniejszym wyroku, nawet jeżeli argumentacja prawna, na której opiera się to rozstrzygnięcie jest nietrafna. W późniejszej sprawie kwestia ta nie może być już w ogóle. Jednakże stan związania prawomocnym wyrokiem, także gdy chodzi o rozstrzygnięcia prejudycjalne, odnosi się tylko do stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy, po którym nastąpiło wydanie tego wyroku. Wobec tego stan związania prawomocnym wyrokiem w innym procesie z udziałem tych samych stron może uchylić pojawienie się nowych, istotnych dla rozstrzygnięcia okoliczności. Związanie prawomocnym orzeczeniem wyrażone w art. 365 § 1 kpc zawiera w sobie zakaz ponownego prowadzenia sporu ale co do tych samych okoliczności faktycznych stanowiących podstawę rozstrzygnięcia zakończonego już sporu sądowego.

Przenosząc owe czysto teoretyczne rozważania na kanwę sprawy wskazać należy, że Sąd rozpoznający niniejsze roszczenie związany jest ustaleniem, że przedmiot umowy stron posiadał wady, które uzasadniały odstąpienie powódki od umowy. Nienależyte wykonanie zobowiązania uzasadniało też i naprawienie powstałej szkody (art. 471 kc w związku z art. 566 zdanie drugie kc).

W sprawie niniejszej powódka domagała się odszkodowania z tytułu utraconych korzyści w postaci utraty czynszu najmu, który otrzymywałaby od najemcy A. P.. Jak słusznie wskazał Sąd pierwszej instancji, nie wiąże Sądu stwierdzenie Sądu Apelacyjnego że roszczenie powódki o utracone korzyści jest zasadne również gdy idzie o dalszy nie objęty pozwem w sprawie sygn. akt IIC 383/12 okres. Kwestię tę należy ocenić ponownie.

Szkoda, w rozumieniu art. 471 kc (czy też art. 415 i nast. kc) w związku z art. 361§2 kc, czyli zarówno przy odpowiedzialności kontraktowej jak i deliktowęj, obejmuje rzeczywistą stratę (damnum emergens) i utracone korzyści (lucrum cessans). Utrata korzyści polega na niepowiększeniu się czynnych pozycji majątku poszkodowanego, które pojawiłyby się w tym majątku, gdyby nie zdarzenie wyrządzające szkodę. Szkoda w postaci utraconych korzyści nie może być całkowicie hipotetyczna, ale musi być wykazana przez poszkodowanego z tak dużym prawdopodobieństwem, że w świetle doświadczenia życiowego uzasadnia przyjęcie, iż utrata spodziewanych korzyści rzeczywiście nastąpiła. Od szkody w postaci lucrum cessans należy odróżnić pojęcie szkody ewentualnej, przez którą rozumie się „utratę szansy uzyskania pewnej korzyści majątkowej". Różnica wyraża się w tym, że w wypadku utraconych korzyści hipoteza utraty korzyści graniczy z pewnością, a w wypadku szkody ewentualnej prawdopodobieństwo utraty korzyści jest zdecydowanie mniejsze. Przyjmuje się, że szkoda ewentualna nie podlega naprawieniu. (por.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 stycznia 2002r., ICKN132/01, nie publ.). Podkreślić należy, iż zgodnie z art. 361§1 k.c. konieczną przesłanką każdej odpowiedzialności odszkodowawczej jest związek przyczynowy pomiędzy działaniem lub zaniechaniem zobowiązanego a powstałym skutkiem w postaci szkody. Unormowanie zawarte w powołanym przepisie opiera się na założeniach tzw. teorii przyczynowości adekwatnej, zgodnie z którą związek przyczynowy zachodzi wtedy, gdy mamy do czynienia ze skutkiem stanowiącym normalne następstwo określonej przyczyny, a przyczyna ta normalnie powoduje tenże skutek. Dla przyjęcia istnienia związku przyczynowego jako przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej nie jest wystarczające stwierdzenie istnienia związku przyczynowego jako takiego. Konieczne jest stwierdzenie, że chodzi w danym przypadku o następstwa "normalne", czyli oczekiwane w zwykłej kolejności rzeczy, typowe według stanu wiedzy o związkach przyczynowych towarzyszących różnym zjawiskom, nie będące rezultatem jakiegoś wyjątkowego zbiegu okoliczności.

Przenosząc z kolei te teoretyczne rozważania na grunt sprawy stwierdzić należy, że powódka wykazała w sposób graniczący z pewnością, że wynajmowałaby mieszkanie A. P. oraz adekwatny związek przyczynowy między niemożnością wynajęcia a utratą zysków (czynszu najmu). Świadczą o tym zeznania świadka A. P., który nie tylko konsekwentnie podtrzymywał swą wolę zawarcia umowy, ale ostatecznie umowę taką zawarł 8 grudnia 2014 roku. Należy zatem przyznać rację powódce, iż gdyby pozwana wywiązała się ze zobowiązania wynikającego z zawartej umowy, to powódka wynajmowałaby swój lokal w okresie którego dotyczy spór i z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością uzyskiwałaby miesięczny dochód w kwocie 3 000 zł. Istotne w sprawie jest również to, że świadek A. P. deklarował gotowość zapłaty czynszu najmu w kwocie umówionej w 2010 r.

Powódka ponownie wnosząc pozew domagała się odszkodowania za dwa okresy. Pierwszy z nich to od 1 marca 2012 r. do 11 czerwca 2012 r., a zatem okres przed wniesieniem pozwu w sprawie sygn. akt IIC 383/12 (10 100 zł). Drugi okres to od 12 czerwca 2012 r. do dnia 13 maja 2014 r., a zatem czas trwania postępowania przed Sądami pierwszej i drugiej instancji (69 000 zł). W tym czasie według twierdzeń powódki nie dokonała ona remontu, nie chcąc pozbawiać biegłego możliwości dokonania oględzin.

Jeśli chodzi o pierwszy okres to podzielić należy stanowisko Sądu pierwszej instancji, że powódka przyczyniła się do powstania tak rozumianej szkody. Jak słusznie wskazał Sąd pierwszej instancji nic nie stało na przeszkodzie, aby powódka w krótszym czasie, po kolejnej odmowie uznania jej reklamacji przez pozwanego, wystąpiła do sądu z pozwem o zapłatę. Nieprzekonywające są twierdzenia powódki, że okres do czerwca 2012 roku był niezbędny dla przygotowania się do procesu, a jego długość wynikała z kłopotów związanych z poszukiwaniem biegłego, który opracowałby prywatną opinię co do jakości nabytego towaru i jakości montażu desek. Ta ostatnia okoliczność nie została bowiem w żaden sposób wykazana, a ponadto opinia opracowana przez biegłego R. C. na zlecenie powódki nie była niezbędna w sprawie, skoro rozstrzygnięcie zapadło na podstawie ustaleń poczynionych w oparciu o opinię opracowaną na zlecenie sądu. Mimo że w niniejszej sprawie Sąd nie jest związany rozstrzygnięciem co do stopnia przyczynienia się powódki do powstania szkody, ustalonym w sprawie IIC 383/12, nie można nie mieć na uwadze, że za okres wcześniejszy przyczynienie to ustalone zostało aż w 80%. Tym bardziej nie powinno być ono niższe w okresie późniejszym. Ów późniejszy okres to czas zaledwie 3 miesięcy i 11 dni. Należy ocenić go podobnie jak i okres wcześniejszy. Uzasadnia to obniżenie należnego powódce odszkodowania o 80 %.

Jeśli chodzi o odszkodowanie za czas trwania procesu w sprawie II C 383/12 to należy go oceniać w oderwaniu od tego w jakim czasie powódka zdecydowała się na wytoczenie powództwa. Dla wykazania roszczenia konieczne było zabezpieczenie dowodów – w tym przypadku okazanie stanu podłogi. Nie ma racji strona pozwana, że powódka mogła poprzestać na prywatnej opinii, bądź zabezpieczyć dowód w ramach instytucji zabezpieczenia (art. 310 i nast. kpc probatio ad aeternam memoriam). Zabezpieczenie dowodów ma rację bytu w sytuacji, gdy nie jest możliwe wytoczenie powództwa, a zachodzi niebezpieczeństwo utraty dowodu. Tego typu sytuacja nie miała miejsca. Jeśli chodzi o prywatną opinię to strona pozwana popada w sprzeczność, podając z jednej strony, że powódka mogła poprzestać na prywatnej opinii a z drugiej kwestionując ową opinię w sprawie II C 383/12.

Zgodzić należy się jednak z Sądem pierwszej instancji, że nie było jednak celowym powstrzymanie się z czynnościami zmierzającymi do naprawy rzeczy aż do zakończenia uprzedniego procesu. Już w dacie sporządzenia opinii przez biegłego E. E. (2) cały materiał dowodowy istotny dla sprawy został zabezpieczony. W ocenie Sądu Apelacyjnego nic nie stało na przeszkodzie aby powódka przystąpiła po tej dacie do remontu mieszkania i rozpoczęła jego wynajmowanie. W tym stanie rzeczy uznać należy. iż pozwany ponosi odpowiedzialność za szkodę powódki w postaci braku możliwości wynajmowania lokalu (w pełnej kwocie utraconych korzyści) za okres od dnia 1 marca 2012 roku do dnia 7 czerwca 2013 r., czyli do dnia sporządzenia opinii przez biegłego.

Sąd pierwszej instancji, zasądzając kwoty 37 900 zł i 2 012,85 zł, nie przedstawił sposobu ich wyliczenia - nie pozwala to Sądowi odwoławczemu na kontrolę tak dokonanych obliczeń. Zdawać się jednak wydaje, że w wyliczenia owe wtargnął się błąd. Ze swej strony Sąd Apelacyjny zatem przedstawia własne, następujące, obliczenie szkody powódki.

W okresie od 1 marca 2012 r. do 11 czerwca 2012 r. odszkodowanie winno wynosić po 600 zł (20% z 3 000 zł).

Odszkodowanie za trzy miesiące (marzec, kwiecień i maj 2012 r.) wynosi 1 800 zł (3 x 600 = 1 800).

Odszkodowanie za 11 dni czerwca 2012 r. wynosi 220 zł (30 dni czerwca - 600 zł. 1 dzień czerwca - 600:30=20 zł; 11x20 = 220 zł.

1 800 + 220 = 2 020 zł.

W okresie od 12 czerwca 2012 r. do 7 czerwca 2013 r. odszkodowania winno wynosić pełną kwotę czynszu po 3000 zł. Okres ten wynosi 11 miesięcy oraz łącznie 25 dni czerwca 2012 r. i 2013 r. (w 2012 r. – 18 dni, w 2013 r. 7 dni).

11 miesięcy x 3000 zł = 33 000 zł.

Odszkodowania za 25 dni czerwców wynosi 2 500 zł (30 dni czerwców – 3000 zł; odszkodowania za 1 dzień czerwca (3 000 : 30) wynosi 100 zł. 25 x 100 = 2 500 zł.

33 000 + 2 500 = 35 500 zł.

RAZEM: 35 500 zł.+ 2 020 zł = 37 506.

Z przedstawionych względów Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 kpc i art. 396§1 kpc orzekł jak w pkt. 1. i 2. wyroku.

Orzeczenie Sądu Apelacyjnego w przedmiocie kosztów procesu za instancję odwoławczą uzasadniają normy z art. 108§1 kpc i art. 102 kpc.

W sprawie niniejszej obie strony wniosły apelacje, wartości przedmiotów zaskarżenia były prawie identyczne. Obie apelację odniosły znikomy skutek. Uzasadniałoby to na pierwszy rzut oka wzajemne zniesienie kosztów procesu.

Kodeks postępowania cywilnego nie przedstawia matematycznych reguł obliczania stosunkowego rozdzielenia kosztów, bowiem stosownie do przepisu art. 100 kpc realny wynik wzajemnego zniesienia kosztów procesu nie może być inny, niż wynik ich rozdzielania w takim stosunku, w jakim każda ze stron procesu przegrała, a zasady słuszności sprzeciwiają się wzajemnemu zniesieniu kosztów procesu w oparciu o art. 100 kpc w wypadku istnienia znacznej różnicy kosztów poniesionych przez każdą ze stron oraz różnicy w kosztach jaką powinna każda ze stron ponieść wskutek ostatecznego wyniku procesu. Przyjmuje się, że stosunkowe rozdzielenie kosztów procesu winno stanowić wynik porównania stopnia wygrania sprawy przez daną stronę do poniesionych przez nią kosztów procesu.

W sprawie niniejszej jednakże mamy do czynienia z sytuacją, gdy powódka nie poniosła kosztów pomocy prawnej, lecz jedynie opłatę od apelacji. Koszty strony pozwanej to również opłata od apelacji w prawie identycznej wysokości oraz honorarium pełnomocnika procesowego ustalone na podstawie § 6 pkt 5 w związku z § 12 ust 1 pkt 2. rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r., poz. 490), w wysokości 1 800 zł.

W sytuacji gdyby apelację wniosła jedynie powódka i apelacja jej odniosłaby taki skutek jak w niniejszej sprawie, powódka winna zwrócić pozwanej koszty procesu czyli opłatę od apelacji i honorarium pełnomocnika. W sytuacji gdyby apelację wniosła jedynie pozwana i apelacja jej odniosłaby taki skutek jak w niniejszej sprawie pozwana winna zwrócić powódce opłatę od apelacji. Rodzi to wniosek, że stosunkowe rozdzielenie kosztów procesu w niniejszej sprawie prowadziłoby do zasądzenia na rzecz pozwanej kosztów pełnomocnika czyli 1 800 zł. Tu Sąd Apelacyjny zwraca uwagę (co nie zawsze jest respektowane), że koszty procesu stanowią jedną całość i dlatego powinny być traktowane jednolicie. Na koszty procesu składają się koszty sądowe i koszty adwokackie. Nie można tych kosztów częściowo znosić a częściowo rozdzielać. (tak: SN w orzeczeniu z 11 stycznia 1961 r. 4 CZ 143/60 OSPiKA 1961/11, poz. 317).

Mając jednakże na uwadze fakt, że w wyniku rozpoznania obu apelacji obie strony utrzymały się ze swoimi żądaniami w prawie identycznym stopniu (obie apelacje prawie w całości uległy oddaleniu), na podstawie zasady słuszności (art. 102 kpc) Sąd Apelacyjny uznał za stosowne obciążyć powódkę połową kosztów pełnomocnika strony pozwanej, a to sumą 900 zł.

SSO Tomasz Tatarczyk SSA Lucyna Świderska-Pilis SSA Joanna Naczyńska