Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX Ka 1104/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 października 2013 roku

Sąd Okręgowy w Kielcach IX Wydział Karny-Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Ewa Opozda-Kałka

Sędziowie: SO Zbigniew Karamara (spr.)

SO Krzysztof Sajtyna

Protokolant: sekr.sądowy Katarzyna Komosa

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Kielcach Jerzego Piwko

po rozpoznaniu w dniu 3 października 2013 roku

sprawy J. B.

oskarżonego o przestępstwo z art.235 kk i inne

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Kielcach

z dnia 16 kwietnia 2013 roku sygn. akt IX K 700/12

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną;

II.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata M. R. kwotę 516,60 (pięćset szesnaście 60/100) złotych tytułem wynagrodzenia za obronę z urzędu świadczoną oskarżonemu w postępowaniu odwoławczym;

III.  zwalnia oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych należnych za postępowanie odwoławcze.

Sygn. akt. IX Ka 1104/13

UZASADNIENIE

J. B. został oskarżony o to, że 26 sierpnia 2011 roku w K. skierował postępowanie karne o przestępstwo z art. 244 k.k. przeciwko T. B. poprzez podstępne podanie danych wymienionego funkcjonariuszom Policji przeprowadzającym kontrolę drogową oraz podrabiając w celu użycia za autentyczny dokument w postaci imiennego potwierdzenia odbioru wezwania do Komisariatu II Policji w K. poprzez nakreślenie podpisu T. B., tj. o przestępstwo z art. 235 k.k. i art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Sąd Rejonowy w Kielcach wyrokiem z dnia 16 kwietnia 2013 roku w sprawie IX K 700/12 oskarżonego J. B. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu w akcie oskarżenia czynu stanowiącego przestępstwo z art. 235 k.k. i art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to na podst. art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. Nadto Sąd na podst. art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych w całości i zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. R. kwotę 929,88 zł. z tytułu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oskarżonemu.

Apelację od powyższego wyroku wniósł obrońca oskarżonego zaskarżając powyższe orzeczenie w pkt I zarzucając mu:

- naruszenie art. 5 § 2 k.p.k. poprzez rozstrzygniecie na niekorzyść oskarżonego niedających się usunąć wątpliwości, czy oskarżony był osobą zatrzymaną przez policję w dniu zdarzenia, w szczególności pomimo nie przesłuchania A. P., która była bezpośrednim świadkiem zdarzenia i znała osobiście mężczyznę, który przedstawił się policjantom jako T. B. i takiej treści podpis złożył na policyjnym wezwaniu;

- naruszenie art. 7 k.p.k. oraz 424 § 1 pkt 1 k.p.k. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów zebranych w sprawie, poprzez uznanie zeznań świadka T. S. za niewiarygodne, oraz nie wyjaśnienie w sposób wystarczający powodów dokonania takiej oceny, w sytuacji gdy zeznania te były logiczne, złożone spontanicznie, z pełnym przekonaniem, a ponadto świadek ten nie miał jakiegokolwiek powodu aby zeznawać fałszywie, na korzyść oskarżonego;

- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku przez przyjęcie, że oskarżony dopuścił się popełnienia zarzucanych czynów, pomimo braku możliwości zweryfikowania jednego dowodu obciążającego oskarżonego i istnieniu dowodów przeciwnych.

Powołując się na powyższe skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył co następuje :

Apelacja wywiedziona przez obrońcę oskarżonego nie zasługuje na uwzględnienie i należało ją uznać za oczywiście bezzasadną.

Odnosząc się do zarzutów apelacji obrońcy oskarżonego stwierdzić należy, iż nie doszło w sprawie do obrazy przepisów postępowania, które miałyby wpływ na treść wyroku. Sąd Rejonowy rozpoznając niniejszą sprawę nie dopuścił się również błędu w ustaleniach faktycznych. Podkreślić należy, iż Sąd I instancji starannie przeprowadził postępowanie dowodowe, a następnie dokonał wszechstronnej i wnikliwej analizy i oceny zgromadzonego w ten sposób materiału dowodowego. Wbrew twierdzeniom skarżącego, wspomniana ocena dokonana została z uwzględnieniem reguł określonych w art. 5 i art. 7 k.p.k. Jest wszechstronna, rzeczowa i logiczna, zgodna z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego. Nie zawiera też błędów faktycznych i logicznych. Sąd I instancji ustalając stan faktyczny i dokonując w tym zakresie oceny wiarygodności wyjaśnień oskarżonego i zeznań przesłuchanych w sprawie świadków, stanowisko swoje należycie i przekonująco uzasadnił. Szczegółowo przedstawił w pisemnych motywach wyroku tok swojego rozumowania, precyzyjnie wskazując powody, dla których uznał, że oskarżony dopuścił się zarzucanego mu czynu.

W konsekwencji należy stwierdzić, że ustalony przez sąd pierwszej instancji stan faktyczny, wbrew twierdzeniom obrońcy oskarżonego, znajduje oparcie w prawidłowo dokonanej analizie i ocenie całokształtu materiału dowodowego przeprowadzonego i ujawnionego na rozprawie.

Wobec powyższego zarzuty sformułowane w apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego są całkowicie gołosłowne i nie znajdują jakiegokolwiek odzwierciedlenia w sposobie procedowania Sądu I instancji.

W ocenie Sądu Okręgowego w szczególność za chybiony należy uznać zarzut naruszenia art. 5 § 2 k.p.k. polegający na rozstrzygnięciu na niekorzyść oskarżonego nie dających się wątpliwości co do tego, czy oskarżony był osobą zatrzymaną przez policję w dniu zdarzenia, pomimo nie przesłuchania A. P., która była świadkiem zdarzenia i znała oskarżonego.

W tym miejscu zaznaczyć należy, iż o naruszeniu w/wym. przepisu można by mówić dopiero wtedy, gdyby sąd orzekający powziął wątpliwości, co do treści ustaleń faktycznych i mimo braku możliwości dowodowych prowadzących do ich usunięcia rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego, bądź wówczas, gdyby takie wątpliwości powinien był powziąć. (post. SN z 29.05.2008r w sprawie V KK 99/08).

Odnosząc się do realiów niniejszej sprawy w aspekcie rzekomego rażącego naruszenia art. 5 § 2 k.p.k., to zauważyć się godzi, iż o takiej sytuacji mówić zatem można wtedy tylko, gdy takie niedające się usunąć wątpliwości zaistnieją w istocie.

In concreto zaś zarówno sąd pierwszej instancji jak i sąd odwoławczy tego rodzaju wątpliwości się nie dopatrzyły, a odmienne zdanie w zakresie oceny dowodu czy dowodów zaprezentowanych przez stronę procesową nie może stanowić podstawy do rozważań na gruncie art. 5 § 2 k.p.k.

Zdaniem Sądu Odwoławczego materiał dowodowy zgromadzony w sprawie pozwolił na poczynienie stanowczych ustaleń faktycznych w sprawie, mimo nieprzesłuchania świadka A. P.. Wbrew temu co podnosi skarżący w złożonej apelacji Sąd Rejonowy słusznie odstąpił od przesłuchania tego świadka z uwagi na fakt, iż przeprowadzenie tej czynności w rozsądnym terminie było niemożliwe. Jak wynika z akt sprawy A. P. obecnie przebywa poza granicami kraju. Nie jest znany ani jej aktualny adres ani też ewentualny termin powrotu do kraju. Poza tym dowód z jej zeznań nie jest na tyle istotny aby jego nieprzeprowadzenie w sposób znaczący rzutowało na odpowiedzialność oskarżonego. W ocenie Sądu Okręgowego, co słusznie wyeksponował Sąd I instancji pozostały materiał dowodowy zgromadzony w sprawie pozwolił na poczynienie pewnych i stanowczych ustaleń co do udziału oskarżonego w zdarzeniu. Najistotniejszymi dowodami w sprawie, co prawidłowo wskazał Sąd Rejonowy, pozwalającymi na przypisanie oskarżonemu winy za popełniony czyn były niewątpliwie oryginał potwierdzenia odbioru wezwania, oraz opinia biegłego z zakresu badania dokumentów i pisma ręcznego M. P.. Biegła po zbadaniu materiału porównawczego określiła, iż tekst o treści „otrzymałem 26.08.11 T. B.” z całą pewnością nakreślił J. B..

Wbrew temu co podnosi obrońca oskarżonego materiał dowodowy zebrany w sprawie nie pozostawił żadnych wątpliwości co do tego kto kierował pojazdem zatrzymanym przez funkcjonariuszy policji do kontroli. Z pewnością nie mógł być nim T. B., co właściwie wyeksponował Sąd Rejonowy, bowiem jak wynika z informacji Dyrektora Aresztu Śledczego w K. w dniu zdarzenia tj. w nocy z 25 na 26 sierpnia 2011 roku przebywał on w areszcie.

Zdaniem Sądu Okręgowego słusznie Sąd Rejonowy odrzucił wersję przedstawiona przez oskarżonego J. B. i na jej podstawie nie poczynił ustaleń faktycznych w sprawie, bowiem nie tylko pozostaje ona w sprzeczności z w/wym. dowodami, ale także jest nielogiczna. Oskarżony miał motyw aby podać się za swojego brata, bowiem w chwili zdarzenia miał do odbycia kary pozbawienia wolności orzeczone w innych sprawach. Gdyby zatem podczas kontroli podał swoje prawdziwe dane zostałby od razu zatrzymany i doprowadzony do Aresztu Śledczego w K..

Prawidłowo również Sąd I instancji nie obdarzył przymiotem wiarygodności zeznań świadka T. S., który miał potwierdzić wersję zdarzenia podawaną przez oskarżonego. Niezasadny jest tym samym zarzut naruszenia art. 7 k.p.k. i art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k., podnoszony w apelacji obrońcy oskarżonego poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów zebranych w sprawie, wobec uznania zeznań świadka T. S. za niewiarygodne.

W ocenie Sądu Odwoławczego ocena zeznań tegoż świadka dokonana przez Sąd Rejonowy nie budzi żadnych wątpliwości, jest swobodna a nie dowolna i jako taka pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. Słusznie Sąd I instancji uznał, iż zeznania tegoż świadka były jedynie nieudolną próba uwiarygodnienia wersji zdarzenia podawanej przez oskarżonego J. B., wskazującego, iż to nie on kierował samochodem w dniu zdarzenia. Są one bowiem nielogiczne i sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego. Trudno bowiem wyobrazić sobie sytuację, aby T. S., po otrzymaniu w środku nocy telefonu od mężczyzny, którego prawie nie znał pojechał około godz. 2 w nocy odprowadzić jego samochód.

Zdaniem Sądu Odwoławczego materiał dowodowy zebrany w niniejszej sprawie nie pozostawił żadnych wątpliwości co do tego, iż to oskarżony J. B. skierował postępowanie karne o przestępstwo z art. 244 k.k. przeciwko T. B. poprzez podstępne podanie danych wymienionego funkcjonariuszom policji przeprowadzającym kontrolę drogową oraz podrobił w celu użycia za autentyczny dokument w postaci imiennego potwierdzenia wezwania dla Komisariatu II Policji, poprzez nakreślenie podpisu T. B..

W świetle powyższego Sąd Okręgowy uznał, iż Sąd I instancji wydał słuszne rozstrzygnięcie, które należycie uzasadnił w motywach swego orzeczenia, a argumentację tam zawartą Sąd Okręgowy w pełni podziela, nie znajdując podstaw do jej kwestionowania.

Sąd Okręgowy nie znalazł również żadnych podstaw do kwestionowania wysokości orzeczonej wobec oskarżonego kary.

W ocenie Sądu odwoławczego wskazać należy, iż kara wymierzona oskarżonemu przez Sąd I instancji jest w pełni adekwatna zarówno do stopnia zawinienia oskarżonego jak i stopnia społecznej szkodliwości zarzucanego mu czynu. Kara ta z pewnością nie razi surowością i nie przekracza stopnia winy. Sąd I Instancji trafnie, kierując się dyrektywami z art. 53 kk, ocenił i zważył zarówno okoliczności korzystne, jak i niekorzystne dla oskarżonego J. B., a wymierzona oskarżonemu kara 6 miesięcy pozbawienia wolności czyni zadość wymogom ustawowym i spełnia cele prewencyjne. Zdaniem Sądu Okręgowego orzeczona wobec oskarżonego kara, co do zasady jest wystarczająco dolegliwa i spełnia cele prewencji ogólnej i indywidualnej.

Sąd Okręgowy podziela również stanowisko Sądu I instancji o niemożności zastosowania wobec oskarżonego instytucji warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności. Jak słusznie podkreślił Sąd Rejonowy ani warunki osobiste ani dotychczasowy sposób życia nie przemawiają za jej zastosowaniem. Oskarżony mimo młodego wieku jest już osobą wielokrotnie karaną, zdemoralizowaną i niepoprawną. Jego postawa wskazuje, iż nie wyciągnął on żadnych pozytywnych wniosków ze swego postępowania. Wobec powyższego jedynie jego resocjalizacja w warunkach izolacji więziennej może przynieść pożądane rezultaty. Z uwagi na brak pozytywnej prognozy kryminologicznej po stronie oskarżonego tylko bowiem bezwzględna kara pozbawienia wolności jest w stanie osiągnąć swój cel.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 456 k.p.k. i art. 437 §1 k.p.k. zaskarżony wyrok utrzymał w mocy.

Rozstrzygnięcie o kosztach sądowych za II instancję Sąd oparł o przepis art. 634 k.p.k. w zw. z art. 624 § 1 k.p.k., zwalniając oskarżonego od ich ponoszenia z uwagi na jego sytuację materialną.

Ponadto w trybie art. 29 ust. 1 prawa o adwokaturze (Dz.U. z 2009 r. nr 146 poz. 1188) w zw. z § 14 ust. 1 pkt 4 i § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie i ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. z 2002 r. nr 163 poz. 1348 z późn. zm.) Sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokata M. R. kwotę 516,60 zł. tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oskarżonemu w postępowaniu odwoławczym.

SSO Krzysztof Sajtyna SSO Zbigniew Karamara SSO Ewa Opozda Kałka