Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1267/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 września 2013 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Bożena Grubba (spr.)

Sędziowie:

SSA Iwona Krzeczowska - Lasoń

SSA Maciej Piankowski

Protokolant:

Katarzyna Pankowska

po rozpoznaniu w dniu 25 września 2013 r. w Gdańsku

sprawy D. D.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o prawo do renty socjalnej

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział B.

od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 9 maja 2013 r., sygn. akt VI U 3604/12

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 1267/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 3 lipca 2012 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. odmówił przyznania D. D. prawa do renty socjalnej, wskazując, iż ubezpieczony nie jest całkowicie niezdolny do pracy.

Pełnomocnik ubezpieczonego matka M. D. złożyła odwołanie od tej decyzji wnosząc o przyznanie ubezpieczonemu prawa do renty socjalnej. W uzasadnieniu odwołania wskazała, że syn choruje na nieuleczalną chorobę genetyczną mukowiscydozę, ma orzeczony stopień niepełnosprawności I grupy na stałe.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie.

Wyrokiem z dnia 9 maja 2013 r. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję pozwanego w ten sposób, iż przyznał ubezpieczonemu prawo do renty socjalnej na okres od maja 2012 r. do 30 kwietnia 2014 r. i stwierdził, że organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. Uzasadniając swoje stanowisko Sąd wskazał, iż D. D. miał przyznane prawo do renty socjalnej do 30 kwietnia 2012 r. W dniu 24 lutego 2012 r. ubezpieczony złożył w organie rentowym kolejny wniosek o ustalenie prawa do renty socjalnej, który zaskarżoną w niniejszym postępowaniu decyzją został załatwiony odmownie.

W celu weryfikacji ustaleń dokonanych przez organ rentowy, Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych lekarzy, specjalistów z zakresu medycyny pracy, pulmonologii, gastroenterologii oraz reumatologii na okoliczność czy ubezpieczony jest nadal, całkowicie niezdolny do wykonywania jakiejkolwiek pracy oraz czy w okresie od poprzedniego badania stan jego zdrowia uległ poprawie..

Powołani przez Sąd biegli w opinii z dnia 13 grudnia 2012 roku rozpoznali u ubezpieczonego mukowiscydozę, młodzieńcze idiomatyczne zapalenie stawów oraz zespół (...) i orzekli całkowitą okresową niezdolność do pracy od 1 maja 2012 r. do 30 kwietnia 2014 r. Zdaniem biegłych, w okresie od poprzedniego badania stan zdrowia nie uległ poprawie. Mukowiscydoza jest chorobą o przebiegu przewlekłym i postępującym, zaś objawy chorobowe są bardziej wyrażone niż wynika to z opinii Lekarza Orzecznika i Komisji Lekarskiej ZUS.

Organ rentowy wniósł zastrzeżenia do opinii stwierdzając, iż skoro u ubezpieczonego nie ma cech jawnej niewydolności oddechowej i nie był leczony szpitalnie od 2006 r. to tym samym nie jest całkowicie niezdolny do pracy.

Ustosunkowując się do zastrzeżeń wobec opinii biegli stwierdzili, że mukowiscydoza jest chorobą przewleklą, postępującą, genetycznie uwarunkowaną, a leczenie jest tylko objawowe. U ubezpieczonego brak jest wskaźników poprawy stanu zdrowia, zaś okresy zaostrzenia i poprawy stanu zdrowia są naprzemienne i nie świadczą o zdolności do pracy.

Organ rentowy ponownie wniósł zastrzeżenia do opinii podnosząc, że samo rozpoznanie mukowiscydozy nie jest jednoznaczne z niezdolnością do pracy gdyż brak jest powikłań, istotnych zaburzeń wentylacji lub zmian gazometrycznych potwierdzających istnienie niewydolności oddechowej, co dodatkowo - w odniesieniu do faktu, że ubezpieczony jest informatykiem - potwierdza brak całkowitej niezdolności do pracy.

Ustosunkowując się do zastrzeżeń wobec opinii biegli ponownie stwierdzili, że stan zdrowia ubezpieczonego nie uległ poprawie, nadal stwierdza się stałą duszność nasilającą się po zmęczeniu z wykrztuszaniem gęstej wydzieliny oraz utrzymującymi się biegunkami 10 - 12 na dobę. Niewydolność oddechowa została stwierdzona przy badaniu klinicznym przez pulmonologa, który podkreślił, że mukowiscydoza jest chorobą przewlekłą o charakterze genetycznym i nie rokuje wyleczenia.

Pozwany podtrzymał dotychczasowe zastrzeżenia podnosząc nadto, że argumentacja w opinii uzupełniającej zawiera wyłącznie dane z wywiadu, które nie są dowodem orzeczniczym, gdyż trudno uwierzyć w biegunki 10 - 12 razy dziennie, które nie są leczone a nie doprowadziły do objawów ubytkowych. Nie negując istnienia schorzenia stwierdził, że deficyt funkcjonalny w ich przebiegu ogranicza jedynie częściowo zdolność do pracy.

Sąd podzielił opinię lekarzy sądowych, uznając, iż jest ona rzetelna, logiczna i konsekwentna. Schorzenie decydujące o ustaleniu całkowitej niezdolności do pracy mukowiscydoza rozpoznane zostało w oparciu o specjalistyczną wiedzę medyczną przez specjalistów z zakresu chorób wewnętrznych i pulmonologii. Biegli przekonywująco wyjaśnili dlaczego rozpoznane schorzenie powoduje całkowitą niezdolność do pracy. Organ rentowy nie przedstawił okoliczności pozwalających na stwierdzenie, iż stan zdrowia ubezpieczonego będący podstawą stwierdzenia całkowitej niezdolności do pracy w okresie do 30 kwietnia 2012 r. uległ poprawie oraz na czym poprawa ta polega.

Mając na uwadze przedstawione okoliczności Sąd stwierdził, że ubezpieczony nabył prawo do renty socjalnej określonej w art. 4 ust 1 pkt 1 ustawy z dnia 27 czerwca 2003 r. o rencie socjalnej (Dz. U. Nr 135, poz. 1268) i na mocy art. 477 14 § 2 k.p.c. orzekł, jak w sentencji.

W pkt 2 wyroku, zgodnie z treścią art. 118 la zd. drugie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych Sąd orzekł w przedmiocie braku odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji, uznając, iż dla dokonania aktualnej oceny stanu zdrowia ubezpieczonego niezbędnym było przeprowadzenie dowodu z opinii specjalistów biegłych lekarzy sądowych, co pozwoliło na pogłębioną analizę schorzenia ubezpieczonego w kontekście możliwości wykonywania pracy. Apelację od wyroku wywiódł pozwany zaskarżając go w całości, zarzucając mu naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art.12 ust. 2 i art.13 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS oraz art.4 ustawy z dnia 27 czerwca 2003 r. o rencie socjalnej (Dz.U. Nr 135, poz.1268 ze zm.) a także prawa procesowego, tj. art.233 § 1 k.p.c.

Powołując się na powyższą podstawę apelacji pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

Uzasadniając swoje stanowisko pozwany wskazał, iż w jego ocenie Sąd winien – z uwagi na wykazane nieścisłości w opiniach biegłych - powołać II zespołu specjalistów. Podkreślił, że wydane w sprawie opinie nie były oparte na dowodach obiektywnych - niewydolność oddechowa rozpoznana, mimo braku badania gazometrycznego i ewidentnych objawów klinicznych, a ocena dysfunkcji trzustki dokonana wyłącznie na podstawie wywiadu, mimo braku cech niedożywienia, niedokrwistości, czy odchyleń w badaniach biochemicznych. Zdaniem pozwanego, stanowisko biegłych stanowiło nadinterpretację. Nadto nie udowodniono deficytu skutkującego - zgodnie z zasadami kwalifikacji do zatrudnienia przez lekarza medycyny pracy - całkowitą niezdolnością do pracy, zwłaszcza w odniesieniu do kwalifikacji posiadanych przez ubezpieczonego oraz charakterystyki stanowiska pracy zgodnej z wykształceniem.

Zdaniem pozwanego Sąd Okręgowy w Bydgoszczy wydając zaskarżony wyrok naruszył ustanowione art.233 § 1 k.p.c. zasady swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów.

Mając na względzie przedstawione zarzuty pozwany wniósł o uwzględnienie apelacji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie zasługuje na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności podnieść należy, iż spór w analizowanej sprawie sprowadzał się do ustalenia, czy D. D. spełnia kumulatywnie wszystkie przesłanki niezbędne do przyznania mu prawa do renty socjalnej na dalszy okres, a w szczególności, czy jest nadal całkowicie niezdolny do zatrudnienia zgodnego z poziomem posiadanych kwalifikacji

Powyższą wątpliwość, zdaniem Sądu Apelacyjnego w sposób wyczerpujący wyjaśnił w uzasadnieniu rozstrzygnięcia Sąd I instancji. Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, zaś w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z przepisu art. 233 k.p.c., nie popełnił też uchybień w zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej, które mogłyby uzasadnić ingerencję w treść zaskarżonego orzeczenia. W konsekwencji, Sąd odwoławczy oceniając, jako prawidłowe ustalenia faktyczne i rozważania prawne dokonane przez Sąd pierwszej instancji uznał je za własne, co oznacza, iż zbędnym jest ich szczegółowe powtarzanie w uzasadnieniu wyroku Sądu odwoławczego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 5 listopada 1998 r., sygn. I PKN 339/98, OSNAPiUS z 1999 r., z. 24, poz. 776).

Przedmiotem sporu między stronami było, czy D. D. jest uprawniony do renty socjalnej, której warunki przyznania określają przepisy zawarte w art. 4 ustawy z 27 czerwca 2003 r. o rencie socjalnej (Dz. U. Nr 135 z 2003 r., poz. 1268 ze zm.), zgodnie z którym prawo do renty socjalnej przysługuje osobie pełnoletniej całkowicie niezdolnej do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu, które powstało przed ukończeniem 18 roku życia, w trakcie nauki w szkole lub w szkole wyższej – przed ukończeniem 25 roku życia albo w trakcie studiów doktoranckich lub aspirantury naukowej. W myśl zaś art. 5 ustawy o rencie socjalnej, ustalenia całkowitej niezdolności do pracy i jej stopnia dokonuje się na zasadach i w trybie określonym w ustawie z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. Nr 162, poz. 1118 ze zm.). Zgodnie z art. 15 pkt 1 ustawy o rencie socjalnej w sprawach nieuregulowanych stosuje się odpowiednio przepisy ustawy o emeryturach i rentach z FUS, w tym regulacje zawarte w art. 12 ust. 2 tej ustawy, który zawiera definicję całkowitej niezdolności do pracy. Stosownie do treści art. 12 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Zgodnie zaś z ust. 2 art. 12 tej ustawy całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy zarobkowej. Przy ocenie stopnia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy należy mieć na uwadze również przepis art. 13 ust. 1 powyższej ustawy, który nakazuje uwzględnić tu stopień naruszenia sprawności organizmu, możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji oraz możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne. Z powyższego wynika, że możliwość uznania całkowitej niezdolności do pracy jest wykluczona przy zachowaniu choćby ograniczonej zdolności, ale w tzw. normalnych warunkach. Takie stanowisko znajduje potwierdzenie w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 2000 r. wydanego w sprawie II UKN 134/00 (OSNAPiUS 2002, nr 15, poz. 369), w którym Sąd ten stwierdził, iż nie ma przeszkód w ustaleniu całkowitej niezdolności do pracy, mimo zachowania zdolności do pracy, którą może wykonywać osoba o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, zatrudniona w zakładzie pracy chronionej albo w zakładzie aktywizacji zawodowej. Przesłanka niezdolności do jakiejkolwiek pracy odnosi się zatem do każdego zatrudnienia w innych warunkach niż specjalnie stworzone na stanowiskach pracy odpowiednio przystosowanych do stopnia i charakteru naruszenia sprawności organizmu (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 września 1979 r. w sprawie II URN 111/79 OSNC 1980/2/35).

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii biegłych lekarzy sądowych, specjalistów z zakresu medycyny pracy, pulmonologii oraz reumatologii na okoliczność czy ubezpieczony jest nadal, całkowicie niezdolny do wykonywania jakiejkolwiek pracy oraz czy w okresie od poprzedniego badania stan jego zdrowia uległ poprawie. Powołani przez Sąd biegli sporządzili trzy opinie sądowo-lekarskie (w tym dwie uzupełniające, odnoszące się do zastrzeżeń pozwanego), w których jednoznacznie stwierdzili, że wnioskodawca jest nadal całkowicie niezdolny do zatrudnienia do 30 kwietnia 2014 r. Biegli, po rozpoznaniu u ubezpieczonego mukowiscydozy, młodzieńczego zapalenia stawów oraz zespołu (...), wskazali, że stan jego zdrowia od ostatniego badania przez lekarza orzecznika nie uległ poprawie. Podkreślili, że schorzenie, na które cierpi ma charakter postępujący, a jego objawy aktualnie są bardziej wyrażone. Zaznaczyli, że wnioskodawca ma poważne problemy z oddychaniem – duszność. Nadto nieustannie ma kaszel z wykrztuszeniem gęstej wydzieliny. Wskazali również, że schorzenie na które cierpi wnioskodawca miewa zarówno okresy zaostrzeń, jak i poprawy – występują one naprzemiennie, co jednakowoż nie świadczy o zdolności do pracy. Podali także, że ubezpieczony stale cierpi na duszność, która dodatkowo nasila się przy zmęczeniu. Wyjaśnili, że mukowiscydoza jest chorobą uwarunkowaną genetycznie, postępującą i nie rokuje wyleczenia. Nadto zaznaczyli, że poza wskazanymi wyżej dolegliwościami, u ubezpieczonego utrzymują się od dłuższego czasu biegunki – od 10 do 12 na dobę.

W ocenie Sądu odwoławczego zasadnie Sąd Okręgowy poczynił ustalenia w spornych między stronami kwestiach na podstawie sporządzonych na etapie postępowania pierwszoinstancyjnego opinii biegłych sądowych, specjalistów z zakresu pulmonologii, reumatologii oraz medycyny pracy. Opinie, na których Sąd oparł rozstrzygnięcie – wbrew twierdzeniom pozwanego – są przekonujące i zostały należycie opracowane. Nadto zawierają one dokładne opisy przeprowadzonych przez biegłych badań, które korespondują z wnioskami końcowymi, a tym samym spełniają wymogi formalne, przewidziane dla tego rodzaju dowodu, wskazane w art. 285 k.p.c. Mało tego, sporządzone opinie zostały opracowane zgodnie z zasadami prawidłowego opiniowania, po zapoznaniu się z informacjami udzielonymi przez ubezpieczonego w wywiadzie oraz na podstawie analizy przedłożonej dokumentacji lekarskiej znajdującej się w aktach sprawy, a także po dokonaniu badań przedmiotowych. Biegli dokonując oceny stanu zdrowia skarżącego bezsprzecznie mieli również na uwadze jego kwalifikacje zawodowe, jak również to, że po ukończeniu szkoły (dla upośledzonych umysłowo w stopniu lekkim oraz dla przewlekle chorych) nie podjął on zatrudnienia. Specjaliści w prawidłowy sposób, w oparciu o informacje udzielone w wywiadzie od skarżącego, jak i informacje wynikające z przedłożonej dokumentacji medycznej oraz mając na uwadze przeprowadzone przez siebie badania, rozpoznali u ubezpieczonego mukowiscydozę, młodzieńcze zapalenie stawów oraz zespół (...) i uznali, że stopień zaawansowania zdiagnozowanych schorzeń jest na tyle znaczny, że uprawnionym jest uznanie wnioskodawcy za osobę całkowicie niezdolną do pracy. Mało tego biegli odnieśli się do dwukrotnie zgłaszanych przez pozwanego zastrzeżeń do opinii wyjaśniając wyczerpująco motywy swojego stanowiska.

Mając na uwadze powyższe, zdaniem Sądu Apelacyjnego Sąd I instancji zasadnie nie uwzględnił kolejnego wniosku pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii nowego zespołu biegłych, albowiem nie było potrzeby uzupełniania postępowania dowodowego. Opinie sporządzone w postępowaniu pierwszoinstancyjnym odpowiadają wymogom zawartym w art. 285 k.p.c., tj. zawierają dokładny opis stanu faktycznego, a wyciągnięte wnioski oraz uzasadnienie opinii pozwoliły Sądowi na sprawdzenie logicznego toku rozumowania lekarzy. Również odpowiedzi udzielone przez specjalistów są kategoryczne i zrozumiałe, dzięki czemu Sąd mógł dokonać ich oceny. Nadto, podkreślić trzeba, że organ rentowy nie podważył skutecznie opinii biegłych, ograniczając się jedynie do wskazania, że wyprowadzone przez specjalistów wnioski stanowią nadinterpretację, albowiem lekarze nie przeprowadzili specjalistycznych badań, co w ocenie pozwanego, uniemożliwia dokonanie kompleksowej oceny stanu zdrowia D. D.. Zdaniem Sądu odwoławczego, taka argumentacja pozwanego nie jest trafna, gdyż, choć ubezpieczony nie został skierowany na dodatkowe badania, to jednak zaoferowany przez niego materiał dowodowy, jak również badanie podmiotowe i przedmiotowe pozwoliły na wyprowadzenie jednoznacznych wniosków w zakresie stanu jego zdrowia. Nadto specjaliści podawali, że w badaniu klinicznym zaobserwowano u ubezpieczonego duszności, częstość oddechów na minutę 22-24 (tj. powyżej normy wynoszącej od 16 do 20), wypuk nad płucami nadmiernie jawny oraz osłuchowo obustronnie cichy szmer pęcherzykowy (k.34v as). W ocenie Sądu Apelacyjnego, taki opis badania, co najmniej sugeruje, że ubezpieczony ma poważne problemy wynikające ze schorzenia, na które cierpi, tj. mukowiscydozy, które znacznie ograniczają jego możliwości w zakresie podjęcia i wykonywania pracy zarobkowej. Poza tym, w stawianych zarzutach pozwany, nie wskazał na czym polega poprawa stanu zdrowia u ubezpieczonego, która aktualnie uzasadniałaby zmianę stopnia niezdolności wnioskodawcy do zatrudnienia. Podkreślić bowiem należy - na co zwrócili uwagę biegli - że obecnie u D. D. - podobnie jak w opinii lekarza orzecznika ZUS z dnia 29 kwietnia 2010 r., w której ubezpieczony został uznany za osobę całkowicie niezdolną do pracy - nadal występują biegunki, bóle brzucha, poranny kaszel i niedobór masy ciała (aktualnie 56 kg przy wzroście 176 cm., zaś w opinii z dnia 29 kwietnia 2010 r. 54 kg/176 cm), tj. objawy uzasadniające w 2010 r. przyznanie ubezpieczonemu prawa do renty socjalnej. A zatem, jeśli stan zdrowia wnioskodawcy nie uległ poprawie to nieuprawnionym jest uznanie, że ubezpieczony aktualnie jest zdolny do podjęcia zatrudnienia.

Nadto nie bez znaczenia dla oceny stanu zdrowia pozostaje również fakt, że wnioskodawca legitymuje się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności i choć nie jest ono jednoznaczne z uznaniem go za osobę całkowicie niezdolną do zatrudnienia, to jednak - zgodnie z ugruntowanym w tej mierze orzecznictwem Sądu Najwyższego - przy ocenie stanu zdrowia badanego, nie może być pomijane. Sąd winien bowiem rozważyć, jaki wpływ na zdolność skarżącego do pracy ma stwierdzenie, że jest on osobą o umiarkowanym (znacznym) stopniu niepełnosprawności (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 września 2011 r., I UK 96/11, LEX nr 1102261 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 lutego 2009 r., I UK 233/08, LEX nr 736713).

Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, iż Sąd I instancji przeprowadził wystarczające do rozstrzygnięcia sporu postępowanie dowodowe, dokonując prawidłowych ustaleń faktycznych w oparciu o trafnie ocenione dowody. W tym stanie rzeczy nie przekonuje twierdzenie skarżącego, że wnioskodawca nie jest całkowicie niezdolny do pracy, jako że stanowi ono jedynie polemikę z opiniami specjalistów oraz ustaleniami faktycznymi Sądu I instancji niemogącą mieć wpływu na prawidłowość jego rozstrzygnięcia.

Z tych względów, Sąd Apelacyjny, na mocy art. 385 k.p.c., orzekł, jak w sentencji.