Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 411/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 września 2015 roku

Sąd Okręgowy w Częstochowie I Wydział Cywilny

w następującym składzie:

Przewodniczący: SSO Katarzyna Sidyk

Protokolant: Magdalena Adamus

po rozpoznaniu w dniu 8 września 2015 roku w Częstochowie

na rozprawie

sprawy z powództwa J. W.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w Ł.

o zapłatę, rentę i ustalenie

1.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w Ł. na rzecz powoda J. W. kwotę 186 000 zł (sto osiemdziesiąt sześć tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami, z tym że:

-

od kwoty 116 000 zł (sto szesnaście tysięcy złotych) w wysokości 13% w stosunku rocznym od dnia 8 grudnia 2012 roku do dnia 22 grudnia 2014 roku, 8% w stosunku rocznym od dnia 23 grudnia 2014 roku i kolejnymi ustawowymi odsetkami w razie zmiany ich wysokości do dnia zapłaty;

-

od kwoty 70 000 zł (siedemdziesiąt tysięcy złotych) w wysokości 13% w stosunku rocznym od dnia 14 lutego 2014 roku do dnia 22 grudnia 2014 roku, 8% w stosunku rocznym od dnia 23 grudnia 2014 roku i kolejnymi ustawowymi odsetkami w razie zmiany ich wysokości do dnia zapłaty;

2.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w Ł. na rzecz powoda J. W. kwotę 573 zł 33 gr (pięćset siedemdziesiąt trzy złote trzydzieści trzy grosze) wraz z ustawowymi odsetkami w wysokości 13% w stosunku rocznym od dnia 4 grudnia 2012 roku do dnia 22 grudnia 2014 roku, 8% w stosunku rocznym od dnia 23 grudnia 2014 roku i kolejnymi ustawowymi odsetkami w razie zmiany ich wysokości do dnia zapłaty;

3.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w Ł. na rzecz powoda J. W. rentę z tytułu zwiększonych potrzeb w kwocie po 680 zł (sześćset osiemdziesiąt złotych) miesięcznie płatną z góry do dziesiątego dnia każdego miesiąca poczynając od listopada 2012 roku wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat renty – za okres od dnia następnego po dniu płatności raty renty do dnia zapłaty – w miejsce renty dobrowolnie wypłacanej powodowi przez pozwanego w kwocie po 544 zł (pięćset czterdzieści cztery złote) miesięcznie;

4.  ustala odpowiedzialność pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości u powoda w wyniku wypadku z dnia 22 października 2010 roku;

5.  oddala powództwo w pozostałej części;

6.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 6 345 zł 30 gr (sześć tysięcy trzysta czterdzieści pięć złotych trzydzieści groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

7.  nakazuje pobrać od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w Ł. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Częstochowie kwotę 10 697 zł 41 gr (dziesięć tysięcy sześćset dziewięćdziesiąt siedem złotych czterdzieści jeden groszy) tytułem zwrotu kosztów sądowych, których powód nie miał obowiązku uiścić w części, co do której powództwo zostało uwzględnione;

8.  odstępuje od ściągnięcia z zasądzonego na rzecz powoda roszczenia kosztów sądowych w części, co do której powództwo zostało oddalone.

Sygn. akt IC 411/13

UZASADNIENIE

Powód J. W. w pozwie z dnia 28 października 2013 roku wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w Ł.:

1.  kwoty 196 000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z ustawowymi odsetkami:

-

od kwoty 116 000 zł od dnia 8 grudnia 2012r. do dnia zapłaty;

-

od kwoty 80 000 zł od 31-dnia od daty doręczenia pozwu pozwanemu, do dnia zapłaty;

2.  kwoty po 680 zł miesięcznie tytułem renty płatnej z góry do 10-go dnia każdego miesiąca, wraz z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w zakresie którejkolwiek z rat, poczynając od miesiąca listopada 2012r. – w miejsce renty ustalonej przez pozwanego decyzją z dnia 30 kwietnia 2013r. w kwocie po 544 zł miesięcznie;

3.  kwoty 573 zł 33 gr tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami od dnia 4 grudnia 2012r. do dnia zapłaty;

Ponadto, powód wniósł o:

4.  ustalenie, że pozwany ponosi odpowiedzialność za dalsze, mogące wystąpić w przyszłości skutki wypadku komunikacyjnego z dnia 22 października 2010r., które nie ujawniły się do tej pory;

5.  zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych lub według spisu kosztów, jeżeli zostanie złożony.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, iż roszczenia dochodzone pozwem wynikają ze szkody, jakiej doznał powód w następstwie wypadku komunikacyjnego z dnia 22 października 2010r., do którego doszło w K.. Pozwany ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez sprawcę wypadku M. N. na podstawie umowy ubezpieczenia obowiązkowego dotyczącej odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Powód w wyniku wypadku doznał szeregu bardzo poważnych obrażeń ciała, w tym urazu wielonarządowego. Po wypadku powód przez dwa miesiące przebywał na oddziałach chirurgicznych oraz intensywnej terapii; w 2011r. był dwukrotnie leczony operacyjnie; w 2013r. wszczepiono mu endoprotezę lewego stawu biodrowego. Pomimo intensywnego leczenia nie udało się przywrócić powoda do stanu zdrowia sprzed wypadku. W związku z powikłaniami po wypadku powód stale przyjmuje leki przeciwzakrzepowe i wymaga ciągłej opieki lekarza rodzinnego i lekarzy specjalistów. Doznane urazy doprowadziły u powoda do niepełnosprawności w stopniu znacznym, dla ułatwienia funkcjonowania w życiu codziennym powód potrzebuje różnego rodzaju przedmiotów ortopedycznych oraz pomocy technicznych. Pozwany z tytułu wypadku komunikacyjnego przyznał powodowi kwotę 80 000 zł za doznany ból i cierpienie oraz kwotę 2 866 zł 65 gr tytułem zwrotu poniesionych kosztów leczenia. Ponadto, pozwany od listopada 2012r. przyznał powodowi rentę w wysokości 680 zł. Pozwany bezpodstawnie jednak obniżył wysokość uznanych roszczeń o 20% z tytułu przyczynienia się powoda do wypadku komunikacyjnego. W związku z powyższym, pozwany wypłacił powodowi zadośćuczynienie w łącznej kwocie 64 000 zł oraz zwrot kosztów w wysokości 2 293 zł 32 gr, natomiast od listopada 2012r. pozwany zaczął wypłacać powodowi rentę w wysokości 544 zł miesięcznie. Przyczynienie się powoda do wypadku, a co za tym idzie obniżenie wypłaty przyznanych świadczeń, wynika z błędnego w ocenie powoda, przyjęcia przez pozwanego wniosku, że powód wszedł na jezdnię w miejscu do tego nie przeznaczonym, poza wyznaczonym przejściem dla pieszych. Powód podkreślił, iż sąd karny jednoznacznie stwierdził w wyroku, że pokrzywdzony wszedł na jezdnię na przejściu dla pieszych. Oznacza to, że powód nie przyczynił się do wypadku w najmniejszym nawet stopniu, gdyż w przedmiotowej sytuacji zachował się prawidłowo. Powód wskazał, iż w związku z wypadkiem doznał wielu negatywnych następstw, nie jest zdolny do samodzielnej egzystencji, wymaga rehabilitacji, farmakoterapii oraz stałej, codziennej opieki. Mając na uwadze rozmiar cierpień powoda związanych z wypadkiem, dolegliwości bólowe powstałe w następstwie licznych obrażeń ciała, długotrwały proces leczenia powoda i rehabilitację, trwałe skutki urazów oraz cierpienie psychiczne, uzasadniają według powoda, określenie należnego mu zadośćuczynienia na poziomie 260 000 zł, co po uwzględnieniu już wypłaconej przez pozwanego kwoty 64 000 zł, wskazuje na zasadność żądania dalszej kwoty 196 000 zł. Swoje roszczenie powód opiera na podstawie art. 445 k.c. w związku z art. 444 k.c. Żądanie renty i odszkodowania wynika z dochodzenia różnicy między kwotami przyznanymi powodowi przez pozwanego w toku postępowania likwidacyjnego a faktycznie wypłaconymi na skutek obniżenia ich wysokości wobec niezasadnego w ocenie powoda przyjęcia, że przyczynił się do szkody. Termin żądania odsetek od kwoty 116 000 zł powód uzasadnił faktem zgłoszenia roszczenia o zadośćuczynienie pismem z dnia 25 października 2012r. i odmową pozwanego jego uwzględnienia pismem z dnia 7 listopada 2012r. Żądanie przewyższające kwotę 180 000 zł zostało zgłoszone w pozwie, a zatem pozwany podejmie o nim wiedzę wraz z doręczeniem mu pozwu. Żądanie odsetek co do renty powód uzasadnił okolicznością, iż została ona przyznana od listopada 2012r. i bezpodstawnie pomniejszona o 20% przyczynienia. Analogicznie kwota odszkodowania została przyznana decyzją z dnia 3 grudnia 2012r. i pomniejszona o 20%, czyli kwotę dochodzoną pozwem, stąd pozwany jest w zwłoce od dnia następnego, czyli od 4 grudnia 2012r.

Pozwany (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w Ł. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu pozwany przyznał, iż przyjął co do zasady odpowiedzialność odszkodowawczą z tytułu uszkodzenia ciała powoda powstałego na skutek wypadku, do którego doszło w dniu 22 października 2010r. w K.. Pozwany po zgłoszeniu szkody i przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego przyznał powodowi świadczenia, na które składają się: kwota 80 000 zł z tytułu zadośćuczynienia, kwota 2 866 zł 65 gr tytułem odszkodowania oraz 680 zł miesięcznie tytułem renty. Pozwany wypłacił powodowi należne kwoty pomniejszając je o 20% tytułem przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody. Zdaniem pozwanego, przyznane i wypłacone poszkodowanemu zadośćuczynienie jest „odpowiednią sumą pieniężną” w rozumieniu art. 445§1 k.c. utrzymaną w rozsądnych granicach i dostosowaną do aktualnych stosunków majątkowych. Żądana przez powoda łączna kwota 260 000 zł tytułem zadośćuczynienia jest kwotą nadmierną biorąc pod uwagę obrażenia ciała, jakich doznał powód na skutek wypadku. Pozwany podtrzymał swoje stanowisko, iż powód przyczynił się do powstania szkody w 20%, albowiem do wypadku doszło w wyniku wejścia powoda na jezdnię w miejscu niedozwolonym, poza wyznaczonym przejściem dla pieszych. Okoliczności powstania wypadku oraz zachowanie poszkodowanego, w ocenie pozwanego, uzasadniają przyjęty przez pozwanego 20% stopień przyczynienia się powoda do powstania szkody, a co tym samym zgodnie z art. 362 k.c. daje podstawę do stosownego obniżenia odszkodowania (k. 79-80).

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 22 października 2010 roku doszło do wypadku drogowego, w wyniku którego obrażeń ciała doznał powód J. W.. Kierująca samochodem osobowym F. (...) nr rej (...) M. N. poruszała się ulicą (...) w K., z zamiarem skrętu na skrzyżowaniu w lewo w ulicę (...) II. Przed wjazdem na skrzyżowanie zatrzymała pojazd, poruszała się bowiem ulicą podporządkowaną. Po skręcie w lewo najprawdopodobniej została olśniona promieniami słonecznymi, ponieważ słońce zaczęło świecić wprost na nią. Nie mając założonych okularów przeciwsłonecznych, przez chwilę straciła zdolność obserwowania drogi. W tym czasie z prawej na lewą stronę przekraczał jezdnię pieszy powód J. W.. Doszło do potrącenia powoda centralnie przodem samochodu F. (...). Wprawdzie powód wszedł na jezdnię poza przejściem, ale do chwili potrącenia znalazł się już w obrębie pasów przejścia, czyli został potrącony na przejściu. Przejście jest w tym miejscu usytuowane lekko z ukosa i powód wchodząc na jezdnię nie był jeszcze na pasach, ale na środku jezdni już tak. Pieszy uderzony w lewą nogę upadł na pokrywę silnika, a następnie ciało przesunęło się ku przedniej szybie. Dopiero wtedy M. N. dostrzegła J. W.. W międzyczasie powód był wieziony na samochodzie. Kierująca pojazdem przystąpiła do gwałtownego hamowania. Kiedy samochód był w ostatniej fazie zatrzymywania się, pieszy spadł na jezdnię przed przód pojazdu. Poruszający się jeszcze samochód najechał przodem podwozia na J. W., przygniatając powoda do jezdni.

Bezpośrednim powodem zaistnienia wypadku było niezauważenie obecności pieszego J. W. na drodze przez kierującą samochodem F. (...). Brak podstaw do stwierdzenia, aby J. W. w jakimkolwiek stopniu przyczynił się do zaistnienia wypadku. Najprawdopodobniej było tak, że kiedy J. W. wkraczał na jezdnię, to samochód F. (...) kierowany przez M. N. właśnie rozpoczął wjazd na skrzyżowanie. Powód mógł w takiej chwili wkroczyć na jezdnię. Nie było bowiem wówczas żadnych symptomów tego, że osoba kierująca pojazdem go w ogóle nie widzi. Tym samym pieszy nie miał obowiązku stosowania zasady ograniczonego zaufania.

Symptomy takie wystąpiły dopiero wtedy, gdy kierująca pojazdem nie zmniejszała prędkości przed torem ruchu pieszego. Nie można było jednak wymagać, aby 64-letni J. W. zastosował wówczas jakieś działania obronne. Mógł bowiem ewentualnie próbować pobiec do przodu lub cofnąć się, ale zawsze wiązałoby się to z ryzykiem, że kierujący pojazdem skręci obronnie akurat w tym samym kierunku.

Po przeprowadzeniu postępowania karnego Sąd Rejonowy w (...) XIII Zamiejscowy Wydział Karny w K. wyrokiem z dnia 31 maja 2012r. w sprawie XIII K 212/11 uznał M. N. za winną tego, że w dniu 22 października 2010r. w K. kierując samochodem osobowym F. (...) o nr rej. (...) nieumyślnie naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że jadąc ul. (...) II w kierunku ul. (...) nie zachowała należytej ostrożności oraz nie obserwowała dokładnie drogi przed pojazdem, na skutek czego przeoczyła moment wejścia pieszego J. W. na jezdnię i potrąciła go, w wyniku czego J. W. doznał szeregu obrażeń ciała, w tym urazu wielonarządowego, które to obrażenia spowodowały u niego ciężki uszczerbek na zdrowiu pod postacią choroby realnie zagrażającej życiu. Przy czym, Sąd Rejonowy przyjął w wyroku, że pokrzywdzony przechodził przez jezdnię w obrębie przejścia dla pieszych, w tym zakresie dokonując zmiany opisu czynu zawartego w akcie oskarżenia, gdzie przyjęto, że pieszy wszedł na jezdnię w miejscu niedozwolonym poza wyznaczonym przejściem dla pieszych. Za czyn ten wyczerpujący znamiona występku z art. 177§2 k.k. M. N. została skazana na karę jednego roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres dwóch lat tytułem próby i grzywnę. Sąd karny przyjął, zgodnie z opinią biegłego, że oskarżona miała możliwość uniknięcia wypadku przez zatrzymanie pojazdu przed torem ruchu pieszego. Sąd przyjął również, że pokrzywdzony J. W. przechodził przez jezdnię w obrębie przejścia dla pieszych, a nie poza wyznaczonym przejściem, gdyż tak wynikało z zeznań pokrzywdzonego oraz świadków, które Sąd karny uznał za wiarygodne. Wyrok uprawomocnił się z dniem 12 lipca 2012r.

/ dowód: opinia Biura (...) s.c. w T. (k. 132-158), opinia ustna uzupełniająca przedstawiciela Biura – biegłego sądowego P. N. (nagranie, adnotacje k. 216), wyrok Sądu Rejonowego w (...) z dnia 31 maja 2012r. z uzasadnieniem, zarządzenie wykonania wyroku (k. 155, k. 158-168, k. 175), zeznania powoda J. W. (nagranie, adnotacje k. 96-98)/

Po wypadku powód J. W. został przewieziony karetką pogotowia ratunkowego do Wojewódzkiego Szpitala (...) im. (...) w C., gdzie był hospitalizowany w okresie od 22 października 2010r. do 23 października 2010r. w Oddziale (...) Ogólnej i Naczyń z Pododdziałem (...) Urazów Wielonarządowych. U powoda stwierdzono uraz wielonarządowy, krwotok do jamy otrzewnej, wstrząs krwotoczny, rozerwanie krezki esicy, trzy perforacje jelita cienkiego, krwiak przestrzeni zaotrzewnowej i miednicy, krwiak krezki jelita cienkiego, złamanie miednicy z rozejściem spojenia łonowego i obu stawów krzyżowo – biodrowych, zwichnięcie lewego stawu biodrowego, ranę tłuczoną podudzia lewego, otarcie naskórka biodra lewego, kolana lewego, grzbietu stopy prawej, grzbietu obu dłoni. Powód był leczony operacyjnie, w ramach operacji wykonano otwarcie jamy, uwolnienie zrostów jamy otrzewnej, wycięcie części jelita cienkiego w miejscu perforacji i zeszycia jelita cienkiego koniec do końca, szycie rozerwanej krezki esicy, drenaż jamy otrzewnowej trzema drenami, rewizję, toaletę i szycie rany podudzia lewego. Złamania miednicy ustabilizowano klamrą C. W dniu 23 października 2010r. z powodu krwawienia powód był ponownie operowany.

W okresie od 23 października 2010r. do 16 grudnia 2010r. z powodu ciężkiego stanu zdrowia powód był leczony w Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii. U powoda stwierdzono ciężki wstrząs krwotoczny z niewydolnością wielonarządową, w związku z czym musiał być wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej na około 6 tygodni i miał zastosowany oddech zastępczy z respiratora. Zastosowano intensywne leczenie farmakologiczne: powodowi przetaczano zgodną grupowo krew, czynniki krzepnięcia krwi, szerokopasmowe antybiotyki, stosowano żywienie pozajelitowe. Z powodu długotrwałego okresu respiratoroterapii powód wymagał wykonania tracheostomii.

Po ustąpienia krwawienia stan powoda ulegał powolnej stabilizacji. W dniu 15 grudnia 2010r. usunięto mu rurkę tracheostomijną i przeniesiono do Oddziału (...) Ogólnej i Naczyń z Pododdziałem (...) Urazów Wielonarządowych, gdzie powód przebywał od 16 grudnia 2010r. do 7 stycznia 2011r. W okresie od 7 stycznia 2011r. do 4 marca 2011r. powód był leczony na Oddziale Ortopedii i (...) Urazowej z powodu obrażeń kostno – stawowych, natomiast od 4 marca 2011r. do 14 kwietnia 2011r. powód przebywał na Oddziale (...). Stwierdzono u niego stan po urazie wielonarządowym i niedowład kończyn dolnych, stan po złamaniu miednicy, stan po złamaniu wyrostka poprzecznego lewego kręgu L1, stan po zwichnięciu stawu biodrowego lewego ze złamaniem panewki stawu biodrowego lewego, stan po pęknięciu pęcherza moczowego.

Po powrocie do domu powód poruszał się przy pomocy balkoniku, natomiast przy przemieszczaniu się na dłuższy dystans musiał korzystać z wózka inwalidzkiego. Powód korzystał wówczas z prywatnej rehabilitacji. W okresie od 30 listopada 2011r. do 9 stycznia 2012r. powód prowadził leczenie rehabilitacyjne w (...) Centrum (...) w T. w Oddziale (...) Schorzeń Narządu (...).

Z powodu dolegliwości bólowych biodra lewego powód był hospitalizowany w Oddziale (...) Urazowo – Ortopedycznej w Szpitalu (...) w R. w okresie od 23 kwietnia 2012r. do 25 kwietnia 2012r. Powód został zakwalifikowany do leczenia endoprotezoplastyką. W okresie od 13 marca 2013r. do 21 marca 2013r. powód przebywał na leczeniu w Oddziale (...) Urazowo – Ortopedycznej w Szpitalu (...) w R., gdzie w dniu 14 marca 2013r. miał wykonany zabieg operacyjny całkowitej, bezcementowej endoprotezoplastyki stawu biodrowego lewego. Przy wypisie zalecono powodowi dalsze leczenie ambulatoryjne w (...). Powód leczony jest również na cukrzycę i nadciśnienie tętnicze, z powodu powikłań zakrzepowo – zatorowych przyjmuje na stałe leki przeciwzakrzepowe. Pozostaje pod kontrolą lekarza ortopedy.

W wyniku wypadku komunikacyjnego z dnia 22 października 2010r. powód J. W. doznał urazu wielonarządowego: stłuczenia głowy w okolicy czołowej prawej; brzucha w postaci perforacji jelita cienkiego i krwiaka krezki jelita cienkiego, rozerwania krezki esicy, krwawienia ze splotów żylnych miednicy, krwiaków przestrzeni zaotrzewnowej i miednicy, krwawienia do jamy otrzewnej ze wstrząsem krwotocznym i niewydolnością wielonarządową; urazów miednicy w postaci zwichnięcia stawu biodrowego lewego ze złamaniem panewki stawu biodrowego, wieloodłamowego złamania kości łonowej oraz kości kulszowej po stronie prawej, z rozejściem się spojenia łonowego, złamania talerza kości biodrowej i masywu bocznego kości krzyżowej po stronie lewej; oderwania pęcherza moczowego, stłuczenia okolicy lędźwiowej ze złamaniem wyrostka poprzecznego lewego kręgu L1, rany tłuczonej podudzia lewego, otarcia skóry biodra lewego, kolana lewego, grzbietu stopy prawej, grzbietu obu dłoni. Powód w związku z urazami o charakterze chirurgiczno – ortopedycznym doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 83%.

Uraz brzucha skutkuje u powoda licznymi bliznami pooperacyjnymi i dolegliwościami bólowymi brzucha. Uraz miednicy skutkował wygojeniem się złamań z przemieszczeniem odłamów i rozwojem pourazowych zmian zwyrodnieniowych stawu biodrowego lewego, które wymagały wszczepienia endoprotezy biodra lewego. Uraz pęcherza moczowego skutkuje częstszym oddawaniem moczu. W leczeniu powoda doszło też do powikłań w postaci: wstrząsu krwotocznego, koagulopatii ze zużycia z wielonarządową niewydolnością, w tym z ostrą niewydolnością nerek, krwawienia z przewodu pokarmowego, ropienia rany pooperacyjnej oraz odleżyn okolicy biodra prawego i pięty prawej.

Pomimo zastosowania odpowiedniego leczenia z uwagi na ciężkość obrażeń powód nie ma szansy na całkowite wyleczenie. Złamania miednicy wygoiły się z przemieszczeniem, doszło do rozejścia się spojenia łonowego i przemieszczeń w stawie krzyżowo – biodrowym lewym. Powód w dalszym ciągu odczuwa skutki wypadku: chodzi z asekuracją kul łokciowych, ograniczona jest jego sprawność fizyczna, okresowo występują dolegliwości bólowe. Powód wymaga dalszego leczenia, w szczególności w formie rehabilitacji narządu ruchu oraz stałego stosowania leków rozrzedzających krew, a okresowo leków przeciwbólowych.

Z przyczyn neurologicznych powód nie doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu, w szczególności nie stwierdza się u niego aktualnie niedowładów kończyn jak również uszkodzenia (...) poza niedosłuchem. Powód przed wypadkiem miał słuch odpowiedni do wieku, bez trudności porozumiewał się z otoczeniem. Po wypadku u powoda występuje całkowity brak reakcji na dźwięki w uchu prawym, tj. głuchota ucha prawego oraz niedosłuch czuciowo – nerwowy ucha lewego. Obecny brak reakcji ucha prawego na dźwięki należy uważać za skutek urazu komunikacyjnego – uderzenia głową o twarde podłoże, w wyniku czego nastąpiło uszkodzenie nerwu słuchowego.

U powoda J. W. stwierdza się 100% utraty słuchu w uchu prawym. Z tytułu utraty słuchu wg R. upośledzenie ostrości słuchu u powoda wynosi 30% (obustronne). Brak reakcji na dźwięki w uchu prawym ma charakter trwały i nie rokuje poprawy. Natomiast stan słuchu ucha lewego jest odpowiedni do wieku i chorób, na które powód cierpi. Trwały uszczerbek na zdrowiu objawia się u powoda szumami usznymi, uciążliwym piskiem w uchu. Dolegliwości mogą mieć zmienne nasilenie, zależne od wielu czynników, również zmian w kręgosłupie oraz chorób współistniejących: cukrzycy, nadciśnienia. L. powód nie wymaga pomocy osób trzecich. W razie pogorszenia komunikowania się z otoczeniem wymaga zaprotegowania słuchu.

Orzeczeniem (...) ds. Orzekania o Niepełnosprawności z dnia 14 czerwca 2012r. powód został zaliczony do znacznego stopnia niepełnosprawności istniejącej od dnia 22 października 2010r.

/ dowód : odpisy dokumentacji lekarskiej (k. 26-47), odpis orzeczenia z dnia 14 czerwca 2012r. o stopniu niepełnosprawności (k. 48), opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii lek. med. D. K. (k. 110-116), opinia biegłej sądowej z zakresu neurologii lek. med. M. R. (k. 178-179), opinia biegłej sądowej z zakresu laryngologii lek. med. H. R. (k. 194-198), zeznania powoda J. W. (nagranie, adnotacje k. 96-99)/

Sąd zważył, co następuje :

Odpowiedzialność pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w Ł. za skutki wypadku komunikacyjnego z dnia 22 października 2010r., w którym obrażeń ciała doznał powód J. W., była co do zasady pomiędzy stronami bezsporna, a spór dotyczył jedynie wysokości żądanego przez powoda zadośćuczynienia, a także zasadności obniżenia przyznanych powodowi świadczeń, tj. zadośćuczynienia, odszkodowania i renty z uwagi na przyjęcie przez pozwanego, że powód przyczynił się do powstania szkody, co było kwestionowane przez powoda.

W pierwszej kolejności podkreślić należy, iż samo przyczynienie stanowi kategorię obiektywną, którą należy rozpatrywać tylko w ramach adekwatnego związku przyczynowego w ujęciu art. 361 k.c. Przyczynieniem się jest zatem każde zachowanie się poszkodowanego pozostające w normalnym związku przyczynowym ze szkodą, za którą ponosi odpowiedzialność inna osoba. Należy podkreślić, że takie podejście nie niweczy znaczenia czynników subiektywnych, a jedynie – rozdzielając sferę przyczynienia od sfery miarkowania – przesuwa je do etapu miarkowania. Ustalenie przyczynienia jest zatem warunkiem wstępnym, od którego w ogóle zależy możliwość rozważania zmniejszenia odszkodowania, jak i to, że jest to warunek konieczny, lecz niewystarczający, gdyż samo przyczynienie nie przesądza zmniejszenia obowiązku naprawienia szkody, oraz to że stopień przyczynienia nie jest bezpośrednim wyznacznikiem zakresu tego zmniejszenia.

Po ustaleniu przyczynienia się poszkodowanego sąd powinien następnie rozstrzygnąć, czy obowiązek naprawienia szkody w ogóle należy zmniejszyć ze względu na to przyczynienie się poszkodowanego, a jeżeli tak – w jakim stopniu należy to uczynić. Decyzja o obniżeniu odszkodowania stanowi bowiem uprawnienie sądu. Zmniejszenie obowiązku naprawienia szkody następuje zawsze in casu, w wyniku oceny konkretnej i indywidualnej, poprzedzonej koniecznym, lecz niewystarczającym ustaleniem, że zachowanie poszkodowanego pozostawało w normalnym związku przyczynowym ze szkodą, które stanowi początek procesu sędziowskiego wymiaru odszkodowania w granicach wyznaczonych w art. 362 k.c. Takie odczytywanie treści i znaczenia tego przepisu zapewnia niezbędną elastyczność, która jest bardziej potrzebna na etapie miarkowania, aniżeli na etapie dokonywania kwalifikacji pod kątem przyczynienia (por.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 października 2008r. z uzasadnieniem, IV CSK 228/08, OSNC-ZD 2009/3/66, Biul. SN 2009/1/12, LEX 513257, (...)).

Jak wynika z zebranych dowodów, bezpośrednim powodem zaistnienia wypadku było niezauważenie obecności pieszego J. W. na drodze przez kierującą samochodem F. (...). Poza tym, jej winę przesądza prawomocny wyrok karny skazujący za popełnienie przestępstwa z art. 177§2 k.k. W niniejszej sprawie brak podstaw do stwierdzenia, aby J. W. w jakimkolwiek stopniu przyczynił się do zaistnienia wypadku. Wprawdzie powód wszedł na jezdnię poza przejściem, tj. wszedł na przejście z chodnika po skosie, ale do chwili potrącenia znalazł się już w obrębie pasów przejścia, czyli został potrącony na przejściu. Przejście jest w tym miejscu usytuowane lekko z ukosa i powód wchodząc na jezdnię nie był jeszcze na pasach, ale na środku jezdni już tak.

Z rzeczowej, jasnej i wyczerpującej opinii Biura (...) s.c. w T. wynika, iż najprawdopodobniej było tak, że kiedy J. W. wkraczał na jezdnię, to samochód F. (...) kierowany przez M. N. właśnie rozpoczął wjazd na skrzyżowanie. Powód mógł w takiej chwili wkroczyć na jezdnię. Nie było bowiem wówczas żadnych symptomów tego, że osoba kierująca pojazdem go w ogóle nie widzi. Tym samym pieszy nie miał obowiązku stosowania zasady ograniczonego zaufania. Symptomy takie wystąpiły dopiero wtedy, gdy kierująca pojazdem nie zmniejszała prędkości przed torem ruchu pieszego. Nie można było jednak wymagać, aby 64-letni J. W. zastosował wówczas jakieś działania obronne. Mógł bowiem ewentualnie próbować pobiec do przodu lub cofnąć się, ale zawsze wiązałoby się to z ryzykiem, że kierujący pojazdem skręci obronnie akurat w tym samym kierunku. Wejście przez powoda na przejście po skosie nie pozostawało w żadnym związku przyczynowym z zaistnieniem wypadku. Brak więc podstaw do zmniejszania przyznanych powodowi świadczeń wobec braku przesłanki przyczynienia się poszkodowanego do szkody.

Stosownie do treści art. 444§1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na podstawie art. 445 § 1 k.c. w związku z art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, Sąd może również przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. W myśl art. 444§2 k.c. jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

Oceniając zasadność roszczenia powoda o zadośćuczynienie Sąd miał na uwadze, że suma pieniężna przyznana tytułem zadośćuczynienia ma być „odpowiednia”. Wysokość sumy pieniężnej stanowiącej zadośćuczynienie powinna być ustalana po uwzględnieniu wszystkich okoliczności mających wpływ na rozmiar doznanej krzywdy. Tymi okolicznościami są np.: rodzaj doznanych przez poszkodowanego obrażeń i rozmiar związanych z nimi cierpień fizycznych i psychicznych, ich nasilenie i czas trwania, długotrwałość choroby, nieodwracalność następstw wypadku, kalectwo i jego stopień, oszpecenie, rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiowa, konieczność korzystania ze wsparcia bliskich oraz inne czynniki podobnej natury. Poza tym, dla ustalenia wysokości zadośćuczynienia będzie mieć znaczenie wiek poszkodowanego, jego zawód itp. Wszystkie te okoliczności powinny być analizowane indywidualnie w związku z osobą poszkodowanego. (por.: wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 30 stycznia 2013r., I ACa 917/12, LEX nr 1271838; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 2012r. z uzasadnieniem, I CSK 74/12, LEX nr 1226824; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 września 2010r. z uzasadnieniem, II CSK 94/10, LEX nr 672673 oraz przytoczone tam liczne orzecznictwo).

Ustalając wysokość należnego powodowi J. W. zadośćuczynienia Sąd miał na względzie, iż powód przed wypadkiem był osobą sprawną oraz prowadzącą normalny tryb życia adekwatny do swojego wieku, lubił pracować w ogrodzie, sam rąbał drzewo na rozpałkę, siał trawę. Powód w chwili wypadku miał 64 lata (ur. (...)).

Uraz doznany przez powoda miał charakter wielonarządowy i zagrażał jego życiu. U powoda stwierdzono ciężki wstrząs krwotoczny z niewydolnością wielonarządową, w związku z czym musiał być wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej na okres około 6 tygodni i miał zastosowany oddech zastępczy z respiratora, intensywne leczenie farmakologiczne (powodowi przetaczano zgodną grupowo krew, czynniki krzepnięcia krwi, szerokopasmowe antybiotyki) oraz był żywiony pozajelitowo. Z powodu długotrwałego okresu respiratoroterapii powód wymagał wykonania tracheostomii.

Sąd uwzględnił również długotrwałość leczenia następstw powypadkowych, w czasie którego powód był poddawany zabiegom operacyjnym oraz długotrwałość rehabilitacji powoda, a także negatywne rokowania na przyszłość. Pomimo bowiem zastosowania odpowiedniego leczenia, z uwagi na ciężkość obrażeń, powód nie ma szansy na całkowite wyleczenie. Złamania miednicy wygoiły się z przemieszczeniem, doszło do rozejścia się spojenia łonowego i przemieszczeń w stawie krzyżowo – biodrowym lewym. Powód w dalszym ciągu odczuwa skutki wypadku: chodzi z asekuracją kul łokciowych, ograniczona jest jego sprawność fizyczna, okresowo występują dolegliwości bólowe. Powód wymaga dalszego leczenia, w szczególności w formie rehabilitacji narządu ruchu oraz stałego stosowania leków rozrzedzających krew, a okresowo leków przeciwbólowych.

Sąd miał na uwadze wielopłaszczyznowość cierpień powoda, które objawiały się w sferze fizycznej poprzez doznania bólowe o różnym stopniu nasilenia, a także w sferze psychicznej w postaci odczucia bezradności, utraty poczucia niezależności.

Sąd uwzględnił także, iż skutkiem wypadku jest u powoda trwały uszczerbek na zdrowiu wynoszący 83% z przyczyn schorzeń chirurgicznych i ortopedycznych oraz utrata słuchu w jednym uchu (prawym) w 100%, co powoduje wg R. upośledzenie ostrości słuchu obustronne w wysokości 30%.

Mając powyższe na uwadze, Sąd uznał za zasadne określenie wysokości zadośćuczynienia należnego powodowi J. W. na kwotę 250 000 zł. Pozwany w toku postępowania likwidacyjnego wypłacił powodowi kwotę 64 000 zł z tego tytułu, w związku z powyższym różnicę stanowi kwota 186 000 zł, którą Sąd zasądził na rzecz powoda w punkcie 1 wyroku.

Wysokość przyznanych i wypłaconych powodowi J. W. świadczeń z tytułu odszkodowania i renty w toku postępowania likwidacyjnego nie była sporna pomiędzy stronami i wynika również z dokumentów załączonych do akt szkody (odpisy decyzji k. 50, 51 akt sprawy). Pozwany przyznał powodowi odszkodowanie w kwocie 2 866 zł 65 gr, przy czym na skutek obniżenia tego świadczenia o 20% z tytułu niezasadnego przyjęcia przyczynienia, wypłacił powodowi kwotę 2 293 zł 32 gr. W związku z powyższym, Sąd zasadził na rzecz powoda w punkcie 2 wyroku różnicę, tj. kwotę 573 zł 33 gr.

Pozwany przyznał powodowi rentę z tytułu zwiększonych potrzeb w kwocie po 680 zł miesięcznie począwszy od listopada 2012 roku, przy czym z uwagi na wskazane odliczenie 20% na skutek przyjęcia przyczynienia, pozwany wypłaca powodowi rentę w kwocie po 544 zł. Z tego względu, wobec stwierdzenia w oparciu o zebrany materiał dowodowy w sprawie, braku podstaw do przyjęcia, że powód przyczynił się do wypadku, a tym samym braku podstaw do obniżania świadczeń przyznanych powodowi, Sąd zasądził w punkcie 3 wyroku na rzecz powoda rentę w kwocie po 680 zł miesięcznie poczynając od listopada 2012r. płatną do dnia 10-go każdego miesiąca w miejsce wypłacanej przez pozwanego dobrowolnie renty w kwocie po 544 zł.

Zasadą jest, że odszkodowanie i zadośćuczynienie staje się wymagalne po wezwaniu zobowiązanego przez poszkodowanego do spełnienia świadczenia (art. 455§1 k.c.). Od tej chwili biegnie termin do odsetek za opóźnienie (art. 481§1 k.c.). Zasada ta doznaje wyjątków, które wynikają np. z art. 14 ust. 1 i 2 czy art. 125 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.

Przy czym, zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, które Sąd w niniejszej sprawie podziela, wierzyciel oprócz złożenia samego zawiadomienia o wypadku powinien także określić swoje roszczenie. Jeżeli tego nie zrobił, to ubezpieczyciel popadł w opóźnienie dopiero z upływem wymaganego terminu od daty określenia swych roszczeń przez powoda wobec pozwanego (por. uzasadnienie do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004r., I CK 131/03, OSNC 2005/2/40).

Zgłoszenie szkody nastąpiło w dniu 24 lutego 2011 roku. Jednakże powód wezwał pozwanego do zapłaty na jego rzecz zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na skutek wypadku komunikacyjnego z dnia 22 października 2010r. w kwocie 180 000 zł pismem z dnia 25 października 2012r. (k. 52). Pozwany wypłacił powodowi kwotę 64 000 zł i pismem z dnia 7 listopada 2012r. odmówił wypłaty dalszego zadośćuczynienia (k. 49). W związku z tym Sąd zasądził ustawowe odsetki od kwoty 116 000 zł od daty po upływie 30 dni, tj. od dnia 8 grudnia 2012r., natomiast od pozostałej kwoty 70 000 zł, nieobjętej zgłoszeniem i wezwaniem w toku postępowania likwidacyjnego, od daty po upływie 30 dni od dnia doręczenia odpisu pozwu, co nastąpiło 14 stycznia 2014r. (k. 75), czyli od dnia 14 lutego 2014r. Odszkodowanie zostało przyznane powodowi przez pozwanego decyzją z dnia 3 grudnia 2012r. (k. 50). W związku z powyższym zasługiwało na uwzględnienie żądanie powoda dotyczące zasądzenia odsetek od potrąconej kwoty odszkodowania w wysokości 573 zł 33 gr od dnia 4 grudnia 2012r.

Podkreślić należy, iż poważny charakter następstw wypadku powoduje, że nie można wykluczyć wystąpienia jakiś dodatkowych szkód u powoda J. W. w przyszłości pozostających w związku przyczynowym ze zdarzeniem w dniu 22 października 2010 roku. Skutki wypadku spowodowały znaczne ograniczenie sprawności fizycznej powoda. Powód w dalszym ciągu odczuwa skutki wypadku: chodzi z asekuracją kul łokciowych, ograniczona jest jego sprawność fizyczna, okresowo występują dolegliwości bólowe. Powód wymaga dalszego leczenia, w szczególności w formie rehabilitacji narządu ruchu oraz stałego stosowania leków rozrzedzających krew, a okresowo leków przeciwbólowych. Jego stan zdrowia nie jest stabilny, nie są znane jeszcze wszystkie negatywne skutki zdarzenia, a zakres obrażeń ciała uzasadnia przyjęcie możliwości ujawnienia się w przyszłości nieznanych dotychczas szkód.

Z tego względu, powód posiada interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. w żądaniu ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość. Doniosłe znaczenie tego ustalenia dla stron takiego stosunku prawnego, który nie jest jednym wyrokiem wyczerpany, polega na usunięciu niepewności prawnej na przyszłość – trwałego ustalenia odpowiedzialności niewzruszalnego w przyszłych procesach o dalsze szkody. Trudności dowodowe z biegiem lat narastają, a przesądzenie w sentencji wyroku zasądzającego świadczenie odszkodowawcze o odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości zwalnia poszkodowanego z obowiązku udowodnienia istnienia wszystkich przesłanek odpowiedzialności podmiotu, na którym taka odpowiedzialność już ciąży (por. uchwała Sądu Najwyższego (7s) z dnia 17 kwietnia 1970r., III PZP 34/69, OSNC 1970/12/217; uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2009r., III CZP 2/09, OSNC 2009/12/168; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 2010r., IV CSK 410/09, LEX nr 678021; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 27 stycznia 2015r., I ACa 640/14, LEX nr 1649232).

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. oraz §2 ust. 1, 2, §4 ust. 1, §6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. Dz.U. z 2013r., poz. 461 ze zm.).

Koszty poniesione w toku procesu przez powoda obejmowały koszty zastępstwa procesowego w kwocie 7 200 zł, opłatę od pełnomocnictwa – 17 zł (k. 7). Razem – 7 217 zł.

Pozwany poniósł koszty zastępstwa procesowego w wysokości 7 200 zł, opłatę od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł (k. 82) i wynagrodzenie biegłego w kwocie 3 000 zł (k. 160). Razem – 10 217 zł.

Łącznie koszty procesu wyniosły 17 434 zł.

Powód wygrał proces w 95 %, wobec czego Sąd zasądził na jego rzecz koszty procesu w kwocie 6 345 zł 30 gr, po stosunkowym rozdzieleniu kosztów według następującego wyliczenia: 17 434 zł × 95/100 (koszty, które powinien ponieść pozwany) – 10 217 zł (koszty, które pozwany poniósł) = 6 345 zł 30 gr (koszty do dopłaty przez pozwanego na rzecz powoda).

Koszty sądowe poniesione w toku procesu przez Skarb Państwa obejmowały: opłatę od pozwu w kwocie 10 319 zł, wynagrodzenie biegłych w kwocie 319 zł 70 gr (k. 118), 248 zł (k. 182) i 373 zł 73 gr. Razem – 11 260 zł 43 gr.

Stosownie do art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. z 2014r., poz. 1025 z późn. zm.) Sąd nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 10 697 zł 41 gr tytułem zwrotu w/w kosztów sądowych, których powód nie miał obowiązku uiścić. Kwota ta stanowi należne koszty sądowe, w części co do której powództwo zostało uwzględnione (95 %).

Natomiast na podstawie art. 113 ust. 4 powołanej ustawy, z uwagi na charakter sprawy i sytuację materialną powoda, Sąd odstąpił od obciążenia powoda kosztami sądowymi z zasądzonego roszczenia.