Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 262/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 grudnia 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Zofia Rybicka - Szkibiel

Sędziowie:

SSA Romana Mrotek

SSO del. Beata Górska (spr.)

Protokolant:

St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska

po rozpoznaniu w dniu 18 grudnia 2015 r. w Szczecinie

sprawy Ł. B.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o prawo do renty rodzinnej

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 31 grudnia 2014 r. sygn. akt VI U 106/13

oddala apelację.

SSA Romana Mrotek SSA Zofia Rybicka – Szkibiel SSO del. Beata Górska

Sygn. akt III AUa 262/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 28 września 2012 r., Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił prawa do renty rodzinnej dla małoletniego Ł. B. po zmarłym ojcu.

W odwołaniu od decyzji przedstawiciel ustawowy małoletniego Ł. B., jego matka, wniosła o zmianę decyzji i przyznanie małoletniemu prawa do renty rodzinnej po zmarłym ojcu.

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych, wniósł o jego oddalenie w całości, z argumentacją jak w zaskarżonej decyzji oraz o zasądzenie na rzecz organu rentowego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 31 grudnia 2014 r., Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał Ł. B. prawo do renty rodzinnej po zmarłym ojcu, E. B., od 6 września 2012 r.

Sąd I instancji wydał rozstrzygnięcie w oparciu o następująco ustalony stan faktyczny i rozważania prawne.

Ł. B. urodził się w dniu (...)

E. B., ojciec Ł. B., zmarł w dniu 6 września 2012 r.

E. B. podlegał ubezpieczeniom społecznym w okresach:

- od 17 czerwca 1970 r. do 19 sierpnia 1997 r. z tytułu zatrudnienia w (...) sp. z o.o. (...) w K. na stanowisku pracownika fizycznego produkcji oraz traktorzysty ciągnika kołowego (w okresie zatrudnienia korzystał z zasiłków chorobowych – 172 dni),

- od 23 kwietnia 1998 r. do 24 października 1998 r. z tytułu pobierania zasiłku dla bezrobotnych (w okresie od dnia 9 lipca 1998 r. do 17 października 1998 r. przebywał na zwolnieniu lekarskim),

co dało łącznie 27 lat 8 miesięcy i 10 dni ogólnego okresu ubezpieczenia, w tym 27 lat 2 miesiące i 10 dni okresów składkowych.

Od dnia 24 października 1997 r. do 1 lipca 2002 r. ubezpieczony pozostawał zarejestrowany w Urzędzie Pracy jako osoba bezrobotna, z prawem do zasiłku w okresie 23 kwietnia 1998 r. do 24 października 1998 r.

Ostatnie ubezpieczenie E. B. ustało w dniu 24 października 1998 r.

W dniu 14 września 2012 r. D. W. złożyła w organie rentowym wniosek o rentę rodzinną dla małoletniego syna Ł. B. po zmarłym ojcu E. B..

E. B. w marcu 2002 r. złożył w organie rentowym wniosek o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy. Po przeprowadzeniu badania w dniu 18 kwietnia 2002 r. lekarz orzecznik ZUS stwierdził, że E. B. jest częściowo niezdolny do pracy okresowo do maja 2004 r. Lekarz orzecznik ZUS rozpoznał u ubezpieczonego zespół bólowy kręgosłupa szyjnego w przebiegu dyskopatii i zmian zwyrodnieniowych, przewlekły nieżyt oskrzeli, krwioplucie w wywiadzie-obserwacja, przebyty uraz głowy, wstrząśnienie mózgu, uraz kręgosłupa lędźwiowego i piersiowego. Jako datę powstania niezdolności do pracy przyjęto maj 2001 r. (datę urazu). Lekarz orzecznik ZUS wskazał, że brak jest danych umożliwiających ustalenie niezdolności do pracy przed 1 marca 2000 r.

Decyzją z dnia 15 kwietnia 2002 r., organ rentowy odmówił E. B. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że wprawdzie ubezpieczony został uznany za częściowo niezdolnego do pracy okresowo do 31 maja 2004 r., jednakże wobec ustalenia jako daty powstania niezdolności do pracy dnia 31 maja 2001 r., nie spełnił jednego z warunków koniecznych do uzyskania świadczenia rentowego, tj. jego niezdolność do pracy nie powstała w czasie ubezpieczenia ani w ciągu 18 miesięcy od ustania ubezpieczenia. Ubezpieczony nie odwołał się od powyższej decyzji do Sądu.

E. B. w listopadzie 2005 r. złożył w organie rentowym wniosek o prawo do renty socjalnej. Po przeprowadzeniu badania w dniu 22 grudnia 2005 r. lekarz orzecznik ZUS stwierdził, że brak jest podstaw do uznania ubezpieczonego za osobę całkowicie niezdolną do pracy. Lekarz orzecznik ZUS-u rozpoznał upośledzenie umysłowe w stopniu umiarkowanym, uraz głowy ze wstrząśnieniem mózgu w 2001 r., przewlekłe zapalenie oskrzeli.

Decyzją z dnia 27 stycznia 2006 r., organ rentowy odmówił E. B. prawa do renty socjalnej, wskazując, że u ubezpieczonego nie stwierdzono całkowitej niezdolności do pracy spowodowanej naruszeniem sprawności organizmu przed 18 rokiem życia. Ubezpieczony nie odwołał się od powyższej decyzji do Sądu.

Orzeczeniem z dnia 11 czerwca 2002 r. (...) w P. zaliczył E. B. do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności okresowo do 11 czerwca 2004 r. Ustalony stopień niepełnosprawności, jak i samo powstanie niepełnosprawności datowano od dnia 20 maja 2001 r. Jako przyczyny niepełnosprawności podano: R (upośledzenie narządu ruchu). U ubezpieczonego rozpoznano wówczas zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa w odcinku szyjnym i lędźwiowym. Dodatkowo rozpoznano zespół zależności alkoholowej.

Kolejnymi orzeczeniami z dnia 31 sierpnia 2004 r. ponownie zaliczano E. B. okresowo do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, wskazując jako podstawę upośledzenie narządu ruchu.

Orzeczeniem z dnia 18 września 2007 r., (...) w P. zaliczając E. B. do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności okresowo do 18 września 2009 r. jako przyczyny niepełnosprawności wskazał dodatkowo poza 05-R (upośledzenie narządu ruchu) 02-P (choroby psychiczne). U ubezpieczonego rozpoznano wówczas przewlekły zespół bólowy korzeniowy odcinka szyjnego kręgosłupa oraz zespół psychoorganiczny – upośledzenie umysłowe umiarkowane. (...), wydając orzeczenie dysponował opinią psychologiczną z dnia 27 października 2005 r., w której wskazało, że u E. B. istnieją rozległe deficyty intelektualne (poziom IQ 40), upośledzenie umysłowe stopnia umiarkowanego, szczególnie obniżona sprawność pamięci, myślenia, planowania, przewidywania, logicznego kojarzenia; wyraźne sugestie co do możliwości występowania organicznych defektów w obrębie CUN, osobowość niedojrzała, infantylna, z cechami antyspołecznymi, znaczna chwiejność nastroju, podatność na stres, obniżone umiejętności adaptacyjne i przystosowawcze, istotne ograniczenia w zakresie podejmowania decyzji, adekwatnego oceniania faktów, interpretowania.

Kolejnym orzeczeniem z dnia 30 września 2009 r. (...) w P. zaliczył ubezpieczonego do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności na stałe. Jako przyczyny niepełnosprawności podano: 04-O (choroby narządu wzroku), 05-R (upośledzenie narządu ruchu), 01-U (upośledzenie umysłowe). U ubezpieczonego rozpoznano wówczas zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa w odcinku szyjnym i lędźwiowym, zaćmę oka lewego, zespół psychoorganiczny, upośledzenie umysłowe stopnia umiarkowanego. Ustalony stopień niepełnosprawności, jak i samo powstanie niepełnosprawności ustalono na dzień 20 maja 2001 r.

Od 1 października 2009 r. E. B. miał przyznany na podstawie przepisów ustawy o pomocy społecznej stały zasiłek w wysokości 138,00 zł miesięcznie.

U E. B. istniały podstawy do rozpoznania:

- zespołu bólowego kręgosłupa szyjnego i L/S na tle zmian dyskopatycznych i zwyrodnieniowych,

- bóli głowy w wywiadzie,

- stanu po urazie głowy w 1998 r.

- stanu po urazie głowy ze wstrząśnieniem mózgu w 2001 r. i 2005 r.

- upośledzenia umysłowego stopnia umiarkowanego,

- zespołu psychoorganicznego,

- zespołu zależności alkoholowej,

- przewlekłego zapalenia oskrzeli,

- nadciśnienia tętniczego,

- stanu po usunięciu zaćmy oka lewego ze wszczepieniem sztucznej soczewki w 2010 r.

Z uwagi na zaburzenia zdrowia psychicznego E. B. przed 24 kwietnia 2000 r. aż do śmierci był osobą niezdolną do pracy w związku z ociężałością umysłową. Jeszcze w czasie zatrudnienia w (...) w K. (pracował tam od 1970 r. do 1997 r.) E. B. był spowolniały ruchowo, miał kłopoty z pamięcią, powierzano mu do wykonania proste prace w owczarni (przygotowanie paszy, pędzenie stada na pastwisko, sprzątanie owczarni). Konkubina E. B., z którą od 1992 r. zamieszkiwał i pracował w owczarni, często zastępowała go w pracy, ukrywając to przed przełożonymi w celu uniknięcia utraty pracy przez E. B..

W sierpniu 1997 r. w czasie kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnienia lekarskiego przez zmarłego stwierdzono, że E. B. przebywał w domu w stanie wskazującym na spożycie alkoholu. Z uwagi na ten fakt oraz okoliczność, iż niezgodne z przeznaczeniem wykorzystywanie zwolnienia lekarskiego przypadało na trudny okres nasilonych prac polowych, rozwiązano z E. B. bez wypowiedzenia umowę o pracę (łączącą go od 1970 r.).

W styczniu 1998 r. E. B. w wyniku upadku z drabiny doznał stłuczenia mózgu (przebywał z tego powodu w szpitalu). Uraz ten spowodował istotne pogorszenie stanu jego zdrowia, był bowiem dodatkowym czynnikiem obniżającym sprawność poznawczą i wpłynął na deficyty organiczne. Od tego czasu stan zdrowia uzasadniał uznanie go za osobę całkowicie niezdolną do pracy. E. B. nie pomagał w prowadzeniu domu, dużo spał, nie utrzymywał kontaktu z sąsiadami, był spowolniały ruchowo.

Całkowita niezdolność E. B. do pracy od 1998 r. była związana z zespołem psychoorganicznym (pourazowym, w przebiegu ZZA, wrodzonymi deficytami wyjściowo obniżającymi możliwości OUN) bez możliwości poprawy. Wypadek z 1998 r. (oraz spożycie alkoholu) spowodowało pogłębienie procesu psychoorganicznego (pogorszenie funkcjonowania psychicznego). Stan ten trwał nieprzerwanie do śmierci E. B.. Stwierdzony w badaniu psychologicznym z 27 października 2005 r. iloraz inteligencji poniżej 40 (znaczne upośledzenie umysłowe) wskazuje na znaczną progresję deficytów organicznych zespołu psychoorganicznego i niemożność przekwalifikowania się na skutek dalszego obniżenia sprawności poznawczej (przy niższych wyjściowo możliwościach – już w okresie dzieciństwa funkcjonował na niskim poziomie intelektualnym).

W ocenie Sądu Okręgowego odwołanie od decyzji organu rentowego z dnia 28 września 2012 r. zasługiwało na uwzględnienie.

Organ rentowy, odmawiając Ł. B. prawa do renty rodzinnej po zmarłym ojcu, E. B., wskazywał, że E. B. w chwili śmierci, tj. w dniu 6 września 2012 r., nie spełniał wszystkich warunków umożliwiających przyznanie mu prawa do renty z tytułu niezdolność do pracy. Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy, w pierwszej kolejności, zbadał zasadność tego ustalenia.

Zgodnie z treścią art. 65 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 z późn. zm. – dalej jako ustawa emerytalna) renta rodzinna przysługuje uprawnionym członkom rodziny osoby, która w chwili śmierci miała ustalone prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy lub spełniała warunki wymagane do uzyskania jednego z tych świadczeń (ust.1). Przy ocenie prawa do renty przyjmuje się, że osoba zmarła była całkowicie niezdolna do pracy (ust.2).

Z kolei w art. 57 ust. 1 ustawy emerytalnej wskazano, iż renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki:

1) jest niezdolny do pracy;

2) ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy;

3) niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11-12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-4, 5 lit. a, pkt 6 i 12, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów.

Z mocy art. 57 ust. 2 powołanej ustawy, przepisu ust. 1 pkt 3 nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy.

Natomiast stosownie do treści art. 58 ust. 1 pkt 5 ustawy warunek posiadania wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego, w myśl art. 57 ust. 1 pkt 2, uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony osiągnął okres składkowy i nieskładkowy wynoszący łącznie co najmniej 5 lat - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 30 lat.

Z kolei w art. 58 ust. 2 ustawy emerytalnej, wskazano, że okres, o którym mowa w ust. 1 pkt 5, powinien przypadać w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy; do tego dziesięcioletniego okresu nie wlicza się okresów pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy, renty szkoleniowej lub renty rodzinnej.

Definicję niezdolności do pracy zawiera ustawa emerytalna. Przepis art. 12 ust. 1 ustawy stanowi, iż niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy (ust.2). Natomiast częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (ust.3).

Jak wynika wprost z treści art. 65 ust. 2 ustawy emerytalnej przy ocenie prawa do renty osoby zmarłej przyjmuje się, że osoba zmarła była całkowicie niezdolna do pracy (ust.2). Tym samym, badając spełnienie przez E. B. warunków uprawniających go do uzyskania świadczenia rentowego na chwilę śmierci, przyjąć należało, iż na dzień zgonu tj. na dzień 6 września 2012 r. E. B. niewątpliwie był osobą całkowicie niezdolną do pracy. Jednocześnie niespornym w sprawie było, że ostatnie ubezpieczenie E. B. ustało z dniem 24 października 1998 r. Przyjęcie jako daty powstania niezdolności do pracy dnia 6 września 2012 r. pozbawiało zatem E. B. prawa do renty z uwagi na powstanie niezdolności do pracy po upływie terminu wskazanego w art. 57 ust. 1 pkt 3 ustawy emerytalnej. Jednocześnie jednak organ rentowy nie kwestionował w niniejszym postępowaniu, że niezdolność E. B. do pracy powstała jeszcze przed jego śmiercią. Organ rentowy, opierając się na ustaleniach lekarza orzecznika ZUS, który badał E. B. w toku postępowania administracyjnego toczącego się w 2002 r. na wniosek E. B. o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy przyjął, że E. B. był osobą niezdolną do pracy od 31 maja 2001 r. Przyjmując tę datę jako datę powstania niezdolności E. B. do pracy organ rentowy stwierdził, że i w tym przypadku jego niezdolność do pracy powstała po upływie 18 miesięcy od ustania ostatniego okresu ubezpieczenia, co determinowałoby konieczność odmówienia mu prawa do świadczenia. Przedstawiciel ustawowy małoletniego Ł. B. podnosiła jednak, że w jej ocenie niezdolność zmarłego do pracy powstała wcześniej niż przyjął organ rentowy, jeszcze w okresie jego zatrudnienia, a z pewnością przed upływem 18 miesięcy od ustania ostatniego ubezpieczenia.

W niniejszej sprawie spór ograniczył się w konsekwencji wyłącznie do ustalenia daty powstania niezdolności E. B. do pracy. Stwierdzić należało, czy rzeczywiście E. B. stał się osobą niezdolną do pracy przed upływem 18 miesięcy od ustania ostatniego ubezpieczenia, a zatem czy stał się niezdolny do pracy przed 24 kwietnia 2000 r. na co wskazywał wnioskodawca, czy też niezdolność E. B. do pracy nastąpiła już po upływie 18 miesięcy od ustania ostatniego ubezpieczenia.

Ustalenia w tym zakresie zostały poczynione przez Sąd Okręgowy w oparciu o analizę dokumentacji lekarskiej, jak również na podstawie przeprowadzonego przez Sąd dowodu z zeznań świadków – konkubiny zmarłego D. W. oraz przełożonego E. B., J. O. oraz z opinii biegłych sądowych lekarzy specjalistów z zakresu schorzeń, na które przed śmiercią cierpiał E. B.. Autentyczność dokumentów nie była przez strony kwestionowana i nie budziła wątpliwości Sądu Okręgowego. Zostały one sporządzone w sposób zgodny z przepisami prawa, przez uprawnione do tego osoby, w ramach ich kompetencji, oraz w sposób rzetelny, stąd też Sąd ocenił je jako wiarygodne. Za wiarygodne Sąd uznał również zeznania świadków. Wprawdzie świadek D. W. jest osobą zainteresowaną pozytywnym rozstrzygnięciem sprawy, Sąd uznał jednak, że na tej tylko podstawie nie można odmówić jej wiary. Sąd zwrócił przy tym uwagę, że zeznania świadków były jasne i spójne oraz zbieżne ze sobą w zakresie wskazywanych symptomów zaburzeń zdrowia psychicznego, które ujawniły się jeszcze w czasie zatrudnienia i niedługo po ustaniu zatrudnienia.

Tak samo ocenił Sąd wydane w niniejszej sprawie opinie biegłych. Opinie sporządzone w toku niniejszego postępowania, zostały wydane przez biegłych sądowych - specjalistów posiadających wieloletnią praktykę zawodową, nadal czynnie pracujących z pacjentami, po wcześniejszej analizie dokumentacji lekarskiej E. B.. Opinie te należy uznać za jasne i spójne, a wnioski w nich zawarte logiczne i przekonywająco uzasadnione. W związku z powyższym opinie zostały uznane za miarodajne. Przy tym kluczowe rozstrzygnięcie dla niniejszej sprawy miała opinia biegłej z zakresu psychiatrii oraz medycyny pracy. Sąd decydujące znaczenie przypisał właśnie opinii psychiatrycznej, gdyż to właśnie rozpoznane zaburzenia zdrowia psychicznego uzasadniały w niniejszym postępowaniu uznanie, że E. B. stał się osobą niezdolną do pracy przed 24 kwietnia 2000 r. Pozostałe rozpoznane u ubezpieczonego schorzenia (schorzenia narządu ruchu, pulmonologiczne, internistyczne) nie powodowały niezdolności E. B. do pracy przed 24 kwietnia 2000 r.

Biegła z zakresu psychiatrii ustaliła, że u E. B. istniały podstawy do rozpoznania upośledzenia umysłowego stopnia umiarkowanego oraz zespołu psychoorganicznego. Jednocześnie uznała, że z uwagi na rozpoznane schorzenie E. B. stał się całkowicie niezdolny do pracy w 1998 r., wskazując, że w tym roku miał miejsce udokumentowany w historii choroby poradni ogólnej uraz stłuczenia mózgu, który był dodatkowym czynnikiem obniżającym sprawność poznawczą i wpływającym na deficyty organiczne zmarłego. Biegła, odnosząc się do dostępnej dokumentacji medycznej, jak również do zeznań świadków wyjaśniła, że całkowita niezdolność E. B. do pracy od 1998 r. wynikała z upośledzonego w stosunku do normy rozwoju i była potwierdzona linią życiową (wrodzone deficyty wyjściowo obniżające możliwość OUN), zawodową oraz czynnikami organicznymi (urazy głowy, ZZA). Ustalenia biegłej w tym zakresie znalazły potwierdzenie w wyjaśnieniach świadków, którzy potwierdzili, że jeszcze w czasie zatrudnienia E. B. w pracy był spowolniały ruchowo, miał kłopoty z pamięcią, powierzano mu wówczas do wykonania proste prace w owczarni (przygotowanie paszy, pędzenie stada na pastwisko, sprzątanie owczarni). Stwierdzony w badaniu psychologicznym z 27 października 2005 r. iloraz inteligencji poniżej 40 (znaczne upośledzenie umysłowe) oraz problemy z czytaniem, pisaniem, liczeniem, upośledzenie pamięci logicznej, luki w pamięci, ograniczony zakres pamięci świeżej wskazują na znaczną progresję deficytów organicznych zespołu psychoorganicznego na skutek obniżenia sprawności poznawczej. W ocenie Sądu zarówno stopień przyjętej przez biegłą niezdolności do pracy jak i okres jej trwania: całkowita niezdolność do pracy od 1998 r. nie budzi wątpliwości.

Sąd zauważył, że organ rentowy odmówił E. B. przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy - decyzją z dnia 25 kwietnia 2002 r. - w związku z uznaniem, że niezdolność do pracy datuje się od dnia 31 maja 2001 r. tj. od miesiąca w którym ubezpieczony doznał kolejnego urazu głowy i był hospitalizowany. Przyjmując tę datę jako datę powstania niezdolności E. B. do pracy organ rentowy stwierdził, że niezdolność powstała po upływie 18 miesięcy od ustania ostatniego okresu ubezpieczenia, co determinowało konieczność odmówienia prawa do świadczenia. E. B. nie odwołał się od wskazanej decyzji. W okolicznościach sprawy, Sąd uznał jednak, że nie zachodzą w tej sytuacji przesłanki do uznania, że w niniejszym postępowaniu niemożliwe było dokonanie innych ustaleń w zakresie początkowej daty powstania niezdolności E. B. do pracy.

Odnosząc powyższe do realiów niniejszej sprawy wskazać należy, że w niniejszym postępowaniu przedłożono dodatkową dokumentację medyczną i dokumentację kadrową, jak również przeprowadzono dowód z przesłuchania świadków, którzy dodatkowo wskazali na istnienie symptomów zaburzeń zdrowia psychicznego, które ujawniły się jeszcze w czasie zatrudnienia i niedługo po ustaniu zatrudnienia E. B..

Nie uszło również uwadze Sądu, że E. B. w latach 2002-2009 uznawany był przez (...) za osobę niepełnosprawną. Orzeczeniami z dnia 11 czerwca 2002 r., z dnia 31 sierpnia 2004 r., z dnia 18 września 2007 r. oraz z dnia 30 września 2009 r. (...) w P. zaliczał E. B. do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności. Ustalony stopień niepełnosprawności, jak i samo powstanie niepełnosprawności datowano na dzień 20 maja 2001 r. Aktualne stanowisko doktryny i judykatury wprawdzie potwierdza, że orzeczenie o stopniu niepełnosprawności nie jest równoznaczne z orzeczeniem o niezdolności do pracy jako przesłanką prawa do renty, jednocześnie jednak podkreśla się, że orzeczenie takie, zwłaszcza zaliczające do znacznego stopnia niepełnosprawności nie może być pomijane przy ocenie niezdolności do pracy warunkującej prawo do renty (por. wyroki Sądu Najwyższego z 16 lutego 2005 r., I UK 179/04, LEX nr 375620 oraz z 28 stycznia 2004 r., II UK 222/03, OSNP 2004, Nr 19, poz. 340). W analizowanym postępowaniu Sąd uznał jednak, że wskazywane orzeczenia (...)nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy w zakresie przyjętej daty powstania niezdolności E. B. do pracy (nie były bowiem weryfikowane przez Sąd). Sąd zwrócił uwagę, że w niniejszym postępowaniu biegła psychiatra wydając swoje ekspertyzy dysponowała tymi orzeczeniami (zostały dołączone do akt sprawy) i stwierdziła, że niezdolność ubezpieczonego do pracy w rozumieniu przepisów ustawy emerytalnej powstała wcześniej: przed dniem 24 kwietnia 2000 r. Biegła dysponowała przy tym bogatszym materiałem dowodowymi, aniżeli (...) w P. w zakresie wykazania pierwszych symptomów zaburzeń zdrowia psychicznego uzasadniających uznanie E. B. za osobę niezdolną do pracy.

Konsekwencją ustalenia, iż E. B. stał się osobą niezdolną do pracy przed dniem 24 kwietnia 2000 r. było stwierdzenie, iż spełniał on wszystkie warunki do przyznania świadczenia rentowego, w tym warunek, o którym mowa w art. 57 ust. 1 pkt 3 ustawy emerytalnej (a będący przyczyną oddalenia wniosku o rentę rodzinną dla jego syna). Tym samym w niniejszym postępowaniu spełniony został warunek uzyskania renty rodzinnej po zmarłym członku rodziny określony w treści art. 65 ust. 1 ustawy emerytalnej.

Wobec powyższego ustalenia, Sąd przystąpił do badania czy Ł. B. spełnia warunki do przyznania mu prawa do renty rodzinnej po zmarłym ojcu E. B..

W myśl art. 68 ust. 1 ustawy emerytalnej prawo do renty rodzinnej mają dzieci własne, dzieci drugiego małżonka i dzieci przysposobione:

1) do ukończenia 16 lat;

2) do ukończenia nauki w szkole, jeżeli przekroczyły 16 lat życia, nie dłużej jednak niż do osiągnięcia 25 lat życia, albo

3) bez względu na wiek, jeżeli stały się całkowicie niezdolne do pracy oraz do samodzielnej egzystencji lub całkowicie niezdolne do pracy w okresie, o którym mowa w pkt 1 lub 2.

Niesporny między stronami jest fakt, iż śmierć E. B., jak i złożenie wniosku o rentę nastąpiła w czasie, kiedy Ł. B. ukończył dopiero 13 rok życia, tym samym jest członkiem rodziny uprawnionym do renty rodzinnej na podstawie art. 68 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS.

Stosownie do treści art. 129 ust. 1 ustawy emerytalnej, świadczenia rentowe wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu. Wniosek o przyznanie prawa do renty rodzinnej złożono we wrześniu 2012 r., zaś E. B. zmarł 6 września 2012 r. stąd też należało zmienić zaskarżoną decyzję ZUS, przyznając Ł. B. prawo do renty rodzinnej, poczynając od dnia 6 września 2012 r. tj. od momentu śmierci jego ojca.

W tym stanie rzeczy, Sąd Okręgowy w Szczecinie, na podstawie art. 477 14 §2 k.p.c. orzekł jak w sentencji wyroku.

Z powyższym rozstrzygnięciem nie zgodził się organ rentowy i w dniu 17 lutego 2015 r. wniósł apelację, zaskarżając wyrok w całości. Zarzucił mu:

- naruszenie prawa materialnego, w szczególności art. 65 ust. l ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu pieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1440 ze zm.) poprzez niewłaściwe zastosowanie prowadzące do uznania, że wnioskodawca spełnia warunki do przyznania mu renty rodzinnej po zmarłym ojcu E. B.,

- naruszenie art. 57 i 58 w zw. z art. 12 ustawy emerytalnej, prowadzące do przyjęcia, że zmarły E. B. był osobą niezdolną do pracy przed 24 kwietnia 2000 r., tj. przed upływem 18 miesięcy od ustania ostatniego zatrudnienia, a tym samym spełniał on wszystkie warunki do przyznania mu renty.

Wskazując na powyższe, organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie odwołania, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, rozstrzygnięcie Sądu I instancji jest prawidłowe. Sąd Okręgowy właściwie przeprowadził postępowanie dowodowe, w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego oraz dokonał trafnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, w konsekwencji prawidłowo ustalając stan faktyczny sprawy. Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia i rozważania prawne Sądu Okręgowego, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania. Sąd Apelacyjny podzielił również stan prawny wskazany jako podstawa rozstrzygnięcia.

Przedmiotem sporu było ustalenie daty powstania niezdolności E. B. do pracy. Stwierdzić należało, czy ubezpieczony rzeczywiście stał się osobą niezdolną do pracy przed upływem 18 miesięcy od ustania ostatniego ubezpieczenia, a zatem czy stał się niezdolny do pracy przed 24 kwietnia 2000 r., na co wskazywał wnioskodawca, czy też ta niezdolność nastąpiła już po upływie 18 miesięcy od ustania ostatniego ubezpieczenia. Od tych ustaleń zależało przyznanie renty rodzinnej jego synowi – Ł. B..

Organ rentowy zarzucił niewłaściwe zastosowanie art. 65 ust. l ustawy emerytalnej, które doprowadziło do uznania, że wnioskodawca spełnia warunki do przyznania mu renty rodzinnej po zmarłym ojcu E. B.. Zgodnie z art. 65 ust. 1 renta rodzinna przysługuje uprawnionym członkom rodziny osoby, która w chwili śmierci miała ustalone prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy lub spełniała warunki wymagane do uzyskania jednego z tych świadczeń. Organ zakwestionował to, że w ocenie Sądu Okręgowego, E. B. spełniał warunki do uzyskania renty z tytułu niezdolności do pracy.

Warunki nabycia renty z tytułu niezdolności do pracy określa art. 57 ustawy emerytalnej. Zgodnie z nim ubezpieczony musi spełnić łącznie następujące przesłanki: jest niezdolny do pracy, ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy oraz niezdolność do pracy powstała w okresach ubezpieczenia, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. Ponadto, w ust. 2 wskazano, że ostatniego warunku, tj. powstania niezdolności w ciągu 18 miesięcy od ustania ubezpieczenia, nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy. Ponadto, zgodnie z art. 58 ustawy warunek posiadania wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego, uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony osiągnął okres składkowy i nieskładkowy wynoszący łącznie co najmniej 5 lat - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 30 lat i powinien przypadać w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy.

W niniejszej sprawie organ rentowy w decyzji z dnia 28 września 2012 r. wskazał, że ubezpieczony spełnił warunek posiadania wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego w ostatnim dziesięcioleciu przed dniem powstania niezdolności do pracy i został udowodniony jego staż pracy wynoszący 27 lat, 8 miesięcy i 10 dni. W jego ocenie nie został jednak spełniony warunek, wymagający by niezdolność do pracy powstała w ciągu 18 miesięcy od ustania okresu ubezpieczenia. Organ rentowy wskazał, że powstała ona później, co uzasadniało odmowę przyznania prawa do wnioskowanego świadczenia.

W przedmiotowej sprawie został przeprowadzony dowód z opinii powołanych biegłych lekarzy specjalistów z zakresu schorzeń, na które cierpiał ubezpieczony. Zgodnie z opinią lekarza psychiatry(a więc specjalisty z zakresu zaburzeń, które uzasadniały uznanie ubezpieczonego za niezdolnego do pracy najwcześniej) – opinią główną z 27 lutego 2014r., ustnymi wyjaśnieniami na rozprawie w dniu 5 czerwca 2014r., a następnie z opinią uzupełniającą z 8 listopada 2014r. wydaną po przesłuchaniu świadków i zgromadzeniu obszernej dokumentacji lekarskiej, dotychczas nie analizowanej przez organ rentowy ustalono, że niezdolność ubezpieczonego powstała przed 24 kwietnia 2000 r., co przesądza o tym, że spełniał on przesłanki do przyznania mu prawa do renty zgodnie z art. 57 i 58 ustawy, bowiem zachowany został okres 18 miesięcy od ustania ubezpieczenia. Biegła w opinii uzupełniającej nie wykluczyła całkowitej niezdolności do pracy już od 1998roku. Jej zdaniem potwierdza to wypadek, w trakcie którego ubezpieczony doznał stłuczenia mózgu, potwierdziły to zeznania świadków opisujących zachowanie i funkcjonowanie ubezpieczonego po wypadku, upośledzenie umysłowe i orzeczenie o zaliczeniu ubezpieczonego w 2001r. do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności. Biegła psychiatra podniosła, ze całkowita niezdolność do pracy ubezpieczonego była związana z zespołem psychoorganicznym ( pourazowym, w przebiegu ZZA, wrodzonymi deficytami wyjściowo obniżającymi możliwość OUN) bez możliwości poprawy wręcz z progresją trwającą do śmierci. Rozważyła stan psychiczny ubezpieczonego po wypadku w styczniu 1998r. ZUS nie zgodził się ze wskazaną datą, wskazując, że najbardziej miarodajne było pierwsze bezpośrednie badanie lekarza orzecznika ZUS z 2002 r., w którym został uznany za częściowo niezdolnego do pracy od 31 maja 2001 r. Tym samym, zdaniem organu rentowego, E. B. nie spełniał przesłanek do przyznania mu renty, ponieważ wskazana data nastąpiła po upływie 18 miesięcy od ustania zatrudnienia. Lekarz orzecznik wskazał, że wcześniejsze ustalenie niezdolności do pracy było niemożliwe przez wzgląd na brak stosownych danych. Ponadto organ rentowy zaznaczył, że Komisje ds. Orzekania o Niepełnosprawności również stwierdziły, że powstanie niepełnosprawności należy datować na 20 maja 2001 r. Zatem ani lekarze, ani komisje nie wskazali na datę wcześniejszą niż podana wyżej.

Odnosząc się do powyższych argumentów, Sąd Apelacyjny podkreśla, że biegła z zakresu psychiatrii w obszernej opinii wyjaśniła podstawy swojego rozstrzygnięcia w zakresie uznania ubezpieczonego za osobę całkowicie trwale niezdolną do pracy od 1998 r. i oparła je na zebranej w sprawie dokumentacji medycznej z okresu również sprzed 1998 r., którą orzecznicy ZUS nie dysponowali. Co więcej, ustalenia biegłej w tym zakresie znalazły potwierdzenie w wyjaśnieniach świadków.

Organ rentowy zakwestionował ustalenie biegłej o całkowitej niezdolności ubezpieczonego do pracy od 1998 r., wskazując, że ustaleniom biegłej przeczą orzeczenia orzeczników ZUS oraz to, że E. B. pracował na stanowisku kierowcy do października 1998r.. Zaznaczyć przy tym należy, iż w zgodnie z dokumentacją pracowniczą ubezpieczony został zwolniony z pracy od w sierpniu 1997r., w okresie od października 1997r. do lipca 2002r. był zrejestrowany jako bezrobotny, a w międzyczasie tj. w styczniu 1998r. uległ poważnemu wypadkowi, który w ocenie biegłej psychiatry miał wpływ na uznanie ubezpieczonego za całkowicie niezdolnego do pracy. Po dokładnej analizie całokształtu zgromadzonych w sprawie dowodów, Sąd Okręgowy, a za nim również Sąd Apelacyjny, nie doszukały się żadnych powodów, dla których miałyby uznać, że opinia wydana przez biegłą psychiatrę była niemiarodajna.

Sąd Apelacyjny podkreśla, że z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż zmarły E. B. był osobą niezdolną do pracy przed 24 kwietnia 2000 r., tj. przed upływem 18 miesięcy od ustania ostatniego zatrudnienia, a tym samym spełniał on wszystkie warunki do przyznania mu renty. W związku z tym ustaleniem, uznał, że odwołanie od decyzji ZUS z dnia 28 września 2012 r. było uzasadnione i małoletniemu synowi przysługuje renta rodzinna po zmarłym ojcu, E. B. od dnia jego śmierci, tj. od 6 września 2012 r.

Reasumując, zarzuty podniesione w apelacji okazały się nieuzasadnione. Organ rentowy nie odniósł się do materiałów które zostały włączone do akt sprawy w trakcie postępowania przed sądem. Nie zdołał naprowadzić, żadnych medycznych argumentów, który podważyły by stanowisko biegłej psychiatry. Zatem orzeczenie wydane przez Sąd I instancji odpowiada obowiązującemu prawu i brak jest podstaw do jego zmiany. Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację organu rentowego.

SSA Romana Mrotek SSA Zofia Rybicka – SzkibielSSA Beata Górska